"Hey baby, I think I wanna marry you!" - Zazdrośnice cz. 45 :brzydal:

[Stefannia]

Napisane przez carmelova

Ale Ci dobrze

Napisane przez Gwizdak

ooooo też chcę i my Ciebie też

Napisane przez najfajniejsza

ale wypas... marzę o czymś takim

Napisane przez Gleniusia

zabierz mnie

Też sobie zazdroszczę I uciekam tam na 17:00, opowiem jutro jak było. Miłego popołudnia i wieczoru

[najfajniejsza]

Napisane przez peach_passion

jestem mega wku#W$#@%, zmęczona i zła mam mega poczucie niesprawiedliwości no i muszę zacząć nowej pracy... idę wieczorem na imprezę i mam zamiar się nawalić za ten tydzień:/

co jest?

aaaa, muszę Wam powiedzieć, że nie lubię ludzi, którzy obchodzą zarówno urodziny, jak i imieniny (a mają je w innym terminie). To mnie wprowadza w błąd... byłam w czerwcu na urodzinach babci P., a właśnie się dowiedziałam, że dziś też do niej idę, bo przecież ma imieniny. no niechże się zdecyduje - albo się obchodzi jedno, albo drugie mama P. z kolei obchodzi imieniny, bo urodziny ma w Dzień Matki, a druga babcia P. obchodzi tylko imieniny. Reszta rodziny obchodzi tylko urodziny. Weź się, człowieku, nie pomyl
u mnie się tylko urodziny obchodzi, wśród znajomych też, więc nie mam problemu

[carmelova]

Napisane przez najfajniejsza

co jest?

aaaa, muszę Wam powiedzieć, że nie lubię ludzi, którzy obchodzą zarówno urodziny, jak i imieniny (a mają je w innym terminie). To mnie wprowadza w błąd... byłam w czerwcu na urodzinach babci P., a właśnie się dowiedziałam, że dziś też do niej idę, bo przecież ma imieniny. no niechże się zdecyduje - albo się obchodzi jedno, albo drugie mama P. z kolei obchodzi imieniny, bo urodziny ma w Dzień Matki, a druga babcia P. obchodzi tylko imieniny. Reszta rodziny obchodzi tylko urodziny. Weź się, człowieku, nie pomyl
u mnie się tylko urodziny obchodzi, wśród znajomych też, więc nie mam problemu

Mnie tez to wkurza. Ja na szczęście nie mam takiego problemu. Prawie nikt nie wie, kiedy mam imieniny

[Zuzik06]

Napisane przez najfajniejsza

co jest?

aaaa, muszę Wam powiedzieć, że nie lubię ludzi, którzy obchodzą zarówno urodziny, jak i imieniny (a mają je w innym terminie). To mnie wprowadza w błąd... byłam w czerwcu na urodzinach babci P., a właśnie się dowiedziałam, że dziś też do niej idę, bo przecież ma imieniny. no niechże się zdecyduje - albo się obchodzi jedno, albo drugie mama P. z kolei obchodzi imieniny, bo urodziny ma w Dzień Matki, a druga babcia P. obchodzi tylko imieniny. Reszta rodziny obchodzi tylko urodziny. Weź się, człowieku, nie pomyl
u mnie się tylko urodziny obchodzi, wśród znajomych też, więc nie mam problemu

u mnie też się obchodziło tylko urodziny, tzn rodzice obchodzili tez imieniny ale z trójka dzieci mieliby wydatek wiec my mielismy tylko ur, a u TŻ obchodzi się i to i to, wiec od zeszłego roku ja tez obchodze oba świeta bo jak on ma miec dwa prezenty to ja tez chcę

[hawananana]

Napisane przez najfajniejsza

co jest?

aaaa, muszę Wam powiedzieć, że nie lubię ludzi, którzy obchodzą zarówno urodziny, jak i imieniny (a mają je w innym terminie). To mnie wprowadza w błąd... byłam w czerwcu na urodzinach babci P., a właśnie się dowiedziałam, że dziś też do niej idę, bo przecież ma imieniny. no niechże się zdecyduje - albo się obchodzi jedno, albo drugie mama P. z kolei obchodzi imieniny, bo urodziny ma w Dzień Matki, a druga babcia P. obchodzi tylko imieniny. Reszta rodziny obchodzi tylko urodziny. Weź się, człowieku, nie pomyl
u mnie się tylko urodziny obchodzi, wśród znajomych też, więc nie mam problemu

a ja nic nie obchodzę i też dobrze

[carmelova]

Koleżanka sprzedała mi świetny patent na szybką i pyszną obiadokolację Bagietkę kroimy poprzecznie na kromki, smarujemy zielonym pesto jak masłem, kładziemy cienki plasterek mozarelli i pomidora. Solimy, pieprzymy i wszystko zapiekamy przez kilka minut w piekarniku aż się ser rozpuści. Po upieczeniu polewamy delikatnie (!) sosem włoskim (może być gotowy sałatkowy z knorra) i podajemy z winem. Jest przepyszne Coś między bruschetta a zapiekanką Polecam, wczoraj próbowałam

[capriola_87]

Czeeeeść...

Wróciłam o 14 z zajęć i spałam do tej pory Jest mi zimno i jestem głodna Miałam od dawna takie marzenie, żeby piątkowy wieczór spędzić z kubkiem kaka0 (dla odmiany - nie wina ;D) i jakimś fajnym filmem (nie babskim ) ale zadzwoniła kumpela z moich poprzednich studiów i wyciąga mnie na domówkę Strasznie mi się nie chce wychodzić dziś bo wyglądam jak kupa, ale w sumie to nie wiem co zrobić

Marudzenie mode on ;D

[justyna_dt]

Napisane przez carmelova

Koleżanka sprzedała mi świetny patent na szybką i pyszną obiadokolację Bagietkę kroimy poprzecznie na kromki, smarujemy zielonym pesto jak masłem, kładziemy cienki plasterek mozarelli i pomidora. Solimy, pieprzymy i wszystko zapiekamy przez kilka minut w piekarniku aż się ser rozpuści. Po upieczeniu polewamy delikatnie (!) sosem włoskim (może być gotowy sałatkowy z knorra) i podajemy z winem. Jest przepyszne Coś między bruschetta a zapiekanką Polecam, wczoraj próbowałam

Oooo, wrzuć w kulinarny, plis! bo zapomnę sobie, a akurat chyba dzisiaj albo w niedzielę będziemy z mamą robić pesto

[Gwizdak]

Napisane przez carmelova

Koleżanka sprzedała mi świetny patent na szybką i pyszną obiadokolację Bagietkę kroimy poprzecznie na kromki, smarujemy zielonym pesto jak masłem, kładziemy cienki plasterek mozarelli i pomidora. Solimy, pieprzymy i wszystko zapiekamy przez kilka minut w piekarniku aż się ser rozpuści. Po upieczeniu polewamy delikatnie (!) sosem włoskim (może być gotowy sałatkowy z knorra) i podajemy z winem. Jest przepyszne Coś między bruschetta a zapiekanką Polecam, wczoraj próbowałam

Ha! znam to i to nie od koleżanki, a od męża On takie nam robi czasem

[Gleniusia]

Napisane przez najfajniejsza

co jest?

aaaa, muszę Wam powiedzieć, że nie lubię ludzi, którzy obchodzą zarówno urodziny, jak i imieniny (a mają je w innym terminie). To mnie wprowadza w błąd... byłam w czerwcu na urodzinach babci P., a właśnie się dowiedziałam, że dziś też do niej idę, bo przecież ma imieniny. no niechże się zdecyduje - albo się obchodzi jedno, albo drugie mama P. z kolei obchodzi imieniny, bo urodziny ma w Dzień Matki, a druga babcia P. obchodzi tylko imieniny. Reszta rodziny obchodzi tylko urodziny. Weź się, człowieku, nie pomyl
u mnie się tylko urodziny obchodzi, wśród znajomych też, więc nie mam problemu

ja tam obchodzę i jedno i drugie

Carmi brzmi smakowicie, muszę wypróbować kiedyś na kolację

Capri no mi też się nie chce wychodzić, a idziemy na rekolekcje po 19, a potem chyba planszówki - tylko jeszcze nie wiem, czy u nas czy u kogoś... ech najchętniej to bym pod kołdrą poleżała (z mężem oczywiście)

[Gwizdak]

Napisane przez najfajniejsza

aaaa, muszę Wam powiedzieć, że nie lubię ludzi, którzy obchodzą zarówno urodziny, jak i imieniny (a mają je w innym terminie). To mnie wprowadza w błąd... byłam w czerwcu na urodzinach babci P., a właśnie się dowiedziałam, że dziś też do niej idę, bo przecież ma imieniny. no niechże się zdecyduje - albo się obchodzi jedno, albo drugie mama P. z kolei obchodzi imieniny, bo urodziny ma w Dzień Matki, a druga babcia P. obchodzi tylko imieniny. Reszta rodziny obchodzi tylko urodziny. Weź się, człowieku, nie pomyl
u mnie się tylko urodziny obchodzi, wśród znajomych też, więc nie mam problemu

oo... nie lubisz mnie Ja obchodzę i imieniny i urodziny. W ogóle u mnie w rodzinie w właśnie bardziej imieniny, niż urodziny się obchodzi. A u tż z kolei odwrotnie. Ja obchodzę jedno i drugie, a swoje imieniny uwielbiam Urodziny też lubię.... no to jak mam z jednego zrezygnować? Btw, imieniny mam 15 grudnia

[elizka773]

Napisane przez carmelova

U mnie nawet ok, bo jutro weekend I jadę prawdopodobnie kupić moją suknię

Znalazłam jeszcze kilka real foto tej przerobionej.

ta suknia jest idealna dla Ciebie

Napisane przez Gwizdak

nic się nie stało właśnie.... beznadziejną matką jestem bo od wczoraj myślę tylko, z kim by ją tu zostawić, żeby móc wyjść...jeszcze tak nie miałam. Albo, żeby spała cały dzień (nota bene śpi teraz). a jeszcze wczoraj........ wczoraj się potknęłam i mało co bym ją zdeptała....... jak o tym pomyślę, to mam ciarki na całym ciele.......

oj głupia mamuśko! jesteś wspaniała i nie śmiej w to wątpić

Aleks trzymam kciuki

Kasiu wszystkiego najlepszego


widzę że nie tylko ja mam smutny dzień, przytulam się ze wszystkimi i tulę do moich wielkich obrzmiałych cyców przed okresem aż się sama ich boję korzystajcie póki jeszcze jestem dyspozycyjna czy jakoś tak

[Gwizdak]

Napisane przez Gleniusia

ja tam obchodzę i jedno i drugie

no i pięć


A właśnie sprawdziłam, że imieniny "Mrówki" są 12 stycznia Ta to ma dobrze, może obchodzić urodziny, imieniny Mrówki i imieniny swego ludzkiego imienia , bo jak na razie, to stosujemy jej imiona wymiennie

[carmelova]

Napisane przez justyna_dt

Oooo, wrzuć w kulinarny, plis! bo zapomnę sobie, a akurat chyba dzisiaj albo w niedzielę będziemy z mamą robić pesto

Done

Napisane przez Gwizdak

Ha! znam to i to nie od koleżanki, a od męża On takie nam robi czasem

Pychota, co?

[Gleniusia]

A właśnie Gwizdaczku, szłam dzisiaj Świętojańską, patrzę - a tam otwierają nowy butik dla dzieci - Mrówka się nazywa

[Zwies]

Mam problem decyzyjny. Zmieniły mi się plany na weekend i zastanawiam się co wybrać na dzisiejszy wieczór:
Opcja1: jechać do ikei i kupić ramki na zdjęcia (damy na prezent na święta) i potem wrócić do domu, gdzie nie zupełnie nic do jedzenia - Oczywiście przy okazji zjem obiad w ikei
Opcja2: zrobić zakupy żywieniowe i przytaszczyć do domu

[Hawwa87]

Carmi, racuchy nie drożdżowe, ale jedyne, jakie robię i dla mnie prawdziwe Zapraszam, jeszcze zostało

Naj, ja obchodzę jedno i drugie, ale urodziny mam w Nowy Rok, a imieniny w Wigilię, więc w sumie nigdy niczego nie organizuję Ale np. w zeszłym roku cała rodzina P. łącznie z nim zapomniała o moich imieninach

[Gwizdak]

Napisane przez carmelova

Pychota, co?

noo uwielbiam Nie wiem skąd on to wytrzasnął swoją drogą, bo nie wiele robi do jedzenia, ale to był hit naszego pierwszego tygodnia po ślubie, kiedy trzeba było szybko coś zjeść i wracać do łóżka

Napisane przez Gleniusia

A właśnie Gwizdaczku, szłam dzisiaj Świętojańską, patrzę - a tam otwierają nowy butik dla dzieci - Mrówka się nazywa

Napisane przez Zwies

Mam problem decyzyjny. Zmieniły mi się plany na weekend i zastanawiam się co wybrać na dzisiejszy wieczór:
Opcja1: jechać do ikei i kupić ramki na zdjęcia (damy na prezent na święta) i potem wrócić do domu, gdzie nie zupełnie nic do jedzenia - Oczywiście przy okazji zjem obiad w ikei
Opcja2: zrobić zakupy żywieniowe i przytaszczyć do domu

opcja nr 1. Przynajmniej ja bym tak wybrała

[BYou]

hej

przytulam Wszystkie potrzebujące

Ilsa jeszcze kiedyś zapytasz co z tym pępuszkiem u Twojego Dzidziola zrobić

Gwizdak Mrówka ma najlepszą mamę pod słońcem

Carmi zazdroszczę kupowania sukni i przyjazdu mamy
i dzięki za przepis

Mąż odsypia służbęa ja zajadam czekoladębo pogoda i humor do bani

[Gwizdak]

Napisane przez Hawwa87

Naj, ja obchodzę jedno i drugie, ale urodziny mam w Nowy Rok, a imieniny w Wigilię, więc w sumie nigdy niczego nie organizuję Ale np. w zeszłym roku cała rodzina P. łącznie z nim zapomniała o moich imieninach

ale Cie zalatwili......

[_Maya_]

Napisane przez Gwizdak

normalnie nie wiem co powiedzieć.... krupnik zamiast lodów.....

chyba jestem w ciąży - muszę test zrobić...

[Gwizdak]

Napisane przez _Maya_

chyba jestem w ciąży - muszę test zrobić...

no ciesze sie, ze to Ty powiedzialas zrob koniecznie, bo mi cos te zachcianki przypominaja

[Zuzik06]

Napisane przez _Maya_

chyba jestem w ciąży - muszę test zrobić...

aaaaaa!!!!!!!!!!!

[capriola_87]

Napisane przez Gleniusia

ja tam obchodzę i jedno i drugie

Carmi brzmi smakowicie, muszę wypróbować kiedyś na kolację

Capri no mi też się nie chce wychodzić, a idziemy na rekolekcje po 19, a potem chyba planszówki - tylko jeszcze nie wiem, czy u nas czy u kogoś... ech najchętniej to bym pod kołdrą poleżała (z mężem oczywiście)

super z tymi planszówkami! Zazdroszczę Chciałam namówić TŻta ale nie przepada za grami. Za to uniego w rodzinie to bardzo zakorzeniona tradycja, więc jak się spotykamy np. w Swięta to gramy godzinami

[Gwizdak]

ech, oddam marudę w dobre ręce....
nauczyła się jęczeć, co brzmi mniej więcej tak: "o jeeeeejeeeejeeeejeeeeej!" i co ją odłożę, to to uskutecznia.... masakra z nią dzisiaj. Nie bawi ją stonoga, nie bawi krowa w balonie, nie bawi ważka..... bawi ją tylko bycie na rękach i bawienie się w "Idzie zuch przed lustrem", ale ile można takiego 6-kilogramowego zucha nosić???????? co za dzień jakiś

Oj, lecę, bo robi ojejejejejeeeeeeeeeej i ma łzy w oczach...

[butterfly20]

Napisane przez Zuzik06

aaaaaa!!!!!!!!!!!

W avku mam moją Maniulkę...co się będę obcymi królikami zadawalać;P

[BYou]

Gwizdak może skok rozw?

[capriola_87]

Napisane przez Gwizdak

ech, oddam marudę w dobre ręce....
nauczyła się jęczeć, co brzmi mniej więcej tak: "o jeeeeejeeeejeeeejeeeeej!" i co ją odłożę, to to uskutecznia.... masakra z nią dzisiaj. Nie bawi ją stonoga, nie bawi krowa w balonie, nie bawi ważka..... bawi ją tylko bycie na rękach i bawienie się w "Idzie zuch przed lustrem", ale ile można takiego 6-kilogramowego zucha nosić???????? co za dzień jakiś

Oj, lecę, bo robi ojejejejejeeeeeeeeeej i ma łzy w oczach...

[Gwizdak]

Napisane przez BYou

Gwizdak może skok rozw?

czy ja wiem... ona te skoki to ma tak co 2-gi dzień

[BYou]

tamte to są skoczki