Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 21

[yolanda9]

Napisane przez Fenris

Mam dziś spadek o 1,1kg - ale się ciesze! Zlecialam już 3kg od 7.11 i brzuszek mi zmalal - niby widac Latwiej mi teraz ten brzuch wciagnac, bo nie jestem taka napuchnieta

Napisane przez Fenris

Cama - mozna grillowanego lososia z North Fisha. I tam jakies warzywka.

A u mnie takich rarytasów niet Ja z mojej strony mogę zaproponować kurczaka z rożna, skórkę można obrać i jest już co nieco do pojedzenia

[magda_lena40]

Napisane przez Fenris

A tej dziewczynie z poprzedniej strony chodzilo nie o ebook, ani nie że "jest bokiem", tylko że ksiazka, ktora sciagnela jest bokiem - ktos ja zeskanowal odwrotnie i nie mozna czytac bez obracania glowy

Napisane przez Adjuu

A czy na tej diecie kurczą się także stopy? bo kupiłam kozaki też o rozmiar mniejsze (oczwyiście żartuję z tym kurczeniem się kości i stopy na dziecie, żebyście nie pomyślały, że jakaś głupia jestem )

Ty się śmiejesz, a ja tez mam wrażenie, ze mi się stopy zmniejszyły

icoteraz

Napisane przez Fenris

Mam dziś spadek o 1,1kg - ale się ciesze! Zlecialam już 3kg od 7.11 i brzuszek mi zmalal - niby widac Latwiej mi teraz ten brzuch wciagnac, bo nie jestem taka napuchnieta

[Fenris]

Napisane przez icoteraz

SUPER!!! aby tak dalej

Napisane przez beautystyleandme

Pięknie!

Napisane przez borczus88

Super gratuluję spadku: oklaski: ja też tak chce, a tym czasem waga dziś pokazała 0,5 na plusie ale mam proto więc może mi też coś spadnie

Też Ci pewnie niedługo spadnie

Napisane przez CAMA07

Fenris Gratuluję spadku!

Napisane przez yolanda9

Napisane przez magda_lena40

Dziękuję wszystkim za gratki Ledwo żyję. Nie wiem co się dzieje. Kręci mi się w głowie, mam dreszcze, wszystko mnie boli (nawet skóra przy dotyku), łażę jak pijana, mdli mnie. Czuję jakbym przedawkowała jakieś leki, a ja po prostu od 2 dni biorę antybiotyk, bo znowu jestem chora. Wczoraj czułam się lepiej, a od rana czuję, jakbym zaraz miała zemdleć. Jak wyszłam na dwór to w ogóle nie łapałam równowagi. Brałam już jakiś czas temu ten antybiotyk i było ok...

A tymczasem zjadłam biały serek zmiksowany z cebulką. Pychota.

[moniak85]

witam. jestem na III fazie od poniedziałku i zapomniałam, że wczoraj był czwartek proto a zrobiłam sobie PW no i dzisiaj robie proto.... muszę sobie wbić do głowy te czwartki!!!

mam pytanie - można jeść 200g makkaronu pełnoziarnistego w dni skrobiowe ale tu chodzi chyba o 200g ugotowanego?? jak to zmierzyć/zważyć?? ile surowefo makaronu np. penne to 200g ugotowanego??? na opakowaniu nic nie pisze...
na razowym makaronie spaghetti pisze że 47g to 100g ugotowanego - może przyjąćc takie obliczenia?! ale zamieszałam...

[yolanda9]

Napisane przez Fenris

Dziękuję wszystkim za gratki Ledwo żyję. Nie wiem co się dzieje. Kręci mi się w głowie, mam dreszcze, wszystko mnie boli (nawet skóra przy dotyku), łażę jak pijana, mdli mnie. Czuję jakbym przedawkowała jakieś leki, a ja po prostu od 2 dni biorę antybiotyk, bo znowu jestem chora. Wczoraj czułam się lepiej, a od rana czuję, jakbym zaraz miała zemdleć. Jak wyszłam na dwór to w ogóle nie łapałam równowagi. Brałam już jakiś czas temu ten antybiotyk i było ok...

Ja właśnie też dzisiaj się nie najlepiej czuję...ale u mnie to chyba przez to, że w pokoju mam za gorąco wywietrzyłam teraz, ochlodzilo się i jakoś już mi lepiej

Napisane przez moniak85

witam. jestem na III fazie od poniedziałku i zapomniałam, że wczoraj był czwartek proto a zrobiłam sobie PW no i dzisiaj robie proto.... muszę sobie wbić do głowy te czwartki!!!

Napisane przez moniak85

mam pytanie - można jeść 200g makkaronu pełnoziarnistego w dni skrobiowe ale tu chodzi chyba o 200g ugotowanego?? jak to zmierzyć/zważyć?? ile surowefo makaronu np. penne to 200g ugotowanego??? na opakowaniu nic nie pisze...
na razowym makaronie spaghetti pisze że 47g to 100g ugotowanego - może przyjąćc takie obliczenia?! ale zamieszałam...

...sama jestem ciekawa jak to jest, więc czekam na opinie...
Ja nie mam wagi kuchennej, więc na oko robię porcje, a właściwie na zdrowy rozsądek Na pierwszy skrobiowy posiłek miała rosół z makaronem - jednostka miary: miseczka Jutro kolejny dzień skrobiowy i może sobie ryż(jednostka miary: woreczek )z warzywkami i kurakiem zrobię

[borczus88]

ależ mi się humorek poprawił (kupiłam sobie spodnioleginsy?), nawet dzisiejszy wzrost mi już nie przeszkadza

nie ma to jak zakupy

[Moonique2]

Witam ;-)
Dziś rano na wadze 0,5 kg mniej bardzo się cieszę
Tylko jestem zła na siebie hmm właściwie to nie... z jednej strony zła a z drugiej zadowolona..... byłam przed chwilką u znajomych i udało mi się oprzeć ciastkom z masą czekolady niestety nadrobiłam to colą z cytryną ;/ wypiłam dwie duuuuuuuże szklanki :X jest na nią jakiś limit?

[dragomira]

Dziewczyny a jak tam cellulit po tej diecie? znika? w książce pisze, że zmniejsza go. ciekawa jestem czy to prawda.

[nikamo36]

Witam Kochane,za spadkiDzisiaj cały dzień na nogach-zakupy i z synkiem na badaniach,sama sie przestraszyłam bo zemdlał,pielegniarki stwierdziły,ze trzeba do szpitala bo przy pobraniu krwi wyszedł siniak z drugiej strony ręki i że to jakaś reumatologia albo kardiologia,strasznie mnie wystraszyły-powiedziały,że najlepiej to szpital bo tam zrobią mu kompleksowe badania,masakra
[QUOTE=yolanda9;30550135]Ja kurczaka pieke w rękawie i również w piekarniku gazwoym - przez godzinę 200 st. C, potem rozcinam woreczek, zeby sie kurak przyrumienili jeszcze 0,5 h tak piekę i zawsze wychodzi oki
Dzięki spróbuję

Napisane przez Moonique2

Witam ;-)
Dziś rano na wadze 0,5 kg mniej bardzo się cieszę
Tylko jestem zła na siebie hmm właściwie to nie... z jednej strony zła a z drugiej zadowolona..... byłam przed chwilką u znajomych i udało mi się oprzeć ciastkom z masą czekolady niestety nadrobiłam to colą z cytryną ;/ wypiłam dwie duuuuuuuże szklanki :X jest na nią jakiś limit?

za spadek ale ta cola light mam nadzieję-przy tej raczej nie ma limitu bo na słodziku

Napisane przez dragomira

Dziewczyny a jak tam cellulit po tej diecie? znika? w książce pisze, że zmniejsza go. ciekawa jestem czy to prawda.

Pewnie tak ale ja przy tak dużej i długiej nadwadze nie widzę

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Napisane przez Fenris

Też Ci pewnie niedługo spadnie







Dziękuję wszystkim za gratki Ledwo żyję. Nie wiem co się dzieje. Kręci mi się w głowie, mam dreszcze, wszystko mnie boli (nawet skóra przy dotyku), łażę jak pijana, mdli mnie. Czuję jakbym przedawkowała jakieś leki, a ja po prostu od 2 dni biorę antybiotyk, bo znowu jestem chora. Wczoraj czułam się lepiej, a od rana czuję, jakbym zaraz miała zemdleć. Jak wyszłam na dwór to w ogóle nie łapałam równowagi. Brałam już jakiś czas temu ten antybiotyk i było ok...

A tymczasem zjadłam biały serek zmiksowany z cebulką. Pychota.

za spadek,zdrówka życzę

[d666666]

Napisane przez Fenris

Mam dziś spadek o 1,1kg - ale się ciesze! Zlecialam już 3kg od 7.11 i brzuszek mi zmalal - niby widac Latwiej mi teraz ten brzuch wciagnac, bo nie jestem taka napuchnieta

Moze w weekend zobacze za serem Piorko.

Cama - mozna grillowanego lososia z North Fisha. I tam jakies warzywka.

Milego dnia!

Gratulacje serdeczne podnosisz mnie na duchu

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Napisane przez paulinika

Staram sie zeby u mnie pozadek byl ale 3 tyg chorby jednak daje to ze jest syf. Ale wiesz jak sie zawieruszy jakas skarpetka mlodej nic sie nie stanie, goscie dobrzy znajomi wiec nie musze sie starac hehe.

Ksiazka Ci sie powinna otworzyc w adobe a adobe ma funkcje zeby przestawic strone, SHIFT-CONTROL-0(ZERO) lub SHIFT-CONTROL-1 (wybaczcie za capsa) trzeba poprostu zawsze popatrzec.

Witajcie z rana, dzisiaj ide z mloda kupic buty skorzystam ze goraczka o wiele spadla bo juz naprawde nie ma butow.
A jak tam ida postepy w diecie?? Ja znowu zaczelam cwiczec ale waga sie popsula wiec nie mam jak sie zwazyc ale wczoraj zalozylam spodnie z lata 46 i mi z dupki spadaly
Milego dnia chudzinki moje no i chudzinka tez

Alez seksowny avatarrrrr)))

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

[QUOTE=nikamo36;30591072]Witam Kochane,za spadkiDzisiaj cały dzień na nogach-zakupy i z synkiem na badaniach,sama sie przestraszyłam bo zemdlał,pielegniarki stwierdziły,ze trzeba do szpitala bo przy pobraniu krwi wyszedł siniak z drugiej strony ręki i że to jakaś reumatologia albo kardiologia,strasznie mnie wystraszyły-powiedziały,że najlepiej to szpital bo tam zrobią mu kompleksowe badania,masakra

Napisane przez yolanda9

Ja kurczaka pieke w rękawie i również w piekarniku gazwoym - przez godzinę 200 st. C, potem rozcinam woreczek, zeby sie kurak przyrumienili jeszcze 0,5 h tak piekę i zawsze wychodzi oki
Dzięki spróbuję

za spadek ale ta cola light mam nadzieję-przy tej raczej nie ma limitu bo na słodziku

Pewnie tak ale ja przy tak dużej i długiej nadwadze nie widzę

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------


za spadek,zdrówka życzę

Monia, coli light mozemy tylko literek;P nie wiecej...Chodzi o wszystkie te slodzikowe napoje

[nikamo36]

Napisane przez d666666

Monia, coli light mozemy tylko literek;P nie wiecej...Chodzi o wszystkie te slodzikowe napoje

No właśnie,ile tych słodzikowych napoi można dziennie,bo już sama się gubię,skoro bez cukru to myślałam,że wolno ale z tego co piszesz to nie wolno

[d666666]

Napisane przez nikamo36

No właśnie,ile tych słodzikowych napoi można dziennie,bo już sama się gubię,skoro bez cukru to myślałam,że wolno ale z tego co piszesz to nie wolno

Wolno, ale z rozsadkiem- 1 litr napojow slodzikowych, a samego slodzika maksymalnie 8 tabletek/lyzeczek

[Fenris]

Jak mi się nie chce isc do szkoly!!!
Dzisiaj 67,3kg, także to samo co wczoraj. Fajnie, że już 3,5kg do tylu
Szczerze mowiac chcialabym się skupic na pracy, diecie i cwiczeniach, a szkola mi bardzo w tym przeszkadza i nie mam przez nia kiedy odpoczac. Znowu mysle nad rezygnacja, za duzo kasy idzie. Ale z drugiej strony duzo kasy już poszlo i warto by było cos w koncu skonczyc i miec z glowy, a nie zaczynac milion razy... Ech, nie chce mi się.

Milego dnia!

[Moonique2]

Ale tu dziś cisza ;> wszyscy ciężko pracują ;>
U mnie dziś drugi dzień P a jutro rano ważenie i niedziela PW

Fenris nie poddawaj się ;> może jeszcze warto się trochę poświęcić ;> też mam dużo na głowie ale powiedziałam sobie jak nie teraz to kiedy?? jak przytyję następne 10 kg? Tym bardziej sylwester motywuje przynajmniej mnie

[CAMA07]

Dziś rano byłam na zakupach Dunkanowych. I powiem Wam, że było ciężko... Nie dość, że w PL jest niewiele fajnych rzeczy tego typu, to ciężko też trafić na sklep w którym jest wszystko czego potrzebujemy. Pewnie gdybym mieszkała w DE lub UK było by znacznie łatwiej.
Napaliłam się na to zagęszczone mleczko do kawy 2,5% o którym pisała chyba Fenris - nigdzie nie było a byłam w 3 sklepach.
Makaron shiritaki nawet nie marzyłam,że kupie - na all będzie za ok1,5-2 tyg

[Fenris]

Moonique - ale ja pisalam o rezygnacji że studiow i skupieniu się na diecie wlasnie

Cama - a mieszkasz w Warszawie? Wszystko jest w hipermarketach. To mleczko jest wszedzie i nie pamietam czy ma 2,5 czy 4%, ale nazywa się skondensowane light. Ja kupuje w Leclercu, Tesco.

[magda_lena40]

Napisane przez Fenris

Cama - a mieszkasz w Warszawie? Wszystko jest w hipermarketach. To mleczko jest wszedzie i nie pamietam czy ma 2,5 czy 4%, ale nazywa się skondensowane light. Ja kupuje w Leclercu, Tesco.

4%, takie z krową. Gostyń chyba

[Moonique2]

Ups no to źle cię zrozumiałam
Ale tak czy inaczej mój doping się komuś przyda

[magda_lena40]

Napisane przez CAMA07

Dziś rano byłam na zakupach Dunkanowych. I powiem Wam, że było ciężko... Nie dość, że w PL jest niewiele fajnych rzeczy tego typu, to ciężko też trafić na sklep w którym jest wszystko czego potrzebujemy. Pewnie gdybym mieszkała w DE lub UK było by znacznie łatwiej.
Napaliłam się na to zagęszczone mleczko do kawy 2,5% o którym pisała chyba Fenris - nigdzie nie było a byłam w 3 sklepach.
Makaron shiritaki nawet nie marzyłam,że kupie - na all będzie za ok1,5-2 tyg

Nie ma źle, tylko trzeba się dobrze rozglądnąć
Mleko, twarogi, jogurty, wiesniaki, mięso, ryby kupisz wszędzie. Słodzik choćby w lidlu, serek homo np w carrefourze, otręby u mnie są w zwykłym spożywczym. Gorzej ze skrobią kuku, ale teraz można używać ziemniaczanej. Budynie/puddingi na kuku kupisz w lidlu, ale u mnie w spożywczym też są te same, w lidlu jeszcze syrup malinowy/wiśniowy.

[sssaszka]

Witam wszystkich

U mnie po zastoju wreszcie coś się dzieje. Tydzień temu dałam sobie jeszcze 2 tygodnie II, bo wagę wg testu już osiągnęłam, ale mój cel był inny. Myślałam, że już nic nie pójdzie, a tu taka niespodzianka - w ciągu tygodnia poszedł kolejny kg Ale prawie całkowicie zrezygnowałam z tolerowanych i jednak na PW więcej produktów białkowych niż warzyw.

Tego mleczka - 2,5% (zdaje się mlekowita(pyszne jest )) szukałam wczoraj w tesco i go nie było, ale na pewno jest w Kauflandzie i w netto też chyba widziałam. Otręby, skrobia kuku i przeróżne słodziki są też w Społem. A dziś kupiłam sobie tą gumę truskawkową z xylitolem

Kochane, życzę wszystkim wytrwałości i kolejnych spadków, bo jak my nie damy rady, to kto da?!
Życzę wszystkim miłego dukanowego wieczoru

[CAMA07]

Napisane przez Fenris

Moonique - ale ja pisalam o rezygnacji że studiow i skupieniu się na diecie wlasnie

Cama - a mieszkasz w Warszawie? Wszystko jest w hipermarketach. To mleczko jest wszedzie i nie pamietam czy ma 2,5 czy 4%, ale nazywa się skondensowane light. Ja kupuje w Leclercu, Tesco.

Napisane przez magda_lena40

Nie ma źle, tylko trzeba się dobrze rozglądnąć
Mleko, twarogi, jogurty, wiesniaki, mięso, ryby kupisz wszędzie. Słodzik choćby w lidlu, serek homo np w carrefourze, otręby u mnie są w zwykłym spożywczym. Gorzej ze skrobią kuku, ale teraz można używać ziemniaczanej. Budynie/puddingi na kuku kupisz w lidlu, ale u mnie w spożywczym też są te same, w lidlu jeszcze syrup malinowy/wiśniowy.

Mówicie, że przesadzam - tak wiem! ...ale dziś jakoś wyjątkowo mi te zakupy nie poszły. Zaliczyłam Real i Carrefour + sklep zdrowa żywność.
magda_lena jak patrzę na Twój mega spadek to spuszczam uszy po sobie i nie będę szukać dziury w całym
Spadek masz imponujący, gratuluję i ja też tak chcę.

[LyraBea]

Dobry wieczorek
Na wstępie cieplutko pozdrawiam Was kochane
Czytam Was jak zwykle w miarę regularnie, a że świetnie sobie dajecie radę, to się nie wcinam, tylko po cichutku Wam dopinguję.
Teraz na szybko przeleciałam kilka stron z Waszymi postami i chyba nikt nie udzielił odpowiedzi na te poniższe, więc ja...

Napisane przez moniak85

witam. jestem na III fazie od poniedziałku i zapomniałam, że wczoraj był czwartek proto a zrobiłam sobie PW no i dzisiaj robie proto.... muszę sobie wbić do głowy te czwartki!!!

mam pytanie - można jeść 200g makkaronu pełnoziarnistego w dni skrobiowe ale tu chodzi chyba o 200g ugotowanego?? jak to zmierzyć/zważyć?? ile surowefo makaronu np. penne to 200g ugotowanego??? na opakowaniu nic nie pisze...
na razowym makaronie spaghetti pisze że 47g to 100g ugotowanego - może przyjąćc takie obliczenia?! ale zamieszałam...

Tak, ugotowanego . Ale to sporo wychodzi. Taka słuszna garść na oko Może być miseczka, jak koleżanka sobie miarkę przyjęła Mnie na początku ta skrobia rosła w ustach i w gardle kołkiem stawała i nawet tych 200-220 gramów ryżu, makarony czy kaszy zjeść nie mogłam. Ale już się rozepchałam, więc nosem wciągam większe ilości

Napisane przez dragomira

Dziewczyny a jak tam cellulit po tej diecie? znika? w książce pisze, że zmniejsza go. ciekawa jestem czy to prawda.

Potwierdzam. Znika. U mnie zniknął do zera, ale uwaga.
Od najniższej wagi mi kilka kilo przybyło i już już muszę się po dupie za przeproszeniem szczypać, bo ma skłonności do wychodzenia. Z tym, że z moją czterdziechą na karku to prawie tak jak z bólem...że gdy nie boli, to się już nie żyje. No to więc jak nie ma cellulitu, to znaczy, że umarłam i jestem w niebie
Spadków kilogramowych życzę

[Megi428]

Hej hej
Pewnie nikt mnie nie pamięta na tym wątku.
Schudłam w zeszłym roku pięknie i ta łatwość i przyjemność mnie zgubiła - zaczęłam sobie pozwalać na więcej i więcej a waga też bezlitośnie pokazuje więcej - może nie ma całkiem jojo ale sporo do przodu. Ciężko mi się jednak ogarnąć i wrócić na dietę. Gratuluję wszystkim wytrwałym a chyba najbardziej Magdzie która pięknie schudła i jest przykładem że wytrwałość opłaca się

[gsii22]

witam!
powiedzcie mi dziewczyny czy dobrze zrozumialam ze w pierwszej fazie mozna pic napoje light?

[Oloosia]

Witam wszystkich bardzo serdecznie!
Mam nadzieję, że ciągle "przyjmujecie" nowe osoby do wątku i że można się jeszcze do Was dołączyć
Od jutra zaczynam dietę Dukana. Po przeczytaniu 2 książek i zapoznaniu się z toną przepisów pojechałam dzisiaj na "białkowe" zakupy i od jutra start! Angażuję w tę dietę także mamę, więc będziemy się razem motywować
Gratuluję Wam wszytskim już osiągniętych spadków i trzymam kciuki za wymarzone wagi!

[moniak85]

Napisane przez magda_lena40

4%, takie z krową. Gostyń chyba

zgadza się, też je kupuje ale nie w hipermarketach tylko normalnie na wsi

[d666666]

Napisane przez Megi428

Hej hej
Pewnie nikt mnie nie pamięta na tym wątku.
Schudłam w zeszłym roku pięknie i ta łatwość i przyjemność mnie zgubiła - zaczęłam sobie pozwalać na więcej i więcej a waga też bezlitośnie pokazuje więcej - może nie ma całkiem jojo ale sporo do przodu. Ciężko mi się jednak ogarnąć i wrócić na dietę. Gratuluję wszystkim wytrwałym a chyba najbardziej Magdzie która pięknie schudła i jest przykładem że wytrwałość opłaca się

Ja Cie pamietam, wlasnie bede piec Twoj sernik z mikrofalki super, ze wrocilasklaski :

a te Twoje torciki to mistrzostwo swiata))

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez gsii22

witam!
powiedzcie mi dziewczyny czy dobrze zrozumialam ze w pierwszej fazie mozna pic napoje light?

Tak, ale maksymalnie 1 litr, dotyczy wszystkich faz, no w 4 to juz samowolka

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez magda_lena40

4%, takie z krową. Gostyń chyba

Nabial tylko do 2% ale w razie wyjatku mozna 30g tlusciejszego nabialu 6-7 % ale to juz tolerowany produkt.Ja tylko uswiadamiam zeby nie bylo

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

a moje Rodzynki gdzie< no gdzie???????????

[Megi428]

Napisane przez d666666

Ja Cie pamietam, wlasnie bede piec Twoj sernik z mikrofalki super, ze wrocilasklaski :

a te Twoje torciki to mistrzostwo swiata))

d66666 miło że ktoś mnie pamieta i serniczek z mikrofali - pozwolił mi przetrwać długie miesiące diety ajuż polany nutelką albo latem dżemikiem z rabarbaru był pycha - nie wiem czy teraz by mi tez tak smakował

dzięki za komplement w kierunku mojego hobby

[d666666]

Napisane przez Megi428

d66666 miło że ktoś mnie pamieta i serniczek z mikrofali - pozwolił mi przetrwać długie miesiące diety ajuż polany nutelką albo latem dżemikiem z rabarbaru był pycha - nie wiem czy teraz by mi tez tak smakował

dzięki za komplement w kierunku mojego hobby

oj ja wiem cos na ten temat, pierwszy raz na 2 fazie bylam rok, teraz znowu wrocilam na 2 i bialko przestalo mi smakowac

[Megi428]

Napisane przez d666666

oj ja wiem cos na ten temat, pierwszy raz na 2 fazie bylam rok, teraz znowu wrocilam na 2 i bialko przestalo mi smakowac

ja nabrałam jakiejś awersji do czystych białek - wiejski jak wezmę do pracy to leży aż ważność straci, jajko ugotowane - lecę bułeczkę dokupić bo samo chyba by mi w przełyku utknęło - wiem ze musze się ogarnąć, coś postanowić bo spodnie ciasne mocno za ciasne, bluzki opięte i mało fajnie się czuję, tłumaczę się brakiem czasu - co też jest prawdą ale jak mówia dla chcącego nic trudnego