Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/II.2012

[nawojka8583]

Napisane przez AgaMili

Mam z 7 stron do nadrobienia. No więc najpierw o mnie a potem nadrabiam.
W pracy doznałam szoku i aż mi łzy w oczach stanęły. Dostałam wieeelki bukiet kwiatów, mnóstwo prezentów kartkę na której każdy napisał coś od siebie (aż się wzruszyłam czytając) i wszyscy robili sobie ze mną zdjęcia. Dostałam:
- kapcie z zestawem do pilingu nóg
- kosmetyczkę z kosmetykami do kąpieli
- walizeczkę z lakierami do paznokci oraz dodatkami do zdobienia paznokci i zestaw do maniciru
- walizeczkę z cieniami do powiek, rózami i pudrami, pędzeli do malowania , kredka do oczu, eyeliner
- ferrero roche
- wiśnie w likierze
- kadzidelka
- filetowy kwiat w doniczce (szefowa pamiętała ze mam filetowe kanapy w salonie)
- kubek z reniferem, pluszak i żelki dla Milenki
A dla dzidziusia powiedzieli, że są przesądni więc dopiero po porodzie coś kupią
W sumie wyszłam z pracy z 3 wielkimi torbami prezentowymi, bukietem kwiatów i kwiatem w doniczce. Dobrze, że tż po mnie przyjechał
Jak mi prześlą zdjęcia na maila to wkleję w klubie moją ekipę . Umówiłam się że wracam w maju i mam ich często odwiedzać.
A najbardziej podobała mi się ta kartka "odchodzisz z pracy bo będziesz miała dzidziusia" w której wszyscy mi coś napisali, za czym kto będzie tęsknił i jaka byłam

Ok idę nadrabiać

AgaMili super pożegnanie, aż mi się moje przypomniało to naprawde miłe z ich strony, w momencie człowiek zapomina o wszystkich spięciach i nieporozumieniach w pracy. Faktycznie prezentów górę dostałaś. A jak tam dziś pogoda u Ciebie? U mnie paraliż ze względu na huragan. Podobno lotniska, szkoły, mosty pozamykane. U mnie w pracy puścili dziś ludzi wcześniej do domów, ale nie ma aż takiej tragedii według mnie, wieje mocno, ale czy to można huraganem nazwać. Podobno w Irlandii jest masakra, Kasik się dziś nie odzywała

[diablica_db]

Napisane przez *Agatek*

Wstałam. Spałam chyba z 2 h ale o wiele lepiej się czuję teraz czas na renie, bo mi się śledzie coś odbijają


Ojj niech tylko wyjdzie, to się rozliczę z dzieciakiem! Marzy mi się, żeby brzuch się już obniżył ale i tak chcę urodzić w styczniu! czy można tak??

moje dziecie główką w dół skierowana jest już od 26/27 tyg i non stop tak siedzi, nie przekręciło się, także jest spokój z tym. Do porodu się powinno Twoje obrócić jeszcze! Nic się nie martw

opisz jak masz na imię, skąd jesteś, jaka płeć i imię maluszka!

a bo ja wiem?? Po flaszce by dostał to by się pewnie cieszył..

strasznie się cieszę kurczaki, mam nadzieję, że do porodu osiągnie wagę 3 kg
No bo ja jestem od ścigania innych, a ja mam lenia totalnego 'mam czas!' w weekend się spakuję, jak się będę lepiej czuła

MissZuzia

mam na imię weronika jestem z pomorza i moja dzidzia to prawdopodobnie dziewczynka na imię ma mieć majka no i mam 26 lat a to moja pierwsza ciąża

[neska22]

Napisane przez diablica_db

a wasze bobasy też tak kopiąi wariują że cały brzuch się trzesie i wygina? może moja też sie przekręci inaczej i ból przejdzie ? a wiecie może w którym tyg dzidzia już powinna być ułożona główką do wyjścia?

kochana moj Niuniek wisi głową w dół conajmniej od 30 tygodnia... i nie łudź się, ze wtedy nie bedzie bolało jak będzie kopał.. mnie tak wczoraj skopał po boku (głowke ma na dole, dupka pod żebrami a nóżki po mojej lewej teraz- przedtem miał po prawej) ze do dzisiaj mnie boli i ledwo chodze,....

[diablica_db]

Napisane przez Lucy1111

witaj!
ja właśnie z powodu bólu kości łonowej ostatnie 4 dni spędziłam w szpitalu.
Dostałam od swojej ginekolog skierowanie do szpitala, bo lepiej skontrolować spojenie łonowe.

Tak jak piszesz, zbyt duże rozejście się spojenia jest wskazaniem do CC.

Dziwię się Twojemu ginowi, że tak łatwo postawił diagnozę.... Boli, bo musi boleć... Owszem, taki urok ciąży. Ale jeśli okaże się przy porodzie, że spojenie się rozeszło, to możesz po wszystkim chodzić jak kaczuszka...

a u ciebie co sie okazało? masz to rozejście spojenia czy tak boli bo taki twój urok?
i jak mocno to odczówasz ?

[*Agatek*]

Czy ktoś odstawił magnez ??

Bo nie wiem co to miało znaczyć, że 'mam jeszcze wytrzymać te 2 tyg i brać magnez 3x dziennie' (niby jest ok, ale mi zwiększył dawkę, why?? )

A jak się odstawi to wrócą skurcze i nie będzie można ich zatrzymać - szyjka znów się będzie skracać, co za tym idzie= szybszy poród?? Czy ja dobrze rozumuję?? ja nie chcieć rodzić w tym roku Niech se qrdupel jeszcze w te 3 tyg dobije do 3 kg

[diablica_db]

Napisane przez neska22

kochana moj Niuniek wisi głową w dół conajmniej od 30 tygodnia... i nie łudź się, ze wtedy nie bedzie bolało jak będzie kopał.. mnie tak wczoraj skopał po boku (głowke ma na dole, dupka pod żebrami a nóżki po mojej lewej teraz- przedtem miał po prawej) ze do dzisiaj mnie boli i ledwo chodze,....

ja jestem w 32 tyg i wydaje mi się że leży w poprzek bo po rzebrach na razie nie dostaję tylko tak po cało.ści mam nadzieję że się jeszcze odwruci

[neska22]

Napisane przez *Agatek*

Czy ktoś odstawił magnez ??

Bo nie wiem co to miało znaczyć, że 'mam jeszcze wytrzymać te 2 tyg i brać magnez 3x dziennie' (niby jest ok, ale mi zwiększył dawkę, why?? )

A jak się odstawi to wrócą skurcze i nie będzie można ich zatrzymać - szyjka znów się będzie skracać, co za tym idzie= szybszy poród?? Czy ja dobrze rozumuję?? ja nie chcieć rodzić w tym roku Niech se qrdupel jeszcze w te 3 tyg dobije do 3 kg

ja biore nadal ale ja nie miałam żadnych "sensacji" z szyjka czy ze skurczami. kazała brac po 1 dziennie i tak biore....i przykaz brac dalej

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Napisane przez diablica_db

ja jestem w 32 tyg i wydaje mi się że leży w poprzek bo po rzebrach na razie nie dostaję tylko tak po cało.ści mam nadzieję że się jeszcze odwruci

mysle ze jeszcze jest szansa... chyba do 36 tyg ktos wczoraj pisał....


a i jeszzce apropos mojego dodatniego GBS
ktoras pisała, ze tego sie nie leczy w ciąży i miaa racje... podaje sie antybiotyk tylko w czasie porodu bo tego sie nie wyleczy-mozna tylko dzidziolka od tego ustrzec...dlatego jak zaczna mi sie skurcze to mam śmigac do szpitala bo muszą zdążyc wdrożyć antybiotyk.... to samo jak wody odejdą to jeszcze szcybciej smigac na IP

[Lucy1111]

Napisane przez diablica_db

a u ciebie co sie okazało? masz to rozejście spojenia czy tak boli bo taki twój urok?
i jak mocno to odczówasz ?

na szczęście wielkość spojenia jest w normie, a ból, który odczuwam to taka "moja uroda".
Jestem w 29t, ból odczuwam od ok. 27t. Nasila się przy chodzeniu. Boli przy przewracaniu się z boku na bok. Bywa, że chodzę wpół zgięta.

[*Agatek*]

Napisane przez neska22

ja biore nadal ale ja nie miałam żadnych "sensacji" z szyjka czy ze skurczami. kazała brac po 1 dziennie i tak biore....i przykaz brac dalej

hmm... nie miałaś skurczów przepowiadających??

A ile Twoja dzidzia teraz waży?? mówił?? Gratuluję oczywiście udanej wizyty, bo zapomło mi się tego zrobić

[uska000]

TROCHA NADROBILAM ZEBY JUTRO MIEC MNIEJ

AGAMILI ALE FAJNE POZEGNANIE

banoc

[AgaMili]

Monisiu 100 latek, szybkiego porodu i zdrowego dzidziusia

Haniula mi dziś położna powiedziała, że dziecko jest źle ułożone i dlatego boli mnie kośc łonowa a na dodatek mam się spodziewać przez to bolesnego porodu bo będzie mi się wydawało, że to już i chcę przeć a to jeszcze nie to tylko mała uciska. Kazała mi spac na lewym boku żeby się przekręciła i nie leżeć na plecach. Powiedz mi jak Ty swojego bąbla przekręciłaś zazdroszczę że u Ciebie już lepiej. Ja się męczę i boję się że spojenie mi się rozeszło a nie mam jak tego sprawdzić . Muszę za 2 tyg. na wizycie zmolestować położną, żeby mnie zmacała

Kamciurka straszne to podejscie lekarzy. Siedź sobie całą noc na krzesełku i czytaj dobrze ze zawieziesz mężowi neta

agawo super, ze piesek znalazl dom

Inutil a wczesniej wasz piesek tez tak mial czy teraz ma jakis uraz do tych progów ?

Dark lady ja mam lampke gwiazdke z Ikeii ale nie wiem jakie daje światło bo jeszcze jej nie rozpakowałam i nie ma żarówki . Ale ja ją kupiłam jako lampkę nocną do karmienia i mam nadzieję, że daję minimalne światło

Nawojka u mnie wieje masakrycznie. W dzien dało się przeżyć ale teraz huczy w oknach aż strach

Kropeczka szalika nie mam a czapeczki mam różne, w sumie 7 w sumie wszystkie na newborn, standardowy rozmiar

Diablica witaj

[neska22]

Napisane przez *Agatek*

hmm... nie miałaś skurczów przepowiadających??

A ile Twoja dzidzia teraz waży?? mówił?? Gratuluję oczywiście udanej wizyty, bo zapomło mi się tego zrobić

a dziekuje

moj dzidziol w normie zawsze był... dzisiaj nie miałam usg (ja nie mam na każdej wizycie) wiec Ci nie powiem ile waży teraz.
skurczy przepowiadajacych nie mam i gin powiedzial ze to nic nienormalnego.... najczesciej moga sie pojawic koło 36-37 tyg... i ze mam sie nie martwic tym, ze ich nie ma


fajnie, ze Twoj przybiera... chyba urodzi się nie taki maleńki jak straszyli??

[diablica_db]

Napisane przez *Agatek*

hmm... nie miałaś skurczów przepowiadających??

A ile Twoja dzidzia teraz waży?? mówił?? Gratuluję oczywiście udanej wizyty, bo zapomło mi się tego zrobić

a te skórcze przepowiadające to bardzo odczówalne są ? bo mi sie wybaje że czuje w nocy takie jakby delikatne skórcze pojedyńcze ale to chyba normakne co/

[boroo50]

Napisane przez pearpearl

Boro, no to naleza sie dla meza, za to, ze tak potrafi dogodzic. Nie dosc, ze dobrze wyposazony, to jeszcze sam dobrze wyposaza

P.S.
nie lubie merci z marcepanem

Marcepanowe jest okropne Zostawię tżtowi
I teraz przynajmniej wiem za co tak "chciał" dogodzić. Umówił się z mężem mojej koleżanki, z którym zresztą pracują razem, na wieczór i oczywista sprawa piwko.
A że ogólnie wiadomo -po jednym zawsze im się włącza drugie... No dalej chyba pisać nie muszę, bo śpi taki truposz obok i isę zastanawiam jak cuchnącego pijaka wyrzucić na balkon conajmniej
Nic to, jutro sobie odbiję

Napisane przez nawojka8583

Oooooooo jaka pamięć jeśli chodzi o to wyposażenie męża Boro ciekawe czy do wszystkich pytań na obronę też będziesz miała taką pamięć

Oby, oby
A co do tego "wyposażenia" hihi to na wszystkich poprzednich człowiek narzekał, że mało i licho czasem... A teraz się ich miło wspomina
Szkoda, że nie ma złotego środka, jednemu pół obciąć a drugiemu pół doszyć
Tu mi powiało Robin Hoodem

[AgaMili]

Zrobiłam remanent ubranek. Wszystko wyprasowane , czeka juz w komodzie. A więc, wszystko na rozmiar newborn (50cm/56cm/62cm)

• 7x czapeczki
• 3x niedrapki
• 2x grube rękawiczki
• 2x papucie
• 5x sweterki
• 2x kamizelki
• 3x bluzy
• 1x dres (góra i dół)
• 5x spodnie ( sztruksy i jeansy)
• 2x ogrodniczki ( 1 jeansowe i 2 sztruksowe)
• 11x spodenki bawełniane/ półśpiochy
• 2x piżamki (półśpiochy + koszulka) - 1tygrysek i 1 myszka mickey
• 3x rampers
• 18x body z krótkim rękawem
• 16x śpiochy/ pajace
• 5x koszulki z długim rękawem
• 13x body z długim rękawem
• 1x rajstopki
• 18x skarpertki
• 1 kombinezon
• 2 lżejsze kurtki
• 1 gruba kurtka

Poza tym kilka par bucików i ubranka w rozmiarze 68cm.

[neska22]

Aga pokaźny zbiorek

ja chyba muszę troszkę bodziaków dokupić jednak...

[Haniula]

Napisane przez diablica_db

a wasze bobasy też tak kopiąi wariują że cały brzuch się trzesie i wygina? może moja też sie przekręci inaczej i ból przejdzie ? a wiecie może w którym tyg dzidzia już powinna być ułożona główką do wyjścia?

Moja mała jest bardzo aktywna, i w zasadzie cały dzien mi robi rewolucje w brzuchu a głowka siedzi głową w dół juz od ok 25tc, ale wtedy lekarz mowil ze jeszcze ma duzo czasu i moze sie przekrecac ile jej sie podoba. Ale raczej tak została, bo nadal wisi, a teraz na wizycie doktor mowil ze malo proawdopodobne zeby zmienila ulozenie bo juz poprostu nie ma miejsca
Mysle ze 36-37tc to jest taki czas do ktorego powinien sie maluch przekrecic

Napisane przez AgaMili

Haniula mi dziś położna powiedziała, że dziecko jest źle ułożone i dlatego boli mnie kośc łonowa a na dodatek mam się spodziewać przez to bolesnego porodu bo będzie mi się wydawało, że to już i chcę przeć a to jeszcze nie to tylko mała uciska. Kazała mi spac na lewym boku żeby się przekręciła i nie leżeć na plecach. Powiedz mi jak Ty swojego bąbla przekręciłaś zazdroszczę że u Ciebie już lepiej. Ja się męczę i boję się że spojenie mi się rozeszło a nie mam jak tego sprawdzić . Muszę za 2 tyg. na wizycie zmolestować położną, żeby mnie zmacała

Kochana ja nic specjalnie nie robilam, bo na poczatku jak mnie bolało to lekarz mowil ze tak czasem jest, ze to hormonalnie itd, dopiero pozniej sama doszlam do wniosku ze to mała musiała mnie gdzies tam uciskac, bo z dnia na dzien przeszło i kopniaki czułam w innych miejscach.

Ja mam podobno 'idealna figure do porodu' jak to starsze ciotki i inne twierdza, bo mam szerokie biodra no zobaczymy czy tak bedzie mi sie'dobrze rodzilo'

Monia stooo lat kochana
dark ja mam kwiatka i on zdecydowanie daje swiatło takie do snu, my sie z tz smiejemy ze to takie rożowe burdello bum bum
Agatek ja biore 2x dziennie magnez bo mi oko loto, i mam skurcze w łydkach, a przepowiadajacych tez nie mam albo ich nie umiem odróznic od wypychania? Bo te przepowiadacze to co? bol jak na okres, czy twardnienie?

[pearpearl]

Dziewczynki, przepraszam, ze nie cytuje, ale staram sie jak najpredzej odpisac, zeby szybko wrocic do nauki.

Mowicie dobry alkohol? No ale to jak ja mam sama z kumplem, ktory tez groszem nie smierdzi kupic 3 walkery ???? Nie stac mnie

Zuzia, a gdzie mozna dostac te koszyki, o ktorych pisalas? Bede miala malo czasu jutro na zakupy

Dziekuje, kochane, za wsparcie, kciuki i czary mary Mam nadzieje, ze podzialaja

[AgaMili]

Pearl kochanie

[pearpearl]

AgaMili

[neska22]

Napisane przez pearpearl

Dziewczynki, przepraszam, ze nie cytuje, ale staram sie jak najpredzej odpisac, zeby szybko wrocic do nauki.

Mowicie dobry alkohol? No ale to jak ja mam sama z kumplem, ktory tez groszem nie smierdzi kupic 3 walkery ???? Nie stac mnie

Zuzia, a gdzie mozna dostac te koszyki, o ktorych pisalas? Bede miala malo czasu jutro na zakupy

Dziekuje, kochane, za wsparcie, kciuki i czary mary Mam nadzieje, ze podzialaja

w każdym markecie popatrz w punkcie obsługi klienta- tam przeważnie widuję te kosze...

no i tez z niuniusiem trzymamy kciuki

[Blanszor]

Napisane przez diablica_db

a wasze bobasy też tak kopiąi wariują że cały brzuch się trzesie i wygina? może moja też sie przekręci inaczej i ból przejdzie ? a wiecie może w którym tyg dzidzia już powinna być ułożona główką do wyjścia?

Witaj
mój malutki nadal siedzi sobie glowa do góry a to juz 35 tydzieñ. Ale ogólnie jest dosc leniwy Jutro idé do gina i zobaczymy czy da malemu szanse na przekrécenie sie.

Wylaczyly mi sie polskie litery

[AgaMili]

Ide po śledzie w sosie tatarskim i ferrero roche (czy jak to siętam zwie)

[Haniula]

Pearl my z Lenką tez bedziemy trzymac kciuki
a moze jakiś długopis parkera? to jest koszt ok 30-50zł

[diablica_db]

Napisane przez Blanszor

Witaj
mój malutki nadal siedzi sobie glowa do góry a to juz 35 tydzieñ. Ale ogólnie jest dosc leniwy Jutro idé do gina i zobaczymy czy da malemu szanse na przekrécenie sie.

Wylaczyly mi sie polskie litery

to daj jutro znać co ci gim powiedział

[Dark lady]

Napisane przez pearpearl

Dzieczyny, co sie kupuje komisji na obronie magistra

Na jednej kupilśmy kwiaty. A na drugiej byłam samiutka i nic nie kupiłam bo promotorka powiedziała że u nich nic nie trzeba i że w końcu jednak jestem sama i szkoda kasy.

Dziewczyny dzięki za odpowiedź w sprawie lampki. Źle się wyraziłam bo chodziło mi o to czy przez te dziurki cokolwiek widać . Kuzynka TŻ-a odradzała lampkę księżyc bo powiedziała że jednak zbyt wiele światła daje. A generalnie to chciałam kupić właśnie do spania i nocnego karmienia lampkę, więc zależało mi na subtelnej ale nie za bardzo Mam nadzieję że wyraziłam się jasno. W każdym bądź razie kupiliśmy już lampkę i jednak nie tą z serii księżyc itp. tylko taką :http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30128813/, jakaś taka lepsza się nam wydała i TŻ-owi bardziej do gustu przypadła.

A ja generalnie mam doła ciążowego, normalnie już nie daję rady z tymi bólami, ciężkim brzuchem i innymi dolegliwościami. Tak bym chciała już być po ale jednocześnie żeby jednak w lutym urodzić bo dzidek będzie bezpieczniejszy. Normalnie pomieszanie zmysłów.

[*Agatek*]

Napisane przez neska22

a dziekuje

moj dzidziol w normie zawsze był... dzisiaj nie miałam usg (ja nie mam na każdej wizycie) wiec Ci nie powiem ile waży teraz.
skurczy przepowiadajacych nie mam i gin powiedzial ze to nic nienormalnego.... najczesciej moga sie pojawic koło 36-37 tyg... i ze mam sie nie martwic tym, ze ich nie ma


fajnie, ze Twoj przybiera... chyba urodzi się nie taki maleńki jak straszyli??

No nie nie, normalne, że możesz tych skurczy nie mieć, tylko później, albo krótko przed porodem A kiedy masz usg?? Daj znać potem ile waży Szymek

A z tą wagą to nigdy nic nie wiadomo chciałabym, żeby przekroczył 3 kilo bo wtedy +/- to wyjdzie 2500 albo 3500, także nie byłoby zagrożenia 'aż takiego' - przynajmniej tak mi się wydaje... Moje bydle ma siły sporo, cieszę się, że już jest tyle- teraz chyba jeszcze bardziej będzie przybierał co? W ostatnich tyg??

Napisane przez diablica_db

a te skórcze przepowiadające to bardzo odczówalne są ? bo mi sie wybaje że czuje w nocy takie jakby delikatne skórcze pojedyńcze ale to chyba normakne co/

Wiesz co, istnieje 2 rodzaje skurczów przepowiadających, a w sumie trzy a mianowicie wywnioskowałam, że:

a)ból w podbrzuszu taki jak na okres, trwa około 30 sek, minuty i przechodzi(to akurat mam)2-3x dziennie

b)pręży się brzuszek- twardnieje na chwile/stawia się, ale nie wiem czy to boli też jak na okres, nie miałam takich

c)skurcze - bóle krzyżowe, ale nie wiem jak wyglądają, ponoć najgorsze z możliwych bo przy nich nie ma się skurczy brzucha najczęściej i nie występuje rozwarcie, a jak wystąpi to baardzo małe- ale te to są już wtedy jak jest poród

Napisane przez Haniula

Agatek ja biore 2x dziennie magnez bo mi oko loto, i mam skurcze w łydkach, a przepowiadajacych tez nie mam albo ich nie umiem odróznic od wypychania? Bo te przepowiadacze to co? bol jak na okres, czy twardnienie?

ból podbrzusza jak na okres, albo twardnienie/stawianie się brzuszka- ale nie wiem czy to boli nie miałam tych

to masz czy nie masz??

Współczuję skurczy w łydkach, pewnie masakrycznie boli co?? w nocy też Cię łapało w mocnym śnie??

Napisane przez AgaMili

Ide po śledzie w sosie tatarskim i ferrero roche (czy jak to siętam zwie)

uwielbiam ferrero, jadłabym i jadła...

a śledzie też jadłam, ale odbija mi się po nich na szczęście renia podziałała

[mala_stopka]

Napisane przez n1kotynka

heeej
ale mam dobra wiadomość:
MAMY MIESZKANIE!! : jupi:

super super

Kamciurka

Monia wszystkiego naj naj naaaaajlepszego

Napisane przez boroo50

A tu kilka zdjęć w załączniku na pamiątkę z leżenia: ;p

dobre...

Napisane przez *Agatek*

Czy ktoś odstawił magnez ??

Bo nie wiem co to miało znaczyć, że 'mam jeszcze wytrzymać te 2 tyg i brać magnez 3x dziennie' (niby jest ok, ale mi zwiększył dawkę, why?? )

A jak się odstawi to wrócą skurcze i nie będzie można ich zatrzymać - szyjka znów się będzie skracać, co za tym idzie= szybszy poród?? Czy ja dobrze rozumuję?? ja nie chcieć rodzić w tym roku Niech se qrdupel jeszcze w te 3 tyg dobije do 3 kg

super, że niespodzianek tak ładnie przybrał :brawo:

zwiększył dawkę co by jeszcze przez te 2 tygodnie na pewno nic się działo, a odstawić masz zeby już nie wyciszać skurczów i dobrze kombinujesz, szyjka zacznie się skracać, ale to nie jest tak jak po odstawieniu fenoterolu, ze może być kilka dni i bach nagle poród, to trwa trochę dłużej...
w poprzedniej ciąży odstawiłam magnez jakoś chyba w 36 lub 37tc i do tego zaczęłam pić herbatkę z liści malin, która wlaśnie powoduje niby jakie tam skurcze i urodziłam w 39tc



Pearl powodzenia i kopas w d.upę na szczęście

dzisiaj miałam jedyną i niepowtarzalną okazję oglądać jak teściówka zapierdala.... a ja leże i patrze na nią
przyszła mi okna pomyć a jutro jeszcze firankami się zajmie...

dobranoc, karaluchy pod poduchy

[*Agatek*]

A pytam o ten magnez bo miałam wrażenie, że gin zaraz odpali mi tak jak co poniektórym z Was: "wytrzyma pani 2 tyg, a potem niech się dzieje co chce" i byłam przerażona, że tak powie... no może za 2 tyg takim tekstem strzeli, bo wtedy będzie 36 tydz + 4 dzień, a u niego będzie zaliczony jako 37 i niby od tego można rodzić, ale ja nie chcieć w tym roku, tylko 6.01 może wyjść, albo 8.01 co by niedzielne dziecko było, razem z matką mielibyśmy alibi dwa leniuszki

Napisane przez Dark lady

A ja generalnie mam doła ciążowego, normalnie już nie daję rady z tymi bólami, ciężkim brzuchem i innymi dolegliwościami. Tak bym chciała już być po ale jednocześnie żeby jednak w lutym urodzić bo dzidek będzie bezpieczniejszy. Normalnie pomieszanie zmysłów.

to normalne! każda z nas chciałaby się wyzbyć lokatora za te bóle brzucha, żeber, rzyganek, zgagi itp itd no ale niech siedzą dziecioki w brzuszku i niech im się instalują płucka ładnie

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

Napisane przez mala_stopka

super, że niespodzianek tak ładnie przybrał :brawo:

zwiększył dawkę co by jeszcze przez te 2 tygodnie na pewno nic się działo, a odstawić masz zeby już nie wyciszać skurczów i dobrze kombinujesz, szyjka zacznie się skracać, ale to nie jest tak jak po odstawieniu fenoterolu, ze może być kilka dni i bach nagle poród, to trwa trochę dłużej...
w poprzedniej ciąży odstawiłam magnez jakoś chyba w 36 lub 37tc i do tego zaczęłam pić herbatkę z liści malin, która wlaśnie powoduje niby jakie tam skurcze i urodziłam w 39tc

to mnie nie pocieszyłaś, koleżanko droga! spoko se mogę odstawić magnez w tym 37 tyg, ale żeby dziecie grzecznie poczekało do sRycznia a tą herbatkę skąd miałaś?? gdzieś w zielarskim, czy aptece?? Może też bym nią podziałała od 5.01

Napisane przez mala_stopka

dzisiaj miałam jedyną i niepowtarzalną okazję oglądać jak teściówka zapierdala.... a ja leże i patrze na nią
przyszła mi okna pomyć a jutro jeszcze firankami się zajmie...

dobranoc, karaluchy pod poduchy

Pięknie i tak powinno być!

Też powolutku zmykam spać bambaryłki słodkie


Aha zapomniałam napisać - dałam porno foto mężowi do wglądu, co by nie zapomniał, jak żoncia wygląda a tego zainspirowało co? Ostatnie zdjęcie! "Takie 3 gule! Bardzo mi się podobają!!!"

[mala_stopka]

herbatka z zielarskiego, mam akurat na osiedlu

teraz już naprawde ide spać... papatki