TZta daleko mam ale sama rade sobie dam ! ZNO cz.XXVI

[asmenaa]

Napisane przez norka27

dodac je do kawy? do sosu i zupy?

No ja nie myslalam o tym zeby wrocic na stale ale zeby spedzic wiosne - lato w Polsce - bo lepsza pogoda i rodzina bbym sie nacieszyla i w ogole teskno mi. A jesli TZ bedzie tak intensywnie pracowac to co mi po siedzeniu tutaj w deszczu bez pracy? Niby mam dom ale jakos nie czuje ze to ''moj dom'' bo mam go juz dosyc i czuje sie przez niego uwieziona na tym zadupiu. W kazdym razie na 100% pojade do Londynu w czerwcu chyba na jakis tydzien posiedziec z przyjaciolka W maju mam 30 wiec tez cos wymysle - a co tam w koncu bede rok na zasilku to moge troche odpoczac

Reasumujac: mi doradzasz zeby zostala tutaj w deszczu (co prawda teraz nie pada) i bez pracy a sama mowisz, ze jak nie przedluza Ci umowy to chcesz wracac do PL niedobra

[ZawszeJestemSoba]

ej ej ej kopka my Ci tu dobrze radzimy

[kociczka]

norka rzeczywiście nieciekawie...ale jakoś dacie rade. musicie usiąść na spokojnie i przemyśleć jak ma wygladać Wasza przyszłość. bo na dłuższa mete tak jest baaardzo ciężko.

ja mam nadzieje ze nigdy sie nie dam wrobić w kredyt. brat mojego TŻta chce i nic do niego nie dociera z naszych argumentów. jednak ja wole nie miec nic i czekac na lepsze czasy niz brac kredyt i do konca zycia sie z tym użerać.

btw moj TŻ też w maju będzie miał 30

[norka27]

a takie jest pycha do kawy i herbaty i do zupy i do sosu

Asme przykre jest to ze dla zwyklych ludzi to ''byc albo miec'' ze nie mozna miec i byc zarazem - ze tak maja pi..erniczone panienki z Gosspi girl a my na to patrzymy i jest nam przykro.

[asmenaa]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;30771829]No ale się mądre znalazły
a jak to smakuje? nie lubie zwykłego mleka..
zawsze kupuje słodzone ale tata się pomylil i kupił niesłodzone i się boję je otworzyć żeby się nie zmarnowało
bo słodzone jest pycha do picia.. A takie o?[/QUOTE]

Wydaje mi sie, ze ono nie jest nieslodzone tylko niskoslodzone
Ja nie lubie mleka a takie pije, mniami

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez norka27

a takie jest pycha do kawy i herbaty i do zupy i do sosu

Asme przykre jest to ze dla zwyklych ludzi to ''byc albo miec'' ze nie mozna miec i byc zarazem - ze tak maja pi..erniczone panienki z Gosspi girl a my na to patrzymy i jest nam przykro.

Mi nie jest przykro wolalabym zyc troszke skromniej ale miec swojego mezczyzne u boku niz ponad przeciętną a miec go daleko dlatego tez jestem tutaj i mi smutno

[talkshit]

Napisane przez asmenaa

Wrocisz do Polski? A co z TZ?





Jeju talk, nie chodzilo mi o to, ze to jest cos wielkiego ale raczej o to, ze ktora kobieta chcialaby zyc w zwiazku malzenskim z facetem, ktorego nie ma? Po to sie ma ta druga osobe zeby wspierala i zeby wspierac ją, zeby byla z nami w milych chwilach, w tych zlych, po prostu po to zeby dzielic z nia zycie! A nie po to aby zyc samotnie.

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------



Dokladnie. Jak dla mnie to rodzina powinna byc razem.

ale Ty to tak napisalas jakby kobieta bez mezczyzny sobie rady dac nie mogla , bo jest taka biedna , malutka i sloika nie otworzy i co ona zrobi teraz .

Przeciez facet Norki nie wyjezdza na tyle czasu leniuchowac gdzies na Jamajce tylko pracuje zeby splacic kredyt , remontowac dom itp Zeby im sie lepiej zylo Wiadomo ze jest jej ciezko , ale bez przesady zeby pisac ze ' kto by chcial byc w takim zwiazku malzenskim ' nie kazdy spi na kasie i nie kazdy moze siedziec ze soba 24/24 a kasa a koncie rosnie .

[norka27]

Napisane przez asmenaa

Reasumujac: mi doradzasz zeby zostala tutaj w deszczu (co prawda teraz nie pada) i bez pracy a sama mowisz, ze jak nie przedluza Ci umowy to chcesz wracac do PL niedobra

haha nie o to chodzi - u ciebie to kwestia czasowa i ty musisz sie przekonac czy TZ to ten wlasnie dlatego tez powinnas z nim pomieszkac i byc razem. Dla mnie to kwestia calego zycia i ja chce sobie zrobic male wakacje od Norwegii - wiec u mnie to na odwrot ja mysle o tym czy nie wrocic na jakis czas do Polski taka calkowicie odwrotna sytuacja do twojej A tak przy okazji w Londynie masz o wiele lepsza pogode niz ja tutaj

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez norka27

a takie jest pycha do kawy i herbaty i do zupy i do sosu

Ale ja nie lubie kawy
a zupy i sosu też mi się robić nie chce bo nie mam ochoty na obiad..
mam ochote na coś słodkiego

da się to posłodziac i będzie to takie jak słodzone?

[ennostiel]

Skondensowane niesłodzone też pycha do picia

Zawsze

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

kopnienta jeśłi masz galaretkę, można zrobić z połową wody, przestudzić aż będzie lekko przed ścięciem i zmiksować z tym mlekiem, wyjdzie ptasie mleczko owocowe

[talkshit]

Napisane przez ennostiel

Skondensowane niesłodzone też pycha do picia

Zawsze

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

kopnienta jeśłi masz galaretkę, można zrobić z połową wody, przestudzić aż będzie lekko przed ścięciem i zmiksować z tym mlekiem, wyjdzie ptasie mleczko owocowe

[ennostiel]

talk ten Twój podpis mnie tak wzrusza

[norka27]

a ja wlasnie pije kawe i jem pepperkaker takie norweskie pierniczki i zaraz pojde chyba na fajke - a leje za oknem niemilosiernie - snieg juz na szczytach widac brr..

[Babcia Jaga]

Napisane przez ennostiel

Skondensowane niesłodzone też pycha do picia

Zawsze

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

kopnienta jeśłi masz galaretkę, można zrobić z połową wody, przestudzić aż będzie lekko przed ścięciem i zmiksować z tym mlekiem, wyjdzie ptasie mleczko owocowe

o tym pomyślałam ale nie dodaje sie tam słodzonego
w każdym razie pycha

[asmenaa]

Napisane przez talkshit

ale Ty to tak napisalas jakby kobieta bez mezczyzny sobie rady dac nie mogla , bo jest taka biedna , malutka i sloika nie otworzy i co ona zrobi teraz .

Przeciez facet Norki nie wyjezdza na tyle czasu leniuchowac gdzies na Jamajce tylko pracuje zeby splacic kredyt , remontowac dom itp Zeby im sie lepiej zylo Wiadomo ze jest jej ciezko , ale bez przesady zeby pisac ze ' kto by chcial byc w takim zwiazku malzenskim ' nie kazdy spi na kasie i nie kazdy moze siedziec ze soba 24/24 a kasa a koncie rosnie .

Nie, nie napisalam tak tego tylko Ty to zinterpretowalas. A skoro Twoja interpretacja byla zla to wyjasnilam Ci, co mialam na mysli

I nie chcialam pod zadnym wzgledem urazic norki ale mysle, ze kazda kobieta WOLALABY zeby jej mezczyzna byl blisko przy niej!!

Nigdzie tez nie napisalam, zeby siedziec ze soba 24/24 bo sorry ale jak sie wchodzi w dorosle zycie to normalne i naturalne, ze trzeba zarabiac zeby za cos zyc. No chyba, ze ktos jest milionerem.

norka chyba Cie nie urazilam? Jesli tak to nie mialam tego na celu tylko wyrazilam wlasne zdanie.

[ladyanaaa]

Norka przykra sprawa. Wydaje mi sie jednak że dobrze zrobiłaś że wszystko z siebie wyrzuciłaś. Mnie też by to bardzo bardzo bolało. Może po prostu wróć do domu z winem?

[norka27]

Napisane przez ennostiel

talk ten Twój podpis mnie tak wzrusza

[asmenaa]

Napisane przez norka27

haha nie o to chodzi - u ciebie to kwestia czasowa i ty musisz sie przekonac czy TZ to ten wlasnie dlatego tez powinnas z nim pomieszkac i byc razem. Dla mnie to kwestia calego zycia i ja chce sobie zrobic male wakacje od Norwegii - wiec u mnie to na odwrot ja mysle o tym czy nie wrocic na jakis czas do Polski taka calkowicie odwrotna sytuacja do twojej A tak przy okazji w Londynie masz o wiele lepsza pogode niz ja tutaj

Przyznam szczerze, ze u mnie pogoda dopisuje ale cicho zeby nie zapeszyc

[ennostiel]

Babcia nie, słodzone przecież jest gęste takie tubkowe. Moja mama zawsze robi z tym "do kawy" i wychodzi pycha! Albo kakao na takim mleku.. sama rozpusta. Ono i tak jest słodkie, bo to przecież zagęszczone mocno mleko '

norka

[kociczka]

idę sobie bo mnie olewacie haha zartuje.
za 3 tyg zobacze TŻta i przez ten czas powinnam się maksymalnie spiąć z nauka jeszcze dzis się widze z córką TŻta to musze iść się ogarnąć jakoś

[Babcia Jaga]

Napisane przez ennostiel

Babcia nie, słodzone przecież jest gęste takie tubkowe. Moja mama zawsze robi z tym "do kawy" i wychodzi pycha! Albo kakao na takim mleku.. sama rozpusta. Ono i tak jest słodkie, bo to przecież zagęszczone mocno mleko '

norka

aa to ja pierwsze słysze ;D

Norka ode mnie też masz za siłę i wytrwałość

kociczka to Twój Tż ma córkę ?

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Dobra posłodzilam szklanka cukru i jest jak słodzone tylko trochę rzadsze

[norka27]

Napisane przez asmenaa

Nie, nie napisalam tak tego tylko Ty to zinterpretowalas. A skoro Twoja interpretacja byla zla to wyjasnilam Ci, co mialam na mysli

I nie chcialam pod zadnym wzgledem urazic norki ale mysle, ze kazda kobieta WOLALABY zeby jej mezczyzna byl blisko przy niej!!

Nigdzie tez nie napisalam, zeby siedziec ze soba 24/24 bo sorry ale jak sie wchodzi w dorosle zycie to normalne i naturalne, ze trzeba zarabiac zeby za cos zyc. No chyba, ze ktos jest milionerem.

norka chyba Cie nie urazilam? Jesli tak to nie mialam tego na celu tylko wyrazilam wlasne zdanie.

nie, nie urazilas mnie i ja mysle podobnie. chciala bym by moj mezczyzna robil te zwykle przyiemne rzeczy jak odkrecenie sloika i wbicie gwozdzia w sicane bo mam dosyc robienia tego sama.

[ladyanaaa]

Napisane przez kociczka

norka rzeczywiście nieciekawie...ale jakoś dacie rade. musicie usiąść na spokojnie i przemyśleć jak ma wygladać Wasza przyszłość. bo na dłuższa mete tak jest baaardzo ciężko.

ja mam nadzieje ze nigdy sie nie dam wrobić w kredyt. brat mojego TŻta chce i nic do niego nie dociera z naszych argumentów. jednak ja wole nie miec nic i czekac na lepsze czasy niz brac kredyt i do konca zycia sie z tym użerać.

btw moj TŻ też w maju będzie miał 30

mój w lutym

[norka27]

Napisane przez ladyanaaa

Norka przykra sprawa. Wydaje mi sie jednak że dobrze zrobiłaś że wszystko z siebie wyrzuciłaś. Mnie też by to bardzo bardzo bolało. Może po prostu wróć do domu z winem?

mamy jeszcze jakies 1,5 litra od soboty bo kupilam 3 litrowy karton

[ladyanaaa]

Napisane przez kociczka

idę sobie bo mnie olewacie Haha zartuje.
Za 3 tyg zobacze tżta i przez ten czas powinnam się maksymalnie spiąć z nauka jeszcze dzis się widze z córką tżta to musze iść się ogarnąć jakoś

córką?

[talkshit]

Napisane przez ennostiel

talk ten Twój podpis mnie tak wzrusza

[ennostiel]

lady jaką córką? - aaa doczytałam to co było na biało... ;D

[ladyanaaa]

Napisane przez ennostiel

lady jaką córką? - aaa doczytałam to co było na biało... ;D

Kociczka pisała że z córką to sie pytam czy dobrze napisał.a

[ZawszeJestemSoba]

muszę sprzątać a w ogóle nie mam koncepcji

[norka27]

a ja cie Kociczka podziwiam ze ty sobie radzisz z ta corka i ta cala sytuacja. Ja mialam kiedys faceta z corka i nie bylo ciekawie bo eks zona wykorzystywala dzieciaka do rozgrywek miedzy nimi i jak corke zapoznalam i zaczelo nam sie ukladac to wkroczyla eks zona i zrobila masakre. Nagle zrobila sie zazdrosna o to ze jej eks jest w szczesliwym zwiazku. Drugi dzieciaty tez jakos nie przeszedl bo moi rodzice nie chcieli bym miala takie zycie i sie wtracali za mocno a i ja skapitulowalam jak on spedzal wszystkie wolne dni w domu z dziecmi a nie ze mna i nam sie nie ulozylo. Fajnie ze ty dajesz rade. Podziw dla ciebie