Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

[mloda1989]

Napisane przez tylkooliwka

Dziewczyny które lubią farmę
kupiłam Danielkowi zwierzątka za 15 szt dalam 100zł i są moim zdaniem dużo lepszej jakości niż te z farmy jak chcecie to zobaczcie sobie w katalogu str 146,wilkością sa jak krowa w farmie
http://emaluch.com.pl/katalog-maluch-online/index.html

fajne sa tez puzle drewniane str 120/122 cały czas sie tym bawi
zastanawiam się nad tęczą czy kupić str 90

wogole jakbyście coś chciały z tego katalogu(-30%)to mogę kupować mam już sporo rzeczy a mam też kilka rzeczy do sprzedania np buciki do nauki wiązania sznurówek albo stolik interaktywny dla maluszków,te wszystkie drewniane bajery itp

któraś wklejała kuchnię,też tutaj jest,ja na gwiazdkę zamówiłam danielkowi stolik majsterkowicza z mnóstwem narzędzi,mam nadzieję,ze będzie miał radochę

jest też dział artystyczny to chyba najbardziej dla Julci Drcron

no firma ma kilka rzeczy skopiowanych od tezeta firmy - ktorzy sa producentami tego typu zabawek, a wzory jeszcze jego ojciec 30 lat temu wymyslal i rysowal...

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

no wlasnie nie zwracaja a weszlo cos co nakazuje im zwracac koszt wysylki.... tylko nie wiem dokladnie jak to jest

[pl_madzia]

Ja dostałam zamówienie na prezent dla 7-mio latki na te petshopy mam nadzieję że jakies w tym tesco wybiorę, jakieś podobno co się ruszają są. Takie to małe że prezent można w kieszeni zanieść

u mnie dzisiaj szał robia tory z Wadera po Eryku. Mały znaki przekłada, szlaban co chwile jakieś auto przepuszcza. Szkoda że nie jest większy bo ja mam taki http://allegro.onet.pl/wader-51700-k...932701072.html
a teraz juz maja w ofercie bardziej rozbudowane. Ale jak któraś szuka pomysłu na niedrogi prezent to moim zdaniem super.

[sara 85]

Napisane przez pl_madzia

z doświadczenia wiem że tylko za towarchyba że nierozpakowane odeślesz.

Napisane przez P0P70

Sara - za przesyłkę nie zwracają. Czasem hjest tak że jak reklamujesz to odsyłasz na koszt adresata ale to nie u każdego.

dzięki za info, tak też myślałam

Napisane przez P0P70

Darusia - ja nie lubiłam i nie piłam kawy do 25 roku życia. Więc może Ci sie jeszcze odmieni.
Dopiero jak poszłam do pracy to się nauczyłam pić jedną rano. A nauczyłam sie oczywiście bedąc ew Włoszech przez 3 misiące na stażu. Zaczęlam od capucino. Takiej mocnej do dzisiaj nie wypiję.

ja też długo nie piłam kawy, zaczęłam pić w pracy. Pije tylko słabą kawe z mleczkiem

Ana wybrałaś wózek?

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

sprzedający ma napisane takie cos:


--- NIEZGODNOŚĆ lub REKLAMACJA --- GWARANCJA ZWROTU TOWARU – pamiętaj, że Kupujący zgodnie z ustawą z dnia 27 lipca 2002r. „ o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu Cywilnego” (Dz.U. Nr 141, poz. 1176 ze zm.), ma prawo zwrócić zakupiony towar w przeciągu 10 dni od daty otrzymania wraz z wypełnionym oświadczeniem „o odstąpieniu od umowy zawartej na odległość”. Pieniądze zostaną zwrócone w ciągu 7 dni roboczych przelewem bankowym na konto klienta. Wszelkie koszty związane z transportem pokrywa kupujący. Nie odbieramy paczek pobraniowych.


więc chyba nie zwrócą?

[pl_madzia]

na 100% nie zwrócą

[mloda1989]

zobacz sara http://www.prawo.egospodarka.pl/6315...ki,1,84,1.html

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Kodeks cywilny
Art. 560.
§ 2. Jeżeli kupujący odstępuje od umowy z powodu wady rzeczy sprzedanej, strony powinny sobie nawzajem zwrócić otrzymane świadczenia według przepisów o odstąpieniu od umowy wzajemnej.
Art. 494. Strona, która odstępuje od umowy wzajemnej, obowiązana jest zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej na mocy umowy; może żądać nie tylko zwrotu tego, co świadczyła, lecz również naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania.

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

to jest zakazany wpis:
pkt 21 „W razie zwrotu towaru, Klient ponosi koszty przesyłki towarów do i od Klienta”
tak nie moze byc w regulaminiei kare moga za to poniesc

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Czytając uzasadnienie dowiadujemy się, iż:

[...] koszty wysyłki towaru nie powinny obciążać konsumenta, który odstępuje odumowy zawartej z przedsiębiorcą na odległość. Innymi słowy, w przypadku odstąpienia przez konsumenta od umowy, przedsiębiorca nie ma prawa żądać od niego zwrotu kosztów wysyłki towaru. Strony mają wówczas obowiązek zwrotu jedynie wzajemnych świadczeń – konsument na własny koszt odsyła towar, natomiast przedsiębiorca zwraca otrzymaną cenę.

oraz

W razie skorzystania przez kupującego z prawa odstąpienia od umowy,przedsiębiorca zobowiązany jest do zwrócenia mu zapłaconej ceny bez dodatkowych kosztów. Nie może on również ponosić z tytułu wykonywania przysługującego mu prawa odstąpienia odumowy żadnych opłat poza bezpośrednimi kosztami zwrotu towarów. ETS podkreślił, że cel dyrektywy to bez wątpienia zapobieganie zniechęcaniu konsumenta do skorzystania zprzysługującego mu prawa odstąpienia od umowy. Obciążenie konsumenta nie tylko kosztami odesłania towarów, lecz również ich wysyłki mogłoby zaburzyć zrównoważony podział ryzyka pomiędzy stronami w umowach zawieranych na odległość, przez przenoszenie na konsumenta całości kosztów związanych z transportem towarów.

[sara 85]

no to teraz już nie wiem;/

[anakazar]

Sara nie zwrócą.Ja jak małej kupiła sandałki adika za duże z ich winy(numeracja była do dupy na stronie)to kłóciłam się z nimi przez telefon i owszem powiedzieli mi,że wymienią,ale koszty wysyłki dwukrotnie ja pokrywamTo olałam ich i kupiłam drugie dobre sandałki.

Wózka nie wybrałam i nie wiem czy się na coś w końcu zdecyduje.Tylko ten smoby pókki wchodzi w grę

[mloda1989]

tu kolejny artykul http://reklamacjatowaru.pl/zwrot-tow...zty-przesylki/

jakis czas temu bylo o tym glosno, ze trzeba zwracac tez koszt wysylki i bylo tez cos o odszkodowaniu wlasnie przy zwrocie towaru...jak sprzedajacy dlugo zwklekal ze zwrotem kasy to byly jakies ustawowe odsetki od tego...

[aneczkkaa]

Napisane przez P0P70

witam,

Ja też z tych wyrodnych co nie boją sie na chwilę zostawić dziecka samego w bezpiecznym otoczeniu.
Po schodach to moje dziecko już od dawna wchodzi i schodzi. Nie cierpi jak sie ją wtedy dotyka czy za rękę trzyma. Dodatkowo to ona zwykle potrafi jeszcze przy okazji coś nieś z sobą np. wózek. Nie można jej pomagać bo jest krzyk. Ona musi sama. Jak jesteśmy gdzieś na spacerze i zobaczy schody to koniecznie musi po nich wejść i zejść. A z ostatnich to jeszcze skacze. Kilka razy już upadła ale jej to nie zniechęca.

Ja też nie zostawaim Maćka nawet na moment on już od dawna ma fazę wchodzenia i schodzenia z każdych napotkanych schodów zacyna też skakać z łóżka , no i ostatnio ciągle nas łapie za rękę idziemy krzyczy zeby włączyc radio albo ze chce pić albo latamy tak za kotem i tak w kóło.

[sara 85]

Napisane przez anakazar

Sara nie zwrócą.Ja jak małej kupiła sandałki adika za duże z ich winy(numeracja była do dupy na stronie)to kłóciłam się z nimi przez telefon i owszem powiedzieli mi,że wymienią,ale koszty wysyłki dwukrotnie ja pokrywamTo olałam ich i kupiłam drugie dobre sandałki.

Wózka nie wybrałam i nie wiem czy się na coś w końcu zdecyduje.Tylko ten smoby pókki wchodzi w grę

ja miałam taką samą sytuacje z tymi sandałkami. Też się z nimi pokłóciłam przez telefon.

[mloda1989]

to zglosic i do rzeczynika praw konsumenta bo to jest niezgodne z prawem... ladna kare moga dostac za takie zastrzezenie w regulaminie... kiedys w uwadze bylo o firmie ktora wyszukiwala bledow w regulaminach i zarabiala na pozwach

[aneczkkaa]

Napisane przez pl_madzia

Wczoraj mój tz wrócił do domu około 23 więc od niedzieli dzieci nie widział. I aż mu się przykro zrobiło, jak Eryk wyszedł z pokoju stanął przed nim, a ten do niego czemu nie śpi, a Eryk że chciał go zobaczyć Jakby pracował w innym mieście to by choć dzieciaki go przez skypa widziały, a tak to tylko do mnie dzwoni, i im pozdrowienia przekazuję

oj to straszne nie powinno tak byc no ale co zrobić

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez anakazar

Sara nie zwrócą.Ja jak małej kupiła sandałki adika za duże z ich winy(numeracja była do dupy na stronie)to kłóciłam się z nimi przez telefon i owszem powiedzieli mi,że wymienią,ale koszty wysyłki dwukrotnie ja pokrywamTo olałam ich i kupiłam drugie dobre sandałki

Wiecie co to wszystko zależy od człowieka , jak sprzedawałam na allegro moje butki to zawsze powtarzam zawsze jak coś było z mojej winy pokrywałam koszty przesyłki nie mogłabym inaczej

[P0P70]

A moje dziecko już od jakiegoś czasu wie jakzdenerwoawć tatusia. Wiedziała już wcześniej ale teraz znalazła nowy sposób. Za szafką schowaną mamy listwę do której jest podłączny TV i dekoder. Więc jak tata ogląda dziennik i nie chec przełączyć jej bajki ta leci szybko i wyłącza mu wszystko. A potem w nogi i ucieka. Taką ma teraz zabawę w domu

[aneczkkaa]

Napisane przez mloda1989

to zglosic i do rzeczynika praw konsumenta bo to jest niezgodne z prawem... ladna kare moga dostac za takie zastrzezenie w regulaminie... kiedys w uwadze bylo o firmie ktora wyszukiwala bledow w regulaminach i zarabiala na pozwach

ja bym zgłosiła przecież nie ma nic do stracenia mozna tylko zyskać i dać nauczkę takiemu sprzedawcy

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez P0P70

A moje dziecko już od jakiegoś czasu wie jakzdenerwoawć tatusia. Wiedziała już wcześniej ale teraz znalazła nowy sposób. Za szafką schowaną mamy listwę do której jest podłączny TV i dekoder. Więc jak tata ogląda dziennik i nie chec przełączyć jej bajki ta leci szybko i wyłącza mu wszystko. A potem w nogi i ucieka. Taką ma teraz zabawę w domu

mądralińska i dobrze robi heheh popieram ją. Bystra dziewczynka

[blistex]

Napisane przez P0P70

Darusia - Super że wszystko tam u ciebie w środku OK.

Asiulek - Wercia cudowna. I faktycznie nawet w tej poczekalni nie wygląda na chorą.



Julka to jest taka mądra dziewczynka

To i ja Ci zaśpiewam: 100 lat, 100 lat niech żyje, żyje nam.......

dziekuję

Napisane przez izazula

Hej dziewczyny

My tradycyjnie po spacerze. Mimo że tak zimno, wilgotno, smierdząco dymem to jesteśmy tak ok 2 godz. Myślałam że jak będzie zimno to bedziemy szybciej się do domu zbierały ale Zosia szaleje jak dzikusek i co chwila znajduje nową osobę do szaleństwa. Prowadzi mnie po róznych częściach osiedla (zwykle tam nie chodzimy) i niestety nie chce chodzić we wskazanym przeze mnie kierunku.

Ja dzisiaj nie pamiętam wogóle nocy, nie wiem czy się Zosia budziła, nie wiem czy do niej chodziłam. Totalny zanik pamięci od momentu uśnięcia.

Moje dziecko uwielbia jeździć na przednim siedzeniu samochodu (oczywiście w foteliku), wszystko dokładnie widzi,śmieje się do kierowców na światłach, macha do ludzi, "tańczy" i nuci jak włączymy radio. Komedie i odstawia.

Darusia - super że z dzieckiem i Tobą wszystko ok. Moze się jeszcze obróci a może zaznasz przyjemności cc i będziesz miała porównanie

Aneczka - zapytaj doktora o spacery czy mają wpływ na niespanie nocne ale tak delikatnie nie wyjeżdżaj odrazu że Twój na spacery nie chodzi.



Współczuję. Księzyc jeszcze nie w pełni. Może to na zmianę/pogorszenie pogody, moze zęby a może niestety brak regularnych spacerów codziennych. Może ten spacer na którym z nim byłaś to za mało w końcu jeszcze niedawno wychodził codziennie. Gdzieś tę skumulowaną energię musi wykorzystać.




Super chłopaki wygladają a mój zięć w szczególności . Jak tak ktoś sobie popatrzy a nie moze się na dzieci zdecydować to sprawę ma załatwioną. Tylko rodzić.
Zosia podobnie biega po mieszkani, ciągle z gołym tyłkiem.
I zawsze wiedziałam że dzieciaki to się najlepiej kartonami bawią



Sto lat... sto lat...

Po jakim cc ?

Mój teść co roku wysadza choinki z donicy do ogrodu i na 10 lat tylko jedna usłchła ale to też nie wiadomo do końca bo on ciągle daje jej szansę .

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------



A może to był "Cud narodzin" czy jakoś podobnie na Discavery Channel ? My właśnie tez ogladaliśmy. Super film od zapłodnienia do narodzin. Też wspominaliśmy ze łzami

Jula jeździ tak samo, przy tym jeszcze woła duzie auto, albo traktor, rower, na znaki drogowe jak sie świecą wieczorem woła koza świeci, a najlesze atrakcje sa wtedy, gdy przez drogę przechodzi stado saren i my stoimy, Jula wtedy mówi cicho sarny idą, cicho bo nas zjedzą

dziękuję
ja pisałam o tym jak bym była na miejscu Darusi, to bym zaprosiła ludnosć do siebie na święta i kazała im wszystko poprzynosić

Napisane przez lindsley

Jula nieziemska... Zazdroszczę tych rozmów...

A możesz mi też wygrać takie klocki Ja nei mam szczęścia do okazji 35zł to jeszcze bym jakoś wyskrobała

Dzięki za info o badaniach. Póki co i tak Michaś olewa moje prośby o kupę... Laboratorium otwarte do 18 chyba... ale chciałam parę innych spraw załatwić przy okazji do 15 i

Dopisane teraz... dzwoniłam do laboratorium - badanie kosztuje 59zł No i babka twierdziła że dr mogła wypisać bezpłatne skierowanie... Pojechałam do dr to ta mi z listą badań refundowanych i że tam nie ma posiewu Pogadałam porządnie z pediatrą i na razie robimy ogólne badanie + pasożyty a to za darmo... Tak mi baby podniosły dziś ciśnienie że kawa mi niepotrzebna O chyba przeniosę Michała do innej przychodni bo tutaj mam wrażenie że dobrze jest póki nie ma problemów

jeśli tylko trafi sie jeszcze jeden taki zestaw, to bardzo chętnie

my wczoraj w biedronce kupilismy dwa zestawy klocków elefant < mamcia moja dała mi kaskę, bym sobie prezent na urodziny kupiła, no to kupiłam dziecku klocki > idealnie pasują z Duplo, wzieliśmy zestaw wyścigi, gdzie jest 630 klocków i policję, 600 klocków za 59 albo 49 złotych. Jakość taka sama jak lego i ludziki masywne, ja znalazłam idealny sposób na sprawdzanie trwałości ludzików i klocków, rzucam nimi o podłogę i ścianę, ludzikom rozciągam nogi i ręce, jak nie odpadną, to nadaja sie do zabawy dla mojego dziecka, no i te przetrwały

Napisane przez tylkooliwka

Drcron wszystkiego najlepszego

Jak patrzę na Wasze ślicznotki to ja też chcę dziewczynkę!!!!

Agnieszka jak u Ciebie?kolki się uspokoiły troszkę?

dziękuje

Napisane przez lindsley

Nie Przebudził się jak go przebierałam w piżamę, wypił mleko, chwila przytulanek i śpi dalej w łóżeczku... Ale drugi dzień z rzędu nie spał w dzień, noce tez ostatnio marne więc może potrzebuje się w końcu wyspać

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

I też nabrałam ochoty na taką fajną kawę... Tylko kto mi zrobi?
A tą kawę to jak parzycie to jaką? Zwykłą sypaną? W tych kawiarkach tak?

no właśnie kto

Jula jak zaśnie, to tez nie ma mocnych, by ja ktoś obudził, czasem jak zaśnie mi w aucie jak wracamy do domku, mówi coś mówi i nagle bach śpi, to w domu ja ją rozbieram, da☠☠☠utle na śpiocha i ta dalej śpi, obudzi sie koło 21.00 i wojuje do 24.00 z Tżtem

Napisane przez Darusiaaaa

asiulek ale oli nie ma juz lozeczka takiego jak wercia,wiec jest ta roznica ze moglaby sobie cos zrobic w tym czasie, werka w lozeczku raczej nic sobie nie zrobi.

my tez mamy zwykłe łóżeczko, ja dosć często zostawiam Julę samą u góry, mwię, że muszę iść siku i ona grzecznie albo siedzi przy barierce na schodach i czeka aż wrócę, albo bawi sie w pokoju, tylko jak wychodze na dół, to zamykam bramkę, by nie spadła ze schodów i zamykam kuchnię, by cos sobie nie zrobiła.
teraz w nowym mieszkanku tez bedzie musiała sama w domu zostawać, bo my piec mamy w garażu i bez sensu bedzie to jak bedę ją taszczyła ze sobą, by dolożyc do pieca, jest juz na tyle duża, że czasem na kilka minutek może sama zostac, na dole jej samej nie zostawiam, bo chwila moment i jest juz na górze na schodach, a nasze schody nie nalezą do bezpiecznych.

Napisane przez ASIULEK_23

A no tak, faktycznie. Ja to ostatnio w ogóle robię tak, ze mała śmiga sama po schodach a ja idę za nią z wózkiem w razie czego ją asekurując. Ale świetnie sobie radzi...

my tez tak u babci robimy rano jak mamy dużo czasu, to ja z torba ide za nią a ona przodem paraduje licząc schody jeden ,wa ,cy, pieć, osiem, jedenaście

Napisane przez ania p

ja to jestem w takim razie wyrodna matka moje dzieciaki nie raz na dole a ja na górze , i same łażą po schodach na dół

samej nie pozwalam schodzić, ale wchodzi sama

Napisane przez P0P70

Poglądałam katolog. Fajne rzeczy tam są. Np. hamak dla malyszka- super. Ale chyba musimy wybudować jakiś nowy dom z pokojem dla Oliwki takim gdzieś 100m2. Albo wyniesiemy się z salonu i całkowicie zaadoptujemy go na plac zabaw dla dzieci.

Na basen nie chodzimy bo nie mamy kiedy. A szkoda. Chyba będe musiała TZ i jego brata zmobilizować coby sobie pochodzili z małą.


Tak piszecie o tych szynkach że też mam ochotę. Może namówię TZ żeby coś upiekł.

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Sara - za przesyłkę nie zwracają. Czasem hjest tak że jak reklamujesz to odsyłasz na koszt adresata ale to nie u każdego.

ja ostatnio jak bajke reklamowałam, to na swój koszt odesłałam, a jak odebrali to dostałam meila, że oni mi odesłali poczta na swój koszt sprawną niby ksiażeczkę, mam nadzieję, że

[Darusiaaaa]

Pop chyba nie, juz nie raz czy wlasnie na stazu czy w pracy laski zaczynaly dzien od kawy ale mnie co najwyzej mdlilo od zapachuchyba to nie dla mnie ale wiesz jak to jest NIGDY NIE MOW NIGDY!

[anakazar]

A moje dziecko wczoraj w dzień kazało się położyć spać w swoim dorosłym łóżku.Spała jak zabita,nie zleciała.
Jednak wieczorem bez słowa skargi położyła się do dzidziusiowego łożeczka

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

drcron możesz pokazać te klocki?bo pierwszy raz o nich słyszę

[Darusiaaaa]

DRCRONIK tylko mi sie nie chce szykowac wszystkiego, bo to nie tylko o jedzenie chodzi, pozniej stac przy zlewie nie wiadomo ile , jeszcze nie wiemy dokladnie ktorego mama ma operacje, niby ma isc 1 do szpitala, 2 do lodzi na1 operacje a kiedy 2?;/cholera wie!
takze to tez nie sztuka zaprosic i nic nie zrobic....a biorac pod uwage ze dopiero bedziemy sie uczyc nowego funkcjonowania i wprowadzac nowy system w zycie i nam i Oliwce to ja podziekuje

[tylkooliwka]

ja tez nie biegam za Danielkiem nawet wolę żeby wchodził na krzesła czy inne rzeczy i umiał sam zejść,a nie zlecieć więc jak wchodzi to tego nie neguję,ostatnio zawsze jak coś robię w kuchni przy blacie to on też chce krzesło i robi ze mną herbatkę,kawkę(np mleko ubija)kanpki-smaruje masełkiem,ściera warzywa ze mną itd

Mloda no widzisz wszędzie ktoś kogoś podrabia eh..

[pl_madzia]

Drcron pokaz te klocki

[mloda1989]

hehe a ze patenty drogie i w sumie kilka rzeczy wizualnie sie zmeini i mozna to robic wiec bez sensu bylo ty wyrabiac...

[blistex]

to te klocki
http://szafka.pl/c316487-klocki-lego...-jak-nowe.html

a powiedzcie co
jak wam się podoba ta szafka z lustrem ?
http://srvimg09.tablica.pl/images_ta...yk-zdjecia.jpg
chciałabym ja wstawić do przedpokoju, ale zanim by tam staneła, to potraktowałabym ją białą, albo czerwoną farbą, by pasowałą do całości?

[sara 85]

Napisane przez blistex

to te klocki
http://szafka.pl/c316487-klocki-lego...-jak-nowe.html

a powiedzcie co
jak wam się podoba ta szafka z lustrem ?
http://srvimg09.tablica.pl/images_ta...yk-zdjecia.jpg
chciałabym ja wstawić do przedpokoju, ale zanim by tam staneła, to potraktowałabym ją białą, albo czerwoną farbą, by pasowałą do całości?

takie klocki kiedyś w biedronce były

[Darusiaaaa]

drcron a te kafelki w koncu jakie w przedpokoju beda?biale i czarna fuga?

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

teraz tez jakies klocki byla 600 pare elementow bylo, ale sie nie przygladalam

[sara 85]

w przyszłym tyg w biedronce mają być klocki drewniane
http://www.biedronka.pl/oferta/artyk...uz_za_tydzien/
patrze jeszcze na tą zgadywane ale Zosia chyba za mała jeszcze

[blistex]

No właśnie to te o których ja piszę, te z biedronki, one są bardzo fajne, maja wiele elementów jak za tak niska cenę

Darusia ja w przedpokoju będę miała wenge panele do tego srebrny pył ściany < taką farbę Tżta kolega nam przywiózł i do tego czerwone szafki na buty i dodatki czerwone

próbuje wstawić zdjęcia Juli ale nie mogę załadować

[izazula]

Hej laski

Żeby nie było to ja Zosi daję oddychać , nie łażę za nią krok w krok i nie łapię w locie zanim się przewróci. Poprostu w mieszkaniu o pow ponad 40 m2 nie ma siły żeby wzystkiego nie mieć na oku. Schizy z zostawianiem samej mam i tego nie zmienię, lubię być taka lekko "nadopiekuńcza". To chyba po mamie. Jak korzystam z łazienki to nigdy jej nie zamykam ale tak już mam od wczesnych lat nastoletnich jak miałam małe problemy ze zdrowiem i mdlałam na każdym kroku, nawet myjąc zęby. Do tego takie dzzwi tez potrafią się zatrzasnąć (koleżanka tak utknęła i wcale jej dziecko nie zamknęło) Wiem ze dzieciaki potrafią być bardzo pomysłowe i zwykle bezpieczne otoczenie czasami może przestać takie być.
"Wyrodne" matki - wcale nie jesteście wyrodne tylko inne

Napisane przez Darusiaaaa

Izazula dlatego poki co ciezko mi sie wychodzi z nia na spacery i mi przykro ze ona na tym cierpi;/

Nie przeskoczysz pewnych rzeczy. Trudno. Ja sama dobrze pamietam ten wiszący między kolanami brzuch, który uniemożliwiał mi swobodne wejście po 7 schodach a nie miałam jeszcze malucha przy nogawce

Napisane przez Baobabek

wiesz, ja uwielbiam z nim chodzić na spacery i codziennie mimo pogody zawsze wychodziłam on przyzwyczajony właśnie do tego, ale teraz zwyczajnie nie mam jak, nie będę wychodzić jak jest juz ciemno, siada mgła i wilgoć ogromna (bo jak wstaje po drzemce to już tak jest). Wczoraj mój ojciec go jednak wziął na dwór - na całe 2 godziny pojechali wózkiem do mojej mamy do pracy (jakieś 2,5 km w jedną stronę) ALE: ojciec mu założył kurtkę taką cienką jesienną teraz sie modlę czy oby się nie przeziębił, bo ta kurtka zdecydowanie za cienka a zostawiłam mu zimową...no i pod szyjką też nie miał nic zapięte oczywiście nie powiedziałam mu nic, bo już by nie wyszedł z nim, a dzisiaj pochowam wsio i będzie musiał założyć to co zostanie no i efekt: mały zasnął dość szybko po 21ej, spał ładnie, raz do nas przylazł o 2 nad ranem, ale spał dalej, nie wierzgał się, później się wkurzył i poszedł z powrotem do łóżeczka, a jak ja o 5ej wychodziłam z pokoju to polazł znowu na nasze do tż sie przytulić. Ale nadal śpi Dzisiaj go zabiorę jak skończę pracę, obudze go wcześniej i pojadę do mojej mamy, bo siostrzenica tam będzie, a dzieci strasznie za sobą tęsknią, muszą się pobawić może i dziś nocka będzie udana

Ja po wczorajszych andrzejkach - we łbie mi huczy od tego bębnienia...ale tak patrzyłąm jak sie bawią i taka refleksa mnie naszła - fajnie mieć taką córkę nastolatkę 11-12 lat, te pierwsze miłości rodzące się na szkolnej dyskotece, hehehe te strojenia się, makijaże zazdroszczę wam, że za kilka lat to będziecie przeżywały z dziewczynami mnie pewnie czekają fajki, dopalacze, battle fieldy i inne takie

Widzisz - zdecydowanie spaceru potrzebował . Pewnie że jak sama nie możesz to dziadek powinien i całe szczęście że wyszedł mimo ubrania za lekkiej kurtki. Pewnie jak wyposzczony Kubuś biegał to nie było mu zimno, przynajmniej się nie zgrzał. Świetny sposób ze schowaniem nieodpowiednich ciuchów.

Ja się o makijaże, dopalacze i inne faje mimo mania dziewczynki. Do tego jeszcze starsi faceci - aż mnie trzepie.

Napisane przez aneczkkaa

Witajcie
Muszę się pochwalić że dzisiejsza noc była super Maciej ani razu nie wstawał w końcu sie "wyspałam" moze nie dokońca bo czuwałam jak kaszlał. Wydaje mi się że jest lepiej dwie inhalacje przyniosły już efekty

Super

Napisane przez P0P70

Poglądałam katolog. Fajne rzeczy tam są. Np. hamak dla malyszka- super. Ale chyba musimy wybudować jakiś nowy dom z pokojem dla Oliwki takim gdzieś 100m2. Albo wyniesiemy się z salonu i całkowicie zaadoptujemy go na plac zabaw dla dzieci.

.

Doskonały pomysł

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez blistex

to te klocki
http://szafka.pl/c316487-klocki-lego...-jak-nowe.html

a powiedzcie co
jak wam się podoba ta szafka z lustrem ?
http://srvimg09.tablica.pl/images_ta...yk-zdjecia.jpg
chciałabym ja wstawić do przedpokoju, ale zanim by tam staneła, to potraktowałabym ją białą, albo czerwoną farbą, by pasowałą do całości?

Mi się zawsze podobały stare meble i najbardziej w oryginalnej formie. Ale zawsze można je potraktować białą farbą i lekko poprzecierać żeby nie było takie jednostajne w kolorze tylko lekko "spatynowane".

[lindsley]

Napisane przez tylkooliwka

Libra jeszcze wczytuję się w ta szynkę i nie mogę uwierzyć,że kawał mięsa który się gotuje tylko 10 minut może być zjadliwy
ale chyba w piątek spróbuję
już doczytałam ten wątek ,wszyscy mówią,ze świetny więc chyba jeszcze dzisiaj kupie szynusię

Podajcie jeszcze raz linka do tej szynki- gdzieś go zapisałam i nie wiem gdzie. Kupiłam dziś kawał szynki z zamiarem że właśnie zrobię z tego przepisu...

Napisane przez aneczkkaa

Ja też nie zostawaim Maćka nawet na moment on już od dawna ma fazę wchodzenia i schodzenia z każdych napotkanych schodów zacyna też skakać z łóżka , no i ostatnio ciągle nas łapie za rękę idziemy krzyczy zeby włączyc radio albo ze chce pić albo latamy tak za kotem i tak w kóło.

Michał też ciągle na łóżko i fotel wchodzi. Efektem takiego jednego upadku jest gips. Ale to mu nie przeszkadza dalej wchodzić i czasem spadać.
Tak piszecie jakie sprawne są Wasze dzieci to ja mam chyba jakąś "łamagę" bo on ciągle się przewraca, nie patrzy pod nogi i leci. O własne nogi najczęściej się przewraca. Boję się jak ściągną mu gips że sobie połamie znów bo ręka będzie słabsza, kości ledwo co zrośnięte a on znów się przewróci...

Napisane przez blistex

jeśli tylko trafi sie jeszcze jeden taki zestaw, to bardzo chętnie

(...)

Jula jak zaśnie, to tez nie ma mocnych, by ja ktoś obudził, czasem jak zaśnie mi w aucie jak wracamy do domku, mówi coś mówi i nagle bach śpi, to w domu ja ją rozbieram, da☠☠☠utle na śpiocha i ta dalej śpi, obudzi sie koło 21.00 i wojuje do 24.00 z Tżtem

Dzięki to daj znać jak będzie taka okazja

Misiek zwykle się budzi jak go przenoszę z auta (ostatnio to nie chce zasnąć w aucie mimo że zmęczony) a wczoraj jak nigdy zasnął tak mocno. I spał do 1 - dostał mleko i spał już z nami do 5 znów mleko - ale tylko kilka razy pociągnął i spaliśmy do 8.30. W szoku byłam bo praktycznie spał 16h

Napisane przez tylkooliwka

ja tez nie biegam za Danielkiem nawet wolę żeby wchodził na krzesła czy inne rzeczy i umiał sam zejść,a nie zlecieć więc jak wchodzi to tego nie neguję,ostatnio zawsze jak coś robię w kuchni przy blacie to on też chce krzesło i robi ze mną herbatkę,kawkę(np mleko ubija)kanpki-smaruje masełkiem,ściera warzywa ze mną itd

Ja też nie biegam bo bym nic nie mogła zrobić. Z kuchni nie widzę pokojów, do łazienki jak idę to Misiek przybiega i ucieka... Jest tylko jeden pokój zamknięty ciągle - z komputerem tz.... A dziecko może sobie coś zrobić jak mama stoi obok - z Michałkiem w szpitalu na sali był chłopiec miesiąc młodszy któremu nogi się na gazetach rozjechały i złamał nogę - 4tyg na wyciągu w szpitalu i 4 tyg w gipsie na leżąco w domu... A mama stała obok... I nic to nie dało...

My dziś sporo spraw do załatwienia mieliśmy a i tak się wszystkiego nie udało. Michałowi zrobiliśmy badania - jutro jadę po wyniki. Tz był na rozmowie o pracę i kilka urzędów jeszcze zaliczyliśmy...

Asiulek jak Wercia bo my z Misiem jutro do miasta jedziemy

A przedwczoraj byliśmy u kuzyna (3latka) Michałka a jego mama mi dziś pisze że Mały ma zapalenie oskrzeli na pograniczu zapalenia płuc - a już się wydawało że wyzdrowiał i dlatego ich odwiedziliśmy. A zapalenie płuc już chyba 2 razy miał w tym roku. Myślicie że to z przegrzania może być (tak mi się wydaje że za grubo jest ubierany (zawsze grubiej niż Michałek). I teraz martwię się żeby Misiek nic nie podłapał...

[mloda1989]

Napisane przez lindsley

Podajcie jeszcze raz linka do tej szynki- gdzieś go zapisałam i nie wiem gdzie. Kupiłam dziś kawał szynki z zamiarem że właśnie zrobię z tego przepisu...


Michał też ciągle na łóżko i fotel wchodzi. Efektem takiego jednego upadku jest gips. Ale to mu nie przeszkadza dalej wchodzić i czasem spadać.
Tak piszecie jakie sprawne są Wasze dzieci to ja mam chyba jakąś "łamagę" bo on ciągle się przewraca, nie patrzy pod nogi i leci. O własne nogi najczęściej się przewraca. Boję się jak ściągną mu gips że sobie połamie znów bo ręka będzie słabsza, kości ledwo co zrośnięte a on znów się przewróci...

Dzięki to daj znać jak będzie taka okazja

Misiek zwykle się budzi jak go przenoszę z auta (ostatnio to nie chce zasnąć w aucie mimo że zmęczony) a wczoraj jak nigdy zasnął tak mocno. I spał do 1 - dostał mleko i spał już z nami do 5 znów mleko - ale tylko kilka razy pociągnął i spaliśmy do 8.30. W szoku byłam bo praktycznie spał 16h


Ja też nie biegam bo bym nic nie mogła zrobić. Z kuchni nie widzę pokojów, do łazienki jak idę to Misiek przybiega i ucieka... Jest tylko jeden pokój zamknięty ciągle - z komputerem tz.... A dziecko może sobie coś zrobić jak mama stoi obok - z Michałkiem w szpitalu na sali był chłopiec miesiąc młodszy któremu nogi się na gazetach rozjechały i złamał nogę - 4tyg na wyciągu w szpitalu i 4 tyg w gipsie na leżąco w domu... A mama stała obok... I nic to nie dało...

My dziś sporo spraw do załatwienia mieliśmy a i tak się wszystkiego nie udało. Michałowi zrobiliśmy badania - jutro jadę po wyniki. Tz był na rozmowie o pracę i kilka urzędów jeszcze zaliczyliśmy...

Asiulek jak Wercia bo my z Misiem jutro do miasta jedziemy

A przedwczoraj byliśmy u kuzyna (3latka) Michałka a jego mama mi dziś pisze że Mały ma zapalenie oskrzeli na pograniczu zapalenia płuc - a już się wydawało że wyzdrowiał i dlatego ich odwiedziliśmy. A zapalenie płuc już chyba 2 razy miał w tym roku. Myślicie że to z przegrzania może być (tak mi się wydaje że za grubo jest ubierany (zawsze grubiej niż Michałek). I teraz martwię się żeby Misiek nic nie podłapał...

Kość w miejscu zrośnięcia jest duzo mocniejsza niz przed wiec głowa do gory

[aneczkkaa]

Napisane przez blistex

to te klocki
http://szafka.pl/c316487-klocki-lego...-jak-nowe.html

a powiedzcie co
jak wam się podoba ta szafka z lustrem ?
http://srvimg09.tablica.pl/images_ta...yk-zdjecia.jpg

oo wysyłam zaraz pawła po te klocki

szafa fajna