|
|
#61 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Cytat:
![]() ja to mam ochotę na seks zawsze, ale jakoś niespecjalnie kręci mnie ten podczas okresu - coś się może poplamić, trzeba się myć później, gorsze tarcie, my tam w dole cali we krwi, nic ciekawego. ale jako że ochotę mam zawsze to i tak w końcu się przemogę tym bardziej, że mój okres trwa 6 dni :/mój facet ma podobnie do mnie. |
|
|
|
|
|
#62 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 048
|
Dot.: Seks podczas okresu?
__________________
|
|
|
|
|
#63 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 54
|
Dot.: Seks podczas okresu?
|
|
|
|
|
#64 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
|
Dot.: Seks podczas okresu?
|
|
|
|
|
#65 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Seks podczas okresu?
ciemny ręcznik i heja, okres w niczym nam nie przeszkadza, zwłaszcza że korzystamy tylko z gumek, więc jest czyściutki
minetka też nie sprawia problemu, kąpiel, tampon i lecimy...
__________________
Żonka
![]() |
|
|
|
|
#66 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3
|
|
|
|
|
|
#67 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Jak myślę o seksie w czasie okresu to serio, gorzej mi od razu. Jak jedna wizażnaka już napisała - koc, herbata i książka
I partner ma mnie nie macać w tych dniach i skupić się na celebrowaniu mego intelektu ^^1 dzien to ból, potem jest lepiej, ale na zbliżenie mogłabym się zdecydować dopiero w ostatnim dniu.
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai... |
|
|
|
|
#68 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: far away
Wiadomości: 752
|
Dot.: Seks podczas okresu?
U mnie jest tak...ochota na seks podczas okresu jest okrutnie wysoka! Najchętniej w ogóle nie wychodziłabym z łóżka
aczkolwiek nie na wszystko mogę sobie pozwolić z Moim TŻ, bo jestem też obolała To dopiero paradoks seksu!
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. Phil Bosmans JUŻ NIEDŁUGO BĘDĘ MAMUSIĄ!!!
|
|
|
|
|
#69 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 412
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Cytat:
![]() Co do wątku - ja nie mam wtedy ochoty |
|
|
|
|
|
#70 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: gdzieś na końcu świata.. :)
Wiadomości: 39
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Ja również mam ogromną ochotę na seks podczas okresu ;] wbrew pozorom w czasie stosunku krew nie leci z nas strumieniami
w moim przypadku była tylko mała plamka na ręczniku.. Co do TŻta nic mu nie przeszkadzało, był jedynie zaskoczony, że ja bardzo chciałam i nie mogłam się pohamować no i jakie nawilżenie jest w tym momencie xD ;p Jak dla mnie najważniejsze jest to aby przed stosunkiem się umyć, lub odbyć go w wannie bądź pod prysznicem i przede wszystkim prezerwatywa .Co do tampona w trakcie jest to dla mnie bez sensu. Nie dość, że można się nim uszkodzić to można zagubić go w ''otchłani'' naszego ciała. Myślę, że pozbawia on doznań i komfortu, chociaż osobiście nigdy nie stosowałam.
__________________
17.06.2011 Razem [/FONT]16.06.2013 Zaręczeni 22.08.2015 Mąż i Żona ![]() |
|
|
|
|
#71 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 20
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Ja również w trakcie okresu mam większą ochotę i zaczyna mi przeszkadzać to, że mój facet nie potrafi się przemóc nawet pod koniec, czyli w 4,5 dniu. Niedawno mnie "odrzucił". Powiedziałam mu, że to końcówka, miałam nadzieję, że podoła, ale się rozczarowałam. Myślałam, że jak facet ma naprawdę ochotę to coś takiego jak ostatni dzień okresu go nie powstrzyma. Pewnie jestem dziwna, ale mam teraz do niego uraz...
|
|
|
|
|
#72 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Cytat:
Aha, "miałaś nadzieję, że podoła"... serio, satysfakcjonujący byłby taki seks na podołanie, byleby się przemóc, byleby się zmusić, tak na siłę? |
|
|
|
|
|
#73 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 011
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Wyluzuj. Tak jak mówiłam mój także nie chce w czasie okresu, ja tam nie naciskam i rozumiem go. Na początku może uważałam, że to dziwne, bo tyle się mówi, że facetom to nie przeszkadza. No, ale bez przesady, każdy facet jest inny i to że statystycznie wielu nie przeszkadza, to nie znaczy, że naszym nie ma prawa przeszzkadzać.
No i przede wszystkim nie chciałabym by mój facet się zmuszał. To nie byłoby dla niego na pewno przyjemne. Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2011-12-10 o 18:03 |
|
|
|
|
#74 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 20
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Pewnie macie rację. Mi po prostu ciężko to zrozumieć, ja to do tej pory odbierałam tak jakby się mnie brzydził. Kiedyś zanim zaczęliśmy uprawiać seks, z rozmów z nim wywnioskowałam, że mu to nie przeszkadza absolutnie, a tu zonk. Wkurza mnie to gadanie jego, że ma taką niby ochotę, a okres go potrafi tak przyhamować. Całuje mnie i przytula, rozkręci, a potem zostawia wrrrrr. Ja jestem w tym czasie chętna i czuję, że byłoby mi może nawet przyjemniej niż zawsze. A on zawsze twierdzi, że moja przyjemność jest najważniejsza, tylko, że jak on ma ochotę i ja jestem chora z gorączką to on usilnie do tego dąży, a 5 dzień okresu u mnie to coś do nie przeskoczenia dla niego. Wybaczcie, musiałam się wyżalić.
|
|
|
|
|
#75 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 391
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Cytat:
To jest moim zdaniem nie w porządku.Powiedz mu o tym — albo seks albo nic, nie ma tak, że on Ciebie rozbudzi, a potem oleje „bo masz okres”. O tym przecież wie wcześniej
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
|
#76 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 011
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Cytat:
Dlatego, Ty na to nie pozwalaj I jeżeli nie masz ochoty na seks , gdy jesteś chora, do czego masz pełne prawo, to powiedz, że nie masz ochoty. Tak samo jak on czasem może nie mieć ochoty, tak samo Ty. |
|
|
|
|
|
#77 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 048
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#78 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 011
|
Dot.: Seks podczas okresu?
No tak, jednak dla mnie to co innego krew a sperma. I mozna się powstrzymać od seksu parę dni w miesiącu. Ja wiem, że mój nie brzydzi się mnie jako kobiety, tylko tej krwi. I ok
|
|
|
|
|
#79 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 20
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Widzicie, ja nie naciskam na seks w pierwszych dniach. Opowiem może ostatnią sytuację. 4 dzień okresu, znikoma ilość krwi (krwawienie z odstawienia, biorę tabletki), moja ogromna ochota i jego chyba też. Całujemy się itd. ja mu mówię, że to końcówka i przypominam, że nadal jeszcze mam okres, a on od razu ze mnie złazi i daje sobie spokój. Po prostu od razu sobie odpuścił. Nawet nie wiecie jak się wtedy poczułam... Przecież mieliśmy prezerwatywy w pogotowiu, niczym by się nie pobrudził, do tego naprawdę była to końcówka, wiedziałam, że możemy sobie pozwolić na seks. Kiedyś mi mówił, że na początku okresu, gdy jest obficie, nie chce się kochać, teraz nagle sam koniec też już mu przeszkadza. To niech do jasnej ciasnej przyzna, że go to brzydzi, a nie się upiera, wkręca mnie i zostawia potem samą i odrzuconą
|
|
|
|
|
#80 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 011
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Hehe, ciekawe jakby zachował się TŻ, gdybym brała "antyki". Skoro tego byłoby miało, to może wtedy kochalibyśmy się. U nas to ogólnie mniejszy problem, bo ja czasem i 3 miechy nie mam okresu. Oczywiście, idę do lekarza i musze to uregulować, no ale rzadko mam te dni, kiedy on by nie chciał się ze mną kochać. Choć my i tak jak pisałam z raz na tydzien się kochamy, bo i tak się widujemy lub rzadziej.
No, ale jak już mam okres , to obficie i po prostu wtedy on nie chce. |
|
|
|
|
#81 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 20
|
Dot.: Seks podczas okresu?
On z siebie zawsze takiego napaleńca w moich oczach chciał robić, a jak co do czego to wszystkim się hamuje ehhh, jest mi serio przykro. Ostatnio często tego nie robiliśmy bo byłam chora, był tydzień przerwy gdzieś, jeden stosunek po tym wszystkim i znowu przerwa na okres, bo oczywiście nie możemy się kochać wg niego w 4 dniu, żeby przypadkiem się kropla nie uroniła, trzeba odbębnić dla pewności tydzień abstynencji! Co za służbista seksualny
.
|
|
|
|
|
#82 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 780
|
Dot.: Seks podczas okresu?
My mamy czerwony kocyk specjalnie na okazje okresu. I robimy to co miesiąc bo on wie, że ja właśnie w tym okresie najbardziej lubię. Bez gumki, penis jest tylko trochę czerwony - a jeśli chodzi o kocyk to jest albo czysty albo jakaś mała plamka - strumieniami to to nie leci.
Minetkę też mi robi podczas okres. Tzn kilkakrotnie się zdarzyło bo on to uwielbia i już nie mógł wytrzymać - ale do tej kwestii to ja podchodzę dość sceptycznie:d Cieszę się jednak, że nie brzydzi go moja krew, jakoś tak w środku jest mi miło
|
|
|
|
|
#83 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 20
|
Dot.: Seks podczas okresu?
X
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#84 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 011
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Cytat:
. A przede wszystkim warto porozmawiać, co mu w tym przeszkadza. Mojemu na pewno krew, bo się brzydzi krwi, a więc normalne, że podczas okresu nie kochamy się, bo dużo krwawię. No i nie daj już mu się w tych dniach rozbudzać .
|
|
|
|
|
|
#85 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Przestańcie dziewczyny się dołować bzdurami!!!
Mój facet akurat kocha się ze mną w czasie okredu - jemu to nie pzeszkadza a ja mam większą ochotę, ALE....gdyby mu to przeszkadzalo to bym uszanowala. To nie kwestia obrzydzenia - tzn tak, ale krwią a nie Wami!!! Tak jak niektóre dziewczyny brzydzą sie spermy to nie oznacza,ze brzydza się faceta. Ja np nigdy nie zgodzę się na seks analny - bo nie, choć nie m w nim nic złego a wiele osób lubi. Każdy ma innego fisia, inne awersje i nalezy to uszanować |
|
|
|
|
#86 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 011
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Asiu, nic dodać, nic ująć
.
|
|
|
|
|
#87 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 20
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Na początku jak go pytałam to zawsze mówił, że nie chce żeby mnie bolało itd. Jak go przekonałam, że nie boli, to nagle nie chciał nic poplamić, ubrudzić, a teraz to już sam nie wie co mi odp. Prosiłam go, żeby się przyznał jeżeli czuje obrzydzenie, ale wtedy się burzy i obraża na mnie. Jego odpowiedź na pytanie czemu nie brzmi: BO NIE.
|
|
|
|
|
#88 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 913
|
Dot.: Seks podczas okresu?
nie ma co go zmuszać. mój sam nalega, chociaż czasem czuję się skrępowana, ale jemu nic nie przeszkadza. gdyby jednak było inaczej, na pewno bym zrozumiała.
__________________
"Dlaczego wszystko jest tak proste póki nie przytrafi się Tobie?" |
|
|
|
|
#89 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 780
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Dokładnie, też bym zrozumiała bo co jak co - ale higieniczne itd to to nie jest i można się tego brzydzić.
|
|
|
|
|
#90 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 391
|
Dot.: Seks podczas okresu?
Cytat:
2. Wcześniej informuj faceta, że masz okres. Nie to nie, nie chce seksu to nie będzie. Ale pieszczot też nie będzie, bo Ty nie chcesz być rozbudzona i zostawiona. 3. Pogadaj z nim szczerze. Okres ma prawo go brzydzić, ale niech Ci to powie wprost... No i w porządku, każdy ma jakiegoś „fisia”. Tylko właśnie, albo partner to zaakceptuje, albo da sobie z nami spokój. Np. miłośnik seksu analnego mógłby z Tobą nie wytrzymać, bo nie miałby tego seksu, który uwielbia.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:17.







minetka też nie sprawia problemu, kąpiel, tampon i lecimy...


I partner ma mnie nie macać w tych dniach i skupić się na celebrowaniu mego intelektu ^^



To dopiero paradoks seksu!


To jest moim zdaniem nie w porządku.

