2011-11-22, 20:14 | #2821 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Maluśna no daj pysia czarnulko czekoladkowa
Miki przegina z objętością kolacji, 3 kromki chleba sitkowego z masłem i "ciebulką" , obiadu jak przyjdzie z przedszkola to nie tknie,bo coś zawsze wymyśli , może w tym tkwi ten głód wieczorny tak Kristi , orange aż tak hojne to nie jest w rozdawaniu bonusów , czy kasowaniu kwoty abonamentu |
2011-11-22, 20:42 | #2822 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
domek zarąbisty nawet małż pod wrażeniem wielkości
byle do 24 grudnia |
2011-11-22, 22:02 | #2823 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 045
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Kristi ostudzic
|
2011-11-22, 22:10 | #2824 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
|
2011-11-23, 07:04 | #2825 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
no hej baby
dziś ostatni dzionek w pracy i mam weekend co prawda następne 2 dni będę łazić po lekarzach itp. dowiedziałam się, że w naszym laboratorium krew na morfologię pobierają dzieciom z żyły miałam nadzieję, że jednak z palca...czuję, że nic z tego nie będzie bo Maja nie da sobie wkłuć igły w łapkę skopie pigułę, a ja jej napewno nie utrzymam w ryzach gdyby się jednak udało, to potem z wynikami pędzę na nast. dzień do lekarza - i taki to będzie urlop Takuśna - ale Ci się fuksnęło z klockami za flachę taka ilość to jak za darmoszkę i nie nabijaj się, wiesz przecież że się nie pokażę Jowisz - jaki domek kupiłaś? tą willę HK?
__________________
Maja |
2011-11-23, 07:14 | #2826 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Bry babeczki
Jowiszkowa ja mam taki golfo szalik tylko w innym kolorze i z motywem kwiatu i jestem zadowolona pod względem jakości, prałam kilkakrotnie i nie zmechaciło się, ani nie rozciągnęło tylko jak pisze Saga dość krótki jest i cienki, także ja wolę zamotać szalik z kompletu polarowego jaki teraz ma Olutowa Mnie również ta kolekcja Versace się nie podoba chociaż na pewno nie widziałam całej, może coś bym wybrała
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
2011-11-23, 07:48 | #2827 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Hej
No co tu dużo gadać, nasłuchałam się ochów i achów od pań, Matylda jest jedną z najmłodszych w grupie (w większości są tam 4-latki, a nawet takie które mają prawie 5) i babki mówiły, że w jej przypadku nie widać różnicy wiekowej bo tak świetnie sobie radzi z zadaniami dla starszaków. Poza tym występy oglądnęłam... moje dziecko w centrum wydarzeń, bez stresu występowało przed gronem rodziców Dla mnie to szok - bo ona raczej z tych wstydliwych. Dumna jestem jako matka no Cytat:
Szukałam ostatnio rajstop dla młodej na all. Trafiłam na kilka ciekawych aukcji zestwów używek i powysyłałam pytania o wcześniejsze zakończenie aukcji. W szoku jestem ile ludzie sobie potrafią życzyć za używane rajtki Oglądnęłam wszystko raz jeszcze i kupiłam nówki |
|
2011-11-23, 08:07 | #2828 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Cestia
moja to na pochwały nie ma co liczyć, ona mało co miała okazję w przedszkolu robić, bo więcej jej nie ma jak jest... teraz będą mieć jasełka 12 grudnia, nie wiem czy młoda do nich dotrwa wiem, że role już rozplanowane - córka koleżanki z pracy ma być aniołkiem nr 2 Maja w poniedziałek idzie do przedszkola ciekawe, czy jakaś rola dla niej została...
__________________
Maja |
2011-11-23, 09:18 | #2829 | ||||||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Heloł Dziewczyny
Ale mnie od rana głowa nap.....a Dzisiaj Alicje zaprowadziłam wcześniej do przedszkola by dotzreć na czas do pracy. Mam nadzieję, że nie będzie bardzo zmeczona. Wczoraj podobno nie chciała na rytmice tańczyć bo była zmęczona. Ostatnio jak zaśnie po 20 to cięzko mi ją rano obudzić. Wczoraj jak wróciłam do pracy to truła mi bym Kalinkę na herbatkę zaprosiła. Jak dała już z tym spokój to truła, że chce ciepłego loda, więc poszliśmy do sklepu. Podrodze oczywiście wstapiła do sklepu z zabawkami, gdzie popłakała się bo chciała gitarę, kasę fiskalną, potem stwierdziła, że muszę coś jej kupić. Nic nie kupiłam więc z rykiem wyszła . Jak doszłyśmy do drogerii to się uspokoiła, tam wypatrzyła papier toaletowy HK (nie miałam pojęcia, że taki robią). Kupiłam jej ten papier - 4 rolki za 8zł. Cytat:
możliwe. może ma coś ze sterydów. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Zazdroszczę tych klocków. Alicja była by w siódmym niebie taki duży? Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Aniołeczek |
||||||||
2011-11-23, 11:58 | #2830 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 347
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Dorbar karą było nie czytanie bajeczki Wiki uwielbia i strasznie ja to zabolało, juz chciałam odpuscic bo tak mnie prosiła ale wytrzymałam. Konsekwencja musi byc
przespałam cały dzien, kolejny, dziecko do przedszkola zaprowadziłam i do łóżka. Szkoda mi tego czasu zmarnowanego ale normalnie nie moge dojsć do siebie. Spałam od 24.30 z przerwa na przedszkole i do 12.30. Teraz sie muszę gonic
__________________
|
2011-11-23, 12:27 | #2831 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
jeloł
zmułę mam Takuśna jakbym miała możliwość, również bym przespała cały dzien, ale nie jest to mozliwe, spie raptem po 6-7h i to mi musi wystarczyc. A od dwoch dni chodze jakby mnie walnięto obuchem w łebuś Byle do 16.30....
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
2011-11-23, 12:38 | #2832 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
A ja jestem tak wk... że po ścianach fruwam... moje dziecko było dziś tak niedobre na placu zabaw, skończyło się że wydarłam ją stamtąd z histerią. Weszła w jakiś okres w którym sama pokazuje, zabawki, rzeczy innym którzy z reguły nie są zainteresowani jej zdobyczami a jak ktoś jest zainteresowany i chce daną rzecz to ją ściga a ona ucieka wielce zadowolona. Dziś taki chłopczyk nie chciał patyka, Ola go wyrzuciła, a gdy on go jednak podniósł wyrywała mu go, potem wyrywała dziewczynce 1,5 roku, specjalnie zajmuje zabawki na które dane dziecko się wybiera, bo ona szybciej dobiegnie. Wstydu się dziś najadłam za wszystkie czasy i nie zamierzam wychodzić z domu póki co, ani myślę.
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
2011-11-23, 12:48 | #2833 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Taka Sobie ciekawe czy jak bym powiedziała Alicji, ze jej nie pośpiewam to czy by była niezadowolona . Dzieciaki do różnych rzeczy przyzwyczajone, moje do śpiewania.
Kasiulko no niestety czasami musimy się najeść wstydu za te nasze pociechy.
__________________
Aniołeczek |
2011-11-23, 14:06 | #2834 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Hej
Jaki dziś u nas badziewny dzień /zimno szaro buro i mglisto bleeee Cestia dla Matyldy oby tak dalej /masz prawo być dumna jak paw Kasiulka nie przejmuj się tak to tylko dzieci Mała też tak myslałam że niestety będzie z żyły, ale wolałam cie nie dołować Bardziej wiarygodne badania są z żyły,kiedyś częściej pobierali z palca, teraz to już mało gdzie Uprzeć na początku, że na pewno bedzie się szarpać, że jej ciężko pobrać // wtedy sie dobrze zastanowią zanim sie wkują |
2011-11-23, 15:35 | #2835 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
młyn mam tu dziś, uhhh
Mała, sklerozo, nie kupiłam HK tylko dom dla lalki na szafie czekać będzie przez miesiąc. ale naprawdę spory jest moja Iga 16 grudnia znowu do teatru jedzie tzn. mam nadzieję,że nie trafi na przeziębienie TFU TFU. edit. w piątek po południu moi rodzice przyjeżdżają, strasznie się cieszę a bilety przez net kupiłam na sobotę na 15stą Edytowane przez jowisz Czas edycji: 2011-11-23 o 15:36 |
2011-11-23, 17:10 | #2836 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Jowiszku, fajnie znów odpoczniesz i sie nagadasz przy lampce wina
no i super że udało ci się te bilety kupić A mi Krystian zaczął w nocy dość mocno kaszleć rano mu zrobiłam inhalacje /widziałam od razu poprawę to posłałam do przedszkola Na szczęście mówił że prawie wcale nie kaszlał / Mam nadzieję że mi Karola nie zarazi. |
2011-11-23, 18:38 | #2837 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
hejka
no Jowiszku błagam, pisałam kiedyś, że mam wstręt do tego typu określeń choć wg Bralczyka, określenie to jako podsycenie emocji jest ok ale miałam dziś jazdę, chyba jak Kasiulkowa Miki wstał z drzemki w przedszkolu za późno , w dodatku lewymi nogami, pani pomagała mu się pozbierać, jeszcze zmoczył piżamę , a potem ryk, płacz,bo on nie chce iść do domku, ja cała spocona, bo dziś wizyta u stomatologa i trzeba było się streszczać, siedziałam w tym przedszkolu chyba z pół godziny, wszyscy się patrzą , o co chodzi, jakaś babcia chciała go pocieszyć czekoladką , Miki nie chciał, nic do niego nie docierało , zero kontaktu w końcu jednak się opamiętał szybko do dentysty biegł w podskokach, a tam blokada, pani go zaprasza na fotel, żeby mu wszystko pokazać, jak co działa, no i żeby jej pokazał zęby to obejrzy czy są białe, nic stał jak mumia, dopiero na moich kolanach jakoś się ciut odblokował, otworzył paszczę, a tam aż 3 perełki zaatakowane przez próchnicę, przemiła pani wyjaśniła, że następnym razem, włączy sprzęt będzie tak bzyczał , żeby przegonić robaczki z ząbka i potem zakleić plasteliną na koniec, ja znowu spocona jak mysz, już na myśl tego borowania Miki na pytanie, czy przyjdzie jeszcze i siądzie na fotel, powiedział , że tak mam nadzieję, bo martwi mnie druzgoczący stan jego uzębienia w tym wieku dziwna sprawa czemu tak próchnica szaleje w paszczy Mikiego, nie był butelkowany, słodyczy nie wyjada, przekąsek też nie, do picia woda, może niedoczyszczone są te zęby, albo pasta mało aktywna, on przyzwyczaił się do owocowych smaków, elmexa nie uznaje wiadomo, że to mleczaki, ale chciałabym , żeby służyły mu w dobrym stanie do końca Edytowane przez anka1900 Czas edycji: 2011-11-23 o 18:41 |
2011-11-23, 19:19 | #2838 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
no, do kompletu zalansowałam sobie odpowiedni kolor na pazurkach - mleczna czekolada, mniam
Jowiszku - no tak, skleroza faktycznie, Ty domek dla barbie kupiłaś Anka no napewno nie spodziewałabym się, że Miki może mieć takie kłopoty z ząbkami przecież on taki niesłodyczowy, tylko konkrety...to prędzej moja Majka, chociaż ostatnio muszę powiedzieć, że baaardzo mało się domaga słodkiego. no ale na moją zgubę ostatnio tylko kubusie chce pić...dużego półlitrowego wychleje na dzień kosmos, nie wiem czy jakiś witamin jej brakuje
__________________
Maja |
2011-11-23, 19:36 | #2839 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Mój Karol też mocno słodyczowy
dzień w dzień mam meksyk z nim, ciągle tylko chodzi i marudzi że mam mu dać coś do zjedzenie ( oczywiście chodzi o jakieś słodycze ) Jak mu mówię dam ci chlebka, albo mleko z płatkami,to nie on nie chce tego jeść on nie jest głodny, on chce coś do zjedzenia. Jak nie dam to jest mega histeria //a tylko się odwrócę to się wspina w poszukiwaniu słodyczy. dziś z rana się mi dorwał do czekolady //zanim się spostrzegłam to wrąbał 1/3 tabliczki Mówię że nie będzie umiał robić kupki jak będzie tyle czekolady jadł - to mi mówi ale ja umiem robić kupkę |
2011-11-23, 19:36 | #2840 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 045
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Kasiulko mnie tez czasami wsciek ogarnia na takie zachowanie.. mam nadzieje, ze jej szybko minie
Jutro urodziny tesciowej: ciasto marchewkowe nie wyroslo.. zonk Zobaczcie jakie fajne: http://allegro.pl/ShowItem2.php?item...urce=showbests zawsze o takich marzylam szkoda ze nie mam coreczki |
2011-11-23, 19:44 | #2841 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Marti
nie potrzeba mieć córeczki, żeby kuchnią zarządzać Miki już od dwóch lat ma zapędy kucharskie, non stop cos gotuje i prosi "skosztujcie" tyle , że kuchni nie posiada, bo myslałam ,że to zbędny gadżet na chwilę |
2011-11-23, 19:44 | #2842 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Marti, nie wyrosło bo to dla teściowej
a ja napisałam smska do kumpeli bo chciałam się spotkać z nią i dzieciakami, a tu zonk...jej Ola chora, a tż złamał nogę coś czułam bo za dlugo się nie odzywała...no nic, przyjdzie sama na kawę. obym tylko szybko uporala się z laboratorium i lekarzem
__________________
Maja |
2011-11-23, 20:01 | #2844 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
wybacz Aniu będę się pilnować
paczkonosz doniósł resztę prezentów na wieczór. obejrzałam gdy Iga była w wannie i znów jestem zadowolona mam już wszystko. nie wiem tylko co z prezentami dla rodziny, z mamą muszę pogadać. nawet nie wiecie jak mi się nie chce jechać taki kawał na tak krótkie święta. wyjazd byłby w sobotę rano i powrót w pon. do tego mój małż ma awersję do jazdy po ciemku.. dlatego nawet jeszcze wyjątkowo w tym roku ani jednego prezentu nie kupiłam |
2011-11-23, 20:05 | #2845 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 334
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Cytat:
Ja mam dziś też mega nerwowy dzień. Trafiła mi się jakaś dziwna klientka - kupiła komplet zimowy już spory czas temu, ale wczoraj napisała, że czapka jej nie pasuje, bo na zdjęciu jeden z pasków na czapce jest szerszy, a w rzeczywistości, na czapce jest nieco węższy. Odpisałam jej żeby odesłała komplet z paragonem i myślałam że będę miała sprawę z głowy (zwróciłabym kasę). No i dzisiaj się okazało, że paragonu nie ma bo wyrzuciła, a z czapki zerwała metki i całość wyprała. Teraz żąda wymiany czapki na nową, normalnie nie mam siły do takich ludzi. Ciekawe czy do sklepu też by poszła z wypranym ciuchem, bez metek i powiedziała, że chce zwrócić, bo jej kolor nie pasuje. Ehh, brak słów. A z fajniejszych rzeczy, to chciałam napisać, że pieluszki Baby Born idealnie pasują dla Baby Alive (nawet chyba lepiej leżą niż te oryginalne). Kupiłam dziś w Carrefourze. Anka, faktycznie trochę szybko zęby Mikiego zaatakowała próchnica. Z drugiej strony, nie wiem jak tam uzębienie Pauliny, planuję się z nią wybrać do dentystki. Ale to pewnie w grudniu dopiero, jak moi rodzice wrócą. A podobno już się dentystka o nią pytała Mamy taką zaprzyjaźnioną, miłą panią stomatolog i na pewno do niej się wybierzemy.
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=6mkz3N75KLY |
|
2011-11-23, 20:13 | #2846 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
no tak, tacy klienci to zmora - ja nie wiem co ci ludzie sobie myślą? trzeba mieć tupet żeby takie akcje odstawiać
u mnie aukcje ciuszkowe poszły w miarę ok, sprzedałam 3/4, ale co z tego jak nikt kasy nie wpłaca sorki, jedna wpłata była i paczkę posłałam (chociaż wolałam hurtowo załatwić, ale gość porządny i wpłacił od razu to nie chciałam być świnia ) nie wiem, może myślą że prezenty gwiazdkowe im zrobię??? ja sama wpłacam od razu i piszę do sprzedawcy, co i jak więc wkurza mnie, jak ktoś kupi i...cisza...ani meila ani pocałuj mnie w
__________________
Maja |
2011-11-23, 20:28 | #2847 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
muszę pomyśleć
co by tu sprzedać poprzednie aukcje, dość szybko przez kupujących opłacone, więc nieźle aaaa Miki na odwyku przed poniedziałkowymi testami u alergologa, koszmarnie wygląda biedak, tak mi go szkoda, wszędzie placki, zmiany na skórze i swędzonka |
2011-11-23, 20:31 | #2848 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 045
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
no wlasnie dla tesciowej nigdy jeszcze nie wyszlo. Dla tescia owszem - mniamusne ciasto kokosowe pieknie wyroslo biedna, ale swieczke wstawie i zaspiewam jej jutro sto lat, moze jakos ladnie przyozdobie, zeby sie cieszyla
hehehe no tak, nie trzeba miec dziewczynki, Mario rowniez w Ikei bawi sie przy kuchni, tyle ze obawiams ie jak Anka, ze to tylko na krotki okres czasu. Mam zagracone mieszkanie, okazalo sie,z e wszystkie duze samochody w ogole mlodego nie interesuja, zaczelismy kupowac mu zabawki kreatywne - puzle, ukladanki, klocki, i tutaj strzal w dziesiatke. Anka mam nadzieje, ze to bedzie pierwsze i ostatnie borowanie na jakis czas. Moze dentystka zalakuje zabki, chyba to troche ochroni je przed prochnica. Ja myje Mario zabki elmexem, od poczatku go stosuje i juz sie przyzwyczail, tyle ze najpierw jemu daje poszorowac, a pozniej sama poprawiam, zeby miec pewnosc, ze sa dobrze umyte Edytowane przez marticia Czas edycji: 2011-11-23 o 20:35 |
2011-11-23, 22:07 | #2849 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Ale lakuje się ząbki całkiem zdrowe /nie leczone //
z tego co pamiętam marti wybacz ale uśmiałam się z twojego nieudanego ciasta dla teściowej |
2011-11-24, 11:19 | #2850 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Witajcie
Anka szkoda, że Miki ma już próchnicę aż w trzech zabkach. Ale będzie miał borowane i bedzie oki. Moja do dnia disiejszego pije mleko z butelki i też miała już dziurkę. U denstysta ja się bardziej denerwowałam niż ona. Ma różową plombę
__________________
Aniołeczek |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:28.