51 wątek wykańczamy, ale wciąż plotek i butów wcale dość nie mamy

[nove]

Napisane przez Plotkaraaa

fleq ma szpilki na które Betka robiła zamówienie
http://fleq.pl/sklep/produkt,pokaz,31023

Zawyzona rozmiarowka... :/
No a fleq nie ma tych z czarnym obcasem

[Just:)]

Napisane przez Plotkaraaa

fleq ma szpilki na które Betka robiła zamówienie
http://fleq.pl/sklep/produkt,pokaz,31023

a to one są anulowane, że piszesz "robiła"? chyba mi to umknęło

jeśli tak, to w sumie dobrze dla mnie, bo chyba coś nie tak z rozmiarówką. rozmiar 39 ma długość wkładki 26 cm
wzięłam go, a potrzebuję 24,7 i zawsze jestem pomiędzy 38/39 bo zwykle 25 cm biorę.

[kigaro]

Właśnie, może jakieś workersy?

Co myślicie o tych butkach? Ja bym chętnie zamówiła któreś z tych

Może ktoś jeszcze by się pokusił i zebrałoby się jakieś zamówienie?

[nove]

Napisane przez Just:)

a to one są anulowane, że piszesz "robiła"? chyba mi to umknęło

jeśli tak, to w sumie dobrze dla mnie, bo chyba coś nie tak z rozmiarówką. rozmiar 39 ma długość wkładki 26 cm
wzięłam go, a potrzebuję 24,7 i zawsze jestem pomiędzy 38/39 bo zwykle 25 cm biorę.

Anulowane nie sa, ciagle brakuje rezerwy. Bethie sie zastanawiala, czy nie zamowic bez. Ale teraz chyba nie zamowi. Moze byloby dobrze rozpisac ten komplet jeszcze raz i kazdy by wybral rozmiar odpowiedni?

[Just:)]

Napisane przez nove

Anulowane nie sa, ciagle brakuje rezerwy. Bethie sie zastanawiala, czy nie zamowic bez. Ale teraz chyba nie zamowi. Moze byloby dobrze rozpisac ten komplet jeszcze raz i kazdy by wybral rozmiar odpowiedni?

moim zdaniem to dobry pomysł możliwe, że jak będzie znana dokładna rozmiarówka to i komplet się znajdzie, a osoby które się zapisały będą miały okazję zmienić na właściwy dla siebie rozmiar

[tova1]

[Just:)]

ja to w sumie 37 powinnam wziąć a nie 39 bo nawet 38 mi spadnie

[TusiaeM]

Napisane przez zuken

No tak ale jeśli nie ma się żadnego doświadczenia w danej dziedzinie to na pewno jest trudniej i dłużej to wszystko trwa:/

Ale Twój brak doświadczenie nie ma nic do rzeczy
Jeszcze bym zrozumiała, że oni Ci nie płacą (chociaż z tym też się raczej nie spotkałam, bo zazwyczaj płacą, ale mniej), ale że Ty im? Za co?

Mój TŻ zaczął teraz nową pracę, w branży, której wcześniej nie pracował i też teoretycznie uczy się wszystkiego od podstaw. Trwa to miesiąc to, co musiałby płacić za to? On dostanie normalnie wypłatę 1300 zł chyba, mimo że się przez cały ten czas tylko uczył.

justa_l to są chyba takie same workersy, które były robione z Sigmy

[ultrafiolet88]

Napisane przez Just:)

ja to w sumie 37 powinnam wziąć a nie 39 bo nawet 38 mi spadnie

to ja ide zobaczyc ile ma wedlug nich 36 to jak z 23,5 to ja dziekuje
o juz widze.. 23,8 hahaha...

[zuken]

Bethie co z tymi butkami? Ja się tak na nie napaliłam a jeszcze teraz zły rozmiar wzięłam Potrzebowałabym 37 zamiast 38:/ Może zrobimy tak jak dziewczyny proponowały?

Kochane!!! Baaaaardzo dziękuję za taki odzew Jesteście mega Wszystko przeczytałam i przeanalizowałam Stwierdziłam, że najnormalniej w świecie (już jak się wszystkiego nauczę) spytam dlaczego tak a nie inaczej No i spytam czy mógłby mi pieniążki odciągnąć z wypłaty

Ciacho

Od drugiej strony tzn?? Może mogłabyś jeszcze mi coś poradzić?

[Irja]

Chłopaki, miał/ma ktoś z Was makroekonomię i mógłby pomóc?
Mam 3 pytania na które muszę odpowiedzieć "tak" lub "nie"

[ultrafiolet88]

Napisane przez Irja

Chłopaki, miał/ma ktoś z Was makroekonomię i mógłby pomóc?
Mam 3 pytania na które muszę odpowiedzieć "tak" lub "nie"

moja mama miala ekonomie tak ogolnie, wiec jak nie bedzie kogos kompetentniejszego to moge podpytac

[Kruche Ciastko]

Mysle, ze to dobry pomysl z butami, zeby rozpisac je jeszcze raz, tzn abysmy sie mogly poprzepisywac na inne rozmiary. Tylko czy w takim razie znajdzie sie ktos na 41....

Napisane przez zuken

Ciacho

Od drugiej strony tzn?? Może mogłabyś jeszcze mi coś poradzić?

Tzn. ze menadzeruje w gastronomii. I najlepsza rada, jaka moze byc to taka, zebys zadawala pytanie za kazdym razem jak masz watpliwosci. Lepiej 3 razy zapytac jak sie co nabija na kase niz nabic zle i jeszcze sie nie przyznac do tego. Dobry menago powinie docenic to, ze chcesz sie upewnic, niz cos spieprzyc.
I tak jak mowie, zobacz dokladnie karte, popros, moze moga dac Ci jedna do domu, a moze maja ja w formie elektornicznej i moga Ci wyslac na maila, zebys sobie przyswoila w domu, sprawdzila niektore slowa po angieslku, ktorych nie znasz, nie pamietasz (jednym z lepszych hitow wsrod kelnerow jest np opisanie anglikom co to jest bigos ). Badz otwarta, nie boj sie podchodzic do klienta, im wiecej bedziesz chodzic z taca, etc tym szybciej sie wszytskiego nauczysz

[Iduś]

Napisane przez Irja

Chłopaki, miał/ma ktoś z Was makroekonomię i mógłby pomóc?
Mam 3 pytania na które muszę odpowiedzieć "tak" lub "nie"

Podaj pytania

[lianeska]

Irja podaj, moze akurat..

[astaaa]

Napisane przez Kruche Ciastko

Mysle, ze to dobry pomysl z butami, zeby rozpisac je jeszcze raz, tzn abysmy sie mogly poprzepisywac na inne rozmiary. Tylko czy w takim razie znajdzie sie ktos na 41....

Tzn. ze menadzeruje w gastronomii. I najlepsza rada, jaka moze byc to taka, zebys zadawala pytanie za kazdym razem jak masz watpliwosci. Lepiej 3 razy zapytac jak sie co nabija na kase niz nabic zle i jeszcze sie nie przyznac do tego. Dobry menago powinie docenic to, ze chcesz sie upewnic, niz cos spieprzyc.
I tak jak mowie, zobacz dokladnie karte, popros, moze moga dac Ci jedna do domu, a moze maja ja w formie elektornicznej i moga Ci wyslac na maila, zebys sobie przyswoila w domu, sprawdzila niektore slowa po angieslku, ktorych nie znasz, nie pamietasz (jednym z lepszych hitow wsrod kelnerow jest np opisanie anglikom co to jest bigos ). Badz otwarta, nie boj sie podchodzic do klienta, im wiecej bedziesz chodzic z taca, etc tym szybciej sie wszytskiego nauczysz

myślę, że mogłabym przygarnąć to 41 ale tylko pod warunkiem jesli Bethie by stwierdziła na 100% że ich nie weźmie bo są za duże/za małe. aczkolwiek w takiej sytuacji nie wiem czy w ogóle by chciała robić zamówienie charytatywnie bo zostałaby bez butów.

pogrubione - swego czasu gdy i ja miałam przygode z gastronomią, tłumaczyliśmy bigos jako mishmash

[Kruche Ciastko]

Napisane przez astaaa

myślę, że mogłabym przygarnąć to 41 ale tylko pod warunkiem jesli Bethie by stwierdziła na 100% że ich nie weźmie bo są za duże/za małe. aczkolwiek w takiej sytuacji nie wiem czy w ogóle by chciała robić zamówienie charytatywnie bo zostałaby bez butów.

pogrubione - swego czasu gdy i ja miałam przygode z gastronomią, tłumaczyliśmy bigos jako mishmash

Ale mysle, ze Jak Bethie nosi 41 to w takiej rozmiarowce wzielaby 40

Ale, lepiej na nia poczekajmy.

- niezle tlumaczone Magicznym slowem jest uzyw slowa gulasz, czyli stew, bo jak sie powie different kinds of meat, vegetables and mushrooms to oni mysla, ze dostana deskę z roznymi dodatkami i zamawiaja do tego frytki i kieliszek czerwonego wina.

[lianeska]

uff zalapałam sie na kissboxa

[Kruche Ciastko]

Lianeska, a jak to dziala?

[Aerith]

Napisane przez lianeska

uff zalapałam sie na kissboxa

a ja na swojego czekam i czekam... ciekawe co nam tam dadzą

[zuken]

Napisane przez Kruche Ciastko

Mysle, ze to dobry pomysl z butami, zeby rozpisac je jeszcze raz, tzn abysmy sie mogly poprzepisywac na inne rozmiary. Tylko czy w takim razie znajdzie sie ktos na 41....



Tzn. ze menadzeruje w gastronomii. I najlepsza rada, jaka moze byc to taka, zebys zadawala pytanie za kazdym razem jak masz watpliwosci. Lepiej 3 razy zapytac jak sie co nabija na kase niz nabic zle i jeszcze sie nie przyznac do tego. Dobry menago powinie docenic to, ze chcesz sie upewnic, niz cos spieprzyc.
I tak jak mowie, zobacz dokladnie karte, popros, moze moga dac Ci jedna do domu, a moze maja ja w formie elektornicznej i moga Ci wyslac na maila, zebys sobie przyswoila w domu, sprawdzila niektore slowa po angieslku, ktorych nie znasz, nie pamietasz (jednym z lepszych hitow wsrod kelnerow jest np opisanie anglikom co to jest bigos ). Badz otwarta, nie boj sie podchodzic do klienta, im wiecej bedziesz chodzic z taca, etc tym szybciej sie wszytskiego nauczysz

Dziękuję kochana pani manager

Kasę obsługiwać umiem ale tam jest taki komputerek, nie wiem jak bardzo to się różni ale chyba dam radę Jeśli chodzi o kartę to plusem jest, że dużo jadałam w tej knajpie i niektóre rzeczy znam już na pamięć Bigosu nie ma, więc spoko hehe Ale z tym angielskim to dobry pomysł Wiem, że w karcie nawet są podane wszystkie potrawy po angielsku Poszukam menu w internecie

Ogólnie myślę, że dam radę ale najbardziej boję się właśnie chodzenia z tacą bo czasem trochę niezdara ze mnie:/ albo czy zapamiętam co jaki stolik/klient zamawiał jak będzie duży ruch Albo, że za długo będę przyjmować zamówienie/ pisać Ja wogóle przeżywam tą pracę jak nienormalna bo to w sumie moja pierwsza taka normalna praca Także stres niesamowity Ale z drugiej strony już się nie mogę doczekać!

[lianeska]

Ciacho-tak w skrócie: logujesz sie kissbox i jak jest "wydawka"( na fb daja info) to mozna sie zapisac na kwartal, caly rok, jeden raz (jak ja) i potem dostajesz pake w którym znajdziesz 4-5 miniaturek produktów kosmetyków, ja zaplacilam teraz 25zltylko trza to obserwowac, bo jak jest zapisywanie to idzie jak swieze bułeczki to jest takie cos jak Glossy Box

Aerith oo ja sie "cykalam"ale dolozyli jeden i poszlo zobaczymy co to bedzie, ponoc do konca miesiaca mamy miec

[astaaa]

Napisane przez Kruche Ciastko

Ale mysle, ze Jak Bethie nosi 41 to w takiej rozmiarowce wzielaby 40

Ale, lepiej na nia poczekajmy.

no właśnie jak się głębiej przyjrzałam tej rozmiarówce to nie wiem czy nie za szybko sie wypuściłam z tą chęcią przygarnięcia
ale może byłyby to buty, które po raz pierwszy by mnie w paluchy nie uciskały

[Kruche Ciastko]

Napisane przez zuken

Dziękuję kochana pani manager

Kasę obsługiwać umiem ale tam jest taki komputerek, nie wiem jak bardzo to się różni ale chyba dam radę Jeśli chodzi o kartę to plusem jest, że dużo jadałam w tej knajpie i niektóre rzeczy znam już na pamięć Bigosu nie ma, więc spoko hehe Ale z tym angielskim to dobry pomysł Wiem, że w karcie nawet są podane wszystkie potrawy po angielsku Poszukam menu w internecie

Ogólnie myślę, że dam radę ale najbardziej boję się właśnie chodzenia z tacą bo czasem trochę niezdara ze mnie:/ albo czy zapamiętam co jaki stolik/klient zamawiał jak będzie duży ruch Albo, że za długo będę przyjmować zamówienie/ pisać Ja wogóle przeżywam tą pracę jak nienormalna bo to w sumie moja pierwsza taka normalna praca Także stres niesamowity Ale z drugiej strony już się nie mogę doczekać!

Chodzenie z taca bywa ciezkie. Ja kiedys, jak bylam kelnerka, to w 1szy dzien na ogrodek wyszlam z taca, to byli stali kliencie jacys, a stolik dalej siedziala wlascicielka i jej syn i wywalilam wszytskie szklane butelki na klientow Takze bywa i zdarza sie kazdemu, teraz stwierdzilabym, ze nawet najlepszym . Chodzenie z taca nie jest proste - wszystko polega nie na idealnym trzymaniu jej prosto i sztywno, tylko na wyczuciu ciezaru i rozlozeniu go rowno na calej tacy, no i nosi sie tace na palcach rozlozonych, a nie na plaskiej dloni czy W dloni. Ale wszystko przyjdzie z czasem - jak to taka dobra knajpa, to pewnie maja tace antyposlizgtowe, takie jakby gumowe, one bardzo ulatwiaja koordynacje


No i stoliki - jak maja duzo to pewnie maja albo ponumerowane albo rejonizacje 0 czyli Ty zawsze bedziesz miala te same stoliki i nie bedzie ich az tyle zebys nie ogarnela A jak nie beda ponumerowane to sama mozesz sobie taka stworzyc, ew. poprosic o wproawdzenie numeracji - warto czasami wykazywac inicjatywe
No i pamietaj, ze lepiej zapisywac dlugo a dokladnie niz pozniej dopytywac sie po zlozeniu zamowienia lub podac cos zlego. Po czasie wypracujesz sobie skroty, na pewno jakies w tej knajpie fukncjonuja, typu WG, WN - woda gazowania/niegazowana, DŻ, MŻ - duzy zywiec/maly zywiec itd...
No i jak masz duzy ruch to warto zapisywac sobie KTO co zamawia, czyli np. niebieski sweter: i tu zamowienie, gruba baba: i tu zamowienie, okulary: itd... Bardzo ladnie wyglada jak od razu wiesz komu co masz podac, bo to dbanie o klienta, a nie dopytujesz sie przy stoliku "Gulasz???!" jak w jakims barze mlecznym.

Bycie kelnerem bywa ciezkie i meczace - to on zbiera ciegi za wszystko, bo rzadko kiedy ktos prosi az o wyjscie szefa kuchni na sale, ale jak teraz o tym mysle to nie ma nic lepszego niz dobra atmosfera w knajpie i radosc ktora sprawiasz ludziom dobrze ich obslugujac i to jak sie ciesza Usmiech, mile slowo, jakis zart przy stoliku jak wyczujesz, ze bedzie to na miejscu, a na pewno sobie poradzisz

[speare]

Lianeska czy ja mam za Tobą biegać, żebyś mi adresiora podała?

[lianeska]

speare wyslalam kochana pw zaraz na poczatku juz wysylam drugi

[speare]

Napisane przez lianeska

speare wyslalam kochana pw zaraz na poczatku juz wysylam drugi

a to nie doszło

[lianeska]

mam nadzieje, ze dojdzie teraz

chlopaki, jakby ktos chcial to w weekend planują cos z kissboxami wlasnie przeczytalam na fb

[zuken]

Fajnie, że takie ciacho mi się tutaj trafiło przynajmniej mogę o wszystko zapytać I strasznie zazdroszczę pracy Sama kiedyś bym chciała być menadżerem właśnie w jakiejś restauracji/pubie Mogę wiedzieć jakie studia skończyłaś?

Mają tace antypoślizgowe bo widziałam Więc może nie będzie tak źle Pomysł z zapisywaniem sobie po ubiorze/wyglądzie też super Właśnie zastanawiałam się jak to zapamiętać, teraz już wiem Coraz bardziej czekam na ten wtorek, żeby zdać Wam relację

Wkurza mnie tylko mój TŻ, który oczywiście od początku mi odradza tą pracę, twierdząc, że będę siedzieć po nocy, że to niebezpieczne i wogóle:/ Zresztą według niego to taka "praca" jeśli wiecie co mam na myśli Dla mnie to praca jak każda inna, na pewno nie taka łatwa i uważam, że nie każdy się do tego nadaje... Ale jego denerwuje jak cały czas o niej gadam/przeżywam bo twierdzi chyba, że jest to banalne zajęcie! Dobrze, że tutaj mogę się wyżalić na maksa hehe

[lianeska]

Aerith jaka subskrypcję wybralas?