Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!

[Aniaa_89]

AnULka248 trzymam kciuki, żeby to był TEN dzień
i czekamy potem na pełną relację!

Mysia x3 bardzo dobrze, że w końcu się zbuntowałaś i się mu postawiłaś
tylko, żebyś teraz do niego nie wydzwaniała z przeprosinami czy coś

[Mysia x3]

Dzień dobry dziewczyny!
Ja właśnie jestem po serii ćwiczeń i śniadanku a zaraz wyruszam na miasto i może kupić sobie coś na poprawienie humorku

Wczoraj jak włączyłam później telefon dostałam 9 połączeń nieodebranych, kilka sms'ów, a później zrobił się aż dziwnie miły.
Poszedł aż na spotkanie z dobrym kumplem. Nie żałuję, że wyłączyłam ten telefon, tylko zaoszczędziłam nerwów : )
A na jego sms'y zarówno wczoraj jak i dzisiaj pod tytułem "Kocham Cię.." nie odpisałam.
Myślę, że chyba robię dobrze : > Bardzo mi przykro było wczoraj przez Niego.. i jeszcze dowiedziałam się, że Jego takie teksty to są przez odgrywanie się za maj (ja zapytałam o to czy się takimi tekstami odgrywa), czyli za to, że wtedy Go skłamałam.

AnULka248- Chyba każdy z naszych TŻ jest sławny na naszym wątku
Twój TŻ jest tajemniczy co do jutra Bo faktycznie, co przez jeden czy dwa dni zdążył by wykombinować, ja i tak żyję taką myślą, że jutrzejszy dzień to będzie ten ! Zobaczysz
Też mam nadzieję, że Laura zacznie więcej jeść, bo póki co to coraz mniej Nam je. Uparciuch z Niej
Oj co tam, kto powiedział, że nasze forum musi być tylko o odchudzaniu, nudne by było !

Loriette- Czyli widzę, że dziś TŻ-towanie czeka Udanego TŻ-towania !
Dużo słyszałam o tych maskach z WAX, chyba je przetestuje w końcu : )

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez Aniaa_89

AnULka248 trzymam kciuki, żeby to był TEN dzień
i czekamy potem na pełną relację!

Mysia x3 bardzo dobrze, że w końcu się zbuntowałaś i się mu postawiłaś
tylko, żebyś teraz do niego nie wydzwaniała z przeprosinami czy coś

Nie przeprosiłam Go Za wczorajsze teksty naprawdę nie zamierzam... bo czym zawiniłam? Że chciałam iść z koleżanką na saunę? Chore

Nawet moja mama mówiła, że skoro wyłączyłam telefon to musiał mi zaleźć za skórę

[Loriette]

Siemano!

Wstałam godzinę temu, zjadłam na szybko kanapkę z prosciutto [UWIELBIAM ] i teraz zabieram się za przemeblowanie. Gdy tata zobaczył mnie po 10 ze szmatą i płynami w ręce to uznał, że NA PEWNO przyjeżdża M., bo inaczej siedziałabym na forum

Mysia, pochwal się później tym, co kupiłaś!

[Mysia x3]

Napisane przez Loriette

Siemano!

Wstałam godzinę temu, zjadłam na szybko kanapkę z prosciutto [UWIELBIAM ] i teraz zabieram się za przemeblowanie. Gdy tata zobaczył mnie po 10 ze szmatą i płynami w ręce to uznał, że NA PEWNO przyjeżdża M., bo inaczej siedziałabym na forum

Mysia, pochwal się później tym, co kupiłaś!

Spóźnione smacznego
To jest do przewidzenia, co przyjazd TŻ może zdziałać
Nie zapomnij, że takie latanie ze szmatą powoduje, że też spalasz kalorie
Oczywiście, że się pochwalę

W ogóle TŻ po naszej ostatniej kłótni na temat studniówki, nagle na bale chce mnie zabierać Tylko nie ma garnituru

[Loriette]

Napisane przez Mysia x3

Spóźnione smacznego
To jest do przewidzenia, co przyjazd TŻ może zdziałać
Nie zapomnij, że takie latanie ze szmatą powoduje, że też spalasz kalorie
Oczywiście, że się pochwalę

Oj nie wypominaj mi Nadrabiamy te dwa lata Zresztą dzisiaj mamy zaplanowany maraton filmowy pod gruuubym kocem!
Wiesz co - nie dość, że spaliłam kcal, meblami jeździłam po całym pokoju, zdarłam lakier to nabawiłam się bólu głowy!

Napisane przez Mysia x3

W ogóle TŻ po naszej ostatniej kłótni na temat studniówki, nagle na bale chce mnie zabierać Tylko nie ma garnituru

My właśnie też musimy znaleźć fajny garnitur - najlepiej czarny połyskujący no i sama muszę znaleźć kieckę Nie mam pomysłu na siebie!

Dobra, lecę dalej ogarniać - kominki zapachowe, uzupełnić braki w podgrzewaczach etc.

[AnULka248]

Napisane przez Mysia x3

Dzień dobry dziewczyny!
Ja właśnie jestem po serii ćwiczeń i śniadanku a zaraz wyruszam na miasto i może kupić sobie coś na poprawienie humorku

Wczoraj jak włączyłam później telefon dostałam 9 połączeń nieodebranych, kilka sms'ów, a później zrobił się aż dziwnie miły.
Poszedł aż na spotkanie z dobrym kumplem. Nie żałuję, że wyłączyłam ten telefon, tylko zaoszczędziłam nerwów : )
A na jego sms'y zarówno wczoraj jak i dzisiaj pod tytułem "Kocham Cię.." nie odpisałam.
Myślę, że chyba robię dobrze : > Bardzo mi przykro było wczoraj przez Niego.. i jeszcze dowiedziałam się, że Jego takie teksty to są przez odgrywanie się za maj (ja zapytałam o to czy się takimi tekstami odgrywa), czyli za to, że wtedy Go skłamałam.

I tak ma być! Wreszcie Teraz Ty masz go trzymać krótko

Napisane przez Mysia x3

AnULka248- Chyba każdy z naszych TŻ jest sławny na naszym wątku
Twój TŻ jest tajemniczy co do jutra Bo faktycznie, co przez jeden czy dwa dni zdążył by wykombinować, ja i tak żyję taką myślą, że jutrzejszy dzień to będzie ten ! Zobaczysz
Też mam nadzieję, że Laura zacznie więcej jeść, bo póki co to coraz mniej Nam je. Uparciuch z Niej
Oj co tam, kto powiedział, że nasze forum musi być tylko o odchudzaniu, nudne by było !

Albo TO wykraczecie, albo prze-kraczecie i nic nie będzie już widzę, jak jutro rano będę musiała Wam napisać, że największą atrakcją wieczoru były filmy, które obejrzymy będzie wstyd chociaż wszystkie się tym jaramy, więc wszystkie będziemy się wstydzić

Napisane przez Mysia x3

Nie przeprosiłam Go Za wczorajsze teksty naprawdę nie zamierzam... bo czym zawiniłam? Że chciałam iść z koleżanką na saunę? Chore

Nawet moja mama mówiła, że skoro wyłączyłam telefon to musiał mi zaleźć za skórę

Racja, podoba mi się Twoje podejście do tego, wreszcie się postawiłaś

Napisane przez Loriette

Siemano!

Wstałam godzinę temu, zjadłam na szybko kanapkę z prosciutto [UWIELBIAM ] i teraz zabieram się za przemeblowanie. Gdy tata zobaczył mnie po 10 ze szmatą i płynami w ręce to uznał, że NA PEWNO przyjeżdża M., bo inaczej siedziałabym na forum

Mysia, pochwal się później tym, co kupiłaś!

Jeszcze w liceum mój tata też tak mówił teraz mam porządek praktycznie przez cały tydzień, bo trochę się nudzę, więc sprzątam, niczym polska kura domowa

Już po kolosie z maty, chyba zaliczyłam ale nic nie wiadomo. Teraz już tylko przyjemności nawet jeśli nie te wymarzone przyjemności to i tak dziś będzie fajny wieczór

jeśli chodzi o dietę - dzisiaj całkiem fajnie (póki co).

[Mysia x3]

Loriette- Oho widzę, że dom będzie lśnił na błysk
Tak tak ja wiem dlaczego pod grubym kocem
Ja ciągle myślę jak się w ogóle ubrać na sylwestra, powoli trzeba coś fajnego szukać, pomimo, że za bardzo nie wiem gdzie będziemy go spędzać, bo jest dużo opcji, chyba aż za dużo
Spokojnie TŻ Cię wyleczy z tego bólu głowy

Tak poza tym nie znalazłam nic fajnego dzisiaj dla siebie ;/
Ale przynajmniej kupiłam już jeden prezent, więc o jeden prezent z głowy
Ale za to kupiłam sobie prawie 1kg. mandrarynek !

AnULka248- Zobaczymy na jak długo uda mi się Go utrzymać krótko
Oj nie pesymizuj, My lepiej wiemy, że to ten dzień Nawet gdy go nie będzie to i tak będzie ten dzień
No racja, chyba pierwszy raz porządnie się postawiłam i wytrzymałam to, bo wcześniej bym włączyła telefon po 5 minutach jak nie szybciej
Twój TŻ będzie miał z Tobą dobrze, skoro tak sprzątasz
Na pewno zaliczyłaś, w końcu trzymałyśmy wszystkie za Ciebie mocno kciuki A jak nie to nasza banda nakopie temu kto to sprawdzał i i tak zdasz
E tam, dzisiaj możesz sobie zrobić wieczorem, wieczór bez diety, na pewno spalisz

[Loriette]

Napisane przez AnULka248

Jeszcze w liceum mój tata też tak mówił teraz mam porządek praktycznie przez cały tydzień, bo trochę się nudzę, więc sprzątam, niczym polska kura domowa

U mnie w tygodniu nikt nie widzi jak ukradkiem sprzątam, bo robię to dość SKRYCIE Za to w sobotę wszystko idzie z dymem! Aż przyjemniej mi się tu siedzi

Napisane przez AnULka248

Już po kolosie z maty, chyba zaliczyłam ale nic nie wiadomo. Teraz już tylko przyjemności nawet jeśli nie te wymarzone przyjemności to i tak dziś będzie fajny wieczór

Moją przyjemnością była dzisiaj pizza a to dlatego, że wszystko spalę

Napisane przez Mysia x3

Loriette- Oho widzę, że dom będzie lśnił na błysk
Tak tak ja wiem dlaczego pod grubym kocem
Ja ciągle myślę jak się w ogóle ubrać na sylwestra, powoli trzeba coś fajnego szukać, pomimo, że za bardzo nie wiem gdzie będziemy go spędzać, bo jest dużo opcji, chyba aż za dużo
Spokojnie TŻ Cię wyleczy z tego bólu głowy

Na głowę pomogły tabletki, bo do wieczora bym umarła!
Co do sylwestra.. nadal nie wiemy czy jedziemy do Niemiec czy zostajemy tutaj.. A ja nie wiem czy zamawiać kieckę z szafomania.pl czy iść w bandażowej kiecce w kolorze fuksji, w której teraz o wiele lepiej wyglądam. Mam rozterkę

[Mysia x3]

Napisane przez Loriette

U mnie w tygodniu nikt nie widzi jak ukradkiem sprzątam, bo robię to dość SKRYCIE Za to w sobotę wszystko idzie z dymem! Aż przyjemniej mi się tu siedzi

Moją przyjemnością była dzisiaj pizza a to dlatego, że wszystko spalę

Na głowę pomogły tabletki, bo do wieczora bym umarła!
Co do sylwestra.. nadal nie wiemy czy jedziemy do Niemiec czy zostajemy tutaj.. A ja nie wiem czy zamawiać kieckę z szafomania.pl czy iść w bandażowej kiecce w kolorze fuksji, w której teraz o wiele lepiej wyglądam. Mam rozterkę

Ja dziś wypiłam aż 1 i 1/4 piwa i zjadłam trochę chrupek i jak wróciłam to zjadłam trzy bułeczki maślane, więc nawet dzisiaj kalorii nie podliczam, bo się przerażę
W końcu miał być jeden grzeszny dzień
Jak Wam dziewczyny mija dzień? : )

[Loriette]

Napisane przez Mysia x3

Ja dziś wypiłam aż 1 i 1/4 piwa i zjadłam trochę chrupek i jak wróciłam to zjadłam trzy bułeczki maślane, więc nawet dzisiaj kalorii nie podliczam, bo się przerażę
W końcu miał być jeden grzeszny dzień
Jak Wam dziewczyny mija dzień? : )

Też mam ochotę na piwo! Takie zimniusie! Najlepiej Erdinger z coca-colą
Bułki maślane lubię jeść z szynką I nie ma sensu za każdym razem liczyć kcal - ja to robiłam z nudy
Dzień mi minął stanowczo za szybko - teraz się wypachniłam, ubrałam w kiecuszkę i czekam na mojego blondyna
Na dworze tak masakrycznie wieje, że nie wyszłabym nawet, gdybym dostała za to kieckę z asos

[Mysia x3]

Napisane przez Loriette

Też mam ochotę na piwo! Takie zimniusie! Najlepiej Erdinger z coca-colą
Bułki maślane lubię jeść z szynką I nie ma sensu za każdym razem liczyć kcal - ja to robiłam z nudy
Dzień mi minął stanowczo za szybko - teraz się wypachniłam, ubrałam w kiecuszkę i czekam na mojego blondyna
Na dworze tak masakrycznie wieje, że nie wyszłabym nawet, gdybym dostała za to kieckę z asos

O ! Nie słyszałam nawet nigdy o takiej nazwie piwa jaką podałaś
A skoro dobre, to kurczę chciałabym spróbować
Oj co fakt to fakt, dzień minął bardzo szybko, a ja jutro mam tyle nauki, że chyba umrę przed tymi książkami i zeszytami
Oj czyli będzie się działo jak tak się wystroiłaś i tak czyściutko, będzie pięknie, inaczej być nie może
Prosimy o relacje jutro
Oj na polu zimno i wieje ; / Myślałam, że aż mnie wywieje
Na szczęście już siedzę w cieplutkim domku

[Loriette]

Napisane przez Mysia x3

O ! Nie słyszałam nawet nigdy o takiej nazwie piwa jaką podałaś
A skoro dobre, to kurczę chciałabym spróbować
Oj co fakt to fakt, dzień minął bardzo szybko, a ja jutro mam tyle nauki, że chyba umrę przed tymi książkami i zeszytami
Oj czyli będzie się działo jak tak się wystroiłaś i tak czyściutko, będzie pięknie, inaczej być nie może
Prosimy o relacje jutro
Oj na polu zimno i wieje ; / Myślałam, że aż mnie wywieje
Na szczęście już siedzę w cieplutkim domku

Już jestem TŻ musi jechać jutro do Niemiec, więc szybciej mi uciekł. Było genialnie Mimo tego, że... kusiłam go, kusiłam.. i chciałam coś zrobić z nogą - NIE WIEM CO.. i nagle fiknełam orła przez plecy i BUCH leżę na ziemi O mało nie poskładaliśmy się ze śmiechu

[AnULka248]

Napisane przez Loriette

Już jestem TŻ musi jechać jutro do Niemiec, więc szybciej mi uciekł. Było genialnie Mimo tego, że... kusiłam go, kusiłam.. i chciałam coś zrobić z nogą - NIE WIEM CO.. i nagle fiknełam orła przez plecy i BUCH leżę na ziemi O mało nie poskładaliśmy się ze śmiechu

Cóż to za akrobacje

Ja też już wróciłam od Tż właśnie

Wiecie co... !!!

[Aniaa_89]

Napisane przez AnULka248

Wiecie co... !!!

pokazuj pierścionek!
i wszystko opowiadaj

[AnULka248]

Napisane przez Aniaa_89

pokazuj pierścionek!
i wszystko opowiadaj:lov e:

Kurka, właśnie próbowałam zdjęcie zrobić, ale w tym świetle nie bardzo, kurdeee! Jutro zrobie normalnym aparatem to wkleję

Więc... przyjechał po mnie. W ogóle nie rozmawiał ze mną prawie wcale tzn. musiałam z niego wszystko wyciągać. Przyjechaliśmy. Mówi mi, żebym została na chwilę w drugim pokoju. Po 3minutach wchodzę, tam pięknie nakryty stół, obsypany płatkami róż (nie ściemniam, z tego też dostaniecie fotę) a na moim talerzu położona róża. Pytam się, co się dzieje i skąd taka niespodzianka? A on, że tak, że jesteśmy sami to czemu nie? Nalał wina.

Potem była zapiekanka z makaronem i czymś tam (przepis potem dla zainteresowanych)

Zjedliśmy i mówi, że teraz deser. Poszedł do kuchni i nagle pyta "no chyba, że później zjemy?" na co ja, że tak, bo jestem najedzona. Wtedy on mówi, że w takim razie inny deser i mówi, że mam czekać na niego chwilę. Leci gdzieś. Wraca i od progu woła, że mam zamknąć oczy. To zamykam. Każe otworzyć i co? Klęczy przede mną z bukietem, założył nawet marynarkę i pyta "Zostaniesz moją żoną?".... I potem było cudownie, ale to już tylko dla mnie

[Aniaa_89]

Napisane przez AnULka248

Kurka, właśnie próbowałam zdjęcie zrobić, ale w tym świetle nie bardzo, kurdeee! Jutro zrobie normalnym aparatem to wkleję

Więc... przyjechał po mnie. W ogóle nie rozmawiał ze mną prawie wcale tzn. musiałam z niego wszystko wyciągać. Przyjechaliśmy. Mówi mi, żebym została na chwilę w drugim pokoju. Po 3minutach wchodzę, tam pięknie nakryty stół, obsypany płatkami róż (nie ściemniam, z tego też dostaniecie fotę) a na moim talerzu położona róża. Pytam się, co się dzieje i skąd taka niespodzianka? A on, że tak, że jesteśmy sami to czemu nie? Nalał wina.

Potem była zapiekanka z makaronem i czymś tam (przepis potem dla zainteresowanych)

Zjedliśmy i mówi, że teraz deser. Poszedł do kuchni i nagle pyta "no chyba, że później zjemy?" na co ja, że tak, bo jestem najedzona. Wtedy on mówi, że w takim razie inny deser i mówi, że mam czekać na niego chwilę. Leci gdzieś. Wraca i od progu woła, że mam zamknąć oczy. To zamykam. Każe otworzyć i co? Klęczy przede mną z bukietem, założył nawet marynarkę i pyta "Zostaniesz moją żoną?".... I potem było cudownie, ale to już tylko dla mnie

przeuroczo!
jejku cieszę się razem z Tobą wiedziałam, że to będzie ten dzień
ale fajnie
i z niecierpliwością czekam na zdjęcia!

[AnULka248]

Napisane przez Aniaa_89

przeuroczo!
jejku cieszę się razem z Tobą wiedziałam, że to będzie ten dzień
ale fajnie
i z niecierpliwością czekam na zdjęcia!

To póki co wrzucę to niewyraźne z komórki

Na żywo wygląda cudownie, błyszczy, że ach...

Dziękuję Ci Ha, wykrakałyśmy

[Aniaa_89]

Napisane przez AnULka248

To póki co wrzucę to niewyraźne z komórki

Na żywo wygląda cudownie, błyszczy, że ach...

Dziękuję Ci Ha, wykrakałyśmy

no nie jest zbyt wyraźny ale z tego co widać, to taki klasyczny, czyli taki jak ja lubię tyle, że zółte złoto, a ja wole białe
no ale dla Ciebie to pewnie najpiękniejszy pierścionek?

a zdjęcie stołu gdzie? też miało być

[AnULka248]

Napisane przez Aniaa_89

no nie jest zbyt wyraźny ale z tego co widać, to taki klasyczny, czyli taki jak ja lubię tyle, że zółte złoto, a ja wole białe
no ale dla Ciebie to pewnie najpiękniejszy pierścionek?

a zdjęcie stołu gdzie? też miało być

Tu lepiej go widać http://infinity-bizuteria.pl/wybrany...&pos=2&id=1723 jechał po niego 70km! Bo taki sobie pół roku temu wybrałam i taki chciał mi kupić dla mnie jest najpiękniejszy... w sumie chciałam żółte reszta fotek jutro, stołu też, będą wyraźniejsze z komórki Tż

---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

Jutro szczegóły, musiałam tu wstąpić, bo chciałam Wam przekazać, że miałyśmy dobre przeczucia
Ach, jak ja go kocham
Teraz idę spać, bo to był dzień pełen wrażeń...

[Loriette]

RANY BOSKIE JAKI PIĘKNY PIERŚCIONEK!! CUDOWNYY!!

MÓWIŁAM, ŻE SIĘ OŚWIADCZY! TERAZ CZEKAM NA FUN PAGE! ALE SIĘ CIESZĘ Z TOBĄ! RANY, RANY, RANY!!!!

I nie śmiej się z moich akrobacji

[Aniaa_89]

Napisane przez AnULka248

Tu lepiej go widać http://infinity-bizuteria.pl/wybrany...&pos=2&id=1723 jechał po niego 70km! Bo taki sobie pół roku temu wybrałam i taki chciał mi kupić dla mnie jest najpiękniejszy... w sumie chciałam żółte reszta fotek jutro, stołu też, będą wyraźniejsze z komórki Tż

---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

Jutro szczegóły, musiałam tu wstąpić, bo chciałam Wam przekazać, że miałyśmy dobre przeczucia
Ach, jak ja go kocham
Teraz idę spać, bo to był dzień pełen wrażeń...

no pierścionek mega
to czekamy na resztę fotek

kurde ale tak się podjarałam i tak się cieszę razem z Tobą że nawet sobie nie wyobrażasz

[Mysia x3]

Loriette- Hahaha powaliłaś mnie z tą nogą, sama się zastanawiam co wtedy chciałaś z Nią zrobić Pamiętam jak ja się szturchałam z moim TŻ dla śmiechu i tak też zrobiłam fikołka na plecy, zresztą nasze wygłupy przeważnie tak się kończą

AnULka248- Zdziwiło mnie to, że na noc nie zostałaś
Jaaa widzisz nasza kobieca intuicja wiedziała co Cię czeka, ja po prostu byłam tego aż pewna !
Kurczę tak romantycznie, że aż mi się smutno zrobiło, bo też tak chcę
Tak się cieszę Jaram się strasznie
Jaki prześliczny pierścionek !

A teraz świętujemy !
To jeszcze czekamy na pozostałe oświadczyny co dziewczyny?
Ja ostatnia będę zaręczona pewnie

[Loriette]

Napisane przez Mysia x3

Loriette- Hahaha powaliłaś mnie z tą nogą, sama się zastanawiam co wtedy chciałaś z Nią zrobić Pamiętam jak ja się szturchałam z moim TŻ dla śmiechu i tak też zrobiłam fikołka na plecy, zresztą nasze wygłupy przeważnie tak się kończą

Bo M. siedział.. i ja chciałam mieć nogi po obu stronach Jego tułowia.. I jak przekładałam nogę to zaczepiłam się o kieckę i POOOOSZŁO! Jestem dzisiaj mega obolała! Ale jaka szczęśliwa

Napisane przez Mysia x3

A teraz świętujemy !
To jeszcze czekamy na pozostałe oświadczyny co dziewczyny?
Ja ostatnia będę zaręczona pewnie

No ja wczoraj powiedziałam TŻowi, że nie będę czekać wieczność

Wiecie jaki to rarytas, gdy M. wyjeżdża do Niemiec, a ja wiem, że wraca w czwartek Tego oczekiwałam od życia.

[Mysia x3]

Napisane przez Loriette

Bo M. siedział.. i ja chciałam mieć nogi po obu stronach Jego tułowia.. I jak przekładałam nogę to zaczepiłam się o kieckę i POOOOSZŁO! Jestem dzisiaj mega obolała! Ale jaka szczęśliwa


No ja wczoraj powiedziałam TŻowi, że nie będę czekać wieczność

Wiecie jaki to rarytas, gdy M. wyjeżdża do Niemiec, a ja wiem, że wraca w czwartek Tego oczekiwałam od życia.

Haha to mogłaś wstać i dać tak nogę, a nie wywijasy jakieś robić
Ale kusicielka z Ciebie
Haha jak popędzasz Go
E to szybko wraca i bardzo dobrze
Zasługujesz, aby być tak szczęśliwą

[Loriette]

Napisane przez Mysia x3

Haha to mogłaś wstać i dać tak nogę, a nie wywijasy jakieś robić
Ale kusicielka z Ciebie
Haha jak popędzasz Go
E to szybko wraca i bardzo dobrze
Zasługujesz, aby być tak szczęśliwą

Oj mogłam wstać, ale chciałam być mega seksowna i zaczęłam Go kusić - no to skusiłam do salwy śmiechu

No i teraz zawsze będzie tak wracał. Dzisiaj wpadłam na to, że w ciągu tych 2 tygodni widzieliśmy się więcej niż przez dwa miesiące, gdy mieszkał tam. Jest cudownie!

U Was też jest taka szpetna pogoda?!

Ciekawe co tam u Ani.. jak rodzina zareagowała

[Mysia x3]

Napisane przez Loriette

Oj mogłam wstać, ale chciałam być mega seksowna i zaczęłam Go kusić - no to skusiłam do salwy śmiechu

No i teraz zawsze będzie tak wracał. Dzisiaj wpadłam na to, że w ciągu tych 2 tygodni widzieliśmy się więcej niż przez dwa miesiące, gdy mieszkał tam. Jest cudownie!

U Was też jest taka szpetna pogoda?!

Ciekawe co tam u Ani.. jak rodzina zareagowała

Aż sobie to wyobrażam jak to zrobiłaś, zacznij się rozciągać, to takich upadków nie będzie, bo wtedy prościutko nogę do góry dasz i się nie wywrócisz
Domyślam się, że jest cudownie Sama bym tak chciała, a jak na razie to wykazuje obojętność, nie mówię mu nic miłego i dzisiaj mu powiedziałam, że jak nie nabierze do mnie szacunku to lepiej nie będzie i w ogóle.
U Nas jest potworna pogoda, deszcze, wiatry, zimno Już nie ubiorę swoich zamszowych butów
Noo też mnie ciekawi jak tam u Ani, nie mogę się doczekać kiedy będą zdjęcia stołu i w ogóle

[Loriette]

Napisane przez Mysia x3

Aż sobie to wyobrażam jak to zrobiłaś, zacznij się rozciągać, to takich upadków nie będzie, bo wtedy prościutko nogę do góry dasz i się nie wywrócisz
Domyślam się, że jest cudownie Sama bym tak chciała, a jak na razie to wykazuje obojętność, nie mówię mu nic miłego i dzisiaj mu powiedziałam, że jak nie nabierze do mnie szacunku to lepiej nie będzie i w ogóle.
U Nas jest potworna pogoda, deszcze, wiatry, zimno Już nie ubiorę swoich zamszowych butów
Noo też mnie ciekawi jak tam u Ani, nie mogę się doczekać kiedy będą zdjęcia stołu i w ogóle

Jestem rozciągnięta - trenowałam siatkę i taniec 4 lata. Po prostu nogę zawinęłam w kieckę.
Mama dzisiaj pytała czy spadłam z krzesła , musiałybyście widzieć jej minę jak powiedziałam, że spadłam, ale z łóżka!

Dobrze robisz, trzymaj Twojego faceta krótko - nie daj się!

[Mysia x3]

Napisane przez Loriette

Jestem rozciągnięta - trenowałam siatkę i taniec 4 lata. Po prostu nogę zawinęłam w kieckę.
Mama dzisiaj pytała czy spadłam z krzesła , musiałybyście widzieć jej minę jak powiedziałam, że spadłam, ale z łóżka!

Dobrze robisz, trzymaj Twojego faceta krótko - nie daj się!

Też tańczyłam taniec nowoczesny 4 lata później czas mi nie pozwolił i w ogóle, ale tęsknie za tym i za występami i w ogóle
No na pewno mina Twojej mamy była bezcenna, zresztą nie tylko jej na pewno Oj no zdarza się
A gdzie się wszystkie kobity podziały, bo dzisiaj coś cichutko
A ja dalej się jaram

No zobaczymy jak mi wyjdzie te trzymanie krótko

[Loriette]

Napisane przez Mysia x3

No na pewno mina Twojej mamy była bezcenna, zresztą nie tylko jej na pewno Oj no zdarza się

Moja mama o mało nie poskładała się ze śmiechu!
Zastanawia mnie czy dochodzi do Niej to, że sypiam z TŻ Bo nie wiem czy udaje czy na serio nie wie, ale tego NIE DA SIĘ NIE WIEDZIEĆ!

Napisane przez Mysia x3

A gdzie się wszystkie kobity podziały, bo dzisiaj coś cichutko
A ja dalej się jaram

Ania 89 jest z TŻ, a nasza przyszła żonka pewnie gdzieś świętuje albo się uczy )

Napisane przez Mysia x3

No zobaczymy jak mi wyjdzie te trzymanie krótko

Wyjdzie, wyjdzie! W ogóle co tam u Was?

Pochwalę się - dzisiaj zjadłam kolację Nawet nie bolało! Zaraz się wykąpię, nabalsamuję i będę czekała aż moje blond cudo da znać, że dojechał

[Mysia x3]

Napisane przez Loriette

Moja mama o mało nie poskładała się ze śmiechu!
Zastanawia mnie czy dochodzi do Niej to, że sypiam z TŻ Bo nie wiem czy udaje czy na serio nie wie, ale tego NIE DA SIĘ NIE WIEDZIEĆ!

Ania 89 jest z TŻ, a nasza przyszła żonka pewnie gdzieś świętuje albo się uczy )

Wyjdzie, wyjdzie! W ogóle co tam u Was?

Pochwalę się - dzisiaj zjadłam kolację Nawet nie bolało! Zaraz się wykąpię, nabalsamuję i będę czekała aż moje blond cudo da znać, że dojechał

Wydaje mi się, że często mamy wiele rzeczy udają, że nie wiedzą, a tak naprawdę wiedzą o tym doskonale
A no tak przecież mówiła Ciekawe kiedy jej TŻ się jej oświadczy
A przyszła żonka pewnie ma jeszcze sporo wrażeń, ale musiała się pewnie cieszyć jak dostała sms'a rano coś w stylu "Jak tam moja przyszła żonko?" Przynajmniej tak podejrzewam, że takiego sms'a dostała
Hmm... u Nas? Wiesz ciągle z Nim rozmawiam o Nas, widać po Nim i Jego zachowaniu, że nie jest mu to obojętne. Widać, że z tym walczy, tylko z tego co stwierdzi, to najbardziej Go to dobija, że nie potrafi tego zmienić, napisałam, że podstawową zasadą to jest chcieć, ale jeszcze nie dostałam odpowiedzi. Powiedziałam mu dzisiaj wiele szczerych słów, wiem, że Go trochę zraniły te słowa, bo powiedziałam wprost, że rani mnie. On też mówi, że nie chce zrujnować mi życia.
Dzisiaj był takim pesymistą moim zdaniem.
Widać, że jest mu z tym źle. Zresztą nie ukrywam, że też jest mi źle przez to wszystko. Mam nadzieję, że w końcu coś zmienimy i będzie w końcu okej.
Też żeby nie było, to zapytałam czy ma jakieś pretensje do mnie, że jestem szczera. Czy wolał by tego nie usłyszeć, odpowiedział, że nie. On lubi szczerość.
Powiedział też, że stara się jakoś załatać te wszystkie dziury w naszym związku, widać, bo wysyłał mi ciągle sms'y na dobranoc, rano i w ogóle i takie bardzo miłe na co mu nawet nie odpowiadałam mile i w ogóle, w ogóle nie usłyszał ode mnie, że Go kocham i w ogóle, ale mimo tego i tak ciągle był miły. Tylko teraz jest chyba jeszcze bardziej podłamany niż ja.
Jezu cały dzień chodzę i się jaram tymi Ani zaręczynami i jeszcze w tak romantyczny sposób kurczę
Ja też dzisiaj zjadłam kolację (sałatkę z samych owoców), chodź miałam do wyboru: pozostać przy 1309 kalorii, czy 1400 coś. Tzn. nie wiem czy dokładnie tyle, bo dalej nie wiem ile spaghetti może mieć kalorii dokładnie... na jednej stronie pokazało mi, że aż 500 ;/
Ty też taka szczęśliwa widać
Bardzo mnie to cieszy! Będziesz jeszcze piękniejsza przez to, że jesteś taka szczęśliwa