2011-11-11, 22:18 | #31 |
Mother of Cats
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 814
|
Dot.: Perfumy na późną jesień/zimę.
Mam dokładnie odwrotnie: Turmalin to na mnie milusiński. Owszem, z charakterkiem, ale milusiński. A w Arso w mieście czasami czuję się nie na miejscu. I absolutnie bym go nie nazwała "cacy"
|
2011-11-13, 15:10 | #32 |
Panaroja
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
|
Dot.: Perfumy na późną jesień/zimę.
No popatrz , na mnie Turmalin to wędzarniana beczka , w której wiszą stare skórzane kapcie męskie , ogólnie śmierdzący spalenizną dym nie do wytrzymania od początku do końca a w Arso mogłabym chodzić od rana do wieczora ( gdybym miała ) , dla mnie idealny .
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa -Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry. -Czy to pomoże ?[...] -Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok . Terry P. |
2011-11-13, 20:30 | #33 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: punkt w przestrzeni
Wiadomości: 930
|
Dot.: Perfumy na późną jesień/zimę.
U mnie zagościła Neonaturia cocon yves rocher-i pewnie w okresie zimowym przy nim zostanę
__________________
"...bo ona ona różne ma imiona jedni wołają ją miłość inni zgaga pieprzona bo ona ona imiona różne ma jedni wołają ją szczęście niepojęte inni pani na K." Początki bloga http://okiembehemotkota.blogspot.com Moje amatorskie fotki: http://kasita.flog.pl/ |
2011-11-14, 03:20 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 527
|
Dot.: Perfumy na późną jesień/zimę.
[1=0f0603ed06f411a5d3d78a7 f01b50240947bf49a_6024742 79be1e;30433086]Z opisów na KWC najbardziej przypadł mi do gustu: Absolu Rochas i Must Cartier. Nie znam zapachu poszczególnych nut, natomiast sam opis urzeka i pobudza wyobraźnię. Na pewno jeśli będę miała okazję je powąchać gdzieś to to zrobię. Kupiłabym w ciemno po samym Twoim opisie, ale ceny są dla mnie trochę porażające
Nie sądziłam, że można perfumy kojarzyć z takimi zapachami, ale zapytam, bo to zapachy ulotne, które chętnie zatrzymałabym na dłużej: zapach piwnicy, zapach ziemi podlewanej po upalnym dniu, zapach zbliżającego się deszczu, ściółka leśna, koszona trawa...[/QUOTE] Zapach koszonej trawy, ale nie tej z pobocza autostrady koszonej w lipcu, tylko wiosennej, jeszcze czystej i świeżej z uroczej, górskiej łąki dobrze wyczuwalny, szczególnie na początku, jest w Precious Pink Sergio Tacchini. Nawet zastanawiam się dlaczego w nazwie jest "pink" a nie "green", bo zapach zdecydowanie od początku do końca jest zielony, i to bardzo jasną, wiosenną zielenią. A co do jesienno-zimowych zapachów. Absolu Rochas polecam również. Jest piękny. Niestety, ale okazuje się, że z zapachami jest podobnie jak z odzieżą: latem zapachy jesienno-zimowe są o wiele tańsze. Za swoją buteleczkę zapłaciłam ok 80 zł czyli nie aż tak dużo. Poza Absolu, w przyzwoitych cenach, polecam In White i In Black Jesusa del Pozo. Obydwa bardzo bezpieczne, ale bardzo ładne. Pierwszy, jak dla mnie, jest niczym delikatna, cieplutka, biała kołderka a drugi jak puszysty czarny kot pachnący wiśniową nalewką. Idealnie ogrzewają jednocześnie nie atakując otoczenia. No i nowy Amorek czyli Forbidden Kiss Cacharel. Słodki, otulający i rozgrzewający. Osobiście z przyjemnością sięgnę również po Nuit de Noel Carona na specjalne, zimowe okazje. I odkurzę Angela.
__________________
"Jedna z najbardziej podstawowych reguł przetrwania na dowolnej planecie nakazuje nigdy nie drażnić kogoś ubranego w czarną skórę*. *Właśnie dlatego protestujący przeciwko noszeniu przez ludzi skór zwierząt nie wiedzieć czemu nie rzucają farbą w Aniołów Piekieł." - Terry Pratchett |
2011-11-14, 09:59 | #35 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 1 422
|
Dot.: Perfumy na późną jesień/zimę.
Dziękuję Wam dziewczyny ogromnie! Zapisałam sobie wszystkie nazwy w notesie i jeśli tylko będę miała okazję wszystkie wywącham. Choć po Waszych opisach to bym w ciemno co najmniej kilka kupiła
|
2011-11-20, 18:55 | #37 |
Panaroja
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
|
Dot.: Perfumy na późną jesień/zimę.
Dodałabym jeszcze Habanitę , ale to już ciężka artyleria , nie każdy ją wytrzymuje dla mnie na zimę idealna
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa -Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry. -Czy to pomoże ?[...] -Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok . Terry P. |
2011-11-20, 19:18 | #38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: Perfumy na późną jesień/zimę.
Witam drogie wizażystki mam tutaj do was prośbę przy pomocy w wybraniu perfum dla mnie((mężczyzny)). Nie mam określonego wzorca perfum , więc jestem nastawiony na różne propozycje. Trochę o mnie mam 19 lat i interesują mnie perfumy , których bukiet zapachowy zapadnie w pamięci płci pięknej
Liczę na waszą pomysłowość i własne doświadczenie , pozdrawiam. Ale ze mnie gapa , jeśli ktoś chcę pomóc zapraszam tutaj: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=575148 Edytowane przez SouthSide Czas edycji: 2011-11-20 o 19:20 |
2011-11-21, 19:16 | #39 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 948
|
Dot.: Perfumy na późną jesień/zimę.
Pulp i Maubousin EDT i długo długo nic.
Potem L'or i Madness. Edytowane przez kama kama Czas edycji: 2011-11-21 o 23:25 |
2011-11-23, 14:11 | #40 |
Zadomowienie
|
Perfumy na jesień i zimę...
Witajcie, kochani! Założyłam wątek, aby prosić was o pomoc w inspiracji perfumami na jesień i zimę. Ostatnio rozpaczliwie "czegoś" szukam i nic mi się do końca nie podoba. Dla ułatwienia dodam, ze interesują mnie bardziej selektywne niż niszowe perfumy, choć mogą być i niszkowe o ile zrobią na mnie wrażenie. Z tych co posiadam i lubię są Midnight Poison, Angel, Miss Dior Cherie. Szukam jakichś nowych zapachów w podobnym stylu, a jednak innych Będę wdzięczna za wpisywanie propozycji. Na pewno wszystkie przetestuję!
|
2011-11-23, 14:13 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
|
Dot.: Perfumy na jesień i zimę...
Cytat:
Może Cocon YR ? |
|
2011-11-23, 14:15 | #42 |
Zadomowienie
|
Dot.: Perfumy na jesień i zimę...
|
2011-11-23, 14:20 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
|
Dot.: Perfumy na jesień i zimę...
|
2011-11-23, 14:50 | #46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 164
|
Dot.: Perfumy na jesień i zimę...
hm. może Serge Lutens z Fille En Aiguilles lub Un Bois Vanille ? Skoro lubisz Muglera to może Eau de Star, jest mniej słodki niż Angel, bardziej hm..miodowy. Albo bvlgari omnia w brązowej butelce - troche zahacza o korzenne zapachy, ale wg mnie jest słodki i ciepły, może Ci się spodoba.
|
2011-11-23, 15:16 | #47 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Perfumy na jesień i zimę...
Cytat:
No własnie, kiedyś o nich myślałam.... Cytat:
|
||
2011-11-23, 19:44 | #48 |
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
|
Dot.: Perfumy na jesień i zimę...
Euphoria, Amor Amor, YSL Elle, Miracle Forever, Tresor Midnight Rose, Black XS, Flowerbomb, Prada EDP, Angel EDT, Coco Mademoiselle, Ricci Ricci, Addict, L de Lolita Lempicka, Viva La Juicy
Opowiadaj koniecznie o postępach testów
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
2011-11-23, 21:50 | #49 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Perfumy na jesień i zimę...
Cytat:
Ostatnio dość niespodziewanie ciągnie mnie do różnych odmian Chanel No 5. Czy to starość? |
|
2011-11-23, 22:49 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 450
|
Dot.: Perfumy na późną jesień/zimę.
Mój jesienno- zimowy niezbędnik to:
Botrytis L'Artisanowa Wanilia Kilian Black to Black + inne Kiliany (jakoś tak świetnie sprawdzają się o tej porze roku) z naciskiem na Sweet Redemption the end; Huitieme Art Parfums Sucre d'Ebene Ambre Gris Boadicea The Victorious Intense Micallef Note Vanille Pro Fvmvm Roma Confetto S. Lutens Feminite du Bois teraz jeszcze Chergui |
2011-11-24, 08:15 | #51 |
Guerlain Lover
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 19 945
|
Dot.: Perfumy na jesień i zimę...
A moze czarna Coco edp?
|
2011-11-24, 22:05 | #53 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gniezno
Wiadomości: 913
|
Dot.: Perfumy na jesień i zimę...
moze nowa euphoria CK?
albo YSL Bell d'opium? albo moja ulubiona Si lolitka albo Lola i Daisy Marca Jacobs
__________________
Zawsze przygarnę Daisy oraz każdą ilość Hot Couture [B][COLOR=Purple] |
2011-11-24, 23:37 | #54 | |
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
|
Dot.: Perfumy na jesień i zimę...
Cytat:
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
|
2011-11-29, 00:16 | #56 |
Zadomowienie
|
Dot.: Perfumy na jesień i zimę...
Truskawko, masz rację, wiedza szkodzi...
Ostatnio weszłam do Douglasa i przetestowałam Idylle Eau sublime. I jakoś mnie zauroczyła. I jeszcze testowałam nowe Ange ou demon elixir - fioletowe, też nowość 2011 i też mi się podobało. Myślałam też nad Guilty. Jutro idę na zakupy. Muszę na coś się zdecydować. |
2014-09-01, 17:51 | #57 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 183
|
Jakie perfumy na jesień?
Witam wszystkie wizażanki Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto będzie w stanie polecić mi jakiś zapach, bo ja kompletnie nie wiem za co się zabrać, gdy chodzę wśród półek uginających się od tych wszystkich kolorowych flakoników. Wejdę na minutkę i po chwili wszystkie zapachy zaczynają mi się mieszać i moje poszukiwania idealnego zapachu diabli biorą.
Może zacznę od tego, że mam 19 lat, i raczej ciężkie, duszące zapachy do mnie nie pasują. Styl mam grungowo-rockowy. Jednak czasami lubię się poczuć bardziej kobieco, elegancko, można powiedzieć "kusząco". Ale bardziej szukam zapachu na dzień, do typowego biegania po uczelni, chociaż jak ktoś podrzuciłby zapach na wieczór, to byłabym ogromnie wdzięczna Od razu odrzucam zapachy określane jako "zielone". Używa ich moja mama, i w sumie nawet mi się podobają ale nie współgrają z moim charakterem, który jest dość wybuchowy. Bardziej lubię zapachy owocowo-kwiatowe, słodkie ale nie duszące. Nie przepadam za piżmem w perfumach. Do tej pory używałam wody z Pleyboya - Play it lovely, lecz tez zapach jest zbyt płytki, wolałabym coś bardziej oryginalnego. Będę wam bardzo wdzięczna za wszelkie sugestie, bo tak jak mówię, nie mogę się odnaleźć w tym "perfumowym" świecie
__________________
Wymiana: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post48482672 Szukam: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=782500 Cytat:
|
|
2014-09-01, 18:15 | #58 | |
Zakupowy odwyk :)
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 147
|
Dot.: Jakie perfumy na jesień?
Cytat:
ja od ponad miesiąca używam si giorgio arman. Zbierają dużo komplementów i bardzo ładnie rozwijają się przez cały dzień.
__________________
Jason Wu szuka domu |
|
2014-09-01, 18:48 | #59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 190
|
Dot.: Jakie perfumy na jesień?
Podaj zakres cenowy, bo ja najchętniej bym Ci poleciła DKNY Delicious Night czy Samsarę, ale to trochę inna bajka.
__________________
|
2014-09-01, 18:50 | #60 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 183
|
Dot.: Jakie perfumy na jesień?
tak max 200 zł
__________________
Wymiana: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post48482672 Szukam: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=782500 Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:44.