Szczęście duśmy jak cytrynę, mamy mężów i rodzinę !!!

[agusiowata]

Napisane przez arnama

Nieee, każda zaczyna się o Nią martwić mam nadzieję że się z nami nie znudziła

Nie wydaje mi się, by się znudziła nami. Bardzo się z nami zżyła, musi być inny powód. Nie wydaje mi się, tylko jestem pewna, że się nami nie znudziła.

[arnama]

Napisane przez agusiowata

Właśnie się dowiedziałam, że jeden z naszych znajomych zostanie tatą. Grono dzieciaczków się powiększa. Ostatnio słaby mamy z nim kontakt, taki zajęty tą dziewczyną. Nie umiał tak na poważnie kogoś znaleźć, a jak już znalazł, to każdą wolną chwilę chce spędzać tylko z nią. W sumie się nie dziwię. Nie każdy ma szczęście znaleźć swoją drugą połówkę w młodym wieku. Dwa lata temu byłam z nim na sylwestrze (mój mąż nie mógł, a on nie miał nikogo). Jak się opił to mieliśmy z nim przeboje, dobrze, że nie byłam z nim sama. Koniecznie chciał kogoś poznać pod koniec.

Ech szybko poszło
J miałam takiego znajomego co w wieku chyba 45 lat, w przeciągu 1,5 roku dorobił się: żonki, i dwójki dzieci (jedno Ona miała, drugie ich wspólne) i sa mega szczęśliwi

[eff8]

Napisane przez agusiowata

Właśnie się dowiedziałam, że jeden z naszych znajomych zostanie tatą. Grono dzieciaczków się powiększa. Ostatnio słaby mamy z nim kontakt, taki zajęty tą dziewczyną. Nie umiał tak na poważnie kogoś znaleźć, a jak już znalazł, to każdą wolną chwilę chce spędzać tylko z nią. W sumie się nie dziwię. Nie każdy ma szczęście znaleźć swoją drugą połówkę w młodym wieku. Dwa lata temu byłam z nim na sylwestrze (mój mąż nie mógł, a on nie miał nikogo). Jak się opił to mieliśmy z nim przeboje, dobrze, że nie byłam z nim sama. Koniecznie chciał kogoś poznać pod koniec.

no to chyba sie cieszy z takiej nowiny

[agusiowata]

Napisane przez arnama

Ech szybko poszło
J miałam takiego znajomego co w wieku chyba 45 lat, w przeciągu 1,5 roku dorobił się: żonki, i dwójki dzieci (jedno Ona miała, drugie ich wspólne) i sa mega szczęśliwi

Jest z nią rok z hakiem. Inny znajomy jeszcze szybciej się postarał. Tak chciał zostać wujkiem, to zostanie tatą.

[eff8]

Napisane przez arnama

Ech szybko poszło
J miałam takiego znajomego co w wieku chyba 45 lat, w przeciągu 1,5 roku dorobił się: żonki, i dwójki dzieci (jedno Ona miała, drugie ich wspólne) i sa mega szczęśliwi

jak widac w kazdym wieku mozna znalesc swoja milosc i ulozyc sobie zycie

[arnama]

Napisane przez eff8

i pieknie nim wywija bo lubi bo lubi sie kiwac

A ja chciałam dodać że kapturek z wypustkami

[eff8]

Napisane przez agusiowata

Jest z nią rok z hakiem. Inny znajomy jeszcze szybciej się postarał. Tak chciał zostać wujkiem, to zostanie tatą.

hehe

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez arnama

A ja chciałam dodać że kapturek z wypustkami

no to jakby to brzmiało ?

[arnama]

Napisane przez agusiowata

Jest z nią rok z hakiem. Inny znajomy jeszcze szybciej się postarał. Tak chciał zostać wujkiem, to zostanie tatą.

Mam nadzieję że im się ułoży, i to uczucie przerodzi w naprawdę piękną miłość, bo na razie to jest jeszcze zakochanie
Mam nadzieję że nie przeminie wraz z przybyciem nowych obowiązków

[agusiowata]

Napisane przez eff8

no to chyba sie cieszy z takiej nowiny

No chyba tak. Nie wiemy tego od niego bezpośrednio. Dzwoniłam do koleżanki, ale nie chce jej się wierzyć. Nie powiedziałby nam nic. Jego brat dał nam znać, moja koleżanka się zastanawia: może chodziło o brata ciotecznego.

[eff8]

Napisane przez arnama

Mam nadzieję że im się ułoży, i to uczucie przerodzi w naprawdę piękną miłość, bo na razie to jest jeszcze zakochanie
Mam nadzieję że nie przeminie wraz z przybyciem nowych obowiązków

a no bo i to roznie bywa

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez agusiowata

No chyba tak. Nie wiemy tego od niego bezpośrednio. Dzwoniłam do koleżanki, ale nie chce jej się wierzyć. Nie powiedziałby nam nic. Jego brat dał nam znać, moja koleżanka się zastanawia: może chodziło o brata ciotecznego.

hmmm czyli to nie jest jeszcze pewne do konca..

[arnama]

Napisane przez eff8

hehe

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------



no to jakby to brzmiało ?

Ogórek ogórek, ogórek
Kolorowy ma kapturek
Z wieloma wypustkaaaaaami
i chopsa tu chopsa, tu z nami! O!

[agusiowata]

Napisane przez arnama

Mam nadzieję że im się ułoży, i to uczucie przerodzi w naprawdę piękną miłość, bo na razie to jest jeszcze zakochanie
Mam nadzieję że nie przeminie wraz z przybyciem nowych obowiązków

Bardzo dużo czasu spędzali razem. Kłótnie większe też już były. Skoro dalej są razem, może to jest miłość. Ten znajomy dużo pracuje, ale każdą wolną chwilę spędza tylko z nią.

[eff8]

Napisane przez arnama

Ogórek ogórek, ogórek
Kolorowy ma kapturek
Z wieloma wypustkaaaaaami
i chopsa tu chopsa, tu z nami! O!

hahaha brawo pieknie masz talent

[arnama]

Napisane przez agusiowata

No chyba tak. Nie wiemy tego od niego bezpośrednio. Dzwoniłam do koleżanki, ale nie chce jej się wierzyć. Nie powiedziałby nam nic. Jego brat dał nam znać, moja koleżanka się zastanawia: może chodziło o brata ciotecznego.

Nie ma to jak plotki zbyt świeże by mogły okazać się prawdziwe

[eff8]

ciiiiiiiiiiiiiiii bo ide siii

[arnama]

Napisane przez agusiowata

Bardzo dużo czasu spędzali razem. Kłótnie większe też już były. Skoro dalej są razem, może to jest miłość. Ten znajomy dużo pracuje, ale każdą wolną chwilę spędza tylko z nią.

Wydaje mi się że miłość powstaje jeszcze później.... kiedy łączy więcej dramatów i takich "życiowych" sytuacji

[agusiowata]

Napisane przez eff8

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------
hmmm czyli to nie jest jeszcze pewne do konca..

Do końca nie jest pewne, ale niebawem myślę, że się wyjaśni. Teraz już wiemy, czemu ostatnio ona taka chora była.

[arnama]

Napisane przez eff8

ciiiiiiiiiiiiiiii bo ide siii

Oki ccccciiiiii to zamknę za Toba drzwi
I idę po surówkę

[eff8]

Napisane przez agusiowata

Do końca nie jest pewne, ale niebawem myślę, że się wyjaśni. Teraz już wiemy, czemu ostatnio ona taka chora była.

aa to sie wszystko ładnie składa do kupy

[arnama]

Napisane przez agusiowata

Do końca nie jest pewne, ale niebawem myślę, że się wyjaśni. Teraz już wiemy, czemu ostatnio ona taka chora była.

Ech ciekawe, ciekawe, koniecznie tu daj znać czy to prawda czy niet

[eff8]

Napisane przez arnama

Oki ccccciiiiii to zamknę za Toba drzwi
I idę po surówkę

wrocilam i smacznego

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez arnama

Ech ciekawe, ciekawe, koniecznie tu daj znać czy to prawda czy niet

no dokladnie tez jestem ciekawa

[agusiowata]

Napisane przez arnama

Nie ma to jak plotki zbyt świeże by mogły okazać się prawdziwe

Napisałam mu właśnie, gratuluję zostania wujkiem. Skoro tak się cieszy, to niech ma te gratulacje.

[arnama]

Napisane przez eff8

aa to sie wszystko ładnie składa do kupy

Kupa siśki i znów wracamy do punktu wyjścia

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez eff8

wrocilam i smacznego

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------



no dokladnie tez jestem ciekawa

Ja też powróciłam i dziękuję

[eff8]

Napisane przez agusiowata

Napisałam mu właśnie, gratuluję zostania wujkiem. Skoro tak się cieszy, to niech ma te gratulacje.

teraz to juz nie rozumie, niby zostal tata a Ty mu gratulacje wysylasz dla wujka?

[arnama]

Napisane przez eff8

teraz to juz nie rozumie, niby zostal tata a Ty mu gratulacje wysylasz dla wujka?

Ja już chyba też

[eff8]

Napisane przez arnama

Kupa siśki i znów wracamy do punktu wyjścia

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------


Ja też powróciłam i dziękuję

no w koncu lucaa wymyslila ostatnio fajny tytul watku cos z fekaliami.. tylko jak to lecialo ?

[arnama]

Napisane przez eff8

no w koncu lucaa wymyslila ostatnio fajny tytul watku cos z fekaliami.. tylko jak to lecialo ?

Nie pamiętam
Ale ja się zastanawiam czy takie tytuły jeszcze przystoją, jak tu jest tyle matek

[eff8]

Napisane przez arnama

Nie pamiętam
Ale ja się zastanawiam czy takie tytuły jeszcze przystoją, jak tu jest tyle matek

hehe to tym bardziej przystoja

a tak serio to Ty tu masz glowe do rymow wiec pewnie na Ciebie spadnie ten o to piekny obowiazek

a Karinio mowila ze jest i jej nie ma

[agusiowata]

Napisane przez eff8

teraz to juz nie rozumie, niby zostal tata a Ty mu gratulacje wysylasz dla wujka?

Tak, bo ja mam tylko na niego namiar. Nie zapisałam w swoim telefonie tamtego, to bardziej znajomy męża. Kiedyś ja też dzwoniłam do niego, ale z męża komórki. Jego brata mam na gg. Też go znamy, teraz siedzi w Anglii.

[arnama]

Napisane przez eff8

hehe to tym bardziej przystoja

a tak serio to Ty tu masz glowe do rymow wiec pewnie na Ciebie spadnie ten o to piekny obowiazek

a Karinio mowila ze jest i jej nie ma

No nie wiem nie wiem co mamuśki myslą
A karinio pewnie ma inne obowiązki