Nasze Codzienne Jadłospisy XV

[ifellinlovewithadeadboy]

Napisane przez SweetCherry87

Moje U dawno nie wstawiane....

Śn. 2 kromki razowca słonecznikowego 1-masło, serek wiejski, pomidor, papryka konserwowa, 2- masło, ser żółty, konfitura borówkowa - trochę dziwne połączenie, a można spytać skąd takie cudo ? bo ja koocham borówki a tak ogólnie to bardzo fajnie
2 kostki czekolady orzechowej jako przekąska zawsze spoko
kawka parzona mocna, czarna
II śn. mała jogobella pieczone jabłko z garścią rodzynek i masą makową z puszki mm pieczone jabłko i masa makowa, baaardzo moje smaki
O. talerz bigosu babcinego z kiełbaską i mięskiem wieprzowym + musztarda do mięsa, kilka świeżo łuskanych orzechów włoskich
kawka rozpuszczalna tu też fajnie, chociaż dodałabym tu jakąś kromkę chleba chociaż, ale jak się najadłaś to może być
P. grzaniec śliwkowy, duże jabłko, 3 mandarynki
wpadł mały kawałek jogurtowca na kruszonce na spróbowanie i ok
Kol. kromka razowca jw z masłem, makrela w sosie pomidorowym-puszka, pomidor, rzodkiewka, sałatka z ogórków, cebuli w curry
pół świeżej pszennej bułeczki z masłem i solą i tu też super

1,5 litra wody mineralnej, pluszsz magnez, herbatki owocowe

Zaznaczam od razu, że pomimo dość zabieganego dnia staram się jeść regularnie, trzymam na tym wagę (nie przejmuję się wahaniami typu 2-3 kg), głodna nie chodzę :p
Proszę o ocenkę

no i wg mnie bardzo fajne U, jest białko, są warzywa, są nawet jakieś tam małe słodkości, no i nawet nnkt się jakieś pojawiły, a do tego jest bardzo smaczne, domowe jedzonko bardzo mi się podoba twój jadłospis

[Milka1224]

Napisane przez SweetCherry87

Moje U dawno nie wstawiane....

Śn. 2 kromki razowca słonecznikowego 1-masło, serek wiejski, pomidor, papryka konserwowa, 2- masło, ser żółty, konfitura borówkowa ta 2 wersja nie moje smaki ale ok
2 kostki czekolady orzechowej
kawka parzona mocna, czarna
II śn. mała jogobella pieczone jabłko z garścią rodzynek i masą makową z puszki spoko
O. talerz bigosu babcinego z kiełbaską i mięskiem wieprzowym + musztarda do mięsa, kilka świeżo łuskanych orzechów włoskich
kawka rozpuszczalna rozgrzewająco, super!
P. grzaniec śliwkowy, duże jabłko, 3 mandarynki
wpadł mały kawałek jogurtowca na kruszonce na spróbowanie luźno
Kol. kromka razowca jw z masłem, makrela w sosie pomidorowym-puszka, pomidor, rzodkiewka, sałatka z ogórków, cebuli w curry
pół świeżej pszennej bułeczki z masłem i solą fajnie

1,5 litra wody mineralnej, pluszsz magnez, herbatki owocowe

Zaznaczam od razu, że pomimo dość zabieganego dnia staram się jeść regularnie, trzymam na tym wagę (nie przejmuję się wahaniami typu 2-3 kg), głodna nie chodzę :p
Proszę o ocenkę

świetny, ;uźny jadłospis osoby na U

[riddle92]

Napisane przez kiciakasia

Przyjaciółka prosiła mnie o sprawdzenie jadłospisu, bo niby na tym nie chudnie. Ja nie widzę błędów, może Wam się coś rzuci w oczy:
1. owsianka (5-6ł) z bakaliami na mleku, albo jakieś kanapki pełnoziarniste < tutaj brakuje białka
2. 2 kromki razowego orkiszowego z turkiem kanapkowym, kilkoma plastrami plędwicy i warzywem / twarożek półtłusty z warzywami + rzeczona kromka <tutaj w tym pierwszym wariancie też, ten turek to jest masa tłuszczu
3. pierś kurczaka smazona na małej ilośc tłuszczu (+/- 150g), 1/2 woreczka ryżu brązowego/kaszy, surówka
LUB duszone udko z dużą ilością warzyw parowanych, ale raczej częściej je te węglowe obiady
4. białkowa, ale nie nabiał, więc np. makrela wędzona / sałatka z tuny, jajka i warzyw / jajecznica z szynką i warzywami itp.
<piąty posiłek by się przydał


Ja błędów nie widzę i mówię, żeby po 2 tygodniach (tyle jest na r) nie liczyła na cud, ale wolę mieć poparcie

mi się wydaje trochę mało jedzenia, no i poza tym.. jak wygląda trening? oraz masz racje, 2 tygodnie to trochę mało...
ja dzisiejszego jadlospisu nie komentuje, na kacu nic nie wchodzi

[morphine88]

riddle92, robiłaś zdjęcia mojej znajomej ze szkoły!

edit: zresztą nie jednej .

[kiciakasia]

Napisane przez riddle92

mi się wydaje trochę mało jedzenia, no i poza tym.. jak wygląda trening? oraz masz racje, 2 tygodnie to trochę mało...
ja dzisiejszego jadlospisu nie komentuje, na kacu nic nie wchodzi

jak chodzi o cwiczenia, to 2x w tygodniu silownia, 3x osmiominutowki

[GreenBalance]

Napisane przez Milka1224

bułeczkę uplowałam w piekarni
Co do jedzenia to smacznie i rozgrzewająco. Szpinak z serem pleśniowym kocham

Dzisiejsze U
I owsianka na szklance mleka 2% gotowana z cynamonem i imbirem do tego granat
II bardzo duża grahamka z wędzonym dorszem, pomidorem, brokułem i ziołami; garść migdałów
III kotleciki sojowe uduszone z pieczarkami, ricottą i bazylią z kaszą jaglaną [jakies 50g suchej] i sałatką (pomidorki koktajlowe, kapusta biała i pekińska, marchewka, papryka, groszek)
po: kilka grissini ziołowych z włoskiej piekarni
IV spory kawałek wędzonego dorsza na ciepło z musztarda francuską i placuszkami brokułowo - serowymi z pestkami dyni
do picia: woda, herbata z granatem, jaśminowa, biała z maliną, rutinacea, 1x ricore

Mniam! Dobre te placuszki?

[izumi_chan]

Napisane przez Ervisha

Jeśli Ci smakują to jedz do woli. Ja też lubię bułki takie z ziarnami Według mnie nie ma takiego czegoś jak jedzenie za dużo pieczywa. Jedz to na co masz ochotę. Bo jedzenie ma być przyjemnością A moim zdaniem powinnaś jeść co najmniej 1/2 woreczka kaszy. 1/3 to je się na R.

Oj nie wiem czy bym w siebie tyle wcisnęła, skoro po tej 1/3 jestem kompletnie pełna i czuję, że mogłabym się toczyć zamiast chodzić. Ale tak się ostatnio zastanawiałam i nawet tu pytałam, ale niestety nikt mi nie odpowiedział, może Ty coś powiesz na ten temat, czy zwiększenie porcji wpłynie jakoś na metabolizm? Tzn czy jest możliwe, że odczuję jakąś zmianę?

Wstawiam dzisiejsze P:

ŚNIADANIE 9:00
Bułka fińska ze słonecznikiem, gotowany pstrąg w galarecie (150g), pomidor z cebulą

II ŚNIADANIE 11:30
Kromka chleba żytniego z sałatą, chrzanem, polędwicą i rzodkiewką, jogurt truskawkowy (115g)

III ŚNIADANIE 14:00
Banan, baton orzechowy o smaku paprykowym i kromka żytniego z nutellą

W międzyczasie puszka pepsi max

OBIAD 16:30
Makaron pełnoziarnisty, kawałek piersi indyka pieczonej w ziołach, pół pomidora i trochę kalafiora (w sumie takie warzywne resztki w lodówce), no i sałata

KOLACJA 19:00
Bułka włoska z margaryną (fuj, nie cierpię takich smarowideł, ale już się zmusiłam), dwa plastry polędwicy drobiowej, ogórek gruntowy i jak zwykle u mnie - sałata

Uśmiecham się o komentarze.

[Becia012]

Napisane przez Milka1224

bułeczkę uplowałam w piekarni
Co do jedzenia to smacznie i rozgrzewająco. Szpinak z serem pleśniowym kocham

Dzisiejsze U
I owsianka na szklance mleka 2% gotowana z cynamonem i imbirem do tego granat

II bardzo duża grahamka z wędzonym dorszem, pomidorem, brokułem i ziołami; garść migdałów

III kotleciki sojowe uduszone z pieczarkami, ricottą i bazylią z kaszą jaglaną [jakies 50g suchej] i sałatką (pomidorki koktajlowe, kapusta biała i pekińska, marchewka, papryka, groszek)

po: kilka grissini ziołowych z włoskiej piekarni

IV spory kawałek wędzonego dorsza na ciepło z musztarda francuską i placuszkami brokułowo - serowymi z pestkami dyni

do picia: woda, herbata z granatem, jaśminowa, biała z maliną, rutinacea, 1x ricore

Nie będę oceniać wsyztskiego z osobna bo to świetne, smaczne Utrzymanie.:cmo k:

Dodam swoje:
Śniadanie: (Staram się urozmaicać: pierwszy raz od dłużeszego czasu zjadłam coś innego niż bułę z dodatkami):
Wypiek żytni z bananem( banan, mąka żytnia, miód, otręby, jajko, mleko),
posmarowany grubo masłem orzechowym; posypany nerkowcami i
jagodami; jogurt naturalny; inka korzenna z mlekiem.
Śniadanie2: 2 kromki chleba litewskiego z serkiem czosnkowym, sałatą,
szynką parmeńską i papryką; kilka orzechów włoskich
Obiad: 4 Paluszki rybne; ziemniaki; surówka z kapusty i jabłka
Podwieczorek: Serek wiejski z wkrojoną gruszką i 2 łychami wiórek kokosowych; marchewka; kawa z mlekiem
Kolacja: Pół dużej wędzonej makreli; ciężka, duża kromka chleba żytniego z foli posmarowana masłem; pomidor z czosnkiem granulowanym i koperkiem; herbata z cytrynom..

[Ewelina093]

Napisane przez izumi_chan

Oj nie wiem czy bym w siebie tyle wcisnęła, skoro po tej 1/3 jestem kompletnie pełna i czuję, że mogłabym się toczyć zamiast chodzić. Ale tak się ostatnio zastanawiałam i nawet tu pytałam, ale niestety nikt mi nie odpowiedział, może Ty coś powiesz na ten temat, czy zwiększenie porcji wpłynie jakoś na metabolizm? Tzn czy jest możliwe, że odczuję jakąś zmianę? Zapewniam Cię, że spokojnie byś wcisnęła. Żołądek bardzo szybko się "odkurcza".
Pytanie nie było do mnie ale Ci odpowiem: tak, jedząc więcej przyspieszasz metabolizm. Na początku zaczniesz szybko tyć, lecz potem stopniowo coraz, coraz mniej, aż całkowicie przestaniesz


Wstawiam dzisiejsze P:

ŚNIADANIE 9:00
Bułka fińska ze słonecznikiem, gotowany pstrąg w galarecie (150g), pomidor z cebulą + owsianka/ płatki na mleku

II ŚNIADANIE 11:30
Kromka chleba żytniego z sałatą, chrzanem, polędwicą i rzodkiewką, jogurt truskawkowy (115g) + jabłko/ gruszka (w zależności co lubisz)

III ŚNIADANIE 14:00
Banan, baton orzechowy o smaku paprykowym i kromka żytniego z nutellą ok

W międzyczasie puszka pepsi max lepszy był by sok, ale ok

OBIAD 16:30
Makaron pełnoziarnisty, kawałek piersi indyka pieczonej w ziołach, pół pomidora i trochę kalafiora (w sumie takie warzywne resztki w lodówce), no i sałata + zupa/ deser

KOLACJA 19:00
Bułka włoska z margaryną (fuj, nie cierpię takich smarowideł, ale już się zmusiłam), dwa plastry polędwicy drobiowej, ogórek gruntowy i jak zwykle u mnie - sałata więcej wędliny + może serek wiejski

Uśmiecham się o komentarze.

Jak dla mnie nie jest to P. Po kolacji (którą jesz bardzo wcześnie) dorzuć może jakieś orzechy, jabłko lub kakao ?

[izumi_chan]

Napisane przez Ewelina093

Jak dla mnie nie jest to P. Po kolacji (którą jesz bardzo wcześnie) dorzuć może jakieś orzechy, jabłko lub kakao ?

O rany, a ja mam wrażenie, że akurat dzisiaj zjadłam wyjątkowo dużo, bo już kolacja była jedzona trochę na siłę i najchętniej bym ją odpuściła.
Za sokami nie przepadam, zresztą cola i pepsi też są dla mnie niedobre, ale chciałam jakiegoś kopa. Stąd w sumie banan i nutella, których fanką nie jestem, ale to przed kolokwium, a te rzeczy podobno 'pobudzają' umysł... No ale to się okaże przy wynikach.

[riddle92]

Napisane przez kiciakasia

jak chodzi o cwiczenia, to 2x w tygodniu silownia, 3x osmiominutowki

cos na spalanie tluszczu by sie przydalo, jakies aeroby albo hiit... tak czy siak w tej diecie mimo wszystko nie ma duzych bledow, moze to czas zrobic badania np na niedoczynnosc tarczycy? albo po prostu poczekac troche dluzej i probowac z roznymi wariantami (niektorzy tyją bardziej od chleba, inni mniej, itp) i w koncu się znajdzie jakies dobre wyjscie!

morphine88- czyli rozumiem ze jestes z Wroclawia ; d

[morphine88]

Napisane przez riddle92

morphine88- czyli rozumiem ze jestes z Wroclawia ; d

bingo.

[SweetCherry87]

Milka1224, ifellinlovewithadeadboy bardzo dziękuję Wam za piękne oceny
Konfitura borówkowa jest domowa z własnoręcznie zbieranych jesiennych borówek, jest pyszna a połączenie dżemu z żółtym serem jest zaskakująco smaczne, kiedyś wiele Wizażanek jadło taki zestaw ale jakoś nigdy nie potrafiłam się przełamać żeby spróbować... a teraz żałuję, że tak późno zaczęłam jeść takie kanapki, naprawdę pyszne! Polecam oczywiście nie tylko z dżemem borówkowym- u mnie jeszcze wiśniowy, truskawkowy, truskawkowo-jagodowy, jabłkowo-cynamonowy, morelowy- wszystkie domowej roboty

[kiciakasia]

Napisane przez riddle92

cos na spalanie tluszczu by sie przydalo, jakies aeroby albo hiit... tak czy siak w tej diecie mimo wszystko nie ma duzych bledow, moze to czas zrobic badania np na niedoczynnosc tarczycy? albo po prostu poczekac troche dluzej i probowac z roznymi wariantami (niektorzy tyją bardziej od chleba, inni mniej, itp) i w koncu się znajdzie jakies dobre wyjscie!

wiesz, ja jej sugerowałam, że jak za 2 tygodnie absolutnie nic nie ruszy, to żeby dołożyła interwały, ale wolę zapytać.
/żeby nie było na mnie/

[dzelaa]

czy to duzo jak na U:

ś: szklanka mleka 0,5% + płatki (8 łyż.kukurydz., 2 łyżki czekoladowych, 1 łyżka cheerios) + kromka(20g) z serkiem wiejskim, herbata, kawa z cukrem

IIś: jabłko (300g) + 2 herbatniki

o: 2 słoiczki lecza (cukinia,cebula,pieczarki ,troche pomidorów) + maleńki skrawek białego chleba

p: 2 kromki chleba razowego (1- z serkiem wiejskim , 2- z serkiem typu bieluch) + 8 korniszonów

kolacja: jogurt naturalny danone, jajecznica z 2 jajek, 2 łyżki serka bieluch

30 min. orbitrek
200 półbrzuszków

dużo jak na utrzymanie,?? bo czuje sie dzis strasznie napchana..

[Pia Gizela]

Napisane przez Bloody_

Super- nic dodać nic ująć. Jeśli utrzymujesz wagę to jest po prostu świetnie. Widać u Ciebie luz. Cieszę się, że wstawiasz tutaj jadłospisy, bo dajesz przykład dziewczynom z ed/ po ed/ po diecie, że można jeść normalnie, smacznie i swobodnie, bez wyrzutów sumienia. ;] dziękuję! mam teraz dużo aktywności fizycznej i stresu związanego z ostatnim semestrem na studiach i może dlatego nie tyję na tym co jem?

moje wczorajsze UTRZYMANIE:

1. Owsianka (5 łyżek płatków owsianych zalanych wodą z całym serkiem wiejskim wymieszanym z łyżeczką masła orzechowego, dwoma małymi gruszkami prażonymi z cynamonem i imbirem oraz ze startą kostką gorzkiej czekolady) pychota! uwielbiam takie śniadania

2. 2 złożone kromki chleba '7 ziaren' z masłem, sałatą, polędwicą drobiową, ogórkiem i rzodkiewką a nie lepiej byłoby zrobić z tego 2 osobne? chyba że to w szkole to rozumiem że utrudnienia są

knoppers też lubię

3. 2 gałki ziemniaków z koperkiem; kawałki piersi kurczaka duszone na maśle z warzywami; bardzo duża porcja surówki z czerwonej kapusty, marchewki, jabłka i cebulki- uwielbiam smacznie, moje klimaty

4. 2 kromki chleba '7 ziaren':
- z masłem, sałatą, domowym białym serem, pomidorem, ogórkiem, rzodkiewką i papryką,
- z masłem, serem żółtym, pomidorem i cebulką fajna kolacja ale w całym jadłospisie brakuje mi owoców i luzuuu

j.w

[riddle92]

Napisane przez dzelaa

czy to duzo jak na U:

ś: szklanka mleka 0,5% + płatki (8 łyż.kukurydz., 2 łyżki czekoladowych, 1 łyżka cheerios) + kromka(20g) z serkiem wiejskim, herbata, kawa z cukrem

IIś: jabłko (300g) + 2 herbatniki

o: 2 słoiczki lecza (cukinia,cebula,pieczarki ,troche pomidorów) + maleńki skrawek białego chleba

p: 2 kromki chleba razowego (1- z serkiem wiejskim , 2- z serkiem typu bieluch) + 8 korniszonów

kolacja: jogurt naturalny danone, jajecznica z 2 jajek, 2 łyżki serka bieluch

30 min. orbitrek
200 półbrzuszków

dużo jak na utrzymanie,?? bo czuje sie dzis strasznie napchana..

to żart? duzo? moim zdaniem to w sam raz, a nawet za malo ; ) po co robisz 200 polbrzuszkow, skoro po jakims 30 przestajesz je robic dobrze?
edit:przeczytalam to jeszcze raz, i... masz jakies problemy z odzywianiem? jestes na utrzymaniu, nie musisz liczyc korniszonow, wagi jablka ani kromki, bez przesady...

[karola11]

Napisane przez pozytywna-wariatka

U ciebie jak zawsze szał!

Erka.
1śn - koktajl białkowy pół na pół mleko/wodaok z racji tego,że przed siłownią,ale i tak podziwiam bo mi by się chciało jeść
1 h siłownia
2śn - owsianka, 4 łyżki płatków kubek mlekaok
3śn - dwa jajka na twardo z groszkiem, gruby plaster prawdziwej fetyok
obiad - łosoś wędzony, pomidorki koktajlowe, papryka, sałata, cebula, oliwa z oliwek, ocet balsamiczny. węgle?Ale niekoniecznie muszą byćpoza tym ładnie
kolacja - makrela w pomidorachok

Wydaje mi się,że trochę się ograniczasz na eRce,mam nadzieję,że nie chodzisz głodna Ale jakościowo mi się podoba


Moje dzisiejsze U

szklanka wody z miodem

miało być śniadanie,ale że przyszedł pan elektryk i musiałam dopilnować wszystkiego to na szybko wpadła:
kromka ciemnego chleba z ziarnami,masłem i plastrem drobiowej szynki

no i śniadanko:


I: serowo makowe pancackes czyli:

• jajko
• 100 g twarogu
• 3 łyżki mąki lubella z 3 ziaren
• łyżeczka maku

z łyżeczką dżemu słodzonego fruktozą i jabłko

II:

twaróg wiejski z:

• garścią rodzynek
• łyżką pestek dyni
• łyżką słonecznika
• garścią nerkoców
• garścią migdałów
• łyżeczką masła orzechowego
• łyżeczką lnu mielonego

III:
Puszka tuńczyka wsw, 2 kromki chrupkiego pieczywa, trochę surówki z marchewki i jabłka

siłownia:
abs na brzuch
ćwiczenia na plecy z obiążeniem 15 kg 3 serie po 20 powtórzeń
45 minut bieżni (z czego 5 w marszu,żeby się napić,oj suszyło mnie:P )

soczek pomidorowy

inka z mlekiem i miodem

IV:
(i to wpadło przed 23 bo o tej godzinie wróciłam do domu)
2 jajka na twardo
trochę wędzonej piersi z kurczaka
mała marchewka

ostatnio zauważyłam,że później niż zwykle jadam kolacje, do tej pory jadłam ok 20,max 21 a teraz tak mi wpada w tych godzinach.Wiem,że jestem na U i nie powinnam się przejmować,ale wiem też,że późne jedzenie może odbić się na wadze.Czy jeżeli już zdarzy mi się jeść kolację w tch późnych porach a będą to takie jak np. dzisiaj, to czy mogą być takowe o tej godzinie?

[zielona_zabcia]

Napisane przez karola11

Wydaje mi się,że trochę się ograniczasz na eRce,mam nadzieję,że nie chodzisz głodna Ale jakościowo mi się podoba


Moje dzisiejsze U

szklanka wody z miodem

miało być śniadanie,ale że przyszedł pan elektryk i musiałam dopilnować wszystkiego to na szybko wpadła:
kromka ciemnego chleba z ziarnami,masłem i plastrem drobiowej szynki

no i śniadanko:


I: serowo makowe pancackes czyli:

• jajko
• 100 g twarogu
• 3 łyżki mąki lubella z 3 ziaren
• łyżeczka maku

z łyżeczką dżemu słodzonego fruktozą i jabłko

II:

twaróg wiejski z:

• garścią rodzynek
• łyżką pestek dyni
• łyżką słonecznika
• garścią nerkoców
• garścią migdałów
• łyżeczką masła orzechowego
• łyżeczką lnu mielonego

III:
Puszka tuńczyka wsw, 2 kromki chrupkiego pieczywa, trochę surówki z marchewki i jabłka

siłownia:
abs na brzuch
ćwiczenia na plecy z obiążeniem 15 kg 3 serie po 20 powtórzeń
45 minut bieżni (z czego 5 w marszu,żeby się napić,oj suszyło mnie:P )

soczek pomidorowy

inka z mlekiem i miodem

IV:
(i to wpadło przed 23 bo o tej godzinie wróciłam do domu)
2 jajka na twardo
trochę wędzonej piersi z kurczaka
mała marchewka

ostatnio zauważyłam,że później niż zwykle jadam kolacje, do tej pory jadłam ok 20,max 21 a teraz tak mi wpada w tych godzinach.Wiem,że jestem na U i nie powinnam się przejmować,ale wiem też,że późne jedzenie może odbić się na wadze.Czy jeżeli już zdarzy mi się jeść kolację w tch późnych porach a będą to takie jak np. dzisiaj, to czy mogą być takowe o tej godzinie?

tak, nie przytyjesz.

[Kallla]

Napisane przez karola11

j.w. bardzo mi się podobają Twoje eRki

dziękuję

Napisane przez Bloody_

Ogólnie rzecz biorąc to mi się podoba. Tylko uważaj na nabiał na R- sporo go u Ciebie, a niektórym to utrudnia chudnięcie. Ale rozumiem, że pewnie tak lubisz (ja zresztą też

dziękuję
kurde to ja już zaczynam się gubić...
ciągle czytam: białko, białko, białko - nabiał, chude ryby, chudy drób - mam to wszystko w diecie w zalezności od dnia. Białko ma być w każdym posiłku tak ? Więc czemu nabiał utrudnia chudnięcie ?
Chyba wczytam się znów w 10PŻ


i wrzucam R na dziś: treningowo

woda z cytryną

ś: owsianka na mleku 2% z 5 łyżek płatków gotowana z bananem, sokiem z cytryny, cynamonem, pod koniec gotowania wrzuciłam wieśniaka lekkiego (Bloody_ miałaś rację wieśniak do owsianki idealny ), 3 mandarynki, kawa z mlekiem, kubek czrewonej herbaty

śII(przedtreningowy): dwa jajka na twardo, kawałek ogórka, pół pszennej kajzerki (nie mialam innego pieczywa)

siłowy obwodowy+aeroby łaczmie 2h

zaraz po treningu: duży kefir, garść mieszanki studenckiej z przewagą rodzynek

o(potreningowy): pizza na pełnoziarnistym spodzie z sosem pomidorowym na bazie koncentratu pomidorowego z tuńczykiem, pieczarkami, odrobiną kukurydzy i mozzarelą, kubek rumianku

k: pół kostki twarogu półtłustego,pomidor, kawałek ogórka zielonego z ziołami, kubek mięty

[dzelaa]

Napisane przez riddle92

po co robisz 200 polbrzuszkow, skoro po jakims 30 przestajesz je robic dobrze?
.

a po czym to wnioskujesz ze robie je zle? ;/

[Jorelia]

P:

I. Owsianka z czterech łyżek na mleku z bananem, migdałami i przyprawą do piernika.
II. Bułka orkiszowa z twarożkiem i konfiturą wiśniową, duże jabłko;
kawa z mlekiem, pasek gorzkiej czekolady.
III. Filet z dorsza smażony w sosie musztardowym + spora porcja kalafiora (na razie nie potrafię przełamać się do węglowodanów na obiad, mam jakąś blokadę nie do przejścia...)
IV. Jogurt grecki z wkrojoną gruszką i garścią mieszanki studenckiej;
cappuccino, dwie marchewki.
V. Kromka razowca z masłem, wędliną i serem żółtym + pomidor, sałata i papryka skropione oliwą z oliwek.

[ulicasezamkowa]

podam moje wczorajsze Rrr, chociaż sporo nagrzeszyłam, ale w jakim towarzystwie! <3

I: owsianka ( 3ł owsianych, 2ł otrąb, 3 mandarynki, małe jabłuszko 100g homo naturalnego niestety 0%-innego naturalnego nie było w osiedlowym sklepie;/miał ponad 9g białka i coś koło 4g węgli. Może nieźle, ale już go więcej nie kupię,nie lubię lightów.), kawa
II: tu był od razu obiad, bo śniadanie późno wpadło. Makaron pełnoziarnisty z tuńczykiem, cebulą czerwoną i ogórkiem kiszonym. - nie wiedziałam, że to takie pyycha! Tuńczyk jest pyyycha
III: deser: duży homo naturalny, pół jabłka prażonego z cynamonem i brązowym cukrem, suszone morele, laskowe, migdały, ziemne, nerkowce, i jakieś tam bakalie z mieszanki. To wszystko układane warstwami, orzechy podprażone <3!!! Wiem, że przesadziłam jak na R, orzechów z 80g było spokojnie, ale trudno, deser przygotowany specjalnie dla mnie i w specjalnym towarzystwie
IV: bułka fitness z boomi podpieczona w tosterze, połowa z serkiem wiejskim, połowa z gołąbkiem bez zawijania - kolacja również w towarzystwie. Kolacja była o 20, a spać poszłam o 2.00

Wiem, że dziś daleko od ideału, ale trudno, raz na jakiś czas się zdarza, nie ma co rozpaczać, jedziemy dalej Wczorajszy dzień, to takie moje 10%

Ps. pozytywna-wariatka: ja też nie wiedziałam o tej herbacie i podchodzę do tego z dystansem, tak od razu struny głosowe mi chyba nie odmówią posłuszeństwa Wierzę oczywiście mojej pani profesor, ale wiadomo- logopedia to jej konik, ppewnie trochę przesadzała- oby Muszę poszukać jakiejś literatury na ten temat: ) gumy do żucia też nie mogę, przynajmniej nie więcej niż 15minut łącznie w ciągu całego dnia, ale to mnie akurat mniej martwi

[Djapira]

Kallla, spód do pizzy robisz sama? Podasz przepis?

[Pia Gizela]

dzisiejsze Utrzymanie

1. śniadanie: kawa z mlekiem 3.2&, łyżeczką brązowego i przyprawą do kawy. pół opakowania koreczków śledziowych w sosie kaszubskim. do tego bułka z pestkami dyni, z masłem, sałatą, 2 plastrami polędwicy i ogórek kiszony.

2. II śniadanie: był pączek z różą. potem miałam spróbować sałatki warzywnej (mamy gości jutro) i zjadłam miseczkę

3. obiad: dziś lasagne i sok marchwiowo-jabłkowo-gruszkowy (z sokowirówki )

4. podwieczorek: a zjem sobie kawałek bloku czekoladowego z herbatnikami, orzechami i wiórkami kokosowymi. pewnie jakaś kawa po wiedeńsku.

5. kolacja: dokończę koreczki śledziowe ze śniadania, plus ze 2 kanapki z masłem, sałatą, pieczenią z kaczki i pomidor w jogurcie naturalnym z ziołami

[Bloody_]

Napisane przez Kallla

kurde to ja już zaczynam się gubić...
ciągle czytam: białko, białko, białko - nabiał, chude ryby, chudy drób - mam to wszystko w diecie w zalezności od dnia. Białko ma być w każdym posiłku tak ? Więc czemu nabiał utrudnia chudnięcie ?
Chyba wczytam się znów w 10PŻ

tak, tak, oczywiście, białka na R trzeba jeść dużo (ale też bez przesady ) i najlepiej w każdym posiłku. po prostu nabiał nie jest jego najlepszym źródłem. lepsze jest mięcho czy ryby. ;] a w jaki sposób duża ilość nabiału utrudniać może chudnięcie, to szczerze mówiąc nie wiem, ale niektóre dziewczyny tu pisały, że kiedy zmniejszyły jego ilość w diecie, to waga zaczynała ładniej spadać. ;]


i wrzucam R na dziś: treningowo

woda z cytryną

ś: owsianka na mleku 2% z 5 łyżek płatków gotowana z bananem, sokiem z cytryny, cynamonem, pod koniec gotowania wrzuciłam wieśniaka lekkiego (Bloody_ miałaś rację wieśniak do owsianki idealny ), 3 mandarynki, kawa z mlekiem, kubek czrewonej herbaty

śII(przedtreningowy): dwa jajka na twardo, kawałek ogórka, pół pszennej kajzerki (nie mialam innego pieczywa)

siłowy obwodowy+aeroby łaczmie 2h

zaraz po treningu: duży kefir, garść mieszanki studenckiej z przewagą rodzynek

o(potreningowy): pizza na pełnoziarnistym spodzie z sosem pomidorowym na bazie koncentratu pomidorowego z tuńczykiem, pieczarkami, odrobiną kukurydzy i mozzarelą, kubek rumianku

k: pół kostki twarogu półtłustego,pomidor, kawałek ogórka zielonego z ziołami, kubek mięty

co do jadłospisu, to bardzo fajnie. pizza musiała być pyszna i owsianka na pewno też.

[morphine88]

Napisane przez Bloody_

tak, tak, oczywiście, białka na R trzeba jeść dużo (ale też bez przesady ) i najlepiej w każdym posiłku. po prostu nabiał nie jest jego najlepszym źródłem. lepsze jest mięcho czy ryby. ;] a w jaki sposób duża ilość nabiału utrudniać może chudnięcie, to szczerze mówiąc nie wiem, ale niektóre dziewczyny tu pisały, że kiedy zmniejszyły jego ilość w diecie, to waga zaczynała ładniej spadać. ;]

nabiał zakwasza organizm

[Ervisha]

Napisane przez morphine88

nabiał zakwasza organizm

A jakie są tego konsekwencje ?

[Kallla]

Napisane przez Djapira

Kallla, spód do pizzy robisz sama? Podasz przepis?

pewnie, że sama
30 dkg mąki (u mnie pełnoziarnista z racji redukcji)
2 łyżki oliwy/oleju
2 dkg drożdży
200 ml mleka
1 łyżeczka cukru
0,5 łyżeczki soli
Składniki na małą blache.

Napisane przez Bloody_

co do jadłospisu, to bardzo fajnie. pizza musiała być pyszna i owsianka na pewno też.

nie wyobrażam sobie ograniczyć nabiał
dziękuję za ocenę

Napisane przez Ervisha

A jakie są tego konsekwencje ?

Takie cuś znalazłam :

http://sylwii.wordpress.com/2010/05/...nie-organizmu/
http://www.lorenc.krakow.pl/teksty/dietodkw.html

[morphine88]

Napisane przez Ervisha

A jakie są tego konsekwencje ?

wpisz w google, to dość szeroki i popularny temat...