Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012

[Irmusia81]

Napisane przez buena

Nie rozumiem... Chodziło mi dokładnie o to, co napisałam.

Z Twojego suwaczka wynika, że jesteś w 6t2 dniu ciąży. Nawet tam masz napisane, że dziecko w tym czasie ma 4 milimetry. 14 mm ma pod koniec ósmego tygodnia dopiero.

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez muminek82

Dzień doberek!ja właśnie wróciłam z pobrania krwi brrr,zjadłam śniadankoide spać bo oczy mi się same zamykają.
Mam pytanie do dziewczyn które chodzą prywatnie do gina,co jaki czas macie wizyty??

Ja na razie mam często wizyty. Z moją gin widzę się tak raz w tygodniu, ale to dlatego, że miałam ostatnio pewne problemy i była taka konieczność. Ale jak już wszystko będzie ok to myślę, że wizyty będą co 3-4 tyg.

Sas super Ale Olbrzymek musi być już śliczny W którym jesteś tygodniu?

[asia665]

Dzisiaj mam wizyte u mojego ginekologa. Dzwoniła do mnie jego położna i prosiła,żebym przyszła na cytologię,bo zwolnił się termin.

Jak myślicie,czy lekarz zrobi mi USG i zobaczymy co słychac u Bąbelka??

[agunia82]

No zaliczyłam dzisiaj pierwszego Na zapach kawy mielonej momentalnie pognało mnie do łazienki. A do tego migrena znowu mnie łapie :/

Asia jeśli lekarz ma w gabinecie sprzęt do USG, to pewnie tak (ja chodzę do kliniki, gdzie na USG trzeba się umawiać osobno, bo są osobne gabinety). I dzidziola na pewno będzie widać

[karolka110]

ojojo...próbowałam dziś wcisnąć się na wcześniejszy, niż 19 grudnia termin, ułożyłam sobie litanię po dojczlandzku, ale niestety nici z tego, miejsc nie ma....jak ja wytrzymam do 19

[ewka5891]

Napisane przez karolka110

ojojo...próbowałam dziś wcisnąć się na wcześniejszy, niż 19 grudnia termin, ułożyłam sobie litanię po dojczlandzku, ale niestety nici z tego, miejsc nie ma....jak ja wytrzymam do 19

dasz rade znajdz sobie jakies zajęcie aby o tym nie myśleć, bo do19 nie zostało aż tak dużo czasu. Ja na swoj termin musze czekac do połowy stycznia wiec mam troszkę gorzej ale teraz przed świętami ten czas też trochę inaczej leci....

[asia665]

Napisane przez agunia82

No zaliczyłam dzisiaj pierwszego Na zapach kawy mielonej momentalnie pognało mnie do łazienki. A do tego migrena znowu mnie łapie :/

Asia jeśli lekarz ma w gabinecie sprzęt do USG, to pewnie tak (ja chodzę do kliniki, gdzie na USG trzeba się umawiać osobno, bo są osobne gabinety). I dzidziola na pewno będzie widać

Ooo współczuje A migrena może przez te ??

Tak,mój lekarz ma u siebie w gabinecie USG . Jeju ciekawa jestem ile moje dziecie podrosłoJak ostatnio miało 11.5 mm to dzisiaj gdzies może z 18.5 ? Bo nie wiem czy to prawda,ale gdzieś wyczytałam że zarodek rośnie 1 mm dziennie?

[agunia82]

Napisane przez asia665

Ooo współczuje A migrena może przez te ??

Tak,mój lekarz ma u siebie w gabinecie USG . Jeju ciekawa jestem ile moje dziecie podrosłoJak ostatnio miało 11.5 mm to dzisiaj gdzies może z 18.5 ? Bo nie wiem czy to prawda,ale gdzieś wyczytałam że zarodek rośnie 1 mm dziennie?

Paw na szczęście poszedł tylko raz i mam nadzieję, że będzie już spokój (wcześniej coś mnie żołądek pobolewał, ale dopiero zapach kawy mnie pogonił). A migrena to cholera wie od czego, ostatnio w ulotce dupka wyczytałam, że on też może powodować migreny. Mam nadzieję, że z końcem I trymestru będę mogła przestać go brać.

A Ty już nie gdybaj ile dzidzia może mieć, na wizycie się dowiesz

[muminek82]

dzięki za odpowiedż dziewczyny ja mam wizyty co dwa tygodnie i zastanawiałam się czy to normalne że tak częstojutro idę po skierowanie na usg prenatalne,myślałam że tylko wejdziemy po skierowanie i umówimy następną wizyte(ostatnio byłam tydzień temu)ale dzisiaj patrze do karty ciąży a tam mam jutro jako normalną wiazytę wpisaną

[agunia82]

Napisane przez muminek82

dzięki za odpowiedż dziewczyny ja mam wizyty co dwa tygodnie i zastanawiałam się czy to normalne że tak częstojutro idę po skierowanie na usg prenatalne,myślałam że tylko wejdziemy po skierowanie i umówimy następną wizyte(ostatnio byłam tydzień temu)ale dzisiaj patrze do karty ciąży a tam mam jutro jako normalną wiazytę wpisaną

Ja też mam wizyty tak jakoś co 2 tyg, ale to raz było badanie z USG, drugi raz tylko z wynikami, potem tylko USG i ostatnio wizyta bez USG. No i na kolejną też mam iść niby tylko po skierowanie na USG genetyczne, ale jak wyjdzie w praktyce to zobaczymy

[hanjah]

No i list dziś też oczywiście nie przyszedł
Teraz to się cieszę, że mam te mdłości bo to jakiś znak, że wszystko ok...

[izasz-b]

cassie tak strasznie mi przykro, brak mi słów, żeby Cię jakoś pocieszyć, bo wszystkie brzmią jak wyświechtane frazesy... Trzymaj się w szpitalu, my tu myślimy o Tobie i wierzymy, że następnym razem wszystko będzie dobrze...
-------------------------------------------------------------------------------------
A ja jestem po wizycie u gina - moja fasolka ma 2,79 cm, serduszko mocno bije i widać zalążek mózgu. Lekarz mówi, że wszystko jest ok i mam się stawić po świętach 27 lub 29.12... Jak ja to wytrzymam? Będzie wtedy robione to usg genetyczne... trzymajcie kciuki! Wczoraj z usg wyszło 9tyd5d +-5 dni, czyli jestem w 10 tygodniu! PTP mi się przesunął na 5 lipca - mam nadzieję, że jak cofnę się do czerwca to mnie nie wyrzucicie? Gin zabronił mi dalszych podróży - powiedział:"siedź na tyłku i nie wydziwiaj - masz tyle dziwnych przypadłości, że to chyba palec boży, ze się udało, więc tego nie zmarnuj" Zdrowo mnie nastraszył - ostatnio jak wracalismy od teściów znad morza (1,5 h drogi) to faktycznie źle zniosłam tą jazdę, brzuch mnie bolał na każdym wyboju - a więc święta w domu!
Aha, ja chodzę na wizytę z usg co 3 tygodnie - to chyba jest optymalnie, bo 4 tyg. bym nie wytrzymała, a co dwa to bym nie zdzierżyła kilku godzin na poczekalni...
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Z gorszych newsów to znowu jestem przeziębiona i na zwolnieniu, na razie do piatku...ja się chyba zastrzelę - moja odporność nie istnieje - ktoś kichnie na mnie a ja od razu mam chore zatoki... Prosiłam studentów, żeby nie przychodzili chorzy na zajęcia, ale to jak grochem o ścianę... ;( Tak się boję, żeby nie zaszkodzić dziecku...
---------------------------------------------------------------------------------------------------
selay ja mam prawie 3 opakowania duphastonu, które mi są kompletnie zbędne, ale na razie nie mogę pójść na pocztę - dopiero w sobotę może...

[muminek82]

izasz-b cieszę się że wszystko w porządku,dzidzia się pięknie rozwijatak jak mówi gin musisz na Siebie chuchać i dmuchać

[ivoncia16]

a ja dzisiaj bylam na pobraniu krwi ;D
taka bylam glodna ze szok
odrazu po wyjsciu wszamalam Rogala z czekolada heheh
a tak to naprawde swietnie sie czuje tylko plecy mnie pobolewaja
teraz mam wizyte 19 grudnia i w ten sam dzien mam odebrac wyniki badan
mam nadzieje ze wszystko bedzie ok choc jakies mam zle przeczucia ze okaze sie ze chora jestem
oby nie !!!!!!!!!!!!!

[siasia_31]

Cześć Mamuśki

Dawno się nie udzielałam ale po prostu nie miałam czasu, a zanim wszystko przeczytałam co zaległe to też mi się zeszło, ufff już jestem na bieżąco
W poniedziałek byłam na usg i dzidziulka ma już 15 mm i serduszko pięknie bije . Dzisiaj dzień zaczęłam od wizyty u gina, na szczęście wyniki wszystkich badań w normie . Jedynie ciśnienie wysoko za duże i w związku z tym jestem na l4, nareszcie sobie odpocznę .
Mam proszki i skutecznie obniżam, ale skierowanie do kardiologa dostałam no nie ma tak dobrze
Z tymi porannymi mdłościami to niezły numer mam, ni jak nie mogę zębów rano umyć bo na sam widok szczoteczki dopiero po fakcie mi się udaje .
Jak zwykle jestem mega śpiąca, więc lecę na szybkiego komarka.

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez asia665

Tak,mój lekarz ma u siebie w gabinecie USG . Jeju ciekawa jestem ile moje dziecie podrosłoJak ostatnio miało 11.5 mm to dzisiaj gdzies może z 18.5 ? Bo nie wiem czy to prawda,ale gdzieś wyczytałam że zarodek rośnie 1 mm dziennie?

Zapomniałabym wtrącić swoje trzy grosze do zapytania Asi, no więc chyba tak wychodzi bo mój dzidziuś miał 23.11 2 mm a 05.12 15 mm to by się zgadzało, ale pewnie odstępstwa od normy są możliwe, w końcu każda dzidzia rozwija się w swoim tempie

[asia665]

Ja już po wizycie

Bąbelek ma 15.3 mm czyli urósł o 4 mm . Zapytałam się gina czy to nie za mało ,to powiedział że nie Po prostu czasem zdarza się,że dziecko rośnie wolniej,czasem szybciej, a mówi że nawet zdarza się że przez tydzień nie rośnie-a później nadrabia. Jeśli serduszko bije i rośnie chociaż troszke to nie ma co gdybać ,ze za dużo czy za mało,po prostu to tak jak z wagą dzieci po urodzeniu .Jedne ważą 3 kg inne ponad 4 kg. W związku z tym mam zakaz czytania głupot w internecie , bo przyznałam się doktorowi że zajrzałam "tu i tam" i pczytałam troche Tętno 172 , lekarz się śmiał że to przez zestresowaną mame

A i jedno mnie zdziwiło. Zapytał się czy nie mam bóli podbrzusza po wysiłku,oraz czy np. wieczorem nie czuje że macica jakby była ciężka. Powiedziałam , że to z wysiłkiem to się zgadza,a jeśli chodzi o wieczory to zależy. Więc w związku z tym przepisał mi Luteinę na wszelki wypadek. I nie wiem,czy to normalne ? Bo przecież Luteine itd bierze się chyba jak są plamienia ??Czy to nie zaszkodzi dzidziusiowi jeśli ja nie plamie?

[Irmusia81]

Napisane przez agunia82

Ja też mam wizyty tak jakoś co 2 tyg, ale to raz było badanie z USG, drugi raz tylko z wynikami, potem tylko USG i ostatnio wizyta bez USG. No i na kolejną też mam iść niby tylko po skierowanie na USG genetyczne, ale jak wyjdzie w praktyce to zobaczymy

A na usg genetyczne musisz mieć skierowanie? Będzie robione prywatnie czy na nfz? Pytam, bo ja mam mieć prywatnie i żadnego skierowania mieć nie muszę. Mam tylko zadzwonić i zaklepać sobie termin.

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Napisane przez asia665

Ja już po wizycie

Bąbelek ma 15.3 mm czyli urósł o 4 mm . Zapytałam się gina czy to nie za mało ,to powiedział że nie Po prostu czasem zdarza się,że dziecko rośnie wolniej,czasem szybciej, a mówi że nawet zdarza się że przez tydzień nie rośnie-a później nadrabia. Jeśli serduszko bije i rośnie chociaż troszke to nie ma co gdybać ,ze za dużo czy za mało,po prostu to tak jak z wagą dzieci po urodzeniu .Jedne ważą 3 kg inne ponad 4 kg. W związku z tym mam zakaz czytania głupot w internecie , bo przyznałam się doktorowi że zajrzałam "tu i tam" i pczytałam troche Tętno 172 , lekarz się śmiał że to przez zestresowaną mame

A i jedno mnie zdziwiło. Zapytał się czy nie mam bóli podbrzusza po wysiłku,oraz czy np. wieczorem nie czuje że macica jakby była ciężka. Powiedziałam , że to z wysiłkiem to się zgadza,a jeśli chodzi o wieczory to zależy. Więc w związku z tym przepisał mi Luteinę na wszelki wypadek. I nie wiem,czy to normalne ? Bo przecież Luteine itd bierze się chyba jak są plamienia ??Czy to nie zaszkodzi dzidziusiowi jeśli ja nie plamie?

Po pierwsze gratuluję dobrych wiadomości
Po drugie luteina nie zaszkodzi maluszkowi. A może mu pomóc, bo luteina rozpulchnia macicę i dzidzi łatwiej się rozpychać Ja też biorę luteinę, bo mam bóle w podbrzuszu, czasem bardzo mocne. Ale to wszysko dlatego, że macica się powiększa.

Izasz-b dzidzia pięknie rośnie

[sas]

hej dziewczynki
ja dzis spalam ja susel do 11.30 heh

Napisane przez muminek82

sas super że wizyta udana a dzidzia się pięknie rozwija

tez sie ciesze, ale strach nadal pozostal

Napisane przez muminek82

Dzień doberek!ja właśnie wróciłam z pobrania krwi brrr,zjadłam śniadankoide spać bo oczy mi się same zamykają.
Mam pytanie do dziewczyn które chodzą prywatnie do gina,co jaki czas macie wizyty??

ja mam roznie co 2-3 tyg

Napisane przez asia665

Jaki już duży jest


2
Cześć A ja właśnie mam jakiś przypływ energii

Napisane przez Irmusia81

Sas super Ale Olbrzymek musi być już śliczny W którym jesteś tygodniu?

wg OM 9 t 4d a wg usg wczoraj 9 t

Napisane przez karolka110

ojojo...próbowałam dziś wcisnąć się na wcześniejszy, niż 19 grudnia termin, ułożyłam sobie litanię po dojczlandzku, ale niestety nici z tego, miejsc nie ma....jak ja wytrzymam do 19

wytrzymasz zobaczysz zleci szybko

[agunia82]

Napisane przez asia665

Ja już po wizycie

Bąbelek ma 15.3 mm czyli urósł o 4 mm . Zapytałam się gina czy to nie za mało ,to powiedział że nie Po prostu czasem zdarza się,że dziecko rośnie wolniej,czasem szybciej, a mówi że nawet zdarza się że przez tydzień nie rośnie-a później nadrabia. Jeśli serduszko bije i rośnie chociaż troszke to nie ma co gdybać ,ze za dużo czy za mało,po prostu to tak jak z wagą dzieci po urodzeniu .Jedne ważą 3 kg inne ponad 4 kg. W związku z tym mam zakaz czytania głupot w internecie , bo przyznałam się doktorowi że zajrzałam "tu i tam" i pczytałam troche Tętno 172 , lekarz się śmiał że to przez zestresowaną mame

nooo to super wieści

Napisane przez Irmusia81

A na usg genetyczne musisz mieć skierowanie? Będzie robione prywatnie czy na nfz? Pytam, bo ja mam mieć prywatnie i żadnego skierowania mieć nie muszę. Mam tylko zadzwonić i zaklepać sobie termin.

Prywatnie, ale w innej placówce niż tam, gdzie chodzę (mam abonament wykupiony, ale tam za słabe USG mają) dlatego mam iść po skierowanie

[asia665]

Napisane przez Irmusia81

A na usg genetyczne musisz mieć skierowanie? Będzie robione prywatnie czy na nfz? Pytam, bo ja mam mieć prywatnie i żadnego skierowania mieć nie muszę. Mam tylko zadzwonić i zaklepać sobie termin.

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------



Po pierwsze gratuluję dobrych wiadomości
Po drugie luteina nie zaszkodzi maluszkowi. A może mu pomóc, bo luteina rozpulchnia macicę i dzidzi łatwiej się rozpychać Ja też biorę luteinę, bo mam bóle w podbrzuszu, czasem bardzo mocne. Ale to wszysko dlatego, że macica się powiększa.

Izasz-b dzidzia pięknie rośnie

Dziękuję za informacje Ja nigdy nie przyjmowałam nic dopochwowo i tak się zastanawiam . . .wiem to będzie głupie pytanie ale czy tą tabletke trzeba jakoś głęboko włożyć??

Napisane przez agunia82

nooo to super wieści



Prywatnie, ale w innej placówce niż tam, gdzie chodzę (mam abonament wykupiony, ale tam za słabe USG mają) dlatego mam iść po skierowanie

[buena]

Napisane przez Irmusia81

Z Twojego suwaczka wynika, że jesteś w 6t2 dniu ciąży. Nawet tam masz napisane, że dziecko w tym czasie ma 4 milimetry. 14 mm ma pod koniec ósmego tygodnia dopiero.

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Tak, wiem o tym, ale tak zmierzył mi gin podczas usg. Nie wymyśliłam sobie tego. Może miał cos schrzanione albo nie wiem, może to bliźniaki.

[siasia_31]

Napisane przez asia665

Dziękuję za informacje Ja nigdy nie przyjmowałam nic dopochwowo i tak się zastanawiam . . .wiem to będzie głupie pytanie ale czy tą tabletke trzeba jakoś głęboko włożyć??

Ja o to właśnie spytałam gina, odpowiedział że "na głębokość palca", bo też dostałam luteinę tak na wszelki wypadek. Lekarze przepisują luteinę bo nie zaszkodzi a w razie czego na pewno pomoże
Jeszcze zapytałam jak w związku z przyjmowaniem jej na noc, a przytulankami z tż-etem i mianowicie progesteron bardzo szybko się wchłania, więc po godzinie od przyjęcia nie ma przeszkód

[nicki86]

Dziewczyny cierpię ale nie mogę nadrobić zaległości na forum w weekend się nie udało a w tygodniu jak wracam do domu to już wieczór ,szybki obiad, sprzatanie i inne drobne obowiązki i swoje zwłoki wrzucam do łóżka... już tak nie wymiotuje, choć mnie mdli zwłaszcza rano, bo pierw tabl na tarczyce a sniadanie dopiero za pół godzinyi własnie wtedy najgorzej jest...ale te wieczorne zmęczenie jest straszne! wczoraj wieczorem połozyłam sie na chwilkę w dresach i obudziłam się o 2..... rozgrzeszcie mnie z nieobecności, muszę się jakoś lepiej zorganizować i nadrobić bo brakuje mi Was i już nie wiem co się dzieje!!
pozdrawiam i wysyłam buziaki prosto z lóżka

[sas]

asiu przepraszam, ze dopiero teraz ciesze sie, ze malenstwo rosnie i ma sie dobrze
ja jestem jakas rozkojarzona ciagle ostatnio, spiaca, zmeczona, a tu czeka mnie w niedz egz na studiach ehh

[prince_polo]

hej dzioewczyny 3majcie kciuki by moja ginka mnie dzios przyjeła chocby w szpitaklu(ide do niej an dyzur) bo na wizyte jestem umowiona do niej dopieor na 11 stycznie jesli mnie nieprzyjmie w szpitalu to bede musala isc do innego gina ......... a nie chce. No ale niemam porobionych badan ani karty ciązy ani nic. Wiec trzeba.

W kazdym razie chyba skoro mialam USG w piątek to dzis mi drugiego nie zrobi nie? za wczesnie? No ale moze zbada i da na wyniki...... o ile to mozliwe......

[agunia82]

Prince zaciskam mocno

Nicki ja Cię rozumiem, sama wczoraj tak źle się czułam, że po 20 zawinęłam się już do łóżka. I w końcu dzisiaj jestem w miarę wyspana

[ivoncia16]

a ja wczoraj zbyt duzo jadlam chyba bo jak sie polozylam to tak mi bylo niedobrze ;(

[asia665]

Napisane przez siasia_31

Ja o to właśnie spytałam gina, odpowiedział że "na głębokość palca", bo też dostałam luteinę tak na wszelki wypadek. Lekarze przepisują luteinę bo nie zaszkodzi a w razie czego na pewno pomoże
Jeszcze zapytałam jak w związku z przyjmowaniem jej na noc, a przytulankami z tż-etem i mianowicie progesteron bardzo szybko się wchłania, więc po godzinie od przyjęcia nie ma przeszkód

Dziękuje bardzo.Tak właśnie zrobiłam

Napisane przez nicki86

Dziewczyny cierpię ale nie mogę nadrobić zaległości na forum w weekend się nie udało a w tygodniu jak wracam do domu to już wieczór ,szybki obiad, sprzatanie i inne drobne obowiązki i swoje zwłoki wrzucam do łóżka... już tak nie wymiotuje, choć mnie mdli zwłaszcza rano, bo pierw tabl na tarczyce a sniadanie dopiero za pół godzinyi własnie wtedy najgorzej jest...ale te wieczorne zmęczenie jest straszne! wczoraj wieczorem połozyłam sie na chwilkę w dresach i obudziłam się o 2..... rozgrzeszcie mnie z nieobecności, muszę się jakoś lepiej zorganizować i nadrobić bo brakuje mi Was i już nie wiem co się dzieje!!
pozdrawiam i wysyłam buziaki prosto z lóżka

Ja Cię rozgrzeszam, w ramach pokuty gdy wrócisz to dostaniesz liste rzeczy które masz zapisać w swoim pierwszym poście

Napisane przez sas

asiu przepraszam, ze dopiero teraz ciesze sie, ze malenstwo rosnie i ma sie dobrze
ja jestem jakas rozkojarzona ciagle ostatnio, spiaca, zmeczona, a tu czeka mnie w niedz egz na studiach ehh

Ależ nic się nie stało Wiesz jak ja siędze na bezrobociu to sobie mogę pozwolić na całodzienne pisanie na wizażu Bo innych obowiązków póki co nie mam

Napisane przez prince_polo

hej dzioewczyny 3majcie kciuki by moja ginka mnie dzios przyjeła chocby w szpitaklu(ide do niej an dyzur) bo na wizyte jestem umowiona do niej dopieor na 11 stycznie jesli mnie nieprzyjmie w szpitalu to bede musala isc do innego gina ......... a nie chce. No ale niemam porobionych badan ani karty ciązy ani nic. Wiec trzeba.

W kazdym razie chyba skoro mialam USG w piątek to dzis mi drugiego nie zrobi nie? za wczesnie? No ale moze zbada i da na wyniki...... o ile to mozliwe......

Hmm nie wiem czy za wcześnie. Ja miałam USG 30.11, a wczoraj byłam na cytologii i doktorek sam zaproponował podejrzeć Bąbelka

Napisane przez ivoncia16

a ja wczoraj zbyt duzo jadlam chyba bo jak sie polozylam to tak mi bylo niedobrze ;(

Łakomczuch

[Irmusia81]

Napisane przez prince_polo

hej dzioewczyny 3majcie kciuki by moja ginka mnie dzios przyjeła chocby w szpitaklu(ide do niej an dyzur) bo na wizyte jestem umowiona do niej dopieor na 11 stycznie jesli mnie nieprzyjmie w szpitalu to bede musala isc do innego gina ......... a nie chce. No ale niemam porobionych badan ani karty ciązy ani nic. Wiec trzeba.

W kazdym razie chyba skoro mialam USG w piątek to dzis mi drugiego nie zrobi nie? za wczesnie? No ale moze zbada i da na wyniki...... o ile to mozliwe......

Trzymam kciuki USG może zrobi. A może w szpitalu mają super sprzęt i będziesz mogła zobaczyć malucha w powiększeniu? Ja tak miałam we wtorek. Taki już duży się wydawał Ja tam tylko czekam, żeby mi ginka zaproponowała podglądanko, to zawsze chętnie popatrzę Za tydzień mam wizytę, to może TŻ będzie mógł zobaczyć malucha, bo jeszcze go nie widział

[asia665]

Prince-polo - zapomniałam napisać,że trzymam kciuki za wizyte

A ja dostałam właśnie wypłate Większą niż przewidywałam-zapłacili mi za urlop. Więc szaleństwo zakupowe czas zacząć

[ivoncia16]

asia665
no tak wyszlo ze ,,lakomczuch" hehehe
a ja teraz siedzie w domu i jestem zmuszona gotowac obiadki dla rodzinki
ale to dobrze chociaz mi sie nie nudzi
a jak jest milo jak chwala ze ,,pyszne"

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

a moj Tż byl ze mna na pierwszym USG jeszcze dzidziusia krztaltow nie bylo bo bylo to w 7 tyg ale bylo widac jak taka plamka sie rusza i zyje
spojrzalam na niego a mu sie oczy tak zaczely blyszczec
a wieczorkiem w ten dzien mi powiedzial ze jak Go zobaczyl na monitorku to jeszcze bardziej sie zaczol cieszyc ze bedziemy mieli dzidziusia
ciekawa jestem bardzo czy to chlopczyk czy dziewczynka