Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX - Strona 43 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-11-26, 09:50   #1261
DolinaNocy
Rozeznanie
 
Avatar DolinaNocy
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: tam ..
Wiadomości: 914
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
ja też ganiałam na początku lukać na szyjkę, też ją zawsze dosięgałam więc myślę, że jest ok
No a ja właśnie nigdy szyjki nie obserwowałam, ale jak ją dosięgnęłam to się wystraszyłam, że nisko, a kojarzy mi się, że nisko czytałam, że jest przed @. Ech. Do dziś byłam nawet spokojna Dzięki Trochę się uspokoiłam Bo wtedy to aż mi się spać odechciało :|
__________________
DolinaNocy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 09:51   #1262
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

żurek wyszedł mi trochę kwaśny, można go jakoś uratować????????
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 09:52   #1263
DolinaNocy
Rozeznanie
 
Avatar DolinaNocy
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: tam ..
Wiadomości: 914
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość
Dolinko, dobra rada - nie gmerać za dużo, bo
No ja właśnie gdyby nie lutka to bym wogólę nie gmerała a tak mi się szyjka napatoczyła "po drodze"
__________________
DolinaNocy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 09:55   #1264
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez DolinaNocy Pokaż wiadomość
No ja właśnie gdyby nie lutka to bym wogólę nie gmerała a tak mi się szyjka napatoczyła "po drodze"
ok, ale skoro nigdy nie gmerałaś, to nie wiesz jak się Twoja zachowuje i jaka powinna być...

nie czytaj, nie porównuj!! bo inaczej
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 10:00   #1265
DolinaNocy
Rozeznanie
 
Avatar DolinaNocy
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: tam ..
Wiadomości: 914
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość
ok, ale skoro nigdy nie gmerałaś, to nie wiesz jak się Twoja zachowuje i jaka powinna być...

nie czytaj, nie porównuj!! bo inaczej
Potrzebowałam tego lejcie mnie, bijcie, toporkujcie, sprowadzajcie do pionu
__________________
DolinaNocy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 10:03   #1266
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez DolinaNocy Pokaż wiadomość
Potrzebowałam tego lejcie mnie, bijcie, toporkujcie, sprowadzajcie do pionu

zawsze do usług!!!!!!
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 10:52   #1267
natalia_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez DolinaNocy Pokaż wiadomość
No a ja właśnie nigdy szyjki nie obserwowałam, ale jak ją dosięgnęłam to się wystraszyłam, że nisko, a kojarzy mi się, że nisko czytałam, że jest przed @. Ech. Do dziś byłam nawet spokojna Dzięki Trochę się uspokoiłam Bo wtedy to aż mi się spać odechciało :|
dokładnie, jak nigdy nie obserwowałaś szyjki to nie wiesz jaka powinna być, więc przywracamy do pionu

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość
żurek wyszedł mi trochę kwaśny, można go jakoś uratować????????
oj nie wiem, ja by z cukrem próbowała
__________________
5.01.2011[*]
08.03.2015[*]

Mikołaj 19.11.2011
natalia_23 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-11-26, 11:36   #1268
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

dzień dobry. ja dzisiaj w lepszej formie jestem to zabrałam się za porządki. wczoraj byłam na imprezie służbowej i mi taka rozrywka dobrze zrobiła.

któraś pytała o wróżkę, ja też uważam to za grzech, nie wiadomo skąd ta osoba posiada mocy (jeśli je w ogóle posiada).

Cytat:
Napisane przez witchwq Pokaż wiadomość
Wiele mnie kosztuje, by to napisać. Czy mogę dołączyć? Straciłam Aniołka już wiele lat temu, ale moja sytuacja była kompletnie odmienna od Waszych...
Podczytuę Was już od kilku wątków, ale do tej pory nie miałam odwagi się odezwać...
widziałam, że podczytujesz już nas od dawna. zapraszamy do rozmowy.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 12:37   #1269
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Witam! mam nadzieje ze dobry dzień dla Wszystkich!
Cytat:
Napisane przez witchwq Pokaż wiadomość
Wiele mnie kosztuje, by to napisać. Czy mogę dołączyć? Straciłam Aniołka już wiele lat temu, ale moja sytuacja była kompletnie odmienna od Waszych...

Podczytuę Was już od kilku wątków, ale do tej pory nie miałam odwagi się odezwać...
Rozgość się w naszych progach! Jak chcesz napisz coś więcej o sobie. By skoro nas podczytujesz to masz tą przewagę ze nas juz znasz.

Berbie! - ciesze sie ze u Ciebie już trochę lepiej! Martiwłam się!
Dolina! - wkladaj lutke a nie zastanawiaj sie nad szyjka!

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Dziewczynki! Któras kiedyś pisała o zupie- krem z porów. Macie fajny i sprawdzony przepis? bo chyba zrobiła bym...
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 12:56   #1270
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez eseska Pokaż wiadomość
Witam! mam nadzieje ze dobry dzień dla Wszystkich!

Rozgość się w naszych progach! Jak chcesz napisz coś więcej o sobie. By skoro nas podczytujesz to masz tą przewagę ze nas juz znasz.

Berbie! - ciesze sie ze u Ciebie już trochę lepiej! Martiwłam się!
Dolina! - wkladaj lutke a nie zastanawiaj sie nad szyjka!

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Dziewczynki! Któras kiedyś pisała o zupie- krem z porów. Macie fajny i sprawdzony przepis? bo chyba zrobiła bym...
to Natalia ma przepis i patent na tę zupkę
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 13:07   #1271
natalia_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez eseska Pokaż wiadomość


Dziewczynki! Któras kiedyś pisała o zupie- krem z porów. Macie fajny i sprawdzony przepis? bo chyba zrobiła bym...
zaraz podam tylko przyssawek musi zakonczyc posilek
__________________
5.01.2011[*]
08.03.2015[*]

Mikołaj 19.11.2011
natalia_23 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-26, 13:12   #1272
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

hej. zjadłam wlasnie uszka z barszczem
Ale mnie dzi Tż wkurzył, myyslalam z emu przyfasole
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 13:36   #1273
natalia_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

bulionik
por pociełam i cebule, poddusiłam na oleju
wrzuciłam to do gara, wkroiłam ziemniaki, gałkę muszkatołową i liść laurowy dałam, potem blenderem zmiksowałam, doprawiłam i podawałam z groszkiem ptysiowym

idę kulać kluski śląskie
__________________
5.01.2011[*]
08.03.2015[*]

Mikołaj 19.11.2011
natalia_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 13:41   #1274
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Hejka my byliśmy na zakupkach,kupiłam sobie tusz do rzęs z płyn do demakijażu.....a teraz zmykamy powoli do teściów....także paaa miłej i udanej soboty imprezujcie do woli....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 13:42   #1275
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
hej. zjadłam wlasnie uszka z barszczem
Ale mnie dzi Tż wkurzył, myyslalam z emu przyfasole
A co zrobił? I jak w pracy z szefem?

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
bulionik
por pociełam i cebule, poddusiłam na oleju
wrzuciłam to do gara, wkroiłam ziemniaki, gałkę muszkatołową i liść laurowy dałam, potem blenderem zmiksowałam, doprawiłam i podawałam z groszkiem ptysiowym

idę kulać kluski śląskie
Dziekuje! Jesteś wielka!!!!!!!!!!!!!!!

Agatka! - baw się dobrze!
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA

Edytowane przez eseska
Czas edycji: 2011-11-26 o 13:44
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-11-26, 13:57   #1276
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez eseska Pokaż wiadomość
A co zrobił? I jak w pracy z szefem?
przyjechal pod prace zobaczyl ze szef młody a ja w obcasach i spodniach obcisłych(zawsze nosze) ale nie zakrywało mi tylka bo sweter mialam nietoperz i w kurtce mi sie skrócił jak rece wlozylam w rekawy. I powiedzial z fochem w domu(tak to sie nie odzywał wcale ze jak tak to tylka nawierzchu nie nosze bo mowie ze gruba jestem a dzis to do szefa zalozylam Kurde co za jełop. I es ami napisął w pracy zebym dala mu znac tak zeby neiwidzial jak sie z szefem zegnam masakra. Pozniej mu przeszło jak zobaczyl w jakim naprawde jestem swetrze w dodatku z golfem Zazdrosny on był zawsze, ale zeby takie teksty walic to mmasakra.
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 14:09   #1277
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Wafelku! to Ci się ładny zazdrośnik trafił! Dobrze ze chociąz refleksje jakieś ma i mu przeszło, ale on nie wie ze nie powinien Cie denerwować? Mam nadzieje ze teraz ładnie przeprosi!
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 14:19   #1278
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez eseska Pokaż wiadomość
Wafelku! to Ci się ładny zazdrośnik trafił! Dobrze ze chociąz refleksje jakieś ma i mu przeszło, ale on nie wie ze nie powinien Cie denerwować? Mam nadzieje ze teraz ładnie przeprosi!
tez mam taką nadzieje z eładnie przeprosi. Ja juz sie nie przejmuje takimi docinkami. Przyzwczaiłam sie. pogada pogada i jak mu pwoiedzialam z ejedno jego slowo to nie bede pracowac to sie zamknął
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 14:29   #1279
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość

idę kulać kluski śląskie
kluski śląskie w sobotę? chyba, że to na jutro?

jakie to szczęście, że nie mieszkam już z rodzicami.... Rodzice konserwatywni, w kuchni nie eksperymentowali i w niedzielę zawszebył rosół, kluski, mięsko, a w sobotę żurek śląski
po przeprowadzce przez 4 lata nie gotowałam klusek dopiero teraz, w ciąży nabrałam na nie ochoty
Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Hejka my byliśmy na zakupkach,kupiłam sobie tusz do rzęs z płyn do demakijażu.....a teraz zmykamy powoli do teściów....także paaa miłej i udanej soboty imprezujcie do woli....
udanej imprezy!!
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-26, 14:41   #1280
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

zbieram siedziewczyny, za niedlugo wyjezdzamy mamy przed soba 100 k jedziemy do przyjaciół na wieczorek andrzejkowy salatki zrobilam jade jeszcz epo sledzia i moge siedziec i jesc

zycze udanego weekendu. My wracamy jutro niewiem o ktorej wiec do jutra mnie nie bedzie
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 15:06   #1281
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
dzień dobry. ja dzisiaj w lepszej formie jestem to zabrałam się za porządki. wczoraj byłam na imprezie służbowej i mi taka rozrywka dobrze zrobiła.
i bardzo dobrze Ci tak. Mam nadzieję, że odetchnęłaś

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Zazdrosny on był zawsze, ale zeby takie teksty walic to mmasakra.
cudownie! kocha! (wiem, że to terrorystyczna miłość)

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość
jakie to szczęście, że nie mieszkam już z rodzicami.... Rodzice konserwatywni, w kuchni nie eksperymentowali i w niedzielę zawszebył rosół, kluski, mięsko, a w sobotę żurek śląski
wracają smaki dzieciństwa i jakie rytuały stałe
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 16:02   #1282
natalia_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość
kluski śląskie w sobotę? chyba, że to na jutro?

jakie to szczęście, że nie mieszkam już z rodzicami.... Rodzice konserwatywni, w kuchni nie eksperymentowali i w niedzielę zawszebył rosół, kluski, mięsko, a w sobotę żurek śląski
po przeprowadzce przez 4 lata nie gotowałam klusek dopiero teraz, w ciąży nabrałam na nie ochoty

udanej imprezy!!
a tak jakoś wyszło, że dziś
ktoś chce klusek bo mi się przyrobiło chyba ze 100 na 4 osoby to zdecydowanie za dużo, a jeszcze pizze planujemy na wieczór zrobić
__________________
5.01.2011[*]
08.03.2015[*]

Mikołaj 19.11.2011
natalia_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 16:34   #1283
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
a tak jakoś wyszło, że dziś
ktoś chce klusek bo mi się przyrobiło chyba ze 100 na 4 osoby to zdecydowanie za dużo, a jeszcze pizze planujemy na wieczór zrobić
a masz sosik do nich? robiłaś białe czy ciemne/tarte?

na pizze też bym miała ochotę...
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 17:04   #1284
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość

na pizze też bym miała ochotę...
my mieliśmy dziś na obiad... a że sprzątałam dziś lodówkę, to do zamówionych dorzuciłam wszystko co się kończyło. jak umrę i długo mnie nie będzie, to wiedzcie, że to przez łososia...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 17:39   #1285
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Ciężej, niż pierwszego posta, jest napisać tego posta teraz...
Bo faktycznie, przez to podczytywanie, czuję, jakbym Was już dobrze znała... Wspólnie z Wami czekałam na poród Natalii, wspólnie z Wami przeżywałam stratę Berbie, cieszyłam się wszystkimi dwoma kreskami (to tylko z ostatnich wydarzeń, bo chyba naprawdę, podczytuję od... prawie samego początku?).

Ale Wy mnie przecież nie znacie, dla Was jestem zagadką.

Więc zacznę od początku.

Mam 31 lat. Najstarsza córcia (nota bene - Natalka ) ma 8 lat (w styczniu skończy 9), synek 7 lat (w styczniu 8). Różnica wieku między nimi to dokładnie rok i 2 dni

A potem był Aniołek. Miałby teraz 5 lat. Nie liczyłam tygodni, miesiące ciąży znałam tylko orientacyjnie (dlaczego? o tym kiedyś napiszę, bo muszę to w końcu z siebie wyrzucić, ale... nie wiem, czy zaakceptujecie to, co napiszę). Na początku 6-tego miesiąca ciąży zaczęłam krwawić. Mocno. Miałam skurcze porodowe. Trafiłam do szpitala. Nie do końca wiem, co mi tam zrobiono, czy miałam zabieg, czy nie. Okazało się, że Aniołek miał tylko 4 miesiące. Nie dało się nawet określić płci. Po dziś dzień żałuję, że nie chciałam Go zobaczyć, że nigdy nie odebrałam zdjęć ze szpitala, choć czekały na mnie cały rok. Nie ma nawet grobu, bo pozwoliłam, by uczyli się na Nim studenci (wydawało mi się to najlepszym rozwiązaniem - studenci muszą sie uczyć, a zapewne brakuje im... materiałów).

Czasem myślę, że chciałabym mieć trzecie dziecko, ale odganiam te myśli grubym kijem. Muszę skupić się na tym, co już mam.

Mieszkam w UK od 6 lat. Rodziłam w Polsce, tylko z Aniołkiem byłam w szpitalu w UK. Tutaj naprawdę o mnie zadbano. W polskich szpitalach nie miałam tyle szczęścia. A oba porody miałam traumatyczne i niebezpieczne.

Cierpię na depresję przez połowę mojego dotychczasowego życia. Do tego od kilku lat fobia społeczna. Wolę kontakt internetowy, niż telefoniczny czy twarzą w twarz. Boję się ludzi. Jestem też DDA lub też DDD (zależy z której strony patrzeć).

Z moim "konkubentem" () jestem juz ponad 10 lat. Do ślubu się nam nie śpieszy, choć chyba trzeba będzie to w końcu zrobić, bo dzieci zaczynają pytać czemu mam inne nazwisko i kiedy weźmiemy ślub...

No i jak widać - uwielbiam pisać długie posty

Nie wiem, co jeszcze napisać. Chyba pójdzie mi łatwiej, gdy zapytacie?
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.

Edytowane przez witchwq
Czas edycji: 2011-11-26 o 17:42
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 17:47   #1286
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez witchwq Pokaż wiadomość
No i jak widać - uwielbiam pisać długie posty
Konkubino lżej mi, że jest druga
Wyrzuć do końca z siebie swoją historię... Kurcze mnie mówią, że czas leczy rany. S...nie w banie!!!!
Bardzo mi miło, że jesteś...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 18:10   #1287
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Konkubino lżej mi, że jest druga
Wyrzuć do końca z siebie swoją historię... Kurcze mnie mówią, że czas leczy rany. S...nie w banie!!!!
Bardzo mi miło, że jesteś...
Uwierz im Słońce, mają rację.
Nie mam już koszmarów, nie budzę się z krzykiem i płaczem. Nie płaczę już po kątach, nie rozmyślam o tym dzień w dzień. Można powiedzieć, że czas uleczył moje rany.

Ale z drugiej strony - nie da sie zapomnieć tego, co się przeżyło. A moja sytuacja doprowadziła do poważnego konfliktu wewnętrznego, który do tej pory tkwi we mnie nie rozwiązany. Może w kolejnej terapii uda mi się wreszcie rozsupłać ten węzeł gordyjski. Może tym razem nie usłyszę, że powinnam "po prostu żyć dalej, a tamtą sytuację odciąć grubą kreską, w końcu to przeszłość"... brrr.

Co mnie różni od Was i czemu się boję, czy mnie przyjmiecie? (bardzo, bardzo wiele kosztuje mnie to, by się do tego przyznać)...

Ja, w przeciwieństwie do Was wszystkich tutaj - nie chciałam tego dziecka. Wiecie jak działa wyparcie? Wyparłam z siebie świadomość, że jestem w ciąży. Wmówiłam sobie, że to zanik okresu spowodowany zmianą klimatu (zaszłam zaraz po przeprowadzce do UK). Nie chodziłam do lekarza, nie dbałam o siebie. Nie przyjmowałam do wiadomości, że jestem w ciąży. A jednak wiedziałam, że jestem. Gdy w końcu nie dało się już oszukiwać samej siebie... Marzyłam wręcz o poronieniu, biłam się z myślami prubując zdecydować się na aborcję.

Nie mogłam, nie dałam rady. W końcu, gdy przyznałam sama przed sobą, że nie jestem w stanie pozbyć się ciąży, że mimo niedogodnej sytuacji, wielu problemów, pokochałam to dziecko we mnie, że nie chcę Go stracić - kilka tygodni później poroniłam.

Mam to, czego chciałam, czego pragnęłam. Chciałam przecież poronić, prawda? Ale jednak pokochałam. I straciłam.

I tak się z tym męczę te 5 lat. Z wyrzutami sumienia. Sama siebie kamienuję. "Uważaj, czego pragniesz"....

Nie zdziwię się, jeśli nie będziecie mnie tu chciały...
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.

Edytowane przez witchwq
Czas edycji: 2011-11-26 o 18:18
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 18:22   #1288
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez witchwq Pokaż wiadomość
Mam to, czego chciałam, czego pragnęłam. Chciałam przecież poronić, prawda? Ale jednak pokochałam. I straciłam.
Ja Cię na pewno nie potępię... Mnie bozia nie raz i nie dwa zagrała w ten sposób na nosie... raz dostaje pstryczka w nos, na drugi dzień spotykam anioła (serio! z walizką).
Bardzo Ci współczuję, ale nie możesz się obwiniać. łatwo się mówi, pewnie trudniej "wykonać"... Wyplułaś z siebie swoją historię. To już bardzo wiele. Mam nadzieję, że Ci to pomoże w oczyszczeniu psyche.

Ile nas tyle historii... Życie różnie plecie...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 18:26   #1289
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

witchwq
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-26, 18:33   #1290
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Dziękuję.

Niełatwo jest o tym nawet pisać. Tak dawno już nie płakałam z tego powodu, a teraz siedzę i łzy płyną.

Pani - anioł z walizką? Pisałaś już o tym? Jeśli nie, to może opowiesz?
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.

Edytowane przez witchwq
Czas edycji: 2011-11-26 o 18:35
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.