Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

[kasiek7650]

a za mnie trzymajcie kciuki o 15!! stresik malenki jest ale staram sie myslec pozytywnie musi sie w koncu udac!!

[7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394]

Napisane przez kasiek7650

a za mnie trzymajcie kciuki o 15!! stresik malenki jest ale staram sie myslec pozytywnie musi sie w koncu udac!!

trzymamy,trzymamy!

[ann_mia]

trzymamy za Was
będzie dobrze!

piszcie jak będziecie po!

[kolorowapanna3]

ja też trzymam!

[zetuzetia]

Cała noc nie spałam proszę o kciuki, bo jeżeli nie zdam to chyba rezygnuje, już nie mam do tego siły.

[ann_mia]

dałaś radę!
napewno!

[agnusek22]

Dziewczyny, cały czas tu jestem i trzymam za was kciuki!!!

[madzia2306]

Napisane przez zetuzetia

Cała noc nie spałam proszę o kciuki, bo jeżeli nie zdam to chyba rezygnuje, już nie mam do tego siły.

trzymam bardzo mocno kciuki

[witch_18]

zdałam za drugim razem 40min jeździłam po mieście,miałam parkowanie skośne, prostopadłe przodem i zwracanie na 3 z wykorzystaniem infrastruktury.

[7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394]

Napisane przez witch_18

zdałam za drugim razem 40min jeździłam po mieście,miałam parkowanie skośne, prostopadłe przodem i zwracanie na 3 z wykorzystaniem infrastruktury.

Aaaaaaa, gratuluje! Egzaminatorzy chyba poczuli magię świąt!

Ciekawe jak zetuzetia, chyba się pochwali, zanim opije sukces.

[madzia2306]

Napisane przez witch_18

zdałam za drugim razem 40min jeździłam po mieście,miałam parkowanie skośne, prostopadłe przodem i zwracanie na 3 z wykorzystaniem infrastruktury.

[madzia2306]

Napisane przez witch_18

zdałam za drugim razem 40min jeździłam po mieście,miałam parkowanie skośne, prostopadłe przodem i zwracanie na 3 z wykorzystaniem infrastruktury.

zdublował mi sie post

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

[1=7a1f522eb83de308935e9eb 654607f24bf1b13c1_6401389 3eb394;31129709]Aaaaaaa, gratuluje! Egzaminatorzy chyba poczuli magię świąt!

Ciekawe jak zetuzetia, chyba się pochwali, zanim opije sukces.[/QUOTE]

oby u mnie poczuli magię świąt i byli w szampańskim humorze przed sylwestrem

[kasiek7650]

Gratuluje! ja wlasnie wstalam, na 12 ide na plac, o 13 jade do miasta ktorym zdaje i tam pojezdze godzinke, przed 15 bede pod WORDem i o 15 egzamin, stresik minimalny, siedze i pije meliske a w nocy spalam jak zabita

[witch_18]

[1=7a1f522eb83de308935e9eb 654607f24bf1b13c1_6401389 3eb394;31129709]Aaaaaaa, gratuluje! Egzaminatorzy chyba poczuli magię świąt!

[/QUOTE]No nie wiem z tą magią świąt.Mnóstwo osób oblało na placu, od mojego E. tylko ja i jeszcze jedna dziewczyna wyjechałyśmy na miasto No,ale budujące było jak mi E. jakoś w połowie powiedział,że bardzo dobrze jeżdżę,że on to już po pierwszych 10 min potrafi ocenić i oby tylko mi nie zapeszył mówiąc to

[noseknosek]

Napisane przez witch_18

zdałam :d za drugim razem 40min jeździłam po mieście,miałam parkowanie skośne, prostopadłe przodem i zwracanie na 3 z wykorzystaniem infrastruktury.

gratulacje!!!!!!!!!!!!

[WeWlasnejOsobie]

Napisane przez witch_18

zdałam za drugim razem 40min jeździłam po mieście,miałam parkowanie skośne, prostopadłe przodem i zwracanie na 3 z wykorzystaniem infrastruktury.

gratki

[Iw76]

Gratulacje! Ale Ci fajnie, święta już możesz spędzać na luzie!

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Zetuzetia mocne kciuki! Tobie też się uda!

[simplicity]

Napisane przez witch_18

zdałam za drugim razem 40min jeździłam po mieście,miałam parkowanie skośne, prostopadłe przodem i zwracanie na 3 z wykorzystaniem infrastruktury.

Gratulacje!!!

[Alessa91]

Cześć Zapisałam się dziś na egzamin na piątek 13stego stycznia...Trochę się obawiam bo kilka lat temu złamałam tego dnia nogę i mam nadzieję, że uda mi się obalić mit , że data nie przynosi nieszczęścia

[simplicity]

Napisane przez Alessa91

Cześć Zapisałam się dziś na egzamin na piątek 13stego stycznia...Trochę się obawiam bo kilka lat temu złamałam tego dnia nogę i mam nadzieję, że uda mi się obalić mit , że data nie przynosi nieszczęścia

Na pewno będzie szczęśliwa - swoją biedną nogą wyczerpałaś już limit pecha na tą datę będę trzymać kciuki

[Alessa91]

haha dokładnie, starczy już tego pecha ! Ale znając siebie, stres będzie mnie zżerał od środka tydzień wcześniej ale będę myślec pozytywnie,bo pozytywne myślenie to podstawa! dziękuję

[zetuzetia]

KONIEC, ZDAŁAM!!!!! zaczęłam egzamin 7.08, skończyłam 8.00, płac bezbłędnie. Miałam parkowanie prostopadle przodem, zawracanie z wykorzystaniem infrastruktury, zawracanie. Raz jechałam na strzalce warunkowej i chciałam przepuścić pieszych, miałam szczęście, ze nic nie jechało, bo miałabym po egzaminie miałam jeden błąd, zjechalam na lewy pas drogi dwupasmowej, bo na prawym stały samochody i sama nie wiem czemu, ale już na niego nie wróciłam... Pani powiedziała, ze zadanie wykonane niepoprawnie i kazała skręcić w prawo, myślałam, ze to koniec jak zobaczyłam, ze już jestem na drodze do ośrodka, to łzy mi stanęły w oczach ale skupilam sie ostatkiem sił, zeby nie oblac na ostatnich metrach (i dobrze zrobiłam, bo miałam wjechać na rondo, na którym był samochód, ale miał prawy kierunkowskaz, wiec teoretycznie mogłam wjechać, bo powinien zjechać na zjeździe po mojej lewej, a pojechał dalej :| dobrze, ze poczekalam). Pani, jak już dojechalam, powiedziała, ze egzamin zdany ALE.. i wypomniala mi to niezjechanie do prawej krawędzi i zatrzymanie sie na pasach, jak piesi mieli czerwone. Napisała 'pozytywne' i jeździła długopisem po kartce, jakby szukała mi jakiegoś błędu ale mam, mam to!!!!!

I ogromnie dziekuje Wam za kciuki, miłej sie jeździło, jak wiedziałam, ze ktoś o mnie myśli

[madzia2306]

Napisane przez zetuzetia

KONIEC, ZDAŁAM!!!!! zaczęłam egzamin 7.08, skończyłam 8.00, płac bezbłędnie. Miałam parkowanie prostopadle przodem, zawracanie z wykorzystaniem infrastruktury, zawracanie. Raz jechałam na strzalce warunkowej i chciałam przepuścić pieszych, miałam szczęście, ze nic nie jechało, bo miałabym po egzaminie miałam jeden błąd, zjechalam na lewy pas drogi dwupasmowej, bo na prawym stały samochody i sama nie wiem czemu, ale już na niego nie wróciłam... Pani powiedziała, ze zadanie wykonane niepoprawnie i kazała skręcić w prawo, myślałam, ze to koniec jak zobaczyłam, ze już jestem na drodze do ośrodka, to łzy mi stanęły w oczach ale skupilam sie ostatkiem sił, zeby nie oblac na ostatnich metrach (i dobrze zrobiłam, bo miałam wjechać na rondo, na którym był samochód, ale miał prawy kierunkowskaz, wiec teoretycznie mogłam wjechać, bo powinien zjechać na zjeździe po mojej lewej, a pojechał dalej :| dobrze, ze poczekalam). Pani, jak już dojechalam, powiedziała, ze egzamin zdany ALE.. i wypomniala mi to niezjechanie do prawej krawędzi i zatrzymanie sie na pasach, jak piesi mieli czerwone. Napisała 'pozytywne' i jeździła długopisem po kartce, jakby szukała mi jakiegoś błędu ale mam, mam to!!!!!

I ogromnie dziekuje Wam za kciuki, miłej sie jeździło, jak wiedziałam, ze ktoś o mnie myśli

strasznie się cieszę
to miałaś egzaminatorKĘ?
Gdzie robiłaś parkowanie prostopadłe i zawracanie z użyciem infrastruktury? na zawodziu? w ogóle gdzie jeździłaś?

[zetuzetia]

Egzamintorkę napisze Ci wszystko pózniej, bo mam robotę w doomu

[simplicity]

zetuzetia wielkie, ogromne gratulacje!!

Fantastyczny początek tygodnia, dziewczyny Wymiatacie!

[madzia2306]

Napisane przez zetuzetia

Egzamintorkę napisze Ci wszystko pózniej, bo mam robotę w doomu

ok to czekam jestem bardzo ciekawa

[7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394]

Napisane przez zetuzetia

KONIEC, ZDAŁAM!!!!! zaczęłam egzamin 7.08, skończyłam 8.00, płac bezbłędnie. Miałam parkowanie prostopadle przodem, zawracanie z wykorzystaniem infrastruktury, zawracanie. Raz jechałam na strzalce warunkowej i chciałam przepuścić pieszych, miałam szczęście, ze nic nie jechało, bo miałabym po egzaminie miałam jeden błąd, zjechalam na lewy pas drogi dwupasmowej, bo na prawym stały samochody i sama nie wiem czemu, ale już na niego nie wróciłam... Pani powiedziała, ze zadanie wykonane niepoprawnie i kazała skręcić w prawo, myślałam, ze to koniec jak zobaczyłam, ze już jestem na drodze do ośrodka, to łzy mi stanęły w oczach ale skupilam sie ostatkiem sił, zeby nie oblac na ostatnich metrach (i dobrze zrobiłam, bo miałam wjechać na rondo, na którym był samochód, ale miał prawy kierunkowskaz, wiec teoretycznie mogłam wjechać, bo powinien zjechać na zjeździe po mojej lewej, a pojechał dalej :| dobrze, ze poczekalam). Pani, jak już dojechalam, powiedziała, ze egzamin zdany ALE.. i wypomniala mi to niezjechanie do prawej krawędzi i zatrzymanie sie na pasach, jak piesi mieli czerwone. Napisała 'pozytywne' i jeździła długopisem po kartce, jakby szukała mi jakiegoś błędu ale mam, mam to!!!!!

I ogromnie dziekuje Wam za kciuki, miłej sie jeździło, jak wiedziałam, ze ktoś o mnie myśli

Aaa, gratuluję! Piękny dzionek dzisiaj.

PS.(2011-12-19 13:49:46) Prawo Jazdy: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.

[agnusek22]

Początek tygodnia obfituje w świetne informacje!!! Super!!! Oby tak dalej!

[kolorowapanna3]

Aaaaaaa!!! Gratulacje!!!

to teraz laski za mnie jutro trzymajci kciuki, żeby ta passa trwała do końca roku jeszcze dłużej jutro 11.00 start

[rachuciachu]

O rany, rany, ale super! Witch_18 i zetuzetia- gra-tu-lu-ję!
Witajcie w gronie pełnoprawnych kierowczyń!

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

kolorowapanna3- kciuki zaciśnięte! Powodzenia jutro, nie daj się zjeść stresowi a będzie dobrze.