Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie! Dieta 1000 kcal cz.4

[meeedzik]

Kamikadze kochana rozumiem Cię, ja też przez to że dość dużo schudłam mam okropne rozstępy, na udach, pupie, bokach itp. Może spróbuj używać jakichś kremów ujędrniających? Może one pomogą?
Monia kochana nie możesz się tak przejmować wagą, to są tylko wahania, a kg to nie jest tak dużo Przecież 58kg to już jest piękny wynik i jak dla mnie to już teraz świetnie wyglądasz i jesteś szczuplutka Pisałam Ci to już nie raz

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Mureczko co u Ciebie?

[aguniaaaaa041986]

Hej dziewczyny
U mnie weekend ostatkowy conajmniej nudny wczoraj zamooolalam w domu z piwkiem, pozniej kolezanka przyszla to troche pogadalysmy.
Dzisiaj tez przelezalam pol dnia i ogladalam seriale teraz sie ogarnelam troche i pizze robie domowa a pozniej to nie wiem....nie mam na nic ochoty jest mi jakos smutno i strasznie tesknie za K., głupia jestem i zła na sama siebie no ale coz... najbardziej mnie chyba boli poczucie zmarnowanego czasu i to ze pewnie i tak do tego wroce...chociaz staram sie zapomniec

A na siłowni super bardzo mi sie podoba, bardzo ładny nowoczesny wystrój, duzo urzadzen nie trzeba czekaz az np bieznia sie zwolni, na saunie nie byłam jeszcze ani na fitnesie, ale przejrze grafik i po niedzieli napewno pojde moze na zumbe albo na cycling czy cos takiego no i oczywiscie na saune

Kamikadze1706 sliczna z Ciebie kobieta a synus jaki przystojniacha

monika01011986 strasznie sie ciesze, ze z mezem sie układao i dobrze, ze ten skype jest zawsze to inaczej jak mozna kogos zobaczyc a nie tylko uslyszec a Świeta napewno tez beda super z cala rodzinka i kotkiem i powiem Ci ze ja na apsterce tez nigdy nie byłamjakos nigdy mi nie po drodze było
tinekk strasznie mi przykro kochana mam nadzieje ze jakos sobie poradzisz, zreszta co ja gadam napewno sobie poradzisz silna kobieta z Ciebie, ale wiem co czujesz i jak z tym jet ciezko 3maj sie

[Kamikadze1706]

aguniaaaa a do jakiego klubu chodzisz?nie wiem czy dobrze kojarze ale mieszkasz w Krakowie?moja koleżanką chodzi na zumbe i jest mega zadowolona!
mój rozrabiaka śpi to ja ide sie wykapać-chociaz chwile mam dla siebie

[sanderaM]

Hej
U mnie na wadzę 56.9 a więc przez dwa tygodnie - 1.5 kg dobrze się ważyć raz na ile
Ja już posprzątałam w domku teraz chwila relaksu z kawką i biorę się za zadania z matematyki a wieczorem impreza
Meedzik to przez alko tak masz po imprezie on odwadnia organizm m.in dlatego mamy kaca
Moje menu:
ś:parówka z bułką i odrobiną ketchupu
2ś: banan
o: ogórkowa
p:grejfrut
k: pizza domowa
+ 60 brzuszków
jestem w domu i staram się jak mogę a pizzy zjem niedużo ale muszę żeby mamie nie było przykro a potem spalę na imprezie
do juterka

[Eldo_rado]

Napisane przez Kamikadze1706

nie wiem czy dobrze kojarze ale mieszkasz w Krakowie?

we Wrocławiu aga mieszka

[monika01011986]

no już jestem
Może zacznę od tego, że dziś pół nocy nie spałam.... Poszłam spać po 1 a ok. 4 mój starszy synek źle się poczuł. Wymiotował i miał gorączkę. Latałam przy nim do 5, co chwilę się budził. Zasnęłam gdzies o 6 i wstaliśmy po 10. Zjadłam płatki z mlekiem i poleciałam do sklepu po kamerkę Oczywiście jak tylko wróciłam to ją podłączyłam i .... Mąż nas ujrzał ale było fajnie Dzieci się cieszyły jak głupie i gadały z tatusiem Ja co chwilę słyszałam, że pięknie wyglądam - chyba z 15 razy to powiedział nie mógł się na mnie napatrzeć Pogadaliśmy z 2 godziny i poszłam robic obiad. Zrobiłam sobie chińszczyznę a dzieciakom frytki bo chciały oczywiście ja tez juz zjadłam z 20 frytek Wkurzyłam się dziś na maksa tą wagą!!! Do tej pory wszystkiego sobie odmawiałam a tu waga kilogram do góry! Dosyć tego! Dziś sobie zjem frytki ze złości!

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Eldo_rado

we Wrocławiu aga mieszka

Dokładnie tak

[monika01011986]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Hej dziewczyny
U mnie weekend ostatkowy conajmniej nudny wczoraj zamooolalam w domu z piwkiem, pozniej kolezanka przyszla to troche pogadalysmy.
Dzisiaj tez przelezalam pol dnia i ogladalam seriale teraz sie ogarnelam troche i pizze robie domowa a pozniej to nie wiem....nie mam na nic ochoty jest mi jakos smutno i strasznie tesknie za K., głupia jestem i zła na sama siebie no ale coz... najbardziej mnie chyba boli poczucie zmarnowanego czasu i to ze pewnie i tak do tego wroce...chociaz staram sie zapomniec

A na siłowni super bardzo mi sie podoba, bardzo ładny nowoczesny wystrój, duzo urzadzen nie trzeba czekaz az np bieznia sie zwolni, na saunie nie byłam jeszcze ani na fitnesie, ale przejrze grafik i po niedzieli napewno pojde moze na zumbe albo na cycling czy cos takiego no i oczywiscie na saune

monika01011986 strasznie sie ciesze, ze z mezem sie układao i dobrze, ze ten skype jest zawsze to inaczej jak mozna kogos zobaczyc a nie tylko uslyszec a Świeta napewno tez beda super z cala rodzinka i kotkiem i powiem Ci ze ja na apsterce tez nigdy nie byłamjakos nigdy mi nie po drodze było

Ja tez dziś będę się nudziła - jedynie ten skype to jakas rozrywka dla mnie bo mogę z mężem pogadać a tak to nudy
Fajnie, że ta siłownia taka wypasiona korzystaj ile się da
Dziękuję ja też się cieszę ogólnie jest o wiele lepiej niż kiedyś ze wszystkim Mam nadzieję, że te Święta naprawdę będą wyjątkowe
Ja to nie byłam z własnego lenistwa na pasterce bo bałam się zawsze, że zmarznę w kościele hehe wolałam w łózku poleżeć i coś pooglądać w telewizji

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Napisane przez meeedzik

Hej laseczki ;* u mnie też dziś mały spadek, waga pokazała 48,5 kg jeszcze tylko 0,5kg pewnie jutro po imprezie zobaczę już 47,... bo zawsze po imprezie mam mniej na wadze, w zeszłym tygodniu miałam 48,4 ale to tylko po imprezie a później wszystko wraca do normy.

Monia cieszę się, że wszystko się tak fajnie poukładało między Tobą a mężem mam nadzieję, że już zawsze będzie tak i tego Ci życzę z całego serca

Fajnie, że Ci ta waga tak ładnie spada mi za to rośnie może to przez dni płodne bo ja je przechodzę z takimi objawami jak okres no ale sama juz nie wiem

Dziękuję, że ta dobrze mi życzysz też mam taka nadzieję

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Napisane przez Mariposa3

Monika- rozumiem... Oby wszystko się poukładało

A ja dziś pewnie wezmę się za sprzątanie i naukę.
Miłego dnia.

Dziekuję
No to miłego sprzątania zajrzyj jeszcze dziś do nas

[monika01011986]

Napisane przez zelka9o

Moniaaa bilety sa nie drogie ;D zdarza sie ze tez za 1 zł czasem kupie wiesz przyjezdzamna studia ale i tez po to by zobaczyc sie z Tż . OPłaca nie opłaca ;D zależy ile bilet kosztuje jeśli sie kupuje tam i spowrotem to jest tańszy .

1 zł ???? Żartujesz? Mój tata 5 lat mieszkał w Anglii i za 1 zł biletu nie kupił nigdy Gdzie Ty takie bilety kupujesz?
A w Anglii nie chciałaś studiować? Twój TŻ nie chce z Tobą wyjechać?

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Napisane przez meeedzik

Monia kochana nie możesz się tak przejmować wagą, to są tylko wahania, a kg to nie jest tak dużo Przecież 58kg to już jest piękny wynik i jak dla mnie to już teraz świetnie wyglądasz i jesteś szczuplutka Pisałam Ci to już nie raz

No ale na diecie kilogram do góry to dziwne.... tym bardziej, że jestem po okresie a nie przed no trudno - po prostu nie jest mi dane w tym roku schudnąć

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Napisane przez Kamikadze1706

Dzień dobry dziewczynki
Dziś u mnie na wadze 54.1.Wczoraj powiedziałam mężowi,że jak pojedziemy na zakupy to trzeba kupić nowe baterie do wagi.Ja dziś mam wolne,nie idę do pracy ,ale mam pełno sprzątanie w domu w domu

Monia jak tak czytam Twoje posty to zastanawiam sie czy nie czujesz sie samotna?Siedzisz sama z 2 dzieci ...wiem,że masz mamę,siostrę.Chociaz z drugiej strony jesli piszesz ,że mąż tak dobrze zarobi to nie musisz sie martwić o pieniądze.A to jest naprawde cholernie ważne.
Ja Wam powiem moje kochane ,że synuś owszem przystojniak,ale od jakichś 2 miesięcy jest NIE DO WYTRZYMANIA!!!czasem mam go naprawde dosc .wiem,że nie powinnam tak pisać,ale tak niestety jest.wogóle mnie nie słucha ,robi co chce,a jak krzykne to płacze ,żę krzycze i tak w kółko.masakra.Czekam z niecierpliwościa jak pójdzie do przedszkola

Samotna się nie czuję bo jednak dzieci nie pozwalaja mi nawet na to z nimi mam ręcę pełne roboty Mąz wyjechał w październiku więc az tak długo go nie ma, poza tym on w dniach 29 października-1 listopada był w domku Więc tak na prawde nie widzimy sie 25 dni. Mi strasznie szybko dni lecą, nawet nie wiem kiedy zleciały te 25 dni Wiadomo, że wolałabym aby on tu był ale wyjazd do Niemiec do dla niego duża szansa i szansa tez na to abyśmy w przyszłości mieli za co żyć. Teraz to nam rodzice pomogą jak coś a później jak ich zabraknie to może być cięzko, więc trzeba się jakoś ustawić Dwoje dzieci i kredyt hipoteczny na mieszkanie to jednak spore wydatki.

Moje dzieci tez potrafia mi dac popalić zwłaszcza ten mniejszy - niby taki kochany i przytulak ale to taki łobuziak że masakra! Nic się nie słucha!

[zelka9o]

Napisane przez monika01011986

1 zł ???? Żartujesz? Mój tata 5 lat mieszkał w Anglii i za 1 zł biletu nie kupił nigdy Gdzie Ty takie bilety kupujesz?
A w Anglii nie chciałaś studiować? Twój TŻ nie chce z Tobą wyjechać?

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------



No ale na diecie kilogram do góry to dziwne.... tym bardziej, że jestem po okresie a nie przed no trudno - po prostu nie jest mi dane w tym roku schudnąć

taaaak Monia sa w jakis tam czasie bilety do Angli za 1 zł ale to sa takie linie lotnicze typu ryanair i np maja biletów 200 za 1zł i kto pierwszy ten lepszy ma za tyle a kolejne osoby juz maja za normalna kwote
Hmmm wiesz nieiwem czy bym sobie tu poradzila cieżko tu jest jednak studiowac , lub poprostu sie boje ze sobie nie poradze . Wiesz ciagle mu mówie zebym przyjechał ze mam dośc zycia na odległosci i powiedział ze dopiero od nowego roku bo tu musi pare spraw załawic , i tez robi prawko w Polsce . Dlatego dopiero po nowym roku przyjedzie mam nadzieje ze Prace znajdzie ! bo jak nie to Mnie udusi

[monika01011986]

Napisane przez tinekk

Monia Ja byłam moze ze 2/3 razy na pasterce i faktycznie klimat jest nie do opisania, ale ten natłok, ta pora to nie dla mnie ja wolę iść spać i rano pójść na spokojnie i pooglądać szopkę
Nie mogę uwierzyć że Święta juz na prawdę są za miesiąc!
U mnie od kiedy rodzice są za granicą ja robie Wigilię u siebie i spędzam ją z bratem, siostrą, szwagrem i siostrzenicą, co prawda grono małe i to juz nie to samo gdy mama gotowała wszystkie pyszne potrawy, ale nie ma radośniejszych chwil niż usiąść przy jednym stole zajadać pyszności i cieszyć się sobą
Z jednej strony to przykre że Twój mąż tak daleko i rzadko się widujecie, ale z 2 spójrz jak strasznie ten wyjazd mimo wszystko was do siebie zbliżył

U mnie dziś waga 49,0 super strasznie się cieszę, że codziennie spada o kilka gramów
Wczoraj jedząc udko z kurczaka ( pieczone i to ze skórką, bo taką miałam ochotę na tą mocno przypieczona skórke ) i do tego duża bułka z masłem, myslałam kurde za tłusty i niezdrowy ten obiad, ale waga mimo wszystko spadła, to dziś powtórze i zjem to samo bo strasznie mi smakowało:P
Strasznie chodzi za mną pączek od kilku dni i mam niedaleko siebie taka piekarnię i kiedy koło niej nie przejdę to mam ochotę wziąć, ale zawsze mnie cos powstrzymuje, musze w ktoryś dzień zjeść tego pączka bo inaczej zwariuje, moze MIKOŁAJ to bedzie odpowiedni czas

Wczoraj pisałam Wam, że jestem pokłócona z TŻ, wczoraj wieczorem rozmawialiśmy i zostawił mnie... 3 lata razem, zarezerwowany sylwester, jakieś wspólne plany na przyszłość... poszło się je..ć
Nie dotarło jeszcze do mnie, skąd to wiem? bo nie rycze jak bóbr, jestem dziwnie spokojna i opanowana, czekam aż wszystko puści i się zacznie... ale nie chce tego, nie chce się załamywać, chce iść dalej dlatego staram się o tym nie myśleć. Ciesze sie ze Was mam to chociaz mam sie komu wyżalić i dzięki temu mi dużo lżej

No ja nie byłam na pasterce ale faktycznie to pora też nie dla mnie Jakby to było lato to pewnie bym poszła ale zimą marnąć w kościele godzinę nie mam ochoty
Rodzice na Święta nie przylatują?
Fajnie, że chociaż masz rodzeństwo - też pewnie cudownie tak posiedzieć razem przy Wigilijnym stole
Trochę to przykre że mąż tak daleko ale jest dokładnie tak jak napisałaś - takie wyjazdy na prawdę zbliżają Może w końcu doceni rodzinę
Ja tez bym sobie pączka zjadła tego z Biedronki - przepyszne są
Co do Twojego TŻ strasznie mi przykro, ale jakoś wydaje mi się że i tak się pogodzicie. Może miał zły dzień albo po prostu musi odpocząć. Nie pisz do niego i nie dzwoń to zobaczysz, że lada dzień przyleci sam stęskniony

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Napisane przez zelka9o

taaaak Monia sa w jakis tam czasie bilety do Angli za 1 zł ale to sa takie linie lotnicze typu ryanair i np maja biletów 200 za 1zł i kto pierwszy ten lepszy ma za tyle a kolejne osoby juz maja za normalna kwote
Hmmm wiesz nieiwem czy bym sobie tu poradzila cieżko tu jest jednak studiowac , lub poprostu sie boje ze sobie nie poradze . Wiesz ciagle mu mówie zebym przyjechał ze mam dośc zycia na odległosci i powiedział ze dopiero od nowego roku bo tu musi pare spraw załawic , i tez robi prawko w Polsce . Dlatego dopiero po nowym roku przyjedzie mam nadzieje ze Prace znajdzie ! bo jak nie to Mnie udusi

Aaaaa to taka promocja No teraz to wszystko jasne Trzeba mieć pewnie niezłe szczęście aby załapać sie na ten bilecik za 1 zł
Podziwiam Cię że masz tyle siły aby przylatywać ciagle do Polski do szkoły i jeszcze pracować w Anglii. Ja bym chyba nie dała rady
No to już nie długo i ukochany zamieszka z Tobą fajnie, będziecie w koncu razem

[meeedzik]

Monia mi ta waga teraz strasznie wolno spada kiedyś to leciała, a teraz tak opornie mi to idzie, że szok! Masakra jakaś. W ciągu półtorej tygodnia spadło jakieś 0,3kg
Sanderka wiem wiem, że to właśnie dlatego jest mniej na wadze, ale i tak mnie to cieszy zawsze jakiś tam spadek jest

[Kamikadze1706]

Ja jako dziecko uwielbiałam chodzić ze starszą siostra na pasterkęW zeszłym roku mieliśmy iść z mężem ale ja byłam wykończona i już przy kolacji wigilijnej oczy mi się kleiły.
Muszę sobie kupić słodzik,pije sporo kawy i ja słodzę.Herbaty nie musze ,ale kawę ta bo nie lubie tego smaku goryczki.Uciekam na razie ,bo zaniedługo mąż wróci z pracy i jedziemy na zakupy.

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Napisane przez meeedzik

Monia mi ta waga teraz strasznie wolno spada kiedyś to leciała, a teraz tak opornie mi to idzie, że szok! Masakra jakaś. W ciągu półtorej tygodnia spadło jakieś 0,3kg
Sanderka wiem wiem, że to właśnie dlatego jest mniej na wadze, ale i tak mnie to cieszy zawsze jakiś tam spadek jest

Meeedzik cos jest na rzeczy.Ja po ciązy tak szybko straciłam nadprogramowe kilogramy(wcale specjalnie nie staralam sie o to),a było tego duuuużo ok 26 kg.Właściwie to ja nie wiem jak ja to zrzuciłam.A teraz tak ciężko mi zgubić parę głupich kilogramów

[meeedzik]

Kamikadze ja jak zaczynałam się odchudzać, czyli ponad 3 lata temu, to tez szybciutko spadały mi te kg, nawet nie wiem kiedy spadło 10kg a później jeszcze 6, a teraz chcę zgubić TYLKO kilogram, no a ciężko jak cholera

[zelka9o]

Napisane przez monika01011986

No ja nie byłam na pasterce ale faktycznie to pora też nie dla mnie Jakby to było lato to pewnie bym poszła ale zimą marnąć w kościele godzinę nie mam ochoty
Rodzice na Święta nie przylatują?
Fajnie, że chociaż masz rodzeństwo - też pewnie cudownie tak posiedzieć razem przy Wigilijnym stole
Trochę to przykre że mąż tak daleko ale jest dokładnie tak jak napisałaś - takie wyjazdy na prawdę zbliżają Może w końcu doceni rodzinę
Ja tez bym sobie pączka zjadła tego z Biedronki - przepyszne są
Co do Twojego TŻ strasznie mi przykro, ale jakoś wydaje mi się że i tak się pogodzicie. Może miał zły dzień albo po prostu musi odpocząć. Nie pisz do niego i nie dzwoń to z
obaczysz, że lada dzień przyleci sam stęskniony

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------



Aaaaa to taka promocja No teraz to wszystko jasne Trzeba mieć pewnie niezłe szczęście aby załapać sie na ten bilecik za 1 zł
Podziwiam Cię że masz tyle siły aby przylatywać ciagle do Polski do szkoły i jeszcze pracować w Anglii. Ja bym chyba nie dała rady
No to już nie długo i ukochany zamieszka z Tobą fajnie, będziecie w koncu razem

Ale taka promocje bardzo czesta maja DD praktycznie ja sie czesto załapuje moze dlatego ze mało osob o nich wie ;D wiesz czasem warto sie poświecac bo wiem ze za taka kase cieżko było by mi zyc w Polsce a tu jednak jest lepsza . a Jednak jeśli mysle o poważnym zyciu to musze sie poświecac .. Mam nadzieje ze przyjedzie po nowym roku jesli wyrobi sie z prawkiem .. obyyy !!

[tinekk]

Witajcie kochane bardzo Wam dziękuję za słowa wsparcia, to dużo dla mnie znaczy, że jest ktoś kto się potrafi mną przejąć

Nie pisałam dzis w ogóle do niego ona za to napisał:
'' Chcesz zebym Cie potem odwiedził i zebyśmy pojechali na te zakupy? "
( chodziło o spożywkę bo mielismy sie wybrac na takie wieksze zakupy, odpisałam: " jako kolega czy jak kto " ( phi wczoraj mi napisał że nie chce żyć z kimś takim jak ja, to co on mysli ze kiwnie palcem i ja lece...:/ ) a on odpisał: " jako nikt, pa "
Ja już nie odpisałam, niech sobie nie mysli że jestem na jego kiwniecie palcem, chce sie spotykac niech sie postara...

Dzisiejsze moje menu jest paskudne więc nie brać przykładu

5: owsianka na mleku z bakaliami
8: kawa + 3 daktyle suszone
12: filet z kurczaka grillowany + ziemniaczki opiekane + zestaw surówek
17:30 : 1 mały kawałek pizzy domowej

[zelka9o]

Napisane przez tinekk

Witajcie kochane bardzo Wam dziękuję za słowa wsparcia, to dużo dla mnie znaczy, że jest ktoś kto się potrafi mną przejąć

Nie pisałam dzis w ogóle do niego ona za to napisał:
'' Chcesz zebym Cie potem odwiedził i zebyśmy pojechali na te zakupy? "
( chodziło o spożywkę bo mielismy sie wybrac na takie wieksze zakupy, odpisałam: " jako kolega czy jak kto " ( phi wczoraj mi napisał że nie chce żyć z kimś takim jak ja, to co on mysli ze kiwnie palcem i ja lece...:/ ) a on odpisał: " jako nikt, pa "
Ja już nie odpisałam, niech sobie nie mysli że jestem na jego kiwniecie palcem, chce sie spotykac niech sie postara...

Dzisiejsze moje menu jest paskudne więc nie brać przykładu

5: owsianka na mleku z bakaliami
8: kawa + 3 daktyle suszone
12: filet z kurczaka grillowany + ziemniaczki opiekane + zestaw surówek
17:30 : 1 mały kawałek pizzy domowej

Dobrzeee mu napisalaś ! tylko zastanawiam sie czy ja bym tak umiała .. ;/ byc tak silna i twarda jak Ty .. pewnie gdyby napisał to ja bym juz poleciala .. a Ty własnie nie podoba mi sie to w Tobie ! i Bardzo Ci tego zazdroszcze !

[meeedzik]

Tinek kochana masz rację, musisz być silna i nie możesz mu pokazać, że jesteś na każde jego skinienie. Skoro mu nadal na Tobie zależy to nie odpuści i będzie walczył o Ciebie

Ja już jestem gotowa na imprezę najpierw ze znajomymi idziemy do takiego baru gdzie jest telebim, bo chłopaki chcą oglądać walkę Pudziana, a później ruszamy na imprezkę

[Mariposa3]

Monika- współczuję nocy... A jak się czuje Twój synek? Już lepiej? Super, że porozmawiałaś sobie z mężem Ach, ta technika...
Tinek- jesteś bardzo silna, naprawdę...
Medzik- miłej zabawy!

A u mnie dzień niestety fatalny, całkowicie go sobie popsułam, bo zjadłam bardzo dużo... Smutno mi wcześniej dobrze mi szło. Jutro oczywiście wracam na dobre tory. Osiągnięcie celu wyznaczyłam sobie na tegoroczną Gwiazdkę.
Przepraszam, ale nie będę tutaj dziś długo, nie mam humoru...
Miłego wieczoru

[babciam]

Witam Was serdecznie, tak jak obiecałam dzisiaj rano się zważyłam i 2kg mniej .Zobaczymy co będzie dalej,to dopiero tydzień,na razie śię udaje,ale pokusy są . Pozdrawiam Was serdecznie ,życzę Wam dużo uśmiechu i nie przejmujcie się .Całe życie przed Wami i wiele pięknych dni , a nie martwcie się że kilo do przodu albo waga stoi w miejscu,jesteście super zgrabne dziewczyny i tak trzymać,cieszcie śię życiem,bo jakie ono by nie było to jest piękne.

[nenia6]

Ciężko było mi was nadrobić, ciągle mnie coś odciągało, ale wreszcie nadrobiłam Z dietą całkiem dobrze, ale dzisiaj wpadło piwko.. raz na jakiś czas sobie pozwole
Widziałam, że pisałyście o wymiarach uda. Ja mam 59cm, więc wasze 51 czy 53 to marzenie, ale wierze, że niedługo i ja tyle będę miała

[tinekk]

Zelka Meeedzik Mariposa bardzo Wam dziękuję za miłe słowa musimy wszystkie być silne i nie dac się sobą pomiatać!

Monia ale świetnie że mozesz sobie pogadac teraz z mężem '' na żywo '' i mozecie się widziec, kurde co ta technologia potrafi... super sprawa
Moi rodzicie nie mogą przyjechać z USA tutaj bo już by tam nigdy nie mogli wrócic, więc po wigilii spędzamy czas na skype i razem świętujemy

Ja właśnie wróciłam z galerii kupiłąm sobie fajny sweterek w butiku i jest wszystko przecenione na -30% więc zamiast 70 zł zapłaciłam 49
I na poprawę humoru zamówiłam sobie jeszcze buty ze sklepu internetowego wklejam Wam zdjęcie, domyslam się ze wiekszości mogą się nie podobać, ale ja się w nich zakochałam i postanowiłam zaszaleć

[zelka9o]

Napisane przez tinekk

Zelka Meeedzik Mariposa bardzo Wam dziękuję za miłe słowa musimy wszystkie być silne i nie dac się sobą pomiatać!

Monia ale świetnie że mozesz sobie pogadac teraz z mężem '' na żywo '' i mozecie się widziec, kurde co ta technologia potrafi... super sprawa
Moi rodzicie nie mogą przyjechać z USA tutaj bo już by tam nigdy nie mogli wrócic, więc po wigilii spędzamy czas na skype i razem świętujemy

Ja właśnie wróciłam z galerii kupiłąm sobie fajny sweterek w butiku i jest wszystko przecenione na -30% więc zamiast 70 zł zapłaciłam 49
I na poprawę humoru zamówiłam sobie jeszcze buty ze sklepu internetowego wklejam Wam zdjęcie, domyslam się ze wiekszości mogą się nie podobać, ale ja się w nich zakochałam i postanowiłam zaszaleć

racja jak szalec to na całego jeśli chodzi o zakupyy ; )) mi sie osobiście Tee buty podobaja , chodz nieiwem czy bym w takich umiała chodzic :O

[Gosia2011]

Hej laseczki pamiętacie mnie jeszcze?
Ja o was pamiętam zaglądam., podczytuję widzę nowe koleżanki które witam i przesyłam buziaki Ostatnio mam zajęcie w pracy bardzo szybko mi czas leci kolejne dwa tygodnie ech szykują się ciężkie :/
Tż też jest teraz na drugim roku mgr, także jego babeczka powiedziała mu tak: nie napiszę niestety teraz Panu tego, bo mam masę obowiązków bla bla bla... no a on licencjat też nie pisał sam. Dlatego też poprosił mnie o pomoc i teraz mam do nadrobienia w tydzień 20 stron...książki oczywiście też nie ma więc ja wszystko. Zaczynałam od zera naskrobałam już 5 stronek jeszcze tylko 15;D heh no i kolejny tydzień moje seminarium więc znowu tydzień tym razem na moją mgr.............ajjjjjjjj u niego temat o Obwe u mnie Miłość
A dzisiaj ostatkowy wieczór więc zjadłam pizze i wypiłam 3 piwa i odpoczywam, brzuch urósł do sufitu zjem dwie suszone śliwki i wypiję gorzką herbatę, bo znając moje możliwości to rewolucja na brzuchu i przestanę odwiedzać toaletę a trzeba skorzystać z okazji że jutro mogę siedzieć w wc cały dzionek bo wolne hehe

[Kamikadze1706]

Napisane przez tinekk

Witajcie kochane bardzo Wam dziękuję za słowa wsparcia, to dużo dla mnie znaczy, że jest ktoś kto się potrafi mną przejąć

Nie pisałam dzis w ogóle do niego ona za to napisał:
'' Chcesz zebym Cie potem odwiedził i zebyśmy pojechali na te zakupy? "
( chodziło o spożywkę bo mielismy sie wybrac na takie wieksze zakupy, odpisałam: " jako kolega czy jak kto " ( phi wczoraj mi napisał że nie chce żyć z kimś takim jak ja, to co on mysli ze kiwnie palcem i ja lece...:/ ) a on odpisał: " jako nikt, pa "
Ja już nie odpisałam, niech sobie nie mysli że jestem na jego kiwniecie palcem, chce sie spotykac niech sie postara...

Dzisiejsze moje menu jest paskudne więc nie brać przykładu

5: owsianka na mleku z bakaliami
8: kawa + 3 daktyle suszone
12: filet z kurczaka grillowany + ziemniaczki opiekane + zestaw surówek
17:30 : 1 mały kawałek pizzy domowej

Tinekk jesteś fantastyczna dziewczyną!Znasz swoje poczucie wartości i nie dajesz się facetowi.Podziwiam i gratuluje.Wiele dziewcząt w Twojej sytuacji poleciałoby na skinienie małego paluszka.A co do Twojego menu to nie jest przecież takie najgorsze,bez przesady.Zauważyłam,że bardzo wcześnie wstajesz.Napisałaś ,że ostatni posiłek jesz o 17.30,jak wytrzymujesz do rana,nie jesteś głodna?
Moje menu:
activia+to co zawsze
knopers i kawa(okropnie mi sie chciało słodkiego)
miseczka krupniku
sałatka,mięso z kurczaka,2 kromki pełnoziarniste
banan
2 kawałki pieczywa chrupkiego ,piers z kurczaka
Nie mogłam sie oprzec takiej kolacji,bo po powrocie z zakupów byłam meeega głodna,a kupiliśmy zz mężem w tesco kurczaczka z rozna.mniam
Jutro mam 12 w pracy,będzie mi sie penie ciągło jak cholera.
babciam gratuluje spadku wagi,oby tak dalej,życzę wytrwałości i samozaparcia

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez Mariposa3

Monika- współczuję nocy... A jak się czuje Twój synek? Już lepiej? Super, że porozmawiałaś sobie z mężem Ach, ta technika...
Tinek- jesteś bardzo silna, naprawdę...
Medzik- miłej zabawy!

A u mnie dzień niestety fatalny, całkowicie go sobie popsułam, bo zjadłam bardzo dużo... Smutno mi wcześniej dobrze mi szło. Jutro oczywiście wracam na dobre tory. Osiągnięcie celu wyznaczyłam sobie na tegoroczną Gwiazdkę.
Przepraszam, ale nie będę tutaj dziś długo, nie mam humoru...
Miłego wieczoru

Mariposa3 ślędząc wątek na bieżąco na pewno zauważyłaś ,że dziewczynom zdaża sie zgrzeszyć podczas diety.sama o tym pisałam niedawno.nikt nie jest ze stali,a jedzonko niestety kusi oj
kusi.Ważne ,żeby nastepnego dnia pilnować się.Jak zdarzy sie wpadka nie wolno się zdręczać.głowa do góry

[monika01011986]

Napisane przez meeedzik

Monia mi ta waga teraz strasznie wolno spada kiedyś to leciała, a teraz tak opornie mi to idzie, że szok! Masakra jakaś. W ciągu półtorej tygodnia spadło jakieś 0,3kg

To tak jak u mnie tylko, że u mnie ładnie waga spadała w tym tygodniu ale w ciągu 2 dni wróciła z powrotem.....

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez Kamikadze1706

Ja jako dziecko uwielbiałam chodzić ze starszą siostra na pasterkęW zeszłym roku mieliśmy iść z mężem ale ja byłam wykończona i już przy kolacji wigilijnej oczy mi się kleiły.
Muszę sobie kupić słodzik,pije sporo kawy i ja słodzę.Herbaty nie musze ,ale kawę ta bo nie lubie tego smaku goryczki.Uciekam na razie ,bo zaniedługo mąż wróci z pracy i jedziemy na zakupy.

Ja pamiętam, że w tamtym roku na Wigilii tez taka zmęczona byłam, że masakra.... jakoś całą noc nie mogłam spać a w dzień miałam sporo spraw do załatwienia i nie miałam jak się położyć.
Ja słodzik od lutego używam - jak mam posłodzić herbatę czy kawę cukrem to wolę jej wcale nie pić

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Napisane przez tinekk

Witajcie kochane bardzo Wam dziękuję za słowa wsparcia, to dużo dla mnie znaczy, że jest ktoś kto się potrafi mną przejąć

Nie pisałam dzis w ogóle do niego ona za to napisał:
'' Chcesz zebym Cie potem odwiedził i zebyśmy pojechali na te zakupy? "
( chodziło o spożywkę bo mielismy sie wybrac na takie wieksze zakupy, odpisałam: " jako kolega czy jak kto " ( phi wczoraj mi napisał że nie chce żyć z kimś takim jak ja, to co on mysli ze kiwnie palcem i ja lece...:/ ) a on odpisał: " jako nikt, pa "
Ja już nie odpisałam, niech sobie nie mysli że jestem na jego kiwniecie palcem, chce sie spotykac niech sie postara...

Bardzoooo dobrze!!!! Niech sobie nie myśli, że Ty nie masz własnego honoru. Jak chce się bawić w zrywanie i na drugi dzień udawanie, że nic się nie stało to do przedszkola niech idzie szukać dziewczyny

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Napisane przez Mariposa3

Monika- współczuję nocy... A jak się czuje Twój synek? Już lepiej? Super, że porozmawiałaś sobie z mężem Ach, ta technika...

A u mnie dzień niestety fatalny, całkowicie go sobie popsułam, bo zjadłam bardzo dużo... Smutno mi wcześniej dobrze mi szło. Jutro oczywiście wracam na dobre tory. Osiągnięcie celu wyznaczyłam sobie na tegoroczną Gwiazdkę.
Przepraszam, ale nie będę tutaj dziś długo, nie mam humoru...
Miłego wieczoru

Noc była fatalna to teraz nie mam siły nawet tu pisać a dzieciaki moje jeszcze nie śpią chciałabym się wykąpać ale nie mam jak
Synek juz lepiej, czopki dostaje przeciwgorączkowe więc jest dobrze póki co.
Strasznie się cieszę, że mamy tego skype'a , on widzi nas a my go tylko wkurza mnie że czasami źle widać lub przerywa nawet w dzień to w ogóle cięzko jest się dogadać.... wieczorami jest troche lepiej
Nie martw się dzisiejszym dniem ja tez dziś nie żałowałam sobie jedzenia! Przez ostatnie dni tak ładnie trzymałam się diety i nic z tego nie wyszło Cel osiągnęłam a teraz znowu musze się odchudzać bo znowu jest 58 na wadze!! masakra

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Napisane przez babciam

Witam Was serdecznie, tak jak obiecałam dzisiaj rano się zważyłam i 2kg mniej .Zobaczymy co będzie dalej,to dopiero tydzień,na razie śię udaje,ale pokusy są . Pozdrawiam Was serdecznie ,życzę Wam dużo uśmiechu i nie przejmujcie się .Całe życie przed Wami i wiele pięknych dni , a nie martwcie się że kilo do przodu albo waga stoi w miejscu,jesteście super zgrabne dziewczyny i tak trzymać,cieszcie śię życiem,bo jakie ono by nie było to jest piękne.

Noooo gratulacje!!!!! 2 kilo na tydzień to świetny wynik!!!! Oby tak dalej to lada dzień będziesz chudzinka
I faktycznie muszę przestać się przejmować ta wagą! Teraz w zime to i tak nie widać czy schudłam kilogram czy przytyłam. Już nie długo Święta więc teraz tym muszę się "zająć"

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez zelka9o

Ale taka promocje bardzo czesta maja DD praktycznie ja sie czesto załapuje moze dlatego ze mało osob o nich wie ;D wiesz czasem warto sie poświecac bo wiem ze za taka kase cieżko było by mi zyc w Polsce a tu jednak jest lepsza . a Jednak jeśli mysle o poważnym zyciu to musze sie poświecac .. Mam nadzieje ze przyjedzie po nowym roku jesli wyrobi sie z prawkiem .. obyyy !!

Dobrze, że Ty wiesz o tych promocjach
Zarobki tam a w Polsce - bez porównania! gdybyśmy my tutaj zarabiali tyle co w Anglii to byłby raj w Polsce

[Cocktailraspberry]

Hej dziewczynki Ja wybrałam się wczoraj do Wrocławia i dzisiaj wróciłam. Jak Wam mijają andrzejki, bo mi jak widać cudownie Oglądałam finał Mam talent i teraz Was nadrobiłam. Smutno mi, że mojego TŻ nie ma

Tinek dobrze, że jesteś taka twarda (chyba mamy podobne charaktery) Ja jak się pokłócę z TŻ to nie ma ze mną lekko, bo jestem uparta i łatwo przeprosić mu się nie udaje. Też mi się te buty podobają, ale pewnie bym kuśtykała w takich wysokich

Medzik ale Ci fajnie wyjść gdzieś ze znajomymi poimprezować Andrzejki pół biedy, że siedzę sama, ale przeraża wizja siedzenia samej w domu w sylwestra przed tv.

Monia super, że możesz porozmawiać z mężem przez skype. Pewnie jakbym zobaczyła swojego TŻ to bym się poryczała jak głupia.

Kamikadze1706 ślicznie wyglądasz i jesteś szczuplutka, a synek niezłe ciacho

Babciam gratuluję spadku

[monika01011986]

Napisane przez nenia6

Ciężko było mi was nadrobić, ciągle mnie coś odciągało, ale wreszcie nadrobiłam Z dietą całkiem dobrze, ale dzisiaj wpadło piwko.. raz na jakiś czas sobie pozwole
Widziałam, że pisałyście o wymiarach uda. Ja mam 59cm, więc wasze 51 czy 53 to marzenie, ale wierze, że niedługo i ja tyle będę miała

Widzisz....a my jeszcze narzekamy! nie doceniamy tego co mamy....
Ty zanim się obejrzysz a będziesz miała jeszcze mniej od nas! Zobaczysz!

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez tinekk

Monia ale świetnie że mozesz sobie pogadac teraz z mężem '' na żywo '' i mozecie się widziec, kurde co ta technologia potrafi... super sprawa
Moi rodzicie nie mogą przyjechać z USA tutaj bo już by tam nigdy nie mogli wrócic, więc po wigilii spędzamy czas na skype i razem świętujemy

Ja właśnie wróciłam z galerii kupiłąm sobie fajny sweterek w butiku i jest wszystko przecenione na -30% więc zamiast 70 zł zapłaciłam 49
I na poprawę humoru zamówiłam sobie jeszcze buty ze sklepu internetowego wklejam Wam zdjęcie, domyslam się ze wiekszości mogą się nie podobać, ale ja się w nich zakochałam i postanowiłam zaszaleć

Naprawdę! Błogosławiony ten co wymyślił Internet!!! ta osoba powinna być uznana za Boga na tym Świecie stworzył coś co jest drugim światem, dzięki czemu my mamy tak dobrze
A to jak to jest w tych Stanach? Tam są jakies Wizy, no nie? No i skoro tam pracują to nie mogą legalnie tam przebywać?
Dobrze, że poszłaś na te zakupy odpoczęłaś sobie psychicznie się nie zrelaksowałaś Buty fajne Ale ja bym się w takich zabiła po jednym kroku Umiesz w nich chodzić???

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Napisane przez Cocktailraspberry

Hej dziewczynki Ja wybrałam się wczoraj do Wrocławia i dzisiaj wróciłam. Jak Wam mijają andrzejki, bo mi jak widać cudownie Oglądałam finał Mam talent i teraz Was nadrobiłam. Smutno mi, że mojego TŻ nie ma

Monia super, że możesz porozmawiać z mężem przez skype. Pewnie jakbym zobaczyła swojego TŻ to bym się poryczała jak głupia.

Kochana nie jesteś sama!!!! Też siedzę w domu ( bez męża) Beznadziejne ostatki a tak bym sobie gdzieś poszalała...... Też obejrzałam finał Mam talent - super, że ten chłopak wygrał - cudownie śpiewa
Ja wczoraj jak ujrzałam męża na skypie to się poryczałam ze wzruszenia Śmiał się ze mnie teraz piszemy na chacie na skypie, nie chcę z nim gadać bo dzieci zasypiają ten skype to naprawdę fajna sprawa

[monika01011986]

Napisane przez Gosia2011

Hej laseczki pamiętacie mnie jeszcze?
Ja o was pamiętam zaglądam., podczytuję widzę nowe koleżanki które witam i przesyłam buziaki Ostatnio mam zajęcie w pracy bardzo szybko mi czas leci kolejne dwa tygodnie ech szykują się ciężkie :/
Tż też jest teraz na drugim roku mgr, także jego babeczka powiedziała mu tak: nie napiszę niestety teraz Panu tego, bo mam masę obowiązków bla bla bla... no a on licencjat też nie pisał sam. Dlatego też poprosił mnie o pomoc i teraz mam do nadrobienia w tydzień 20 stron...książki oczywiście też nie ma więc ja wszystko. Zaczynałam od zera naskrobałam już 5 stronek jeszcze tylko 15;D heh no i kolejny tydzień moje seminarium więc znowu tydzień tym razem na moją mgr.............ajjjjjjjj u niego temat o Obwe u mnie Miłość
A dzisiaj ostatkowy wieczór więc zjadłam pizze i wypiłam 3 piwa i odpoczywam, brzuch urósł do sufitu zjem dwie suszone śliwki i wypiję gorzką herbatę, bo znając moje możliwości to rewolucja na brzuchu i przestanę odwiedzać toaletę a trzeba skorzystać z okazji że jutro mogę siedzieć w wc cały dzionek bo wolne hehe

Nooo Witamy! W końcu sie odezwałaś! Nie ładnie tak nas zostawiać bez pożegnania Cieszę się że u Ciebie wszystko dobrze Widzę, że zapracowana po uszy jesteś! Dobrze, że jutro masz wolne to odpoczniesz sobie No a ostatki to widzę ładnie żegnasz hehe szkoda, że mieszkamy tak daleko od siebie to byśmy spotkały się i razem zjadły po pizzy smaku mi narobiłaś! Dawno pizzy nie jadłam.... z jakiś miesiąc.

[Kamikadze1706]

Cześć dziewczyny ja tylko na chwilkę ,bo zaraz do pracy uciekam.
Pisałyście u Andrzejkach-ja wogóle o nich zapomniałam!Dzwonie wczoraj do mamy,a ona mi mówi ,że jest na jakiejś imprezce andrzejkowej
Zapomniałam kupić słodzik
Monia zgadzam się ,że internet jest cudownyTo naprawdę ogromne udogodnienie dla ludzi.Fajnie,że możesz sobie tak pogadać z mężem i jeszcze go zobaczyć.