Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/II.2012

[czubasek20]

Tutaj jest artykuł o żylakach sromu

http://abczylaki.pl/zylaki-sromu

[kamciurka]

ech dziewczynki cześć Wam
dzisiaj mój TZ wylądowal w szpitalu, także mikołajki miałam masakryczne ;(
ide nadrobić troche i za godzinke jade do niego znowu...

[zoskasamoska]

Zuzia pienię się ? Nic nie powiedziałam na ten temat ,że Wy bierzecie? Stwierdziłam, że będę miała lepsze atrakcje (dziecko?) na oddziale niż układanie włosów i tyle.

Nie rozumiem gdzie niby się pienię.

[n1kotynka]

Napisane przez pearpearl

ja tez sie balam, ale powiem Ci, ze oni maja super wprawe przez czeste golenie twarzy, wiec nie ma strachu
Nie przebijcie sie do sasiada

noo to się okaże

Napisane przez *Agatek*

80 H możesz zabić cycem

Napisane przez pearpearl

Nikotynka niczym CYCRAMBO

no co zrobię że tak urosły

ale jaki małżonek przeszczęśliwy

Napisane przez czubasek20

To ostatnio szwagierka opowiadała że jak byli na usg z męzem to ten sie podjarał że bedzie miał syna bo widzi siusiaka a pani doktor na to ,, to bedzie trzeba malucha do księgi rekordów wpisac, bo to kość udowa prosze pana ''

Napisane przez MissZuzia

Byłam dziś po kosmetyki dla dzidziola i te wszystkie apteczne rzeczy i chyba mam wszystko już
Jeszcze tylko muszę uprać dwa rożki i koniec
uff


mam pytanko z racji twojego zawodu- czy kwasy migdałowe (na twarz) w ciąży są bezpieczne

super, że już koniec wyprawki

teoretycznie kwas migdałowy wyrządzić szkody nie powinien, bo jest bardzo delikatny i można go stosować nawet na wrażliwą skórę, ale jak pisałam w ciaży jest burza hormonów i możemy zupełnie inaczej reagować na kosmetyki dlatego ja sama czekam ze wszystkim i po połogu się zabieram za siebie.

Delikatny peeling na twarz mogłabyś zrobić, na szczęście pogoda jest teraz na kwasy idealna
ale dla pewności poczekałabym jeszcze troszkę. Mnie uczulił w ciąży krem pharmaceris do skóry wrażliwej

Napisane przez MissZuzia

jestem bez sił a na dziś jeszcze zaplanowałam:
- przejrzenie zawartości 5 wielkich toreb które mamy na pawlaczu, czy do wyrzucenia, oddania czy co...
- wyjęcie wszystkich pudełek z butami moimi i tż i wywalenie części w których nie chodzimy już, zbieram się do tego 2 lata
- przejrzenie dwóch szafek bo jedna z nich musi byc dla dzidziola bo komoda i 1 szafeczka w słupku mu nie wystarczą, już ledwo mieszczę jego rzeczy
a już po 15ej

szalejesz, ja mam dzień lenia

Napisane przez MissZuzia

zośka każdy pakuje to co uważa za słuszne, czemu tak się pienisz na myśl że niektóre z nas ją zapakują zresztą jeszcze nie rodziłaś więc nie wiesz co ty tam na oddziale będziesz robić
niektórzy nie wyobrażają sobie nie suszyć włosów - ja ich rozumiem, nigdy z mokrymi nie chodzę bo mam taki typ włosów że mi stają na wszystkie strony.
Myślę, że po porodzie jak będe się myć to tż będzie gdzieś obok i nawet jeśli ja nie będę mieć siły to on mi pomoże i je wysuszy.

no właśnie jak byłam ostatnio w szpitalu to mi mąż dowoził suszarkę bo ja nie umiem z mokrymi włosami chodzić także taką malutką mam zamiar wziąć, to nic że suszy się nią włosy 3 razy dłużej ale przynajmniej będą suche


Zuzia bo położne sie tak umawiają, że zawsze jest jedna rezerwowa albo dwie. Jak będę w piątek to zapytam mojej co i jak


kurcze całe popołudnie się męczę ze zgagą już mnie to do szału doprowadza

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Napisane przez kamciurka

ech dziewczynki cześć Wam
dzisiaj mój TZ wylądowal w szpitalu, także mikołajki miałam masakryczne ;(
ide nadrobić troche i za godzinke jade do niego znowu...

co się stało?

[pozycja77]

Napisane przez kamciurka

ech dziewczynki cześć Wam
dzisiaj mój TZ wylądowal w szpitalu, także mikołajki miałam masakryczne ;(
ide nadrobić troche i za godzinke jade do niego znowu...

cóż się stało mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie

Napisane przez n1kotynka

noo to się okaże


no co zrobię że tak urosły

ale jaki małżonek przeszczęśliwy





super, że już koniec wyprawki

teoretycznie kwas migdałowy wyrządzić szkody nie powinien, bo jest bardzo delikatny i można go stosować nawet na wrażliwą skórę, ale jak pisałam w ciaży jest burza hormonów i możemy zupełnie inaczej reagować na kosmetyki dlatego ja sama czekam ze wszystkim i po połogu się zabieram za siebie.

Delikatny peeling na twarz mogłabyś zrobić, na szczęście pogoda jest teraz na kwasy idealna
ale dla pewności poczekałabym jeszcze troszkę. Mnie uczulił w ciąży krem pharmaceris do skóry wrażliwej

szalejesz, ja mam dzień lenia

no właśnie jak byłam ostatnio w szpitalu to mi mąż dowoził suszarkę bo ja nie umiem z mokrymi włosami chodzić także taką malutką mam zamiar wziąć, to nic że suszy się nią włosy 3 razy dłużej ale przynajmniej będą suche


Zuzia bo położne sie tak umawiają, że zawsze jest jedna rezerwowa albo dwie. Jak będę w piątek to zapytam mojej co i jak


kurcze całe popołudnie się męczę ze zgagą już mnie to do szału doprowadza

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------


co się stało?

a ja miałam skóre jak nosorożec - wcześniej używałam i kwasów i retinoidów, no i jeszcze zabiegi u kosmetyczki. Teraz nie mam żadnych uczuleń, tylko wyschłam - ale chyba nie tylko na twarzy, może hormony mi się wreszcie ustatkowały zaryzykuje z tym kwasidłem, bo pare razy w ciąży już użyłam, tylko cieniej i krócej niż zwykle, bo też słyszałam, że zdarzają się podrażnienia. To co ma rozpuścić rozpuści, a potem biorę się za nawilżanie i odżywianie skóry ;-)
współczuje zgagi
ja też biorę taką malutką suszarkę, nie lubie chodzic z mokrymi włosami,

[MissZuzia]

Napisane przez zoskasamoska

Zuzia pienię się ? Nic nie powiedziałam na ten temat ,że Wy bierzecie? Stwierdziłam, że będę miała lepsze atrakcje (dziecko?) na oddziale niż układanie włosów i tyle.

Nie rozumiem gdzie niby się pienię.

Napisane przez zoskasamoska

Mi do zamknięcia wyprawki jeszcze pozostało ho ho i więcej.

Widziałam, że ktoś pisał o suszarce do włosów do szpitala, no dajcie żesz spokój.. wątpię żeby po porodzie, kiedy kobieta jest zmęczona , wyczerpana i z niej cieknie chciała jeszcze włosy suszyć

może nie, że pienisz ale z deka kpisz jakbyś wszystko przeżyła i wiedziała najlepiej co kobiecie będzie potrzebne po urodzeniu dziecka

Napisane przez kamciurka

ech dziewczynki cześć Wam
dzisiaj mój TZ wylądowal w szpitalu, także mikołajki miałam masakryczne ;(
ide nadrobić troche i za godzinke jade do niego znowu...

oj współczuję, mam nadzieję że to nic poważnego - daj znać co z nim jak będziesz miec chwilkę

Napisane przez n1kotynka

super, że już koniec wyprawki

teoretycznie kwas migdałowy wyrządzić szkody nie powinien, bo jest bardzo delikatny i można go stosować nawet na wrażliwą skórę, ale jak pisałam w ciaży jest burza hormonów i możemy zupełnie inaczej reagować na kosmetyki dlatego ja sama czekam ze wszystkim i po połogu się zabieram za siebie.

Delikatny peeling na twarz mogłabyś zrobić, na szczęście pogoda jest teraz na kwasy idealna
ale dla pewności poczekałabym jeszcze troszkę. Mnie uczulił w ciąży krem pharmaceris do skóry wrażliwej

szalejesz, ja mam dzień lenia

no właśnie jak byłam ostatnio w szpitalu to mi mąż dowoził suszarkę bo ja nie umiem z mokrymi włosami chodzić także taką malutką mam zamiar wziąć, to nic że suszy się nią włosy 3 razy dłużej ale przynajmniej będą suche


Zuzia bo położne sie tak umawiają, że zawsze jest jedna rezerwowa albo dwie. Jak będę w piątek to zapytam mojej co i jak

też się cieszę a moje konto jeszcze bardziej

ja zrobiłam sobie juz raz te kwasy ostatnio i zastanawiam się nad powtórką bo seriami trzeba niby pani mówła że bezpieczne ale wolę się upewnić u ciebie jako drugie źródło info

ja mam mała suszarkę ale jeszcze jej nie mogę spakować bo tżtowa ulubiona i nią suszy codziennie więc zapakuję jak się zacznie

nie jedna rezerwowa czy dwie a 4 mam 4 nazwiska na Umowie

[kasikzaki]

Napisane przez paulaLbn

co racja to racja, ja odkad pamietam smaruje sie oliwka, w ciazy zastapilam johnsona w zelu, babydremem i poki co zaden rozstep sie nie pojawil i miejmy nadzieje, ze w juz nigdzie sie nie ujawi przez najblizszy miesiac, ewentualnie na cyckach przezyje, ale od brzucha i pupy niech trzymaja sie z daleka

u mnie oliwka sie sprawdza jak na razie(bio oil). U mnie w rodzinie są tendencje do rozstępów, mama i siostra po ciążach mają masakryczne. Ja odpukać zaczęłam 9miesiąc i tylko na prawej piersi mam czerwone sznyty ale nie popękały wiec może jeszcze zejdą...mam nadzieję. Wiadomo że najgorszy jest ostatni okres ciaży i jak brzuch sie obniża to jest największe ryzyko ale i tak sie cieszę ze na razie nie mam

[kamciurka]

ech kochane zaczęło się niewinnie, obudził go nad ranem ból brzucha, szedł do pracy więc przed pracą zaparzyłam mu mięte, no i tak mięta ruszyła go, zaczał tak wymiotować ze szok...nie wiem czy chcecie to czytaćzwymiotował dwa razy, ale tak chlustało z niego ze szok, nie zdążył bidny nawet do toalety dobiec, poszsedł do pracy, myślałam że go zastrzelę, chciałam go zatrzymać, ale on twardziel, więc poszedł... ja zaczęłam to sprzatać i zobaczyłam że musiał mu ogórek kiszony stanąć na żołądku, bo ja nie wiem jak tak można jeść, ale zwymiotował go w takich kawałkach ze szok, nie wiem jak on to przełknął w ogóle, więc nie dziwię się że żołądek ześwirował... dojechał do pracy, zadzwoniłam do niego jak się czuje, mówi ze dalej wymiotuje, ale da radę... ja pojechałam na badania i wracajac pisze do niego jak się czuje, a on mi za chwile oddzwania, że jest na izbie przyjęć na ostrym dyżurze, bo zemdlał... więc ja nawijka i jadę na tę izbę, dojechałam, szukam go okazało się że jest na tomografie, zemdlał 4 razy, w tym raz jak prowadził auto służbowe, nie zatrzymał do końca samochodu, otworzył drzwi i wypadł, nic mu się nie stało, ale głową przydzwonił i wyszło ze ma coś z jakimś naczyniem w mózgu, jutro ma mieć dokładniejsze badania... no i jak byłam u niego tak koło 14 to normalnie ledwie się rusza, brzuch go dalej boli, odwodniony, nie ma siły palcem ruszyc i b. go boli ta głowa, zaraz jadę do niego znowu posiedzieć troche... Jutro badania dokładniejsze... Boże żeby było wszystko dobrze

[pozycja77]

ojej, brzmi poważnie, jedź kochana do niego.
tzrymam kciuki zeby szybko wyszedł

[zoskasamoska]

No i masz rację, bo mimo ,że nie przeżyłam porodu, nie byłam nigdy w szpitalu to jakoś nie wydaje mi się żeby suszarka była tam niezbędna. Wyraziłam swoje zdanie na ten temat tak jak to robi każdy na forum i tyle.

[boroo50]

kamciurka bardzo mi przykro i współczuję, a dla tż duuuuuuużo zdrowia i lepszego samopoczucia

Najpierw o zęby, teraz o włosy. Ale dajecie czadu. Jedna bierze suszarkę, a inna pije mleko czy tam je ser, bo wapń z kości ucieka w ciąży... Wszsytko jedno, byle by sobie ciśnienia nie podnosić, bo się znowu któraś obrazi

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

I mam jeszcze pytanko odnośnie wózka Coneco V3????? Bo mi znajoma przytaskała dzisiaj i mam się zastanowić czy go chcę czy nie. Wersja gondola + spacerówka w kolorze niebieskim w cenie 250 zł używana.
Co myślicie?

[kasikzaki]

Kamciurka dużo zdrowia dla tż i trzymam kciuki za jutrzejsze badania

[n1kotynka]

Napisane przez MissZuzia

ja zrobiłam sobie juz raz te kwasy ostatnio i zastanawiam się nad powtórką bo seriami trzeba niby pani mówła że bezpieczne ale wolę się upewnić u ciebie jako drugie źródło info

ja mam mała suszarkę ale jeszcze jej nie mogę spakować bo tżtowa ulubiona i nią suszy codziennie więc zapakuję jak się zacznie

nie jedna rezerwowa czy dwie a 4 mam 4 nazwiska na Umowie

jak robiłas i jest ok to powtórz byle słabsze były niż normalnie no i jak pisałam nie ma teraz ostrego słońca więc też jest fajna pogoda, bo ryzyko przebarwień masz bardzo małe

4 nazwiska? o kurcze u mnie mają być podobno 3 ale to się przekonam

Napisane przez kasikzaki

u mnie oliwka sie sprawdza jak na razie(bio oil). U mnie w rodzinie są tendencje do rozstępów, mama i siostra po ciążach mają masakryczne. Ja odpukać zaczęłam 9miesiąc i tylko na prawej piersi mam czerwone sznyty ale nie popękały wiec może jeszcze zejdą...mam nadzieję. Wiadomo że najgorszy jest ostatni okres ciaży i jak brzuch sie obniża to jest największe ryzyko ale i tak sie cieszę ze na razie nie mam

szczęściara ( u mnie w rodzinie są rozstepy i mnie też podziurawiło )

Napisane przez kamciurka

ech kochane zaczęło się niewinnie, obudził go nad ranem ból brzucha, szedł do pracy więc przed pracą zaparzyłam mu mięte, no i tak mięta ruszyła go, zaczał tak wymiotować ze szok...nie wiem czy chcecie to czytaćzwymiotował dwa razy, ale tak chlustało z niego ze szok, nie zdążył bidny nawet do toalety dobiec, poszsedł do pracy, myślałam że go zastrzelę, chciałam go zatrzymać, ale on twardziel, więc poszedł... ja zaczęłam to sprzatać i zobaczyłam że musiał mu ogórek kiszony stanąć na żołądku, bo ja nie wiem jak tak można jeść, ale zwymiotował go w takich kawałkach ze szok, nie wiem jak on to przełknął w ogóle, więc nie dziwię się że żołądek ześwirował... dojechał do pracy, zadzwoniłam do niego jak się czuje, mówi ze dalej wymiotuje, ale da radę... ja pojechałam na badania i wracajac pisze do niego jak się czuje, a on mi za chwile oddzwania, że jest na izbie przyjęć na ostrym dyżurze, bo zemdlał... więc ja nawijka i jadę na tę izbę, dojechałam, szukam go okazało się że jest na tomografie, zemdlał 4 razy, w tym raz jak prowadził auto służbowe, nie zatrzymał do końca samochodu, otworzył drzwi i wypadł, nic mu się nie stało, ale głową przydzwonił i wyszło ze ma coś z jakimś naczyniem w mózgu, jutro ma mieć dokładniejsze badania... no i jak byłam u niego tak koło 14 to normalnie ledwie się rusza, brzuch go dalej boli, odwodniony, nie ma siły palcem ruszyc i b. go boli ta głowa, zaraz jadę do niego znowu posiedzieć troche... Jutro badania dokładniejsze... Boże żeby było wszystko dobrze

o matko ale się bidulko stresu najesz.. oby wszystko było dobrze, ale brzmi poważnie
trzymamy kciuki za was

[kasikzaki]

Napisane przez boroo50

I mam jeszcze pytanko odnośnie wózka Coneco V3????? Bo mi znajoma przytaskała dzisiaj i mam się zastanowić czy go chcę czy nie. Wersja gondola + spacerówka w kolorze niebieskim w cenie 250 zł używana.
Co myślicie?

Pstryknij foto wózka i pokarz. A w jakim jest stanie?? Cena dobra ale właśnie zależy czy bardzo zniszczony .
Oglądałam teraz na all i wyczytałam ze siedzenie ma kubełkowe, jak dla mnie odpada ale nie wiem jakie Ty masz wymagania

[agawoo]

Napisane przez kamciurka

ech kochane zaczęło się niewinnie, obudził go nad ranem ból brzucha, szedł do pracy więc przed pracą zaparzyłam mu mięte, no i tak mięta ruszyła go, zaczał tak wymiotować ze szok...nie wiem czy chcecie to czytaćzwymiotował dwa razy, ale tak chlustało z niego ze szok, nie zdążył bidny nawet do toalety dobiec, poszsedł do pracy, myślałam że go zastrzelę, chciałam go zatrzymać, ale on twardziel, więc poszedł... ja zaczęłam to sprzatać i zobaczyłam że musiał mu ogórek kiszony stanąć na żołądku, bo ja nie wiem jak tak można jeść, ale zwymiotował go w takich kawałkach ze szok, nie wiem jak on to przełknął w ogóle, więc nie dziwię się że żołądek ześwirował... dojechał do pracy, zadzwoniłam do niego jak się czuje, mówi ze dalej wymiotuje, ale da radę... ja pojechałam na badania i wracajac pisze do niego jak się czuje, a on mi za chwile oddzwania, że jest na izbie przyjęć na ostrym dyżurze, bo zemdlał... więc ja nawijka i jadę na tę izbę, dojechałam, szukam go okazało się że jest na tomografie, zemdlał 4 razy, w tym raz jak prowadził auto służbowe, nie zatrzymał do końca samochodu, otworzył drzwi i wypadł, nic mu się nie stało, ale głową przydzwonił i wyszło ze ma coś z jakimś naczyniem w mózgu, jutro ma mieć dokładniejsze badania... no i jak byłam u niego tak koło 14 to normalnie ledwie się rusza, brzuch go dalej boli, odwodniony, nie ma siły palcem ruszyc i b. go boli ta głowa, zaraz jadę do niego znowu posiedzieć troche... Jutro badania dokładniejsze... Boże żeby było wszystko dobrze

O matko, Kamciurka, poważnie brzmi .. Ale miejmy nadzieję, że to nic poważnego, tylko to zatrucie go tak osłabiło, że mdlał Trzymam kciuki za badania

[NataliaM1103]

wyniki gbs - nie wyhodowano!!! - a już zaczynałam myślec ,że pewnie ja będę to miała - ulga

[czubasek20]

Napisane przez kamciurka

ech kochane zaczęło się niewinnie, obudził go nad ranem ból brzucha, szedł do pracy więc przed pracą zaparzyłam mu mięte, no i tak mięta ruszyła go, zaczał tak wymiotować ze szok...nie wiem czy chcecie to czytaćzwymiotował dwa razy, ale tak chlustało z niego ze szok, nie zdążył bidny nawet do toalety dobiec, poszsedł do pracy, myślałam że go zastrzelę, chciałam go zatrzymać, ale on twardziel, więc poszedł... ja zaczęłam to sprzatać i zobaczyłam że musiał mu ogórek kiszony stanąć na żołądku, bo ja nie wiem jak tak można jeść, ale zwymiotował go w takich kawałkach ze szok, nie wiem jak on to przełknął w ogóle, więc nie dziwię się że żołądek ześwirował... dojechał do pracy, zadzwoniłam do niego jak się czuje, mówi ze dalej wymiotuje, ale da radę... ja pojechałam na badania i wracajac pisze do niego jak się czuje, a on mi za chwile oddzwania, że jest na izbie przyjęć na ostrym dyżurze, bo zemdlał... więc ja nawijka i jadę na tę izbę, dojechałam, szukam go okazało się że jest na tomografie, zemdlał 4 razy, w tym raz jak prowadził auto służbowe, nie zatrzymał do końca samochodu, otworzył drzwi i wypadł, nic mu się nie stało, ale głową przydzwonił i wyszło ze ma coś z jakimś naczyniem w mózgu, jutro ma mieć dokładniejsze badania... no i jak byłam u niego tak koło 14 to normalnie ledwie się rusza, brzuch go dalej boli, odwodniony, nie ma siły palcem ruszyc i b. go boli ta głowa, zaraz jadę do niego znowu posiedzieć troche... Jutro badania dokładniejsze... Boże żeby było wszystko dobrze

zeby to nie było nic groźnego.

Wcześniej nie uskarżał się na ból brzucha?

co myslicie o tych sukienkach ?






]

[eliza1984]

Napisane przez Mijus

Dziewuszki czy Wy macie jakieś problemy z cerą? Nigdy nie miałam większych problemów z facjatą, a tu 2 tyg. temu wyskoczyło mi jakieś gówno na brodzie i z jednej strony pod policzkiem. Takie dziwne krostki, pryszcze, do tego potrafi się łuszczyć...nie wiem co to Wyglądam jak trol! Nic nowego nie jadłam, żadnych nowych kosmetyków

Ostatnio mi się coś zrobiło pod ustami ,takie tyci kropki z ropą i sie t łuszczyło,więc smarrowałam sobie usta balsamem tisane i przy okazji tym bo natłuszcza i mi przeszło,a tak to wszystko z cerą ok,tylko na początku czoło mialam całe zaorane w pryszczach
Kamciurka współczuję,mam nadzieję ,że to nic poważnego

[agawoo]

Zrobiłam prasowanie
A teraz jem na kolację prezent Mikołajkowy od teściowej - ruskie pierogi
A w zasadzie modlę się nad każdym, żeby z niego wygrzebać ogromne skwarki - dopiero później zjadam

[agacia_cz]

czubasek podobają mi się dwie pierwsze i ta:
http://allegro.pl/totalny-hit-mala-c...959317574.html
kamciurka trzymię mocno kciuki za tżta

[BebiBebi]

Napisane przez kamciurka

ech dziewczynki cześć Wam
dzisiaj mój TZ wylądowal w szpitalu, także mikołajki miałam masakryczne ;(
ide nadrobić troche i za godzinke jade do niego znowu...

trzymam kciuki za zdrowie tża

A ja byłam dzisiaj na kolejnych zajęciach szkoły rodzenia - niestety bez męża, bo był w pracy.

Zajecia były z ordynatorem szpitala gdzie chce rodzić jaki fajny facet taki ludzki, uśmiechnięty i posiada ogromną wiedzę.

Uspokoił mnie co do pępowiny wokół szyjki - jeśli badania morfologii są dobre w ciąży to nie zagraża ona dziecku. Bo jest ona gruba (to znaczy są żyły i otaczająca "galaretka").

Ale też mówił o konflikcie serologicznym - ja akurat mam i powiedział, ze w każdej ciąży bardzo ważne jest podanie w zastrzyku przeciwciał w 31 tygodniu, mój lekarz nie wspomniał o tym. Może dlatego, że trzeba samemu ją kupić za ok 400 zł. Słyszała któraś z Was może na ten temat ?

Ja w tej ciąży już nie będę miała, ale zabezpieczę się na przyszłość wiedzą.

A teraz jem kolację i zamierzam liczyć ruchy dzidzi

[boroo50]

Zdjęcia tego Coneco V3. Jakość kamerki komputerowej, więc co się dało to zrobione. I nie wiem jak się stelaż składa - no czy w ogóle się go składa

[AgaMili]

Rodzice dziś do mnie przyjechali w odwiedziny i oczywiście temat nr 1 to moja siostra. Zapytali mnie na przywitanie jak się czuję i nawet nie zdążyłam odpowiedzieć a Ci już o niej... cd. w klubie

Zaczynam was nadrabiać.

[ewula83]

Napisane przez kamciurka

ech kochane zaczęło się niewinnie, obudził go nad ranem ból brzucha, szedł do pracy więc przed pracą zaparzyłam mu mięte, no i tak mięta ruszyła go, zaczał tak wymiotować ze szok...nie wiem czy chcecie to czytaćzwymiotował dwa razy, ale tak chlustało z niego ze szok, nie zdążył bidny nawet do toalety dobiec, poszsedł do pracy, myślałam że go zastrzelę, chciałam go zatrzymać, ale on twardziel, więc poszedł... ja zaczęłam to sprzatać i zobaczyłam że musiał mu ogórek kiszony stanąć na żołądku, bo ja nie wiem jak tak można jeść, ale zwymiotował go w takich kawałkach ze szok, nie wiem jak on to przełknął w ogóle, więc nie dziwię się że żołądek ześwirował... dojechał do pracy, zadzwoniłam do niego jak się czuje, mówi ze dalej wymiotuje, ale da radę... ja pojechałam na badania i wracajac pisze do niego jak się czuje, a on mi za chwile oddzwania, że jest na izbie przyjęć na ostrym dyżurze, bo zemdlał... więc ja nawijka i jadę na tę izbę, dojechałam, szukam go okazało się że jest na tomografie, zemdlał 4 razy, w tym raz jak prowadził auto służbowe, nie zatrzymał do końca samochodu, otworzył drzwi i wypadł, nic mu się nie stało, ale głową przydzwonił i wyszło ze ma coś z jakimś naczyniem w mózgu, jutro ma mieć dokładniejsze badania... no i jak byłam u niego tak koło 14 to normalnie ledwie się rusza, brzuch go dalej boli, odwodniony, nie ma siły palcem ruszyc i b. go boli ta głowa, zaraz jadę do niego znowu posiedzieć troche... Jutro badania dokładniejsze... Boże żeby było wszystko dobrze

Trzymam kciuki za TZ.

[*Agatek*]

anankee, czubasek, Mijus, kasikzaki współczuję dolegliwości

kamciurka opis brzmi strasznie mam nadzieję, że zobaczą co to jest i nie będzie to nic groźnego... strasznie mi Ciebie żal, nie dość, że w ciąży, to jeszcze się tak stresujesz

Napisane przez Mijus

Ja właśnie dorwałam depilator i z nogami będę miała spokój na 2 tygodnie, jak nie dłużej

Mi wystarcza takie golenie na miesiąc po 2 tyg odrastają, ale są tak krótkie, że depilator ich nie chwyci więc czekam kolejne dwa
Ale tak mi się nie chce... a też muszę, bo w czwartek wizyta szok, nienawidzę tego robić jeszcze teraz mam problem bo się zsapię, nie zrobię różnych poz, co by dosięgnąć i się przyjrzeć

Napisane przez n1kotynka

ale jaki małżonek przeszczęśliwy

to najważniejsze

Napisane przez NataliaM1103

wyniki gbs - nie wyhodowano!!! - a już zaczynałam myślec ,że pewnie ja będę to miała - ulga

uff

Napisane przez neska22

czeeeeeeeeeeeeeesc

TZ odebrał mi wyniki buuuuuuuuuuu mam gbs dodatni (tzn w pochwie ujemny ale w odbycie dodatni cholera jasna... w czwartek wizyta to zobacze co gin powie bo od razu mi antybiogram zrobili....wrażliwy na sporo antybiotyków wiec moze sie pozbede
reszta wyników nawet w miare (mocz i morfologia)

a co do pielęgnacji chłopców to juz zgłupiałam... jak bedzie u mnie moja kolezanka połozna to jej zapytam...

Ojej Trzymaj się i bądź dpbrej myśli Wypytaj gina co i jak, mam nadzieję, że Ciebie uspokoi choć troszkę

[czubasek20]

Napisane przez BebiBebi

trzymam kciuki za zdrowie tża

A ja byłam dzisiaj na kolejnych zajęciach szkoły rodzenia - niestety bez męża, bo był w pracy.

Zajecia były z ordynatorem szpitala gdzie chce rodzić jaki fajny facet taki ludzki, uśmiechnięty i posiada ogromną wiedzę.

Uspokoił mnie co do pępowiny wokół szyjki - jeśli badania morfologii są dobre w ciąży to nie zagraża ona dziecku. Bo jest ona gruba (to znaczy są żyły i otaczająca "galaretka").

Ale też mówił o konflikcie serologicznym - ja akurat mam i powiedział, ze w każdej ciąży bardzo ważne jest podanie w zastrzyku przeciwciał w 31 tygodniu, mój lekarz nie wspomniał o tym. Może dlatego, że trzeba samemu ją kupić za ok 400 zł. Słyszała któraś z Was może na ten temat ?

Ja w tej ciąży już nie będę miała, ale zabezpieczę się na przyszłość wiedzą.

A teraz jem kolację i zamierzam liczyć ruchy dzidzi

JA czytałam, że przy pierwszym dziecku nie podają nic ale przy porodzie dają Ci zastrzyk bo kłopoty mogą się zacząć z drugim dzieckiem.

[ewula83]

Jutro mam wizyte i stresuje sie,zeby wszystko bylo ok

[czubasek20]

Napisane przez BebiBebi

trzymam kciuki za zdrowie tża

A ja byłam dzisiaj na kolejnych zajęciach szkoły rodzenia - niestety bez męża, bo był w pracy.

Zajecia były z ordynatorem szpitala gdzie chce rodzić jaki fajny facet taki ludzki, uśmiechnięty i posiada ogromną wiedzę.

Uspokoił mnie co do pępowiny wokół szyjki - jeśli badania morfologii są dobre w ciąży to nie zagraża ona dziecku. Bo jest ona gruba (to znaczy są żyły i otaczająca "galaretka").

Ale też mówił o konflikcie serologicznym - ja akurat mam i powiedział, ze w każdej ciąży bardzo ważne jest podanie w zastrzyku przeciwciał w 31 tygodniu, mój lekarz nie wspomniał o tym. Może dlatego, że trzeba samemu ją kupić za ok 400 zł. Słyszała któraś z Was może na ten temat ?

Ja w tej ciąży już nie będę miała, ale zabezpieczę się na przyszłość wiedzą.

A teraz jem kolację i zamierzam liczyć ruchy dzidzi

Napisane przez AgaMili

Rodzice dziś do mnie przyjechali w odwiedziny i oczywiście temat nr 1 to moja siostra. Zapytali mnie na przywitanie jak się czuję i nawet nie zdążyłam odpowiedzieć a Ci już o niej... cd. w klubie

Zaczynam was nadrabiać.

Przeczytałam i mnie zamurowało

Napisane przez ewula83

Jutro mam wizyte i stresuje sie,zeby wszystko bylo ok

[neska22]

Kamciurka zdrówka dla tZ!!! oby to nie było nic poważnego!

Napisane przez BebiBebi

trzymam kciuki za zdrowie tża

A ja byłam dzisiaj na kolejnych zajęciach szkoły rodzenia - niestety bez męża, bo był w pracy.

Zajecia były z ordynatorem szpitala gdzie chce rodzić jaki fajny facet taki ludzki, uśmiechnięty i posiada ogromną wiedzę.

Uspokoił mnie co do pępowiny wokół szyjki - jeśli badania morfologii są dobre w ciąży to nie zagraża ona dziecku. Bo jest ona gruba (to znaczy są żyły i otaczająca "galaretka").

Ale też mówił o konflikcie serologicznym - ja akurat mam i powiedział, ze w każdej ciąży bardzo ważne jest podanie w zastrzyku przeciwciał w 31 tygodniu, mój lekarz nie wspomniał o tym. Może dlatego, że trzeba samemu ją kupić za ok 400 zł. Słyszała któraś z Was może na ten temat ?

Ja w tej ciąży już nie będę miała, ale zabezpieczę się na przyszłość wiedzą.

A teraz jem kolację i zamierzam liczyć ruchy dzidzi

a masz robiony odczyn coombsa? my mamy konflikt i juz miałam 4 razy robiony i ja nie wytwarzam przeciwciał p/ dzidziolkowi...zastrzyk z immunoglobulin dostane po porodzie... tak jest przy pierwszym dziecku..'
a ten zastrzyk o ktorym Ty piszesz to chyba wtedy sie podaje jak matka wytwarza przeciwciała p/ krwi dziecka ale to chyba w pierwszej ciąży sie nie zdarza....
natomiast trzeba pilnowac zeby włąsnie dostac po porodzie w ciągu 72h zastrzyk z immunoglobulin- to daje spokoj na drugą ciążę


własie byla u nas moja kolezanka z mężem i dzidziem (2 latka) i dostalismy pake ubran po małym w tym chyba z 10 par jeansów ;D sweterki, bluzy super

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez ewula83

Jutro mam wizyte i stresuje sie,zeby wszystko bylo ok

za wizyte!

[inutil]

Napisane przez n1kotynka

kurcze całe popołudnie się męczę ze zgagą już mnie to do szału doprowadza

mi jedyne co pomaga to gaviscon w syropie (po tabletkach wymiotowałam, renii nie działało). smak ma okropny, po jednej łyżeczce piję pół litra wody, ale działa

ten http://www.101promocji.pl/845,gavisc...de1230c95ac8e7

Napisane przez kamciurka

.... Boże żeby było wszystko dobrze

brzmi nieciekawie, mam nadzieję, że tż się szybko z tego wygrzebie. przytulam

Napisane przez czubasek20

co myslicie o tych sukienkach ?






]

czarna z nadrukiem na dole wg mnie najładniejsza

Napisane przez boroo50

Zdjęcia tego Coneco V3. Jakość kamerki komputerowej, więc co się dało to zrobione. I nie wiem jak się stelaż składa - no czy w ogóle się go składa

moim zdaniem małe te kółka z przodu. ale za tą cenę, to możesz wziąć i potem w razie co kupić samą spracerówkę już lepszą
na zdjęciach wygląda ok

Napisane przez AgaMili

Rodzice dziś do mnie przyjechali w odwiedziny i oczywiście temat nr 1 to moja siostra. Zapytali mnie na przywitanie jak się czuję i nawet nie zdążyłam odpowiedzieć a Ci już o niej... cd. w klubie

fantastycznie... :przytulam: