|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3571 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 967
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Trenowałaś biegi a tu dieta 1000kcal ? Chyba o odżywianiu co nieco się nauczyłaś podczas trenowania ![]() Twierdzę, że to za mało. Tym bardziej, że z maluszkiem pewnie dużo zajęć i ruchu przy okazji masz ;>
__________________
No matter how slow you go, you are still lapping everybody on the couch. ![]() |
|
|
|
|
#3572 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
acha dodam ze ta dieta czasem jest 1000 czasem 1200kcal....cwiczenie (brzuszki wieczorek ok 50) i od jutra orbitrek
no i z mala mam kolorowo wiec wieczorem padam ![]() ---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ---------- tyszka odp wyzej moze zle okreslenie co do diety 1000 kcal...nie wyliczam ich zreszsta sniadanie obiad kolacja w miedzy czasie jablko czy jakies owoce,warzywka i po 18 koniec
__________________
w oczekiwaniu na corenke |
|
|
|
#3573 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
madziunia, witaj
![]() malinka, witaj ![]() Nic nie będę jej pisać, wolę poczekać do soboty i wtedy powiedzieć wszystko co myślę. Dosadnie. Macie rację - płacę, więc wymagam. Nie ma, że jej coś nie pasuje. Ma mi ułożyć taką dietę, jaka będzie dla mnie w 100% odpowiednia! Jak nie - oddawaj kasę. Po miesiącu i tak zrezygnuję, bo to nie ma sensu się z nią użerać dłużej, ale teraz musze zawalczyc o moje pieniądze.
__________________
Keep calm and stay legendary Edytowane przez Bottega Czas edycji: 2011-12-12 o 12:38 |
|
|
|
#3574 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
robie 50 brzuszkow dziennie i przy malej mam duzo ruchu ..
nie nie nie bede myslec ile zjadam jem mniej i zamiast ziemniakow kasza nie popadam w paranoje...jesli dziennie zjadlabym nawet te 1500 kcal nie przeszkadza czuje po sobie ze dobrze sie z tym czuje i kg leca a jem o 18 ostatni p.bo klade sie kolo 21
__________________
w oczekiwaniu na corenke |
|
|
|
#3575 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 967
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
teraz już się muszę pilnować yh.Ja z kolei ostatnio liczę te kalorie codziennie ( na szczęście zajmuje mi to jakieś 5 minut w Excelu, to nie ma tragedii) bo mam tendencje do nie dojadania. Jak nie policzę to zawsze mi tego za mało wychodzi. Potem orzechami nadrabiam :P
__________________
No matter how slow you go, you are still lapping everybody on the couch. ![]() |
|
|
|
|
#3576 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
jak przestana leciec kg wtedy bede myslec co dalej
narazie czuje ze to najodpowiedniejsza dieta dla mnie "jem mniej"
__________________
w oczekiwaniu na corenke |
|
|
|
#3577 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 32
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Dziękuję Cytat:
malinka123108, xmadziunia15x Witamy
|
||
|
|
|
#3578 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 967
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
![]() Na pewno osiągniesz sukces! Cytat:
__________________
No matter how slow you go, you are still lapping everybody on the couch. ![]() |
||
|
|
|
#3579 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
ja się idę chyba targnę ;/ ta cholerna waga poszła w górę ...w niedziele rano pokazywała 76,9 a dzisiaj rano 78 wrrrr
Witam nowe dziewczyny no i powodzenia a "starym" gratuluję spadków , a wzrostów współczuję tak jak i sobie pff
__________________
_______________________
|
|
|
|
#3580 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ---------- Cytat:
__________________
w oczekiwaniu na corenke |
||
|
|
|
#3581 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
|
|
|
|
#3582 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 32
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
|
|
|
|
#3583 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Cytat:
Czy na onet.pl/dieta ?Cytat:
Nowe witam
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|||
|
|
|
#3584 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Nie ma co się przejmować, na pewno to chwilowe Cytat:
Nie przejmuj się tym małym wzrościkiem A te orzechy to skoro "dojadasz", to znaczy że na noc? ![]() Bottega Co do ginekologa - dziękuję bardzo za tąąą całą wypowiedź ![]() Co do dietetyczki - ... brakuje słów. Dosłownie. To jest rozbój w biały dzień. Już widzę, jak się u niej zjawisz w sobotę i jej wszystko wygarniesz ![]() redheadgirl Super, że ćwiczysz i że nie dajesz się smakołykom, ale... 1000 to minimum! Naprawdę! Więc nie masz się zamykać w 900, za maaaało! ![]() happenstance Tak trzymać, żadnej pizzy ![]() Witaaaj Malinka! i XMadziunia! Świetnie, że mama gotuje takie zdrowsze rzeczy, ja to muszę wszystko sama, podczas gdy rodzina się objada ciastami i tłustymi obiadkami. Poza tym jestem tylko dwa lata starsza
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ Edytowane przez LadyTo0fat Czas edycji: 2011-12-12 o 16:31 |
||
|
|
|
#3585 | |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
dziewice keidyś badali przez odbyt, ale tego się już raczej nie praktykuje |
|
|
|
|
#3586 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
![]() Co do dietetyczki - ojj tak, będzie gorąco. Hahaha na wstępie zabiję ją wzrokiem, bo ponoć dobrze mi to wychodzi
__________________
Keep calm and stay legendary Edytowane przez Bottega Czas edycji: 2011-12-12 o 16:44 |
|
|
|
|
#3587 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
pizzaaaa..ale bym zjadla
![]() ufff musze wybic sobie ja z glowy niedlugo jakas kolacja i bede happy
__________________
w oczekiwaniu na corenke |
|
|
|
#3588 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Dzięki za info laski.
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Kilka stron wcześniej wrzucałam fotkę mojego
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ |
||
|
|
|
#3589 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
wlasnie moj orbitrek jest juz sprawny wiec dorzucam cwiczenia na nim
nie moge sie doczekac ego potu na plecach yeeaaah
__________________
w oczekiwaniu na corenke |
|
|
|
#3590 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Ja teraz 6 dni w tygodniu ćwiczę ramiona, mam nadzieję, że w końcu będą wyglądać lepiej, bo ustalono nam termin balu licencjackiego
Przyszłam tez po to by odradzić Wam kupno mrożonych truskawek z Biedry... jakieś gorzkie są. Nawet te z Carrefour'a lepsze. Kocham truskawki, maliny, borówki, jagody, jeżyny Kocham W ogóle jak mnie wkur** moja współlokatorka i jej facet. Ona jest naprawdę nieźle pierd**nięta. Pracuje 4h dziennie i wraca cały czas stękając "o Boże, jaka ja zmęczona jestem, nie mam na nic siły, padam z nóg", a cała jej praca do wożenie tyłka samochodem i wyskakiwanie co jakiś czas do lekarzy po pieczątki. Ona w ogóle nie oszczędza... to, że wydaje kupę kasy na ciuchy itd. - jej sprawa (choć mogłaby przestać stękać, że nie starcza jej pieniędzy do pierwszego, skoro zarabia 5 tys., wozi się służbowym samochodem, ma darmową benzynę), ale wkurza mnie, że nie oszczędza w sprawie czegoś, co dotyczy nasz wszystkich, np. do zmywarki wwala na raz 2 wielkie gary, które zajmują w cholerę miejsca, nie ma jak talerzy postawić, a ona zamiast to zmyć ręcznie (wystarczy minuta), to hop do zmywary (nie mówiąc o tym, że nie potrafi sztućców włożyć do specjalnego koszyczka, tylko wrzuca je po całej zmywarce i potem muszę zbierać, bo krowa się nie ruszy żeby wypełnić zmywarkę). Druga sprawa - co chwilę robi pranie (pierze po parę rzeczy), prawie codziennie piecze (jakieś serki malutkie np.) i ze 2 razy w tyg. napuszcza całą, wielką wannę wody -.- jakby kur** prysznica nie mogła wziąć, jak wszyscy. Księżniczka. Wkurzają mnie też te jej komentarze względem mnie i TŻta, że on jest taki dobry, kochany, tyle pracuje, tak dobrze wychowany, o mnie oczywiście przy mnie nic nie powie tak perfidnie, bo wie, że mam cięty język, ale w domyśle wszystko pozostawia jasne. Przed cwlą do mnie z tekstem "gdzieś znowu go wygoniła?" ![]() edit: btw. ostatnio jak gadałam z TŻtem, że prawie mam już -15kg, to ona z pokoju wyskoczyła i z tekstem "coo? ile?" ja:"15kg", ona: "ciekawe kiedy Ci tyle zeszło?", gdzie jak się wprowadziliśmy to gadałam z nią o tym, że (wtedy) schudłam 8kg i nadal się odchudzam. Albo gada, że zaczęła się odchudzać, a potem widzę, jak o 22 wpiernicza 2 tłuste panierowane kotlety, które się smażyły na głębokim ogniu (bo ona uważa,że tak trzeba). Albo np. jak widzi, że jem pełno warzyw z piersią z kurczaka do gada "ciekawe ile wytrzymasz na tej diecie".
__________________
Keep calm and stay legendary Edytowane przez Bottega Czas edycji: 2011-12-12 o 19:20 |
|
|
|
#3591 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 8
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cześć dziewczyny.
Słuchajcie mam problem taki. Śniadania - mój odwieczny wróg. Nie lubię jeść śniadań, ale mama już przypilnowała, chociaż rano mogę tylko zjeść serek danio czekoladowe lub te serki muller. Nie mam siły ani ochoty robić sobie coś innego, owsianek nie lubię, ale chętnie zjadłabym owoc na śniadanie. Nie wiem wgle co jeść, bo śniadanie powinno być porządne, a u mnie to nawet nie śniadanie, a przekąska. Dopiero w szkole o 12:20 zjem bułkę żytnią z serkiem valbon. Nie wiem czy to zdrowo, chodzi tylko o to bym coś zjadła. Może macie jakie propozycje? Chciałabym coś zjeść, ale od chleba ze szynką zbiera mi się na wymioty. |
|
|
|
#3592 | |||
|
Rozeznanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
:PCytat:
![]() Cytat:
__________________
_______________________
|
|||
|
|
|
#3593 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Bottega wspłczuje
ale chyba warto powiedzieć co sie myśli, bo jak się milczy żeby kwasu w domu nie było to siedzi później cała frustracja w tobie ja dlatego jestem uważana za choleryka z niewyparzoną ...buzią ![]() a tak po cichu powiem wam jeszcze że na moją białkową kolację zjadłam kisiel ... |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#3594 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
chociaz wage podaje w sobote zawsze dziewczynki moze zrobimy taka liste z kg ile bylo i ile juz jest???tylko ja podsuwam pomysl a kto by sie nia zajal??
__________________
w oczekiwaniu na corenke |
|
|
|
|
#3595 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 967
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Nie tak znów na noc, ale jak np o 19-20 sobie liczę ile kcal zjadłam i widzę, że z kolacją nawet mam za mało tłuszczy to idę po kilka orzechów coby uzupełnić ![]() Cytat:
Matko, ja bym w końcu nie wyrobiła i ją zjechała. Nie cierpię takich ludzi :/ Wieczne marudzenie doprowadza mnie do szału! Musisz ją ustawić, bo w końcu nie wytrzymasz :P Cytat:
Na talerz wszystko i rozgniatam widelcem
__________________
No matter how slow you go, you are still lapping everybody on the couch. ![]() |
|||
|
|
|
#3596 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
co do sniadan polecam kaszki z biedronki
star czy jakos tak <mniam>---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ---------- jedna ok 250 kcal a najesc sie mozna!
__________________
w oczekiwaniu na corenke |
|
|
|
#3597 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
tak a propos naszego odchudzania się
|
|
|
|
#3598 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Dziewczyno, chcesz schudnąć, to ogarnij głowę i do dzieła! Nie ma takich wymówek. Jesteś zbyt zmęczona żeby jeść śniadanie? To chodź wcześniej spać. Nie masz ochoty? Czyli nie chcesz schudnąć? Nie załamuj mnie, błagam... chcesz schudnąć, to MUSISZ jeść normalne, zdrowe, odżywcze, pełnowartościowe śniadanie. Jajecznica z dwóch jajek, do tego dwie cienkie kromki razowca (lub innego ciemnego), odrobina masła + pomidor, sałata, rzodkiewki. Owsianka na mleku 0,5-2%, do tego jakieś pestki dyni(10g)/słonecznik/orzechów (ale nie ziemnych). 2 kromki razowca z warzywami, szynką z piersi kurczaka/indyka. Jest multum opcji. Nikt za Ciebie nie schudnie, nikt za Ciebie śniadanie nie zje. malinka, kaszki z biedronki z torebki? A co w tym zdrowego? Co do listy osób i kg - myjuż taką listę mamy, tyle, że w ostatnią sobotę (pojawia się w sob wieczorem) się gdzieś bodajże zapodziała, bo również jej nie widziałam. Co do mojej współlokatorki - sęk w tym, że ona jest tak tępa, że mówisz jej wprost, co myślisz/że się myli, a ona dalej swoje + czasami próbuje mnie przekrzyczeć, jak jej coś tłumaczę. Dawno nie widziałam tak głupiej laski w tym wieku. Toż to nie jest już takie młode, żeby być tak naiwne! 28 lat na karku.
__________________
Keep calm and stay legendary Edytowane przez Bottega Czas edycji: 2011-12-12 o 20:52 |
|
|
|
|
#3599 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 967
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
haha
![]() Cytat:
Jak nie dociera do niej, to chyba tylko tolerować trzeba. I cierpliwość we własnym domu trenować :p
__________________
No matter how slow you go, you are still lapping everybody on the couch. ![]() |
|
|
|
|
#3600 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Tyszka, rany, żebyś Ty wiedziała jak ja niecierpię takich tępych lasek.... ten jej facet też mądrością nie świeci, ale nie jest tak głupi. Aczkolwiek dziś w nocy ok. 3 miałam ochotę go zabić i zaczęłam wątpić w wysoki poziom jego IQ - zbił lampę torbą, po czym zgarnął największa część do śmieci i poszedł do pokoju. W nocy szłam się wysikać, a że było ciemno, a ja średnio widzę (-1,75, noszę soczewki takie normalne, nie zmieniające koloru oczu, ale w nocy naturalnie nie mam ich założonych), to wlazłam w odłamki szkła... Ten głąb nie raczył nawet wyjąć odkurzacza czy choćby miotły i zgarnąć odłamki mające po 4cm!
__________________
Keep calm and stay legendary |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:23.




pisze do Was bo szukam forum fajnego co do odchudzania...i chyba znalazlam...o ile mnie przyjmniecie;D






I obiecuję poprawę !
Czy na onet.pl/dieta ?
:P
ale chyba warto powiedzieć co sie myśli, bo jak się milczy żeby kwasu w domu nie było to siedzi później cała frustracja w tobie
Dziewczyno, chcesz schudnąć, to ogarnij głowę i do dzieła! Nie ma takich wymówek. Jesteś zbyt zmęczona żeby jeść śniadanie? To chodź wcześniej spać. Nie masz ochoty? Czyli nie chcesz schudnąć? Nie załamuj mnie, błagam... chcesz schudnąć, to MUSISZ jeść normalne, zdrowe, odżywcze, pełnowartościowe śniadanie. Jajecznica z dwóch jajek, do tego dwie cienkie kromki razowca (lub innego ciemnego), odrobina masła + pomidor, sałata, rzodkiewki. Owsianka na mleku 0,5-2%, do tego jakieś pestki dyni(10g)/słonecznik/orzechów (ale nie ziemnych). 2 kromki razowca z warzywami, szynką z piersi kurczaka/indyka. Jest multum opcji. Nikt za Ciebie nie schudnie, nikt za Ciebie śniadanie nie zje. 
