"Hey baby, I think I wanna marry you!" - Zazdrośnice cz. 45 :brzydal:

[Zwies]

Napisane przez antonina_bielska

Nie wydaje, martwić się będziem jak się coś stanie

Ja w pewnym momencie powiedziałam do Tż, że lepiej byłoby gdybyśmy się zaręczyli po 3 miesiącach bycia razem
Zgodził się ze mną

Ale to takie przemyślenia a nie mam pojęcia co bym odpowiedziała, ale pewnie po przemyśleniu tak!

[kasia0912]

Nie no starą panną nie zostanę- mam nadzieję.
Nie no po takim czasie trudno byłoby mi powiedzieć,że tego człowieka znam,ale ja to ogólnie długo się przekonuję

[stygmatek]

Napisane przez kasia0912

Ja gdybym była w takiej sytuacji to chyba bym się nie zgodziła

Ja też

Napisane przez Ilsa Lund

ale nie jesteś i zostaniesz starą panną tak jak ja

No w sumie racja

[antonina_bielska]

a ja myślałam na chłodno też że się nie zgodzę, ale jak się przed tym staje, to się inaczej gada, serio

[majasn]

ja osobiście jestem za tym by dobrze poznać swoje wady i zalety i wtedy zdecydować się być razem do końca życia
dlatego jestem zwolenniczką mieszkania razem przed ślubem..to wiele daje i pokazuje..
ważne, że Tosia czuje, że to już czas i trzymam kciuki by tak pozostało..pierwsze miesiące są owiane euforią i stanem zakochania..mam nadzieję, że po tym czasie dalej będziecie tak mocno ze sobą jak teraz..

[kasia0912]

Może i tak,ale ja jestem pewna żebym powiedziała,żebyśmy poczekali i się poznali.
Ale ja to nawet pierwszy pocałunek miałam po 4 miesiącach

[Antii89]

Za mało ostatnio się udzielam, a tu się tyle dzieje.
Tosiu Gratuluję.
Aleks Gratuluję pracy, na pewno dasz radę.

U nas za 2 tyg. rocznica, kurczę strasznie szybko zleciał mi ten rok. Mam nadzieję, że kolejne też szybko zlecą, bo ciężko mi się bez TŻ żyje.

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Napisane przez kasia0912

Może i tak,ale ja jestem pewna żebym powiedziała,żebyśmy poczekali i się poznali.
Ale ja to nawet pierwszy pocałunek miałam po 4 miesiącach

U mnie na 4. spotkaniu... Ale ten mój związek to w ogóle dość intensywny jest.

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Napisane przez Zwies

Ja w pewnym momencie powiedziałam do Tż, że lepiej byłoby gdybyśmy się zaręczyli po 3 miesiącach bycia razem
Zgodził się ze mną

Ale to takie przemyślenia a nie mam pojęcia co bym odpowiedziała, ale pewnie po przemyśleniu tak!

A czemu akurat po 3?

[antonina_bielska]

Napisane przez majasn

ja osobiście jestem za tym by dobrze poznać swoje wady i zalety i wtedy zdecydować się być razem do końca życia
dlatego jestem zwolenniczką mieszkania razem przed ślubem..to wiele daje i pokazuje..
ważne, że Tosia czuje, że to już czas i trzymam kciuki by tak pozostało..pierwsze miesiące są owiane euforią i stanem zakochania..mam nadzieję, że po tym czasie dalej będziecie tak mocno ze sobą jak teraz..

Tyle dni u niego w tygodniu non stop spędzam i takie rzeczy wychodzą wtedy, szczególnie przy pilnowaniu Małej, że myślę, że poznajemy się na bieżąco. I dobrze. On przede wszystkim czuł, że chce to zrobić, ja dopiero stając przed tym pytaniem, poczułam, że tak i że to dobra pora. Rozkminę, że mogłabym z nim życie spędzić złapałam któregoś dnia nad zlewem, myjąc zęby u siebie w domu, także tego

Napisane przez kasia0912

Może i tak,ale ja jestem pewna żebym powiedziała,żebyśmy poczekali i się poznali.
Ale ja to nawet pierwszy pocałunek miałam po 4 miesiącach

Się jednak myśli inaczej w trakcie sytuacji. Ja tak jak Ty z tym pocałunkiem miałam w związku z długoletnim ex-tż. Średnio fajnie

[majasn]

Napisane przez antonina_bielska

a ja myślałam na chłodno też że się nie zgodzę, ale jak się przed tym staje, to się inaczej gada, serio

hehehhe..ja na przyklad jestem pewna, że bym się nie zgodziła..dla mnie to odpowiedzialna decyzja, a ja nawet po tych 5ciu latach nie jestem pewna czy to dobry moment..kwestia podejścia..znam jedną dziewczynę, która powiedziała po roku bycia z chłopakiem, że chce z nim dalej być, ale zaręczyn nie przyjmie, bo to jeszcze nie czas..chłopak przeczekał i świetnie im się układa

[antonina_bielska]

no każda z nas jest inna. I dobrze. Czas weryfikuje każde decyzje - przyjaźnie, szkoły, związki i małżeństwa też

[Antii89]

Tosiu Teraz niech jak najszybciej przynosi piękny pierscień, żebyście mogli innym się pochwalić.

[kasia0912]

Tosia wierze,ale ja mówię,że ja bym tak po prostu nie umiała. Ja po takim czasie nawet o zaręczynach nie myślałam,ale miałam 19 lat. Po 4 latach od kiedy znam TŻ wiem,że go znam i wiem,że chcę z nim być,a gdyby mi się oświadczył po krótkim czasie pewnie bym dla żartu powiedziała tak. Bo kilka razy pytał czy za niego wyjdę,ale nie poważnie.

[Zwies]

Antii bo to był taki najgorętszy okres

[antonina_bielska]

Napisane przez Antii89

Tosiu Teraz niech jak najszybciej przynosi piękny pierscień, żebyście mogli innym się pochwalić.

dokładnie, bo to czekanie jest dość trudne, nie powiem

[Zwies]

Tosia zgadzam się w zupełności Tak naprawdę nie ma ścieżki idealnego związku

[Antii89]

Napisane przez Zwies

Antii bo to był taki najgorętszy okres

AAAAA;D No, ale i tak źle nie wyszlo,a przynajmniej była to taka dorosła i przemyślana decyzja.

[aleksandrettaa]

Napisane przez Ilsa Lund

ale nie jesteś i zostaniesz starą panną tak jak ja

Ilsa jesteś mistrzynią taktu normalnie. Tak dobrze życzysz zazdrośnicom?

[Antii89]

Napisane przez antonina_bielska

dokładnie, bo to czekanie jest dość trudne, nie powiem

A jakiej reakcji rodziców się spodziewasz? Pewno będą w szoku. Lubią TŻ?

[Zwies]

Tosia to może niech kupi taki na jaki go stać? Jakiś srebrny?
Głupio to zabrzmi, ale my w Twoim wieku to tacy trochę "goli" byliśmy
I w sumie z Ex tak samo i on dawał pokaźne prezenty no i to trochę mnie przytłaczało... Bo wiedziałam, że nie ma kasy I jednocześnie czułam się "zmuszona" dawać prezenty na podobnym poziomie

[Ilsa Lund]

Napisane przez aleksandrettaa

Ilsa jesteś mistrzynią taktu normalnie. Tak dobrze życzysz zazdrośnicom?

tak wyszło

[kasia0912]

Ja tam starą panną się nie czuję. Mam 21 i dużo czasu przed sobą

[antonina_bielska]

Napisane przez Antii89

A jakiej reakcji rodziców się spodziewasz? Pewno będą w szoku. Lubią TŻ?

Niczego się nie spodziewam, może poza mega szokiem, liczę, że uszanują naszą decyzję.
A mama w kółko gada i pyta o tż, że taki pracowity, że mnie szanuje, że widać, że kocha - doskonale im się za każdym razem gada, szczególnie przy okazji koncertu 6.12 to wyszło, bo oboje potem tylko o tym nawijali :p
A tata też podkreśla, że myśli o nim pozytywnie, bo widać, że on mnie traktuje dobrze, inaczej niż ex

Napisane przez Zwies

Tosia to może niech kupi taki na jaki go stać? Jakiś srebrny?
Głupio to zabrzmi, ale my w Twoim wieku to tacy trochę "goli" byliśmy

On sam tak chce, ja bym przyjęła wszystko jako symbol (tak jak nitkę teraz noszę przecież), bo na kamieniach i kruszcach się zna doskonale (niespełnione marzenia - bycie złotnikiem, stąd obycie)

[butterfly20]

Kiedyś sama myślałam,że takie szybkie zaręczyny to głupota,ale jakiś czas temu zmieniłam zdanie.Nie ma reguły ani recepty na idealny związek,każdy kształtuje go jak chce.Uważam,że skoro Tosia i K. są w sobie tak szaleńczo zakochani a on poczuł,że to odpowiedni moment to nic w tym dziwnego,że powiedziała tak. Teraz przechodzą ten bardzo emocjonujący etap w związku, a i tak jeszcze się okaże co będzie za 2 lata.
I jak tak patrzę na obce śluby to wydaje mi się,że większą radość ze zmiany stanu cywilnego jest wśród tych par,które są ze sobą krócej.Ech,zakochanie to piękny stan

[Zwies]

A u nas jutro rocznica zaręczyn
I Tż pamięta ^^

[Antii89]

Napisane przez antonina_bielska

Niczego się nie spodziewam, może poza mega szokiem, liczę, że uszanują naszą decyzję.
A mama w kółko gada i pyta o tż, że taki pracowity, że mnie szanuje, że widać, że kocha - doskonale im się za każdym razem gada, szczególnie przy okazji koncertu 6.12 to wyszło, bo oboje potem tylko o tym nawijali :p
A tata też podkreśla, że myśli o nim pozytywnie, bo widać, że on mnie traktuje dobrze, inaczej niż ex

To super, na pewno się ucieszą.

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Napisane przez Zwies

A u nas jutro rocznica zaręczyn
I Tż pamięta ^^

Jejjuuu ale to minęło.

[Zwies]

Napisane przez Antii89

Jejjuuu ale to minęło.

Choinka jest Ale śniegu nie ma
A wtedy był.

[Claris]

Napisane przez najfajniejsza

edit: ale fakt, wiadomość o zaręczynach tośki wysłałam tylko do kilku zazdrośnic, bo mam mało na karcie

Norrrmalnie czuję się wyróżniona

Napisane przez majasn

przedstawiam Wam moją choinkę

śliczna kiedy my ubierzemy naszą?

Napisane przez aleksandrettaa

Kurde mam strasznego stresa z powodu tej pracy. Boję się że totalnie sobie nie poradzę. Wiem, że jestem słaba w sprzedaży a przy wynagrodzeniu tylko prowizyjnym to może się okazać, że będę robić za darmo.

Będzie dobrze, gratuluję Tobie i Pony piszcie jak tam było na szkoleniach/dniach próbnych!!

[Antii89]

Napisane przez Zwies

Choinka jest Ale śniegu nie ma
A wtedy był.

Ehh no własnie.... Ja byłam na 1. rance z TŻ 20.12 w parku i był taki fajny snieg i mroźno, nie umiem się doczekać śniegu.

[_Remedios]

Aleks na pewno dasz radę!!

[Zwies]

Napisane przez Antii89

Ehh no własnie.... Ja byłam na 1. rance z TŻ 20.12 w parku i był taki fajny snieg i mroźno, nie umiem się doczekać śniegu.

ja za śniegiem nie tęsknię aż tak bardzo ale
Wspomnienia