TE PERFUMY, a nie "ta perfuma" czy też "ten perfum"

[misianka]

Napisane przez _carlajna_

Ja tylko na zakończenie moich wypowiedzi w tym, jakże drażliwym ostatnio temacie powiem że konstruktywne zwracanie uwagi nie powinno nikogo oburzać, ja tam wolę jeżeli ktoś mnie poprawi i przez to mogę się czegoś nauczyć, niż miałby z uśmieszkiem satysfakcji na ustach "tolerować" moje błędne używanie jakiegoś określenia.
Owszem, nie uważam za stosowne zwracanie komuś uwagi z wyższością, w drwiącym tonie, ale jeżeli ktoś grzecznie informuje, oburzenie krytykowanego jest nadwrażliwością i demonstracją "urażonej dumy", a donoszenie moderatorom poprzez zgłaszanie ZP w takim przypadku marną "zemstą" za własne braki. Wszystkim życzę więcej dystansu do siebie i zaakceptowania faktu że nikt nie jest nieomylny, a zwrócenie uwagi nie zawsze podszyte jest złą wiarą I dobrej nocy

święte słowa, bo i mnie to wnerwia bardzo - z jednej strony owe pyskówki, gdzie mocno dziwię się, że można do kogoś tak napisać, a z drugiej - grzeczne zwrócenie uwagi, na które reakcją jest histeria nieomal

[luna84]

Poszłem na pole, a kwiaty pachły, wiater wiał, ona mnie odepchła
albo: OBCZASY w tych butach idą do tyłu....
KUPYWAŁAM mąkę.......
mam UPIEŻ (łupież)

Taaa..... dekold, obczasy, perfum, kupywałam, cztery najbardziej znienawidzone słowa. Dosłownie krew mnie zalewa ilekroć je słyszę

[VI4]

Napisane przez luna84

Taaa..... dekold, obczasy, perfum, kupywałam, cztery najbardziej znienawidzone słowa. Dosłownie krew mnie zalewa ilekroć je słyszę

hmm, obczasów nie słyszałam ale dekold i mnie razi okrutnie...

[Parabelka]

Napisane przez luna84

Poszłem na pole, a kwiaty pachły, wiater wiał, ona mnie odepchła
albo: OBCZASY w tych butach idą do tyłu....
KUPYWAŁAM mąkę.......
mam UPIEŻ (łupież)

Taaa..... dekold, obczasy, perfum, kupywałam, cztery najbardziej znienawidzone słowa. Dosłownie krew mnie zalewa ilekroć je słyszę

I KOTURNA w tych butach za wysoka

[misianka]

Napisane przez VI4

hmm, obczasów nie słyszałam ale dekold i mnie razi okrutnie...

znaczy ... możesz się uznać za człeka szczęśliwego

[VI4]

Napisane przez misianka

znaczy ... możesz się uznać za człeka szczęśliwego

hehe, może dlatego, że najczęściej obcuję z ludźmi w takich okolicznościach, że się po prostu OBCZASÓW nie nosi

jak małżonek chce się podrażnić, to mówi "pachnie jak mydło ten twój perfum" - jak mu podtykam pod nos kolejne pachnidło to testowania

[vexa]

Muszę przyznać, że OBCZASY mnie rozwaliły. Nie mam pojęcia, skąd biorą się takie błędy... będąc w te wakacje nad naszym wybrzezem widziałam kartkę "PERFUM 50% TANEJ". Ehhh

[hey]

Wczoraj kupowałam atomizer w rozlewni "perfum" i jakaś babka za mną cały czas powtarzała słowo "perfumka" Gdy odeszłam od kasy, ona : "poprosze tą perfumke..." Co za trauma dla uszu słyszczec coś takiego, nie dość, że obrzydliwa, niepoprawna forma to jeszcze zdrobnienie i na dodatek kilkukrotnie w ciagu minuty

[rousse]

Ja jak widzę słowo "perfum" lub "perfuma" w opisie to od razu mi się odechciewa kupna a zdarza się to nawet w perfumeriach internetowych

[Vespertine__Milo]

Poradźcie mi, w jaki sposób można delikatnie nauczyć szefową, żeby nie mówiła "perfum"?? Za każdym razem jak słyszę "perfum" to mnie autentycznie krew zalewa...

[Trzy_Ryby]

Moja wyuczona reakcja na "perfum" i "perfuma" to okazywanie absolutnego niezrozumienia. Udaję głupią i nie kojarzę o czym mowa- dopiero gdy zdumiony rozmówca wikła się w tłumaczenia załapuję- ...aaa, chodzi ci o perfumy!?
Zwykle działa -i to z dłuższym efektem dydaktycznym.
Nie wiem jednak czy to odpowiednia strategia wobec szefowej.

[magdulenka]

Napisane przez Vespertine__Milo

Poradźcie mi, w jaki sposób można delikatnie nauczyć szefową, żeby nie mówiła "perfum"?? Za każdym razem jak słyszę "perfum" to mnie autentycznie krew zalewa...

Moze uda Ci sie podsunac jej jakis artykul, w ktorym zostala uzyta poprawna forma??...

[Vespertine__Milo]

Napisane przez Trzy_Ryby

Moja wyuczona reakcja na "perfum" i "perfuma" to okazywanie absolutnego niezrozumienia. Udaję głupią i nie kojarzę o czym mowa- dopiero gdy zdumiony rozmówca wikła się w tłumaczenia załapuję- ...aaa, chodzi ci o perfumy!? - dobre


Zwykle działa -i to z dłuższym efektem dydaktycznym.
Nie wiem jednak czy to odpowiednia strategia wobec szefowej.

- otóż to...

[Parabelka]

Szefowej to bym odpuściła , w końcu 1.szef ma zawsze rację , 2. a jeżeli jej nie ma , to i tak patrz punkt pierwszy
Ty mów po swojemu , ona po swojemu i żyjcie w zgodzie

[beyza]

Etam... ludzie są niereformowalni. Mam koleżankę, której najpierw sugerowałam, potem wprost zwracałam uwagę, aż w końcu w egzaltowany sposób mdlałam na każdy jej: perfum i przyniosło skutek na jakiś miesiąc. Teraz znowu wróciła do swojego ukochanego perfumu i choćbym ją rozżarzonym żelazem przypalała, nie powie inaczej.

[Vespertine__Milo]

niektórzy ludzie to językowi ignoranci i uparte cymbały - swego czasu postawiłam sobie za punkt honoru przekonać kilka osób, że nie ma czasownika właczam tylko jest włączam i ... skutek przy mnie się pilnowali jak przypomniało się, a tak właaaczali

[platekrozy]

Napisane przez Vespertine__Milo

Poradźcie mi, w jaki sposób można delikatnie nauczyć szefową, żeby nie mówiła "perfum"?? Za każdym razem jak słyszę "perfum" to mnie autentycznie krew zalewa...

Nienawidzę słów ''perfum'' czy ''perfuma'',ale szefowa to szefowa i bym gryzła język i nic nie mówiła.

[201606201122]

wczoraj słyszałam jak facet mówił w Sephorze "czy jest tester tej Lacosty? "

[Vespertine__Milo]

od tego gryzienia niedługo język mi wypadnie...

[beyza]

Napisane przez Vespertine__Milo

od tego gryzienia niedługo język mi wypadnie...

Szczerze współczuję, nie jestem purystką językową, ale mam kilkanaście słów, które wypowiadane błędnie przez ludzi, doprowadzają mnie do szału.

[misianka]

Napisane przez Trzy_Ryby

Moja wyuczona reakcja na "perfum" i "perfuma" to okazywanie absolutnego niezrozumienia. Udaję głupią i nie kojarzę o czym mowa- dopiero gdy zdumiony rozmówca wikła się w tłumaczenia załapuję- ...aaa, chodzi ci o perfumy!?
Zwykle działa -i to z dłuższym efektem dydaktycznym.
Nie wiem jednak czy to odpowiednia strategia wobec szefowej.

bossskie

może to lepszy sposób niż moje naturalne wprost mówienie

[siarka40]

Napisane przez beyza

Szczerze współczuję, nie jestem purystką językową, ale mam kilkanaście słów, które wypowiadane błędnie przez ludzi, doprowadzają mnie do szału.

ja to jednak stwierdzam, zem wyluzowana na maksa.

[rousse]

Ja w liceum na polskim się skręcałam, jak (sic!) nauczyciel polskiego mówił "postaci" z liczebnikami zamiast "postacie" , a poprawna jest forma ta druga (moja) Mimo wszystko trzymałam się mojej, też w wypracowaniach, gdzie mi to "e" skreślał bodajże.
http://www.rdc.pl/index.php?/pol/art...ie_czy_postaci
Najgorsze, że ciągle słyszy się tę formę w telewizji np masakra, ciągle mnie to razi. Ja akurat wyniosłam poprawne formy, jak ktoś z domu, z dzieciństwa wyniesie niepoprawną , np "perfumę" to pewnie już się nie nauczy

[Vespertine__Milo]

Napisane przez rousse

Ja w liceum na polskim się skręcałam, jak (sic!) nauczyciel polskiego mówił "postaci" z liczebnikami zamiast "postacie" , a poprawna jest forma ta druga (moja) Mimo wszystko trzymałam się mojej, też w wypracowaniach, gdzie mi to "e" skreślał bodajże.
http://www.rdc.pl/index.php?/pol/art...ie_czy_postaci
Najgorsze, że ciągle słyszy się tę formę w telewizji np masakra, ciągle mnie to razi. Ja akurat wyniosłam poprawne formy, jak ktoś z domu, z dzieciństwa wyniesie niepoprawną , np "perfumę" to pewnie już się nie nauczy

otóż to

[Melanchton]

Napisane przez rousse

Ja w liceum na polskim się skręcałam, jak (sic!) nauczyciel polskiego mówił "postaci" z liczebnikami zamiast "postacie" , a poprawna jest forma ta druga (moja) Mimo wszystko trzymałam się mojej, też w wypracowaniach, gdzie mi to "e" skreślał bodajże.
http://www.rdc.pl/index.php?/pol/art...ie_czy_postaci
Najgorsze, że ciągle słyszy się tę formę w telewizji np masakra, ciągle mnie to razi. Ja akurat wyniosłam poprawne formy, jak ktoś z domu, z dzieciństwa wyniesie niepoprawną , np "perfumę" to pewnie już się nie nauczy

Muszę Was rozczarować - i Ciebie i nauczyciela. Obie formy są poprawne. Vide poradnia PWN (i jeszcze tu i tu )

Rozwinięcie tematu - tu

Pozdrawiam!

P.S. Poradnia polonistyki z Krakowa aktualnie nie działa, ale z tego, co sobie przypominam Skarżyński również optował za tym, że obie formy są poprawne. Bardzo szanuję Bralczyka, ale na mojej uczelni profesorowie idą w tę stronę, co Bańko

[Vespertine__Milo]

Obie formy są poprawne jeśli mówisz o liczbie mnogiej JAKO TAKIEJ. Autorce postu chodziło o to, że nie możesz użyć formy postaci Z LICZEBNIKAMI tj. niepoprawna jest forma "widzę 2 postaci" tylko "widzę 2 postaCIE", czasami czytanie i słuchanie ze zrozumieniem daje dobre efekty...

Napisane przez Melanchton

Muszę Was rozczarować - i Ciebie i nauczyciela. Obie formy są poprawne. Vide poradnia PWN (i jeszcze tu i tu )

Rozwinięcie tematu - tu

Pozdrawiam!

P.S. Poradnia polonistyki z Krakowa aktualnie nie działa, ale z tego, co sobie przypominam Skarżyński również optował za tym, że obie formy są poprawne. Bardzo szanuję Bralczyka, ale na mojej uczelni profesorowie idą w tę stronę, co Bańko

[Melanchton]

Napisane przez Vespertine__Milo

Obie formy są poprawne jeśli mówisz o liczbie mnogiej JAKO TAKIEJ. Autorce postu chodziło o to, że nie możesz użyć formy postaci Z LICZEBNIKAMI tj. niepoprawna jest forma "widzę 2 postaci" tylko "widzę 2 postaCIE", czasami czytanie i słuchanie ze zrozumieniem daje dobre efekty...

Masz rację, mój błąd

Krzyżujcie!

[Vespertine__Milo]

Napisane przez Melanchton

Masz rację, mój błąd

Krzyżujcie!

spoko ale się można dokształcić na tym Wizażu, takie fajne wątki poboczne ;-)

[rousse]

Napisane przez Melanchton

Muszę Was rozczarować - i Ciebie i nauczyciela. Obie formy są poprawne. Vide poradnia PWN (i jeszcze tu i tu )

Rozwinięcie tematu - tu

Pozdrawiam!

P.S. Poradnia polonistyki z Krakowa aktualnie nie działa, ale z tego, co sobie przypominam Skarżyński również optował za tym, że obie formy są poprawne. Bardzo szanuję Bralczyka, ale na mojej uczelni profesorowie idą w tę stronę, co Bańko

Mi chodziło konkretnie o mianownik z liczebnikami (choc faktycznie nie powiedziałam tego może a tu tylko jedna forma jest poprawna, w linku, który podałam jest to też wspomniane, że pozostałe mogą mieć dwie formy, ale wolę moją (nowszą)

[malagaw]

Napisane przez Vespertine__Milo

Autorce postu chodziło o to, że nie możesz użyć formy postaci Z LICZEBNIKAMI tj. niepoprawna jest forma "widzę 2 postaci" tylko "widzę 2 postaCIE",

Ale chyba nie zawsze, przecież "nie widzę dwóch postaci"?