Suknia marzeń cz. IV

[muuachh]

Napisane przez marylka80

Witam dziewczyny

Zagladam tutaj do was od jakiegos czasu regularnie, podkradajac inspiracje Tez dlugo szukalam swojej wymarzonej sukienki, juz myslalam nawet ze nie znajde, ale udalo sie Problem w tym ze nie moge sie zdecydowac co do koloru. Jedna z nich jest w kolorze caffee a druga ivory. Pierwsza bardziej mi sie podoba, a druga bardziej pasuje do mojej fioletowej koncepcji slubu. I tak siedze o tygodnia i mysle i mysle i codziennie zmieniam zdanie moze wy mi pomozecie?
Ktora lepiej do mnie pasuje?

zdecydowanie sukienka nr 2
ma delikatniejszą koronkę i jakoś tak lepiej pasuje kolorystycznie, w pierwszej sukience za bardzo sie wyróznia poza tym jak dla mnie za krótka, suknia 2 rewelacja

[lula177]

Napisane przez marylka80

Witam dziewczyny

Zagladam tutaj do was od jakiegos czasu regularnie, podkradajac inspiracje Tez dlugo szukalam swojej wymarzonej sukienki, juz myslalam nawet ze nie znajde, ale udalo sie Problem w tym ze nie moge sie zdecydowac co do koloru. Jedna z nich jest w kolorze caffee a druga ivory. Pierwsza bardziej mi sie podoba, a druga bardziej pasuje do mojej fioletowej koncepcji slubu. I tak siedze o tygodnia i mysle i mysle i codziennie zmieniam zdanie moze wy mi pomozecie?
Ktora lepiej do mnie pasuje?

jak dla mnie druga sukienka...ma lepszy kolor, który moim zdaniem mniej się z Tobą "zlewa" poza tym pierwsza powinna być trochę krótsza, bo mam wrażenie, że jest dla Ciebie za długa jak na ten fason i bardzo Cię skraca.....w każdym razie jestem za 2

[Ewusia_marchew]

Napisane przez marylka80

Witam dziewczyny

Zagladam tutaj do was od jakiegos czasu regularnie, podkradajac inspiracje Tez dlugo szukalam swojej wymarzonej sukienki, juz myslalam nawet ze nie znajde, ale udalo sie Problem w tym ze nie moge sie zdecydowac co do koloru. Jedna z nich jest w kolorze caffee a druga ivory. Pierwsza bardziej mi sie podoba, a druga bardziej pasuje do mojej fioletowej koncepcji slubu. I tak siedze o tygodnia i mysle i mysle i codziennie zmieniam zdanie moze wy mi pomozecie?
Ktora lepiej do mnie pasuje?

jak już pisałam gdzie indziej mnie sie bardziej podoba jaśniejsza ale spowodowane jest to tym że ogólnie niezbyt mi się podobają suknie w takich mocno "przybrudzonych" odcieniach

Podglądam Was od dawna i już też od całkiem dawna mam swoją wymarzoną suknię zakupioną więc wklejam. Jest dokładnie taka jaką sobie wymarzyłam czyli rybka, z delikatnego materiału, z dekoltem w serduszko. Jedyne co bym w niej zmieniła to ilość tych kryształków przy dekolcie (nie lubię zbyt strojnych sukienek) ale ponieważ kupiłam model salonowy, tego rodzaju przeróbka nie wchodzi w grę, bo widać by było że coś zostało odprute

[paskudas]

Napisane przez Ewusia_marchew

jak już pisałam gdzie indziej mnie sie bardziej podoba jaśniejsza ale spowodowane jest to tym że ogólnie niezbyt mi się podobają suknie w takich mocno "przybrudzonych" odcieniach

Podglądam Was od dawna i już też od całkiem dawna mam swoją wymarzoną suknię zakupioną więc wklejam. Jest dokładnie taka jaką sobie wymarzyłam czyli rybka, z delikatnego materiału, z dekoltem w serduszko. Jedyne co bym w niej zmieniła to ilość tych kryształków przy dekolcie (nie lubię zbyt strojnych sukienek) ale ponieważ kupiłam model salonowy, tego rodzaju przeróbka nie wchodzi w grę, bo widać by było że coś zostało odprute

Choć osobiście rybek baaaardzo nie lubię, wyglądasz w niej bardzo ładnie

[lula177]

Napisane przez Ewusia_marchew

jak już pisałam gdzie indziej mnie sie bardziej podoba jaśniejsza ale spowodowane jest to tym że ogólnie niezbyt mi się podobają suknie w takich mocno "przybrudzonych" odcieniach

Podglądam Was od dawna i już też od całkiem dawna mam swoją wymarzoną suknię zakupioną więc wklejam. Jest dokładnie taka jaką sobie wymarzyłam czyli rybka, z delikatnego materiału, z dekoltem w serduszko. Jedyne co bym w niej zmieniła to ilość tych kryształków przy dekolcie (nie lubię zbyt strojnych sukienek) ale ponieważ kupiłam model salonowy, tego rodzaju przeróbka nie wchodzi w grę, bo widać by było że coś zostało odprute

piękna sukienka i ślicznie w niej wyglądasz

[fifi1818]

Napisane przez Ewusia_marchew

jak już pisałam gdzie indziej mnie sie bardziej podoba jaśniejsza ale spowodowane jest to tym że ogólnie niezbyt mi się podobają suknie w takich mocno "przybrudzonych" odcieniach

Podglądam Was od dawna i już też od całkiem dawna mam swoją wymarzoną suknię zakupioną więc wklejam. Jest dokładnie taka jaką sobie wymarzyłam czyli rybka, z delikatnego materiału, z dekoltem w serduszko. Jedyne co bym w niej zmieniła to ilość tych kryształków przy dekolcie (nie lubię zbyt strojnych sukienek) ale ponieważ kupiłam model salonowy, tego rodzaju przeróbka nie wchodzi w grę, bo widać by było że coś zostało odprute

Według mnie tez ładnie, a ozdobami się nie przejmuj, są mało widoczne.

[Inusiaa88]

Napisane przez marylka80

Witam dziewczyny

Zagladam tutaj do was od jakiegos czasu regularnie, podkradajac inspiracje Tez dlugo szukalam swojej wymarzonej sukienki, juz myslalam nawet ze nie znajde, ale udalo sie Problem w tym ze nie moge sie zdecydowac co do koloru. Jedna z nich jest w kolorze caffee a druga ivory. Pierwsza bardziej mi sie podoba, a druga bardziej pasuje do mojej fioletowej koncepcji slubu. I tak siedze o tygodnia i mysle i mysle i codziennie zmieniam zdanie moze wy mi pomozecie?
Ktora lepiej do mnie pasuje?

Zdecydowanie te 2 ostatnie zdjęcia... Wygląda ślicznie i Ty wyglądasz w niej baaaardzo dobrze! Ta ciemniejsza mi się nie podoba i strasznie Cię skraca na zdjęciu nr. 1

[Viollet87]

Napisane przez Ewusia_marchew

Podglądam Was od dawna i już też od całkiem dawna mam swoją wymarzoną suknię zakupioną więc wklejam. Jest dokładnie taka jaką sobie wymarzyłam czyli rybka, z delikatnego materiału, z dekoltem w serduszko. Jedyne co bym w niej zmieniła to ilość tych kryształków przy dekolcie (nie lubię zbyt strojnych sukienek) ale ponieważ kupiłam model salonowy, tego rodzaju przeróbka nie wchodzi w grę, bo widać by było że coś zostało odprute

Piękna! Cudnie podkreśla Twoją nienaganną figurę Świetny wybór a ozdoby nie rzucają się w oczy, przynajmniej na zdjęciu.

[wesola84]

Napisane przez marylka80

Witam dziewczyny

Zagladam tutaj do was od jakiegos czasu regularnie, podkradajac inspiracje Tez dlugo szukalam swojej wymarzonej sukienki, juz myslalam nawet ze nie znajde, ale udalo sie Problem w tym ze nie moge sie zdecydowac co do koloru. Jedna z nich jest w kolorze caffee a druga ivory. Pierwsza bardziej mi sie podoba, a druga bardziej pasuje do mojej fioletowej koncepcji slubu. I tak siedze o tygodnia i mysle i mysle i codziennie zmieniam zdanie moze wy mi pomozecie?
Ktora lepiej do mnie pasuje?

Powtórzę słowa poprzedniczek - zdecydowanie suknia nr 2! Wyglądasz w niej świetnie! Bardzo do Ciebie pasuje

Ewusia_marchew osobiście nie przepadam za fasonem "rybka", ale Ty wyglądasz w tej sukni rewelacyjnie! A te kryształki wcale aż tak nie rzucają się w oczy

[marylka80]

Napisane przez Ewusia_marchew

jak już pisałam gdzie indziej mnie sie bardziej podoba jaśniejsza ale spowodowane jest to tym że ogólnie niezbyt mi się podobają suknie w takich mocno "przybrudzonych" odcieniach

Podglądam Was od dawna i już też od całkiem dawna mam swoją wymarzoną suknię zakupioną więc wklejam. Jest dokładnie taka jaką sobie wymarzyłam czyli rybka, z delikatnego materiału, z dekoltem w serduszko. Jedyne co bym w niej zmieniła to ilość tych kryształków przy dekolcie (nie lubię zbyt strojnych sukienek) ale ponieważ kupiłam model salonowy, tego rodzaju przeróbka nie wchodzi w grę, bo widać by było że coś zostało odprute

O a jak to sie stalo Ewusiu ze ja tej sukienki nie widzialam? mi stasznie sie rybki podobaja i bardzo chcialam taka ale za chuda jestem do nich ty masz idealna figurke cudnie ci w niej

[Smyczka47]

Napisane przez marylka80

Witam dziewczyny

Zagladam tutaj do was od jakiegos czasu regularnie, podkradajac inspiracje Tez dlugo szukalam swojej wymarzonej sukienki, juz myslalam nawet ze nie znajde, ale udalo sie Problem w tym ze nie moge sie zdecydowac co do koloru. Jedna z nich jest w kolorze caffee a druga ivory. Pierwsza bardziej mi sie podoba, a druga bardziej pasuje do mojej fioletowej koncepcji slubu. I tak siedze o tygodnia i mysle i mysle i codziennie zmieniam zdanie moze wy mi pomozecie?
Ktora lepiej do mnie pasuje?

Zdecydowanie druga !!!!

[iwwet]

Napisane przez marylka80

Witam dziewczyny

Zagladam tutaj do was od jakiegos czasu regularnie, podkradajac inspiracje Tez dlugo szukalam swojej wymarzonej sukienki, juz myslalam nawet ze nie znajde, ale udalo sie Problem w tym ze nie moge sie zdecydowac co do koloru. Jedna z nich jest w kolorze caffee a druga ivory. Pierwsza bardziej mi sie podoba, a druga bardziej pasuje do mojej fioletowej koncepcji slubu. I tak siedze o tygodnia i mysle i mysle i codziennie zmieniam zdanie moze wy mi pomozecie?
Ktora lepiej do mnie pasuje?

Justin Alexander........mmmmmmm: ) śliczna
Wg mnie drugi kolorw tej biszkoptowej za bardzo "zlewasz się" z tą suknią a raczej z jej kolorem

[nie zapominajka]

Napisane przez Miss Anna

Dziewczyny, jestem załamana, może pomożecie
Obeszłam już chyba z 50 salonów wszelkiej maści i nigdzie nie spotkałam takiej sukienki jak potrzebuję, a mianowicie:
-linia A, ale wąskie u dołu nie takie szerokie
- koronka
-ramiączka i dekolt z przodu i z tyłu w kształt litery V

Jak jest taka w kroju jak chcę i wyglądam w takiej najlepiej, to z jedwabiu/muślinu itp, a jak koronka to gorset albo syrenka gdzie z kolei do urody bardziej pasuje mi koronka...
Widziałyście gdzieś taka?
Widzę ze jeszcze nie było takiego pytania o suknię z którym nie dałybyście sobie rady

Miss Anna, Nabla ma sukienkę, która bardzo pasuje do Twojego opisu:

http://www.slubnesuknie.com.pl/kolek...15/susan.html#

Sama mierzyłam podobną z tej firmy ich suknie mają naprawdę piękną koronkę!!

PS: aż musiałam napisać swojego pierwszego posta, żeby Ci to powiedzieć

Pozdrawiam!

[Ewusia_marchew]

Dziękuję Dziewczyny za miłe słowa

Napisane przez marylka80

O a jak to sie stalo Ewusiu ze ja tej sukienki nie widzialam? mi stasznie sie rybki podobaja i bardzo chcialam taka ale za chuda jestem do nich ty masz idealna figurke cudnie ci w niej

Musiało Cię ominąć jak kupowałam bo pokazywałam ją w wątku i jest w zestawieniu naszych sukien

[paula_es]

Drogie wizazystki

w przyszłym roku wychodzę za mąż, 22września.
Znalazłam sukienki dwie z których jedna będzie TĄ JEDYNĄ.
Zastanawiam się czy wiecie gdzie można je dostać (w necie, w salonie) gdziekolwiek?

Chodzi mi głównie o projekty Elie Saab

[mylady21]

Ja wiem gdzie można uszyć na wzór. W Polsce jej nie dostaniesz, no way.

[fifi1818]

Napisane przez paula_es

Drogie wizazystki

w przyszłym roku wychodzę za mąż, 22września.
Znalazłam sukienki dwie z których jedna będzie TĄ JEDYNĄ.
Zastanawiam się czy wiecie gdzie można je dostać (w necie, w salonie) gdziekolwiek?

Chodzi mi głównie o projekty Elie Saab

Wiem, że w Evicie maja dużo modeli koronkowych sukni. Firma jest bardzo elasyczna więc do jakiejkolwiek sukni koronkowej zamówią ci taką narzutkę. Sprawdz sama. Salony maja chyba w Krakowie i na Śląsku.

[paskudas]

Napisane przez paula_es

Drogie wizazystki

w przyszłym roku wychodzę za mąż, 22września.
Znalazłam sukienki dwie z których jedna będzie TĄ JEDYNĄ.
Zastanawiam się czy wiecie gdzie można je dostać (w necie, w salonie) gdziekolwiek?

Chodzi mi głównie o projekty Elie Saab

Jego sukienki to cuuuuudo! Widziałam gdzieś ostatnią kolekcję- taka lekkość, delikatność, nawet w tych wieczorowych (zmienić materiał i zrobić ślubną!)

[Viollet87]

Napisane przez fifi1818

Wiem, że w Evicie maja dużo modeli koronkowych sukni. Firma jest bardzo elasyczna więc do jakiejkolwiek sukni koronkowej zamówią ci taką narzutkę. Sprawdz sama. Salony maja chyba w Krakowie i na Śląsku.

Wiem, że wypowiadam się na podstawie jednego przypadku, ale ja do Evity jestem zrażona W zeszłym roku zawalili na całej linii, kuzynka TŻ na 2 tygodnie przed ślubem została bez sukni. Uszyli niezgodną z ustaleniami, w której na dodatek fiszbiny nie wracały do pierwotnej pozycji, tylko np. jak kuzynka się schyliła, to po wyprostowaniu fiszbiny zostawały "odgięte" - mam nadzieję że wiecie, o co mi chodzi. Odmówiła odebrania sukni, straciła zadatek. Dwa tygodnie przed ślubem na gwałt szukała gotowej sukni w innych salonach. Więc...

przepraszam za offtop.

[Camilie]

Napisane przez paula_es

Drogie wizazystki

w przyszłym roku wychodzę za mąż, 22września.
Znalazłam sukienki dwie z których jedna będzie TĄ JEDYNĄ.
Zastanawiam się czy wiecie gdzie można je dostać (w necie, w salonie) gdziekolwiek?

Chodzi mi głównie o projekty Elie Saab

ES projektuje dla pronovias, więc powinnaś dowiedzieć się w salonach, które mają suknie tej firmy. W zeszłym roku widziałam jego suknie wrzuconą właśnie razem z sukniami pronovias, nie była oznaczona jako jego kolekcja, ale zupełnie nie pamiętam, który to był salon...ale np. madonna się chwali, że mają suknie firmy pronovias, dla której projektuje SE, więc tam możesz spróbować a z mojego doświadczenia wiem, że zamówią dla Ciebie wszystko...Ty musisz tylko zapłacić

[loczka89]

Dziewczyny jestem nowicjuszka wiec to moze glupie pytanie ale...
Jak to jest z kupnem sukni slubnej? Ok 5 miesiecy wczesniej sie zamawia w salonie, a pozniej ja szyja na miare? Ale kiedy biora miare 5 miesiecy czy np 1 miesiac przed slubem? Bo co jesli od zamowienia ktos przytyje albo schudnie? :P

[mylady21]

Napisane przez loczka89

Dziewczyny jestem nowicjuszka wiec to moze glupie pytanie ale...
Jak to jest z kupnem sukni slubnej? Ok 5 miesiecy wczesniej sie zamawia w salonie, a pozniej ja szyja na miare? Ale kiedy biora miare 5 miesiecy czy np 1 miesiac przed slubem? Bo co jesli od zamowienia ktos przytyje albo schudnie? :P

To krawcowa zmniejsza lub powiększa suknię o rozmiar lub dwa. Dobre suknie mają ok 6 cm zapasu ( 2 rozmiary) a zmniejszyć bez utraty fasonu też można o 2 rozmiary. Wyjątkiem są bardzo drastyczne zmiany sylwetki, lub ciąża wtedy trzeba powiadomić salon. Sukni nie szyje się "na miarę", tylko zamawia się najbardziej zbliżony rozmiar i dopasowuje.

[loczka89]

Napisane przez mylady21

To krawcowa zmniejsza lub powiększa suknię o rozmiar lub dwa. Dobre suknie mają ok 6 cm zapasu ( 2 rozmiary) a zmniejszyć bez utraty fasonu też można o 2 rozmiary. Wyjątkiem są bardzo drastyczne zmiany sylwetki, lub ciąża wtedy trzeba powiadomić salon. Sukni nie szyje się "na miarę", tylko zamawia się najbardziej zbliżony rozmiar i dopasowuje.

iek

Dzieki za odpowiedz. A na ile przed slubem dopasowuje sie suknie? Czy zamawiajac ja odrazu placi sie calosc ceny sukni?

[melleczka]

Napisane przez mylady21

To krawcowa zmniejsza lub powiększa suknię o rozmiar lub dwa. Dobre suknie mają ok 6 cm zapasu ( 2 rozmiary) a zmniejszyć bez utraty fasonu też można o 2 rozmiary. Wyjątkiem są bardzo drastyczne zmiany sylwetki, lub ciąża wtedy trzeba powiadomić salon. Sukni nie szyje się "na miarę", tylko zamawia się najbardziej zbliżony rozmiar i dopasowuje.

racja. zadna suknia nie bedzie idealnie dopasowana i kazda wymaga nawet drobnych poprawek. wiec jak juz zamowisz suknie w rozmairze 38 bo taki bedzie najbardziej zblizony do ciebie to potem jak ja juz uszyja to robi sie poprawki zeby byla idealnie dopasowana do twojej sylwetki.

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez loczka89

iek

Dzieki za odpowiedz. A na ile przed slubem dopasowuje sie suknie? Czy zamawiajac ja odrazu placi sie calosc ceny sukni?

zalezy od salonu. ale nie placisz calosci tylko zaliczke jakas...

[Camilie]

Napisane przez loczka89

Dziewczyny jestem nowicjuszka wiec to moze glupie pytanie ale...
Jak to jest z kupnem sukni slubnej? Ok 5 miesiecy wczesniej sie zamawia w salonie, a pozniej ja szyja na miare? Ale kiedy biora miare 5 miesiecy czy np 1 miesiac przed slubem? Bo co jesli od zamowienia ktos przytyje albo schudnie? :P

przy zamówieniu zdejmują z Ciebie miarę i zaraz po tym zamawiają najbardziej zbliżony rozmiar u producenta. ostatecznie suknia dopasowywana jest ok 2 tyg przed ślubem tak, żeby leżała idealnie (zazwyczaj 1 przymiarka, poprawki i 2 przymiarka z odbiorem). Duża utrata wagi lub przybranie na wadze jest już Twoim ryzykiem, bo suknie będzie trzeba sporo zmniejszyć lub też powiększyć. Moja kumpela schudła przed ślubem 15kg i duuużo zmniejszyli jej suknie (w związku z tym zaliczyła 3 czy 4 przymiarki, bo było sporo przerabiania), ale ostatecznie wyszło ok

[Miss Anna]

Napisane przez nie zapominajka

Miss Anna, Nabla ma sukienkę, która bardzo pasuje do Twojego opisu:

http://www.slubnesuknie.com.pl/kolek...15/susan.html#

Sama mierzyłam podobną z tej firmy ich suknie mają naprawdę piękną koronkę!!

PS: aż musiałam napisać swojego pierwszego posta, żeby Ci to powiedzieć

Pozdrawiam!

Niezapominajka, śliczna! a nie wiesz czy można je gdzieś kupić oprócz Krakowa? Tam mi strasznie nie po drodze
Dzięki

[zabula87]

Widziałam na allegro podobną za ok 500zł mnie też kusiła
http://allegro.pl/suknia-slubna-koro...883609671.html

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez mylady21

To krawcowa zmniejsza lub powiększa suknię o rozmiar lub dwa. Dobre suknie mają ok 6 cm zapasu ( 2 rozmiary) a zmniejszyć bez utraty fasonu też można o 2 rozmiary. Wyjątkiem są bardzo drastyczne zmiany sylwetki, lub ciąża wtedy trzeba powiadomić salon. Sukni nie szyje się "na miarę", tylko zamawia się najbardziej zbliżony rozmiar i dopasowuje.

Wszędzie tak jest? Bo mnie się wydaje, że miałam jednak szytą na siebie, brano dokładną miarę i suknia była idealnie dostosowana do mojego wzrostu ( a jestem niziutka).

[samiramis]

Ja jak chodziłam w Krakowie po Długiej i pytałam w salonach to rzeczywiscie ekspedientki mówiły, że bierze się miarę (bo niby ma byc szyta na miarę) a potem od słowa do słowa okazuje się, że masz rozmiar 36 lub jakis inny i one zamawiają wlasnie w "twoim" rozmiarze kiecke a potem ją zmieniają.

Wogole to w salonach slubnych jest straszne zakłamanie- bo przeciez albo jest cos jest szytę na miarę albo gotowe i przerabiane do twoijej miary a to są już 2 różne rzeczy!

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez samiramis

Ja jak chodziłam w Krakowie po Długiej i pytałam w salonach to rzeczywiscie ekspedientki mówiły, że bierze się miarę (bo niby ma byc szyta na miarę) a potem od słowa do słowa okazuje się, że masz rozmiar 36 lub jakis inny i one zamawiają wlasnie w "twoim" rozmiarze kiecke a potem ją zmieniają.

Na mojej sukni nie ma metki z rozmiarem