Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/II.2012

[dph]

Napisane przez szana

u mnie deszcz zaczął padać, ale to podobno dobrze, bo już susze były tylko tak się zrobiło jak wieczorową porą

jak Barbórka po wodzie to święta po lodzie

Napisane przez szana

a to u Was już końcówka zakupów a u Was do szpitala swoje rzeczy do dziecka się zabiera? Ja właśnie nie wiem jak u nas jest, tzn w tym szpitalu co chce rodzić nie wiem czy się tak przejechać i popytać czy zadzwonić starczy czy co? i kiedy najlepiej żeby na mnie dziwnie zerkały, że mam 2 miesiące do porodu a już się stresuję co zabrać do szpitala

u nas kilka lat temu nie trzeba było swoich ciuchów mieć ale na wyjście ze szpitala to wiadomo swoje, ja już kupiłam córci komplecik bielutki muszę się jeszcze dowiedzieć czy się w tej kwestii nic nie zmieniło

[szana]

Napisane przez eliza1984

Końcówka wreszcie.U mnie trzeba wszystko swoje do szpitala,a ten szpital w którym chcesz rodzic nie ma str internetowej,bo ja na str patrzyłam co trzeba

Właśnie wrócili,ale będzie musiał podjechać i skonsultowac ceny ze mną

jest stronka ale same ogólne informacje, nie ma żadnej listy co trzeba swoje mieć

Napisane przez uska000

Eliza a maz jak jest na zakupach nie moze zobaczyc ile kosztuje w sklepie a ty na necie i dac mu znac?? mi sie wydaje ze ceny sa podibne no chyba ze jakas promocja...

dobry pomysł

ale też wydaje mi się, że te ceny co są na stronce to powinny obowiązywać w sklepie, chociaż kto ich tam wie

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez dph

jak Barbórka po wodzie to święta po lodzie



u nas kilka lat temu nie trzeba było swoich ciuchów mieć ale na wyjście ze szpitala to wiadomo swoje, ja już kupiłam córci komplecik bielutki muszę się jeszcze dowiedzieć czy się w tej kwestii nic nie zmieniło

no to może będzie śnieg na Święta a potem znowu mogło by go nie być

A będziesz dzwonić do szpitala czy pojedziesz? Na wyjście to wiadomo, ja już tak nawet myślałam co na wyjście naszykować mężowi żeby nam przywiózł a położna jeszcze to zweryfikuje. Tyle, że nie wiem co w ogóle do tego szpitala trzeba, czy np. swoje podkłady itd. Oczywiście wiem, że swoje koszule,szlafrok, podpaski, majtki jednorazowe, kosmetyki, kubek, sztućce ale co dalej

[ewula83]

Napisane przez uska000

hej mamuski

jak tu cicho;p
ja juz rosol ugotowalam, zimniole obrane rybka przyprawiona, babeczki upieczone


co do prasowania to ja tylko tak 1 pranie odstawilam potem to skarpetek napewno nie a reszzte jak mi sie bedzie chcialo tylko body caly czas ;p


o mowicie o Pani Basi mojej kumpeli spotkalam ja we Wro kiedys;p;p


Pear ja bym nie szla... za duzo ryzyko.. tzn wybierz co wolisz basen czy slodyczki

Ty to jestes prawdziwa Pani Domu,ja jeszcze w pizamie....

[uska000]

Napisane przez ewula83

Ty to jestes prawdziwa Pani Domu,ja jeszcze w pizamie....

ja tez z pizamy nie wyszlam;p a juz obiad zjadlam

nie wiem czy w ogole jest sens przebierac si z pizamy deszcz za oknem..;/

[ewula83]

Ja juz torbe do szpitala spakowalam,w razie czego.

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez uska000

ja tez z pizamy nie wyszlam;p a juz obiad zjadlam

nie wiem czy w ogole jest sens przebierac si z pizamy deszcz za oknem..;/

Ja mysle,co na obiad zrobic.Ja tez chyba sie nie przebieram,za oknem,zimno,szaro buro i ponuro....

[szana]

Napisane przez uska000

ja tez z pizamy nie wyszlam;p a juz obiad zjadlam

nie wiem czy w ogole jest sens przebierac si z pizamy deszcz za oknem..;/

wow obiad przed 12

Napisane przez ewula83

Ja juz torbe do szpitala spakowalam,w razie czego.

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------


Ja mysle,co na obiad zrobic.Ja tez chyba sie nie przebieram,za oknem,zimno,szaro buro i ponuro....

a co spakowałaś wypisz proszę

[uska000]

ja na lajcie torba nie spakowana tylko dzis czytalam to co na 1 stronie co spakowac;p


Lubie jesc obiad tak wczesnie bo potem od 3 obzeram sie ciastem a dzis sa muffinki

Szana na 1 strnie sa 3 torby co zabrac

[AgaMili]

czesc brzuchatki

Od 2 dni mam takie problemy z oddychaniem ze ledwo chodze. Nie mogę sobie znaleźć wygodnej pozycji, na plecach się duszę, na boku boli mnie serce albo cyce bo mi wiszą wielkoludy. Normalnie masakra. Dodatkowo od wczoraj boli mnie lewa ręka i klatka piersiowa.
Dziś prasuję ostatnie ciuszki Marcelka (z 1 strony).
Rosół już prawie gotowy wstawiłam o 8. rano a na II zrobie pulpety z udek z rosołku i pekińskąa wy co dziś gotujecie?

A pamiętacie Kubę, brata tż? Otóż znowu mi podpadł. Teściowa wczoraj w rozmowie z tż pyta się go czy Kuba wszystko nam podał a on , że tak , że kocyk i Nimm 2 i apteczne rzeczy a ona powiedziała, ze dała mu jeszcze bombonierke dla mnie, elemenatrz i farby dla MIlenki i słodycze, a ten nic nam nie dał . Założę się że na lotnisku wywalił wszystko do kosza bo nie miał miejsca w plecaku i kupił sobie flaszkę na bezcłowym

Haniula ja nie prasuję skarpetek

Agatek brawo dla męża, spisał się z tą karuzelą
Gratki 34, tygodnia

Natalia już torbę spakowałaś? Ja jeszcze torby nie kupiłam

Nikotynko gratki 9. miesiąca

Pearl spokojnie możesz iść na basen załóż tampon.

Inutil ja Milence nie pamiętam żebym jakoś buzię codziennie przemywała w środku a nigdy nie miała pleśniawek.

Angelika to będzie dwóch Marcelków na wątku

Monia i jak z tż?

[szana]

Napisane przez uska000

ja na lajcie torba nie spakowana tylko dzis czytalam to co na 1 stronie co spakowac;p


Lubie jesc obiad tak wczesnie bo potem od 3 obzeram sie ciastem a dzis sa muffinki

Szana na 1 strnie sa 3 torby co zabrac

aaa no to usprawiedliwienie masz jej ja uwiebiam muffinki i ostatnio nie chciało mi się robić osobnych babeczek tylko zrobiłam całe ciasto z ciasta jogurtowego dodałam na wierzch jabłka trochę podsmażone z cynemonem i pycha jej aż mam smaka znowu

o dzięki, masz rację, zapomniała, że na 1 stronie jest wszystko

[inutil]

Napisane przez agawoo

No tak, jakby ściskanie nóg miało jakiś wpływ na to, kiedy dzidziuś wyjdzie ... Oooo, zabiję, jak mi ktoś walnie takim tekstem

na pewno walnie, ja to słyszę od dawna... na początku mną telepotało ale chyba już się uodporniłam na głupie teksty.

Napisane przez uska000

Eliza a maz jak jest na zakupach nie moze zobaczyc ile kosztuje w sklepie a ty na necie i dac mu znac?? mi sie wydaje ze ceny sa podibne no chyba ze jakas promocja...

Te przeceny co są na stronie to podobnie jest w sklepie. Ostatnio byłam i oglądałam

Napisane przez ewula83

Ja juz torbe do szpitala spakowalam,w razie czego.

ja nie i jakoś to przeciągam w czasie

Ale ostatnio mama mi na rynku fajny cieniutki szlafrok kupiła i coraz więcej do tej torby mam. Ale nie mam samej torby

[n1kotynka]

Napisane przez eliza1984

My już mamy wsio oprócz wanienki,pampersow i adapterów do wózka ,żeby przypiąć fotelik,ale musimy kupic jakieś ładne ciuszki do szpitala bo mam dużo używanych ,a jak nowe to za duże do szpitala

Nikotynko ty robiłas chyba te zakupy smykowe,przez net czy byłas sama

Elizko ja kupowałam w sklepie przez net jeszcze w smyku nie zamawiałam

Napisane przez agawoo

No tak, jakby ściskanie nóg miało jakiś wpływ na to, kiedy dzidziuś wyjdzie ... Oooo, zabiję, jak mi ktoś walnie takim tekstem

tjaaaa... ludzie to mają pomysły..
dalej tak macie, ze jak gdziekolwiek wyjdziecie to się wszyscy na was gapią? juz na to nie zwracam uwagi, wcześniej to bardzo przeżywałam i nie wiedziałam co się dzieje, ale jak wychodzę z mężem to on się sam dziwi czy ludzie kobiet w ciązy nie widzieli czy o co chodzi bo naprawdę... niektórzy to tak ostentacyjnie że

Napisane przez szana

wow obiad przed 12


a co spakowałaś wypisz proszę

masz listy w pierwszym poście - torba do szpitala
ja dopiero zamierzam pakować


aaa teściowa dzwoniła małżonek przywiezie mi mnóstwo pyszności z imprezy ale będzie wyżerka wieczorem: sałatka, jajka po kielecku, galaretki, zraziki z kluseczkami, tort czekoladowy już sie doczekać nie mogę

[Lucy1111]

widzę, że włącza nam się agresja na głupie komentarze ludzi

Mnie wczoraj wkurzyła babcia Tż... Mówi, że nie wiadomo jak z tą płcią będzie, bo mój brzuch nie wygląda jej na dziewczynkę. Ona (55lat temu) miała taki i urodziła chłopaka wrrrrrrrrrr

[AgaMili]

Help. Mogą być takie gaziki do przemywania buzi?????
http://www.aptekaleki.co.uk/products...-cm-3-szt.aspx

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Napisane przez n1kotynka

aaa teściowa dzwoniła małżonek przywiezie mi mnóstwo pyszności z imprezy ale będzie wyżerka wieczorem: sałatka, jajka po kielecku, galaretki, zraziki z kluseczkami, tort czekoladowy już sie doczekać nie mogę

[n1kotynka]

Napisane przez AgaMili

czesc brzuchatki

Od 2 dni mam takie problemy z oddychaniem ze ledwo chodze. Nie mogę sobie znaleźć wygodnej pozycji, na plecach się duszę, na boku boli mnie serce albo cyce bo mi wiszą wielkoludy. Normalnie masakra. Dodatkowo od wczoraj boli mnie lewa ręka i klatka piersiowa.
Dziś prasuję ostatnie ciuszki Marcelka (z 1 strony).
Rosół już prawie gotowy wstawiłam o 8. rano a na II zrobie pulpety z udek z rosołku i pekińskąa wy co dziś gotujecie?

A pamiętacie Kubę, brata tż? Otóż znowu mi podpadł. Teściowa wczoraj w rozmowie z tż pyta się go czy Kuba wszystko nam podał a on , że tak , że kocyk i Nimm 2 i apteczne rzeczy a ona powiedziała, ze dała mu jeszcze bombonierke dla mnie, elemenatrz i farby dla MIlenki i słodycze, a ten nic nam nie dał . Założę się że na lotnisku wywalił wszystko do kosza bo nie miał miejsca w plecaku i kupił sobie flaszkę na bezcłowym

Haniula ja nie prasuję skarpetek

Agatek brawo dla męża, spisał się z tą karuzelą
Gratki 34, tygodnia

Natalia już torbę spakowałaś? Ja jeszcze torby nie kupiłam

Nikotynko gratki 9. miesiąca

Pearl spokojnie możesz iść na basen załóż tampon.

Inutil ja Milence nie pamiętam żebym jakoś buzię codziennie przemywała w środku a nigdy nie miała pleśniawek.

Angelika to będzie dwóch Marcelków na wątku

Monia i jak z tż?

też miałam problemy z oddychaniem takie, a jak leżałam to jakby mi ktoś kamień na klatce piersiowej położył - tak było ciężko.
Na szczęście już od tygodnia oddycha mi się znacznie łatwiej
jeszcze tylko żeby zgaga przeszła

Napisane przez inutil

na pewno walnie, ja to słyszę od dawna... na początku mną telepotało ale chyba już się uodporniłam na głupie teksty.


Te przeceny co są na stronie to podobnie jest w sklepie. Ostatnio byłam i oglądałam


ja nie i jakoś to przeciągam w czasie

Ale ostatnio mama mi na rynku fajny cieniutki szlafrok kupiła i coraz więcej do tej torby mam. Ale nie mam samej torby

ja też ciągle słyszę jakieś dobre rady i bywa to mega irytujące no ale... wypuszczam szybko drugim uchem

aa i też mi się nie spieszy z torbą :P
musze zobaczyć, czy te torby, które mam nadadzą się do szpitala, bo chciałabym się spakować sama w jedną a w drugą rzeczy dla małej i dla tz-ta do porodu

[uska000]

Napisane przez AgaMili

Help. Mogą być takie gaziki do przemywania buzi?????
http://www.aptekaleki.co.uk/products...-cm-3-szt.aspx

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

to moze byc zwykla gaza, byle by tylko sie nie rozwarstwila pod wplywem wody w buzi

[czubasek20]

Napisane przez Lucy1111

widzę, że włącza nam się agresja na głupie komentarze ludzi

Mnie wczoraj wkurzyła babcia Tż... Mówi, że nie wiadomo jak z tą płcią będzie, bo mój brzuch nie wygląda jej na dziewczynkę. Ona (55lat temu) miała taki i urodziła chłopaka wrrrrrrrrrr

Taaaa , dobrze że u mnie nie puszczają takich tekstów odkąd płeć potwierdzona. Wcześniej oczywiście były spekulacje i zawsze mówili że będzie chłopak , bo :

- Slicznie wyglądam
- mam piłeczkę
- jem kiszone ogórki

a tu BUM jest dziwuszka i bardzo dobrze
A co do teściowych i akceptowania imion itp Ogolnie każdemu Hania się podoba, nawet tesciowa powiedziała że śliczne imie ale wczoraj na imprezie walnęła tekstem a może byście zmienili imię na Sabinkę

[Lucy1111]

Napisane przez czubasek20

Taaaa , dobrze że u mnie nie puszczają takich tekstów odkąd płeć potwierdzona. Wcześniej oczywiście były spekulacje i zawsze mówili że będzie chłopak , bo :

- Slicznie wyglądam
- mam piłeczkę
- jem kiszone ogórki

a tu BUM jest dziwuszka i bardzo dobrze
A co do teściowych i akceptowania imion itp Ogolnie każdemu Hania się podoba, nawet tesciowa powiedziała że śliczne imie ale wczoraj na imprezie walnęła tekstem a może byście zmienili imię na Sabinkę

mnie wkurza takie wróżenie z brzucha
Wiadomo, że 100/%pewności co do płci będziemy miały po porodzie
Ale gadanie, że słodkie na dziewczynkę, słone na chłopca, okrągły brzuch na dz, wysunięty do przodu na ch itd jest dla mnie bzdurą!

Przez całą dotychczasową ciążę nie mam syfów na twarzy, włosy i paznokcie mi się wzmocniły, bywa, że się sobie podobam... Więc co? będzie chłopak, bo nie zabiera mi urody?

[n1kotynka]

Napisane przez AgaMili

Help. Mogą być takie gaziki do przemywania buzi?????
http://www.aptekaleki.co.uk/products...-cm-3-szt.aspx

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

mogą być

Napisane przez czubasek20

Taaaa , dobrze że u mnie nie puszczają takich tekstów odkąd płeć potwierdzona. Wcześniej oczywiście były spekulacje i zawsze mówili że będzie chłopak , bo :

- Slicznie wyglądam
- mam piłeczkę
- jem kiszone ogórki

a tu BUM jest dziwuszka i bardzo dobrze
A co do teściowych i akceptowania imion itp Ogolnie każdemu Hania się podoba, nawet tesciowa powiedziała że śliczne imie ale wczoraj na imprezie walnęła tekstem a może byście zmienili imię na Sabinkę

hyhy a jednak

moja się mnie dzisiaj pyta ile przed wigilią ma przyjechać bo ona ma urlop coś musze wykombinować na razie powiedziałam, że co do szczegółów to mamy trochę czasu i się umówimy trochę później jak z jej przyjazdem no i ciekawe kiedy moja mama zamierza się wybierać do nas, czy oby tez nie planuje najazdu wcześniej

[Lucy1111]

Napisane przez n1kotynka

mogą być

hyhy a jednak

moja się mnie dzisiaj pyta ile przed wigilią ma przyjechać bo ona ma urlop coś musze wykombinować na razie powiedziałam, że co do szczegółów to mamy trochę czasu i się umówimy trochę później jak z jej przyjazdem no i ciekawe kiedy moja mama zamierza się wybierać do nas, czy oby tez nie planuje najazdu wcześniej

mam nadzieję, że zarówno mama jak i teściowa dadzą Wam odrobinę odetchnąć po porodzie i przyjadę, kiedy będziecie ich potrzebować, nie odwrotnie

[uska000]

Napisane przez Lucy1111

mnie wkurza takie wróżenie z brzucha
Wiadomo, że 100/%pewności co do płci będziemy miały po porodzie
Ale gadanie, że słodkie na dziewczynkę, słone na chłopca, okrągły brzuch na dz, wysunięty do przodu na ch itd jest dla mnie bzdurą!

Przez całą dotychczasową ciążę nie mam syfów na twarzy, włosy i paznokcie mi się wzmocniły, bywa, że się sobie podobam... Więc co? będzie chłopak, bo nie zabiera mi urody?

a ja syfow mam na potege gdzie nigdy nie mialam to moze Igor jest dziewczynka z duzym siurkiem;p

[zoskasamoska]

Żadna mi nie pomoże z tym allegro, no ok, trudno.

Wnerwia mnie moja mama. Od teściowej dostaję tyle prezentów, co chwile coś dla małej, a moja mama? Kupiła raz skarpetki (niebieskie , bo miala nadzieje, ze wnuczek bedzie) i na tym sie skonczylo.

Dziś jej zasugerowałam, że mogłaby kupić rajtuzki dla małej, bo widziałam niedrogie za 6 zł, albo proszek by mogła kupić ,bo też majątek nie kosztuje i co? Zaczęła kręcic nosem, że pieniędzy nie ma. Oczywiście rodzicie na pieniądzach nie śpią, ale bez przesady! Nawet gdyby te 20 zl na mała by wydała to by nie zbiedniała Wystarczyłoby, że odmówiłaby sobie czegoś. Teściowa bardziej sie stara niż moja własna matka. Wkurza mnie to. Z reszta jak mamie pokazałam USG to powiedziała, aha no ladne. Nosz kurrr..

Już ja widzę chrzest małej.. Rodzice pewnie przyjdą, zjedzą i pójdą i wątpię żeby coś dali w prezencie.. nosz taka prawda i nie ma co ukrywać.

[czubasek20]

Napisane przez Lucy1111

mnie wkurza takie wróżenie z brzucha
Wiadomo, że 100/%pewności co do płci będziemy miały po porodzie
Ale gadanie, że słodkie na dziewczynkę, słone na chłopca, okrągły brzuch na dz, wysunięty do przodu na ch itd jest dla mnie bzdurą!

Przez całą dotychczasową ciążę nie mam syfów na twarzy, włosy i paznokcie mi się wzmocniły, bywa, że się sobie podobam... Więc co? będzie chłopak, bo nie zabiera mi urody?

Dobrze że jeszcze nie palneli testem ,, że bedzie labo chłopak albo brzydka dziewuszka skoro ladnie wyglądasz

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Napisane przez zoskasamoska

Żadna mi nie pomoże z tym allegro, no ok, trudno.

Wnerwia mnie moja mama. Od teściowej dostaję tyle prezentów, co chwile coś dla małej, a moja mama? Kupiła raz skarpetki (niebieskie , bo miala nadzieje, ze wnuczek bedzie) i na tym sie skonczylo.

Dziś jej zasugerowałam, że mogłaby kupić rajtuzki dla małej, bo widziałam niedrogie za 6 zł, albo proszek by mogła kupić ,bo też majątek nie kosztuje i co? Zaczęła kręcic nosem, że pieniędzy nie ma. Oczywiście rodzicie na pieniądzach nie śpią, ale bez przesady! Nawet gdyby te 20 zl na mała by wydała to by nie zbiedniała Wystarczyłoby, że odmówiłaby sobie czegoś. Teściowa bardziej sie stara niż moja własna matka. Wkurza mnie to. Z reszta jak mamie pokazałam USG to powiedziała, aha no ladne. Nosz kurrr..

Już ja widzę chrzest małej.. Rodzice pewnie przyjdą, zjedzą i pójdą i wątpię żeby coś dali w prezencie.. nosz taka prawda i nie ma co ukrywać.

Ja nie pomogę bo w sprawach allegrowych jestem totalnie łysa.

[Lucy1111]

Napisane przez uska000

a ja syfow mam na potege gdzie nigdy nie mialam to moze Igor jest dziewczynka z duzym siurkiem;p

ha! no uważaj, uważaj.... bo to różnie bywa
()

Zośka, ja nie wiem jak z tym allegro, gdy nie ma się konta

[uska000]

Napisane przez zoskasamoska

Żadna mi nie pomoże z tym allegro, no ok, trudno.

Wnerwia mnie moja mama. Od teściowej dostaję tyle prezentów, co chwile coś dla małej, a moja mama? Kupiła raz skarpetki (niebieskie , bo miala nadzieje, ze wnuczek bedzie) i na tym sie skonczylo.

Dziś jej zasugerowałam, że mogłaby kupić rajtuzki dla małej, bo widziałam niedrogie za 6 zł, albo proszek by mogła kupić ,bo też majątek nie kosztuje i co? Zaczęła kręcic nosem, że pieniędzy nie ma. Oczywiście rodzicie na pieniądzach nie śpią, ale bez przesady! Nawet gdyby te 20 zl na mała by wydała to by nie zbiedniała Wystarczyłoby, że odmówiłaby sobie czegoś. Teściowa bardziej sie stara niż moja własna matka. Wkurza mnie to. Z reszta jak mamie pokazałam USG to powiedziała, aha no ladne. Nosz kurrr..

Już ja widzę chrzest małej.. Rodzice pewnie przyjdą, zjedzą i pójdą i wątpię żeby coś dali w prezencie.. nosz taka prawda i nie ma co ukrywać.

ja mam konto na allegro wiec to inaczej a bez rejestracji to chyba za kazdym razem musisz dane podawac...

nie lam sie moja mama ciagle cos kupuje a tesciowa nie bo wychodzi z zalozenia ze jak sie urodzi to da 100 pod poduszke i bedzie extra...

nie no przepraszam wczoraj tesciu dal tztowi spiworek do wozka bo dostal po jakis dzieciach i ciuchy zawiozl do siostry tzta a to stwierdzil ze nam sie przyda... fakt nie zniszczone ale ze spiworek juz mam to powiedzialam tztowi zeby zostawil a aucie bo nie mam gdzie trzymac.. a moze kiedys wypiore i na sanki sie na da;p

[Lucy1111]

Napisane przez czubasek20

Dobrze że jeszcze nie palneli testem ,, że bedzie labo chłopak albo brzydka dziewuszka skoro ladnie wyglądasz

o ludzie, chyba bym padła

[zoskasamoska]

Uska no tak, ale u Ciebie teściowa narazie nie ukazuje żadnej reakcji , a u mnie moja własna matka!!

Teściowa ma teraz drugą wnuczkę w drodze ,a cieszy się bardziej niż moja mama, która żadnego wnuka ani wnuczki nie ma. No tak, ale ona tylko chodzi i mysli co mowic ludziom, zeby az takiego wstydu nie bylo. No co za kobieta !

[agawoo]

Napisane przez szana

a to u Was już końcówka zakupów a u Was do szpitala swoje rzeczy do dziecka się zabiera? Ja właśnie nie wiem jak u nas jest, tzn w tym szpitalu co chce rodzić nie wiem czy się tak przejechać i popytać czy zadzwonić starczy czy co? i kiedy najlepiej żeby na mnie dziwnie zerkały, że mam 2 miesiące do porodu a już się stresuję co zabrać do szpitala

Szana, zadzwoń i zapytaj. Nie musisz mówić ile masz do porodu, poza tym to nic dziwnego, że chcesz wiedzieć wcześniej czy masz mieć swoje ubranka czy nie.
U nas ubranka trzeba swoje, na stronie internetowej szpitala jest lista co zabrać, a jak nawet czegoś mi braknie to mąż szybko dowiezie.

O doczytałam, że u was nie ma nic na stronie .. to zadzwoń po prostu

Napisane przez zoskasamoska

Witam Was

Rzadko kiedy kupuję na allegro no i mam takie pytanie..

Nie mam konta i jeśli chce kupic więcej rzeczy u jednego sprzedawcy to wszedzie klikam "kup bez rejestracji" i wszedzie w kazdym przedmiocie uzupełniam swoje dane?? Czy jak to działa?
Ciemna jestem w tym temacie.

Zoska, nie pomogę, bo sama też nie mam konta, ale TZ ma i z jego konta robię zakupy.Nawet nie wiedziałam, że można kupić cośbez rejestracji

[n1kotynka]

Napisane przez Lucy1111

mam nadzieję, że zarówno mama jak i teściowa dadzą Wam odrobinę odetchnąć po porodzie i przyjadę, kiedy będziecie ich potrzebować, nie odwrotnie

oby

Napisane przez zoskasamoska

Żadna mi nie pomoże z tym allegro, no ok, trudno.

Wnerwia mnie moja mama. Od teściowej dostaję tyle prezentów, co chwile coś dla małej, a moja mama? Kupiła raz skarpetki (niebieskie , bo miala nadzieje, ze wnuczek bedzie) i na tym sie skonczylo.

Dziś jej zasugerowałam, że mogłaby kupić rajtuzki dla małej, bo widziałam niedrogie za 6 zł, albo proszek by mogła kupić ,bo też majątek nie kosztuje i co? Zaczęła kręcic nosem, że pieniędzy nie ma. Oczywiście rodzicie na pieniądzach nie śpią, ale bez przesady! Nawet gdyby te 20 zl na mała by wydała to by nie zbiedniała Wystarczyłoby, że odmówiłaby sobie czegoś. Teściowa bardziej sie stara niż moja własna matka. Wkurza mnie to. Z reszta jak mamie pokazałam USG to powiedziała, aha no ladne. Nosz kurrr..

Już ja widzę chrzest małej.. Rodzice pewnie przyjdą, zjedzą i pójdą i wątpię żeby coś dali w prezencie.. nosz taka prawda i nie ma co ukrywać.

na allegro jestem zarejestrowana więc nie pomogę
a co do prezentów - umiesz liczyc? licz na siebie nie zmusisz mamy, żeby coś dla małej kupiła a szkoda się denerwować o takie pierdoły. Super, że teściowa się stara i wam pomaga, gorzej jeśli ona by postępowała tak jak twoja mama. u mnie jest tak, że moja mama też nic nie kupuje małej ale aż cała pali do zajmowania się, co jest fajne, niech to uzgodni ze mna teściowa z kolei nie zachwycała się specjalnie nad zdjeciami z usg ale mówiła ze dzisiaj tz przywiezie trochę ciuszków od niej i jeszcze tych ktore podostawała.
Nie denerwuj sie bo szkoda nerwów, ja wiem hormony itd ale taki problem to w gruncie rzeczy nie problem

Napisane przez uska000

a ja syfow mam na potege gdzie nigdy nie mialam to moze Igor jest dziewczynka z duzym siurkiem;p

ja mam trochę zaskórników i pojawiło mi się kilka pryszczy a mam skórę suchą i nigdy pryszcza nie miałam
za to gorsze u mnie jest to, że pękło mi naczynko na pół jednego policzka i nie da rady go zamaskować podkładem/ korektorem pryszcza wyciśniesz albo sam zniknie po czasie a naczynko to tylko laser
ciekawe czy mi przy porodzie popękają kolejne na twarzy

[agawoo]

Napisane przez Lucy1111

widzę, że włącza nam się agresja na głupie komentarze ludzi

Mnie wczoraj wkurzyła babcia Tż... Mówi, że nie wiadomo jak z tą płcią będzie, bo mój brzuch nie wygląda jej na dziewczynkę. Ona (55lat temu) miała taki i urodziła chłopaka wrrrrrrrrrr

Napisane przez Lucy1111

mnie wkurza takie wróżenie z brzucha
Wiadomo, że 100/%pewności co do płci będziemy miały po porodzie
Ale gadanie, że słodkie na dziewczynkę, słone na chłopca, okrągły brzuch na dz, wysunięty do przodu na ch itd jest dla mnie bzdurą!

Przez całą dotychczasową ciążę nie mam syfów na twarzy, włosy i paznokcie mi się wzmocniły, bywa, że się sobie podobam... Więc co? będzie chłopak, bo nie zabiera mi urody?

Lucy, mam to samo. Przy teściowej unikam tematu płci,bo kiedyś mnie o mało do płaczu nie doprowadziła

Napisane przez n1kotynka

tjaaaa... ludzie to mają pomysły..
dalej tak macie, ze jak gdziekolwiek wyjdziecie to się wszyscy na was gapią? juz na to nie zwracam uwagi, wcześniej to bardzo przeżywałam i nie wiedziałam co się dzieje, ale jak wychodzę z mężem to on się sam dziwi czy ludzie kobiet w ciązy nie widzieli czy o co chodzi bo naprawdę... niektórzy to tak ostentacyjnie że

Ja nawet nie zwracam uwagi, nie widziałam, żeby mi się ktoś przyglądał (ale może własnie dlatego, że uwagi na to nie zwracam)

Napisane przez AgaMili

czesc brzuchatki


A pamiętacie Kubę, brata tż? Otóż znowu mi podpadł. Teściowa wczoraj w rozmowie z tż pyta się go czy Kuba wszystko nam podał a on , że tak , że kocyk i Nimm 2 i apteczne rzeczy a ona powiedziała, ze dała mu jeszcze bombonierke dla mnie, elemenatrz i farby dla MIlenki i słodycze, a ten nic nam nie dał . Założę się że na lotnisku wywalił wszystko do kosza bo nie miał miejsca w plecaku i kupił sobie flaszkę na bezcłowym

Padłam

[boroo50]

Napisane przez szana

My jeszcze mamy kilka rzeczy do kupienia, tak naprawdę to wiele Mamy już łóżeczko, pościel do łóżeczka, ubranka, nożyczki do paznokietków, szczoteczka do włosów, kocyki, pieluszki(10 tetrowych, 1 flanelowa w króliczki) butelki z Aventu, smoczki, pieluszki"1", chusteczki nasączone, 2 smoczki, przypinak do smoka, ręczniczek kąpielowy z kapturkiem i jeden bez, dywanik do zabawy(mąż kupił, nie mógł się oprzeć ).
Nie mamy wózka, fotelika, wanienki, kosmetyków dziecięcych, laktatora, podgrzewacza do butelek, przewijaka, rożka,termometru dla dziecka, gruszki do noska, rzeczy do szpitala(podkładów, majtek jednorazowych itd...)

łóżeczko mam - turystyczne
poszewki już zamówiłam, ale nie mam jeszcze kołderki i podusi i materacyka
ubranka - podstawy, bo mój TŻ wczoraj przyniósł całą reklamówę (pani w sklepie mu pomagała )
nożyczki i szczoteczkę albo domówię jeszcze do paczki na allegro albo w aptece się kupi po porodzie
kocyków jeszcze nie mam
pieluszki są - 20szt tetry białej, kilka kolorowych i ze dwie chyba flanelowe
butelki brak
pieluszki Pampers newborn 43szt
chusteczki nawilżane zamówione Nivea
2 smoczki antystresowe - jeden chyba dla mnie hihi
wanienka, termometr, gaziki nasączane i 1 x rożek mam
reszty niet Ale codziennie za czymś patrzę

Też nie mam torby jeszcze
Nad zawartością ciągle główkuje. Czy zamawiała któraś z Was taką zawartość torby na allegro? (Chodzi mi o koszule nocne do karmienia, staniki, majtki siatkowe, jakieś poporodowe, wkłady poporodowe i laktacyjne). Macie tam jakiegoś sprzedawcę, który ma w miarę wporządku te wszystkie rzeczy, żeby można było w jedną pakę wrzucić?

A tak ogólnie to nie macie serca ani litości i jawnie znęcacie się nad tymi, które muszą leżeć samiutkie w domu wypisując jakie pyszne jedzonko macie
Więc dziś korzystając z tego, że mój kochany jest w domu, wysłałam go do sklepu po... coca colę i lody OGROMNE pudło Zielonej Budki orzechowe lub z bakaliami i będę je jadła :sl ina: OT CO!!!!