Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie! Dieta 1000 kcal cz.4

[monika01011986]

Napisane przez Kamikadze1706

Monia dobrze ,że idziesz do lekarza i lepiej się czujesz.To najważniejsze !
Ale śpioch z tego Twojego synka Mój dostał grę z Kubusia Puchatka,zaraz będziemy ja testować.

Śpioch to po mamusi ja kocham spać a szczególnie w dzień
A co to za gra?

[Kamikadze1706]

Monia no gra robi furorę , mały chce w nią non stop grać.Tak będzie pewnie z dwa dni , a potem mu się znudzi W sumie to tak nie całkiem na poważnie gramy, bo w tej grze są różne zadania do zrobienia a Olivierek na niektóre jest za mały.

[monika01011986]

Napisane przez meeedzik

Monia ale smaka mi tym narobiłaś na pewno musi być przepyszne ja uwielbiam kinder bueno a jak to jest coś podobnego to pewnie też jest pycha
Ja zjadłam sobie dwie małe kosteczki ptasiego mleczka mam nadzieję, że niczym więcej nie zgrzeszę
Cieszę się, że już wracasz do zdrowia pusto tu było bez Ciebie ( tzn jak się mniej udzielałaś )

Ja też własnie lubie Kinder Bueno a to jest takie całkiem podobne a nawet i chyba lepsze Ciekawe czy mąż to znajdzie gdzies tam w Niemczech
Dwie kosteczki ptasiego mleczka to żaden grzech należało Ci się - dziś Mikołajki
Dziękuję kochana nawet nie wiesz jak mi miło się zrobiło jak napisałaś że pusto było beze mnie Uwierz mi, że strasznie przykro mi było, że nie mogę z Wami popisać ale tak fatalnie się czułam, że literek nie widziałam za dobrze ale już jest dobrze i będę dalej Was męczyć moimi postami hihihihi

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez aguniaaaaa041986

iedawno z pracy wrocilam i od babci czekolade dostalam,ale nawet mnie nie ciagnie zeby ja zjesc a za chwile tato przychodzi i mowi ze mikolaj mi cos zostawil patrze a przynosi mi 2 piwka i $$

OOO proszę jaki wspaniałomyślny Mikołaj Idealnie pewnie trafił w prezent dla Ciebie co?

[aguniaaaaa041986]

monika01011986 hehehe mozna tak powiedziec pieniazki sie przydzadza, musze kosmetyki sobie pokupowac a piwko jak najbardziej, ale poczeka do weekendu
Ciesze sie ze juz sie dobrze czujesz
A jak Twoje maluch zadowolone z prezentów?

[meeedzik]

Agunia nie wierzę, 167 i 63-64 kg na tych zdjęciach ja jestem tylko 1cm niższa i z taką wagą wyglądałam jak kluska albo i jeszcze gorzej a Tobie ta waga tak fajnie się rozkłada, że w życiu bym Ci tyle nie dała! Góra 56-57 kg
A co do Mikołaja to fajny prezent dostałaś

Monia no jak na razie się trzymam i niczym więcej nie grzeszyłam mam nadzieję, że już nie zgrzeszę
A co do tego co napisałam wcześniej, to jest to sama prawda i na pewno nie tylko ja tak myślę takie pustki były tu jak nie wiem, nawet przeszło mi przez myśl, że gdyby nie Ty to nie wiem czy to forum by się utrzymało i tak fajnie by tu było Ty rozkręcasz całe forum i jesteś naszą siłą napędową no i zawsze można na Ciebie liczyć

[Cocktailraspberry]

Hej ja też dzisiaj dostałam prezent od mikołaja smakołyki, ale zjadłam tylko jedno duplo. Teraz oglądam Kevina Muszę się jeszcze dzisiaj pouczyć, bo jutro mam kolokwium.

[monika01011986]

Napisane przez Kamikadze1706

Monia no gra robi furorę , mały chce w nią non stop grać.Tak będzie pewnie z dwa dni , a potem mu się znudzi W sumie to tak nie całkiem na poważnie gramy, bo w tej grze są różne zadania do zrobienia a Olivierek na niektóre jest za mały.

Aaaa to taka na komputer gra? Moje dzieciaki też kochają gry, zwłaszcza starszy synek Młodszemu tez się szybko nudzą bo nie umie w nie grać jeszcze

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez aguniaaaaa041986

monika01011986 hehehe mozna tak powiedziec pieniazki sie przydzadza, musze kosmetyki sobie pokupowac a piwko jak najbardziej, ale poczeka do weekendu
Ciesze sie ze juz sie dobrze czujesz
A jak Twoje maluch zadowolone z prezentów?

O no widzisz Mikołaj to faktycznie zawsze wie co przynieść
No a kosmetyki to na pewno się przydadzą, tym bardziej że one zawsze szybko się kończą
Dziękuję Moje maluchy zadowolone z prezentów tylko przez pół dnia kłócili się o to który czym będzie się bawił... chyba musze im kupować identyczne prezenty i nie będzie kłótni

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Napisane przez meeedzik

Agunia nie wierzę, 167 i 63-64 kg na tych zdjęciach ja jestem tylko 1cm niższa i z taką wagą wyglądałam jak kluska albo i jeszcze gorzej a Tobie ta waga tak fajnie się rozkłada, że w życiu bym Ci tyle nie dała! Góra 56-57 kg
A co do Mikołaja to fajny prezent dostałaś

Aguś a gdzie sa Twoje zdjęcia???? Bo ja ich nie widziałam

Napisane przez meeedzik

Monia no jak na razie się trzymam i niczym więcej nie grzeszyłam mam nadzieję, że już nie zgrzeszę
A co do tego co napisałam wcześniej, to jest to sama prawda i na pewno nie tylko ja tak myślę takie pustki były tu jak nie wiem, nawet przeszło mi przez myśl, że gdyby nie Ty to nie wiem czy to forum by się utrzymało i tak fajnie by tu było Ty rozkręcasz całe forum i jesteś naszą siłą napędową no i zawsze można na Ciebie liczyć

Kurde aż mnie zatkało i nie wiem co napisać ....
Dziękuję Ci ślicznie nawet nie wiesz ile dla mnie znaczy to co napisałaś Ale gdyby nie Wy to pewnie nie miałabym co rozkręcać więc tu ogromna też Wasza zasługa Uwielbiam z Wami pisać, jesteście moimi najlepszymi koleżankami mimio, że wirtualnymi Na Was również mogę zawsze liczyć Mam nadzieję że kiedyś spotkamy się w realu cudownie by było!!!

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Napisane przez Cocktailraspberry

Hej ja też dzisiaj dostałam prezent od mikołaja smakołyki, ale zjadłam tylko jedno duplo. Teraz oglądam Kevina Muszę się jeszcze dzisiaj pouczyć, bo jutro mam kolokwium.

No ja dziś zaszalałam ze słodyczami! 3 Rafaello i Kinder Pingui
A z czego się będziesz uczyła?
Jak tak czytam te Wasze posty, że tyle musicie wkuwać i tyle godzin na uczelniach spędzać to odechciewa mi się studiowania w przyszłości..... No bo kiedy ja na to bym znalazła czas??? dzieci, dom, pewnie praca kiedys tez bedzie..... masakra!!!

[aguniaaaaa041986]

meeedzik naprawde taka wage mialam na tych zdjeciach ciesze sie ze myslisz inaczej mzoe tak zle nie wygladalam w stroju ale w nastepne lato i tak bedzie lepiej
Chcialabym miec taki brzuszek jak Ty

Cocktailraspberry tez ogladałam kevina uwielbiam ten film chociaz znam praktycznie na pamiec

monika01011986 na moim blogu mozesz zobaczyc we wpisie o wakacjach link jest w podpisie u mnie Albo na fb masz mnie w znajomych ostatnio dodałam tez kika zdjec
Tak sobie wlasnie pomyslalam jakby to by było fajnie sie spotkac wszystkie w realu

[Cocktailraspberry]

Monia uczę się na kosmetologię z prądów niestety jutro mam zaliczenie teoretyczne i praktyczne jeszcze w świetnych godzinach zajęcia 18-21:10 ;/ Ja chyba też zaszalałam z jedzeniem okaże się jutro na wadze

aguniaaaaa041986 ja też uwielbiam Kevina mimo że znam go na pamięć zawszę oglądam. Pamiętam jak chodziłam do przedszkola to leciał na jakimś niemieckim programie mimo że nic nie rozumiałam to zawsze twardo oglądałam

[monika01011986]

Ja od Mikołaja dostałam Rafaello (od teściów) i 20 zł od mamy Bardzo mi się prezenty podobają Zjadłam już 3 Rafaello i na dziś starczy mam nadzieję że resztę dzieci zjedzą bo jak nie one to pewnie ja ..... Rafaello akurat bardzo lubię w przeciwieństwie do Fererro Rocher.
Co do mojego choróbska to jest ogromna poprawa!!! Ząb i prawa część buzi nie boli, kości nie bolą i czuję się super. Tylko ten cholerny katar mnie jeszcze męczy..... i ból zatok!!!
Z mężem mamy jeszcze jakieś sprzeczki ale szybko je wyjaśniamy i jest ok. Bardzo dużo gadamy przez telefon, jest dobrze jak na razie. Jakoś mniej obawiam się o te Święta - myślę, że mogą być nawet bardzo udane (oby).
Jeszcze 14 dni i jadę po kotka!!!!!!!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez aguniaaaaa041986

monika01011986 na moim blogu mozesz zobaczyc we wpisie o wakacjach link jest w podpisie u mnie Albo na fb masz mnie w znajomych ostatnio dodałam tez kika zdjec
Tak sobie wlasnie pomyslalam jakby to by było fajnie sie spotkac wszystkie w realu

No to na fejsie zaraz obejrzę Ja przez tą chorobę to wszystko zaniedbałam, nawet fejsa! więc pewnie nie zauważyłam Twojego wpisu z nowymi zdjęciami.

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez Cocktailraspberry

Monia uczę się na kosmetologię z prądów niestety jutro mam zaliczenie teoretyczne i praktyczne jeszcze w świetnych godzinach zajęcia 18-21:10 ;/ Ja chyba też zaszalałam z jedzeniem okaże się jutro na wadze

Z prądów? Łojej a co prądy mają z kosmetologią? Myslałam, że o prądach uczą się tylko w dziedzinie elektrycznej i w geografi o prądach morskich

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Napisane przez aguniaaaaa041986

monika01011986 na moim blogu mozesz zobaczyc we wpisie o wakacjach link jest w podpisie u mnie Albo na fb masz mnie w znajomych ostatnio dodałam tez kika zdjec
Tak sobie wlasnie pomyslalam jakby to by było fajnie sie spotkac wszystkie w realu

Obejrzałam i kurde zazdroszczę! Pięknie opalona byłaś! Czarniutka jak węgiel no i te widoki! cudowne! Co do Twojej wagi to zgadzam się w 100% z Meeedzik ! Nie wyglądasz na tyle ile ważysz! Pewnie masz ciężkie i grube kości

[Milena001]

ja też to studiuje ale na II roku jestem nie jest łatwo ale trzeba walczyć...nie wiem z czym gorzej ...z nauką czy ze swoją wagą...

[Cocktailraspberry]

Napisane przez monika01011986

J

Z prądów? Łojej a co prądy mają z kosmetologią? Myslałam, że o prądach uczą się tylko w dziedzinie elektrycznej i w geografi o prądach morskich

Oj mają niestety dużo ;P Ja akurat na jutro mam prądy d'arsonwala, prąd stały galwaniczny i jonoforeze

[dzaga1989]

Helooł Uff wtorek za mną Niby Mikołajki ale całkiem przyzwoicie było (czyt. dietkowo). Widzę że u Was podobnie. Jakieś tam słodkości były ale z umiarem

Może najpierw menu:
Śniad: szkl. płatków czeko + mleko
Uniwerek: jabłko, kanapka, jogurt polski.
Obiad: 5 pierogów ruskich.
Tytułem Mikołajków: grejfrut, mikołaj z czekolady (35g) i wafelek

Cocktail, ja nie wierzę, że tyle wytrzymałam bez prostowania. Ale na początku było okropnie. Płakałam przed każdym wyjściem, bo tak beznadziejnie wyglądałam. Włosy były takie suche, że w ogóle się nie układały! Ale po kuracji Waxowej i olejkowej odżyły i teraz są proste

Madzia, no widzisz, ja miałam to samo. Jak już się odstawi prostownicę to trzeba naprawdę dużego samozaparcia żeby wytrzymać ten pierwszy miesiąc, bo później już leci.

Monia, nie słyszałam o tej Skrzypowicie!! Kiedyś kupiłam tą klasyczną i to po jakiejś niskiej cenie bo kosztowała z 14zł, ale chyba mój żołądek nie toleruje któregoś składnika, bo za każdym razem po wypiciu Skrzypowity wymiotowałam. Dla mnie zbawieniem był Merz Special ale jest bardzo drogi - ponad 40zł! Ale pewnie znów sobie kupię, bo był naprawdę rewelacyjny.
Co do studiów - wydaje mi się że owszem, męczą, ale gdy naprawdę studiuje się to co się lubi, tak jak w moim przypadku, to ma się zupełnie inne podejście. Ja codziennie wracam wypompowana, ale dzień mam tak wypełniony i wykorzystany do maximum aż miło. Ty masz dzieciaki, więc jesteś w innej sytuacji. A ja jak siedzę sama w domu bo TŻ jest w pracy i nie mam nic do roboty to mnie trafia!

Zelka, dziękuję ) Bloga mam już jak widzisz od jakiegoś czasu. Kiedyś częściej tam zaglądałam, wrzucałam stylizacje, ale teraz nie mam na to czasu niestety. I dziękuję za komplement nt zegarka. Dziś mi go wysłali, niestety nie skracają bransolet. Czeka mnie zatem wycieczka do zegarmistrza :/

No my dziś tak średnio Mikołajkowo. TŻ kupił sobie mandarynki, ja grejfruta no i po Mikołaju. Ciastka mieliśmy jeszcze z weekendu, chyba od piątku leżą
Trochę oglądałam Kevina. Teraz idę przekopię szafę. W czwartek idę na te zakupy więc muszę obczaić co mi jest potrzebne. Raczej oprócz tych szortów i biżu niczego nie potrzebuję, ale zawsze warto sprawdzić

Czy jak w buzi czuję taki lekko ropny posmak to znaczy, że coś u mnie z zatokami kiepskawo? Niby mi nic nie leci stamtąd, ale czuję potrzebę "wciągania" nosa. I wtedy ten posmak czuję. Blehhh

[Milena001]

Napisane przez sanderaM

Kamikadze studiuje Finanse i Rachunkowość dziennie I rok i staram się jak mogę
Wieśniak to serek wiejski ja jem z cebulką ogórkiem i pomidorem na kolację i bardzo się tym najadam

ja też to studiuje ale na II roku jestem nie jest łatwo ale trzeba walczyć...nie wiem z czym gorzej ...z nauką czy ze swoją wagą...

[meeedzik]

Monia na pewno super by było takie spotkanko aleee byśmy gadały a może kiedyś uda nam się spotkać w większej paczce
Ja jestem też na forum o yorkach i tam dziewczyny często się spotykają organizują miejscówkę do której każdy mógłby dojechać, przeważnie to wypad na 2-3 dni żeby się opłacało ale było by fajnie
Agunia zgadzam się z Monią to pewnie przez te kości za ciężkie

[monika01011986]

Napisane przez Cocktailraspberry

Oj mają niestety dużo ;P Ja akurat na jutro mam prądy d'arsonwala, prąd stały galwaniczny i jonoforeze

oo kurna! widzę że to jakaś czarna magia jak dla mnie

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Napisane przez dzaga1989

Monia, nie słyszałam o tej Skrzypowicie!! Kiedyś kupiłam tą klasyczną i to po jakiejś niskiej cenie bo kosztowała z 14zł, ale chyba mój żołądek nie toleruje któregoś składnika, bo za każdym razem po wypiciu Skrzypowity wymiotowałam. Dla mnie zbawieniem był Merz Special ale jest bardzo drogi - ponad 40zł! Ale pewnie znów sobie kupię, bo był naprawdę rewelacyjny.
Co do studiów - wydaje mi się że owszem, męczą, ale gdy naprawdę studiuje się to co się lubi, tak jak w moim przypadku, to ma się zupełnie inne podejście. Ja codziennie wracam wypompowana, ale dzień mam tak wypełniony i wykorzystany do maximum aż miło. Ty masz dzieciaki, więc jesteś w innej sytuacji. A ja jak siedzę sama w domu bo TŻ jest w pracy i nie mam nic do roboty to mnie trafia!

Czy jak w buzi czuję taki lekko ropny posmak to znaczy, że coś u mnie z zatokami kiepskawo? Niby mi nic nie leci stamtąd, ale czuję potrzebę "wciągania" nosa. I wtedy ten posmak czuję. Blehhh

Ta zwykła Skrzypovita to nic w składzie ciekawego nie ma. Moim zdaniem nie warto jej brać.
No na studiach dziennych na pewno jest fajnie jak się nie pracuje i nie ma dzieci to chętnie się studiuje Ja póki co nawet na zaocznych sobie nie wyobrażam siebie. Wykończyłabym się fizycznie i psychicznie
Prawdopodobnie masz zawalone zatoki. Nie musisz mieć kataru aby one były chore i ropa będzie spływała do gardła. Jeśli Cie nie bolą to przeczekaj to i siedz w ciepłym, oraz noś czapkę, a jak Cie bolą to koniecznie do laryngologa a w między czasie poratuj się Ibupromem Zatoki - naprawdę jest świetny i najlepszy. Wypróbowałam już całą apteke leków na zatoki (pomijając antybiotyki) i na serio Ibuprom Zatoki najlepiej sobie radzi

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Napisane przez meeedzik

Monia na pewno super by było takie spotkanko aleee byśmy gadały a może kiedyś uda nam się spotkać w większej paczce
Ja jestem też na forum o yorkach i tam dziewczyny często się spotykają organizują miejscówkę do której każdy mógłby dojechać, przeważnie to wypad na 2-3 dni żeby się opłacało ale było by fajnie
Agunia zgadzam się z Monią to pewnie przez te kości za ciężkie

By nas buzie od gadania bolały
No ja na 2-3 dni nie mogłabym wyjechać no bo dzieci.... ale zapraszam do mnie jakby kto chciał oczywiście na noc również można zostać, bo mam dodatkowe 2 łóżka
Ja sobie też popatrzę na wątki o kotach ale póki co mamy tu dziewczyny które świetnie mi doradzają odnośnie kotka lepszych fachowców pewnie nie znajdę

[bialaczekoladka]

Widze ze zagoscil temat spotkania
Jestem za!

Naprawde super byloby sie z Wami wszytskimi spotkac!

Co do dzisiejszych mikolajek to niestety dzien nie byl dla mnie łaskawy w kwestii deity.. Przesadzilam z owocami..
Moje dzisiejsze menu:
S:musli z mlekiem, kawusia
2 S: 2 jabłuszka, 2 mandarynki
O: 2 jajka gotowane
P: jabłko
K: wiesniak z 1/3papryki czerownej, 3 kiwi, 3 mandarynki i jestem zaladowana jak balon ledwo siedze

Pomalowalam dzisiaj wloski i odrazu mi lepiej na duchu.
Dzisiaj w pracy bylam nieprzytomna w sumie caly dzien mam dzisiaj jak za mgła. Do tego nie moglam doslownie patrzec w lustro az cos mi sie robilo normalnie Nie wiem jak moglam sie doprowadzic do takiego stanu, to jakas paranoja poprostu


Mariposa3 Nie bralas moze pod uwage tego ze mozesz miec ED?
Dziewczyny maja racje, czasami łatwiej poradzic sobie z trudnosciami jezeli jest sie pod fachowa opieka, przemysl to jeszcze, napewno warto

[tinekk]

Wracam wracam do Was !
Weekend miałam strasznie zalatany na uczelni od 8-20 wiec jak wracałam to tylko prysznic i do łóżka, ale już zgłaszam obecność

Planowałam na mikołaja jakieś chipsy i słodycze, ale jakos nie mialam zbyt wielkiej ochoty zjadłam kawałek sernika i wystarczyło, staram sie ograniczac słodycze, wiec jak sie je na chwile odstawi lub zmniejszy ilosc to organizm sie tak poźniej nie domaga

Dżaga strasznie sie ciesze ze wrociłaś widziałam ze nas podczytujesz ale tak myslalam ze jestes zalatana i zajeta do granic mozliwosci studiami mimo wszystko fajnie ze znajdujesz czas zeby do nas napisac
P.S regularnie odwiedzam bloga jak zauważyłas ( dawno temu ) ja swojego usunełam miałam zbyt mało czas tak jak Ty podobnie, szkoła, praca i tak w kółko, jednak zaluje moglam zostawic i dodawac post raz na jakis czas niz usunac to co stworzyłam, szkoda ale czasu nie cofne

Monia nareszcie nareszcie nareszcie ! bez Twoich codziennych postów było tu tak smutno, Ty jesteś fundamentem tego wątku i na prawde dziwnie tu bez Ciebie, jak mniej sie udzielasz, nie uciekaj nam wiecej, chociaz rozumiem zatoki to jakas tragedia, sama mialam ostatnio i na nogach ledwo co sie trzymałam bo ból całej głowy byl nie do zniesienia i pamietam ten ból zębów mnie one jakby '' swędziały '' musialam tak szczeke ściskac, wtedy jakas ulge odczuwała, paskudztwo na szczescie juz mamy to za soba, a Ty wykuruj sie do konca zebys na świeta była pełna energii i miala siły bawic się z nowym towarzyszem domku

Meeedzik gratuluje spadku wagi ! no no świetnie Ci idzie, u mnie tez spadek na wadze co mnie bardzo cieszy a na ptasie mleczko mikołaj wczoraj pozwolił wiec nie ma sie co martwic po 2 kosteczkach ( też uwielbiam ptasie a najbardziej śmietankowe Boze kto wymysla takie cuda ) oczywiscie tak jak Ty i onia z Kinder Bueno tez dam sie pokroic, ta masa w środku jest obłędna

Cocktail z tego mikołaja to jakis słodziak same łakocie nosi powodzenia na kolokwium, trzymam kciuki żebyś zaliczyła

Agunia fajnego miałaś mikołaja, wszystko jak najbardziej praktyczne co do piwka to ja tez sobie musze sprawic ale sama podobno jakis reeds żurawionowy wyszedł i jest pyszny mam w planach skosztowac na week, bo ja tylko takie słodkie pije, innego nie dam rady

Kamikadze brawo, widzisz czesto 1 michałek wystarczy człowiek potrafi sie nim nacieszych, a tym gryzem sie nie przejmuj mozesz spokojnie potraktowac jak np 2 michałka, a 2 sa dozwolone na 2 sniadanie
Widze ze mamy podobnie ja kocham wszystkie bakalie, orzechy nerkowca choć drogie, to mama wysyła mi z zagranicy i je wręcz kocham, w biedronce kupuje orzeszki ziemne polane miodem ( o dziwo maja tyle samo kcal co orzeszki ziemne bez soli, a smaczniejsze dla mnie ;P ) ananas kandyzowany, rodzynki, śliwki suszone, żurawina suszona, migdały, orzechy włoskie wszytsko tu uwielbiam i taką miesznke dorzucam zawsze do owsianki rano a przy okazji podjem troche samej i masz racje choc zdrowe to kaloryczne

U mnie spadek wagi z czego jestem bardzo szczesliwa 48,4 mam nadzieje ze wytrwam w silnej woli i będzie coraz mniej, dodatkowo zaczelam biegac tak co 2/3 dni po 30 min chcialabym w tym wytrwac, ale idzie zima i kto wie jak to bedzie

Teraz własnie zajadam owsianke z bakaliami a o 7 ide na zakupy do biedry, pozniej szybko do domku zaniesc zakupki i do pracy, na szczescie dzis luzy bo szefowych nie ma wiec mozna siedziec i sie obijac

Miłego dnia kochane

A co do spotkania o jejuuuu jak ja czesto o tym mysle i strasznie chcialabym sie z Wami spotkac ! musimy to kiedys zorganizowac !

[sanderaM]

Siemanko
Ja wstałam jakoś wcześniej i mam chwilę więc weszłam
Białaczekoladka uważam że Twoje menu jest raczej bardzo ubogie już kolejny raz to zauważyłam np. 2 jajka na obiad to strasznie mało.Nie wiem to moje zdanie ale może inne dziewczyny też niech spojrzą
Ja zaraz mykam na uczelnie. Oj @ się zbliża jak nic zjadłam miskę płatków i w ogóle tego nie czuję
Wczoraj wreszcie zrobiłyśmy neta i każda ma już na swoim laptopie tak to było mi ciężko tu zaglądać żeby dziewczyny nie widziały...
Odezwę się potem
Planuje dziś:
ś:płatki+mleko
2ś: jabłko
o: gołąbek + 1/2 bułki
p:gruszka
k: wieśniak z ogórkiem pomidorem i cebulką
+ 30 min hh 60 brzuszków

Jak w ten weekend nie będzie mniej to się wkurzę bo nawet na Mikołaja nic słodkiego nie zjadłam
do później

[meeedzik]

Hej laseczki U mnie dziś kolejny spadek nie duży bo tylko 0,1kg ale jak cieszy w końcu doczekałam się na wadze równo 48,0 kg cieszę się bo teraz nie będę musiała tak ściśle trzymać diety tylko będę musiała starać się ją utrzymać, a to też nie lada sztuka zobaczę jeszcze może do końca tygodnia potrzymam dietkę, żeby na wadze mieć tak 47,7 - 47,8 to będę szczęśliwa

Monia na pewno by nas buzie bolały haha super by było takie spotkanie
Czekoladka, Tinek o widzę, że też jesteście chętne super, może kiedyś nam się uda spotkać
Tinek gratuluję spadku a ja wczoraj wieczorem zjadłam jeszcze jedną kosteczkę ptasiego mleczka, bo nie mogłam się powstrzymać

[bialaczekoladka]

Hej!

U mnie bialooooo, snieg spadl!

Napisane przez sanderaM

Białaczekoladka uważam że Twoje menu jest raczej bardzo ubogie już kolejny raz to zauważyłam np. 2 jajka na obiad to strasznie mało.Nie wiem to moje zdanie ale może inne dziewczyny też niech spojrzą

Dzieki, kazde zdanie kazda sugestia jest dla mnie wazna!Bardzo dobrze ze otwierasz mi oczy bo faktycznie cos jest nie tak Przyznam szczerze ze te obiady od samego poczatku sprawiaja mi trudnosci, jak juz kiedys pisalam nie mam mozliwosci odgrzania sobie posilku w pracy wiec jade na suchym prowiancie, do tego cierpie na brak pomyslow i jem to po co najlatwiej mi siegnac.
Wiec prosze o jakies pomysly i naprowadzenie mnie na dobra droge

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez meeedzik

Czekoladka, Tinek o widzę, że też jesteście chętne super, może kiedyś nam się uda spotkać

Tez mam taka nadzieje, szkoda tylko ze jestesmy rozproszone po calej Polsce...

[aguniaaaaa041986]

Dzien dobry
Ja juz w pracy kawke pije Program znowu mi nie dziala wiec sie chwilowo moge polenic

monika01011986 dziekuje terz juz bladziutka jestem chyba zaczne na solarium tak raz na tydzien chodzic, bo az mnie razi a jak na czarno sie ubiore to juz wogole Moja mama tez tak mówi z tymi kośćmi Ale tak czy tak nie do konca sie sobie podobam, chce do 55 dobic i ujedrnic ciałko
a tak wogole to tez uwielbiam Rafaello

meeedzik fajny pomysł na tym forum z Yorkami tez cos zorganizujmy ale bysmy sie nagadały no i gratuluje spadku

tinekk za spadek podziwiam ze chce Ci sie biegac mi bieznia tylko zostaje, bo nie lubie zimna strasznie

bialaczekoladka ja tez mam ten problem z posiłkami w pracy, jedyne co to zupke hinska albo gorący kubek moge zrobic, ale robie sobie sałatki i w pojemniczku zabieram ze soba, moze tez spróbuj?

Wogóle na siłke nie wstałam dzisiaj, chyba zaczne wieczorem chodzic bo ostatnio coraz gorzej idzie mi poranne wstawanie

[Cocktailraspberry]

Hej A u mnie znowu 55kg Za dużo sobie wczoraj pozwoliłam, dzisiaj zero słodyczy i normalne jedzenie. Ja musze trochę pokój ogarnąć na 14 jadę na uczelnie. Jutro jadę sobie do rodzinki na parę dni także zamelduję się dopiero w niedziele wieczorem

Medzik ciekawe kiedy u nas śnieg spadnie Widzę że chcecie się spotkać dobry pomysł. My mamy najbliżej do siebie Gratuluję spadku

Tinek no to raczej Pai mikołajowe takie słodkie Niestety mojego słodkiego mikołaja nie ma

[Gosia2011]

Hej laseczki ;* wstałam zjadłam krupniczek i siedzę oglądam Sos dla Świata - tvnplayer i płaczę jak się tego wszystkiego naoglądam...
do pracy ten tydzień na 15, nie lubię tej zmiany
Jak tam nasza Monia się dzisiaj czuje?

[nenia6]

Witam

Monia te hipopotamki kilka razy kuzynka z Anglii mi przywiozła. Powiem Ci, że szału nie ma. Dobre są, ale Kinder Bueno lepsze, przynajmniej dla mnie

W tydzień z uda spadły mi 2 cm, uwierzyć nie mogłam na początku, kilka razy się mierzyłam. Było 59 jest 57 Wszystko przez to, że w szpitalu mało jadłam a do tego czymś się strułam i co przez weekend zjadłam to dosłownie przelatywało przeze mnie, więc to tak jakbym nic nie jadła.
Teraz muszę uważać, żeby cm nie wróciły

[monika01011986]

hej gwiazdeczki moje
ja dziś zaszalałam i pospałam sobie do 12:15 synek spał ze mną Co za śpioch mały! A potem chodzi spać o północy :P
Dziś mam duzo mniejszy katar i zatoki na razie nie bolą ale ząb troche pobolewa... dobrze że jutro do dentysty idę! Na wadze u mnie 59,0!!!! ale za kilka dni chyba okres dostanę no i po wczorajszym obżarstwie to sie nie dziwie że tyle waże.... ja jak siedzę teraz ciągle w domu to tylko w kółko jem.... Po okresie zrobie sobie kilka dni diety żeby ujrzeć chociaż z 57,5.

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez tinekk

Monia nareszcie nareszcie nareszcie ! bez Twoich codziennych postów było tu tak smutno, Ty jesteś fundamentem tego wątku i na prawde dziwnie tu bez Ciebie, jak mniej sie udzielasz, nie uciekaj nam wiecej, chociaz rozumiem zatoki to jakas tragedia, sama mialam ostatnio i na nogach ledwo co sie trzymałam bo ból całej głowy byl nie do zniesienia i pamietam ten ból zębów mnie one jakby '' swędziały '' musialam tak szczeke ściskac, wtedy jakas ulge odczuwała, paskudztwo na szczescie juz mamy to za soba, a Ty wykuruj sie do konca zebys na świeta była pełna energii i miala siły bawic się z nowym towarzyszem domku

Dziękuję ja też się cieszę, że nareszcie mogę z Wami popisać bo strasznie mi tego brakowało
Postaram się więcej nie uciekać, no chyba, że znowu cos mnie złapie....
Strasznie mi miło że Ty również masz takie zdanie o mnie
Z tym swędzeniem zębów/dziąseł to mam tak samo!!!!!!!!!! teraz już mniej ale na początku grypy to też musiałam tak ściskać zęby bo mnie potwornie swędziały a zarazem bolały. Co za głupie uczucie Jutro idę do dentysty to naprawi mi to co trzeba Muszę na Święta być w 100% zdrowa !!! A dobrze, że nie miałaś wczoraj ochoty na słodycze na dobre Ci to wyjdzie

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Napisane przez bialaczekoladka

Moje dzisiejsze menu:
S:musli z mlekiem, kawusia
2 S: 2 jabłuszka, 2 mandarynki
O: 2 jajka gotowane
P: jabłko
K: wiesniak z 1/3papryki czerownej, 3 kiwi, 3 mandarynki i jestem zaladowana jak balon ledwo siedze

Wszystko pięknie tylko obiad to masakra! Kochana!! 2 jajka to ok. 160 kcal a na obiad trzeba jeść ok. 350 !!! Więc przynajmniej jakąś bułkę już do tego mogłaś dodać uwierz mi, że to nie wyjdzie Ci na dobre jak będziesz za mało jadła

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez bialaczekoladka

Hej!

U mnie bialooooo, snieg spadl!

Ale masz fajnie!!!!! Zazdroszczę!!! Ja też chce juz śnieg!!! U mnie na północy to nie zapowiada się nawet aby przynajmniej jeden płatek spadł
Pewnie na Święta będzie czarno a nie biało nie lubie Świąt bez sniegu.

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Napisane przez aguniaaaaa041986

monika01011986 dziekuje terz juz bladziutka jestem chyba zaczne na solarium tak raz na tydzien chodzic, bo az mnie razi a jak na czarno sie ubiore to juz wogole Moja mama tez tak mówi z tymi kośćmi Ale tak czy tak nie do konca sie sobie podobam, chce do 55 dobic i ujedrnic ciałko
a tak wogole to tez uwielbiam Rafaello

Ja przed Świętami też muszę pójść z 3 razy. Zacznę w następnym tygodniu chodzić aby do Świat być ładnie opalona. Potem jeszcze raz przed Sylwestrem pójdę i będzie ok Ja też dążę do 55 kg, ale od wiosny zaczynam dopiero Rafaello jest faktycznie pyszne Dobrze, że po trzech kulkach juz mam dosyć bo pewnie inaczej to bym pochłonęła całe opakowanie

[monika01011986]

Napisane przez Gosia2011

Hej laseczki ;* wstałam zjadłam krupniczek i siedzę oglądam Sos dla Świata - tvnplayer i płaczę jak się tego wszystkiego naoglądam...
do pracy ten tydzień na 15, nie lubię tej zmiany
Jak tam nasza Monia się dzisiaj czuje?

Na 15 masz do pracy? Fajnie :: czemu nie lubisz tej zmiany? Możesz się porządnie wyspać , odpocząć, zjeść sobie obiadek, załatwić różne sprawy - praktycznie najważniejszą część dnia masz dla siebie
A dziękuję czuję się już "zdrowo" tylko ząb mnie znowu zaczął boleć...... a jak ząb to i cała prawa strona buzi dobrze, że jutro do dentysty idę!!! Dzięki BOGU!!!! Bo inaczej to bym się wykończyła przez tego zęba!! Mam nauczkę, że do dentysty trzeba chodzić regularnie i kontrolować zęby!! A mi się nigdy nie chciało pójść odkąd urodziłam drugiego synka, bo przed ciążą chodziłam regularnie.

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez nenia6

Witam

Monia te hipopotamki kilka razy kuzynka z Anglii mi przywiozła. Powiem Ci, że szału nie ma. Dobre są, ale Kinder Bueno lepsze, przynajmniej dla mnie

W tydzień z uda spadły mi 2 cm, uwierzyć nie mogłam na początku, kilka razy się mierzyłam. Było 59 jest 57 Wszystko przez to, że w szpitalu mało jadłam a do tego czymś się strułam i co przez weekend zjadłam to dosłownie przelatywało przeze mnie, więc to tak jakbym nic nie jadła.
Teraz muszę uważać, żeby cm nie wróciły

Noooo to gratuluję !!!!! 2 cm w tydzień!!!! Kurde tylko pozazdrościć!!!! Ja marzę aby 2 cm mi spadły z ud...
W jakim szpitalu???? Leżałaś w szpitalu??? Co się stało? Ja przez tą moją grype to jestem do tyłu z informacjami o Was
Mówisz, że hipcie nie są lepsze od Kinder Bueno No to pewnie tak jest mąż jak je znajdzie w Niemczech to i tak kupi dla dzieci do paczek pod choinkę bo tak śmiesznie wyglądają a ja sobie pewnie jednego skubnę żeby posmakować

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Napisane przez meeedzik

Hej laseczki U mnie dziś kolejny spadek nie duży bo tylko 0,1kg ale jak cieszy w końcu doczekałam się na wadze równo 48,0 kg

Nooo super! gratulacje!! Teraz tylko utrzymuj wagę i będzie pięknie

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Napisane przez sanderaM

Białaczekoladka uważam że Twoje menu jest raczej bardzo ubogie już kolejny raz to zauważyłam np. 2 jajka na obiad to strasznie mało.Nie wiem to moje zdanie ale może inne dziewczyny też niech spojrzą
Ja zaraz mykam na uczelnie. Oj @ się zbliża jak nic zjadłam miskę płatków i w ogóle tego nie czuję
Wczoraj wreszcie zrobiłyśmy neta i każda ma już na swoim laptopie tak to było mi ciężko tu zaglądać żeby dziewczyny nie widziały...

Zgadzam się co do obiadu Białejczekoladki 2 jajka to za mało
Teraz jak masz necik to będziesz mogła częściej zaglądać, prawda?

[sanderaM]

Monia mam nadzieje że tak chociaż nauka pochłania prawie cały mój czas
Biała czekoladka sałatki można kanapaki z kotletem jajkiem takie wypasione z mnóstwem warzyw ja tak robię do szkoły
Dziewczyny też mówiły o tortillach.Jak za mało będziesz jadła to też nie dobrze...
Ja wróciłam ze szkoły idę zjeść obiadek i do nauki żeby weekend mieć wolniejszy

[meeedzik]

Bialaczekoladka no szkoda, że każda z innej części Polski ale moze kiedyś uda nam się spotkać

Agunia no tam dziewczyny spotykają się ze 3-4 razy do roku i to w coraz większych paczkach wybierają jakieś miejsce, żeby każdy miał mniej więcej po równo km do przejechania i w drogę

Cocktail no my mamy najbliżej do siebie chociaż Sunshine też ma blisko bo pisała, że z Nysy jest

Monia cieszę się, że już Ci lepiej a co do solarium to ja tez chciałabym się wybrać przed świętami

Sanderka cieszę się, że masz już neta i mam nadzieję, że będziesz do nas częściej zaglądać

Ja dziś na obiad zjadłam zapiekankę a zaraz zjem trochę zupy pomidorowej
Zaraz biorę się za malowanie paznokci, ale nie wiem jeszcze jak mam je pomalować

[monika01011986]

Napisane przez sanderaM

Monia mam nadzieje że tak chociaż nauka pochłania prawie cały mój czas

Rozumiem Studiowanie na pewno nie jest takie proste i dobrze, że chcesz się uczyć

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Napisane przez meeedzik

Monia cieszę się, że już Ci lepiej a co do solarium to ja tez chciałabym się wybrać przed świętami

Ja dziś na obiad zjadłam zapiekankę a zaraz zjem trochę zupy pomidorowej
Zaraz biorę się za malowanie paznokci, ale nie wiem jeszcze jak mam je pomalować

też się cieszę choć dziś mocniej mnie ząb boli ale do jutra przeżyję jakoś
Solarium obowiązkowe przed Świętami trzeba ładnie wyglądać
Ja dziś cos nie mam apetytu może przez tego bolącego zęba
Paznokcie też muszę pomalować ale przymierzam się do tego już z miesiąc czasu hehe