"Hey baby, I think I wanna marry you!" - Zazdrośnice cz. 45 :brzydal:

[justyna_dt]

Napisane przez najfajniejsza

dziwne...
no ja bym bardzo chciała, byś nie musiała czekać tyle co ja...

A w ogóle to właśnie z nudów trenuję podpis po ślubie! i tak: albo jednak nie zmienię nazwiska, a chciałabym zmienić, albo będę się podpisywać nie przez D na początku,bo mi się nie podoba i teraz najbliższa jestem tego, by podpisywać się przez takie coś na początku: ʒ - mnie się podoba, ale nie wiem, czy nie jest zbyt wymyślne...

ach, ja to mam problemy

...nic nie rozumiem
Frezi!!! czyli jesteś jutro? i gratuluję świadkowania! i zazdroszczę
Maya, dlaczego zlecasz jakieś bicie na mnie? lubię to, ale baciki od Ciebie przyjmę tylko osobiście od Ciebie

[arrakis]

Napisane przez najfajniejsza

dziwne...
no ja bym bardzo chciała, byś nie musiała czekać tyle co ja...

A w ogóle to właśnie z nudów trenuję podpis po ślubie! i tak: albo jednak nie zmienię nazwiska, a chciałabym zmienić, albo będę się podpisywać nie przez D na początku,bo mi się nie podoba i teraz najbliższa jestem tego, by podpisywać się przez takie coś na początku: ʒ - mnie się podoba, ale nie wiem, czy nie jest zbyt wymyślne...

ach, ja to mam problemy

i obys zawsze miala tylko takie

eehhhh czas sie zbierac do wrocka

nawet pocwiczylam dzis malowanie projektow makijazowych na kartce - pomalowanie kartki podkladem tak by nie bylo plam i zrobienie modelazu drugim podkladem tak by nie bylo widac granicy jest znacznie trudniejsze niz zrobienie tego samego na twarzy

no ale pan prowadzacy powiedzial, ze wstyd i niedopuszczalne wrecz jest zeby charakteryzator tego nie umial (jesli chce byc uwazany za profesjonaliste) - wiec cwicze

[Stefannia]

Hej dziewczęta
Nadrabiam trzy dni delegacji, niestety nie u Was, tylko w pracy. Może się później odezwę.

[peach_passion]

Napisane przez kasia0912

i chyba zaczął się sezon kiedy kloszardy zaczęły jeździć komunikacją miejską. Ostatnio ciągle jakiegoś w tramwaju spotykam. Ehh dzięki temu mają cały przód dla siebie. No po prostu nie da się wytrzymać z nimi.

ja ostatnio miałam styczność z babką płaczącą o pieniądze ludzi w tramwaju:/ nienawidze czegoś takiego. i to widziałam ją 2 razy w ciągu 2 tygodni chyba...

Napisane przez najfajniejsza

A w ogóle to właśnie z nudów trenuję podpis po ślubie! i tak: albo jednak nie zmienię nazwiska, a chciałabym zmienić, albo będę się podpisywać nie przez D na początku,bo mi się nie podoba i teraz najbliższa jestem tego, by podpisywać się przez takie coś na początku: ʒ - mnie się podoba, ale nie wiem, czy nie jest zbyt wymyślne...

ach, ja to mam problemy

co to?

[czarna_kawa80]

Najeczko biorąc po uwage Twoją wczesniejszą wypowiedz bede zmuszona wziąć moja siostrę

[aleksandrettaa]

Frezi lepszej świadkowej koleżanka nie mogła wybrać! Z twoją pomysłowością i talentem organizacyjnym, z twoim optymizmem i dobrym gustem jesteś idealna do tej roli

[arrakis]

Napisane przez carmelova

Jeju, Frezi jesteś taka słodka! Zawsze chciałam być taka jak Ty, taka dobra, życzliwa i ciepła

to prawda - zgadzam sie z carmi - tez zawsze chcialam byc taka mila, ciepla, slodka i zyczliwa wszystkim jak nasza frezyjka ... no ale coz... nie jestem...i raczej nigdy nie bede

[_Maya_]

Napisane przez frezyjka85

a chciałam Wam powiedzieć, że się wczoraj poryczałam... mieliśmy spotkanie naszej paczki z podstawówki (4 osoby u mnie domu - oczywiście Fauder zrobił furorę) i koleżanka, która ma ślub w kwietniu poprosiła mnie na świadka .... zupełnie się nie spodziewałam, bo na ma siostrę i w ogóle to pierwszy raz w życiu będę świadkiem ba... pierwszy raz w ogóle będę mieć jakąś ważną rolę w czyimś życiu.... mam nadzieję, że się sprawdzę i będzie szczęśliwa

przecież Ty od dawna masz najważniejsza rolę w życiu swojego męża - jesteś jego Żoną
ja nigdy nie byłam świadkową... nie lubią mnie

[kasia0912]

Peach Ci co zbierają kasę to nagminnie. Ostatnio i dzieciaki widziałam. Ale to mniej męczące niż paskudny smród.

[najfajniejsza]

Napisane przez carmelova

Jeju, Frezi jesteś taka słodka! Zawsze chciałam być taka jak Ty, taka dobra, życzliwa i ciepła

ja mam to samo! P. mi czasem mówi, że kocha we mnie moją dobroć, że i on jest lepszym człowiekiem, bo ja jestem taka dobra, czysta, uczciwa i w ogóle i to na niego wpływa. i ostatnio, jak to mówił, to pomyślałam, że jakbym była jak Frezi, to chybaby żywcem do nieba poszedł ona ma najwspanialsze i ogromne, bardzo dobre i uczciwe serce


Józia, no bo P. ma nazwisko na D (fonetycznie na Dzi), a mi się D nie podoba w podpisie na początku, więc jeśli przyjmę jego nazwisko, to będę się podpisywać przez fonetyczne Dz (czyli ten zygzak) i dalej już normalne literki ale nie wiem, czy to nie jest zbyt dziwne choć podpisy są tak oryginalne niektóre, że nikt się mojego zygzaka nie czepnie

[_Maya_]

Napisane przez najfajniejsza

Józia, no bo P. ma nazwisko na D (fonetycznie na Dzi), a mi się D nie podoba w podpisie na początku, więc jeśli przyjmę jego nazwisko, to będę się podpisywać przez fonetyczne Dz (czyli ten zygzak) i dalej już normalne literki ale nie wiem, czy to nie jest zbyt dziwne choć podpisy są tak oryginalne niektóre, że nikt się mojego zygzaka nie czepnie

w życiu bym na to nie wpadła...


ja podpisuję się tylko jednym krótszym jak trzeba walnąć parafkę to macham tylko 3 literki i po sprawie

[arrakis]

Napisane przez najfajniejsza

Józia, no bo P. ma nazwisko na D (fonetycznie na Dzi), a mi się D nie podoba w podpisie na początku, więc jeśli przyjmę jego nazwisko, to będę się podpisywać przez fonetyczne Dz (czyli ten zygzak) i dalej już normalne literki ale nie wiem, czy to nie jest zbyt dziwne choć podpisy są tak oryginalne niektóre, że nikt się mojego zygzaka nie czepnie

a jak sie czepnie to bedzie mial z nami wszystkimi do cyznienia


uciekam.....zajrze pewnie wieczorem na chwilke

[czarna_kawa80]

a i Najeczko przez Ciebie tez ćwicze podpis

[frezyjka85]

Napisane przez najfajniejsza

frezia, gratuluję! to superwyróżnienie!
ja to jestem aspołeczna i nie chciałabym być świadkiem nie sprawdzam się dobrze w organizacji i strasznie się wszystkim przejmuję, przez co się stresuję i takie tam

Tu aspołeczna??? żartujesz chyba

Napisane przez carmelova

Naj dziękować
Jeju, Frezi jesteś taka słodka! Zawsze chciałam być taka jak Ty, taka dobra, życzliwa i ciepła

ojejku.... jak mi miło

Napisane przez justyna_dt

...nic nie rozumiem
Frezi!!! czyli jesteś jutro? i gratuluję świadkowania! i zazdroszczę

prawdopodobnie tak
dziękuję

Napisane przez arrakis

nawet pocwiczylam dzis malowanie projektow makijazowych na kartce - pomalowanie kartki podkladem tak by nie bylo plam i zrobienie modelazu drugim podkladem tak by nie bylo widac granicy jest znacznie trudniejsze niz zrobienie tego samego na twarzy

no ale pan prowadzacy powiedzial, ze wstyd i niedopuszczalne wrecz jest zeby charakteryzator tego nie umial (jesli chce byc uwazany za profesjonaliste) - wiec cwicze

ciekawie brzmi

Napisane przez Stefannia

Hej dziewczęta
Nadrabiam trzy dni delegacji, niestety nie u Was, tylko w pracy. Może się później odezwę.

powodzenia w nadrabianiu w pracy

Napisane przez czarna_kawa80

Najeczko biorąc po uwage Twoją wczesniejszą wypowiedz bede zmuszona wziąć moja siostrę

a co ja mam zrobić, żeby sobie zasłużyć?

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Napisane przez aleksandrettaa

Frezi lepszej świadkowej koleżanka nie mogła wybrać! Z twoją pomysłowością i talentem organizacyjnym, z twoim optymizmem i dobrym gustem jesteś idealna do tej roli

Napisane przez arrakis

to prawda - zgadzam sie z carmi - tez zawsze chcialam byc taka mila, ciepla, slodka i zyczliwa wszystkim jak nasza frezyjka ... no ale coz... nie jestem...i raczej nigdy nie bede

Napisane przez _Maya_

przecież Ty od dawna masz najważniejsza rolę w życiu swojego męża - jesteś jego Żoną
ja nigdy nie byłam świadkową... nie lubią mnie

Napisane przez najfajniejsza

ja mam to samo! P. mi czasem mówi, że kocha we mnie moją dobroć, że i on jest lepszym człowiekiem, bo ja jestem taka dobra, czysta, uczciwa i w ogóle i to na niego wpływa. i ostatnio, jak to mówił, to pomyślałam, że jakbym była jak Frezi, to chybaby żywcem do nieba poszedł ona ma najwspanialsze i ogromne, bardzo dobre i uczciwe serce

o Matko! Wy naprawdę mnie tak odbieracie!!! jak słodko!!!!

powiem Wam, że w ogromnym %, to jaka teraz jestem to zasługa TŻta.... kiedyś byłam strasznie nerwowa i zdarzało się, że niemiła... on sprawił, że jestem lepszym człowiekiem.... no i jeszcze jeśli o to ciepło chodzi, to zdecydowanie cecha mojej mamuni tak ciepłej osoby jak ona jeszcze w życiu nie spotkałam

i Mayu masz rację.... teraz mam swoją najważniejszą rolę wobec męża... ale wiesz o co chodzi z tym świadkowaniem....

dziękuję Wam!!!!

[justyna_dt]

Najeczka, mi się zdaje, że to zbyt wydziwiane, szczerze mówiąc, w życiu się z tym nie spotkałam i, mimo znajomości naszej fonetyki, nie wpadłam na to no ale jeśli u Ciebie się z tym spotyka, to czemu nie?

[peach_passion]

Napisane przez arrakis

to prawda - zgadzam sie z carmi - tez zawsze chcialam byc taka mila, ciepla, slodka i zyczliwa wszystkim jak nasza frezyjka ... no ale coz... nie jestem...i raczej nigdy nie bede

też taka zawsze chciałam być! swego czasu nawet próbowałam, ale w końcu stwierdziłam, że jednak się nie da

Napisane przez kasia0912

Peach Ci co zbierają kasę to nagminnie. Ostatnio i dzieciaki widziałam. Ale to mniej męczące niż paskudny smród.

oo dzieci też do mnie podeszły jakieś 2 tygodnie temu na rynku... naprawdę nie lubię tego...

[kasia0912]

Peach najbardziej mnie rozwala jak chcą kasy,a im się coś powie to zaczynają na Ciebie się drzeć i wyklinać.

[frezyjka85]

chciałam powiedzieć, że dzisiejsza noc nie była już aż tak kolorowa i piesio budził się około 1:00, 2:30, 3:30, 6:00 i zaczynał piskać.... póki co śpię jak na straży, więc od razu się budziłam i....... dawałam mu moją rękę na dół do legowiska, on ją lizał, brał w swoje łapki, kładł na niej główkę i za chwilę było słychać chrapanie Kocham Go!!!!!

[najfajniejsza]

Napisane przez czarna_kawa80

Najeczko biorąc po uwage Twoją wczesniejszą wypowiedz bede zmuszona wziąć moja siostrę

Ty mówiłaś poważnie, że chciałabyś mnie na świadkową?
Jejku, jest mi strasznie, strasznie miło! ale nie wiem, czy nie lepiej będzie, jak organizacją i ogólnie świadkowaniem zajmie się osoba, która jest na miejscu.
Ja oczywiście chętnie pomogę, na ile będę mogła, i z przyjemnością przyjadę na Twój ślub!
mam nadzieję, że się nie gniewasz...


Właśnie czytałam ogłoszenie o sprzedaży jachtu. Cena wywoławcza: 27 800 000 zł

[czarna_kawa80]

Napisane przez frezyjka85

a co ja mam zrobić, żeby sobie zasłużyć?

moze casting oglosze a tak na powaznie to ogolnie to nic mi sie nei chce zwiazanego ze slubem jakas taka apatyczna jestem

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez najfajniejsza

Ty mówiłaś poważnie, że chciałabyś mnie na świadkową?
Jejku, jest mi strasznie, strasznie miło! ale nie wiem, czy nie lepiej będzie, jak organizacją i ogólnie świadkowaniem zajmie się osoba, która jest na miejscu.
Ja oczywiście chętnie pomogę, na ile będę mogła, i z przyjemnością przyjadę na Twój ślub!
mam nadzieję, że się nie gniewasz...


Właśnie czytałam ogłoszenie o sprzedaży jachtu. Cena wywoławcza: 27 800 000 zł

w sumie chyba masz rację

mam andzieje ze na wieczor panieński zazdrośnice dojadą

[kasia0912]

ehh magda m się skończyła więc muszę się uczyć

[najfajniejsza]

Napisane przez czarna_kawa80

a i Najeczko przez Ciebie tez ćwicze podpis

i co, ładnie?

Napisane przez justyna_dt

Najeczka, mi się zdaje, że to zbyt wydziwiane, szczerze mówiąc, w życiu się z tym nie spotkałam i, mimo znajomości naszej fonetyki, nie wpadłam na to no ale jeśli u Ciebie się z tym spotyka, to czemu nie?

ejjj, wyślę Ci mms-a i ocenisz, który lepszy, ok?
bo ja nie lubię takich megaczytelnych podpisów, chciałabym taki trochę trudniejszy do podrobienia i teraz nie wiem, co robić. I D na początku mi się nie podoba
to nie wygląda bardzo dziwnie, bo podpisy są różne i niektóre to zupełne bohomazy ale nikt na świecie chyba nie używa zapisu fonetycznego w podpisie!

[Choji]

Napisane przez najfajniejsza

o też użyłam zębów, ale nic to nie dało


(...)


Dobry dzień, dobry dzieeeeeeeeń
tu Wasza najeczka heloł, heloooooooł

Napisane przez justyna_dt

Też jestem
Maya, BU!!!!!!!!!! Nie ma spania

Ja wiem, czemu Capri zrobiła super frencza!!!!! Przygotowuje łapki pod pierdzień!

Bystrzak C apri już wczoraj o tym pisała

Napisane przez Gleniusia

Cześć lenia mam

Capri fajny frenczyk, będzie się wspaniale prezentował na zdjęciach z pierdzionkiem

Kasiu nie przejmuj się mamą, dla Tż jesteś najpiękniejsza i to jest ważne, a mmy zazwyczaj narzekają

Maya pij jakąś pobudzającą herbatę (np zieloną), to powinno pomóc

dzisiaj przeprowadzam na teściowej serię testów psychologicznych, a potem mam postawić diagnozę neuropsychologiczną:brzyd al: ciekawe co mi wyjdzie

a jutro z dziewczynami moimi robimy Piczon Party będą wróżby, seriale, tańce albo planszówki i oczywiście dużo alko

Też chce

Napisane przez frezyjka85

z całego serca się postaram






jesteście słodkie


a chciałam Wam powiedzieć, że się wczoraj poryczałam... mieliśmy spotkanie naszej paczki z podstawówki (4 osoby u mnie domu - oczywiście Fauder zrobił furorę) i koleżanka, która ma ślub w kwietniu poprosiła mnie na świadka .... zupełnie się nie spodziewałam, bo na ma siostrę i w ogóle to pierwszy raz w życiu będę świadkiem ba... pierwszy raz w ogóle będę mieć jakąś ważną rolę w czyimś życiu.... mam nadzieję, że się sprawdzę i będzie szczęśliwa

Fajnie masz

Napisane przez _Maya_

przecież Ty od dawna masz najważniejsza rolę w życiu swojego męża - jesteś jego Żoną
ja nigdy nie byłam świadkową... nie lubią mnie

Ja ani drużką, ani świadkową. Zanosi się że będę pełnić tylko jedną funkcję ślubną- Panny Młodej

Napisane przez najfajniejsza

Ty mówiłaś poważnie, że chciałabyś mnie na świadkową?
Jejku, jest mi strasznie, strasznie miło! ale nie wiem, czy nie lepiej będzie, jak organizacją i ogólnie świadkowaniem zajmie się osoba, która jest na miejscu.
Ja oczywiście chętnie pomogę, na ile będę mogła, i z przyjemnością przyjadę na Twój ślub!
mam nadzieję, że się nie gniewasz...


Właśnie czytałam ogłoszenie o sprzedaży jachtu. Cena wywoławcza: 27 800 000 zł

Oj tam, drobne z portmonetki rozmienisz

[najfajniejsza]

Napisane przez czarna_kawa80

w sumie chyba masz rację

mam andzieje ze na wieczor panieński zazdrośnice dojadą

mam nadzieję, że się nie gniewasz jakbyś była bliżej, tobym się nie wahała ani minutę, ale nie lubię organizować takich rzeczy byle jak. Jak się biorę za organizację imprezy, to na 100% - bo zasługujesz na 100% wieczór panieński co nie zmienia faktu, że organizacja mnie stresuje i zawsze mam wrażenie, że coś poszło nie tak, o czymś zapomniałam itp. choć nigdy świadkiem nie byłam, wiec tu doświadczenia nie mam

ja bardzo się postaram być

[frezyjka85]

Napisane przez najfajniejsza

Właśnie czytałam ogłoszenie o sprzedaży jachtu. Cena wywoławcza: 27 800 000 zł

o masakra!

Napisane przez czarna_kawa80

moze casting oglosze a tak na powaznie to ogolnie to nic mi sie nei chce zwiazanego ze slubem jakas taka apatyczna jestem

wróci chęć od Nowego Roku - zobaczysz

to chociaż z wieczorek panieńskim byście z carmelką ustaliły, żeby była inna data

bo ja i na jeden i na drugie zamierzam się wybrać

Napisane przez Choji

Fajnie masz

nooo

[aleksandrettaa]

Ja też nie świadkowałam i pewnie już nie będę bo w moich stronach panny bierze się na świadka. I w ogóle po ślubie będę niczym stateczna matrona a nie młodzież.

[osz rety]

Napisane przez frezyjka85

chciałam powiedzieć, że dzisiejsza noc nie była już aż tak kolorowa i piesio budził się około 1:00, 2:30, 3:30, 6:00 i zaczynał piskać.... póki co śpię jak na straży, więc od razu się budziłam i....... dawałam mu moją rękę na dół do legowiska, on ją lizał, brał w swoje łapki, kładł na niej główkę i za chwilę było słychać chrapanie Kocham Go!!!!!

pamiętam jak dokładnie rok temu miałam tak z Orfim - on piszczał, a ja dawałam mu rękę i się uspokajał. I pierwsze tygodnie jak Orfi lubił spacerować po mieszkaniu o różnych porach nocnych i mnie budził tupaniem o panele A teraz już jestem odporna na nocne tupanko i nawet nie wiem czy łazi w nocy

i gratuluję świadkowania

[justyna_dt]

Najka, aaaaaa, ale podpis! W sensie podpis nie nazwisko to dawaj fonetycznie!

[frezyjka85]

Napisane przez aleksandrettaa

Ja też nie świadkowałam i pewnie już nie będę bo w moich stronach panny bierze się na świadka. I w ogóle po ślubie będę niczym stateczna matrona a nie młodzież.

no własnie różnie to bywa z tą zasadą...

ja patrzyłam na to czy świadkowa jest panną.... ale z drugiej strony był też moment, że zastanawialiśmy się nad siostrą TŻta, która była już mężatką... więc nie wiem jak z tym.... spotkałyście się kiedyś, żeby kościół miał coś przeciwko?

Napisane przez osz rety

pamiętam jak dokładnie rok temu miałam tak z Orfim - on piszczał, a ja dawałam mu rękę i się uspokajał. I pierwsze tygodnie jak Orfi lubił spacerować po mieszkaniu o różnych porach nocnych i mnie budził tupaniem o panele A teraz już jestem odporna na nocne tupanko i nawet nie wiem czy łazi w nocy

i gratuluję świadkowania

awwwww słodko
dziękuję

[aleksandrettaa]

Napisane przez frezyjka85

no własnie różnie to bywa z tą zasadą...

ja patrzyłam na to czy świadkowa jest panną.... ale z drugiej strony był też moment, że zastanawialiśmy się nad siostrą TŻta, która była już mężatką... więc nie wiem jak z tym.... spotkałyście się kiedyś, żeby kościół miał coś przeciwko?

Wydaje mi się, że ze strony kościoła nie ma przeciwwskazań. To raczej kwestia tradycji. Mój tż chce na świadka kolegę który nie dość, że ma żonę to jest niewierzący. Ciekawe czy to przejdzie.