Biedronka - produkty godne polecenia cz. XI

[tikutik]

Miałam zrobić tiramisu za to upiekłam ekspresowo przepyszne ciasteczka z ciasta francuskiego oczywiście biedronkowego z marmoladą! W załączniku zdjęcie. Zniknęły tego samego wieczoru
W końcu wypróbowałam jogurt do picia FruVita 0% śliwkowy bardzo dobry ale muszę przyznać, że 7 zbóż z Bakomy jest lepszy.
Wrzucam zdjęcie ozdób filcowych, które są w cenie 3,99 zł (w opakowaniu 36 szt różne wzorki i kolorki). Obiecałam je wcześniej po południu.
Skusiłam się nareszcie na mix sałat z rukolą i roszponką. Żałuję, że wcześniej ich nie wrzucałam do koszyka. Zrobiłam dzisiaj rewelacyjną sałatkę gyros z mixem sałat z roszponką, kurczakiem, pomidorkami, czerwoną papryką i sosem tzw. 'dressingiem', który uwielbiam (mix majonezu, musztardy i ketchupu), polecam!
Mąż natomiast zrobił wyśmienity sok pomarańczowy, które kupiłam oczywiście w Biedronce kilka dni temu. Miodzio! Słodziutki, zdrowy sok naturalny taki lubimy najbardziej. Czasami robimy totalny mix w sokowirówce z marchewki, jabłek, pomarańczy, kiwi i co tam jeszcze mamy.

[Gacuchna]

hej, a jak pomarańcze poleżą trochę, to dojrzeją? bo kupiłam dzisiaj i trochę kwaśne są... a ja tak lubię biedronkowe pomarańcze, są soczyste i nie mają dużo pestek <3

[tikutik]

Napisane przez Gacuchna

hej, a jak pomarańcze poleżą trochę, to dojrzeją? bo kupiłam dzisiaj i trochę kwaśne są... a ja tak lubię biedronkowe pomarańcze, są soczyste i nie mają dużo pestek <3

Moim zdaniem zdecydowanie tak. Ja zawsze jak wybieram np banany to biorę te najbardziej zielone i po dwóch dnia są wyśmienite, z pomarańczami myślę, że jest podobnie. Tym razem nie spróbowałam żadnej jak kupiłam i tak sobie w kuchni poleżały kilka dni i dzisiejszy sok był bardzo słodziutki

[laisla]

Napisane przez tikutik

Moim zdaniem zdecydowanie tak. Ja zawsze jak wybieram np banany to biorę te najbardziej zielone i po dwóch dnia są wyśmienite, z pomarańczami myślę, że jest podobnie. Tym razem nie spróbowałam żadnej jak kupiłam i tak sobie w kuchni poleżały kilka dni i dzisiejszy sok był bardzo słodziutki

Zgadzam się i co do bananów (też takie kupuję bo te dojrzałe trzeba jeść natychmiast, a zielonkawe spokojnie sobie czekają aż mamy na nie ochotę) i co do pomarańczy Również w sprawie jogurtu do picia 0% śliwkowego. Pyszny, choć mógłby być ociupinkę mniej słodki..Nie sprawdziłam w sumie czy słodzony cukrem czy aspartamem tylko tradycyjnie zawartość kcal Ale duży jest, jeździł sobie ze mną w aucie i cały dzień popijałam zamiast sięgać po jakieś zapychacze

[alamirka]

Napisane przez laisla

No chyba, że okoliczne sprzedawczynie już zdążyły rozpowszechnić ten zwyczaj przechwytywania towaru zanim trafi na półki i przyjdzie Ci szukać co ciekawszych produktów w innych miastach

No nie strasz nawet Az strach pomyśleć

Jogurt śliwkowy Fruvita, substancje słodzące: maltitol, aspartam, acesulfam-C. Może by straczyło jakby dali tylko jeden z nich

[madeline26]

Napisane przez jofka

Ja mam fioletowe Nie chcę Cię bardziej denerwować, ale są extra. Mam inne welurowe kupione w new yorker chyba i są....hmmm dużo gorsze, cieńsze i "kruszyły się". Ja zastanawiałam się nad granatowymi jeszcze,bo szare są kiepskie. Mają po bokach lampasy różowe i są one tak jakby za krótkie i ciągną szew. Beznadziejnie to wygląda. Szarych nie polecam. Wyglądają bazarowo.
Na pocieszenie powiem,że u mnie ich sporo było, może jeszcze je dorwiesz.

Raczej już ich nie dostanę , bo w zeszły piątek było ich już tylko 5 sztuk, z czego 3 sztuki z mojego rozmiaru Kurde jaka ja byłam głupia

Napisane przez aktogimka

Kupowałam album w poprzedniej promocji (jakoś pod koniec wakacji chyba) i muszę powiedzieć, że jest dobrze zrobiony. Solidnie zszyty, nic się nie rozpada itd.

Taa też kupiłam te albumy z poprzedniej promocji wakacyjnej, wtedy były po 9,99zł. Ale potem pojawiły się one w Carrefourze na wagę po 9zł/kg, więc wychodziło po ok.8zł. A teraz ostatnio jak przeglądałam gazetkę Carrefourowską to zszokowałam się bo były po coś ok.3-4zł (nawet nie wiem czy one nie są teraz w tej świątecznej gazetce-już nie chce mi się sprawdzać) i załamałam się, bo wtedy w Biedronie rzuciłyśmy się z mamą na te albumy i kupiłyśmy chyba 4szt.

Napisane przez Forget_me

Dzisiaj małżona nie ma do 20:00 więc będę miała czas na poszukiwania Nie lubię jogurtów jabłkowo- cynamonowych

A ja wczoraj kupiłam jogurt śliwkowo-cynamonowy i też mi nie podszedł smakowo Może innym smakowałby, ale ja nie lubię akurat takich połączeń. Przy zakupie wydawało mi się że tak, ale teraz wiem, że więcej go nie kupię

Napisane przez DudiBoy

A ja sobie chciałem coś wziąć do chrupania dziś na wieczór( do oglądania Top Model ) i poraz pierwszy mój wybór padł na pszenicę prażoną z miodem i witaminami Dingo. Nie mogłem się powstrzymać i już parę spróbowałem...jest pycha!
Kurdę naprawdę niektóre rzeczy robią bardzo dobre dla tej biedronki! A myślałem już że nic mi nie zastąpi moich ulubionych Cini Minis- a tu proszę jakieś Dingo nie wiadomo skąd

Ja też uwielbiam te Dingo i mojej siostrze też posmakowały i tacie i mamie Cała rodzinka je albo chrupie na sucho, albo zjada z jogurtem jakimś, albo z zimnym mlekiem - ja uwielbiam pierwszą i ostatnią wersję Może to jest podróba Kangusa, ale mi jednak bardziej podchodzi Dingo

A propo kapciochów też się zdziwiłam jak zobaczyłam, że są tylko małe rozmiary, myślałam z początku że tak szybko je wykupili i dlatego sprawdziłam na forum co piszecie na ten temat i na szczęście dowiedziałam się, że to jednak pomyłka w druku oferty - ach i kolejny raz utwierdzam się, że zakupy w Biedrze byłyby niczym bez tego forum - dzięki dziewczyny, że jesteście
Te kapcie, które mają być później niestety nie podobają mi się tak bardzo jak te co są od wczoraj, więc chyba się nie skuszę

Aha i oglądałam wczoraj te ozdoby świąteczne po 10zł, ale stwierdziłam, że nie opłaca się. Przynajmniej niektóre te ozdoby powinny być trochę tańsze. Np. takie świece z brokatem kupowałam gdzie indziej za 5zł, a nie za 10zł Jeżeli już coś kupować to rzeczywiście tylko te lampiony się opłacają Na szczęście u mnie były wystawione aż 4 szafki z tymi ozdobami, i w dwóch szafach były inne ozdoby, więc do dziewczyn, które pisały że nie ma ponad 40 różnych ozdób, może u Was nie były wystawione inne szafy Ja w każdym razie dzisiaj polecę po te lampiony, bo czytając Wasze posty przekonałam się do nich, a u mnie było ich jeszcze duużo

[Tequilka_84]

Napisane przez alamirka

Ale też wkurzyłam się dziś na Biedrę.. Od jakiegoś czasu poluję na budzik Phillipsa, był w gazetce, 30 zł. Chodzę dzień w dzień do największej biedry u siebie i dzień w dzień słyszę że nie dojechały w ogóle, no myślę sobie że trudno, aż do dziś... Otóż widzę jak sobie panie z zaplecza wynoszą 3 sztuki, zaczepiłam więc i pytam czy moge jeden. Usłyszałam że nie, bo już sobie jej koleżanki "złożyły zamówienie"
Pan ochroniarz dął mi cynk na boku, że budziki przyjechały planowo, a nie są wynoszone na sklep bo są zabierane do domów przez pracownice.

Poszłam do kierownika, obiecał raban. A ja jak durna od tygodnia chodzę dzień w dzień po budzik... porażka

Pracuje w Biedronie i mialam tego nie komentowac, ale po pozniejszych wypowiedziach nie moge wytrzymac.

U mnie w pracy sa takie osoby cos siedza tylko na kasach i nie wiedza o bozym swiecie. Spytasz o cos to nic nie wiedzqa bo cala zmiane siedza na kasach. tego nie ma, tamtego nie ma... a wszystko jest.
Moze tak bylo u Ciebie ze spytalas nieodpowiednia osobe. u mnei zazwyczaj takie male rzeczy sa pod kasami, nawet na sklepie ich nie ma.
I ze cala dostawe pracownice sobie odlozyly to smiech . Do mnei doejchalo okolo 40 budzikow. (az z ciekawosci dzisiaj sprawdze dokladnie). U mnie nikt nie odkladal, nie bylo szlau na nie... wczoraj jeszcze u mnie byly.

i w 99 % jest tak ze jak cos jest na magazynie to zawalone gdzies lezy i najprostsza odpowiedz pracownika to taka ze nie ma. Bo na szukaniu czegos zajelo by mu to dobra godzine. A na to nie ma czasu,,,bynajmniej na moim sklepie...

[anannke]

Napisane przez mehja

kupiłam dziś prześliczny lampion/latarenkę jakby obsypaną śniegiem przecudna

Oj wrzucisz zdjęcie? Też polowałam na nią ale jak byłam ok 12 w biedronce wczoraj to nie było ani jednego lampionika same te inne a one nie były ani ładne ani tanie... A tak chciałam tą latarenkę...

Napisane przez tikutik

Miałam zrobić tiramisu za to upiekłam ekspresowo przepyszne ciasteczka z ciasta francuskiego oczywiście biedronkowego z marmoladą! W załączniku zdjęcie. Zniknęły tego samego wieczoru
W końcu wypróbowałam jogurt do picia FruVita 0% śliwkowy bardzo dobry ale muszę przyznać, że 7 zbóż z Bakomy jest lepszy.
Wrzucam zdjęcie ozdób filcowych, które są w cenie 3,99 zł (w opakowaniu 36 szt różne wzorki i kolorki). Obiecałam je wcześniej po południu.
Skusiłam się nareszcie na mix sałat z rukolą i roszponką. Żałuję, że wcześniej ich nie wrzucałam do koszyka. Zrobiłam dzisiaj rewelacyjną sałatkę gyros z mixem sałat z roszponką, kurczakiem, pomidorkami, czerwoną papryką i sosem tzw. 'dressingiem', który uwielbiam (mix majonezu, musztardy i ketchupu), polecam!
Mąż natomiast zrobił wyśmienity sok pomarańczowy, które kupiłam oczywiście w Biedronce kilka dni temu. Miodzio! Słodziutki, zdrowy sok naturalny taki lubimy najbardziej. Czasami robimy totalny mix w sokowirówce z marchewki, jabłek, pomarańczy, kiwi i co tam jeszcze mamy.

Fajne te ozdoby... szkoda że u siebie nie upolowałam ich ale może jeszcze pogrzebię i znajdę

Co do zachowania biedronkowych pracownic to nie wiem jaka prawda jest ale uważam że nie powinno być tak że one mają pierwszeństwo w kupieniu czegoś. One nie są tam od kupowania tylko wykonywania swoich obowiązków do których okłamywanie klientów chowanie towaru przed nimi na pewno nie należy i jeśli chodzi o kupowanie to powinny być na równych prawach z tymi co tam nie pracują. Nikt nie powinien być faworyzowany. Wiadomo że wykonywana praca może dawać jakieś zalety ale bez przesady... Sobie odłożyć to jeszcze ale znajomym i znajomym znajomych i bóg wie komu jeszcze?

[DMkAnia]

Napisane przez Forget_me

Właśnie pożeram Tartę z malinami Jest zarąbista
Żałuję, że wzięłam tylko dwie Cóż, będzie trzeba znowu się wybrać do Biedrony

Też jadłam wczoraj

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez Coquetry

Ze swojej strony pragnę dodać czekoladę w proszku Magnetic. Dwanaście saszetek to koszt trzech złotych z groszami, więc stosunkowo niewiele, a smak wyśmienity.

Tak, zgadzam się! Wczoraj piłam, pycha TŻ nie chciał kupić, ale wczoraj mu podałam to wypił duszkiem
EDIT: Magnetic polecam też pakowane trufle 450g za 6,49 zł, jeśli dobrze pamiętam.

Aaa...chyba od wczoraj miały być te łopaty do odśnieżania. Przyglądał się im ktoś może?

[britnay]

dziewczyny, czy możecie wkleić zdjęcia tych lampionów?

[tripka]

-Czekolada mleczna z orzechami - jest za jakieś niecałe 2 zł
-napój ananasowy
-popcorn

[Beatae77]

Dziewczyny mam pytanko. Sama już nie wiem czy ja pomieszałam promocje czy co. Gdzieś widziałam budziki dla dzieci - na zdjęciu był jakiś taki różowy dziewczynkowy i napis że tez inne wersje. Podpowiedzcie czy to była biedronka a jeśli tak to kiedy to ma być a może już było, czy może inny sklep a ja się upieram na biedronkę

Dzięki

[szakal165]

niestety, u mnie nie znalazłam ani jednego lampionu latarentki które widzia;am w gazecte.
za to dziś wchodzę na allegro a tam...
http://allegro.pl/listing/user.php/r...to=&view=gtext

35zł za lampion??

[kasiq3]

wybaczcie mi off top - kiedy klient pyta mnie czy mamy jeszcze np nawigację - wołam kierownika zmiany a ten sprawdza w komputerze stany. ale są wyjątki od reguły. oby jak najmniej takich niemiłych sytuacji


co do tych ozdób za 9.99 zł.. zgadzam się że te świeczki powinny być tańsze! ale i tak są rewelacyjne
w zeszłym roku były takie hmm porcelanowe można by rzec jakby domki na tea-light'a za 5 zł..ale brzydsze nieco ;P wzięłam siostrze złota choinkę

za to strasznie podobają mi się te ozdoby na piku za 3,49 aż się buzia uśmiecha jak się weźmie takiego aniołeczka do ręki

[lilianna90]

Znalazłam jeszcze z pewnej Biedronce migdały w polewie mlecznej oraz z cynamonem 4paczuszki znalazły się w koszyku

Jest też u mnie ta czekolada schogetten za 2,99 http://wolewygodniej.pl/ld.php/syste...p.php?w=267562

[monyczkaaa]

Napisane przez Tequilka_84

Pracuje w Biedronie i mialam tego nie komentowac, ale po pozniejszych wypowiedziach nie moge wytrzymac.

U mnie w pracy sa takie osoby cos siedza tylko na kasach i nie wiedza o bozym swiecie. Spytasz o cos to nic nie wiedzqa bo cala zmiane siedza na kasach. tego nie ma, tamtego nie ma... a wszystko jest.
Moze tak bylo u Ciebie ze spytalas nieodpowiednia osobe. u mnei zazwyczaj takie male rzeczy sa pod kasami, nawet na sklepie ich nie ma.
I ze cala dostawe pracownice sobie odlozyly to smiech . Do mnei doejchalo okolo 40 budzikow. (az z ciekawosci dzisiaj sprawdze dokladnie). U mnie nikt nie odkladal, nie bylo szlau na nie... wczoraj jeszcze u mnie byly.

i w 99 % jest tak ze jak cos jest na magazynie to zawalone gdzies lezy i najprostsza odpowiedz pracownika to taka ze nie ma. Bo na szukaniu czegos zajelo by mu to dobra godzine. A na to nie ma czasu,,,bynajmniej na moim sklepie...

też miałam odpuścić sobie komentarz ale .. Mi też się wydaje, że nikt sobie całej dostawy nie odłożył, u nas też było sporo tych budzików a jakoś żadna z nas się na nie nie rzuciła. Zresztą, klienci też nie interesowali się nimi jakoś szczególnie. Dlatego dziwne jest to, co piszesz a swoją drogą, szuja nie ochroniarz - jak można donieść dla klienta na swoich współpracowników

Napisane przez anannke

Co do zachowania biedronkowych pracownic to nie wiem jaka prawda jest ale uważam że nie powinno być tak że one mają pierwszeństwo w kupieniu czegoś. One nie są tam od kupowania tylko wykonywania swoich obowiązków do których okłamywanie klientów chowanie towaru przed nimi na pewno nie należy i jeśli chodzi o kupowanie to powinny być na równych prawach z tymi co tam nie pracują. Nikt nie powinien być faworyzowany. Wiadomo że wykonywana praca może dawać jakieś zalety ale bez przesady... Sobie odłożyć to jeszcze ale znajomym i znajomym znajomych i bóg wie komu jeszcze?

Nie róbcie z nas robotów, picie kawy w biurach też nie jest obowiązkiem pracowników a jednak to robią Jeżeli na sklep wystawiają coś, na czym np. mi bardzo zależy a wiem, że w ciągu godziny nic już nie zostanie (uwierzcie, ze jak jest coś fajnego, w mojej B. znika w mgnieniu oka) i że pracując od 6 do 14 nie będę miała kiedy tego kupić to co mam zrobić? zwykły klient przyjdzie sobie o 7, wybierze co chce i ma spokój. a Ty pracowniku kupuj tylko ochłapy. Dlatego uważam, że nie ma nic złego w odkładaniu, jeżeli są to zdrowe ilości. Nie wierzę, że którykolwiek z pracowników odkładał całą dostawę wybranego produktu.

[DMkAnia]

Napisane przez monyczkaaa

Nie róbcie z nas robotów, picie kawy w biurach też nie jest obowiązkiem pracowników a jednak to robią Jeżeli na sklep wystawiają coś, na czym np. mi bardzo zależy a wiem, że w ciągu godziny nic już nie zostanie (uwierzcie, ze jak jest coś fajnego, w mojej B. znika w mgnieniu oka) i że pracując od 6 do 14 nie będę miała kiedy tego kupić to co mam zrobić? zwykły klient przyjdzie sobie o 7, wybierze co chce i ma spokój. a Ty pracowniku kupuj tylko ochłapy. Dlatego uważam, że nie ma nic złego w odkładaniu, jeżeli są to zdrowe ilości. Nie wierzę, że którykolwiek z pracowników odkładał całą dostawę wybranego produktu.

Eee, chyba nie masz się co obruszać myślę, że w tamtej wypowiedzi chodziło o zupełnie coś innego [czytamy ze zrozumieniem...]. Dziewczyna biegała codziennie by sprawdzić czy towar przyjechał, bo została wprowadzona w błąd [czy umyślnie czy nie to już się nie dowiemy]. Gdybym chciała coś kupić w sklepie, w którym pracuję - też bym odłożyła podejrzewam, że każdy by tak zrobił. Moim zdaniem nic złego koleżanka nie napisała.
A ochroniarz może akurat nie lubi koleżanek z pracy to tylko człowiek

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Napisane przez kasiq3

za to strasznie podobają mi się te ozdoby na piku za 3,49 aż się buzia uśmiecha jak się weźmie takiego aniołeczka do ręki

Dlatego wzięłam 2

[Brydzia_]

te ozdoby z filcu to od kiedy są ?
nie widziałam a chętnie bym kupiła

[kasia77177]

Napisane przez Brydzia_

te ozdoby z filcu to od kiedy są ?
nie widziałam a chętnie bym kupiła

od 5 grudnia, jak chcesz kupic to się śpiesz, bo u mnie to już malutko zostało, większość to te podkładki, a tych do powieszenia to może ze 3 komplety

[Brydzia_]

Napisane przez kasia77177

od 5 grudnia, jak chcesz kupic to się śpiesz, bo u mnie to już malutko zostało, większość to te podkładki, a tych do powieszenia to może ze 3 komplety

dzięki
będę wieczorem ale coś czuje że ich już nie ma byłam wczoraj po lampion to nic takiego nie widziałam... chociaż nawet nie wiedziałam że są więc może przeoczyłam

mam pytanie czy jest w biedronce serek mascarpone ? lub coś co mogłoby go zastąpić

[tikutik]

Napisane przez Brydzia_

dzięki
będę wieczorem ale coś czuje że ich już nie ma byłam wczoraj po lampion to nic takiego nie widziałam... chociaż nawet nie wiedziałam że są więc może przeoczyłam

mam pytanie czy jest w biedronce serek mascarpone ? lub coś co mogłoby go zastąpić

Jest serek mascarpone

[marta19877]

Napisane przez Brydzia_

dzięki
będę wieczorem ale coś czuje że ich już nie ma byłam wczoraj po lampion to nic takiego nie widziałam... chociaż nawet nie wiedziałam że są więc może przeoczyłam

mam pytanie czy jest w biedronce serek mascarpone ? lub coś co mogłoby go zastąpić

Mascarpone znajdziesz bez problemu

[Brydzia_]

dzięki a w jakiej cenie ?

[Dorcia91]

Czekolalda z Schoegotten'a a ja nie mogę nie wiem jak prztrwam dietę, mam zapalenie jelita grubego i czeka mnie dieta ubogobłonnikowa i lekkostrawna....:p rosi:

[DudiBoy]

Napisane przez monyczkaaa

też miałam odpuścić sobie komentarz ale .. Mi też się wydaje, że nikt sobie całej dostawy nie odłożył, u nas też było sporo tych budzików a jakoś żadna z nas się na nie nie rzuciła. Zresztą, klienci też nie interesowali się nimi jakoś szczególnie. Dlatego dziwne jest to, co piszesz a swoją drogą, szuja nie ochroniarz - jak można donieść dla klienta na swoich współpracowników



Nie róbcie z nas robotów, picie kawy w biurach też nie jest obowiązkiem pracowników a jednak to robią Jeżeli na sklep wystawiają coś, na czym np. mi bardzo zależy a wiem, że w ciągu godziny nic już nie zostanie (uwierzcie, ze jak jest coś fajnego, w mojej B. znika w mgnieniu oka) i że pracując od 6 do 14 nie będę miała kiedy tego kupić to co mam zrobić? zwykły klient przyjdzie sobie o 7, wybierze co chce i ma spokój. a Ty pracowniku kupuj tylko ochłapy. Dlatego uważam, że nie ma nic złego w odkładaniu, jeżeli są to zdrowe ilości. Nie wierzę, że którykolwiek z pracowników odkładał całą dostawę wybranego produktu.

Tak bo kawa w pracy jest najważniejsza, a pracownicy fizyczni to już wogóle nie piją jej w pracy... I pewnie jeszcze sikacie tylko do pieluch, a to że przy dużym ruchu trzeba wręcz wrzeszczec żeby łaskawie ktoś drugą kasę otwarł to też spowodowane jest brakiem czasu. Nikogo na sklepie, nikt towaru nie wykłada, dostawy akurat nie ma, jedna kasa czyna, ochroniarz po sklepie musi latać i np towary wymieniać- bo zapanował chroniczny brak czasu... ale na PRACĘ!

Zgadzam się w pełni z wypowiedziami że pracownicy sklepów NIE POWINNI oszukiwać i chomikować, odkładać towary pożądane, lub takie których jest mało.
A wiem że tak niestety jest, bo sam miałem okazję się o tym przekonać.

[marta19877]

Napisane przez Brydzia_

dzięki a w jakiej cenie ?

ok. 5 zł., chyba 4.79 zł. ale nie jestem pewna na 100%.

[dorota_128]

Kupiłam czekoladę michałkową, aż się boję otwierać
Chciałam mandarynki jeszcze ale już nie było a pomarańcze były brzydkie
Zauważyłam, że pizza mrożona pakowane po dwie, za 6 zł zmieniła opakowanie
Aaa i u mnie jakaś dostawa winka chyba była bo bardzo dużo butelek stało

[Ervisha]

Napisane przez dorota_128

Kupiłam czekoladę michałkową, aż się boję otwierać
Chciałam mandarynki jeszcze ale już nie było a pomarańcze były brzydkie
Zauważyłam, że pizza mrożona pakowane po dwie, za 6 zł zmieniła opakowanie
Aaa i u mnie jakaś dostawa winka chyba była bo bardzo dużo butelek stało

Pomarańcze rewelacyjne Dostałam z siostrą na Mikołajki od straszej siostry siatkę

[elinka92]

czy orientuje się ktoś może jakie są rodzaje tych naklejek dla dzieci (za 14,99, dużo ich było)? bo ostatnio na zakupach ich nie widziałam, a kobietka za mną przy kasie właśnie takie kupowała, bodajże z Kubusiem Puchatkiem, a mnie interesowałyby postacie z tej bajki, Auta 2, niestety nie miałam już czasu się wrócić...

[krolowakiczu]

Napisane przez britnay

dziewczyny, jak oceniacie podpaski Femina na noc? Czy dobrze chronią przed zaplamieniem pościeli?

są poprostu dłuższe od normalnych, jak dla mnie okej

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Napisane przez dorota_128

Kupiłam czekoladę michałkową, aż się boję otwierać

jadłam raz i taka sobie, już lepiej kupić michałki na wage