Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r. - Strona 101 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-12-02, 10:39   #3001
dusiaka
Rozeznanie
 
Avatar dusiaka
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 927
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Amelka i jej mama dziękują za życzenia i gratulacje
Darusiaa nas tu cały czas podczytuje
Dziewczyny właśnie uczą się karmienia.
__________________
OLEŃKA
02.04.2010
Marriage is a relationship in which one person is always right, and the other is a husband

Dzienniki budowy:
http://forum.muratordom.pl/showthrea...ghlight=anatol
http://www.anatol.mojabudowa.pl/
dusiaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 10:43   #3002
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Wow!!! ależ mam ciary niesamowite.. ten masaz to pikus z tym co teraz p[rzez moje ciało przechodzi!!
Daria!!! Bardzo bardzo Wam Gratuluję!!!
Ucałuj maleńką Amelke od nas!!!


Oczywiście czekam na opis całej akcji!!
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 11:19   #3003
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Darusia urodziła naturalnie czy cc w końcu miała?
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 11:24   #3004
dusiaka
Rozeznanie
 
Avatar dusiaka
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 927
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
Darusia urodziła naturalnie czy cc w końcu miała?
sara- naturalnie
__________________
OLEŃKA
02.04.2010
Marriage is a relationship in which one person is always right, and the other is a husband

Dzienniki budowy:
http://forum.muratordom.pl/showthrea...ghlight=anatol
http://www.anatol.mojabudowa.pl/
dusiaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 11:34   #3005
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez dusiaka Pokaż wiadomość
sara- naturalnie
to tak jak chciała


Ana obejrzałaś wózki wczoraj? wybrałaś coś innego?
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 11:36   #3006
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Dziewczyny dzis ciotka oddała mi kolejna torbe ciuszków!!
Te któe kiedys mi wysłały dla mojego wujka, i madziapl któa przywiozła osobiście!!

Dzieki wielkie!! dzieki Wam... skorzystał mały Danielek i mały Hubert bo ciuszki zawsze prosze do zwrotu.. i te któe sie nadaja oddaje dalej w obieg!!
Mina mamy która dostaje ciuszki jest bezcenna!!

Zanim pojawiła sie Michalina... na boże Narodzenie obkupowalismy wszystkie dzieci w rodzinie.. i od rana w wigilie osobiscie z T. jeździlismy i obdarowywalismy dzieci prezentami...
dzien przed Wigilią do 1-2 w nocy razem pakowalismy w kolorowe papiery.. wycinałam złote i srebrne gwiazdy albo choinki na których było imie dziecka....

"Słyniemy" w rodzinie z tego że każdy nawet drobny prezent był pieknie zapakowany!

Przepraszam że taka prywate sobie tu wklepałam.. ale coś ostatnio na miłe wspomnienia mnie bierze.. zasłaniają mi one szarość dni

A kiedys kiedyś będe z usmiechem wspominać cięzkie czasy.. jak moja mama czasami.

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Sara.. możesz mi link do wózków waszych pokazac .. moja babcia daje Michasi 100 zł.. mama cos dorzuca i mama chce jej jednak wózek kupic... to pytam was bo juz jesteście obcykane w tym temacie
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 11:43   #3007
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
to tak jak chciała


Ana obejrzałaś wózki wczoraj? wybrałaś coś innego?
Byłam,ale były 3 wózki tylko i do tego jeden taki,który niedawno moja siostra dostała na urodziny.Myślałam,że teraz w okresie prezentów będzie sporo wózków,ale niestety.Zostaje tylko baby-nurse
Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Sara.. możesz mi link do wózków waszych pokazac .. moja babcia daje Michasi 100 zł.. mama cos dorzuca i mama chce jej jednak wózek kupic... to pytam was bo juz jesteście obcykane w tym temacie
Trzymaj to ten
http://allegro.pl/2w1-baby-nurse-gon...930954821.html

sama gondola 139zł
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 11:52   #3008
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

łooooooooo fajny.. ale opdapa.. bo biały.. a na naszym podwórku sa trawniki chodniki żużel ziemia.. i remontowana droga przez całą wioske.. wiec musimy poszuac ciemniejszego.. coby Michaska mogła nim śmigac na spacery

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

dziewczyny ten jest fajny ale kurka jaką wysokośc mam szukac bo ten chyba za wysoki dla Michaliny http://allegro.pl/doris-wozek-dla-la...943828723.html
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 11:54   #3009
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Dziewczyny dzis ciotka oddała mi kolejna torbe ciuszków!!
Te któe kiedys mi wysłały dla mojego wujka, i madziapl któa przywiozła osobiście!!

Dzieki wielkie!! dzieki Wam... skorzystał mały Danielek i mały Hubert bo ciuszki zawsze prosze do zwrotu.. i te któe sie nadaja oddaje dalej w obieg!!
Mina mamy która dostaje ciuszki jest bezcenna!!

Zanim pojawiła sie Michalina... na boże Narodzenie obkupowalismy wszystkie dzieci w rodzinie.. i od rana w wigilie osobiscie z T. jeździlismy i obdarowywalismy dzieci prezentami...
dzien przed Wigilią do 1-2 w nocy razem pakowalismy w kolorowe papiery.. wycinałam złote i srebrne gwiazdy albo choinki na których było imie dziecka....

"Słyniemy" w rodzinie z tego że każdy nawet drobny prezent był pieknie zapakowany!

Przepraszam że taka prywate sobie tu wklepałam.. ale coś ostatnio na miłe wspomnienia mnie bierze.. zasłaniają mi one szarość dni

A kiedys kiedyś będe z usmiechem wspominać cięzkie czasy.. jak moja mama czasami.

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Sara.. możesz mi link do wózków waszych pokazac .. moja babcia daje Michasi 100 zł.. mama cos dorzuca i mama chce jej jednak wózek kupic... to pytam was bo juz jesteście obcykane w tym temacie
ale Ty jesteś dobrym człowiekiem tym bardziej się focham na los, że wam tak kłody pod nogi rzuca oby ten uśmiech jak najszybciej się pojawił

WITAM AMELKĘ zazdraszczam ja też chcęęęęęęęęęę
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 12:06   #3010
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Dziewczyny dzis ciotka oddała mi kolejna torbe ciuszków!!
Te któe kiedys mi wysłały dla mojego wujka, i madziapl któa przywiozła osobiście!!

Dzieki wielkie!! dzieki Wam... skorzystał mały Danielek i mały Hubert bo ciuszki zawsze prosze do zwrotu.. i te któe sie nadaja oddaje dalej w obieg!!
Mina mamy która dostaje ciuszki jest bezcenna!!

Zanim pojawiła sie Michalina... na boże Narodzenie obkupowalismy wszystkie dzieci w rodzinie.. i od rana w wigilie osobiscie z T. jeździlismy i obdarowywalismy dzieci prezentami...
dzien przed Wigilią do 1-2 w nocy razem pakowalismy w kolorowe papiery.. wycinałam złote i srebrne gwiazdy albo choinki na których było imie dziecka....

"Słyniemy" w rodzinie z tego że każdy nawet drobny prezent był pieknie zapakowany!

Przepraszam że taka prywate sobie tu wklepałam.. ale coś ostatnio na miłe wspomnienia mnie bierze.. zasłaniają mi one szarość dni

A kiedys kiedyś będe z usmiechem wspominać cięzkie czasy.. jak moja mama czasami.

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Sara.. możesz mi link do wózków waszych pokazac .. moja babcia daje Michasi 100 zł.. mama cos dorzuca i mama chce jej jednak wózek kupic... to pytam was bo juz jesteście obcykane w tym temacie

Ana Ci wkleiła link, ja tez jestem zdecydowana na ten.

pokażę Ci jeszcze jeden taki, co tż chrześnica ma i jest niezniszczalny. Ona nim rzuca, ostatnio nawet Zosie w nim woziła

http://allegro.pl/wozek-dla-lalek-3-...944998113.html

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

co raz bardziej się przekonuje do tego rowerka biegowego. I chyba na urodziny jej taki kupimy

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Ania pokazywała też fajną spacerówkę, nie mogę jej znaleźć teraz
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 12:11   #3011
mloda1989
Zakorzenienie
 
Avatar mloda1989
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 329
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

oo mojej kuzynki cora tez ma taki - i tez twierdze ze niezniszczalny
mloda1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 12:12   #3012
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Śliczny ten wózeczek na ktory sie zdecydowałyście to fakt
ja kiedyś (pewnie na wiosnę) też jej kupię wózek bo teraz ma taką taniochę lekką (spacerówkę). Na dwór i tak na razie z wózkiem chodzić nie będzie a mieszkanie za małe na drugi wózek i to jeszcze taki spory. mała co prawda często pcha wózek ale raczej przez chwilę... i to wygląda tak, że z nim po prostu biegnie a na końcu go mocno popycha i się cieszy jak walnie z hukiem w szafę czy ścianę no i ewentualnie buja lalę do snu... ale na razie rzadko. Często go wystawi, z minutkę pojeździ i zostawia w najróżniejszych miejscach

Ale na wiosnę na bank dostanie nowy, porządny, taki "wyjściowy"

Ja właśnie wróciłam od dentysty. Dziś mi wypełniał kanały. Nawet przyjemne to było
Wróciłam do domu a tu błoga cisza... dziadek ululał dziecko do snu więc chwila dla siebie a potem... do pracy
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 12:18   #3013
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Śliczny ten wózeczek na ktory sie zdecydowałyście to fakt
ja kiedyś (pewnie na wiosnę) też jej kupię wózek bo teraz ma taką taniochę lekką (spacerówkę). Na dwór i tak na razie z wózkiem chodzić nie będzie a mieszkanie za małe na drugi wózek i to jeszcze taki spory. mała co prawda często pcha wózek ale raczej przez chwilę... i to wygląda tak, że z nim po prostu biegnie a na końcu go mocno popycha i się cieszy jak walnie z hukiem w szafę czy ścianę no i ewentualnie buja lalę do snu... ale na razie rzadko. Często go wystawi, z minutkę pojeździ i zostawia w najróżniejszych miejscach

Ale na wiosnę na bank dostanie nowy, porządny, taki "wyjściowy"

Ja właśnie wróciłam od dentysty. Dziś mi wypełniał kanały. Nawet przyjemne to było
Wróciłam do domu a tu błoga cisza... dziadek ululał dziecko do snu więc chwila dla siebie a potem... do pracy
następna wiariatka że nie bolało to ok, ale żeby przyjemne było to już niemożliwe

ej laski mam pytanie, bo Amelka nadal kaszle, ale już nie ma gorączki, jak myślicie kiedy mogę wyjść z nią na zewnątrz?? juz szału w tym domu dostaje czekać, aż całkiem kaszel jej minie (co może potrwać kolejny tydzień ) czy np. pomimo kaszlu wyjść chociaż na parę chwil w weekend?? ona nigdy tak chora nie była, więc nie mam pojęcia
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 12:21   #3014
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Wiem, przesadzam ale znów wkleję kilka fotek taka chwalipięta ze mnie
To zdjęcia z "dzisiaja"- serowy pożeracz i "aaaa...kotki dwa"
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC04852.jpg (49,1 KB, 38 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC04853.jpg (47,9 KB, 35 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC04863.jpg (51,5 KB, 28 załadowań)
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 12:25   #3015
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
następna wiariatka że nie bolało to ok, ale żeby przyjemne było to już niemożliwe

ej laski mam pytanie, bo Amelka nadal kaszle, ale już nie ma gorączki, jak myślicie kiedy mogę wyjść z nią na zewnątrz?? juz szału w tym domu dostaje czekać, aż całkiem kaszel jej minie (co może potrwać kolejny tydzień ) czy np. pomimo kaszlu wyjść chociaż na parę chwil w weekend?? ona nigdy tak chora nie była, więc nie mam pojęcia
Ja spaceruje i z kaszlem i z katarem. Tylko z goraczka lepiej nie wychodzic

Asiulek mala sliczna. No i juz tylko o brata sie postarac
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-12-02, 12:26   #3016
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
następna wiariatka że nie bolało to ok, ale żeby przyjemne było to już niemożliwe

ej laski mam pytanie, bo Amelka nadal kaszle, ale już nie ma gorączki, jak myślicie kiedy mogę wyjść z nią na zewnątrz?? juz szału w tym domu dostaje czekać, aż całkiem kaszel jej minie (co może potrwać kolejny tydzień ) czy np. pomimo kaszlu wyjść chociaż na parę chwil w weekend?? ona nigdy tak chora nie była, więc nie mam pojęcia
Podpisuję się pod pytaniem. Mojej długo utrzymuje się ten kaszel. Jeśli do poniedziałku nie przejdzie to ide do lekarza. Żadnych innych dolegliwości nie ma. Ale boje się z nia wychodzic na razie na dwór bo pogoda wstrętna- wilgoć, mżawka i wiatr. Przedwczoraj była ale godzinkę bo było ładnie. Sama nie wiem czy wychodzić czy nie. raz z nia wyszłam i choroba wróciła na drugi dzień (był wiatr).
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 12:28   #3017
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Wiem, przesadzam ale znów wkleję kilka fotek taka chwalipięta ze mnie
To zdjęcia z "dzisiaja"- serowy pożeracz i "aaaa...kotki dwa"
ser żółty je? Zosia jak widzi ser to z daleka mówi blee.
Weronisia prześliczna i jakie włoski ma już długie

Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
następna wiariatka że nie bolało to ok, ale żeby przyjemne było to już niemożliwe

ej laski mam pytanie, bo Amelka nadal kaszle, ale już nie ma gorączki, jak myślicie kiedy mogę wyjść z nią na zewnątrz?? juz szału w tym domu dostaje czekać, aż całkiem kaszel jej minie (co może potrwać kolejny tydzień ) czy np. pomimo kaszlu wyjść chociaż na parę chwil w weekend?? ona nigdy tak chora nie była, więc nie mam pojęcia
ja nie pomoge, bo nie wiem
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 12:29   #3018
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Ja spaceruje i z kaszlem i z katarem. Tylko z goraczka lepiej nie wychodzic

Asiulek mala sliczna. No i juz tylko o brata sie postarac
dzięki czuję się uratowana czyli czekam do jutra i po południu chociaż na parę chwil wyjdziemy
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 12:31   #3019
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Ja spaceruje i z kaszlem i z katarem. Tylko z goraczka lepiej nie wychodzic

Asiulek mala sliczna. No i juz tylko o brata sie postarac
nie ma takiej opcji!! ani brata ani siostry się nie doczeka no chyba że przypadkiem
Za bardzo dała nam w kość a my pamiętliwi jesteśmy

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

sara- ona uwielbia żółty ser potrafi mi ze 2 wielkie plastry wciągnąć. Zresztą ona wszystko lubi jak jej nic nie dolega... chyba tylko na gotowaną marchewkę kreci nosem, za to surową by jadła bez przerwy. Zje jedna i woła kolejną...
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 12:32   #3020
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Boziu... jaka senna dzisiaj jestem.

Jak Wy dzisiaj dajecie radę, jak taka szarówka za oknem?
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 12:33   #3021
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

faktycznie Wercia ma już długie włoski i taka słodziutka się wydaje jak aniołek wygląda, więc chyba Asiulek coś tu ściemniasz z tym dawaniem w kość

ja wczoraj po zaśnięciu zaniosłam małą do łóżeczka, ok. 4.30 obudziłą się i już ją do nas przyniosłam. Przez godzinę na wpół śnie gadała ciągle "mama i mama", próbowała się we mnie mocno wtulić co wyglądało tak jak by chciała spać na mnie lub pode mną myślałam, że oszaleję dziś zasypia u siebie, najwyżej nocka będzie w plecy... tak dłużej być nie może
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 12:36   #3022
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
Ana Ci wkleiła link, ja tez jestem zdecydowana na ten.

pokażę Ci jeszcze jeden taki, co tż chrześnica ma i jest niezniszczalny. Ona nim rzuca, ostatnio nawet Zosie w nim woziła

http://allegro.pl/wozek-dla-lalek-3-...944998113.html[COLOR="Silver"]
oo tez na ten patrzyłam bo widziałam u znajomych... i tez słyszałam że nawet wytrzymały jest
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 12:41   #3023
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Minka - mój też tak się tuli i zasypia wtulony.

Może A. się buntuje i mu się to nie podoba, ale ja kocham jak on tak śpi. Jaka ja jestem niewychowawcza. Z drugiej strony jego zębiska mnie wykańczają i budzi się z płaczem kilka razy w nocy. A ja o 5 wstaję do pracy.
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 12:44   #3024
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Boziu... jaka senna dzisiaj jestem.

Jak Wy dzisiaj dajecie radę, jak taka szarówka za oknem?
Ja bylam na zakupach malo to odkrywcze. Alejak cieszy ze kupilam sobie spodnie i bluzke do biegania,tunike,i taka fajna obcisla do jeansow. A co najlepsze to wszystko kupilam na oko. Wyrzuty ze tyle kasy. Ale jak przymierzylam to i wyrzuty minely : D .najlepsze ze poszlam erykowi kupic bluze i nie kupilam
A po 17ide pobiegac, pozniej szybki prysznic i jade na basen jak dzieciak pozjezdzac z rur

spacery ladnie dzieci inhaluja,a dotlenienie przyspiesza regeneracje w chorobie
Ja niestety jak mlody ta ospe zlapal to bede z 1 tydz uziemiona calkowicie
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 13:04   #3025
evitka21
Zakorzenienie
 
Avatar evitka21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Michał gryzie, drapie, szczypie, ciągnie za włosy. Problem mamy z nim od dawna, żadna metoda nie skutkuje... Może macie jakiś pomysł?
super rady nie mam, tylko mówienie do obrzydzenia nie wolno to boli i dłuższe przytrzymanie rączki (nawet jak się wyrywa)

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
l
dzieki za pomysł.. niby o tym wiedziałam a jednak za dzuo na głowie
Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
evitka - dzięki za radio

Naszły mnie dzisiaj refleksje na temat ilości zabawek dzieci,
.
Nie ma za co

A mi się ciągle wydawało że moja ma za mało. Znaczy najpierw wydawało mi się, że wystarczająco, ale jak u koleżanek zobaczyłam te "sklepy z zabawkami" i moją małą jak małego narkomana na głodzie, która w absolutnej ciszy (uwierzycie?) zajmowała się penetracją pokoju dzieciowego. Przez chwilę się czułam "wyrodna", ale szybko mi przeszło, bo wiadomo, że cudzesy lepsze zawsze i co za dużo to nie zdrowo. Ja ogólnie staram się bardzo "przemyśliwać" wszystkie zakupy zabawkowe-kupuję raczej przyszłościowe rzeczy, którym wróżę dłuższy czas zabawy. Np. wspominane przeze mnie duplo-nie chciałam kupować jakichś takich klocków typu wader, tylko takie do których będę mogła dokupywać różne zastawiki potem, a dwa rodzaje mi nie potrzebne. Bo drugi temat, to zagracanie-mamy mikro chatkę, to na to też bardzo patrzę. Żadne kostki, stoliki, garnuszki nie wchodzą w grę-mamy ograniczone miejsce na zabawki (nie wiem gdzie my damy tą kuchnię z bierdy, którą tż kupił). Ja to tak ogólnie patrzę, co bym chciała żeby młoda miała (właśnie klocki, zwierzątka figurki, ten domek <z lumpka> lalkowy mały),i na teraz i na przyszłość.
Mi się wydaje, że teraz ma tak akurat ilościowo i rodzajowo.

Ale i tak najbardziej się lubi bawić....ZE MNĄ, obojętnie czym-kocem, sorterem, klockami,misiami, czytać, gilgotać byle ze mną rozmawiać, układać przekładać, gotować...
Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
Evitka dorwałam te kabanosy z biedry i parówki z sokołowa-jedne mam 83%,drugie z szynki 93%.Dzięki

Dojechałam ze szpinakiem i nawet po bokach nie puścił.Jutro zrobię.Mam nadzieję,że mi i Ninie będzie smakowało
i smakowało?

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
PS. Ja na pierwszą gwiazdkę w swoim życiu dostałam misia. I ten miś całe życie jest ze mną. Jest już bardzo stary i to taki z trocinami w środku. A ja do dzisiaj go kocham. Spał ze mnie do dwudziestego któregoś roku życia. Teraz siedzi przy łóżku na fotelu. Dla mnie on ma duszę i żyje. Czasami mu opowiadam o swoich problemach a on mnie słucha.
ale fajnie. Lenka też ma jednego mojego misia małego.
Jak byłam mała to mama mi szyła zabawki-maskotki, bo nie mieliśy kasy i one były cudowne. Potem gdzieś się zapodziały i tak mi było strasznie szkoda, że ich nie mogę znaleźć i mieć takiej pięknej pamiątki-szczególnie fajny był lew i myszka.

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość

Mój tz wlazł na strych taki pod dachem już wiecie o co chodzi i sie okazało że tam jest gniazdo szerszeni, wielki kokon, musimy jakoś to usunąć
o fuj, nie zazdroszczę

Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
Libra moja czasem łazi w bojówkach SZymkowych strasznie ją lubię w chłopięcych ubraniach bosko wyglada . zostawiam jej zresztą po SZymku gładkie spodnie , dresowe jak nie mają jakiś autek i tym podobnych , piżamy , gładkie bluzki z długim takie co nie są typowo dla chłopca. kombinezon zresztą też ma po SZymku tylko jej różowe dodatki kupiłam
e tam, moja z autkami też ma i też ją w nich lubię.
Bo ja to lubię żeby wszystko pasowało, ale lubią ją i na chłopacko i na dziewczyńsko, byle nie, jak pisałyście, cyrkowo.
W samych rajtach też czasem gania, ma taką kamizelk-sukienkę i tak często po domu myka. Albo w dresikach, leginsach. I władnych dresikach na podwórko też lata

Cytat:
Napisane przez blistex Pokaż wiadomość

Evitka słyszałaś o bajkach psychoedukacyjnych?
dobre to dla naszych dzieci, czy one jeszcze za małe ?
coś tam pobieżnie słyszałam. Zdecydowanie za wcześnie-to chyba dla przedszkolaków najwcześniej-przecież nasze to nawet czerwonego kapturka nie zakumają jakoś nadmiernie

LENKOWE OPOWIEŚCI DZIWNEJ TREŚCI

Zasypiane w południe-musi być maskotka Kubuś.
-Kubusiowi tulu tulu. Kocyka, Kubusiowi też. Zimno. Kubuś smutny, dam am am, kawałek. Dałam J.
**
Jak się napije, chce oddać coś co trzyma w rączce, mówi
-oddaję./ położyłam tu
**
<jem śniadanie lub cokolwiek>
-mamo daj niani
-nie dam, to moje ty swoje już zjadłaś
-<oczy kota ze smreka> kawałek?
**
Lubi jesć ogórka, ale czasem nie może ugryźć
-mamusiu kawałek, nie możym ugryźć <prosi żeby jej odgryźć kawałek>
**
-oo pieluszki <widzi na przedpokoju paczkę>
-a do czego są pieluszki?
-na pupę niuniusi<klepie się po tyłku>
**
Na spacerach wszystko komentuje-a to pies duży/mały, pani, a widzi sypiący się tynk („mamusiu, popsuło.Pan popsuł”) itp.
Wczoraj widzi fontannę
-ooo mamusiu zobacz, łazienka

Widzi panią w ciemnej włochatej czapce uszatce
- OOO mamusiu małpa

Na spacerze
-chodź idziemy do domku
-już do domku? po co?
-tatusi dam buziaka

**
Często mówi „musim, widzim, lezim itp”
Podczas usypiania wieczornego
-lenuś, połóż się już
-nie musim lezić, nie musim lezić, nie położe, nie położe <i skacze po wyrku>
**
Jak się bawimy przy stoliku to od razu leci i krzyczy
-poduszka, poduszka nie masz poduszki. Przyniosę. <przynosi>. Mamusia na buduszce, niania na taboreciku
**rzeczonego Kubusia nosi, śpiewa mu kotki dwa, wlazł kotek na płotek,
-do łóżeczka Kubusia <biegnie po lalkowe wyrko>. OOO nie zmieści Kubuś. Za duży <ze smutkiem>
**
W biedronce na zakupach bez wózka. Młoda ciągnie koszyk z wyciąganą rączką i obok stoi babka i leniucha się nie może zmieścić. Krzyczy więc na cały sklep
-posuń, posuń! <baba oczy jak 5zł>
**
-mamusiu, kłuje cija/pupa/coś tam
-poprawiłaś. Nie kłuje/ poprawiłaś źle, kłuje/ poprawiłam-nie kłuje
**
Rano jak żegnałyśmy tatę jak szedł do pracy, to mówię jej powiedz tatusiowi miłego dnia. Nie powiedziała nic, tylko się śmiała. Wieczorem jej się przypomniało i sobie śpiewała „miełgo dnia, miłego dnia”
**
Oglądała sobie moją maskarę i nagle sobie zrobiła z niej mikrofon i śpiewa na cały głos
-Piosenka, piosenka <na różne melodie>


DARUSIA, GRATULACJE!!!!

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
ej laski mam pytanie, bo Amelka nadal kaszle, ale już nie ma gorączki, jak myślicie kiedy mogę wyjść z nią na zewnątrz?? juz szału w tym domu dostaje czekać, aż całkiem kaszel jej minie (co może potrwać kolejny tydzień ) czy np. pomimo kaszlu wyjść chociaż na parę chwil w weekend?? ona nigdy tak chora nie była, więc nie mam pojęcia
Jak nie ma gorączki, nie jest "niewyraźna, omkła taka", to ja bym wyszła. Z moją pierwsze dni nie wychodziłam (mimo że gorączki nie miała), bo nie wiedziałam co się wykluwa i taka zabiedzona była, a jak już widziałam, że jej przechodzi powoli to wychodziłam. Najpierw krócej, za dzień, dwa normalnie już.
Ale jakby mocno wiało lub bardziej zimno było, to pewnie pierwsze dni bym nie wyszła

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Wiem, przesadzam ale znów wkleję kilka fotek taka chwalipięta ze mnie
To zdjęcia z "dzisiaja"- serowy pożeracz i "aaaa...kotki dwa"
super, ale jej te włsoki rosną. Mojej to prawie wcale nie rosną, nie wiem czy ja się kiteczek doczekam kiedy (przed osiemnastką). Inna rzecz czy da sobie cokolwiek zapiąć czy zagumkować
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić



evitka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 13:11   #3026
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Nooo... włosy rosną jej szybko ostatnio, to fakt. jak zaczęłam jej związywac włosy to miała na gładko (taylko takie króciutkie włoski przy samym czole) a teraz już zrobiła jej się druga grzywka którą pewnie niedługo też będę dokładać do kitki. jak jej zmoczę w kąpiel włosy to ma już nawet dośc dlugie, bo tak to jej się kręcą przy szyi i tego nie widać...
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 13:12   #3027
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Minka - mój też tak się tuli i zasypia wtulony.

Może A. się buntuje i mu się to nie podoba, ale ja kocham jak on tak śpi. Jaka ja jestem niewychowawcza. Z drugiej strony jego zębiska mnie wykańczają i budzi się z płaczem kilka razy w nocy. A ja o 5 wstaję do pracy.
może i by mnie to nie wkurzało gdybyśmy mieli większe łóżko i gdyby nie gadała "mama mama" normalnie już tej "mamy" mam dość, jeszcze teraz chora i siedzimy w domu, więc cały dzień też to mam

a Igor wtuli się i śpi?? bo moja wchodzi na mnie, schodzi, kładzie na mnie głowe, potem ręce, nogi ehhhh i ciągle "mama" do tego powtarza

w ogóle zaraz jede do szkoły i wrócę wieczorem, ciekawe jak tz da sobie z nią radę, bo po tych wakacjach, jak z nią non stop byłam to nawet na chwilę nie mogę wyjść

Cytat:
Napisane przez evitka21 Pokaż wiadomość
super rady nie mam, tylko mówienie do obrzydzenia nie wolno to boli i dłuższe przytrzymanie rączki (nawet jak się wyrywa)




Nie ma za co

A mi się ciągle wydawało że moja ma za mało. Znaczy najpierw wydawało mi się, że wystarczająco, ale jak u koleżanek zobaczyłam te "sklepy z zabawkami" i moją małą jak małego narkomana na głodzie, która w absolutnej ciszy (uwierzycie?) zajmowała się penetracją pokoju dzieciowego. Przez chwilę się czułam "wyrodna", ale szybko mi przeszło, bo wiadomo, że cudzesy lepsze zawsze i co za dużo to nie zdrowo. Ja ogólnie staram się bardzo "przemyśliwać" wszystkie zakupy zabawkowe-kupuję raczej przyszłościowe rzeczy, którym wróżę dłuższy czas zabawy. Np. wspominane przeze mnie duplo-nie chciałam kupować jakichś takich klocków typu wader, tylko takie do których będę mogła dokupywać różne zastawiki potem, a dwa rodzaje mi nie potrzebne. Bo drugi temat, to zagracanie-mamy mikro chatkę, to na to też bardzo patrzę. Żadne kostki, stoliki, garnuszki nie wchodzą w grę-mamy ograniczone miejsce na zabawki (nie wiem gdzie my damy tą kuchnię z bierdy, którą tż kupił). Ja to tak ogólnie patrzę, co bym chciała żeby młoda miała (właśnie klocki, zwierzątka figurki, ten domek <z lumpka> lalkowy mały),i na teraz i na przyszłość.
Mi się wydaje, że teraz ma tak akurat ilościowo i rodzajowo.

Ale i tak najbardziej się lubi bawić....ZE MNĄ, obojętnie czym-kocem, sorterem, klockami,misiami, czytać, gilgotać byle ze mną rozmawiać, układać przekładać, gotować...

i smakowało?


ale fajnie. Lenka też ma jednego mojego misia małego.
Jak byłam mała to mama mi szyła zabawki-maskotki, bo nie mieliśy kasy i one były cudowne. Potem gdzieś się zapodziały i tak mi było strasznie szkoda, że ich nie mogę znaleźć i mieć takiej pięknej pamiątki-szczególnie fajny był lew i myszka.


o fuj, nie zazdroszczę


e tam, moja z autkami też ma i też ją w nich lubię.
Bo ja to lubię żeby wszystko pasowało, ale lubią ją i na chłopacko i na dziewczyńsko, byle nie, jak pisałyście, cyrkowo.
W samych rajtach też czasem gania, ma taką kamizelk-sukienkę i tak często po domu myka. Albo w dresikach, leginsach. I władnych dresikach na podwórko też lata


coś tam pobieżnie słyszałam. Zdecydowanie za wcześnie-to chyba dla przedszkolaków najwcześniej-przecież nasze to nawet czerwonego kapturka nie zakumają jakoś nadmiernie

LENKOWE OPOWIEŚCI DZIWNEJ TREŚCI

Zasypiane w południe-musi być maskotka Kubuś.
-Kubusiowi tulu tulu. Kocyka, Kubusiowi też. Zimno. Kubuś smutny, dam am am, kawałek. Dałam J.
**
Jak się napije, chce oddać coś co trzyma w rączce, mówi
-oddaję./ położyłam tu
**
<jem śniadanie lub cokolwiek>
-mamo daj niani
-nie dam, to moje ty swoje już zjadłaś
-<oczy kota ze smreka> kawałek?
**
Lubi jesć ogórka, ale czasem nie może ugryźć
-mamusiu kawałek, nie możym ugryźć <prosi żeby jej odgryźć kawałek>
**
-oo pieluszki <widzi na przedpokoju paczkę>
-a do czego są pieluszki?
-na pupę niuniusi<klepie się po tyłku>
**
Na spacerach wszystko komentuje-a to pies duży/mały, pani, a widzi sypiący się tynk („mamusiu, popsuło.Pan popsuł”) itp.
Wczoraj widzi fontannę
-ooo mamusiu zobacz, łazienka

Widzi panią w ciemnej włochatej czapce uszatce
- OOO mamusiu małpa

Na spacerze
-chodź idziemy do domku
-już do domku? po co?
-tatusi dam buziaka

**
Często mówi „musim, widzim, lezim itp”
Podczas usypiania wieczornego
-lenuś, połóż się już
-nie musim lezić, nie musim lezić, nie położe, nie położe <i skacze po wyrku>
**
Jak się bawimy przy stoliku to od razu leci i krzyczy
-poduszka, poduszka nie masz poduszki. Przyniosę. <przynosi>. Mamusia na buduszce, niania na taboreciku
**rzeczonego Kubusia nosi, śpiewa mu kotki dwa, wlazł kotek na płotek,
-do łóżeczka Kubusia <biegnie po lalkowe wyrko>. OOO nie zmieści Kubuś. Za duży <ze smutkiem>
**
W biedronce na zakupach bez wózka. Młoda ciągnie koszyk z wyciąganą rączką i obok stoi babka i leniucha się nie może zmieścić. Krzyczy więc na cały sklep
-posuń, posuń! <baba oczy jak 5zł>

**
-mamusiu, kłuje cija/pupa/coś tam
-poprawiłaś. Nie kłuje/ poprawiłaś źle, kłuje/ poprawiłam-nie kłuje
**
Rano jak żegnałyśmy tatę jak szedł do pracy, to mówię jej powiedz tatusiowi miłego dnia. Nie powiedziała nic, tylko się śmiała. Wieczorem jej się przypomniało i sobie śpiewała „miełgo dnia, miłego dnia”
**
Oglądała sobie moją maskarę i nagle sobie zrobiła z niej mikrofon i śpiewa na cały głos
-Piosenka, piosenka <na różne melodie>


DARUSIA, GRATULACJE!!!!

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------


Jak nie ma gorączki, nie jest "niewyraźna, omkła taka", to ja bym wyszła. Z moją pierwsze dni nie wychodziłam (mimo że gorączki nie miała), bo nie wiedziałam co się wykluwa i taka zabiedzona była, a jak już widziałam, że jej przechodzi powoli to wychodziłam. Najpierw krócej, za dzień, dwa normalnie już.
Ale jakby mocno wiało lub bardziej zimno było, to pewnie pierwsze dni bym nie wyszła


super, ale jej te włsoki rosną. Mojej to prawie wcale nie rosną, nie wiem czy ja się kiteczek doczekam kiedy (przed osiemnastką). Inna rzecz czy da sobie cokolwiek zapiąć czy zagumkować
zaje.bista jest małpa i posuń mnie rozwalił
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-12-02, 13:13   #3028
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

rozmówki Lenki rozkładają mnie na łopatki
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 13:18   #3029
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez evitka21 Pokaż wiadomość
super rady nie mam, tylko mówienie do obrzydzenia nie wolno to boli i dłuższe przytrzymanie rączki (nawet jak się wyrywa)




Nie ma za co

A mi się ciągle wydawało że moja ma za mało. Znaczy najpierw wydawało mi się, że wystarczająco, ale jak u koleżanek zobaczyłam te "sklepy z zabawkami" i moją małą jak małego narkomana na głodzie, która w absolutnej ciszy (uwierzycie?) zajmowała się penetracją pokoju dzieciowego. Przez chwilę się czułam "wyrodna", ale szybko mi przeszło, bo wiadomo, że cudzesy lepsze zawsze i co za dużo to nie zdrowo. Ja ogólnie staram się bardzo "przemyśliwać" wszystkie zakupy zabawkowe-kupuję raczej przyszłościowe rzeczy, którym wróżę dłuższy czas zabawy. Np. wspominane przeze mnie duplo-nie chciałam kupować jakichś takich klocków typu wader, tylko takie do których będę mogła dokupywać różne zastawiki potem, a dwa rodzaje mi nie potrzebne. Bo drugi temat, to zagracanie-mamy mikro chatkę, to na to też bardzo patrzę. Żadne kostki, stoliki, garnuszki nie wchodzą w grę-mamy ograniczone miejsce na zabawki (nie wiem gdzie my damy tą kuchnię z bierdy, którą tż kupił). Ja to tak ogólnie patrzę, co bym chciała żeby młoda miała (właśnie klocki, zwierzątka figurki, ten domek <z lumpka> lalkowy mały),i na teraz i na przyszłość.
Mi się wydaje, że teraz ma tak akurat ilościowo i rodzajowo.

Ale i tak najbardziej się lubi bawić....ZE MNĄ, obojętnie czym-kocem, sorterem, klockami,misiami, czytać, gilgotać byle ze mną rozmawiać, układać przekładać, gotować...

i smakowało?


ale fajnie. Lenka też ma jednego mojego misia małego.
Jak byłam mała to mama mi szyła zabawki-maskotki, bo nie mieliśy kasy i one były cudowne. Potem gdzieś się zapodziały i tak mi było strasznie szkoda, że ich nie mogę znaleźć i mieć takiej pięknej pamiątki-szczególnie fajny był lew i myszka.


o fuj, nie zazdroszczę


e tam, moja z autkami też ma i też ją w nich lubię.
Bo ja to lubię żeby wszystko pasowało, ale lubią ją i na chłopacko i na dziewczyńsko, byle nie, jak pisałyście, cyrkowo.
W samych rajtach też czasem gania, ma taką kamizelk-sukienkę i tak często po domu myka. Albo w dresikach, leginsach. I władnych dresikach na podwórko też lata


coś tam pobieżnie słyszałam. Zdecydowanie za wcześnie-to chyba dla przedszkolaków najwcześniej-przecież nasze to nawet czerwonego kapturka nie zakumają jakoś nadmiernie

LENKOWE OPOWIEŚCI DZIWNEJ TREŚCI

Zasypiane w południe-musi być maskotka Kubuś.
-Kubusiowi tulu tulu. Kocyka, Kubusiowi też. Zimno. Kubuś smutny, dam am am, kawałek. Dałam J.
**
Jak się napije, chce oddać coś co trzyma w rączce, mówi
-oddaję./ położyłam tu
**
<jem śniadanie lub cokolwiek>
-mamo daj niani
-nie dam, to moje ty swoje już zjadłaś
-<oczy kota ze smreka> kawałek?
**
Lubi jesć ogórka, ale czasem nie może ugryźć
-mamusiu kawałek, nie możym ugryźć <prosi żeby jej odgryźć kawałek>
**
-oo pieluszki <widzi na przedpokoju paczkę>
-a do czego są pieluszki?
-na pupę niuniusi<klepie się po tyłku>
**
Na spacerach wszystko komentuje-a to pies duży/mały, pani, a widzi sypiący się tynk („mamusiu, popsuło.Pan popsuł”) itp.
Wczoraj widzi fontannę
-ooo mamusiu zobacz, łazienka

Widzi panią w ciemnej włochatej czapce uszatce
- OOO mamusiu małpa

Na spacerze
-chodź idziemy do domku
-już do domku? po co?
-tatusi dam buziaka

**
Często mówi „musim, widzim, lezim itp”
Podczas usypiania wieczornego
-lenuś, połóż się już
-nie musim lezić, nie musim lezić, nie położe, nie położe <i skacze po wyrku>
**
Jak się bawimy przy stoliku to od razu leci i krzyczy
-poduszka, poduszka nie masz poduszki. Przyniosę. <przynosi>. Mamusia na buduszce, niania na taboreciku
**rzeczonego Kubusia nosi, śpiewa mu kotki dwa, wlazł kotek na płotek,
-do łóżeczka Kubusia <biegnie po lalkowe wyrko>. OOO nie zmieści Kubuś. Za duży <ze smutkiem>
**
W biedronce na zakupach bez wózka. Młoda ciągnie koszyk z wyciąganą rączką i obok stoi babka i leniucha się nie może zmieścić. Krzyczy więc na cały sklep
-posuń, posuń! <baba oczy jak 5zł>
**
-mamusiu, kłuje cija/pupa/coś tam
-poprawiłaś. Nie kłuje/ poprawiłaś źle, kłuje/ poprawiłam-nie kłuje
**
Rano jak żegnałyśmy tatę jak szedł do pracy, to mówię jej powiedz tatusiowi miłego dnia. Nie powiedziała nic, tylko się śmiała. Wieczorem jej się przypomniało i sobie śpiewała „miełgo dnia, miłego dnia”
**
Oglądała sobie moją maskarę i nagle sobie zrobiła z niej mikrofon i śpiewa na cały głos
-Piosenka, piosenka <na różne melodie>


DARUSIA, GRATULACJE!!!!

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------


Jak nie ma gorączki, nie jest "niewyraźna, omkła taka", to ja bym wyszła. Z moją pierwsze dni nie wychodziłam (mimo że gorączki nie miała), bo nie wiedziałam co się wykluwa i taka zabiedzona była, a jak już widziałam, że jej przechodzi powoli to wychodziłam. Najpierw krócej, za dzień, dwa normalnie już.
Ale jakby mocno wiało lub bardziej zimno było, to pewnie pierwsze dni bym nie wyszła


super, ale jej te włsoki rosną. Mojej to prawie wcale nie rosną, nie wiem czy ja się kiteczek doczekam kiedy (przed osiemnastką). Inna rzecz czy da sobie cokolwiek zapiąć czy zagumkować
jejuuu czy ja kiedyś doczekam choć jednego takiego "dialogu" z własnym dzieckiem???
wczoraj nauczył się mówić MIŚ, tzn. po swojemu... czyli miś to PIŚŚŚŚŚŚŚŚ
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-02, 13:34   #3030
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Hej dziewczyny

Cos dzisiaj nie bardzo miałam ochotę tu zaglądać. Pogoda do duszy i nastrój też Ale dobrze że zajrzałam

DARUSIA WIELKIE GRATULACJE I DUZO ZDRÓWKA DLA CIEBIE I AMELKI: cmok:

minka - ja bym wychodziła bez względu na kaszel, on może trwać dużo dłużej i nie ma się co kisić w domu, tylko pamiętaj żeby nie robić na początek zbyt długiego spaceru bo mała musi się znowu przyzwyczaić do powietrza skoro kilka dni nie wychodziła.
Proponuje odkazić klimę w samochodzie.

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Na razie nie ruszaliśmy , jak mówię do tż że zadzwońmy po straż , to się obruszył bo on też strażak tyle że ochotniczy , nie są aktywne nie wiem czy już wymarzły czy jeszcze nie bo ponoć stare gniazdo wymarza , na razie wisi.
Ogólnie to szerszenie są dosyć spokojne jak się ich nie rusza , bardziej jadowite i narwane są nasze pszczółki
Jednak trochę nieswojo wiedząc że nad głową szerszenie.

Najlepszy czas jest właśnie na przełomie jesieni i zimy bo śpią (przynajmniej teoretycznie bo nie wiadomo jak reagują na obecna pogodę). No i są spokojne dopóki ktoś nie zakłóci tego spokoju, są bardzo agresywne i pokąsanie może się skończyć tragicznie. Dlatego konieczny jest stosowny strój żeby nie miałay dostępu do ciała w razie czego.
Jak Tż jest strażak to niech to załatwi z kolegami czym prędzej. Może to jest juz opuszczone gniazdo.

Cytat:
Napisane przez blistex Pokaż wiadomość
Evitka słyszałaś o bajkach psychoedukacyjnych?
dobre to dla naszych dzieci, czy one jeszcze za małe ?
Ja nie evitka ale jak dla mnie za małe . Oczywiście można czytać tak jak inne bajeczki ale raczej bez zrozumienia.
Z tego co pamiętam z zajęć to bajki psychoterapeutyczne przeznaczone są dla dzieci "z problemami".

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Dziewczyny dzis ciotka oddała mi kolejna torbe ciuszków!!
Te któe kiedys mi wysłały dla mojego wujka, i madziapl któa przywiozła osobiście!!

Dzieki wielkie!! dzieki Wam... skorzystał mały Danielek i mały Hubert bo ciuszki zawsze prosze do zwrotu.. i te któe sie nadaja oddaje dalej w obieg!!
Mina mamy która dostaje ciuszki jest bezcenna!!

Zanim pojawiła sie Michalina... na boże Narodzenie obkupowalismy wszystkie dzieci w rodzinie.. i od rana w wigilie osobiscie z T. jeździlismy i obdarowywalismy dzieci prezentami...
dzien przed Wigilią do 1-2 w nocy razem pakowalismy w kolorowe papiery.. wycinałam złote i srebrne gwiazdy albo choinki na których było imie dziecka....

"Słyniemy" w rodzinie z tego że każdy nawet drobny prezent był pieknie zapakowany!

Przepraszam że taka prywate sobie tu wklepałam.. ale coś ostatnio na miłe wspomnienia mnie bierze.. zasłaniają mi one szarość dni

A kiedys kiedyś będe z usmiechem wspominać cięzkie czasy.. jak moja mama czasami.
Ja też oddaję ubranka zwłaszcza te które dostaję.
Prezenty uwielbiam pakować i nawet jeżeli jest to "tylko" książka czy dobra czekolada to zawsze jest wyjątkowo zapakowana

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Wiem, przesadzam ale znów wkleję kilka fotek taka chwalipięta ze mnie
To zdjęcia z "dzisiaja"- serowy pożeracz i "aaaa...kotki dwa"
Chwal się jak najczęściej

Cytat:
Napisane przez evitka21 Pokaż wiadomość
A mi się ciągle wydawało że moja ma za mało. Znaczy najpierw wydawało mi się, że wystarczająco, ale jak u koleżanek zobaczyłam te "sklepy z zabawkami" i moją małą jak małego narkomana na głodzie, która w absolutnej ciszy (uwierzycie?) zajmowała się penetracją pokoju dzieciowego. Przez chwilę się czułam "wyrodna", ale szybko mi przeszło, bo wiadomo, że cudzesy lepsze zawsze i co za dużo to nie zdrowo. Ja ogólnie staram się bardzo "przemyśliwać" wszystkie zakupy zabawkowe-kupuję raczej przyszłościowe rzeczy, którym wróżę dłuższy czas zabawy. Np. wspominane przeze mnie duplo-nie chciałam kupować jakichś takich klocków typu wader, tylko takie do których będę mogła dokupywać różne zastawiki potem, a dwa rodzaje mi nie potrzebne. Bo drugi temat, to zagracanie-mamy mikro chatkę, to na to też bardzo patrzę. Żadne kostki, stoliki, garnuszki nie wchodzą w grę-mamy ograniczone miejsce na zabawki (nie wiem gdzie my damy tą kuchnię z bierdy, którą tż kupił). Ja to tak ogólnie patrzę, co bym chciała żeby młoda miała (właśnie klocki, zwierzątka figurki, ten domek <z lumpka> lalkowy mały),i na teraz i na przyszłość.
Mi się wydaje, że teraz ma tak akurat ilościowo i rodzajowo.

Ale i tak najbardziej się lubi bawić....ZE MNĄ, obojętnie czym-kocem, sorterem, klockami,misiami, czytać, gilgotać byle ze mną rozmawiać, układać przekładać, gotować...
Kuchnię mamy uzywaną i planuję ją latem wystawić na balkon. W domu jest absolutny brak miejsca.
Lenkowe gadanie jest obłędne . Jak ja kocham jak dzieciaki tak paplają i muszę jeszcze na to trochę poczekać choć moja skleciła swoje pierwsze "zdanie" - kaka ... oooppaa... buda..., czyli kaczka skacze do wody
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.