American Horror Story - nowy serial

[shimmmy]

łoooooo.... to jestem w lekkim szoku.....
mam nadzieję, że jak najszybciej będą napisy

[agniesiaa]

Napisane przez Suvia

Uwaga zdradzam:

I. Wersja pośrednia: Ktoś kogo uważaliśmy za żywego jest martwy

II. Wersja totalnie spoilerowa: Violet po zażyciu tych tabsów (kiedy ją Tate zabrał do wanny i otrzeźwiał) umarła. Tak więc jej ciało jest pod domem (zawleczone tam przez Tate) a ona sobie łaziła przez te wszystkie dni nieświadoma, że coś jest nie tak

Dziękuję

Mam nadzieję, że szybko obejrzę.

[LyraPotter]

Napisane przez Suvia

Uwaga zdradzam:

I. Wersja pośrednia: Ktoś kogo uważaliśmy za żywego jest martwy

II. Wersja totalnie spoilerowa: Violet po zażyciu tych tabsów (kiedy ją Tate zabrał do wanny i otrzeźwiał) umarła. Tak więc jej ciało jest pod domem (zawleczone tam przez Tate) a ona sobie łaziła przez te wszystkie dni nieświadoma, że coś jest nie tak

A ja dodam jeszcze, że to Tate podpalił Larry'ego, bo podejrzewał go o zabicie Beau i nienawidził za wciśnięcie się do rodziny

[shimmmy]

coraz więcej ciekawostek może stanę na wysokości zadania i obejrzę bez napisów. Mam tylko nadzieję, że zrozumiem cokolwiek

[agniesiaa]

Obejrzałam najnowszy odcinek. Nawet mi się podobał. Szkoda, że Violet nie żyje...Jej ciało wyglądało strasznie....

[Suvia]

Napisane przez agniesiaa

Obejrzałam najnowszy odcinek. Nawet mi się podobał. Szkoda, że Violet nie żyje...Jej ciało wyglądało strasznie....

Straszna była, ja tam w ogóle nie zakapowałam, że to ona. Dopiero to co Tate powiedział mnie naprowadziło na to kto tam właściwie jest


Macie jakieś teorie dotyczące wyglądu tych wszystkich umarlaków ? Bo mnie dziwi trochę, że niektórzy są piękni i gładcy, a po niektórych od razu można poznać co było przyczyną śmierci - np. śliczniutki Tate, a Moira (w tej brzydszej wersji) z śladem postrzału w oczodół, czy żona pana doktora z piękną raną z tyłu głowy. Hayden też nie wygląda na zabitą kilkoma uderzeniami łopaty

Ale w tym ostatnim odcinku - chyba graficy się domagali nadgodzin, bo nieźle się musieli napracować nad tymi spalonymi dziećmi i ich mamą. Niefajne to było to oglądania jak dla mnie I jeszcze się w dodatku kurczę tliło na nich to wszystko, fuuj....

[LyraPotter]

Napisane przez Suvia

Ale w tym ostatnim odcinku - chyba graficy się domagali nadgodzin, bo nieźle się musieli napracować nad tymi spalonymi dziećmi i ich mamą. Niefajne to było to oglądania jak dla mnie I jeszcze się w dodatku kurczę tliło na nich to wszystko, fuuj....

Mnie się bardzo podobało jak to zrobili, wizualnie nieprzyjemne, czyli efekt osiągnięty

[agniesiaa]

Ten odcinek był już wyemitowany, więc napiszę na czarno. Naprawdę matka z dziewczynkami wyglądała realistycznie i strasznie Drażni mnie tak dużo Tate'a i Violet. Ciekawe, czy ojciec Violet będzie pamiętał, komu ściągnął maskę od kostiumu...

[LyraPotter]

Napisane przez agniesiaa

Ten odcinek był już wyemitowany, więc napiszę na czarno. Naprawdę matka z dziewczynkami wyglądała realistycznie i strasznie Drażni mnie tak dużo Tate'a i Violet. Ciekawe, czy ojciec Violet będzie pamiętał, komu ściągnął maskę od kostiumu...

Obstawiam, że Ben nie będzie pewny, czy naprawdę widział Tate'a czy to tylko skutek uboczny chloroformu czy tam go otumanił.
Bardziej mnie chyba interesuje jak i kiedy Viv i Ben dowiedzą się,że Violet jest z nimi tylko duchem

[shimmmy]

no i mamy powód, dla którego Ben z żoną (zapomniałam imienia ) nie wyprowadzą się z domu

[201609062117]

jak się cieszę, że nie przeczytałam treści odcinka przed jego obejrzeniem. W końcu coś dobrego Ciekawa jestem jak dalej to wszystko pociągną, z mam nadzieję, jak najmniejszymi wstawkami religijnymi typu antychryst. W ogóle mam wrażenie, że amerykanie oszaleli na punkcie końca świata: włączam AHS-antychryst, zmieniam na Dextera a tam kolejny religijny świr

[shimmmy]

i w końcu są napisy

[LyraPotter]

Napisane przez pinkswan

jak się cieszę, że nie przeczytałam treści odcinka przed jego obejrzeniem. W końcu coś dobrego Ciekawa jestem jak dalej to wszystko pociągną, z mam nadzieję, jak najmniejszymi wstawkami religijnymi typu antychryst. W ogóle mam wrażenie, że amerykanie oszaleli na punkcie końca świata: włączam AHS-antychryst, zmieniam na Dextera a tam kolejny religijny świr

Dexter aż tak zawędrował i zbłądził?

[201609062117]

Napisane przez LyraPotter

Dexter aż tak zawędrował i zbłądził?

Nie no Dexter zachowuje się bardzo przyzwoicie, dalej kulturalnie zabija w otoczeniu folii, ostrych zabawek i moralizatorskich monologów. Ale cały sezon przesiąknięty jest "boskością", poszukiwaniem wiary i nadchodzącą apokalipsą. I jak dla mnie jeden z lepszych i lżejszych epizodów

[agniesiaa]

Ciekawe, na co postawią w nastepnym odcinku...

[shimmmy]

w końcu obejrzane

zastanawia mnie.. ile tak naprawdę duchów tam jest.... no i na bank w ciągu kilku odcinków Ben dowie się o Violet.

Ale taka mała nieścisłość.... Hayden została zawieziona prawie pod sam komisariat, a Violet nie mogła wyjść na ulicę?

no i w końcu ktoś musi znaleźć te trupy.... Moira, Hayden, Violet, facet od robactwa. Niczym małe cmentarzysko....

[201609062117]

Napisane przez shimmmy

w końcu obejrzane

zastanawia mnie.. ile tak naprawdę duchów tam jest.... no i na bank w ciągu kilku odcinków Ben dowie się o Violet.

Ale taka mała nieścisłość.... Hayden została zawieziona prawie pod sam komisariat, a Violet nie mogła wyjść na ulicę?

no i w końcu ktoś musi znaleźć te trupy.... Moira, Hayden, Violet, facet od robactwa. Niczym małe cmentarzysko....

A to wydarzenie nie miało miejsce w halloween, kiedy duchy mają "wychodne"?

[shimmmy]

no właśnie nie pamiętam zbytnio

[LyraPotter]

Napisane przez pinkswan

A to wydarzenie nie miało miejsce w halloween, kiedy duchy mają "wychodne"?

[shimmmy]

to scenarzyści mają przebaczone

[agniesiaa]

Moim zdaniem ostatni odcinek był jednym z ciekawszych. Czekam aż Vivien wyjdzie ze szpitala, choć przyznam, że źle mi się na nią patrzy To czoło...

[Agniesia666]

Napisane przez nafnaf

A co do Hayden... To jak dla mnie im jej mniej, tym lepiej Jakaś taka irytująca z lekka jest

ja ją lubię, jest czadowa

[shimmmy]

mnie zaczyna wkurzać Tate.... cały czas gada jak oni to będę razem na zawsze, za wieki, po wsze czasy, do końca świata.....

[agniesiaa]

Napisane przez shimmmy

mnie zaczyna wkurzać Tate.... cały czas gada jak oni to będę razem na zawsze, za wieki, po wsze czasy, do końca świata.....

Ja mam tak odkąd go zobaczyłam

[shimmmy]

za to polubiłam konkubenta Constance taki trochę Goofy z niego, ale scena jak pił z dziewczynkami herbatkę

[LyraPotter]

Napisane przez shimmmy

za to polubiłam konkubenta Constance taki trochę Goofy z niego, ale scena jak pił z dziewczynkami herbatkę

Dla mnie on jest taką 'zapchaj dziurą', która kradnie czas ciekawszym postaciom. Obyłabym się bez niego

[Suvia]

Napisane przez pinkswan

Nie no Dexter zachowuje się bardzo przyzwoicie, dalej kulturalnie zabija w otoczeniu folii, ostrych zabawek i moralizatorskich monologów. Ale cały sezon przesiąknięty jest "boskością", poszukiwaniem wiary i nadchodzącą apokalipsą. I jak dla mnie jeden z lepszych i lżejszych epizodów

O, to chyba zacznę oglądać. Bo po tym sezonie z gwałtami i torturami zaczęłam nawet na męskich członków swojej własnej rodziny patrzeć podejrzliwie. Zbyt ostre to było wszystko jak na mnie. I za dużo i za często. Aż miałam chwilowo Dextera dosyć

[201609062117]

Napisane przez shimmmy

mnie zaczyna wkurzać Tate.... cały czas gada jak oni to będę razem na zawsze, za wieki, po wsze czasy, do końca świata.....

a ja mam wyjątkowo ambiwalentne uczucia: czasami za bardzo jojczy i w lateksowym wdzianku wygląda jak kubuś puchatek dla ubogich ale obłąkańczym spojrzeniem nadrabia wiele minusów

[agniesiaa]

Zobaczymy, co nam dalej szykują

[ilussia]

Witajcie!

Wczoraj obejrzałam dwa odcinki, i jak po pierwszym miałam mieszne odczucia, tak po drugim zmieniłam zdanie i chcę więcej Dzisiaj obejrzę z Tż'tem kolejne dwa odcinki, i mam nadzieję że się nie rozczaruję... W końcu powsatł "inny" serial.

Pozdrawiam!