Farby FRYZJERSKIE w domu, czyli w poszukiwaniu wymarzonego koloru :)

[viki1988]

Napisane przez rinoa_woman

hej dziewczyny!
dostałam niedawno swoje farby i płyn które zamówiłam i mam pewien dylemat, otóż mam bardzo długie włosy(do pasa), są w dodatku grube i gęste i zazwyczaj gdy farbowałam drogeryjnymi farbami zużywałam 3 opakowania np farby garniera 100%. Zamówiłam tak jak wcześniej pisałam farby allwaves 2 tubki, jedna to kolor właściwy i jedna to korektor, oraz płyn z tej samej serii no i jak tak patrzę na te tubki to pomyślałam że być może wystarczy mi tylko połowa z nich aby pokryć całe włosy, razem z płynem wyszło by ok 250ml mieszanki czyli całkiem sporo, z początku myślałam że będę potrzebowała całości czyli 500ml(!) mieszanki ale chyba to byłoby za dużo, więc stąd moje pytanie, czy jeśli użyję tylko pół z każdej tubki i zakręcę ją szczelnie to jak długo ona może sobie leżeć, to samo pytanie mam też jeśli chodzi o płyn utleniający? Pytam, bo włosy farbuję bardzo rzadki tak mniej więcej 3-4 razy do roku i nie wiem czy tak długo naczęta farba może sobie leżeć. Co o tym myślicie?

Nie wiem jak jest w Allwaves ale zwykle korektora używanie zupełnie inaczej niż zwykłej farby, tzn. dodaje się tylko 2-3 cm robala na całą tubke...

[justpl]

CZY JEST JAKAŚ PEWNA FARBA, KTÓRA Z CIEMNEGO BLONDU ZAFARBUJE NA JASNY BRĄZ -----> bez rudawych odcieni...???

[desperatkaa]

Byłam u fryzjerki, będę miała lekki ściąganie koloru, odżywianie i na to farba firmy Subrina. Co sądzicie o tej farbie ?

[pompolinka84]

Wrzucam zdjęcie mojej czupryny, zdjęcie nie jest zbyt wyraźne - wiem, ale w zupełności oddaje kolor (kasztan, ze znienawidzonym rudo/czerwonym pobłyskiem).
Dziewczyny!!! jesteście tu super-oblatane w temacie... jak zniwelować ten pobłysk?, jakie konkretnie farby polecacie?.
Chce osiągnąć zimny brąz, tzw. orzech laskowy.
Ja jestem zupełną "sierotą" w dziedzinie farbowania profesjonalnymi specyfikami.

[sliwka182]

Dziewczyny mam pytanie: zastanawiam się czy takie połączenie kolorów Matrix socolor 8NW i 7W z wodą 3 i 6% - tylko nie wiem czy w proporcji 1/2 (kiedyś takie zrobiła mi fryzjerka i było fajne) pokryje mi mój dotychczasowy kolor (ciemniejszy) luocolor 6,24 ? Doradźcie chciałabym się troszkę rozjaśnić i pozbyć rudych refleksów ...

[pompolinka84]

pomoże ktoś??

[201709121022]

Napisane przez pompolinka84

pomoże ktoś??

Odpisałam Ci na poprzedniej stronie. Po zobaczeniu Twoich włosów - podtrzymuję.

Napisane przez sliwka182

Dziewczyny mam pytanie: zastanawiam się czy takie połączenie kolorów Matrix socolor 8NW i 7W z wodą 3 i 6% - tylko nie wiem czy w proporcji 1/2 (kiedyś takie zrobiła mi fryzjerka i było fajne) pokryje mi mój dotychczasowy kolor (ciemniejszy) luocolor 6,24 ? Doradźcie chciałabym się troszkę rozjaśnić i pozbyć rudych refleksów ...

Jeśli chcesz troszkę rozjaśnić włosy, to użyj tylko oksydantu o stężeniu 6%, nie mieszaj go z 3%. Myślę, że mieszanka pół na pół będzie ok, natomiast pokrycie rudych refleksów, zwłaszcza jeśli są intensywne, może wymagać trochę cierpliwości = więcej niż jednego farbowania.

[rinoa_woman]

Jestem już po farbowaniu i chciałam się podzielić moimi wrażeniami, być może komuś się to przyda na przyszłość, więc mam nadzieję że nie będzie to spam. Tak jak pisałam używałam farb Allwaves w kolorze Szafran i Korektor Złocisty, do tego miałam wodę 6%. Zrobiłam mieszankę z połowy tubek czyli po 50ml z każdej tubki i wymieszałam to ze 150ml wody. Mieszanka wyszła gęsta, powiedziałabym że kremowa. Z racji że mam włosy do pasa, taka ilość była w sam raz, bez problemu pokryłam całość. Przez to, że mieszanka była dość gęsta miałam pewne obawy gdyż farby drogeryjne jakich używałam były rzadsze i przy Allwaves miałam wrażenie, że nie pokrywają moich włosów, ale to wrażenie zniknęło gdy pokrywałam kolejne pasma włosów, po prostu było to tylko takie wrażenie. Farba jak to farba śmierdzi amoniakiem, ale nie gryzie w oczy jak niektóre drogeryjne, generalnie jest do zniesienia, nie spływa z włosów, jak i z pędzelka, za to bardzo łatwo się spłukuje i zmywa ze skóry. Jeśli chodzi o efekt końcowy to jestem zadowolona, aczkolwiek liczyłam na bardziej intensywny odcień. Gdy zmywałam farbę woda była dosłownie pomarańczowa, więc trochę się wystraszyłam ale po wysuszeniu włosów mam na głowie bardzo ładny rudy odcień, ja bym go określiła jako naturalny rudy kolor, ale nie płomień, jest to z pewnością kolor ciepły, jakby zmieszany ze sobą kolor miodu, ciepłego blondu i takiej łagodnej rudości. Wygląda bardzo naturalnie, nie ma w nim czerwonych refleksów czego nie znoszę, a w każdej rudej farbie drogeryjnej coś takiego jest. Jest ok i bardzo się cieszę, ale to jeszcze nie ten kolor którego szukam

[sliwka182]

Napisane przez Melina

Jeśli chcesz troszkę rozjaśnić włosy, to użyj tylko oksydantu o stężeniu 6%, nie mieszaj go z 3%. Myślę, że mieszanka pół na pół będzie ok, natomiast pokrycie rudych refleksów, zwłaszcza jeśli są intensywne, może wymagać trochę cierpliwości = więcej niż jednego farbowania.

Dzięki w takim razie użyje tylko oksydantu 6%

[Joskelyn]

Moje wlosy po 9.0 z Richesse na wodzie 4.5 z HiRichesse kladziony na pasemka 10. Odrost niefarbowany, tylko na dlugosc. Pierwsze zdjecie na dworzu, drugie w pomieszczeniu przy naturalnym swietle.

[201709121022]

Napisane przez Joskelyn

Moje wlosy po 9.0 z Richesse na wodzie 4.5 z HiRichesse kladziony na pasemka 10. Odrost niefarbowany, tylko na dlugosc. Pierwsze zdjecie na dworzu, drugie w pomieszczeniu przy naturalnym swietle.

Bardzo ładny ten kolor w zestawieniu z Twoimi zielonymi oczętami A dlaczego nie farbowałaś odrostu?

[Joskelyn]

Dziekuje. No bo 4,5% by nie chwycilo - chyba. Albo by chwycilo na rudość A nie chce mocniejszych oksy stosowac czesciej niz raz na dwa miesiace Chcialam tylko odswiezyc calosc, bo pożółkła i mi zbrzydla

[201709121022]

Napisane przez Joskelyn

Dziekuje. No bo 4,5% by nie chwycilo - chyba. Albo by chwycilo na rudość A nie chce mocniejszych oksy stosowac czesciej niz raz na dwa miesiace Chcialam tylko odswiezyc calosc, bo pożółkła i mi zbrzydla

No tak, ale przecież silniejszy oksy mogłabyś używać na sam odrost - w sensie tylko raz na daną partię naturalnych włosów
Polecam Ci szampon rewitalizujący Joanny, bardzo dobrze się sprawdza przy żółknięciu

[coffee and cigarettes]

A ja mam pytanie natury technicznej.

Jak robicie test alergiczny albo sprawdzacie odcień farby na jednym kosmyku?

Rozrabiacie całą farbę? [wtedy reszta jest do wyrzucenia, bo przecież trzeba nałożyć ją od razu po zmieszaniu].

Czy mieszacie tylko trochę, ale wtedy jak obliczacie proporcje oxydantu i farby? I co z resztą opakowania, niektórych farb/oxydantów nie da się zamknąć, więc w rezultacie też nadają się do wyrzucenia.

[kathy579]

Napisane przez coffee and cigarettes

A ja mam pytanie natury technicznej.

Jak robicie test alergiczny albo sprawdzacie odcień farby na jednym kosmyku?

Rozrabiacie całą farbę? [wtedy reszta jest do wyrzucenia, bo przecież trzeba nałożyć ją od razu po zmieszaniu].

Czy mieszacie tylko trochę, ale wtedy jak obliczacie proporcje oxydantu i farby? I co z resztą opakowania, niektórych farb/oxydantów nie da się zamknąć, więc w rezultacie też nadają się do wyrzucenia.

Mieszam troche. 99% oxydantow nie jest jednorazowa.


Sent from my GT-I9001 using Tapatalk

[Joskelyn]

Napisane przez Melina

No tak, ale przecież silniejszy oksy mogłabyś używać na sam odrost - w sensie tylko raz na daną partię naturalnych włosów
Polecam Ci szampon rewitalizujący Joanny, bardzo dobrze się sprawdza przy żółknięciu

Ale ja sama nie lubie rozjasniac - jak rozjasniam to wole jednak isc do fryzjera - nikt w domu nie chce sie podjąć, by mi pomóc z tylu wlosy nasmarowac farbką, a ciezko by mi bylo sam odrost uchwycic, nie widzac się

[201709121022]

Napisane przez coffee and cigarettes

A ja mam pytanie natury technicznej.

Jak robicie test alergiczny albo sprawdzacie odcień farby na jednym kosmyku?

Rozrabiacie całą farbę? [wtedy reszta jest do wyrzucenia, bo przecież trzeba nałożyć ją od razu po zmieszaniu].

Czy mieszacie tylko trochę, ale wtedy jak obliczacie proporcje oxydantu i farby? I co z resztą opakowania, niektórych farb/oxydantów nie da się zamknąć, więc w rezultacie też nadają się do wyrzucenia.

Powtórzę za kathy a nawet dodam nieco, że 99,9% profesjonalnych farb i oksydantów to nie produkty jednorazowego użytku i można je zmykać, otwierać, przechowywać. Co do Twojego drugiego pytania ja mieszankę do testu sporządzam "na oko" bo zwykle zużywam na to 2 cm farby a nie będę oksydantu odmierzać pipetą, więc mieszam tak, żeby konsystencja przypominała tę, jaką nakładam na włosy. Jeśli taka próba Cię nie uczuli, to prawdopodobieństwo, że stanie się tak przy farbowaniu właściwym jest znikome.

Napisane przez Joskelyn

Ale ja sama nie lubie rozjasniac - jak rozjasniam to wole jednak isc do fryzjera - nikt w domu nie chce sie podjąć, by mi pomóc z tylu wlosy nasmarowac farbką, a ciezko by mi bylo sam odrost uchwycic, nie widzac się

A to zmienia postać rzeczy, ja też bym się bała sama farbować na blond. Jak miałam ciemne włosy to brałam pierwszy lepszy pędzel i maziałam na ślepo Ale to mi nie groziło popaleniem włosów wtedy A teraz mnie mamusia farbuje, przez te wszystkie lata z moimi eksperymentami wyrosła mi z niej całkiem wprawna kolorystka

Btw, poglądowo dodaję mój aktualny kolor: Vitality's Art Absolute 9/13

[AniaAga]

Kathy, jak myślisz, czym uzyskam taki obłędny rudy?

[kathy579]

Napisane przez AniaAga

Kathy, jak myślisz, czym uzyskam taki obłędny rudy?

Jutro zerkne bo w telefonie nie wyswietlaja mi sie zalaczone foty.

Sent from my GT-I9001 using Tapatalk

[AniaAga]

Super. Jak dla mnie- idealny rudy! Basia z "Prosto w serce"

[kathy579]

Napisane przez AniaAga

Super. Jak dla mnie- idealny rudy! Basia z "Prosto w serce"

Dla mnie to 8.44, bardziej z Revlonu

Sent from my GT-I9001 using Tapatalk

[AniaAga]

A masz może linka do strony gdzie można je kupić?

[julianna-p]

Napisane przez AniaAga

A masz może linka do strony gdzie można je kupić?

w poznaniu w eurokosie, uzywalam

[AniaAga]

I jak wrażenia, fajne farby?

[Joskelyn]

Napisane przez Melina;

A to zmienia postać rzeczy, ja też bym się bała sama farbować na blond. Jak miałam ciemne włosy to brałam pierwszy lepszy pędzel i maziałam na ślepo Ale to mi nie groziło popaleniem włosów wtedy A teraz mnie mamusia farbuje, przez te wszystkie lata z moimi eksperymentami wyrosła mi z niej całkiem wprawna kolorystka

Btw, poglądowo dodaję mój aktualny kolor: Vitality's Art Absolute 9/13

No ja mame namawialam wiele razy, ale ona ucieka, jak tylko slyszy, ze planuje farbowanie :P Raz kiedys brat mi nakladal pasemka, nie majac chyba w ogole pojecia, co robi - instruowalam go krok po kroku i wyszlo w miare okej nawet

Ja mam w szafce jeszcze 9.13, ale z Richesse (moje wlosy naprawde polubiły te farbki - zero zniszczeń) i pewnie jeszcze prze pojsciem z odrostem do fryzjera go przetestuje

[kathy579]

Napisane przez AniaAga

A masz może linka do strony gdzie można je kupić?

Z Revlonem jest ciezko, tylko stacjonarnie. Zerkne na inne palety jak bede w hurtowni to dam znac.

A ja sie teraz zastanawiam czy uzyc zakupinego 8k z topich, boje sie ze odrost bedzie ciemniejszy i odrobine w buraka. Takie mam przeczucie po doswiadczeniach z farbami 1/1 z oxy.

Sent from my GT-I9001 using Tapatalk

[kathy579]

Napisane przez Melina

Powtórzę za kathy a nawet dodam nieco, że 99,9% profesjonalnych farb i oksydantów to nie produkty jednorazowego użytku i można je zmykać, otwierać, przechowywać. Co do Twojego drugiego pytania ja mieszankę do testu sporządzam "na oko" bo zwykle zużywam na to 2 cm farby a nie będę oksydantu odmierzać pipetą, więc mieszam tak, żeby konsystencja przypominała tę, jaką nakładam na włosy. Jeśli taka próba Cię nie uczuli, to prawdopodobieństwo, że stanie się tak przy farbowaniu właściwym jest znikome.



A to zmienia postać rzeczy, ja też bym się bała sama farbować na blond. Jak miałam ciemne włosy to brałam pierwszy lepszy pędzel i maziałam na ślepo Ale to mi nie groziło popaleniem włosów wtedy A teraz mnie mamusia farbuje, przez te wszystkie lata z moimi eksperymentami wyrosła mi z niej całkiem wprawna kolorystka

Btw, poglądowo dodaję mój aktualny kolor: Vitality's Art Absolute 9/13

ładny kolorektaki naturalny

[Joskelyn]

Moje wlosy po 9.13 Richesse na oxy 4.5%. Poczatkowo wyszla totalna ciemność, po myciu troche sie kolor rozjasnil, ale i tak bardziej beż niż blond z tego wyszedl. Kolor mimo wszystko uwazam za ładny, ale do mnie niepasujacy za bardzo - za chlodny.

I teraz tak - pod koniec tygodnia ide wreszcie na rozjasnianie odrostu i farbowanie do fryzjera i chyba znalazlam wreszcie wymarzony kolor - to ten z ostatniego zdjecia - jakies sugestie, co to za odcien - bardziej naturalny, czy złocisty? Chce zeby byl wlasnie taki naturalny, sloneczny, ale nieplatynowy, nie bialy, cos cieplejszego, ale tez nie zbyt żóltego. Jakie numerki obstawiacie? Bo chcialabym naprowadzic fryzjera na wlasciwy trop

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Joskelyn

Moje wlosy po 9.13 Richesse na oxy 4.5%. Poczatkowo wyszla totalna ciemność, po myciu troche sie kolor rozjasnil, ale i tak bardziej beż niż blond z tego wyszedl. Kolor mimo wszystko uwazam za ładny, ale do mnie niepasujacy za bardzo - za chlodny.


I teraz tak - pod koniec tygodnia ide na rozjasnianie do fryzjera i chyba znalazlam wreszcie wymarzony kolor - to ten z ostatniego zdjecia - jakies sugestie, co to za odcien - bardziej naturalny, czy złocisty? Chce zeby byl wlasnie taki naturalny, sloneczny, ale nieplatynowy, nie bialy, cos cieplejszego, ale tez nie zbyt żóltego. Jakie numerki obstawiacie? Bo chcialabym naprowadzic fryzjera na wlasciwy trop

ładnie wygladasz, ale tez bym radzila isc w cos cieplejszego, ten odcien Cie troche postarza i wygladasz troche za smutno


mysle, ze najlepiej zmieszac czysta 9-tke z typowa zlocista 9-tka, kolor ma szanse byc wlasnie taki sloneczny, ani rudy, ani zbyt chlodny

Allwaves ma serie ciepłą, cos pomiedzy naturalnym a zlocistym, ja mam poziom 8 na wodzie 3% i kolor mi sie bardzo podoba, jest cieply, ale nie wali pomaranczem. nie wiem jednak jak byloby z poziomem 9. farby jednak generalnie nie polecam, wysuszyla niezle wlosy, o wiele wiele lepsza jest dla moich Renee Blanche, robilam wczesniej 8.0 na wodzie 6% i obcy ludzie nawet kompelmentowali moj kolor, szkoda jednak, ze nie maja czegos pomiedzy naturalnym a zlocistym, chociaz zawsze mozna zmieszac

[Joskelyn]

To myslisz, ze ten kolor ze zdjecia to 9? Bo ja obstawialam jednak 10 i wlasnie myslalam o zmieszaniu 10 i 10.3. Po tych 9 to mi wlosy jednak dosc ciemne wychodza... Choc to moze zalezy od farby.

A ja faktycznie zle sie czuje w chlodnych kolorach (starzej) i to 9.13 robilam z ciekawosci, wiedzac ze w piatek i tak fryzjer