Kosmetyki Essence - część XI

[mejaczek]

Napisane przez Noodle Soup

Witam Drogie Panie Jako utajona maniaczka essence(i ogólnie wszelkiej dobrej i niedrogiej kolorówki), melduje, że we Wrocławiu, w Marino(Natura), ustało się całkiem sporo z limitki. Dziś stan z godziny 19:
- jeden róż
- trzy lip tinty, w tym jeden numer 1 i dwie 2
- cały komplet rozświetlaczy
- cały komplet paletek
- dwa pudry do rzęs, w tym uwaga, jeden otwarty i zaklejony przez Naturę
- lakiery prawie wszystkie, prócz szarego (został jeden) i czarnego ze złotem - z tego zostało dwa, plus ja zgarnęłam jeden czarny ze srebrno-niebieskimi drobinkami
- perfum sztuk dwie

Ogólnie 10 minut stałam z rozświetlaczem w dłoni, bo od dawna na jakiś poluje. I żałuje, że Natura nie dała jakiś testerów, bo ani sprawdzić, jak to wygląda, a widziałam, że paluchy w środku były co niektórych. Jakby ktoś mógł jakimś słoczem zarzucić Zdecydowałam się jedynie na wyżej wspomniany lakier, nęcił mnie też puder do rzęs... Ech, te pokusy.

U mnie na blogu i na blogu Em są swatche rozświetlacza

['Estelle']

Napisane przez zlotqo

ja jestem ze Świdnika tak wogóle ale sama widzisz - zupełnie po drugiej stronie, musiałabym przez cały LBN przejechać. ale mam bezpośredni bus pod tesco więc może kiedyś się wybiorę

U, to faktycznie kawałek

Napisane przez lele

W 3 różnych miastach słyszałam, że one zamawiają tylko to czego brakuje ze stałej oferty, ale limitki są rozdzielane odgórnie i nic nie mogą z tym zrobić

Czyli jak zwykle nic nie wiadomo
Ale może będą dokładki. Z tego co pamiętam, to You Rock np. dokładali

Napisane przez coco_kiciusia

10 grudnia ustawiam namiot pod Tesco kto ze mną?

Oj tam, oj tam
Nie wierzę że nie zużyłaś żadnego pudru prasowanego A co do AOH to ja podobnie jak nadi mam 3 sztuki i tez używałam swego czasu jako rozświetlacz i cień bazowy codziennie

Hehehe, dołączam

No fakt, nie wzięłam pod uwagę pudrów, raz faktycznie mocno dokopałam się do dna, a drugi raz już denko sie odkryło, ale mi pder upadł i się pokruszył
Ale z rozświetlaczami jestem w tyle

Napisane przez czuprynka

Uwaga uwaga: "Szkolenie z zakresu efektywnego i całościowego wykorzystywania rozświetlaczy z essence"

Drodzy Państwo, ujmujemy w dłoń pędzel, przyjmujemy lekko pochyloną pozę nad uprzednio otwartym rozświetlaczem, mierzymy produkt wzrokiem Johna Wayne'a z jego najlepszych westernów (twardy wzrok ma kluczowe znaczenie, w innym przypadku rozświetlacz może wyczuć naszą słabość i nie chcieć się tak szybko zużywać). Następnie lekko machając pędzlem ruchem góra- dół nabieramy odpowiednią ilość i płynnym gestem muskamy twarzyczkę. Czynność powtarzamy codziennie (ilość aplikacji nieograniczona- jak Wam serducho dyktuje) przez około 1,5 roku.
Dziękuję Państwu za uwagę, oklaski zbędne, aczkolwiek mile widziane

Opis super
1,5 roku codziennie

Napisane przez Klementyna12

U mnie (BB) w Naturze ta limitowanka nie cieszy się chyba wielkim powodzeniem, tylko lakier fioletowy się sprzedał (ja zgarnęłam ostatni). Wogóle u mnie essence nie jest chyba popularne ...

To się ciesz , lajtowo masz, bez stresu... bo my tu na wyścigi

Napisane przez Hadassah

Mam jeszcze to paskudztwo, kupiłam zanim na wątku pojawiła się informacje że to tylko wielkie drobiny brokatu w kleju

Zużyj do zdobienia paznokci

Napisane przez Śniegowa

Na zdjęciach wzorki na mojej ostatniej miłości, czyli "the dawn is broken".

Beton w kwiatki

[Anesthesia]

Napisane przez mejaczek

U mnie na blogu i na blogu Em są swatche rozświetlacza

U mnie również

Poza tym pomalowałam paznokcie The Dawn Is Broken i na paznokciach wygląda jeszcze lepiej niż w buteleczce i na swatchach Wiedziałam, że to będzie trafiony zakup

[babcia_miecia]

O kurde, limitka

Myślałam, że mój essencowy apetyt został zaspokojony raz na zawsze, ale chyba jednak polecę dzisiaj się przyjrzeć tej wampirzej

[Śniegowa]

Napisane przez mejaczek

Boskie

Dzięki

Napisane przez Noodle Soup

Ogólnie 10 minut stałam z rozświetlaczem w dłoni, bo od dawna na jakiś poluje. I żałuje, że Natura nie dała jakiś testerów, bo ani sprawdzić, jak to wygląda, a widziałam, że paluchy w środku były co niektórych. Jakby ktoś mógł jakimś słoczem zarzucić Zdecydowałam się jedynie na wyżej wspomniany lakier, nęcił mnie też puder do rzęs... Ech, te pokusy.

To tak jak ja stałam z paletką i też żałowałam że nie ma testera.... Aż mi się dziecię zniecierpliwiło i powiedziała, no już weź te cienie i idziemy .
Zrezygnowała i w sumie nie żałuję (choć niektóre słocze ą piękne) bo sama powiedziała, że tylko ja bym jej używała, to raz a dwa cień który teoretycznie najbardziej mi się na zdjęciach podobał (złoty), na żywo wyglądał jak ciepły.

Napisane przez 'Estelle'

Beton w kwiatki

No na to nie wpadłam

Geneza jest taka, że na środę potrzebowałam coś bardzo stonowanego a na czwartek szalonego.

[anioleczeek87]

Kurcze jak tylko przeczytałam na forum że pojawiła się VL poleciałam do Natury po pracy i trafiłam na nieruszony stand z góry przepraszam mieszkanki Ostrowa bo wykupiłam 2 róże, dwie perfumy, puderek , lipstain i jeden lakier do paznokci ehs w sumie 100 za kosmetyki ale czego się nie robi dla limitki

[pierniczkowa]

kurcze, chyba juz nie moge sie zwac prawdziwa essencomaniaczka - z VL nic nie kupilam (choc pragnelam lakieru True love) i z cyrkowej chyba nic do mnie nie wola 'kup mnie' (no chyba ze ogluchlam i po prostu nie slysze)

[buahhot]

Ja dziś będę miała lakier true love i lipstain juz nie moge sie doczekac

[Śniegowa]

Napisane przez pierniczkowa

kurcze, chyba juz nie moge sie zwac prawdziwa essencomaniaczka - z VL nic nie kupilam (choc pragnelam lakieru True love) i z cyrkowej chyba nic do mnie nie wola 'kup mnie' (no chyba ze ogluchlam i po prostu nie slysze)

Czy możemy Ci jakoś pomóc?

[pierniczkowa]

nie wiem co mogloby pomoc... moze oklady z rozswietlaczy?

[spoil]

Napisane przez Noodle Soup

Ogólnie 10 minut stałam z rozświetlaczem w dłoni, bo od dawna na jakiś poluje. I żałuje, że Natura nie dała jakiś testerów, bo ani sprawdzić, jak to wygląda, a widziałam, że paluchy w środku były co niektórych. Jakby ktoś mógł jakimś słoczem zarzucić Zdecydowałam się jedynie na wyżej wspomniany lakier, nęcił mnie też puder do rzęs... Ech, te pokusy.

Ja stałam z tym rozświetlaczem chyba dłużej, bo mój mąż się aż spocił Biedny. Dobrze, że EMPIK blisko

Melduję, że w sosnowieckiej Plejadzie szafy pełniutkie.

[coco_kiciusia]

Napisane przez Hadassah

Z mikrofibry, albo taką bawełnianą rękawiczką z jakiegoś zestawu.

OK dzięki

Napisane przez Ingeborg

Kochana! Nie masz pojęcia jaką radość mi sprawiłaś Tym zdaniem! Nie sądziłam, że mnie tu jeszcze ktokolwiek pamięta
Dużo sie u mnie działo, wszystko mi się posypało po odejściu mojego Futrzaczka No i jakoś nie miałam serca się udzielać, choć czytałam

domyślam się, ale pomyśl że teraz gdzieś jest mu dobrze
Proste że pamiętamy - nie zapomnę jak wrzuciłaś zdjęcie swoich zbiorów essence a ja tylko

Napisane przez nobodygirl91

hellołłłłł jak mnie dawno tu nie było
mój laptop padł, a tu nowa limitka

O, cześć

Napisane przez nuzia

to będę ja !

Napisane przez 'Estelle'

Hehehe, dołączam

Napisane przez nuzia

Na natura jest przyjemna, ale zawsze się boję tego schodka zwłaszcza teraz jak jest ciemno. Dziś byłam i nie było już różu, a reszta na swoim miejscu. Dane z ok. 12.30

Haha mam to samo raz się nieźle potknęłam na tym schodku, i aż coś skomentowałam do Naturzanek, że mogłyby to jakoś zabezpieczyć (akurat była zima i był lód czy coś, juz nie pamiętam).
nuzia mylisz mi się z ewwwą bo macie identyczne avki

Napisane przez 'Estelle'

No fakt, nie wzięłam pod uwagę pudrów, raz faktycznie mocno dokopałam się do dna, a drugi raz już denko sie odkryło, ale mi pder upadł i się pokruszył

Ja zużyłam cały 1 puder prasowany do zera.
A teraz mam 1 prasowany i 2 brązery na wykończeniu, tak że tylko "pierścień" pudru po bokach został chyba to pokruszę i zrobię sypkie żeby zużyć szybciej

Napisane przez SexiChic

Dziękuję Miło mi to czytać







A dużo by opowiadać i pewnie musiałabym założyć nowy wątek żeby to wszystko pomieścić

Hehe to jak coś pisz na offtopach, bo ten wątek w końcu spleśnieje gdzieś w otchłaniach wizażu

Napisane przez pierniczkowa

nie wiem co mogloby pomoc... moze oklady z rozswietlaczy?

[zlotqo]

dziewczyny użyłam dziś po raz pierwszy różu VL i jestem zakochana jest cudowny, można stopniować odcień na polikach do tego dodałam rozświetlacz który też jest no dawno nie byłam tak zadowolona z produktów Essence, chyba od czasów fix&matte powder.

[Śniegowa]

Napisane przez pierniczkowa

nie wiem co mogloby pomoc... moze oklady z rozswietlaczy?

Proponuję od razu kurację wstrząsową polegającą na całościowych okładach kosmetykami naszej jedynej słusznej marki, oraz powtarzaniem mantry "chcę essence"

[siwa anka]

Napisane przez pierniczkowa

kurcze, chyba juz nie moge sie zwac prawdziwa essencomaniaczka - z VL nic nie kupilam (choc pragnelam lakieru True love) i z cyrkowej chyba nic do mnie nie wola 'kup mnie' (no chyba ze ogluchlam i po prostu nie slysze)

To samo mam. Napaliłam się na kilka rzeczy z VL, ale pomacałam i NIC... cyrkowa to rozświetlacz TYLKO, niestety bardziej mnie kusi limitka Catrice, ach ten puder z pompką....

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Napisane przez Śniegowa

Proponuję od razu kurację wstrząsową polegającą na całościowych okładach kosmetykami naszej jedynej słusznej marki, oraz powtarzaniem mantry "chcę essence"

[_Roksi]

Mam pytanko, ile się trzymają na paznokciach te lakiery z VL? Szczególnie True Love

[plineczka003]

Napisane przez _Roksi

Mam pytanko, ile się trzymają na paznokciach te lakiery z VL? Szczególnie True Love

Wszystko zależy od paznokci. Mi na żelach True Love trzymał się do zmycia (zmyłam po tygodniu bo chciałam przetestować Into the dark)

[pudelkonakredki]

teoretycznie jestem na wątku nowa, ale właśnie wróciłam ze zwiadów naturzanych i czuję obywatelski obowiązek napisać coś niecoś.
stand był prawie nieruszony - 3-4 flakony pefum (zapach jak dla mnie ciężki), różów też tyle (wahałam się, bo tak ładnie wyglądały w opakowaniu... ale nie ), tylko w rozświetlaczach odnotowałam znaczne braki - został jeden. lipstainy wszystkie, paletek też sporo. a jeśli chodzi o lakiery - nie było 2 true love i 1 gold old buffy.
wniosek: albo dzisiaj stand wystawiono, albo... limitka ma u mnie słabe branie. mnie nie skusiło nic.

[ama09]

a jak z Vampire`s Love EDT ? gdzie na Śląsku można ją dostać?

ps. u mnie w rozdaniu na blogu do wygrania pędzelki Essence zapraszam

[zzzielona]

A ja dzisiaj byłam w jednej z wrocławskich natur w DH Astra i kupiłam sobie perfumy z wampirzej limitowanki bo zachwycił mnie zapach! Jest dość wyjątkowy i idealny na zimę. Popsikałam sobie nadgarstek i co chwila go wącham... Rewelacyjny zapach! W sumie już nic innego mnie nie interesuje z tej limitki :P.

W ogóle chciałam Wam jeszcze opowiedzieć pewną historyjkę... Otóż przez ostatnie cztery dni byłam we Włoszech (właściwie to trzy, bo niedzieli nie powinnam liczyć ). W poniedziałek wybrałyśmy się z koleżanką do przepięknej Florencji i zamiast zachwycać się budynkami zachwycałyśmy się też sklepami i wpadłyśmy do jednego a M. do mnie: "O, Essence!" . No to ja bez zastanowienia wparowałam do sklepu i obejrzałam całą zawartość szafy... Były chyba ze cztery limitki, w tym wampirza, oczywiście wyczyszczona - zostały (o dziwo!!!) same pudry rozświetlające i chyba perfumy... Oprócz tego były limitki takie jak: urban, natventurista i coś jeszcze (też przetrzepane, ale coś jednak można było znaleźć), nie pamiętam ==. I wiecie co?! Nic nie kupiłam! W szoku byłam totalnym :P. Podobnie z Kiko - zdecydowałam się tylko na błyszczyk za 3 euro... Chyba jestem chora i powinnyście mnie reanimować ;P.

[coco_kiciusia]

heh a ja się znowu wykosztowałam na cherry a ponadto kupiłam sobie perfumy z sephory na all. Mam oficjalny zakaz kupowania kosmetyków do końca listopada - czyli przez najbliższy tydzień, ehehe bo 10-go grudnia wchodzi wiadomo co

[buahhot]

wlasnie pomalowalam usta lipstainem jeszcze takiego produktu do ust nie mialam (poza pomadka w kremie, ktora rowniez jest bardzo trwala) ale jaki fajny mocny kolorek

[Ingeborg]

"Szkolenie..." - bezcenne, naprawdę bezcenne

Napisane przez Anesthesia

Ja tak pachnę od trzech dni i zadowolenie nie znika Cudowne są te perfumy, z każdym dniem coraz bardziej mi się podobają.

Moje zadowolenie też nie znika, a wręcz wzrasta Jestem zachwycona tym zapachem. I osoba, która mi go sprezentowała też jest pod wrażeniem, więc ta woda działa również na płec przeciwną
Niesamowicie długo się utrzymuje


madzia007 - witaj Kupuj i się nie wahaj, wszystkie są piękne

Napisane przez mejaczek

Ty Nas tutaj nie obrażaj . Takiego avka się nie zapomina.
Widzę, że siedzisz jak ja. Od kiedy przybyły do mnie w torbie z kluczem to sie z nimi nie rozstaję

Pokornie proszę o wybaczenie!
Naprawdę uwielbiam ten zapaszek

Napisane przez coco_kiciusia

domyślam się, ale pomyśl że teraz gdzieś jest mu dobrze
Proste że pamiętamy - nie zapomnę jak wrzuciłaś zdjęcie swoich zbiorów essence a ja tylko

Na Ciebie zawsze można liczyć!

Teraz mam więcej Ale jak fajnie jest coś takiego słyszeć, oj niecna ja (czyt. chwała mi )



pudelkonakretki - cześć

Napisane przez ama09

a jak z Vampire`s Love EDT ? gdzie na Śląsku można ją dostać?

W Raciborzu


Jak tak czytam o różu, to zaczynam żałować, że nie wzięłam... Ale jakoś nie widział mi się ten kolor.

[plineczka003]

Napisane przez zzzielona

A ja dzisiaj byłam w jednej z wrocławskich natur w DH Astra i kupiłam sobie perfumy z wampirzej limitowanki bo zachwycił mnie zapach! Jest dość wyjątkowy i idealny na zimę. Popsikałam sobie nadgarstek i co chwila go wącham... Rewelacyjny zapach! W sumie już nic innego mnie nie interesuje z tej limitki :P.

W ogóle chciałam Wam jeszcze opowiedzieć pewną historyjkę... Otóż przez ostatnie cztery dni byłam we Włoszech (właściwie to trzy, bo niedzieli nie powinnam liczyć ). W poniedziałek wybrałyśmy się z koleżanką do przepięknej Florencji i zamiast zachwycać się budynkami zachwycałyśmy się też sklepami i wpadłyśmy do jednego a M. do mnie: "O, Essence!" . No to ja bez zastanowienia wparowałam do sklepu i obejrzałam całą zawartość szafy... Były chyba ze cztery limitki, w tym wampirza, oczywiście wyczyszczona - zostały (o dziwo!!!) same pudry rozświetlające i chyba perfumy... Oprócz tego były limitki takie jak: urban, natventurista i coś jeszcze (też przetrzepane, ale coś jednak można było znaleźć), nie pamiętam ==. I wiecie co?! Nic nie kupiłam! W szoku byłam totalnym :P. Podobnie z Kiko - zdecydowałam się tylko na błyszczyk za 3 euro... Chyba jestem chora i powinnyście mnie reanimować ;P.

To normalnie podchodzi pod zbrodnie przeciwko essence! Z limitki niedostepnej w Polsce to wzięłabym nawet jakieś totalnie zmacane resztki żeby tylko mieć

[SOCKI]

Napisane przez zzzielona

W ogóle chciałam Wam jeszcze opowiedzieć pewną historyjkę... Otóż przez ostatnie cztery dni byłam we Włoszech (właściwie to trzy, bo niedzieli nie powinnam liczyć ). W poniedziałek wybrałyśmy się z koleżanką do przepięknej Florencji i zamiast zachwycać się budynkami zachwycałyśmy się też sklepami i wpadłyśmy do jednego a M. do mnie: "O, Essence!" . No to ja bez zastanowienia wparowałam do sklepu i obejrzałam całą zawartość szafy... Były chyba ze cztery limitki, w tym wampirza, oczywiście wyczyszczona - zostały (o dziwo!!!) same pudry rozświetlające i chyba perfumy... Oprócz tego były limitki takie jak: urban, natventurista i coś jeszcze (też przetrzepane, ale coś jednak można było znaleźć), nie pamiętam ==. I wiecie co?! Nic nie kupiłam! W szoku byłam totalnym :P. Podobnie z Kiko - zdecydowałam się tylko na błyszczyk za 3 euro... Chyba jestem chora i powinnyście mnie reanimować ;P.

Pewnie do OVS weszłyście- w jednym z rzymskich filii tego sklepu kupiłam pierwszy lakier do paznokci z C&G I tak się zaczęła moja historia z tą firmą, dalej nie mogę przeboleć pudru z Blossoms Dołączam do Was nieśmiało, bo ostatnio zaniedbałam wizażowanie, a tu przy okazji szukania info o VL i pędzlu do różu takie cuda zauważyłam

Zastanawiam się nad rozświetlaczem, u mnie w Bologni jeszcze sporo tych limitek stoi, ale szczerze mówiąc nie miałam nigdy kosmetyku tego typu i jakoś tak nie wiem, czy mi to do szczęścia potrzebne i jak to się je w ogóle

[4a76f9601d26f07fbd1341d93bf1dac994330f1e_6420ce72cabf7]

Napisane przez zzzielona

A ja dzisiaj byłam w jednej z wrocławskich natur w DH Astra i kupiłam sobie perfumy z wampirzej limitowanki bo zachwycił mnie zapach! Jest dość wyjątkowy i idealny na zimę. Popsikałam sobie nadgarstek i co chwila go wącham... Rewelacyjny zapach! W sumie już nic innego mnie nie interesuje z tej limitki :P.

W ogóle chciałam Wam jeszcze opowiedzieć pewną historyjkę... Otóż przez ostatnie cztery dni byłam we Włoszech (właściwie to trzy, bo niedzieli nie powinnam liczyć ). W poniedziałek wybrałyśmy się z koleżanką do przepięknej Florencji i zamiast zachwycać się budynkami zachwycałyśmy się też sklepami i wpadłyśmy do jednego a M. do mnie: "O, Essence!" . No to ja bez zastanowienia wparowałam do sklepu i obejrzałam całą zawartość szafy... Były chyba ze cztery limitki, w tym wampirza, oczywiście wyczyszczona - zostały (o dziwo!!!) same pudry rozświetlające i chyba perfumy... Oprócz tego były limitki takie jak: urban, natventurista i coś jeszcze (też przetrzepane, ale coś jednak można było znaleźć), nie pamiętam ==. I wiecie co?! Nic nie kupiłam! W szoku byłam totalnym :P. Podobnie z Kiko - zdecydowałam się tylko na błyszczyk za 3 euro... Chyba jestem chora i powinnyście mnie reanimować ;P.

z czterech limitek nie wzięłaś nic ???
w kiko nabyłaś tylko błyszczyk??? ja zrobiłabym tam takie zakupy, że tir musiałby mi je zawieżć do domu... reanimacja Ci nie pomoże, tu potrzebnych jest dziesięciu egzorcystów!

[pierniczkowa]

melduje ze o godz 15 w Jasminie na Dlugiej z limitki marynarskiej byly 2 czerwone szminki, wszystkie cienie, wszystkie kredki, pedzelki, 3 biale lakiery i 3 w kolorze szampana, oraz jeden szary

[zzzielona]

SOCKI, tak, to było OVS . Nie pamiętałam dokładnie nazwy sklepu .

Cucuma, nie wzięłam bo totalne resztki zostały :P. Np. z jednej limitki dwa lakiery, z drugiej trochę więcej rzeczy, ale mnie nie interesowały, itp. No ale sam fakt, że były . No i co do Kiko to trochę żałuję tej poczwórnej paletki, ale trudno... Innych rzeczy nie wzięłam bo większość tego typu produktów można dostać w Inglocie w przystępniejszej cenie, poza tym większość kosmetyków Kiko ma mnóstwo brokatu, za którym nie przepadam...

[pierniczkowa]

zapomnialabym: w Firlicie na Długiej sa kremy do rak, mandarynka, jezyna i granat po 4,99. byl pelen stand

[ewwwa]

Napisane przez pierniczkowa

zapomnialabym: w Firlicie na Długiej sa kremy do rak, mandarynka, jezyna i granat po 4,99. byl pelen stand

Podobnie w Firlicie na Karmelickiej, stand niemal pełny-brakowało dwóch jeżynowych