Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

[natalia_23]

Dzien dobry
Po dlugiej walce szczypiorek padl.

Napisane przez inutil

Prezent się robi i schnie, chyba mi sie uda

Kunegunda, kiedyś czytałyśmy taki artykuł, lepiej nie sprawdzaj nic... teraz to chyba nie ma sensu niestety


hmm, wiesz mnie też bolało po zabiegu bardzo długo i to jeszcze po pierwszej @ miałam bóle (jeden gin stwierdził, że to torbiel na jajniku, drugi że to pęcherzyk a boli dlatego, że jajniki bardzo szybko i mocno pracowały... po chyba drugiej @ przeszło. Ale lepiej sprawdzić, ja też latałam.
Trzymam kciuki, żeby to nie było nic wielkiego.


ale Krystian miał mniej niż wskazywało usg czy więcej? Bo wiadomo, waga z usg jest +/- 20% więc biorę to pod uwagę, ale w każdym prawie usg mały jest większy o jakieś 2 tygodnie.
Mojej znajomej, która rodziła miesiąc temu jak w szpitalu po odejściu wód robili usg wychodziło że mała ma 2800g a urodziła się prawie 3300...

I tak wszystko wyjdzie w praniu (a raczej w szpitalu), się okaże. Tylko wolałabym rodzić szczypiorka niż sporego Kluska [COLOR="Silver"]

[SIZE=1]---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o
23:40 ----------[/SIZECOOKICOLOR]Dobranoc

Porozmawiaj z kluskiem, moze poslucha rzd mamy. Ja szczypiorkowi mowilam ciagle, zeby urodzil sie 2600 tak jak mama. 3 tyg przed termiem mial na usg 2800g wiec myslalam ze ponad 3 bedzie.

[katka_19]

Dzień dobry dziewczyny,
mam nadzieję, że dowiem się dziś coś odnośnie mojego wyjścia ze szpitala. Już tu jestem 11 dzień.
Byłam wlasnie oddać krew i pielęgniarki w szoku, bo wkłuwały mi się dwukrotnie i z żadnej żyły krew nie chciała lecieć. W końcu jedną ręką musiałam pracować 15 minut mając igłę w ręcę i coś sie ukropiło.
Ale mówią, że nie dziwią się, że taka się czuję jak pijana...
Dziewczyny powiedzcie mi proszę - na jaki okres po wyjściu ze szpitala dostawałyście L4 do pracy?

[amilcia]

hej.

Katka - masz dużą krzepliwość krwi, powinnaś brać coś na rozrzedzenie krwi (tak myślę). Mi gin dała 2 tygodnie ale ja nie miałam zabiegu. A jak jestem w szpitalu to z reguły dają L4 poszpitalne 2-3 tygodnie.



Dziewczyny, u mnie noc tragedia zaprowadzam Mele do p-la i lece na badania

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

Natalia - jak nocka minęła?

[prince_polo]

hej czekam właśnie u gina po 10 mam wizyte ale o9 jestem umowiona z polozna na zalozenie karty ciazy' M

[Cookie24]

Napisane przez amilcia

[/COLOR]cookie - który Ty jesteś tydzień ?

ymm 28

Napisane przez shehzadi

A u mnie? Średnio. Ciągle boli mnie brzuch. Jutro dzwonię do gina i już mam przeczucie, że będzie z tego kolejny pech do tegorocznej puli. Pewnie źle mnie wyczyścili albo mam jakieś zapalenie czy coś.

Oj Rybko..... Mam nadzieje, ze nie bedzie tak zle.....

Inulti kochaniutka, dorodny ten Twoj synus.... Moja kuzynka ma termin na 23 . 12 tez strasznie spuchla i chyba zaraz urodzi............

Sofcia Ty tez juz niebawem , uwazaj na siebie....

Ciezaroweczki, mialyscie moze bole tak jakby.... wiazadel z prawej strony mnie strasznie boli od kilku dni.... nie moge chodzic wtedy nawet i nie wiem czy to wiazadla... tak nisko ,mnie ciagnie gdzie sie konczy brzuch a zaczyna biodro..... Wizyte mam za tydzien ale nie wiem czy wczesnirj nie isc bo co wieczor tak mam...

lece do dentysty, milego poranka

[agatkaa1]

Dzień dobry....

[Maga83]

Dzień dobry

Inutil ale dużego masz tego Kluska ciekawe jak będzie w rzeczywistości

Sofciaa za wizytę . Ciężko Wam pewnie pod koniec, ale już niedługo będziecie mogły tulić maleństwa

Natalia chyba szczypiorek dał Ci popalić w nocy trzymasz się jeszcze jakoś w pionie

Agatka witaj, jak Twoje samopoczucie?

Sheh jak tam Twoja nocka? Ja dzisiaj pobiłam wszelkie rekordy, długo nie mogłam zasnąć, sny masakra, się wybudzałam i teraz padam A tu od rana jeszcze w radiu świąteczne piosenki i już w ogóle jestem załatwiona

[sofciaa]

Dzień dobry.

Dzisiaj średnio spałam, no tak mnie boli krocze mocno po wczorajszej wizycie, że to szok...

Napisane przez Cookie24

Sofcia Ty tez juz niebawem , uwazaj na siebie....

Ciezaroweczki, mialyscie moze bole tak jakby.... wiazadel z prawej strony mnie strasznie boli od kilku dni.... nie moge chodzic wtedy nawet i nie wiem czy to wiazadla... tak nisko ,mnie ciagnie gdzie sie konczy brzuch a zaczyna biodro..... Wizyte mam za tydzien ale nie wiem czy wczesnirj nie isc bo co wieczor tak mam...

Miałam takie coś

[maksikola]

Napisane przez natalia_23

maksi raczej nie bede miała dla malucha jakiegos specjlanego ciuszka na chrzest, muszę się jeszcze zastanowić w czym pójdzie.
A ty co licytujesz ??

http://allegro.pl/komplet-do-chrztu-...987398809.html

Napisane przez shehzadi

Jak rodzice wytrzymali tak długo bez oglądania wnuka?

Ciężko im było ale przetrwali.

Napisane przez kunegunda.bis

dziewczyny, mam pytanie, chce kupic sokowirowke, Ktoras z was ma/poleca jaka??

Mam zelmera. Taką zwykłą. Kosztowała ok. 200 zł. Obiecałam TŻ-owi, że jak kupi będę mu robić codziennie soczki. Tiaaaa.... zrobiłam dwa razy i tak stoi zakurzona dzielnie na lodówce

Katka
Messuah
alonka

Witajcie

Inutil Klusek ładnie rośnie. Moje dzieci też były duże 1. 3900g 2. 3760g.

Co gotujecie?
Ja mięsko na rosół rozmrażam.

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Napisane przez agatkaa1

Dzień dobry....

Dziś lepiej?

[agatkaa1]

Maga, Maxi lepiej nie lepiej....@ wczoraj przyszła ale na szczęście nie jest aż tak bolesna jak ostatnia! Wczoraj umyłam okna zmieniłam firanki więc już jakiś mały klimat świąteczny mam w domu.....dzięki że pytacie...no i antyki od wczoraj poszły w ruch dziś wzięłam na czczo zobaczymy jak się będę czuć!

Jutro idę do fryzjera

A dziś odebrałam wyniki:
TSH 1,0
anty-TPO <10,0

Inutil no to będzie spory klusek ale dasz radę!!

[black secret]

dzien dobry

jak mnie dzis wszysko jeszcze bardziej niz wczoraj boli.... Ta @ daje mi mega popalic....noc tez byla dziwnie ciezka

Naczytalam sie dziewczynki tu o ciezarowkach i tak sobie mysle,ze fajnie macie,ze juz bliziutko porodu, bedziecie mialy swoje malenstwa juz na rekach.... to oczekiwanie zapewne jest wspaniale.... No i sie nakrecilam jeszcze bardziej,ze chyba szybciej starania zaczniemy....
Po @ pojde do gina i zobaczymy. Ale jak mysle o tym,ze znow bedziemy sie starac, o dziecku w ogole to jakos mi lepiej troszke,bo # to dla mnie mega tragedia byla,jest nadal...
Boli ciagle, czesto placze....ale czasu nie cofne

Kurcze wczoraj musialam odwolac jazdy i dzis chyba tez....boje sie,ze podczas 1,5 godzinnej jazdy mnie zaleje

[pani22ka]

Napisane przez inutil

Nie sądzę żebym przed świętami się rozpakowała

kokardę na brzuch :brzyda l: i.... prezent noworoczny

Napisane przez natalia_23

c
przepraszam jeśli Cię urazilam ;( nie chciałam. Ja na prawdę jestem słaba.... a was podziwiam

co Ty?! a Ty jesteś mocarzem!

Napisane przez Vaniliova11

Ja też miałam 32 lata i żadnego dziecka

kocham Cię!!!

[amilcia]

Napisane przez Cookie24

ymm 28

Ciezaroweczki, mialyscie moze bole tak jakby.... wiazadel z prawej strony mnie strasznie boli od kilku dni.... nie moge chodzic wtedy nawet i nie wiem czy to wiazadla... tak nisko ,mnie ciagnie gdzie sie konczy brzuch a zaczyna biodro..... Wizyte mam za tydzien ale nie wiem czy wczesnirj nie isc bo co wieczor tak mam...

- to gratuluje 28 tygodnia a kto jest między nami? Kasiah chyba i Lucy.
Mnie więzadła bolą od 30 tygodnia, teraz jak śpie to jak zmieniam boczki to nawet w nocy mnie bolą. Jesteś szczupła to dla Ciebie ciężar już jest pewnie dlatego boli.

Zrobiłam badania, o 17 mam odebrać wyniki.

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Napisane przez prince_polo

hej czekam właśnie u gina po 10 mam wizyte ale o9 jestem umowiona z polozna na zalozenie karty ciazy' M

Powodzenia na wizycie.

[zebrawpaski]

Hej!
maksi- piękny komplecik- ale mały będzie elegancik
black secret- trzymaj się, bierzesz cos przeciwbólowego? Moje@ po pierwszym # to był prawdziwy potop
agatka- zapracowana okna lśnią, firanki śnieżna biel- ja się nastawiałam na porządki przedświąteczne w tym tygodniu, Tz obiecał poświęcić cały czwartek, chciałam aby odsunął meble a ja na ile mogłabym to pomogłabym mu sprzątać, Tz obiecał umyć okna i zmienić firanki ale od dzisiaj pada i nie wiem czy jest sens myć te okna w czwartek...
shehz- lepiej dzisiaj?

[amilcia]

Napisane przez black secret

Naczytalam sie dziewczynki tu o ciezarowkach i tak sobie mysle,ze fajnie macie,ze juz bliziutko porodu, bedziecie mialy swoje malenstwa juz na rekach.... to oczekiwanie zapewne jest wspaniale.... No i sie nakrecilam jeszcze bardziej,ze chyba szybciej starania zaczniemy....

- też tak miałyśmy, chciałyśmy jak najszybciej. Nie ma co czekać jak lekarz pozwala, bo czasem nie od razu się udaje. Nam zeszło pół roku

[zebrawpaski]

amilcia- Ty od jutra idziesz do szpitala? Mam nadzieję, że w końcu przejdą Ci te sensacje żołądkowe, a czujesz się osłabiona przy tych biegunkach? Może zapodadzą Ci na początek kroplówki na wzmocnienie

[amilcia]

Napisane przez zebrawpaski

ja się nastawiałam na porządki przedświąteczne w tym tygodniu, Tz obiecał poświęcić cały czwartek, chciałam aby odsunął meble a ja na ile mogłabym to pomogłabym mu sprzątać, Tz obiecał umyć okna i zmienić firanki ale od dzisiaj pada i nie wiem czy jest sens myć te okna w czwartek...

- pamiętaj o fasolce, nie wolno Ci się przemęczać, dźwigać, schylać

[zebrawpaski]

katka- przy takiej krzepliwości powinnaś przed badaniem pić bardzo dużo płynów- najlepiej wody- tak mi kiedyś mowili w szpitalu

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

wiem amilciu- na szczęście mogę liczyć na Tz-a

[amilcia]

Napisane przez zebrawpaski

amilcia- Ty od jutra idziesz do szpitala? Mam nadzieję, że w końcu przejdą Ci te sensacje żołądkowe, a czujesz się osłabiona przy tych biegunkach? Może zapodadzą Ci na początek kroplówki na wzmocnienie

tak, idę z samego rana, nie czuje się jakoś słabo, ale zrobiłam dziś morfologię, elektrolity i OB żeby coś mieć jutro z sobą zanim oni mi zrobia badania. O nie kroplówka broń Boże - lepsze żyły mam w prawej ręce, jak ja będę robić sobie zastrzyki i mierzyć cukier
Ale jeśli będzie trzeba to dam radę. Dzidzia najważniejsza.
W sumie to idę na kontrolę związaną z cukrzycą ale myślę, że się zaiteresują tymi biegunkami. Bo ja już nie wytrzymuje

[zebrawpaski]

dzisiaj jade do endo i chce wejsć w kilka miejsc....mam nadzieję, że dam radę, chciałam kilka spraw sama załatwić a potem Tz może mnie przywieź dodomu i wyślę go na zakupy do tesco- już się zgodził....Ten który po ślubie mi wyznał, że nienawidzi wchodzić do sklepu- Mame mógł do tesco zawieź i na parkingu czekać na nią 3 godziny byleby do sklepu nie wchodzić. Jak już został moim mężem to udawało mi się go przekonać aby szedł ze mną; Tłumaczyłam mu, że przyjdzie taki czas, ze będzie dziecko albo ja bedę chora i będzie musiał sam nam zakupy robić. Sztukę opanował do perfekcji

[agatkaa1]

Napisane przez zebrawpaski

katka- przy takiej krzepliwości powinnaś przed badaniem pić bardzo dużo płynów- najlepiej wody- tak mi kiedyś mowili w szpitalu

tak mnie też tak pani powiedziała ostatnio jak byłam i w sobote jak szłam na badania wypiłam pół szklanki wody i efekty były!!


Wczoraj na FB weszłam na orange i tam jest taka akcja zapal świeczkę na choince więc zapaliłam a dziś dostałam bonus na konto 35minut do wykorzystania

[kunegunda.bis]

Napisane przez agatkaa1

A dziś odebrałam wyniki:
TSH 1,0
anty-TPO <10,0

to wyniki swietne, tsh wlasnie powinno byc najlepiej miedzy 1 a 2

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

A wogole to dla wszystkich AM

[Messuah]

a ja dopiero wstalam....

[agatkaa1]

Napisane przez kunegunda.bis

to wyniki swietne, tsh wlasnie powinno byc najlepiej miedzy 1 a 2

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

A wogole to dla wszystkich AM

wiem wiem Kochana heh ja zaraz po # tzn gdzieś tak 3 miesiące po właśnie miałam prawie 4 tsh :P 3 miesiące temu robiłam i miałam już 1,5 bez leków! a po wynikach poszłam do endo i dała mi euthyrox bo powiedziała że mam chwiejne te hormony jak zobaczyła jedne i drugie wyniki i teraz po tabletkach spadło mi jeszcze o 0,5 tsh

A Ty tez robiłaś przeciwciała prawda?? i też coś koło tego Ci wyszło jak moje!! dobrze kojarzę??

Ja właśnie nie wiem czy iść do endo bo tabletki mi się kończą 25 grudnia a gina mam 2 stycznia i te kilka dni byłabym bez leków a wizyta u endo to znowu koszty no ale chyba wyjścia nie mam i pójdę...

[black secret]

Napisane przez zebrawpaski

black secret- trzymaj się, bierzesz cos przeciwbólowego? Moje@ po pierwszym # to był prawdziwy potop

tak-biore przeciwbolowe tabletki. W ogole ja biore caly czas na kregoslup,a i tak teraz musze dodatkowa dawke przy @... No wlasnie tez mam potop ijeszcze musze sie z podpaskami meczyc....:/ ja uzywam tamponow,a podpaski tlyko na noc,ale teraz mam podpaski uzywac po # ten cykl ze wzgledu na to,ze tam sie jeszcze oczyszczac moze i tak ponoc lepiej.
Zeberko,a Ty sie nie forsuj, nie przemeczaj!!!!!Nie wolno Ci!!!

Napisane przez Messuah

a ja dopiero wstalam....

ale dobrze Ci.... choc ja wstalam po 9, zrobilam sobie kawke,pijac zajrzalam na wizaz i polozylam sie znow i teraz tez sie podnioslam z lozka....

[kunegunda.bis]

Napisane przez agatkaa1

wiem wiem Kochana heh ja zaraz po # tzn gdzieś tak 3 miesiące po właśnie miałam prawie 4 tsh :P 3 miesiące temu robiłam i miałam już 1,5 bez leków! a po wynikach poszłam do endo i dała mi euthyrox bo powiedziała że mam chwiejne te hormony jak zobaczyła jedne i drugie wyniki i teraz po tabletkach spadło mi jeszcze o 0,5 tsh

A Ty tez robiłaś przeciwciała prawda?? i też coś koło tego Ci wyszło jak moje!! dobrze kojarzę??

...

tak, tez robilam przeciwciala przeciwtarczycowe i tez mi wyszly ponizej 10, natomiast tsh jakos chyba jak dobrze pamietam 2,7, nigdy takiego nie mialam ale endo powiedzial ze mam zrobic dopiero w styczniu, a druga endo gin ze w lutym zebym miala dobry start dla dzidziusia przyszlego , mam nadzieje ze sie obnizy, podobno tsh kazdego dnia jest inne - jest zmienne, podobno nawet stres moze spowodowac ze sie podwyzsza...

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Napisane przez agatkaa1

Ja właśnie nie wiem czy iść do endo bo tabletki mi się kończą 25 grudnia a gina mam 2 stycznia i te kilka dni byłabym bez leków a wizyta u endo to znowu koszty no ale chyba wyjścia nie mam i pójdę...

a co do tabletek, to bym nie przerywala lepiej kontynuowac...

[Ania ania23]

Hejka

Inutilku to synuś wielgachny... misio slodki się urodzi taki pulchniutki To Wy już z Sofcią na wylocie kurcze ale zleciało..to jest niesamowite

Agatka nie przerywaj leków-zawsze może Ci rodzinna przepisać, jak jej powiesz, że masz wizytę u endo dopiero za jakiś czas. I na pewno da Ci receptę. Z doświadczenia wiem, ze nawet 3-4 dni przerwy w tych lekach rozpirzają całą terapię.

Messuah Ty śpiochu jeden ja jestem za to rannym ptaszkiem i wstalam ...40 min temu i tylkodlatego że mnie pies na spacer wyciagnął...

Katia 19 po zabieu zwykle dostaje się 14 dni zwolnienia ze szpitala. Później jak sie nie będziesz czuła na siłach to gin na pewno Ci przedłuży. A co do badania krwi to dziewczyny mają rację pij dużo wody!! będzie łatwiej lecieć.

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez black secret

tak-biore przeciwbolowe tabletki. W ogole ja biore caly czas na kregoslup,a i tak teraz musze dodatkowa dawke przy @... No wlasnie tez mam potop ijeszcze musze sie z podpaskami meczyc....:/ ja uzywam tamponow,a podpaski tlyko na noc,ale teraz mam podpaski uzywac po # ten cykl ze wzgledu na to,ze tam sie jeszcze oczyszczac moze i tak ponoc lepiej.

to dobrze, że masz taką obfita @ bo to oznacza, ze Cię tak bardzo nie wyskrobali, czyli, ze szybciej sie będziesz mogła starać.

[eseska]

Dzień dobry! pocytowałam sobie dużo i mi się komp zwiesił i wszytko wcieło!

Napisane przez katka_19

Dziewczyny powiedzcie mi proszę - na jaki okres po wyjściu ze szpitala dostawałyście L4 do pracy?

Katka! -oby Cię szybko wypuścili bo szpital to nie jest fajne miejsce. U mnie L4 wypisuje sekretarka, stanadardem jest chyba 2 tygodnie , ja dostałam 3 bo ryczałam i babka stwierdziła ze sie nie wyzbieram w 2. I raczej trafiła.

Napisane przez prince_polo

hej czekam właśnie u gina po 10 mam wizyte ale o9 jestem umowiona z polozna na zalozenie karty ciazy' M

Prince polo! - to juz pewnie po wiztcie! Czekamy na wieści!

Napisane przez amilcia

- też tak miałyśmy, chciałyśmy jak najszybciej. Nie ma co czekać jak lekarz pozwala, bo czasem nie od razu się udaje. Nam zeszło pół roku

Właśnie zaczynam miec watpliwości czy dobrze robiłam ze czekałam. lekarz 3 razy mi powtórzył ze mam czekać 3 miesiące więc ja posłusznie czekam. Mam już same czarne scenariusze i moich badąń, i starań i ..........

Napisane przez zebrawpaski

dzisiaj jade do endo i chce wejsć w kilka miejsc....mam nadzieję, że dam radę, chciałam kilka spraw sama załatwić a potem Tz może mnie przywieź dodomu i wyślę go na zakupy do tesco- już się zgodził....Ten który po ślubie mi wyznał, że nienawidzi wchodzić do sklepu- Mame mógł do tesco zawieź i na parkingu czekać na nią 3 godziny byleby do sklepu nie wchodzić. Jak już został moim mężem to udawało mi się go przekonać aby szedł ze mną; Tłumaczyłam mu, że przyjdzie taki czas, ze będzie dziecko albo ja bedę chora i będzie musiał sam nam zakupy robić. Sztukę opanował do perfekcji

Pięknie Pasiasta wychowałaś Tz!

A ja właśnie wsypałam mąkę do cukiernicy!

[kunegunda.bis]

Napisane przez eseska

Właśnie zaczynam miec watpliwości czy dobrze robiłam ze czekałam. lekarz 3 razy mi powtórzył ze mam czekać 3 miesiące więc ja posłusznie czekam. Mam już same czarne scenariusze i moich badąń, i starań i ..........

!

no wlasnie ja sie tego boje, ze bede czekac 3-4 cykle, a potem moze nie byc tak latwo zajsc jak za pierwszym razem . Mnie lekarz po jednodniowyl pobycie w szpitalu (bez zabiegu) dal 2 tyg L4 choc mnie sie pytal ile chce - ciezko mi bylo powiedziec, nie wiedzialm jak bede sie czuc fizycznie i wogole - wiec sam stwierdzil ze 2 a jak bede chceic wiecej to mam przyjsc...

[shehzadi]

Dzień dobry!

Napisane przez eseska

Cięzaróweczki! Jak czytam Wasze historie o tym ze szybko po # zaszłyście to własnie się zastanawiam czy ja dobrze robie czekając Nawet ostatnio Tz chciał sie przytulac, a ja mówie nie bo dni płodne teraz.... Tylko czy ja znowu nie planuje za dużo. A i schizuje ze mam torbiel na jajniku i na pewno mi pęknie i jajnik rozwali!

Kochana, nie przewidzisz co lepsze. Teraz w szpitalu wszyscy mi kręcili nosem, że może powinniśmy byli odczekać dłużej po pierwszym # a przecież czekaliśmy 5 miesięcy. Co ma być, to będzie.
Inutil, Zeberka dzięki za informacje na temat Waszych #. Dziś (odpukać) czuję się lepiej. Nie mam wielkiej ochoty na wizytę u gina, bo jest po drugiej stronie miasta, ale jak znowu zacznie mnie boleć brzuch, to zadzwonię.

Napisane przez katka_19

Dziewczyny powiedzcie mi proszę - na jaki okres po wyjściu ze szpitala dostawałyście L4 do pracy?

Mam nadzieję, że Cię szybko wypuszczą. Mnie proponowali 7 dni.
Amilcia mam nadzieję, że w tym szpitalu Ci pomogą.

Napisane przez Maga83

Sheh jak tam Twoja nocka? Ja dzisiaj pobiłam wszelkie rekordy, długo nie mogłam zasnąć, sny masakra, się wybudzałam i teraz padam A tu od rana jeszcze w radiu świąteczne piosenki i już w ogóle jestem załatwiona

Ja zasnęłam "szybko", bo około 2. Ale też miałam ciężkie sny i co chwilę się budziłam. M.in. śniło mi się, że z jakąś dziewczyną kręciłyśmy amatorski horror i wszędzie była krew. Mam nadzieję, że nam ta bezsenność niedługo minie.