Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci- cz.VII

[moniczka_90]

Napisane przez Bayka

wiem z tą pracą beznadzieja, jakieś bagno, bo to tak stopniowo coraz gorzej, typiara ta moja szefowa tylko 4 lata starsza i cwana jest, więc cóż. ale ja już mam dość tego wszystkiego, a tż zamiast wesprzeć to jeszcze jakieś akcje odwala no mam nadzieję, że przemyśli, chociaż też jest wściekły bo mu trochę nawrzucałam ale ja pierwsza reki nie wyciągnę szczególnie za to, że to przy mojej mamie poszło, ja z nią też mam kontakt taki średni, ale nie potrzebuję, żeby patrzyła jak tż akce odwala bo jeszcze od niej bede miała do słuchania że co to ma znaczyć i chyba nie wyrobie

Co prawda mi się takie coś nie przytrafiło ale rozumiem Cię bo pracuję w tej samej branży. Wiele rzeczy słyszałam i wiem, ze niektóre szefowe właśnie tak robią... nie ma klientów w salonie to wysyłają pracowników żeby np. posprzątali w ich mieszkaniu jesli na salonie jest już wszytsko na błysk. Na prawde wiele takich branżowych historii słyszałam więc ja Cię rozumiem, szkoda tylko, że przytrafiło się to akurat Tobie ja Cię wspieram i tym bardziej życze Ci żebyś znalazła sobie inną, lepszą pracę

[Flavienn]

napisalam o naszej dalszej czesci, w klubie, bo tutaj nie chcialam

[Cytryna007]

ale tu dziś cicho

ja uzupełniłam bloga, dodałam zdjęcia na twórczym wątku i chyba zaraz sie pójde położyc bo coś mnie spanie bierze ...

[Bayka]

Napisane przez moniczka_90

Co prawda mi się takie coś nie przytrafiło ale rozumiem Cię bo pracuję w tej samej branży. Wiele rzeczy słyszałam i wiem, ze niektóre szefowe właśnie tak robią... nie ma klientów w salonie to wysyłają pracowników żeby np. posprzątali w ich mieszkaniu jesli na salonie jest już wszytsko na błysk. Na prawde wiele takich branżowych historii słyszałam więc ja Cię rozumiem, szkoda tylko, że przytrafiło się to akurat Tobie ja Cię wspieram i tym bardziej życze Ci żebyś znalazła sobie inną, lepszą pracę

dziękuję kochana za miłe słowa żeż życzę Ci z całego serca wszystkiego dobrego
tak niestety jest, szefów boli, że jak salon nie ma klientów to nie dość, że nie zarabia, to jeszcze pracownikowi musi zapłacic... ona ciągle chce jakieś zabiegi, czasami aż ręce od masażów itd opadają ale ona mysli że wszystko ok, a ja znajde inna prace i pójdę w ch*** za przeprosznie,m już mam na oku pracę w pizzerii, co prawda to nie szczyt marzeń, ale zawsze coś, oby sie udało

Napisane przez Cytryna007

ale tu dziś cicho

ja uzupełniłam bloga, dodałam zdjęcia na twórczym wątku i chyba zaraz sie pójde położyc bo coś mnie spanie bierze ...

dobranoc

[nniee]

klub

[Flavienn]

wczoraj tez tutaj cicho bylo

[Aniaa_89]

Napisane przez nniee

klub

Napisane przez Flavienn

wczoraj tez tutaj cicho bylo

weekend
zresztą i tak pewnie największy ruch tu będzie w czasie sesji wtedy wszystko się robi, byleby się tylko nie uczyć

[Cytryna007]

Napisane przez Aniaa_89

weekend
zresztą i tak pewnie największy ruch tu będzie w czasie sesji wtedy wszystko się robi, byleby się tylko nie uczyć

a ja jednak jeszcze chwilę posiedzę

czekam aż TŻ zadzwoni bo jest na nocy w pracy

[Alyssum]

tż właśnie pojechał. Rozmawialiśmy dużo o nas, potrzebne nam to było.

[Bayka]

no, tż wymięka spuytał czy jestem głodna, potem przyniosł mi nasze zdjęcia z lata na pen drivie pytam co to, a on że no nasze zdjęcia słodki jest, ale bez przepraszam sie nie obejdzie

[Flavienn]

Napisane przez Bayka

no, tż wymięka spuytał czy jestem głodna, potem przyniosł mi nasze zdjęcia z lata na pen drivie pytam co to, a on że no nasze zdjęcia słodki jest, ale bez przepraszam sie nie obejdzie

nie daj mu sie poki cie nie przeprosi !

[Aniaa_89]

Napisane przez Bayka

no, tż wymięka spuytał czy jestem głodna, potem przyniosł mi nasze zdjęcia z lata na pen drivie pytam co to, a on że no nasze zdjęcia słodki jest, ale bez przepraszam sie nie obejdzie

i dobrze nie daj się, twarda bądź

[nniee]

Bayka, fajnie, że wymięka

[Flavienn]

Napisane przez Aniaa_89

weekend
zresztą i tak pewnie największy ruch tu będzie w czasie sesji wtedy wszystko się robi, byleby się tylko nie uczyć

ja jutro musze sie uczyc bo nic praktycznie nie zrobilam
a ostatnio troche spadlam w dol

[Cytryna007]

Napisane przez Bayka

no, tż wymięka spuytał czy jestem głodna, potem przyniosł mi nasze zdjęcia z lata na pen drivie pytam co to, a on że no nasze zdjęcia słodki jest, ale bez przepraszam sie nie obejdzie

hehehe

ale nie daj sie Przepraszam musi być
twardym trzeba być a nie "miętkim"

[Bayka]

Napisane przez Flavienn

nie daj mu sie poki cie nie przeprosi !

Napisane przez Aniaa_89

i dobrze nie daj się, twarda bądź

Napisane przez nniee

Bayka, fajnie, że wymięka

Napisane przez Cytryna007

hehehe

ale nie daj sie Przepraszam musi być
twardym trzeba być a nie "miętkim"

nie dam sie, za wiele razy za łatwo odpuszczałam, bo on słodki był, a wiem, że przepraszam mu ciężko przez gardło przechodzi tym razem nie dam sie, trzeba w koncu cos zmienic, jak on przeprosi, to ja też za to co ja dzis mu nawrzucałam, ale on pierwszy

[Flavienn]

Napisane przez Cytryna007

hehehe

ale nie daj sie Przepraszam musi być
twardym trzeba być a nie "miętkim"

mojego kolegi tata zawsze tak mowi, do tego dodaje ze nie mozna byc za mietkim aby sie zgiac, ani za twardym aby sie zlamac

[Alyssum]

tż chciał, żebym jechała z nim w drugie święto do rodziny ale ja jakoś nie mam ochoty za bardzo. Zostanę w domu

[Bayka]

Napisane przez Flavienn

mojego kolegi tata zawsze tak mowi, do tego dodaje ze nie mozna byc za mietkim aby sie zgiac, ani za twardym aby sie zlamac

a mój kolega mówi, że jak się ma za miękkie serce to trzeba mieć twardą żeby te kopniaki od życia przyjmować

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:58 ----------

Napisane przez Alyssum

tż chciał, żebym jechała z nim w drugie święto do rodziny ale ja jakoś nie mam ochoty za bardzo. Zostanę w domu

a czemku? nie masz z nimi dobrego kontaktu?

[Alyssum]

Napisane przez Bayka

a mój kolega mówi, że jak się ma za miękkie serce to trzeba mieć twardą żeby te kopniaki od życia przyjmować
a czemku? nie masz z nimi dobrego kontaktu?

mądre słowa tu piszecie

z tą rodziną to różnie. Sama nie wiem jak to określić, po prostu nudziłabym się nie moje klimaty , inne charaktery trudno coś dla siebie wyłapać.

[Bayka]

Napisane przez Alyssum

mądre słowa tu piszecie

z tą rodziną to różnie. Sama nie wiem jak to określić, po prostu nudziłabym się nie moje klimaty , inne charaktery trudno coś dla siebie wyłapać.

hm, a tak z grzeczności, bo święta? wiesz, żeby nie było

[Alyssum]

Napisane przez Bayka

hm, a tak z grzeczności, bo święta? wiesz, żeby nie było

nie, nie nie te klimaty
jego rodzina to dla mnie inny klimat ale trudno, ja posiedzę w domu i spotkamy się pod wieczor w 2gie święto w 1 na bank a drugie lepiej jak sam tam pojedzie. Nie chce mi się za szczegolnie

[Bayka]

Napisane przez Alyssum

nie, nie nie te klimaty
jego rodzina to dla mnie inny klimat ale trudno, ja posiedzę w domu i spotkamy się pod wieczor w 2gie święto w 1 na bank a drugie lepiej jak sam tam pojedzie. Nie chce mi się za szczegolnie

no tak, nic na siłe ale tż rozumie Twoje opory/nie ma nic przeciwko, że nie przyjdziesz?

[Alyssum]

Napisane przez Bayka

no tak, nic na siłe ale tż rozumie Twoje opory/nie ma nic przeciwko, że nie przyjdziesz?

nie , nie ma tzn chciałby ale nie zmusza mnie, nie namawia itd. Chociaż tyle

[Bayka]

Napisane przez Alyssum

nie , nie ma tzn chciałby ale nie zmusza mnie, nie namawia itd. Chociaż tyle

no to super, bo szkoda by było, żebyście mieli jakieś nieporozumienia w święta

[Alyssum]

Napisane przez Bayka

no to super, bo szkoda by było, żebyście mieli jakieś nieporozumienia w święta

nie, z tym akurat będzie ok
Może to głupio zabrzmi ale dzis zrobiłam listę co mnie najbardziej wkurzylo u niego przez ostatnie xx miesięcy , to wywołało u mnie takie oczyszczenie jakbym się w jakimś proszku wyprała
pokazałam mu to, poczytał, przemyśli. Obojgu nam to wyjdzie na dobre.

[Bayka]

Napisane przez Alyssum

nie, z tym akurat będzie ok
Może to głupio zabrzmi ale dzis zrobiłam listę co mnie najbardziej wkurzylo u niego przez ostatnie xx miesięcy , to wywołało u mnie takie oczyszczenie jakbym się w jakimś proszku wyprała
pokazałam mu to, poczytał, przemyśli. Obojgu nam to wyjdzie na dobre.

dałaś mu to? gratuluję odwagi nie zostało negatywnie przyjęte?

[Alyssum]

Napisane przez Bayka

dałaś mu to? gratuluję odwagi nie zostało negatywnie przyjęte?

nie, dlaczego? lepiej powiedzieć wprost o co chodzi a ja wiele rzeczy przyduszałam albo jakieś bezsensowne kłótnie przez eski, dziś pogadaliśmy do porządku ale jeszcze z kilka takich rozmów nas czeka....
staramy się na bierząco mowić co nam nie pasuje , nie pasowało w naszych zachowaniach itd ale ostatnio wyszło jak wyszło, ten rok nie był za bardzo udany. Trzeba to nadrobić , budować i łatać straty

[fioleciasto]

Hej

Tż niedawno pojechał, a ja dziś śpię na kanapie w salonie, bo śpi u nas babcia
I zaraz idę spać, bo w sumie już jestem zmęczona.

[Bayka]

Napisane przez Alyssum

nie, dlaczego? lepiej powiedzieć wprost o co chodzi a ja wiele rzeczy przyduszałam albo jakieś bezsensowne kłótnie przez eski, dziś pogadaliśmy do porządku ale jeszcze z kilka takich rozmów nas czeka....
staramy się na bierząco mowić co nam nie pasuje , nie pasowało w naszych zachowaniach itd ale ostatnio wyszło jak wyszło, ten rok nie był za bardzo udany. Trzeba to nadrobić , budować i łatać straty

jasne, masz rację, ale to nie jest łatwe mówić o tym co nam się nie podoba a jeszcze trudniej usłyszeć co drugiej osobie się w nas nie podoba...my mieliśmy taką rozmowę co nam się podoba i co nie i w wyglądzie i w chrakterze. tż mówił pierwszy,a że mnie się niektóre rzeczy nie spodobały to potem jak przyszła moja kolej to dałam mu popalić taka złośnica ze mnie

Napisane przez fioleciasto

Hej

Tż niedawno pojechał, a ja dziś śpię na kanapie w salonie, bo śpi u nas babcia
I zaraz idę spać, bo w sumie już jestem zmęczona.

dobranoc