Nasze Codzienne Jadłospisy XV

[Pia Gizela]

lubię

Napisane przez Ervisha

Fajnie Chyba lubisz pojeść na słodko co ? Co to angielka ?

oj lubię słodkości angielka - bułka paryska/wrocławska. u nas się mówi angielka właśnie

[Ervisha]

Napisane przez Pia Gizela

lubię

oj lubię słodkości angielka - bułka paryska/wrocławska. u nas się mówi angielka właśnie

Fajnie że sobie nie wydzielasz. Jak widać można jeść słodkie i trzymać wagę Tak zapytam: jaki prowadzisz tryb życia? Aktywny czy raczej nie ?

[orosier]

R-ka niedzielna

Sniadanie pol bulki ciemnej z ziarnami z jajecznica z 1 jajka z cebula pomidorem, kawa z 1 lyzeczka cukru
Sniadanie II koktajl (szklanka maslanki, garsc truskawek, pol banana, bez dodatku cukru)
Obiad pieczone udo z kurczaka jedzone bez skory + pol torebki ryzu brazowego z dodatkiem sosu pomidorowego z kukurydza i groszkiem
Deser porcja piernika
Kolacja szklanka jogurtu naturalnego z oliwkami

[zielona_zabcia]

agataskate rozumiemy że masz ed, ale weź najpierw zajmij się terapią, i życiem, a nie jedzeniem innych i daj spokój z takimi beznadziejnymi radmi i wymyślaniem jadłopisów na następne dni... szkoda mi Ciebie.


Nephasis -bardzo fajnie
Na kolację może jajka? Z mini to cuda można robić
Albo sałatki z tuńczykiem i np.ryżem? teraz jest mnóstwo blogów kulinarnych, a tam milion różniastych propozycjii ja zaglądam coraz częściej bo naprawdę dziewczyny mają świetne pomysły ! Bardzo polecam http://makaronirodzynka.blogspot.com/ noi oba blogi morphine88 też zawsze można przerobić jakiś lekki obiadek na kolację

[kiciakasia]

Napisane przez zielona_zabcia

Nephasis -bardzo fajnie
Na kolację może jajka? Z mini to cuda można robić

tak, mini ładnie eksponuje nogi

[Majka000]

Napisane przez zielona_zabcia

agataskate rozumiemy że masz ed, ale weź najpierw zajmij się terapią, i życiem, a nie wymyślaniem jadłopisów na następne dni... szkoda mi Ciebie.

A co wam przeszkadza, że agataskate zdrowo sie odzywia, jest na przytyciu i ma fajne jadłospisy? Zdajecie sobie sprawę, że takimi uwagami zniechęcacie dziewczynę do normalnego odżywiania? Jakby jadła przez cały dzień 2 jabłka i parówkę to byłoby ok?
Zgadzam się, że jadłospisów nie powinna ocenić, ale wklejać tu własne jak najbardziej. Właśnie przez takie uwagi możesz ją zawrócić z dobrej drogi - zdajesz sobie z tego sprawę?
Nie ruzmiem, co ci przeszkadza, że ktoś ma zdrowy, prawidłowy jadłospis. I jeszcze ta poprzednia uwaga kogoś - nie męczysz się na tym? - Też jest żałosna, zniechęcająca do zdrowienia i pachnąca ED.

Agataskate - nie zniechęcaj się

[riddle92]

Napisane przez orosier

R-ka niedzielna

Sniadanie pol bulki ciemnej z ziarnami z jajecznica z 1 jajka z cebula pomidorem, kawa z 1 lyzeczka cukru <mogla byc cala bulka i dwa jaja
Sniadanie II koktajl (szklanka maslanki, garsc truskawek, pol banana, bez dodatku cukru) <jakbys dorzucila jeszcze troche twarogu,i to zmiksowala, to sera nie byloby czuc, a mialabys odpowiednia ilosc bialka... maslanka ma go troche, ale w porownaniu do ilosci węgli jakie ma, to za malo
Obiad pieczone udo z kurczaka jedzone bez skory + pol torebki ryzu brazowego z dodatkiem sosu pomidorowego z kukurydza i groszkiem <fajnie, niby kukurydza nie bardzo na redukcje, ale tez czasem jem wiec to nie jakis duzy problem
Deser porcja piernika <no to chyba sama wiesz ze nie na R
Kolacja szklanka jogurtu naturalnego z oliwkami<znow to samo co przy maślance, za dużo wegli w stosunku do białka

Ogólnie, wydaje mi sie ze gdyby nie ten grzeszek w postaci piernika, to byłoby w porządku, choć może troszke za mało, bo okej, rozumiem, cztery posilki, ale wtedy musi w nich być trochę więcej jedzenia

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Napisane przez Majka000

A co wam przeszkadza, że agataskate zdrowo sie odzywia, jest na przytyciu i ma fajne jadłospisy? Zdajecie sobie sprawę, że takimi uwagami zniechęcacie dziewczynę do normalnego odżywiania? Jakby jadła przez cały dzień 2 jabłka i parówkę to byłoby ok?
Zgadzam się, że jadłospisów nie powinna ocenić, ale wklejać tu własne jak najbardziej. Właśnie przez takie uwagi możesz ją zawrócić z dobrej drogi - zdajesz sobie z tego sprawę?
Nie ruzmiem, co ci przeszkadza, że ktoś ma zdrowy, prawidłowy jadłospis. I jeszcze ta poprzednia uwaga kogoś - nie męczysz się na tym? - Też jest żałosna, zniechęcająca do zdrowienia i pachnąca ED.

Agataskate - nie zniechęcaj się

zdrowo to bym nie powiedziala, ale faktycznie, jako jedna z niewielu dziewczyn które mówią, że są na przytyciu, ma bardzo dużo kcal w tym jadlospisie, brawo
EDIT: poza tym, w ocenie jadlospisu vespertine ma sporo racji, wcale jej nie wciska jakos jedzenia

[zielona_zabcia]

Napisane przez kiciakasia

tak, mini ładnie eksponuje nogi

oj tak! a jeszcze wysokie buty do tego
miało być oczywiście z nimi

Majka000 jejuś chyba sama nie wierzysz w to że agataskate o godzinie 10 rano wie że zje po kolacjii mieszankę studencką i milkę tofi?

A kiciakasia pytała o samopoczucie ponieważ osoby po ed często odczuwają ból po zjedzeniu wiekszych ilości czy czegość tłustego, a jadłospis agataskate zawiera i dużo jedzenia i dużo tłuszczy itp. i bardziej o to chodziło,... Sama po sobie wiem jak to jest. Po jajecznicy na maśle zwijałam się z bólu, a żeberka smażone na patelni na smalcu to jadłam po pół roku czasu i też miałam zgagę bolał mnie brzuch. Często miałam biegunki po takim ciężkim obiedzie. Tylko o to chodziło. Nie musisz się denerwować, jak dziewczyna chce przytyć to "nie zawróci z dobrej drogi" przez mój komentarz.
koniec ot

[Pia Gizela]

Napisane przez Ervisha

Fajnie że sobie nie wydzielasz. Jak widać można jeść słodkie i trzymać wagę Tak zapytam: jaki prowadzisz tryb życia? Aktywny czy raczej nie ?

aktywnie zarówno fizycznie jak i psychicznie

[pozytywna-wariatka]

Napisane przez Majka000

A co wam przeszkadza, że agataskate zdrowo sie odzywia, jest na przytyciu i ma fajne jadłospisy? Zdajecie sobie sprawę, że takimi uwagami zniechęcacie dziewczynę do normalnego odżywiania? Jakby jadła przez cały dzień 2 jabłka i parówkę to byłoby ok?
Zgadzam się, że jadłospisów nie powinna ocenić, ale wklejać tu własne jak najbardziej. Właśnie przez takie uwagi możesz ją zawrócić z dobrej drogi - zdajesz sobie z tego sprawę?
Nie ruzmiem, co ci przeszkadza, że ktoś ma zdrowy, prawidłowy jadłospis. I jeszcze ta poprzednia uwaga kogoś - nie męczysz się na tym? - Też jest żałosna, zniechęcająca do zdrowienia i pachnąca ED.

Agataskate - nie zniechęcaj się

A czy to jest poradnia psychiatryczno-psychologiczna?!
nie.
to jest FORUM O JADŁOSPISACH.
a nie ZACHĘCANIE I ZNIECHĘCANIE.

istnieje jeszcze Krzywe Zwierciadło gdzie osoby CHORE mogą wpisywać, komentować i bóg wie co.
to jest wątek dla osób zdrowych.

naprawdę wchodzi tu wiele osób, które szukają fajnego jadłospisu na redukcję ale zamiast tego są zalewane dziwnymi komentarzami.
to jest dopiero żałosne.

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez zielona_zabcia

Nephasis -bardzo fajnie
Na kolację może jajka? Z mini to cuda można robić
Albo sałatki z tuńczykiem i np.ryżem? teraz jest mnóstwo blogów kulinarnych, a tam milion różniastych propozycjii ja zaglądam coraz częściej bo naprawdę dziewczyny mają świetne pomysły ! Bardzo polecam http://makaronirodzynka.blogspot.com/ noi oba blogi morphine88 też zawsze można przerobić jakiś lekki obiadek na kolację

Jajka ostatnio stanowią problem, bo jestem uczulona a przesadziłam... I mnie wysypało

I chyba takich sałatek spróbuję, dzięki za pomysły

A tak w ogóle to chciałam powiedzieć, że od jutra zaczynam przechodzenie na redukcję! Planuję stopniowe zmniejszanie kcal i zmianę treningu, ponieważ ręce mi się zaczęły rozrastać i bastuję póki co. Plan ogólny to schodzić tak od 100-150 kcal tygodniowo do 1500, albo 1600 jeśli będzie za mało. Myślicie, że to dobry pomysł?

[riddle92]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;30998053]Jajka ostatnio stanowią problem, bo jestem uczulona a przesadziłam... I mnie wysypało

I chyba takich sałatek spróbuję, dzięki za pomysły

A tak w ogóle to chciałam powiedzieć, że od jutra zaczynam przechodzenie na redukcję! Planuję stopniowe zmniejszanie kcal i zmianę treningu, ponieważ ręce mi się zaczęły rozrastać i bastuję póki co. Plan ogólny to schodzić tak od 100-150 kcal tygodniowo do 1500, albo 1600 jeśli będzie za mało. Myślicie, że to dobry pomysł?[/QUOTE]
a co Ty trenujesz? : > bo ja sie obawiam zebys nie jadla za malo

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez riddle92

a co Ty trenujesz? : > bo ja sie obawiam zebys nie jadla za malo

Generalnie to biegi długodystansowe, ale od 1,5 miesiąca mam przymusową przerwę spowodowaną kontuzją... We wtorek będę wiedzieć więcej bo w końcu mam komplet badań i idę do lekarza.
Przez ostatni miesiąc robiłam dosyć wyczerpujące treningi na siłę na siłowni, w grę wchodziły spore jak dla mnie ciężary, ale sprawy zaszły za daleko i trochę "przypakowałam"

Teraz przechodząc na redukcję chciałam zwolnić trochę tempa i zabrać się za trening głównie nóg, pośladków i brzucha, połączony z jogą czy jakimś rozciąganiem + 2x w tygodniu łyżwiarstwo figurowe.

[Ervisha]

Moje U
Śniadanie - grahamka na pół obie połówki z masłem, twarogiem i papryką, herbata z sokiem malinowym
II Śniadanie - 3 kromki chleba pszennego z z serkiem śmietankowym, sałatą,
łososiem,pomidorem i cebulką, pomarańcza
Obiad -cała 0,5 l miska sałatki resztkowej czyli obiad z tego co było w lodówce (proporcje mniej wiecej takie: 50 g kaszy jęczmiennej,1/2 puszki fasolki czerwonej, 1/3 puszki groszku, 1/3 puszki kukurydzy, mała papryka, mały pieczony filet z mintaja to wszytko z sosem vinegrett)
Podwieczorek - jogurt winogronowy z ziarnami zbóż z saszetką musli egzotycznego, jabłko, mała gruszka
Kolacja - grahamka na pół, obie połówki z paprykarzem szczecińskim i ogórkiem kiszonym, herbata z cytryną

[riddle92]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;30998180]Generalnie to biegi długodystansowe, ale od 1,5 miesiąca mam przymusową przerwę spowodowaną kontuzją... We wtorek będę wiedzieć więcej bo w końcu mam komplet badań i idę do lekarza.
Przez ostatni miesiąc robiłam dosyć wyczerpujące treningi na siłę na siłowni, w grę wchodziły spore jak dla mnie ciężary, ale sprawy zaszły za daleko i trochę "przypakowałam"

Teraz przechodząc na redukcję chciałam zwolnić trochę tempa i zabrać się za trening głównie nóg, pośladków i brzucha, połączony z jogą czy jakimś rozciąganiem + 2x w tygodniu łyżwiarstwo figurowe.[/QUOTE]
wspolczuje kontuzji wiesz co, mysle ze w dni w ktore bedziesz sie rozciagac to te 1600-1700 kcal bedzie w porzadku, nie wiem co tam planujesz na te nogi i brzuch, ale jezeli jakis trening siłowy to tez nie tnij tak bardzo a w ogole, chcesz zeby te miesnie zostaly, czy chcesz je spalic? bo slyszalam ze na spalanie miesni sa dobre aeroby na czczo ;d tylko tez pytanie co to z tą kontuzją ;d

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Napisane przez Ervisha

Moje U
Śniadanie - grahamka na pół obie połówki z masłem, twarogiem i papryką, herbata z sokiem malinowym
II Śniadanie - 3 kromki chleba pszennego z z serkiem śmietankowym, sałatą,
łososiem,pomidorem i cebulką, pomarańcza
Obiad -cała 0,5 l miska sałatki resztkowej czyli obiad z tego co było w lodówce (proporcje mniej wiecej takie: 50 g kaszy jęczmiennej,1/2 puszki fasolki czerwonej, 1/3 puszki groszku, 1/3 puszki kukurydzy, mała papryka, mały pieczony filet z mintaja to wszytko z sosem vinegrett)
Podwieczorek - jogurt winogronowy z ziarnami zbóż z saszetką musli egzotycznego, jabłko, mała gruszka
Kolacja - grahamka na pół, obie połówki z paprykarzem szczecińskim i ogórkiem kiszonym, herbata z cytryną

mi sie podoba, jezeli jestes najedzona

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez riddle92

wspolczuje kontuzji wiesz co, mysle ze w dni w ktore bedziesz sie rozciagac to te 1600-1700 kcal bedzie w porzadku, nie wiem co tam planujesz na te nogi i brzuch, ale jezeli jakis trening siłowy to tez nie tnij tak bardzo a w ogole, chcesz zeby te miesnie zostaly, czy chcesz je spalic? bo slyszalam ze na spalanie miesni sa dobre aeroby na czczo ;d tylko tez pytanie co to z tą kontuzją ;d

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Generalnie to te łapki mi prawdopodobnie "zejdą" jak je zostawię xD A co do nóg, pośladków i brzucha to chcę właśnie pracować nad mięśniami. Mam zamiar obserwować swoje ciało, żeby w razie czego reagować. A myślisz, że jak będę codziennie jeść 200g serka wiejskiego to mi nie przeszkodzi w chudnięciu? Bo nie wiem czy nie będę miała braków białka... I się trochę z tym gubię, bo niektórzy mówią, że nabiał nie jest polecany na R.

[Ervisha]

Napisane przez riddle92

wspolczuje kontuzji wiesz co, mysle ze w dni w ktore bedziesz sie rozciagac to te 1600-1700 kcal bedzie w porzadku, nie wiem co tam planujesz na te nogi i brzuch, ale jezeli jakis trening siłowy to tez nie tnij tak bardzo a w ogole, chcesz zeby te miesnie zostaly, czy chcesz je spalic? bo slyszalam ze na spalanie miesni sa dobre aeroby na czczo ;d tylko tez pytanie co to z tą kontuzją ;d

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------


mi sie podoba, jezeli jestes najedzona

Dziękuję Nie głoduję. Na obiad takiej sałatki wychodzi całkiem sporo Moja mama jak widzi taką miskę wypełnioną po brzegi to się uśmiecha Raz jak wywaliłam to na talerz to wyszła niezła górka Mama powiedziała, że zjadłaby połowę z tego. Ja z kolei połową bym się nie najadła Czasem wychodzi tego więcej i muszę dojadać na siłę (nie jestem za wyrzucaniem jedzenia)

Twoim zdaniem jem troche za mało? Dorzuciłabyś coś?

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez Ervisha

Moje U
Śniadanie - grahamka na pół obie połówki z masłem, twarogiem i papryką, herbata z sokiem malinowym
II Śniadanie - 3 kromki chleba pszennego z z serkiem śmietankowym, sałatą,
łososiem,pomidorem i cebulką, pomarańcza
Obiad -cała 0,5 l miska sałatki resztkowej czyli obiad z tego co było w lodówce (proporcje mniej wiecej takie: 50 g kaszy jęczmiennej,1/2 puszki fasolki czerwonej, 1/3 puszki groszku, 1/3 puszki kukurydzy, mała papryka, mały pieczony filet z mintaja to wszytko z sosem vinegrett)
Podwieczorek - jogurt winogronowy z ziarnami zbóż z saszetką musli egzotycznego, jabłko, mała gruszka
Kolacja - grahamka na pół, obie połówki z paprykarzem szczecińskim i ogórkiem kiszonym, herbata z cytryną

A Evisha jest na U?

[Ervisha]

Napisane przez teczowa dlolinka 21

A Evisha jest na U?

Tak już mam wagę w normie (mieści się w BMI i nie jest na granicy), @ mi wrócił i czuje się bardzo dobrze

[kawuza]

R;
I.duża garść domowej granoli (skład; płatki i otręby owsiane; jabłka, orzechy włoskie, 1 stołowa łyżka miodu,cynamom 2ł stłowe oleju z pestek winogron. żurawina i śliwki suszone) z zimnym mlekiem 2% (1 szkl)
II.przekąska-jabłko i woda'
III.mięso z indyka smażone na 1ł oleju z pestek z warzywami (papryka, por, pomidor, czosnek, starta marchew surowa.,przyprawy i zioła)
IV.pół puszki tuńczyka wsw z warzywami na oleju indenytycznie jak w obiedzie;

+2l wody z połową limonki; zelona i czerwona herbata, i zero kawy


na jutro odrazu wrzucam;
I.duża garść granoli jw. z serkiem homogeniozowanym nat;
II.dwie kromki żytniego na zakwasie z białym serem, wędliną z kurczaka, pomidorem, piepszem i solą; woda
III.filet z jakiejś dobrej ryby smażony na oleju 1ł. i napewno dużo warzyw które po szkole zakupię na bazarku u pana S. (uwielbiam warzywa);
IV.albo jajecznica z 2jaj na kapce oleju z pestek i warzywa albo pół wędzonej makreli i warzywa;

woda; herbaty...

proszę o ocenę (nie mam i nie miałam ed)

[Sunday Rose]

Hej dzisiejsza lekka R :

I kasza manna z bananem (tak, wiem )
II grahamka z masłem, szynką, warzywami, mandarynka
III kotlet mielony, kapusta na ciepło, porcja ziemniaków (gniecione i nie ja nakładałam, więc nie wiem ile ; pół kinder bueno white
IV serek wiejski z jabłkiem i mandarynką na ciepło
V omlet z 2 jaj z domową pieczoną szynką, kukurydzą (bez cukry w składzie), czerwoną fasolą i ogórkiem kiszonym

do tego masa wody i sporo ćwiczeń (siłowy i bieżnia). Proszę o rzucenie okiem

[nikol12]

Moje U :
śniadanie : resztkowe czyli przekładaniec w sporej misce : jog.nat. - 180g, reszta pł. kukurydzianych i fitnesów - układałam tak warstwami w misce, spore starte jabłko, do posypania rodzynki,płatki owsiane, wiórki kokosowe, cappucino, 2 kostki czekolady ( 1 mleczna, 2 gorzka), herbatnik, daktyl suszony - hmmm....chyba wszystko wymieniłam i do tego kawa z mlekiem
II śniadanie : kubek cappucino czekoladowego, duże jabłko
Obiad: porządna porcja kurczaka z warzywami i do tego ciemny ryż - na cały duży talerz
Podwieczorek: pomarańcza, średnie jabłko - znowu, i jogurt gratka - ten mniejszy , 2 małe herbatniczki
Kolacja : będę 2 kromki razowca z masłem i : 1/2 wędliną, pomidorem, 2/2 serkiem kanapkowym i pomidorem, marchewka

Aktywność : godzinny spacer z psem - czyli w dość szybkim tempie, 1h hula hop, jakieś ,,dywanówki"- brzuszki, przysiady, wymachy itp.

I jak wam się podoba?

[shaday]

Hej.

Cóż, jestem w tym temacie nowa... Dzisiaj postanowiłam, że oficjalnie zaczynam dietę na przytycie. To mój pierwszy dzień, dlatego proszę - bez bicia za błędy - o rady.

P:

I: pudding z chleba (3 małe kromki chleba graham, pół większego jabłka, trochę rodzynek, jajo, 1/3 szklanki mleka, trochę serka wiejskiego), kawa z mlekiem
II: pół opakowania (400-gramowego) serka waniliowego z resztą serka wiejskiego, kilkoma łyżkami płatków i łyżeczką lnu
III: cappuccino, gdzieś tam pomiędzy dwie mandarynki
IV: makaron durum z kilkoma pieczarkami, kawałkiem cebuli i połówką piersi z kurczaka na jakoś ponad 1 łyżeczce oliwy, polane jakimś sosem made by mama
V: reszta serka waniliowego, trochę płatków, łyżeczka masła migdałowego, czekoladka z kalendarza adwentowego
VI: (będzie, ale zwykle podobnie jem na kolację, więc chyba mogę dać): kromka chleba (z tych dużych) razowego z margaryną, twarożkiem/szynką i ogórkiem, trochę jogurtu naturalnego z kilkoma łyżkami płatków, otrębów i lnu

Proszę o ocenę, to mój początek. A, i to nie jest jakiś skok kaloryczny, bo wcześniej jadłam normalnie, jakoś 2000kcal, i waga była stabilna.

[kiciakasia]

Napisane przez Majka000

A co wam przeszkadza, że agataskate zdrowo sie odzywia, jest na przytyciu i ma fajne jadłospisy? Zdajecie sobie sprawę, że takimi uwagami zniechęcacie dziewczynę do normalnego odżywiania? Jakby jadła przez cały dzień 2 jabłka i parówkę to byłoby ok?
Zgadzam się, że jadłospisów nie powinna ocenić, ale wklejać tu własne jak najbardziej. Właśnie przez takie uwagi możesz ją zawrócić z dobrej drogi - zdajesz sobie z tego sprawę?
Nie ruzmiem, co ci przeszkadza, że ktoś ma zdrowy, prawidłowy jadłospis. I jeszcze ta poprzednia uwaga kogoś - nie męczysz się na tym? - Też jest żałosna, zniechęcająca do zdrowienia i pachnąca ED.

Agataskate - nie zniechęcaj się

Dziękuję za uszczypliwość, ale w tej sytuacji widać, kto się nie zna.
Nagły przeskok kaloryczny jest obciążeniem nie tylko psychicznym, ale i fizycznym, który - w zależności od sytuacji - może mieć mniej lub bardziej nieszczęśliwe skutki. Poza tym nagłe zwiększenie ilości jedzenia, szczególnie po głodzeniu, może wykończyć wątrobę i trzustkę.

[Majka000]

Napisane przez kiciakasia

Dziękuję za uszczypliwość, ale w tej sytuacji widać, kto się nie zna.
Nagły przeskok kaloryczny jest obciążeniem nie tylko psychicznym, ale i fizycznym, który - w zależności od sytuacji - może mieć mniej lub bardziej nieszczęśliwe skutki. Poza tym nagłe zwiększenie ilości jedzenia, szczególnie po głodzeniu, może wykończyć wątrobę i trzustkę.

Jeśli tak, to ciekawe dlaczego osoby z anoreksją są namawiane do dużej ilości jedzenia i to nie tylko tu, ale w wątku - jadłospisy chorobowe? Stale tego jedzenia jest mało, mimo że już ktoś nie może i je normalnie lub prawie normalnie.

[kiciakasia]

Napisane przez Majka000

Jeśli tak, to ciekawe dlaczego osoby z anoreksją są namawiane do dużej ilości jedzenia i to nie tylko tu, ale w wątku - jadłospisy chorobowe? Stale tego jedzenia jest mało, mimo że już ktoś nie może i je normalnie lub prawie normalnie.

Może właśnie dlatego, że odpowiadają osoby zaburzone, które mają tendencję do tuczenia innych. Dlatego pisałam wcześniej, że takie delikwentki nie powinny oceniać innych - zauważ, że wszystkim wciskają jedzenie, nie tylko tym na P.
(chociaż faktycznie "nie mogę" trzeci miesiąc po pół kromki chleba jest naciągane)

[Ervisha]

Napisane przez nikol12

Moje U :
śniadanie : resztkowe czyli przekładaniec w sporej misce : jog.nat. - 180g, reszta pł. kukurydzianych i fitnesów - układałam tak warstwami w misce, spore starte jabłko, do posypania rodzynki,płatki owsiane, wiórki kokosowe, cappucino, 2 kostki czekolady ( 1 mleczna, 2 gorzka), herbatnik, daktyl suszony - hmmm....chyba wszystko wymieniłam i do tego kawa z mlekiem smacznie i pomysłowo
II śniadanie : kubek cappucino czekoladowego, duże jabłko owoc i napój to nie posiłek
Obiad: porządna porcja kurczaka z warzywami i do tego ciemny ryż - na cały duży talerz ok
Podwieczorek: pomarańcza, średnie jabłko - znowu, i jogurt gratka - ten mniejszy , 2 małe herbatniczki moze być
Kolacja : będę 2 kromki razowca z masłem i : 1/2 wędliną, pomidorem, 2/2 serkiem kanapkowym i pomidorem, marchewka to w końcu jedna kromka czy 2? opisałaś tylko jedną

Aktywność : godzinny spacer z psem - czyli w dość szybkim tempie, 1h hula hop, jakieś ,,dywanówki"- brzuszki, przysiady, wymachy itp.

I jak wam się podoba?

Tyle ode mnie

[riddle92]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;30998601]Generalnie to te łapki mi prawdopodobnie "zejdą" jak je zostawię xD A co do nóg, pośladków i brzucha to chcę właśnie pracować nad mięśniami. Mam zamiar obserwować swoje ciało, żeby w razie czego reagować. A myślisz, że jak będę codziennie jeść 200g serka wiejskiego to mi nie przeszkodzi w chudnięciu? Bo nie wiem czy nie będę miała braków białka... I się trochę z tym gubię, bo niektórzy mówią, że nabiał nie jest polecany na R.[/QUOTE]
tzn powiem Ci ze ja sobie nie wyobrazam redukcji bez nabialu, po pierwsze ze to zawsze zrodlo bialka, a po drugie..to kwestia organizmu Widze, ze wiesz co robisz, i mysle ze juz znasz(albo szybko sie zorientujesz) czy chudniesz jedzac nabial

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez Ervisha

Twoim zdaniem jem troche za mało? Dorzuciłabyś coś?

Tzn, jezeli nie masz jakiejś aktywności fizycznej, to jest w porządku Dlatego wlasnie spytalam czy sie najadasz

[Margolcia0703181]

U/P (ostatnio w 3 tygodnie przybyło 1,2 kg - nie za szybko?):

I. kromka wieloziarnistego z masłem i miodem, kawa (spieszyłam się)

II. 3 łyżki owsianych na szklance mleka 3,2 %, serek wiejski 200g, herbata

III. porcja ziemniaków, nieduży schabowy posmarowany chrzanem, szklanka kompotu

IV. jogurt nat. 180g z łyżeczką kakao, garść orzechów włoskich, kawa

V. (w podróży) banan, princessa, kilka łyków soku marchwiowego, mandarynka

VI. bułka z masłem, serem i ogórkiem, jogurt serduszko, jabłko, mięta

bez ładu i składu, ale spontanicznie...

[riddle92]

Napisane przez Sunday Rose

Hej dzisiejsza lekka R :

I kasza manna z bananem (tak, wiem ) <no, to skoro wiesz to nic nie mowie
II grahamka z masłem, szynką, warzywami, mandarynka <bialko? bo plasterek szynki to za malo
III kotlet mielony, kapusta na ciepło, porcja ziemniaków (gniecione i nie ja nakładałam, więc nie wiem ile ; pół kinder bueno white <zależy co za kotlet mielony, jeżeli tradycyjny polski usmazony w glebokim tluszczyku to odpada, kinder bueno to pewnie wiesz ze nie
IV serek wiejski z jabłkiem i mandarynką na ciepło <fajnie, jeżeli te owoce Ci nie utrudniaja chudniecia o tej godzinie
V omlet z 2 jaj z domową pieczoną szynką, kukurydzą (bez cukry w składzie), czerwoną fasolą i ogórkiem kiszonym <tu jest w porzadku

do tego masa wody i sporo ćwiczeń (siłowy i bieżnia). <tzn jak, i silowy i bieznia? zalezy oczywiscie w jakich proporcjach, ale poczytaj o tym dokladnie bo to latwa droga do palenia miesni. poza tym, ktore posilki sa okoltreningowe, bo nie widze tu zadnych ktore by aspirowaly do tego miana? (posilek okolotreningowy to wegle zlozone typu ryz brazowy + latwo przyswajalne bialko, chyba ze jesz po treningu wegle proste, ale to juz kwestia tego jak Ci pasuje)
Proszę o rzucenie okiem

Ogółem, najfajniejszy jest piaty posilek, podwieczorek jest tez w porzadku, brakuje mi jednak bialka i warzyw. no i jakiejs oliwy, ziaren, rybki... tluszczy

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Napisane przez Margolcia0703181

U/P (ostatnio w 3 tygodnie przybyło 1,2 kg - nie za szybko?):

I. kromka wieloziarnistego z masłem i miodem, kawa (spieszyłam się)

II. 3 łyżki owsianych na szklance mleka 3,2 %, serek wiejski 200g, herbata

III. porcja ziemniaków, nieduży schabowy posmarowany chrzanem, szklanka kompotu

IV. jogurt nat. 180g z łyżeczką kakao, garść orzechów włoskich, kawa

V. (w podróży) banan, princessa, kilka łyków soku marchwiowego, mandarynka

VI. bułka z masłem, serem i ogórkiem, jogurt serduszko, jabłko, mięta

bez ładu i składu, ale spontanicznie...

bardzo przyjemnie, nie wypowiem sie co do tempa przyrostu wagi bo sie nie znam, ale wyglada to ladnie. w IV. jogurtu moglo byc troche wiecej, V nie jest pelnowartosciowym posilkiem ale na przytycie jest dobry.