|
|
#4861 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ni stąd... ni z owąd.../ W-wa
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
__________________
Powietrze pachnie jak malinowa mamba |
|
|
|
|
#4862 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
A teraz zła wiadomość...
Milka nie zjadła nic od wczoraj... Nakarmiłam ją rano i poszłam, ale do teraz tego nie ruszyła. W nocy nie jadła też chrupek... Mam nadzieję, że to przez wymienianie ząbków .
|
|
|
|
#4863 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
do 24 godzin to jeszcze nie problem, a pije?
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
|
|
|
#4864 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Tak, mokrego. Wczoraj ledwo na zakręcie Milka wyrobiła jak poczuła, że jej do miseczki daję Grau, a rano tego nie tknęła, nawet powąchać nie chciała... Myślałam, że zje za chwilkę, ale w misce dalej pełno. Chrupki też od wczoraj nie ruszone, może z 5 zniknęło, nie więcej.
Przejadła się już? Czy już jej nie smakuje? Czy mogą ją tak ząbki boleć, że nie chce się jej jeść? Wrócę do niej wieczorem i jak będzie dalej bez zmian to będę dzwonić do weta.. Ale wygląda na zdrową, bawi się... Wodę pije Edytowane przez monika_sonia Czas edycji: 2011-11-29 o 11:37 |
|
|
|
#4865 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
jak pije to dobrze, nie odwodni sie, zartujac moj malzonek mowi ze z glodu to sie nikt nie zes..... a powaznie - moze Milka ma twardy brzuszek, wyproznia sie normalnie? moze to tez byc przejedzenie, dawno temu moje futra tak mialy, liznely i zostawialy (ale to byly czasy ze mialy duzo mokrego, duzo suchego i pancie do t... wchodzili z roznymi smakami minely czasy gdy Cyc ani nie spojrzaj na ludzie jedzenie, dieta niestety tak dziala (bo Skuter to ma to w genach, jadlby wszystko..... najchetniej ze mna razem z talerza np. wczoraj zupe, a maslo by mi z kromek zlizywal, dobrze ze na razie slowne komendy na niego dzialaja,no i potem siedzi tak na skraju stolu i patrzy jak jemy)
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa Edytowane przez Rybiorek Czas edycji: 2011-11-29 o 12:02 |
|
|
|
|
#4866 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 949
|
Dot.: Koty część II
hej, dawno mnie tu nie było
![]() kocię się już zadomowiło calkiem, jest nam fajnie. szaleje strasznie. tylko ma takie jedno dziwne upodobanie. nad ranem przychodzi do nas do lozka, wciska mi pyszczek we włosy i ciamka jakby piersi szukała strasznie to denerwujące, bo wbija mi pazurki w głowę no i nie idzie jej odciagnąc, wiec o 5-6 mam przymusową pobudkę. nie wiem skąd sie to bierze i jak ją tego oduczyć? spotkałyście się z takim zachowaniem kota?dorzucam jeszczę zdjęcie imienia nadal nie mamy, bo na poprzednie slabo reaguje, pewnie dlatego, ze do niej nie pasuje.
|
|
|
|
#4867 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
moje mlodsze kocie lubi ciamkac damskie rajstopy i moje wlosy, jak tylko nieopatrznie zostawie rajstopy na niskim poziomie (lozko, stolik) - mur beton beda wyciamkane (z oczkami i dziurami), a wlosy to juz norma, jak kladzie sie na poduszcze nad moja glowa (jak aureola ) to ciamka mi wlosy, poki ciamka jest ok ale czasami ciagnie, nie widzialam tego ale wg relacji meza to wyglada jak iskanie kocie.... no wtedy dostaje ochrzan ale to mu sie na wieczor i w nocy zdarza, na szczescie rzadkoa teraz wlasnie mlodszy przejal obowiazki budzenia rano ale on to robi tak slodko, zwykle spie z rekami do gory i on kladzie sie wzdluz reki a lepek kladzie mi miedzy ramieniem a policzkiem i mruczy zawziecie, gorzej ze jak to dluzej trwa to starszy przychodzi, siada mi na klacie i wpycha wasy do nosa
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
|
|
|
#4868 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 949
|
Dot.: Koty część II
tak, ma czarny nos. ogolnie jest taka niebiesko - biała. jak brytyjczyki trochę.
moja tez mi ciagnie włosy. najgorzej, ze TŻ sobie smacznie śpi obok, a ja się mecze, bo trzeba ją odganiać co chwilę może wyrośnie z tego, moje koty nigdy tak nie robiły w sumie, ale były starsze od niej. to moje 1 kocie malenstwo. Twoje koty sa moimi faworytami prywatnymi w tym wątku
|
|
|
|
#4869 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Coś się dzieje niedobrego z Milką, z tylną częścią ciała
.Na 19 jesteśmy umówione, wcześnie nie dam rady, pracuję, nie mam transportu... Muszę wysiedzieć jeszcze 4 godziny i jadę .EDIT: Piękną mam przerwę obiadową..... Z minuty na minutę wydaje mi się, że jest coraz gorzej . Podejrzewam kilka rzeczy, ale nie chce tu nawet krakać, mam nadzieję, że wydaje mi się a to wszystko to tylko zbieg okoliczności i będą winne tylko zęby... Odezwę się jak wrócimy od weta, pewnie po 20... Trzymajcie kciuki .
Edytowane przez monika_sonia Czas edycji: 2011-11-29 o 14:43 |
|
|
|
#4870 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
|
|
|
#4871 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ni stąd... ni z owąd.../ W-wa
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Koty część II
Kurcze, racja. Stres masakryczny!
Monika, trzymamy kciuki i daj znać co i jak kiedy tylko będziesz coś wiedzieć. A co konkretnie się dzieje z tylną częścią?
__________________
Powietrze pachnie jak malinowa mamba |
|
|
|
#4872 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Monika bo mnie stres zzera, zajrzyj, napisz.... czuje sie jakby mojemu kotu cos bylo, czy Milke boli?
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
|
|
#4873 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pl
Wiadomości: 1 335
|
Dot.: Koty część II
Hej.
![]() Mogłybyście zagłosować na kocurki mojej koleżanki w konkursie na Facebooku? Byłabym wdzięczna. Klikajcie lubię.to : http://www.facebook.com/photo.php?fb...type=3&theater Pozdrawiam wszystkie kocie mamy!
__________________
“I know what I have to do, and I’m going to do whatever it takes. If I do it, I’ll come out a winner, and it doesn’t matter what anyone else does.” -Florence Griffith Joyner- |
|
|
|
#4874 | |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
EDIT: Po pierwsze - Milka ma ostre zapalenie dziąseł... Co jest bardzo dziwne, bo jeszcze wczoraj pyszczek ładnie wyglądał (codziennie sprawdzam dosłownie wszystko w kocie jednym i drugim), a dzisiaj jak wet sprawdził (przyznaję się bez bicia, dzisiaj do pyszczka Milki nie zaglądałam Dostała na to jakiś lek, który ma działać do soboty, w sobotę powtórka (albo u niego albo u innego weta - bo mamy umówionego ortopedę). Po drugie - Milka ma gorączkę... Na to też coś dostała... Po trzecie - tak jak przypuszczałam - coś nie tak z okolicą amputacji: jest tam napuchnięta i to nie wygląda tak jak wczoraj . Nawet nie umiem nazwać tego, czym to się różni od wczorajszego stanu, ale widzę zmianę, ta wystająca kość i skóra dookoła inaczej wygląda... Myślałam, że przesadzam, ale jednak wet też to widział. Prawdopodobnie kością udową (która jest zachowana) przebiła sobie tam mięśnie (po 5 tygodniach od amputacji... ). Dostała leki przeciwbólowe działające do soboty, w sobotę ortopeda oglądnie i przednią prawą łapkę składaną (zadecyduje, czy wyciągamy gwoździki) i okolicę amputacji (prawdopodobnie trzeba będzie otworzyć Milkę i ,,poprawić" mięśnie).Po czwarte - nie jadła, bo cierpiała , dostała przeciwbólowe i po powrocie rzuciła się na jedzenie... Ale nie zjadła dużo, bo dziąsła denerwują...Po piąte - nie pomaga to, że Milka ma bardzo obniżoną odporność - stąd to zapalenie dziąseł, i stąd te delikatne mięśnie... Zaczynam żałować, że tak nalegałam na szczepienie (choć wet powiedział, że to nie ma związku). Mam dość... Im więcej dla niej robię, tym Milka jest w gorszym stanie. To się chyba nigdy nie skończy.W sobotę mnie nie ma. Chłopak musi odwiedzić dwóch wetów i pozałatwiać wszystko... Najchętniej bym nie jechała na zjazd, ale wtedy już nie ma szans - zawaliłabym semestr... Już i tak jestem do tyłu z materiałem...
Edytowane przez monika_sonia Czas edycji: 2011-11-29 o 21:04 |
|
|
|
|
#4875 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Koty część II
Moja Pitusia ma ok 5-6 mies. Nie wiem dokładnie ile bo przyszła pod moje drzwi mieszkania z dworu i ja przygarnełam. Mam z nia problem bo jest strasznie wybredna. Gdy przyszła do mnie była mała, wychudzona i miała wilczy apetyt! W dzień gdy sie pojawiła wypusciłam ja na balkon a ona robaki z niego zjadała taka była głodna!Zaczęłam jej kupowac różne karmy Aro,Persy,Kitekat,HiltonW hiskas ,zatrzymałam sie w końcu na whiskasach bo niby jej najbardziej smakowały do tamtych innych nawet do miski nie chciała podejść! Polubiła też bardzo sucha karmę.Od ok mies. mam problem bo kotka zaczęła wybrzydzać nawet whiskasa a miała swój ulubiony smak z wołowina.Kupuje jej teraz saszetki 100g i ta saszetka starcza jej na cały dzien kiedy wczesniej puszke miałam na 2 dni czyli dawka dobowa wynosiła 200g a teraz 100g....
Nie mam pojęcia co mam jej teraz kupowac żeby jadła a nie wybrzydzała jak pałacowy kotek
__________________
Walka o długie włosy .... |
|
|
|
#4876 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
a jesli dbasz o zdrowie kotki to nie dawaj jej whiskasa, strone czy dwie wczesniej sa posty Moniki_Sonii o karmach, pomimo ze wydaja sie duzo drozsze to z racji tego ze sa skladowo lepsze kot zjada ich mniej to raz a dwa kocie zdrowie bardzo na tym korzysta
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
|
|
|
#4877 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Koty część II
Wiem wszystko na temat whiskasów że sa rogi,kopyta itp. zmielone w niej bo mój szwagier jest przedstawicielem handlowym preparatów dla zwierząt i miałam od niego Hiltona puszki ale kotka nie podeszła nawet do miski gdy karma była w niej.
Najgorsze jest to że wręcz bije się o czekolade i czipsy Lays, frytki , wylizuje mi pudełko po serku homo ale normalnie pije wode.Gdy córce spanie czips to pędzi jak szalona po niego albo palce od nutelli oblizuje ;D Normalne jest puszczanie bardzo śmierdzących gazów i kupki? Czy to może byc nietolerancja laktozy - nie daje mleka ale czasem jak na stole zostawie jogurt czy serek to mi kicia go dokończy. Dziś łazienke wietrzyłam z 20 min. tak narobił w kuwete.... A co sądzicie o żwirku silikonowym bo taki uzywam bo od tego zwykłego to miała pazurki poobklejane. Czytałam że jajko surowe mozna dawać cos jeszcze?
__________________
Walka o długie włosy .... Edytowane przez 7Paulina7 Czas edycji: 2011-11-29 o 21:26 |
|
|
|
#4878 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Moniczka odpowiem przykladami, roztropna osobka jestes to zrozumiesz 1. 6 lat temu jak przyjechalismy do Irlandii w wyniku nieporozumienia nie czekal na nas pokoj, na szybko wynajelismy (w ciagu 12 godzin od przylotu do Dublina) pokoj w domu Irlandczyka, mieszkalismy tam pare miesiecy i on obok konczyl budowe nowego, starych lokatorow jak my przeniosl do nowego, we wrzesniu, w tym domu nie bylo gazu ani ogrzewania, mialo byc za 2 tygodnie, przyszedl pazdziernik a my spalismy w dresach, pod koldrami, w pokoju siedzialam w 3 parach ciuchach, po 6 tygodniach bylismy przemarznieci, goly dom (bez piwnicy), zimny, chcielismy tam mieszkac 6 miesiecy i odlozyc pieniadze.... 1 listopada wynajelismy cieplutkie mieszkanie w apartamentowcu - i tydzien po oboje bylismy ciezko chorzy, takiej grypy nigdy nie mialam, do pracy maz mi szykowal zestawy tabletek abym mogla wytrwac (wiadomo - nowa praca) Milki orgaznim odreagowywuje 2. Operacja - moze nie sledzisz jak nie jestes fanem Formuly 1, Robert Kubica - jedyny polski kierowca w F1, mial wypadek na poczatku roku (zlamania reki i nogi), co jakis czas ma rozne operacje, ostatnie zeby usunac zrosty na ramieniu bo inaczej nie bedzie mogl ruszac reka, przez to nie jezdzil juz do konca sezonu, nie wiadomo czy wroci w sezonie 2012 byloby pieknie gdyby amputacja sie udala w 100%, ale takie rzeczy sie zdarzaja Bardzo zaluje ze nie moge Ci pomoc, chocby zabierajac Milke do veta, i nie wyrzucaj sobie, jestes cudowna
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
|
|
|
#4879 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
A ile wiesz na temat czekolady i nutelli?
|
|
|
|
#4880 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Koty część II
No wiem że tego kot nie powinien jeść ale przetłumacz to 5-latce.
__________________
Walka o długie włosy .... |
|
|
|
#4881 | |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Dziękuję za taką szybką odpowiedź. Wiem, że będzie dobrze, ale już nie mam sił się denerwować i stresować. To już trwa od 16 października i końca nie widać... Do tego transport i czas mam tylko w nocy, dziś się udało jechać na 19, ale normalnie to dopiero teraz bym jechała. Nie jestem w stanie rzucić pracy i studiów dla niej niestety, nawet na parę dni... Ale będzie dobrze, już ja tego dopilnuję .Co tak u Twoich kocurków? ---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ---------- Kot to nie zabawka, a jak wstępnie pi razy drzwi na oko liczę, to wychodzi dawka śmiertelna bardzo mała .Kotka ma 5-6 miesięcy. Ile chcesz, żeby żyła?
Edytowane przez monika_sonia Czas edycji: 2011-11-30 o 11:42 Powód: literówki |
|
|
|
|
#4882 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
ale i tak juz stal nade mna z grozna mina bo uparlam sie odpowiedziec ale chcialam zebys wiedziala ze masz wsparcie, jestes w tym wiec trudno Ci oceniacchlopaki dzisiaj aktywne ze szok, no i glodne, Cyc wlasnie siedzi przede mna i miauczy o wiecej jedzenia boze jak my ta zime przetrzymamy
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
|
|
|
#4883 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ni stąd... ni z owąd.../ W-wa
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Koty część II
Dopiero wróciłam z pracy i od razu pierwsze co to do kompa.
Monika, mam nadzieję, że będzie dobrze. Biedna Milka. Myślałam o niej pół dnia i na samą myśl, że coś mogłoby się jej stać to gula w gardle stawała. Trzymaj się dzielnie, Milka wyjdzie na prostą Jest dzielną koteczką, wiele przeszła i teraz może być już tylko lepiej. Jutro sterylizacja Comy. Trzymajcie kciuki od 12,30 ![]() ---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ---------- Sorry, ale jestem w szoku. Kot to nie zabawka, a chyba dziecko 5 letnie powinno już takie rzeczy rozumieć. Czekolada, chipsy i nutella- nie ma to jak zdrowe pełnowartościowe menu dla kota i dziecka, ale mniejsza o to. Wiesz czym jest Whiskas, a mimo wszystko go kupujesz
__________________
Powietrze pachnie jak malinowa mamba Edytowane przez deser czekoladowy Czas edycji: 2011-11-29 o 23:36 |
|
|
|
#4884 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Co do laktozy to koci przelyk i system pokarmowy nie jest dostosowany do jej trawienia, sa koty ktore sobie radza ale sa i takie ktore nie, gazy u Twojego kota moga byc spowodawne albo tym albo jedzeniem przetworzonego ludzkiego jedzenia, i tutaj mnie oswiecilo - im czesciej Twoj kot zje cos ludzkiego tym bardziej bedzie wybrzydzal na kocie jedzenie, masz to gwarantowane. Jezeli teraz za mlodu nauczysz kota jesc ludzkie jedzenie to bedziesz miec problem jak podrosnie. A czekolady absolutnie nie dawaj kotu i pilnuj dziecka jezeli zalezy Ci na zdrowiu kota, w kakao znajduje sie substancja ktora jest szkodliwa dla takich zwierzat jak psy, koty i konie (w wiekszej ilosci moze zabic lub sprawic problemy zdrowotne - no ale raczej nie dasz kotu calej czekolady, bo taka ilosc moglaby juz nawet zabic futrzaka ze wzgledu na jego mala wage), ta substancja jest zwana teobramina
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
|
|
|
#4885 | ||
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Trzymam
![]() ---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ---------- Cytat:
Dam radę, ale niech się już ten rok skończy... Ja chcę już styczeń . Cytat:
.
|
||
|
|
|
#4886 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Co nie zmienia faktu, że jest to denerwujące. Jak słyszy się, jak Kitty zaczyna burczeć, to znaczy, że ręce trzeba chować, bo inaczej się przyssie i obślini. Podobno z tego wyrośnie, ale kiedy Bo wcale jej to nie mija. Rano jej odgonić nie można. Nawet jak się siedzi na kibelku to potrafi wskoczyć na kolana i do ręki się przysysa![]() Cytat:
![]() Trzymam! Jak już będzie po, to napisz jak było
__________________
|
||
|
|
|
#4887 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
moge zapytac kto bedzie robil Milce poprawke amputacji? Vet czy ten vet-ortopeda? jak Milka sie dzisiaj czuje? Je? Cytat:
Cytat:
za to Skuter nie ma pojecia o ubijaniu, nic a nic Cytat:
![]() za Come
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
||||
|
|
|
#4888 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ni stąd... ni z owąd.../ W-wa
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Koty część II
Dzieki dziewczyny
Zaraz dzwonie po taxi i wychodzimy z domu. Mam mega stresa. Po prostu jak zwykle zaczynam uprawiać czarnowidztwo A to, że powikłania, że narkoza, że może się nie obudzić.... Bla bla bla, boję się, ale musi być dobrze. Już bym chciała, żeby był czwartek i po wszystkim. Normalnie mi się ręce trzęsą jak piszę. To jest chyba nienormalne?
__________________
Powietrze pachnie jak malinowa mamba |
|
|
|
#4889 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Koty część II
wczoraj byłam u wet i kupiłam jekieś tabletki na robaki mialam dac 0,5 tabletki więc rozdrobnilam i dałam z mokrym a on nie chce jeśc mam nadzieję że jak zgłodnieje to zje, bo nie mam ochoty jej wpychac do pyska tabletki bo to może się źle skończyc dla mnie i mieszkania
|
|
|
|
#4890 | |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Nie mam pojęcia. W sobotę się wszystkiego dowiemy. Może nie trzeba będzie tego poprawiać jak ją nie będzie bolało, po prostu to będzie brzydko wyglądało, z czasem - jak Milka będzie rosła - to zniknie. Jak trzeba będzie to poprawi pewnie wet Milki...albo ortopeda. Zależy jak się sytuacja dalej rozwinie . Milka kiepsko, mało dzisiaj zjadła - ale zjadła i trochę jest osowiała . Dzisiejsza Milka: |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:28.




.

a powaznie - moze Milka ma twardy brzuszek, wyproznia sie normalnie?
tylko ma takie jedno dziwne upodobanie. nad ranem przychodzi do nas do lozka, wciska mi pyszczek we włosy i ciamka jakby piersi szukała
nie wiem skąd sie to bierze i jak ją tego oduczyć? spotkałyście się z takim zachowaniem kota?
imienia nadal nie mamy, bo na poprzednie slabo reaguje, pewnie dlatego, ze do niej nie pasuje.
.
.


Dostała na to jakiś lek, który ma działać do soboty, w sobotę powtórka (albo u niego albo u innego weta - bo mamy umówionego ortopedę).
). Dostała leki przeciwbólowe działające do soboty, w sobotę ortopeda oglądnie i przednią prawą łapkę składaną (zadecyduje, czy wyciągamy gwoździki) i okolicę amputacji (prawdopodobnie trzeba będzie otworzyć Milkę i ,,poprawić" mięśnie).

Bo wcale jej to nie mija. Rano jej odgonić nie można. Nawet jak się siedzi na kibelku to potrafi wskoczyć na kolana i do ręki się przysysa
. 
