Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 2011 cz.7

[nikaa2]

Napisane przez Seona

Qrcze, nie pracuje moja gin. w żadnym szpitalu To zaciskam nogi do poniedziałku. A teraz i tak mi nie wypisze, bo wyjechała na jakieś sympozjum i wraca dopiero w niedzielę.

oj nie chciałam Ciebie nastraszyĆ, przepraszam
po
1- zapewne jeszcze zdążysz wyrwaĆ to skierowanie od gin (a gadałaś z nią, wypisze dot ego który wybrałaś szpital?)
a po
2- jakby coś się zaczęło to przyjmą, nie ma innej opcji ja to mam schizy, ze łóżek nie będzie pomimo tego skierowania- ale wiesz na mnie nie ma co zwracaĆ uwagi

p.s. ale od bloku mnie zęby bolą

[anankee]

cześć dziewczyny!
gratuluję wszystkim mamusiom rozpakowanym i trzymam kciuki za te, które jeszcze czekają na swoje skarbeczki!
Ja dokładnie rok temu urodzilam moją córeczkę Emilkę, nie mogę się nadziwić, że ten rok tak szybko zleciał moje dziecię już chodzi i jest bardzo żywiołowe

a ja oczekuję drugiego dzidziusia, powitamy go już niedługo, bo w styczniu
pozdrawiam was wszystkie!!!

[fatal21]

Zamiast sliwek to wczoraj w jakims programie mowili, ze figi lepsze.

[misiula_88]

Napisane przez Seona

Dziękuję wszystkim za gratulację, w imieniu męża

Doktorat z ekonomii.

Teraz 8 lat spokoju a później habilitacja bo inaczej wywalą z pracy. Habilitacji to ja już nie przeżyję Tych ciągłych wyjazdów, badań naukowych, materiałów do pracy itp. Niech zmienia pracę później jakby co

Suuuper, cieszę się, mi też on super pomaga

Ad.1. Ja jeszcze skierowania nie mam W poniedziałek mam ostatnią wizytę i pewnie mi wywoła poród, zapomniałam zapytać się o skierowanie w zeszły poniedziałek. Są jakieś problemy w razie braku skierowania, gdybym zaczęła rodzić wcześniej?!?

Ad.2. Tak, maść na hemoroidy Proktis M.


Dalia, Myszeczka

Ela, nie pomogę, bo mnie teraz takie zaparcia dopadły. Już było z 2 tygodnie spokoju i od kilku dni znowu. W ostateczności czopki. No i dieta - dużo wody mineralnej, suszone śliwki, kefir na czczo itp.

To kiedy następne dziecko planujesz?

Misiula, za obronę mgr. Jak to ktoś pisał - "10 minut wstydu a magister na całe życie" Fajnie, żeście się z Niką poznały

Sozaa, też jakoś wydaje mi się, że tak cicho u nas przy rozpakowaniach Ale może też dlatego, że wiele dziewczyn nie wzięło jednak nr kom. i odzywa się dopiero po wszystkim

Nie musisz mieć skierowania do porodu Przecież Ci nie powiedzą, że zabraniają Ci rodzić, bo świstka im nie przyniosłaś
Dzięki za kciuki Niby to tylko formalność, ale stresik jest. Byle mi tylko wody nie odeszły na obronie Chociaż wtedy to mój synek z automatu powinien tytuł magistra dostać

Napisane przez nikaa2

oooo a jaką masz panią dr?
no to pewnie nie odmówisz takiemu zaproszeniu?
a masz jakieś skurcze? albo bóle w podbrzuszu?

p.s. a Medargin zamówiłąm w aptece i kupiłam- ja to jestem solidna firma, jak karzą to biorę ale mój maluszek jeszcze musiał trochę podrosnąĆ, chociaż te 0,5kg Chciałąbym żeby w poniedziałek gin mi zrobił usg i oszacował tą wagę i w ogóle te przepływy zrobił

Dalia napisała
ech a tak się bała tego leżenia w szpitalu... no ale ma opiekę 24h na dobę

dr Głuchowska - przed 30-tką, długie czarne włosy i grzywka, niesamowicie sympatyczna. Nie ukrywam, że fajnie by było na nią trafić, tylko ona strasznie rzadko ma dyżury w szpitalu. Idę do niej jeszcze w pon na wizytę do przychodni, może uda mi się ją namówić na jakieś wywoływanko tego 3-go, skoro termin z OM mam na 4-go
Skurczy chyba nie mam, nie jestem pewna Tylko jakby taki stały ból w podbrzuszu, ciągnięcie, no nie wiem, jak to nazwać. Mam nadzieję, że jak się pojawią skurcze, to się zorientuję, że to to

Mój maluch już niech raczej nie rośnie, taki z 3300 mi wystarczy

[nikaa2]

Napisane przez anankee

cześć dziewczyny!
gratuluję wszystkim mamusiom rozpakowanym i trzymam kciuki za te, które jeszcze czekają na swoje skarbeczki!
Ja dokładnie rok temu urodzilam moją córeczkę Emilkę, nie mogę się nadziwić, że ten rok tak szybko zleciał moje dziecię już chodzi i jest bardzo żywiołowe

a ja oczekuję drugiego dzidziusia, powitamy go już niedługo, bo w styczniu
pozdrawiam was wszystkie!!!

ojejku ale masz speeda
gratuluję Emi i życzę udanego i szybkiego porodu w styczniu

Pozdrawiamy serdecznie Waszą czwóreczkę

[glamourous]

Ja sie tylko pochwale- moje zuchy przybraly 260 i 240 gr w tym tygodniu, waza juz po 2680 dominik i 2660 adas
I to wszystko na moim wlasnym cycu ze tak powem- dumna z nas jestem
Ide spac bo nocka ciezka byla

[nikaa2]

Napisane przez misiula_88

Dzięki za kciuki Niby to tylko formalność, ale stresik jest. Byle mi tylko wody nie odeszły na obronie Chociaż wtedy to mój synek z automatu powinien tytuł magistra dostać



dr Głuchowska - przed 30-tką, długie czarne włosy i grzywka, niesamowicie sympatyczna. Nie ukrywam, że fajnie by było na nią trafić, tylko ona strasznie rzadko ma dyżury w szpitalu. Idę do niej jeszcze w pon na wizytę do przychodni, może uda mi się ją namówić na jakieś wywoływanko tego 3-go, skoro termin z OM mam na 4-go
Skurczy chyba nie mam, nie jestem pewna Tylko jakby taki stały ból w podbrzuszu, ciągnięcie, no nie wiem, jak to nazwać. Mam nadzieję, że jak się pojawią skurcze, to się zorientuję, że to to

Mój maluch już niech raczej nie rośnie, taki z 3300 mi wystarczy

nie kojarzę tej pani dr, ale tak inaczej jak przy porodzie by był gin który opiekował się wami całą ciążę komfort psychiczny i w ogóle też bym chciała tak ja k piszesz. Maluch to nie taki wcale "maluch" to już chłop, ciekawe czy mój goni twojego . No ja miałam przedwczoraj takie pobolewania w podbrzuszu... ale od wczoraj nic, rozwarcie na palec mam i to łożysko 3 stopnia- ale np. Eluś chodizła z 3 cm rozwarciem dłuuugo i nic- ciekawe czy nas złapie ten poród wcześniej bo wywoływania trochę się boję

[misiula_88]

Napisane przez glamourous

Ja sie tylko pochwale- moje zuchy przybraly 260 i 240 gr w tym tygodniu, waza juz po 2680 dominik i 2660 adas
I to wszystko na moim wlasnym cycu ze tak powem- dumna z nas jestem
Ide spac bo nocka ciezka byla

Gratulacje dla maluchów! Ale szybko rosną Dobre mleczko mamusia produkuje

[nikaa2]

Napisane przez glamourous

Ja sie tylko pochwale- moje zuchy przybraly 260 i 240 gr w tym tygodniu, waza juz po 2680 dominik i 2660 adas
I to wszystko na moim wlasnym cycu ze tak powem- dumna z nas jestem
Ide spac bo nocka ciezka byla

wypnij dumnie piersi
super!!!!!!!! dajesz radę, bliźniaki na piersi- łał ty to powinnaś medal dostaĆ- dzielna kobieta z Ciebie

[mszpilka]

Napisane przez sozaa

POPIERAM!!! Kurcze, bedziemy tak chlopa chwalic i zepsujemy go, mszpilka nam nie wybaczy

Wybaczy, wybaczy...
chłop tyle lat był adminem czy moderatorem forum, musi teraz gdzieś wypiasać swój słowotok

Napisane przez glamourous

Szpilkowy mezu ty to obledny jestes naprawde bys umial doszyc tasiemki do becika? Bo ja mysle ze moje mozliwosci to by przeroslo... A twoje porady dla fatal- normalnie jak z kacika porad w "pani domu"- znaczy nie zrozum mnie zle ja sie nie nabijam ino czapke z glowy chyle ze sa tacy faceci

mąż mi kupił maszyne na prezent, teraz on szyje więcej niż ja, bo mi wena odeszła całkiem, a on mi na lato torbę uszył!
To klasyczny typ rozwiązywacza problemów

Napisane przez oolong

skąd macie 2 becikowe?
to drugie to socjalne, czy w jakimś mieście dają samorządowe?

Miasto Kraków daje od siebie. Daje to za dużo powiedziane, ma dać bo póki co jest bankrutem, do tego stopnia ze nawet Sylwestra na Rynku nie będzie w tym roku. Ale wnioski złożone w do końca roku dostają, a od przyszłego już chyba nie będzie.

Napisane przez sozaa

Mi dzis TZ zabral kompa, zmienia oprogramowanie wszelkie, anywirusy,i inne rzeczy (jakby nie mogl tego zrobic jak bede w szpitalu ), ale dzieki temu udalo mi sie zrobic dzis sporo rzeczy, ktore odkladalam od kilku dni/tygodni jednak ten komp. to pochlania czas.

u nas też sprzątanie kompa dzis w planie, dobrze że jeszcze lapek jest


Marjeta - GRATULACJE
Myszeczka- trzymam kciuki za Ciebie
Dalia- +fluidki porodowe

Seona- brawo dla męża bystrzaka

Dzieki za rady odnośnie karmienia Weszły w życie.

[__Fallen Angel__]

Seona- gratulacje dla męża inteligentny facet z niego musi być, tylko takiego pozazdrościć

a ja dalej mam koszmary jakieś o ciąży,dziecku...wkurzają mnie te sny.Też miałyście takie?mam nadzieje że nie są one prorocze ale tylko symbolizują moje obawy bo w sumie ciąża to jedna wielka "niewiadoma"...ciągle tylko się zastanawiasz się czy dziecko zdrowe, czy wszystko dobrze robisz, dlaczego nie kopie, dlaczego brzuch boli itp. itd.

[mszpilka]

Napisane przez fatal21

Zamiast sliwek to wczoraj w jakims programie mowili, ze figi lepsze.

i są słodsze

Glam - jesteś niesamowita klask i:
a karmisz ich obu jednocześnie?
pisałam juz chyba o tym ze moje pierwsze ze wspomnień o moich siostrach to właśnie jak mama je karmiła, jedną z jednego, drugą z drugiego cyca

[Darusiaaaa]

czesc kobietki,

Po 14 jade wyniki badan odebrac i na wizyte, ciekawe co tam slychac u mlodej....

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

co wy z tymi skierowaniami?

ja tam bez niczego wpadlam na izbe przyjec mowie zaspanej babie z jednym okiem otwartym, ze sie nie znam ale jak na moj gust to ja do porodu i od razu sie babka ozywila to tu bach juz winda 2 pietro hahahaha:P

u nas skierowan nie trzeba, przeciez jak rodze to mnie nie wywalą, nawet bym sie nie dala

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

glam gratulacje dla maluszkow

ja chcialam miec bardzo kiedys blizniaki
tz to juz w ogole!

[Seona]

Nikaa, Oolong, ja wiem, że muszę mnie przyjąć gdziekolwiek, jak zacznę rodzić, tylko chodzi mi o tą papierologię co przy przyjęciu - te wszystkie dane wypełniać, pesele, kartę, oryginał grupy krwi, HBS i ch.. wie co tam jeszcze, bo nie pamiętam już. Nawet ostatnio jak byłam w piątek, to pytał mnie czy mam skierowanie. W poprzedniej ciąży miałam skierowanie wypisane od 38 tc. A teraz na poprzedniej wizycie chyba obie zapomniałyśmy

Fallen, ja też mam już koszmary. W poprzedniej ciąży też miałam pod koniec. Aż z tego wszystkiego idę dzisiaj do kościoła i do spowiedzi

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Darusiaa, za wizytę.

Glam, gratulacje, dla paszczaków i dla Ciebie Na własnej piersi tak ich hodujesz

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Mszpilka, to jak dokarmiacie teraz? Tylko na noc czy w ciągu dnia też?

[__Fallen Angel__]

oj no to nieźle,może też powinnam się wybrać

[dreamnes]

Napisane przez Darusiaaaa

czesc kobietki,

Po 14 jade wyniki badan odebrac i na wizyte, ciekawe co tam slychac u mlodej....

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

co wy z tymi skierowaniami?

ja tam bez niczego wpadlam na izbe przyjec mowie zaspanej babie z jednym okiem otwartym, ze sie nie znam ale jak na moj gust to ja do porodu i od razu sie babka ozywila to tu bach juz winda 2 pietro hahahaha:P

u nas skierowan nie trzeba, przeciez jak rodze to mnie nie wywalą, nawet bym sie nie dala

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

glam gratulacje dla maluszkow

ja chcialam miec bardzo kiedys blizniaki
tz to juz w ogole!

hej dziewczyny! ja tak poczytuje was jak mam czas... mała zaczeła uwieobiac zasypianie przy piersi i jak tylko odkładam ją to płacz... wiec od 5 dni spimy razem, ale sie nie wysypiam, moimo ze sie budzi co 3 godz...
nieiem ile przytyła ale na rękach to ciążej o wiele ją nosić...


ja nie miałam skierowania, nie potrzeba, chocaz mnie zapytali w szpitalu czy mam, a ja ze nie i nic nie powiedzieli.

[asiol]

Hej,
Ach i byłam m a tym ktg w przychodni przyszpitalnej, w magiczny sposób okazało się, że nie potzrebuje skierowania
ktg wyszło chyba ok bo lekarz nic nie powiedział - wypisał miu tylko skierowanie na poniedziałek na patologie ...
Więc chyba muszę wszystko zrobic żeby urodzić wcześniej , bo nie chcę mieć wywoływanego ani leżeć w szpitalu nie wiadomo ile
Normalnie marzą mi się poród jak u rudominki bądź eli o ile dobrze pamietam. Skurcze, szpital - dziękujemy

[nikaa2]

ja tam rozmawiałam z dziewczynami, któe były odsyłane z IP do innych szpitali, gdy przyjechały ze skurczami (musiały albo na własną rękę pojechaĆ do innego albo karetką ich zawozili)- serio
dlatego mam schizy na ten temat ale w sumie nie potrzebnie (bo jak się okazuje, u wielu się nie przydało skierowanie) Seonę stresuję- to moze i ja się pójde wyspowiadaĆ na wszelki wypadek

[Darusiaaaa]

seona ja pamietam swoj wywiad przy porodzie
ja nic nie pamietalam, az sie ta polozna smiala ze takiego wywiadu to chyba nie miala;P
data ostatniej miesiaczki, a data PIERWSZEJ to juz w ogole, a reszta?hahaha
ale byly jajca:P
imiona rodzicow pamietalamno i swoje;p

[nikaa2]

Napisane przez asiol

Hej,
Ach i byłam m a tym ktg w przychodni przyszpitalnej, w magiczny sposób okazało się, że nie potzrebuje skierowania
ktg wyszło chyba ok bo lekarz nic nie powiedział - wypisał miu tylko skierowanie na poniedziałek na patologie ...
Więc chyba muszę wszystko zrobic żeby urodzić wcześniej , bo nie chcę mieć wywoływanego ani leżeć w szpitalu nie wiadomo ile
Normalnie marzą mi się poród jak u rudominki bądź eli o ile dobrze pamietam. Skurcze, szpital - dziękujemy

oj tak, taki poród express i mi isę marzy raz dwa i po krzyku(chociaż przez parę dni gardło boli ) jakiś patent dziewczyny?

[Darusiaaaa]

nikaa ja dokladnie nie wiem jak to jest, u nas nie odesla na pewno bo NIE MAJA GDZIE, szpital jest jeden, nie znosze go tak w ogole , moja opinia o nim jest fatalna, ale odeslac gdzie nie maja...

[nikaa2]

Napisane przez Darusiaaaa

seona ja pamietam swoj wywiad przy porodzie
ja nic nie pamietalam, az sie ta polozna smiala ze takiego wywiadu to chyba nie miala;P
data ostatniej miesiaczki, a data PIERWSZEJ to juz w ogole, a reszta?hahaha
ale byly jajca:P
imiona rodzicow pamietalamno i swoje;p

a miałaś pytania w stylu: kiedy/dokładna data i gdzie/dokładny adres placówki, była pani u:
fryzjera,stomatologa ... itp.
przebyte operacje itd.?? to jest hardcor

p.s. a skoro jeden szpital, to fakt- no stress

[Wiszkaa]

Dawno mnie nie było, ale nie mam siły siedzieć na wizażu a już wogóle nie nadążam za waszym tempem pisania
Chciałam zapytać czy możliwe jest, żeby już mi opadł brzuch? Bo wstałam dziś i jest jakby mniejszy i niżej takie odnoszę wrażenie. TŻ będzie dopiero po 18, żeby potwierdzić. Jestem w 36tygodniu. Co do wyników dobre mam, jadę we wtorek na ostatnie USG. Mam nadzieję, że pokaże iż wszystko jest ok


Gratuluje mamom rozpakowanym

[Darusiaaaa]

ja swoj pobyt w szpitalu wspominam ok mimo rabnietej wspolokatorki, ale chodzilam do lasek obok i byl luzik, posmialam sie, nie ukrywam tez ze odpoczelam ....ale teraz moje marzenia wygladaja tak jak poprzednio
-male skurczyki
-odejscie wod
-ip
-porodowka
-jazda na maxa,darcie japy i te inne
-placz dzieciatka, ryk tezta( ja sie nie poplakalam, bylam chyba jeszcze w takim amoku) ale ten to wyl jak do ksiezyca, nie spal wcale , jesc nawet nie chcial, siedzial i gapil sie na Oliwie NON STOP.
-4 doby bylysmy w szpitalu bo zaczynala zolknac, naszczescie zeszlo i nas wypuscicli, tu bym sobie jak najkrocej zyczyla bo ja jestem chora jak widze ten budynek i lekarzy a co dopiero tam byc;/
-domek
-dziecko bez kolek
-mleko w cyckach


i oby piorun w moje dziecko strzelil-co by grzeczniejsza chociaz odrobionke byla:P


ehhhh....marzenia

a wiecie ze ja cholera nadal nie mam NIC do szpitala?no po prostuNIC!

[asiol]

Napisane przez asiol

Hej,
Ach i byłam m a tym ktg w przychodni przyszpitalnej, w magiczny sposób okazało się, że nie potzrebuje skierowania
ktg wyszło chyba ok bo lekarz nic nie powiedział - wypisał miu tylko skierowanie na poniedziałek na patologie ...
Więc chyba muszę wszystko zrobic żeby urodzić wcześniej , bo nie chcę mieć wywoływanego ani leżeć w szpitalu nie wiadomo ile
Normalnie marzą mi się poród jak u rudominki bądź eli o ile dobrze pamietam. Skurcze, szpital - dziękujemy

Tfu tfu wcale nie wypisał skierowania tylko kazał przyjśc na patologie - nic nie kapuje . A to co myślałam ze jest skierowaniem to karta oceny ktg - z jakimns bazgrołem.
Noramlanie mi łapy opadają co lekarz to lepszy, a ja w tych gabinetach jestem taka zestresowana, że nie potrafię dopilnować ....
Nic w poniedziałek mam i tak iśc do mojego prowadzącego, więc zobaczę co powie, i najwyżej wbiję się na ktg znowu

[fatal21]

Do tych chcacych wczesniej urodzic:
- sprzatajcie tak jak Ela czyli od strychu po piwnice))I to dzien w dzien))
- Ja zeby wczesniej nie urodzic mam lezec, lezec i jeszcze raz lezec czyli Wy musicie robic zupełnie odwrotnie
Aha podobno ostre potrawy przyspieszaja wiec polecam pizze z da grasso nr 13

[nikaa2]

Wiszkaa
myślę, ze może... skoro mi w 35 t.c. mały naciskał jakby się wpasowywał w kanał rodny(dosłownie) a po paru dniach "poszedł" do góry i tak został do dzisiaj

p.s. a moze zdjęcia zapodaj

[Darusiaaaa]

nikaa jasne ze mialam!!!!
ja myslalam ze tam umre ze smiechu!!

2 swieto-Lany poniedzialek, zaprzeproszeniem z hm,ekm yhym....wody mi leca jak z kranu, tz ze sciera lata bo niby co mial robic:P to se chlop podloge poscieral:P a ta o ostatnia wizyte o fryzjera sie pytala! dokladnie o to czy byla jakas drastyczna zmiana koloru itp....

a potem jak mnie wpuscili na porodowe juz na sale przyszla laska i chciala mi pobrac krew z miejsca gdzie zyl nie ma!!!
ja sie patrze co ona robi?!
wbila igle, bolalo jak nie wiem...reka od razu niemal sina i mowi
"no nie leci!?nic nie leci?!" na co ja do niej"hmmm...ja tylko cywil jestem i sie nie znam, ale tam chyba zyly nie ma!" a ona"no moze tak byc"
to wiedzialam ze koloooorooowa noc mnie czeka

[fatal21]

Napisane przez Darusiaaaa

ja swoj pobyt w szpitalu wspominam ok mimo rabnietej wspolokatorki, ale chodzilam do lasek obok i byl luzik, posmialam sie, nie ukrywam tez ze odpoczelam ....ale teraz moje marzenia wygladaja tak jak poprzednio
-male skurczyki
-odejscie wod
-ip
-porodowka
-jazda na maxa,darcie japy i te inne
-placz dzieciatka, ryk tezta( ja sie nie poplakalam, bylam chyba jeszcze w takim amoku) ale ten to wyl jak do ksiezyca, nie spal wcale , jesc nawet nie chcial, siedzial i gapil sie na Oliwie NON STOP.
-4 doby bylysmy w szpitalu bo zaczynala zolknac, naszczescie zeszlo i nas wypuscicli, tu bym sobie jak najkrocej zyczyla bo ja jestem chora jak widze ten budynek i lekarzy a co dopiero tam byc;/
-domek
-dziecko bez kolek
-mleko w cyckach


i oby piorun w moje dziecko strzelil-co by grzeczniejsza chociaz odrobionke byla:P


ehhhh....marzenia

a wiecie ze ja cholera nadal nie mam NIC do szpitala?no po prostuNIC!

A kapcie w panterke?Zapomniałas?

[Darusiaaaa]

fatal ja non stop ostre teraz wpierdzielam!
tz to co 2 dzien musi mi shoarme robic bo jak nie to
a wlasnie ostra lubie rumianek nawet pilam bo nie wiedzialam, ze to moze cos przyspieszyc....

ale to chyba mity sa jak bedzie chcialo wyjsc to wylezie i juz.

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

ciekawa jestem jak hula ten net bezprzewodowy z polsatu
tz poszedl podpisac nowa umowe, interesuje naspakiet maxymalny 99zl teraz kosztuje i w tym net jest wiec pewnie przytacha.

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

fatal no tak,ale panterki chyba w domu poczekaja ja wezme takie co jednoczesnie pod prysznic w nich mozna wejsc;P


aaa i mam szlafrok, z 1 porodu mi zostal:P