SPD off - topowo po raz drugi ;-)

[oliwka__]

Napisane przez sikoreczka111

tak, byśmy mieszkali sami .. no może w okresie remontu u rodziców - bo remont trzeba zrobić, bo jak było zrobione mieszkanie z 15 lat temu tak wygląda cały czas ( tylko było odmalowane , ale są stare płytki , parkiet i boazeria) a mieszkanie duże , 3 pokojowe ponad 70 m 2

Sikoreczka a skąd ty pochodzisz jakie miasto??

[lili1987]

Napisane przez sikoreczka111

tak, byśmy mieszkali sami .. no może w okresie remontu u rodziców - bo remont trzeba zrobić, bo jak było zrobione mieszkanie z 15 lat temu tak wygląda cały czas ( tylko było odmalowane , ale są stare płytki , parkiet i boazeria) a mieszkanie duże , 3 pokojowe ponad 70 m 2

to nie ma się nad czym zastanawiać, co ty jeszcze w tym Wrocku robisz

Idę na spacer, bo mała mi żyć nie daje

[sikoreczka111]

Napisane przez oliwka__

Sikoreczka a skąd ty pochodzisz jakie miasto??

centrum Polski, z 50 km od Łodzi

[lili1987]

Napisane przez sikoreczka111

centrum Polski, z 50 km od Łodzi

Sikoreczka ty tam jakoś blisko mnie mieszkaszty lko nie wiem, w którą stronę, ale na 100% blisko



Wróciłam ze spaceru, mała się przewietrzyła i od razu spokojniejsza jest

[golden_eye]

dobryj deń

jeszcze mam słonko, ale coś chmurami zaciąga kto się bawi przyznać się
nie lubię jak P. jest wykończony po pracy. bo potwornie chrapie a ja wtedy nie śpię jedna z tych gorszych nocek
na obiad mam WYBÓR ogórkowa albo ryż z sosem pomidorowym.
do pierogów się przymierzam jeszcze, chciałam z mięsem, spróbuję z surowym, sprawdzony przepis na farsz mam więc tylko ciasto kombinowane, no ale ideał przebijający pierogi teściowej muszę znaleźć skoro ona się podzielić nie chce.
nie mogę się obudzić zamulona jakaś taka i rozgrzana ciągle, i okna dzisiaj odpadają, wczoraj nie zrobiłam, jak zaczęłam kursować po mieście a to rachunki, a to zakupy, to koc wywiesić (pięknie się wyprał a pralki w ogóle nie było słychać idealnie się ciężar chyba rozłożył i cichutka jak nigdy) to po pranie iść, to prasowanie skończyć, to zrobić późny obiad bo P wrócił na 18.30. zeszło mi piorunem. i był wieczór, DEXTER i spać. tzn dexa sama obejrzałam bo P. zasnął po 5 minutach

no. tyle niusów ode mnie
aaaaa - kupiłam w chińskim szklany pilniczek do paznokci za 3 zł. ale to nie jest to co rosmanowski czy z natury szkoda kasy. piłowanie jednego paznokcia i od razu to miejsce na pilniku jest starte i drugiego paznokcia nawet o milimetr nie spiłuje. szkoda nawet 3 zł dać za to.

i ciągle się zastanawiam, czy iść na to ściąganie koloru za miesiąc czy jednak farbować dalej na ciemno, bo 1. szkoda mi włosów; 2. już mam odrosty na kilka cm i nieładnie to wygląda i korci do farbowania. w sumie potem i tak będę musiała do fryzjerki na rozjaśnianie odrostów chodzić, a nie widzi mi się to finansowo co 3 tyg stówa.
takie mam farbowane, naturalne lekko jaśniejsze.

chyba odmówię to ściąganie...

[Caroline_88]

Napisane przez golden_eye

dobryj deń

jeszcze mam słonko, ale coś chmurami zaciąga kto się bawi przyznać się
nie lubię jak P. jest wykończony po pracy. bo potwornie chrapie a ja wtedy nie śpię jedna z tych gorszych nocek
na obiad mam WYBÓR ogórkowa albo ryż z sosem pomidorowym.
do pierogów się przymierzam jeszcze, chciałam z mięsem, spróbuję z surowym, sprawdzony przepis na farsz mam więc tylko ciasto kombinowane, no ale ideał przebijający pierogi teściowej muszę znaleźć skoro ona się podzielić nie chce.
nie mogę się obudzić zamulona jakaś taka i rozgrzana ciągle, i okna dzisiaj odpadają, wczoraj nie zrobiłam, jak zaczęłam kursować po mieście a to rachunki, a to zakupy, to koc wywiesić (pięknie się wyprał a pralki w ogóle nie było słychać idealnie się ciężar chyba rozłożył i cichutka jak nigdy) to po pranie iść, to prasowanie skończyć, to zrobić późny obiad bo P wrócił na 18.30. zeszło mi piorunem. i był wieczór, DEXTER i spać. tzn dexa sama obejrzałam bo P. zasnął po 5 minutach

no. tyle niusów ode mnie
aaaaa - kupiłam w chińskim szklany pilniczek do paznokci za 3 zł. ale to nie jest to co rosmanowski czy z natury szkoda kasy. piłowanie jednego paznokcia i od razu to miejsce na pilniku jest starte i drugiego paznokcia nawet o milimetr nie spiłuje. szkoda nawet 3 zł dać za to.

i ciągle się zastanawiam, czy iść na to ściąganie koloru za miesiąc czy jednak farbować dalej na ciemno, bo 1. szkoda mi włosów; 2. już mam odrosty na kilka cm i nieładnie to wygląda i korci do farbowania. w sumie potem i tak będę musiała do fryzjerki na rozjaśnianie odrostów chodzić, a nie widzi mi się to finansowo co 3 tyg stówa.
takie mam farbowane, naturalne lekko jaśniejsze.

chyba odmówię to ściąganie...

jakie piękne włosy nie sciagaj koloru!

ja jestem wlasnie w trakcie i dluuuga droga przede mna, ale kiedys i tak bym musiala zejsc ...

[Puntodivista]

Napisane przez kobietasukcesu

punto: Owszem, ZAWSZE ma się coś na głowie, bo ktoś czegoś nie dośle, gdzieś się coś spowolni, ale z pewnością nie 36 godz na dobę. O czas jest wolny, ale to opcja nie dla osób zbyt się przejmujących- bo jak mówię zawsze coś ciąży na głowie

Nie wiem czemu mi się wkręciło, że Ty oglądasz prywatną praktykę a chirurgów?

Czyli jakby kiedyś coś to dam radę

Chirurgów oglądam Czekam z wywieszonym jęzorem na kolejne odcinki I na Dextera. Moje dwie perełki serialowe.

Napisane przez Talullah

Mam wrazenie ze nasze panstwo podupada coraz bardziej - redukcja etatow, obcinanie pensji, brak pieniedzy w sluzbie zdrowia, coraz wieksze kolejki, okropny wzrost cen zywnosci i ubran, o benzynie nawet nie wspomne
Poprawil mi troche TZ - jak wrocilam z pracy dobrze po 20 to zastalam w lodowce usmazone dla mnie nalesniki (ja pracowalam dzis od 7.30 a Tz mial na popoludnie) i wyciete w ksztalcie serduszek, gotowe do podgrzania

Talu
Nasze państwo się cofa i jestem na nie wściekła zupełnie jak Ty.

Aleee urocze Kochany Twój TŻ

Trzymaj się mocno, sytuacja do ale w miarę możliwości przejść trzeba...

Napisane przez lili1987

Zamierzam powoli wszystko gruntownie posprzątać i posegregować.
W styczniu zaopatrzę się w organizery, bo póki co mam ważniejsze wydatki

Coraz częściej myślę o przeprowadzce w moje rodzinne strony, ale mam mnóstwo wątpliwości. Mam nadzieję, że z początkiem roku podejmę w końcu jakąś decyzję
Póki co tkwię w stagnacji i zaczęło mnie to męczyć

Ja myślę o kupieniu pudeł takich ładniejszych i tam się posegregować Ale zanim się zbiorę to przyszły rok mnie zastanie

Bo stagnacja to złoooo, ja zawsze doła załapuję jak za długo nic się nie dzieje... Moglibyście spróbować pomieszkać tam. A nóż widelec

Napisane przez lili1987

Może faktycznie + i - wypiszę

Nie może tylko tak zrób. To zawsze pierwsza opcja przy dziwnych wyborach

Napisane przez sikoreczka111

centrum Polski, z 50 km od Łodzi

Mały świat

Napisane przez golden_eye

dobryj deń

jeszcze mam słonko, ale coś chmurami zaciąga

Tym razem to nie ja

Golden, ten kolor mi się bardzo podoba

Podrinkowałam Mam delikatnego kaczora ale mam też kawusię
Idę nakarmić bestyjkę

[sikoreczka111]

Napisane przez golden_eye

dobryj deń

jeszcze mam słonko, ale coś chmurami zaciąga kto się bawi przyznać się
nie lubię jak P. jest wykończony po pracy. bo potwornie chrapie a ja wtedy nie śpię jedna z tych gorszych nocek
na obiad mam WYBÓR ogórkowa albo ryż z sosem pomidorowym.
do pierogów się przymierzam jeszcze, chciałam z mięsem, spróbuję z surowym, sprawdzony przepis na farsz mam więc tylko ciasto kombinowane, no ale ideał przebijający pierogi teściowej muszę znaleźć skoro ona się podzielić nie chce.
nie mogę się obudzić zamulona jakaś taka i rozgrzana ciągle, i okna dzisiaj odpadają, wczoraj nie zrobiłam, jak zaczęłam kursować po mieście a to rachunki, a to zakupy, to koc wywiesić (pięknie się wyprał a pralki w ogóle nie było słychać idealnie się ciężar chyba rozłożył i cichutka jak nigdy) to po pranie iść, to prasowanie skończyć, to zrobić późny obiad bo P wrócił na 18.30. zeszło mi piorunem. i był wieczór, DEXTER i spać. tzn dexa sama obejrzałam bo P. zasnął po 5 minutach

no. tyle niusów ode mnie
aaaaa - kupiłam w chińskim szklany pilniczek do paznokci za 3 zł. ale to nie jest to co rosmanowski czy z natury szkoda kasy. piłowanie jednego paznokcia i od razu to miejsce na pilniku jest starte i drugiego paznokcia nawet o milimetr nie spiłuje. szkoda nawet 3 zł dać za to.

i ciągle się zastanawiam, czy iść na to ściąganie koloru za miesiąc czy jednak farbować dalej na ciemno, bo 1. szkoda mi włosów; 2. już mam odrosty na kilka cm i nieładnie to wygląda i korci do farbowania. w sumie potem i tak będę musiała do fryzjerki na rozjaśnianie odrostów chodzić, a nie widzi mi się to finansowo co 3 tyg stówa.
takie mam farbowane, naturalne lekko jaśniejsze.

chyba odmówię to ściąganie...

ee jak naturalne masz lekko jaśniejsze, to nie wiem czy bym ściągała ...

sama wracam do naturalnych ale przez zapuszczanie ..robiłam podobne do Ciebie, a naturalne mam średni blond i kolor sprał się do średniego brązu

[golden_eye]

Caro dzięki to jest też ten nowy fryz, co to kiedyś miałam wstawić, może niespecjalnie widać całokształt no ale z długości do tyłka zostało to co widać i większość ma długość jak bob, bo wycieniowane, z tyłu też. mała część tylko taka długa jak widać.
kolor mi się też podoba tylko co jakiś czas ktoś mi rzuci hasłem - w jaśniejszych byłoby ci lepiej/nie byłabyś taka blada ( opalałam się) no i się gupia zasugerowałam. ale jestem coraz bardziej na nie z tym ściąganiem. zwłaszcza jak dopalę odżywkami i suplami, to po co kłaki niszczyć.

Punto - a z jakiej okazji kaczor ?? Ritkę i Miecia wymyziaj

[lili1987]

golden mi się podobasz w tym kolorze co masz
Ja Cię w jaśniejszych nie widzę wg mnie te idealnie pasują


---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez Puntodivista

Ja myślę o kupieniu pudeł takich ładniejszych i tam się posegregować Ale zanim się zbiorę to przyszły rok mnie zastanie

Bo stagnacja to złoooo, ja zawsze doła załapuję jak za długo nic się nie dzieje... Moglibyście spróbować pomieszkać tam. A nóż widelec

Nie może tylko tak zrób. To zawsze pierwsza opcja przy dziwnych wyborach


[/FONT]

nie wiem co się stało, że nie widziałam w ogóle Twojego posta
Patrzę, że golden odpisuje do Ciebie i się zastanawiam na jakie stare posty ona odpisuje

Wypiszę plusy i minusy na 100%, niech tak będzie

Ja pudła ładniejsze miałam i zniszczyły mi się, teraz bardziej o organizerach myślę, bo te pudła słabe są

Punto no właśnie możemy się wyprowadzić tam, a w razie W to znowu tu

[Caroline_88]

Napisane przez golden_eye

Caro dzięki to jest też ten nowy fryz, co to kiedyś miałam wstawić, może niespecjalnie widać całokształt no ale z długości do tyłka zostało to co widać i większość ma długość jak bob, bo wycieniowane, z tyłu też. mała część tylko taka długa jak widać.
kolor mi się też podoba tylko co jakiś czas ktoś mi rzuci hasłem - w jaśniejszych byłoby ci lepiej/nie byłabyś taka blada ( opalałam się) no i się gupia zasugerowałam. ale jestem coraz bardziej na nie z tym ściąganiem. zwłaszcza jak dopalę odżywkami i suplami, to po co kłaki niszczyć.

Punto - a z jakiej okazji kaczor ?? Ritkę i Miecia wymyziaj

Nie sciagaj koloru bo to zlo! sama je popelnilam i wiem co mowie, juz drugi raz podchodze do sciagania i mam nadzieje, ze wytrwam w tym. Koncowki sa mega zniszczone podciac trzebana pewno, rozdwajaja sie ... wiec nic fajnego;/ caly czas trzeba je pozadnie nawilzac. Ale nie powiem w ciut jasniejszych czuje sie bardziej ' rozswietlona' , a te ciemne mysle, ze mnie tak gasily i wiecznie na zmeczona wygladalam. Ale Tobie tak jest pieknie i nic nie zmieniaj i sciecie rowniez mi sie bardzo podoba, strasznie wygladaja na takie zdrowe, ze Ci az ich zazdroszcze

[Puntodivista]

Napisane przez golden_eye

Punto - a z jakiej okazji kaczor ?? Ritkę i Miecia wymyziaj

Z okazji zakończenia harówy TŻa i w końcu doszła wypłata
Wymiziane Znaczy Bestia bo Miecio to tak chętnie się nie daje

Napisane przez lili1987

nie wiem co się stało, że nie widziałam w ogóle Twojego posta
Patrzę, że golden odpisuje do Ciebie i się zastanawiam na jakie stare posty ona odpisuje

Punto no właśnie możemy się wyprowadzić tam, a w razie W to znowu tu

Zakrętka

Jakbym miała mieszkanie bez schodów i bez haraczu to bym waliła jak w dym Zawsze się jakoś ułoży a kasa w kieszeni i choćby o siebie można zadbać

[lili1987]

Napisane przez Puntodivista

Jakbym miała mieszkanie bez schodów i bez haraczu to bym waliła jak w dym Zawsze się jakoś ułoży a kasa w kieszeni i choćby o siebie można zadbać

tam jest 3 piętro bez windy, bo to takie 4 piętrowe bloki co mają chyba 40 lat , ale mała już nóżkami potrafi chodzić, także wózek bym odstawiła

[golden_eye]

Napisane przez lili1987

golden mi się podobasz w tym kolorze co masz
Ja Cię w jaśniejszych nie widzę wg mnie te idealnie pasują

"czarna mamba" dzięki
kłaki generalnie zdrowe, ale - cienkie, mało ich i bardzo lecą problem od środka chyba a niekoniecznie z kłakami, ale ściąć trzeba było. a tak się zarzekałam niedawno, że za miliony ich nie oddam. a tu masz, 25 zeta i poszłoooo...
Punto wypłatę to koniecznie trzeba oblać oj tam że Miecia się nie da, jakby się uparł to i Miecio by był wymyziany

[lili1987]

Napisane przez golden_eye

"czarna mamba" dzięki
kłaki generalnie zdrowe, ale - cienkie, mało ich i bardzo lecą problem od środka chyba a niekoniecznie z kłakami, ale ściąć trzeba było. a tak się zarzekałam niedawno, że za miliony ich nie oddam. a tu masz, 25 zeta i poszłoooo...
Punto wypłatę to koniecznie trzeba oblać oj tam że Miecia się nie da, jakby się uparł to i Miecio by był wymyziany

golden jesienią to chyba w ogóle wielu osobom włosy lecą....
Łykaj jakieś witaminy i może pokrzywę pij
Mi akurat włosy nie lecą bardziej niż zwykle, zawsze na grzebieniu trochę jest, ale tak całe życie mam i objętość jest ciągle ta sama, więc się nie przejmuję

[golden_eye]

ale mi lecą właśnie więcej od dawna, mam coraz mniej, coś tam rośnie ale niewiele i mam porównanie w objętości teraz (przed ścięciem) a 10 lat temu na niekorzyść teraz. wspomóc się czymś muszę, bo tak być nie może.


wstawiłam pranie specjalnie, żeby było co prasować

[kobietasukcesu]

Napisane przez Talullah

Mam wrazenie ze nasze panstwo podupada coraz bardziej - redukcja etatow, obcinanie pensji, brak pieniedzy w sluzbie zdrowia, coraz wieksze kolejki, okropny wzrost cen zywnosci i ubran, o benzynie nawet nie wspomne



Z masek do wlosow polecam (typowo masek trzymanych najlepiej godzine w cieple):

bingo z maslem shea i algami
wosk z henna beauty formulas
wosk z miodem beauty formulas

Nie polecam glorii - mi nic nie robila z wlosami i lorysa wezowego

Też jestem dobita tym co się dzieje Ok nie wiedzie mi się źle, ale wolałabym mieć więcej na przyjemności niż płacić fortunę w sklepach spożywczych za produkty z kategorii ''podstawowe''

Jednak rządzącym się nie dziwie- sama jakbym doszła do korytka to bym uważała na swoją kieszeń a nie na stan państwa

Ja jestem dopiero w 2 sezonie prywatnej praktyki, więc jeszcze mam zapas, a dobrze bo przerwa w chirurgach dłuuuga

I też polecam wax z miodem beauty formulas, moja maska nr 2 do włosów

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Napisane przez lili1987

Coraz częściej myślę o przeprowadzce w moje rodzinne strony, ale mam mnóstwo wątpliwości. Mam nadzieję, że z początkiem roku podejmę w końcu jakąś decyzję
Póki co tkwię w stagnacji i zaczęło mnie to męczyć

A jaka część Polski to Twoje rodzinne strony?

A ja chcę poza Polskę, albo chociaż do Gdańska- mniej odrapane miasto niż moje i mniej menelarskie. Tzn ja mieszkam w fajnej dzielnicy, ale jak przejazdem widzę inne to jak ostatnie slumsy

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

punto: jakoś policyjnej tematyki nie lubię, więc do dextera mi się nie spieszy. I tak oglądam 5 seriali, więc styknie

[lili1987]

Napisane przez kobietasukcesu

A jaka część Polski to Twoje rodzinne strony?

łódzkie

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Ufff na dziś koniec z gotowaniem
Tż zjadł rosół (to do niego niepodobne, bo zwykle nie chce) i ziemniaki z rybką i mam obiado- kolację z głowy

Ja dziś nic nie zrobiłam, przyznaję bez bicia ambicja mnie opuściła, postaram się posprzątać w szafce jutro

[kobietasukcesu]

A gdzie dudi się podziała?

[lili1987]

Napisane przez kobietasukcesu

A gdzie dudi się podziała?

nie tylko dudi, bo w ogóle zagubiły nam się dziewczyny w akcji

Ja mam luz.
Mała usnęła, Tż też, także słucham muzy i się relaksuję
Słucham przygnębiających piosenek, nie ma to jak się dobić na noc

[Talullah]

Czesc

O tym samym ostatnio myslalam - gdzie jest dudi?

Ja wlasnie poczyniam prace naukowa ze sporym poslizgiem
Wyobrazcie sobie ze wracam do domu po 16 a tu kartka w dzrwiach ze mam odlaczony prad!! Wpadam jak szalona do mieszkania - faktycznie, nie ma. No to latara i czytam dokladnie co jest na tej kartce. A tam ze rachunki nie zaplacone, lacznie chyba z 5 w tym jeden z 2010 roku. Myslalam ze rozszarpie wlasciciela (ktory jest totalnym luzakiem i czesc rachunkow on mial regulowac bo do niego przychodza a ja potem przelewam) i dzwonie do niego a on kurde nooo pozapominal

Ja wiem ze nie specjalnie, mase na glowie ma chlop (tez lekarz) no ale kurcze lodowka wylaczona, jedzenie mi sie psuje, ciemno jak nie powiem gdzie, jedzenia nie mialam jak zrobic, praca naukowa na jutro a laptop rozladowany, podziala 27 min (sprawdzilam) Wlosow nie wysusze, ubrania na jutro nie wyprasuje (pracuje po poludniu i tam musze wygladac w miare ludzko).

Energetyka zamknieta
Na szczescie okazalo sie ze mam sasiada (ciekawski starszy pan, co sie wreszcie przydalo ) ktory sie zainteresowal co facet robi przy mojej skrzynce i powiedzial mu ze koniecznie ma zostawic numer telefonu bo ja jestem taka super mila i spokojna dziewczynka i nie moge byc bez pradu
Sasiad dal mi numer, zadzwonilam, pogadalam z facetem, zadzwonilam do wlasciciela ze ma sie z nim ugadac bo ja muuuuuusze miec dzis prad no i kolo 19 mi podlaczyli z powrotem
Ponowne podlaczenie 92 zl Mysle ze zaplaci wlasciciel bo on nawalil, ja nie zamierzam

Nooo, to sie wygadalam mam nadzieje ze nie zanudzilam

Bylam juz z takiej desperacji ze chcialam sie spakowac w walizke - laptop, ciuchy, suszara itd i isc do szpitala kapac sie, zjesc, wysuszyc i popracowac Dyzurnego nie ma to gabinet pusty do rana

Punto i kobieto - no zle sie dzieje

Sikoreczka - ciezka decyzja, mnie niestety tez bedzie taka czekala ale mysle ze za ok 4 - 5 lat dopiero, zreszta do tego czasu duzo sie moze zmienic

[lili1987]

Tallu ale przeboje miałaś, ale bym się wkurzyła jakby mi prąd odłączyli
Gdzie ten właściciel ma głowę, jak można prądu zapomnieć tyle czasu zapłacić
Dobrze, że starszy pan pomógł

[Talullah]

Napisane przez lili1987

Tallu ale przeboje miałaś, ale bym się wkurzyła jakby mi prąd odłączyli
Gdzie ten właściciel ma głowę, jak można prądu zapomnieć tyle czasu zapłacić
Dobrze, że starszy pan pomógł

No ja wiedzialam ze on jest zakrecony na maxa ale dzis przeszedl sam siebie
Ja rozumiem z jednej strony ze ma mase na glowie bo tez czesto cos zapomne zrobic (ale akurat rachunki zawsze place w terminie) i jemu nic nie przeszkadza, wystarcza mu kasa raz w miesiacu przelewem i i ja i on mamy spokoj.

Ale fakt, gdyby dzis nie ten starszy pan to bym wyszla z siebie i stanela obok i naprawde poszla sie przekimac do pracy

[nurek119]

Dziewczyny czy to, ze jestem w trakcie miesiaczki moze zmienic wynik badania z krwi?

[Talullah]

Napisane przez nurek119

Dziewczyny czy to, ze jestem w trakcie miesiaczki moze zmienic wynik badania z krwi?

Zalezy jaki bo z krwi sie wykonuje mase badan. Jezeli chodzi Ci o morfologie to jezeli masz obfite krwawienia to moze byc mniejsza hemoglobina i hematokryt.

[lili1987]

Talu grunt, że się wszystko dobrze skończyło, oby właściciel wyciągnął z tego nauczkę

Muli mnie.
Spać zaraz pójdę

Mam nadzieję, że jutro się zmotywuję do jakiejś roboty, bo strasznie leniwa się zrobiłam ostatnimi czasy

[nurek119]

Golden włoski masz

Napisane przez Talullah

Zalezy jaki bo z krwi sie wykonuje mase badan. Jezeli chodzi Ci o morfologie to jezeli masz obfite krwawienia to moze byc mniejsza hemoglobina i hematokryt.

morfologia krwi
aptt
aiat - transaminaza
bilirubina całkowita
cholesterol całkowity
trigliceryny
glukoza na czczo

[golden_eye]

Talu ja też bym nie przeżyła braku prądu dobrze, że podłączyli a właściciel to jakiś dziwny, przecież to zawsze są monity, że rachunki niepłacone i że odetną, tak z dnia na dzień bez uprzedzenia tego nie robią można raz zapomnieć ale jak przypominają sami i to chyba kilka razy? wydał na baby i na rachunki brakło a za pracę to trzymam kciuki, żeby się poukładało

Nurek a dziękuję miło mi bardzo

dziewczyny, zrobiłam te pierogi obiecywane jednak na obiad, i o ile pieróg wyjęty z wody, taki prawie wrzący, był pyszny, o tyle w miarę stygnięcia ciasto się robiło takie jak kupne, twarde, mączaste i niedobre. ostatni raz robiłam ciasto bez jajka. trudno, nie smakuje mi coś takiego. zostało tyle co dla P. na jutro na obiad, więc to mam z głowy. a na weekend raczej machnę tą ogórkową, nie wiem czy jutro czy w sobotę wieczorem jak wrócę.

pamiętajcie, żebym jutro przedzwoniła bilety zarezerwować, bo dziś zapomniałam

zaczęłam oglądać nowy serial - sekretny dziennik call girl na razie 2 odcinki ale słabo leci z netu

i mówię dobranoc

[lili1987]

witam

Wstałyśmy 2 godziny temu, nic się dziś nie wyspałam
Przed chwilą ze spaceru wróciłyśmy- całkiem przyjemnie dziś i nawet ładne słonko jest

Muszę dziś ogarnąć chociaż 1 szafkę gruntownie, bo wczoraj zawaliłam sprawę

Na obiad to co wczoraj- ziemniaki z rybą.
Zrobię też pomidorową z ryżem z wczorajszego rosołu- zaraz się za to zabiorę, póki moc po spacerze mam

[golden_eye]

hej

też się nie wyspałam nie dość, że w nocy wstawałam po tabsa na ból głowy, to o 6 P się tłukł po mieszkaniu (chyba specjalnie bo bardzo szczęśliwy był jak się pojawiłam w drzwiach ) więc o 6 wstałam na godzinę, jak poszedł to chciałam jeszcze do ósmej się walnąć do łóżka. i co? i mało zawału nie dostałam jak po 7 nagle ktoś zaczął wiercić w mojej ścianie - tylko od zewnątrz, od pola. panowie ze spółdzielni remont robią co było robić, wstałam.
teraz snuję się po apartamencie, potykam o własne nogi, obijam o ściany i walczę z bólem głowy.

chyba pójdę na zakupy przecież wiadomo wszem i wobec, że to ma uzdrawiającą moc a pogoda piękna i obiad z głowy