Zimą kilogramy spalamy bo o sylwetkę osy do wiosny dbamy!!

[felliciti]

Napisane przez framebasics

Dziewczyny, o co chodzi z tym twisterem? Na jakie czesci ciala on pomaga? I jak z tym w ogole cwiczyc?

no działa na pewno na talię chociaż na ulotce jest napisane, że też na biodra i uda tak za tydzień może będę mogła powiedzieć z własnego doświadczenia dopiero
trzymasz się np. szafki, albo ściany i robisz takie skręty w prawo i lewo jak najbardziej możesz, nie wiem jak dokładnie Ci to wyjaśnić

Napisane przez Kasiek _18

Do: felliciti

mam twister oraz mam też agrafke ;p ćwiczę na nich, ale wolę bardziej aktywny tryb życia ;p wtedy bedę miała pewność że jakieś efekty to przyniesie

no to nie wiem a basen masz bardzo daleko? bo ja byłam wczoraj i muszę się przyznać, że przepłynęłam 2 długości i miałam dosyć zero kondycji

[Kasiek _18]

nie mam daleko ale boje się wody hehe ;p

[framebasics]

felliciti Moze kiedys bedzie dane mi sprobowac, brzmi nie najgorzej.

Ja wlasnie wrocilam z biegania i zgadnijcie co... Zaczal padac snieg Taki drobny, ale to zawsze snieg! Temperatura od kilku dni zjezdza coraz bardziej, a we srode-czwartek ma niezle sypnac, juz sie nie moge doczekac Pmyslec, ze to zjawisko by mnie ominelo, gdybym siedziala w domu i pewnie cos jadla

Odnosnie jedzenia, chyba mi sie zbliza okres, bo jestem ciaaagle glodna...

[felliciti]

Napisane przez Kasiek _18

nie mam daleko ale boje się wody hehe ;p

ojej współczuję ja ją kocham

Napisane przez framebasics

felliciti Moze kiedys bedzie dane mi sprobowac, brzmi nie najgorzej.

Ja wlasnie wrocilam z biegania i zgadnijcie co... Zaczal padac snieg Taki drobny, ale to zawsze snieg! Temperatura od kilku dni zjezdza coraz bardziej, a we srode-czwartek ma niezle sypnac, juz sie nie moge doczekac Pmyslec, ze to zjawisko by mnie ominelo, gdybym siedziala w domu i pewnie cos jadla

Odnosnie jedzenia, chyba mi sie zbliza okres, bo jestem ciaaagle glodna...

do mnie okres powinien przyjść dzisiaj, ale coś go nie ma
a twister fajny, tylko szybko łapie mnie kolka po prawej stronie.. ale żeby być piękna trzeba cierpieć

[Kasiek _18]

Ja tez właśnie wróciłam. Dzisiaj pierwszy dzień, i biegałam około 30 minut z przerwami ponieważ myslałam że wypluję płuca hehe :P
A co do śniegu u mnie też cos pieknego białego zaczęło lecieć z nieba :P

[Ayrine]

dziewczyny, w końcu się zważyłam - kolejne pół kilo mniej w stosunku do tego, co było 2 tygodnie temu! teraz ważę 57,4 a zmierzę się chyba dopiero w czwartek, bo mam wolny, a przed zajęciami nie chcę tracić czasu

[pannanika]

A ja miałam dzisiaj w sumie dzień idealny i w dodatku byłam na siłowni ^^
Jak siedzę sama w domu to jest ok...

[choco loco]

U mnie dzisiaj też całkiem dietkowo, pomijając 2 kieliszki wina .
Byłam na siłowni, więc generalnie nie jest źle

okresu nie dostałam, a dzisiaj w sumie powinnam

[happynesss]

Witajcie!

Dołączam do was, jestem na diecie od 23 listopada, ważyłam 72 kg, przy wzroście 170 cm, ale już 2 zgubiłam :P
Mam własną zdrową dietę: wasa, wafle ryżowe warzywa owoce płatki otręby, dużo pichcę na oliwię kombinuje mieszam i chudnę ! nie głoduje broń Boże, ze słodyczy, chipsów i fast fódów zrezygnowałam w 100 %. Ćwiczę z mel b. bo ma treningi na określone partie ciała i idzie się przy tym namęczyć.

Nie pokoi mnie tylko to że w środe miną dwa tygodnie kiedy jestem na diecie, a mi tylko zleciały 2 kilo? Czy możliwy jest zastój wagi ?

Pozdrawiam!

[Karolcia2401]

Napisane przez happynesss

Witajcie!

Dołączam do was, jestem na diecie od 23 listopada, ważyłam 72 kg, przy wzroście 170 cm, ale już 2 zgubiłam :P
Mam własną zdrową dietę: wasa, wafle ryżowe warzywa owoce płatki otręby, dużo pichcę na oliwię kombinuje mieszam i chudnę ! nie głoduje broń Boże, ze słodyczy, chipsów i fast fódów zrezygnowałam w 100 %. Ćwiczę z mel b. bo ma treningi na określone partie ciała i idzie się przy tym namęczyć.

Nie pokoi mnie tylko to że w środe miną dwa tygodnie kiedy jestem na diecie, a mi tylko zleciały 2 kilo? Czy możliwy jest zastój wagi ?

Pozdrawiam!

tylko 2 kilo? 2-3 kilo na miesiąc to zdrowe tempo utraty wagi, a więc najlepiej by było żebyś w ciągu kolejnych 2 tygodni straciła jeszcze maksymalnie 1 kg...
Poza tym na początku spadła ci woda i to co zalegało w organizmie, teraz zacznie się prawidłowe chudnięcie więc ćwicz, mniej jedz - warzywa w ogromnych ilościach, owoce - mniej i najlepiej w 1 części dnia, wasa i wafle ryżowe to niezbyt dobry pomysł... Poza tym "pichcenie" na oliwie to nie jest dobry pomysł, lepszy jest olej np. z pestek winogron. Oliwy nie powinno się podgrzewać, to powoduje uwalnianie kwasów nienasyconych, szkodliwych dla zdrowia i diety...
To tyle ode mnie - i mimo wszystko życzę powodzenia! bo przecież każdy stosuje to co lubi i co chce, byle tylko były efekty

Tak w ogóle to dzień dobry boberki u mnie dziś mikołaj przywiózł ze sobą śnieg, w sumie nie ma się co dziwić, bo jakby nie było śniegu to po czym jeździłyby jego sanie? zjadłam właśnie twarożek chudy i uciekam do pracy miłego dnia i niech wam Miki przyniesie coś fajnego

[V88]

Napisane przez pannanika

A ja miałam dzisiaj w sumie dzień idealny i w dodatku byłam na siłowni ^^
Jak siedzę sama w domu to jest ok...

Mi też łatwiej trzymać dietę, kiedy jestem sama w domu. Mogę sobie ugotować, co chcę i nikt mi nie będzie marudził, że takie to dziwne, żebym coś normalnego ugotowała

Napisane przez Karolcia2401

tylko 2 kilo? 2-3 kilo na miesiąc to zdrowe tempo utraty wagi, a więc najlepiej by było żebyś w ciągu kolejnych 2 tygodni straciła jeszcze maksymalnie 1 kg...
Poza tym na początku spadła ci woda i to co zalegało w organizmie, teraz zacznie się prawidłowe chudnięcie więc ćwicz, mniej jedz - warzywa w ogromnych ilościach, owoce - mniej i najlepiej w 1 części dnia, wasa i wafle ryżowe to niezbyt dobry pomysł... Poza tym "pichcenie" na oliwie to nie jest dobry pomysł, lepszy jest olej np. z pestek winogron. Oliwy nie powinno się podgrzewać, to powoduje uwalnianie kwasów nienasyconych, szkodliwych dla zdrowia i diety...
To tyle ode mnie - i mimo wszystko życzę powodzenia! bo przecież każdy stosuje to co lubi i co chce, byle tylko były efekty

Tak w ogóle to dzień dobry boberki u mnie dziś mikołaj przywiózł ze sobą śnieg, w sumie nie ma się co dziwić, bo jakby nie było śniegu to po czym jeździłyby jego sanie? zjadłam właśnie twarożek chudy i uciekam do pracy miłego dnia i niech wam Miki przyniesie coś fajnego

Gdzie ten śnieg? U mnie nic nie ma. A pewnie jeszcze będzie lać tak jak wczoraj. Cała zmarzłam i przemokłam brrrr

[framebasics]

Dzien niedobry. Waga pokazala 68,4kg, wiem, ze to za sprawa okresu, ale ja juz chce widziec 7 za szostka W dodatku ten okres sie dopiero zbliza, wiec jutro pewnie bedzie gorzej
Jestem zla i wlasnie siedze w szkole i popijam activie (nie mialam czasu na sniadanie w domu). Na szczescie odwolali mi ostatnia lekcje dzis, chociaz jedna pozytywna wiadomosc dzisiejszego dnia.

Offtopujac, u mnie wczorajszy snieg lezy i idac do szkoly prawie sie przewrocilam

[caaalajaa]

dzień dooobry ;*

ja dziś dzień zaczęłam owsiankowo..
u mnie ani śniegu ani mikołaja nie widać

[Ayrine]

Napisane przez caaalajaa

dzień dooobry ;*

ja dziś dzień zaczęłam owsiankowo..
u mnie ani śniegu ani mikołaja nie widać

no naprawdę muszę się w końcu zebrać do kupy i nabyć płatki owsiane

[V88]

Ja dziś śniadanie jeszcze ok-kanapki z szynką, razowy chleb, ale na obiad już mniej dietetycznie, a teraz jeszcze wcinam pierniczki. Ta pogoda mnie tak jakoś nastraja.

[Kasiek _18]

Hej dziewczyny
Dzisiaj mikolajki wiec na moje konto wpadło wiele róznych słodkosci iii nie mogę się oprzec :P

[gagateczkaaa]

Napisane przez Ayrine

no naprawdę muszę się w końcu zebrać do kupy i nabyć płatki owsiane

Ja kupuję "gotowce", bardzo pyszne i sycące, ale domyślam się, że te własne roboty są dużo zdrowsze - z czym Wy je jecie? Rano, kiedy spieszę się do pracy nie mam czasu kombinować, a kompletnie nie mam pomysłu na coś prostego i smacznego... Widziałam wiele przepisów, ale były jakieś udziwnione...

[Ayrine]

Napisane przez gagateczkaaa

Ja kupuję "gotowce", bardzo pyszne i sycące, ale domyślam się, że te własne roboty są dużo zdrowsze - z czym Wy je jecie? Rano, kiedy spieszę się do pracy nie mam czasu kombinować, a kompletnie nie mam pomysłu na coś prostego i smacznego... Widziałam wiele przepisów, ale były jakieś udziwnione...

jak byłam młodsza to jadłam z mlekiem i chyba nie będę wydziwiać, jak teraz sobie kupię tylko muszę najpierw wykończyć płatki ryżowe

[pannanika]

Napisane przez gagateczkaaa

Ja kupuję "gotowce", bardzo pyszne i sycące, ale domyślam się, że te własne roboty są dużo zdrowsze - z czym Wy je jecie? Rano, kiedy spieszę się do pracy nie mam czasu kombinować, a kompletnie nie mam pomysłu na coś prostego i smacznego... Widziałam wiele przepisów, ale były jakieś udziwnione...

Te gotowe to syf, lepiej ich nie jeść, jeśli nie jest się na wyjeździe

Ja daje trochę mleka (gotuję na samej wodzie), jakiś owoc (serio, cokolwiek) bakalie, cynamon.
Generalnie można dać co wpadnie w ręce. Dosypać troche musli albo innych płatków, kostkę gorzkiej czekolady, łyżkę dżemu, zamiast mleka dać jakiś serek albo deser typu satino (rano można sobie na cukier pozwolić). Jedną z lepszych owsianek jaką jadłam, zrobiłam tak :
To było lato, wiec miałam truskawki :P Zmiksowałam je z serkiem wiejskim i wymieszałam z owsianką. Coś pysznego ^^

[framebasics]

Ja przed okresem zachowuje sie normalnie jak kobieta w ciazy, mam ochote na najdziwniejsze rzeczy, np teraz naszla mnie ochota na kasze manna i nie moglam sobie odmowic Niby pol miseczki, ale zawsze. NA szczescie pojde dzis spac kolo polnocy, jak nie lepiej.

[choco loco]

Jeżeli chodzi o owsiankę to moją jedną z ulubionych jest owsianka z bananem i inką . Co prawda banany nie bardzo są wskazane na R, ale czasem można sobie pozwolić

Jeżeli chodzi o dietę to mogę powiedzieć, że dzień udany. Oby tak dalej bo w piątek czeka mnie mała impreza i parę grzeszków pewnie będzie

[pannanika]

Napisane przez choco loco

Jeżeli chodzi o owsiankę to moją jedną z ulubionych jest owsianka z bananem i inką . Co prawda banany nie bardzo są wskazane na R, ale czasem można sobie pozwolić

Jeżeli chodzi o dietę to mogę powiedzieć, że dzień udany. Oby tak dalej bo w piątek czeka mnie mała impreza i parę grzeszków pewnie będzie

Na śniadanie spokojnie można banany, nawet kawałek czekolady można. Przed dwunastą można praktycznie wszystko, bo się spali :P:P

Ale z inką jeszcze nie próbowałam, jutro dodam

[Kasiek _18]

Hej dziewczyny
niestety dzisiaj nie mogę biegać ponieważ bardzo pada deszcz. Może macie jakies sprawdzone ćwiczenia które mogłabym dzisiaj zrobic zamiast biegania?

[pannanika]

Napisane przez Kasiek _18

Hej dziewczyny
niestety dzisiaj nie mogę biegać ponieważ bardzo pada deszcz. Może macie jakies sprawdzone ćwiczenia które mogłabym dzisiaj zrobic zamiast biegania?

Na przykład dać mięśniom odpocząć, bo codzienne ćwiczenia przynoszą skutek odwrotny do zamierzonego.

[Kasiek _18]

Na pewno mogę zrobic sobie przerwę skoro biegam dopiero 2 dni?

[pannanika]

Napisane przez Kasiek _18

Na pewno mogę zrobic sobie przerwę skoro biegam dopiero 2 dni?

Tak.
Obczaj sobie ten program:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=547

A jak się ćwiczy codziennie, to mięśnie się nie zdążają regenerować i się spalają zamiast budować. Tylko specyficzne programy wymagają ćwiczenia codziennie.
Możesz ewentualnie porobić coś na ręce, jeżeli masz ochotę. Na przykład jakieś podnoszenie butelek, damskie pompki czy cos.

[Karolcia2401]

dobry wieczór...
choć dla mnie nie do końca dobry, obiecałam sobie że od poniedziałku będzie lepiej a tu środy dzisiaj koniec a ja masakrę dietetyczną mam...
Dajcie mi jakiegoś kopniaka motywacyjnego bo już nie mogę z sobą... pizza i słodycze to nie są moi sprzymierzeńcy przecież... :/ na dodatek skończyły mi się płatki owsiane i nie mam jak na jutro przygotować sobie żeby dobrze zacząć dzień...

[framebasics]

Karolcia2401 ja ostatnio tez lece na slodkie, ale staram sie kontrolowac, jak moge, mam nadzieje, ze waga ruszy do konca tygodnia...

Co do biegania, zgadzam sie zupelnie. Wpadlam w tok biegania, biegalam codziennie, czasem dzien przerwy, a pozniej bylam tak zaganiana, ze nie mialam jak i w sumie bigalam co 2-3 dni i rezultaty byly wieksze niz przy codziennym bieganiu

[V88]

Ja dziś na śniadanie zjadłam dwie kromki razowego chleba z dżemem... Strrrasznie słodki, ale nie mogłam się powstrzymać. Mam nadzieję, że nie odbije się to na mojej diecie. Pocieszam się, że rano można prawie wszystko, jak to któraś z Was pisała Miłego dnia, dziewczyny, ja zmykam na uczelnię.

[framebasics]

Od dwoch kromek chleba z dzemem na sniadanie nie przytyjesz, juz bez przesady
*Ja dzis w miare dietkowo, na sniadanie jogurt naturalny z otrebami, w szkole salata z jakas kasza i pol ohydnego nalesnika
Na obiad mialam ryz z warzywami, do tego ryba i kapusta kiszona z jablkiem, mniam