Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/II.2012

[pearpearl]

Jeju, wlasnie przezylam jakies uderzenie goraca Siedzialam sobie spokojnie w spodniach dresowych i bluzie, az tu raptem zrobilo mi sie tak goraco, ze dlugo nie myslac sciagnelam portki, bluze i dopiero jak zostalam w samych majtaskach i staniku, to zrobilo mi sie blogo
(chyba tak blogo, jak Czubaskowi z tantum rosa na pipce)

[czubasek20]

Napisane przez pearpearl

a podasz kilka wskazowek, jak sie je robi?
normalnie pierwszy raz w zyciu mam ochote stworzyc cos wlasnorecznie na choinke

a co do tej Twoje infekcji, to co powiedzial Twoj lekarz? Wiesz, ja czytalam, ze jak sie swinstwo przywlecze, to zeby tak naprawde sie tego pozbyc, trzeba zastosowac kuracje,ktora trwa minimum 3 miesiace
a tak zazwyczaj pomagamy sobie tymczasowo, a za jakis czas problem powraca :/


no, to bym sie popisala...

przykro mi, ze Twoja ciotka przechodzila takie meki, ale dobrze, ze wszystko sie dobrze skonczylo

myslalam, ze to jakas stara zazdrosnica i dlatego tak Tobie "palnela"
w takich momentach krew sie we mnie gotuje

musisz mieć igły sosny czarnej które zbierasz w pęczek na czubku pęczka doklejasz jakąs mała kuleczkę (my mieliśmy srebrne kuleczki wielkości paznokcia ) a tuż przy niej dwa piórka. Jeśli mąż mi skołuje sosnę czarną to zrobię i wkleje jak to wygląda w ogóle na tych zajęciach nauczyłam sie takie cuda tworzyć że szok

Ze tak na prawde przez okres ciąży bedzie się nawracac to cholerstwo bo środowisko tam na dole świruje i że po porodzie żebym zrobiła jakieś badanie żeby można było specjalny preparat dobrać.
Gdyby nie infekcja i zylak to bym ciąże lekko przechodziła a tak to troche mi ciężko ale dam radę , jeszcze tylko 56 dni

[*Agatek*]

Napisane przez pearpearl

Jeju, wlasnie przezylam jakies uderzenie goraca Siedzialam sobie spokojnie w spodniach dresowych i bluzie, az tu raptem zrobilo mi sie tak goraco, ze dlugo nie myslac sciagnelam portki, bluze i dopiero jak zostalam w samych majtaskach i staniku, to zrobilo mi sie blogo
(chyba tak blogo, jak Czubaskowi w tantum rosa na pipce)

chyba też se kupie tantum rosa, co by się zadowalać wieczorkiem

[czubasek20]

o ma wyglądać mniej więcej tak

Uploaded with ImageShack.us , proszę sie nie śmiać.

---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

Napisane przez pearpearl

Jeju, wlasnie przezylam jakies uderzenie goraca Siedzialam sobie spokojnie w spodniach dresowych i bluzie, az tu raptem zrobilo mi sie tak goraco, ze dlugo nie myslac sciagnelam portki, bluze i dopiero jak zostalam w samych majtaskach i staniku, to zrobilo mi sie blogo
(chyba tak blogo, jak Czubaskowi w tantum rosa na pipce)

Napisane przez *Agatek*

chyba też se kupie tantum rosa, co by się zadowalać wieczorkiem

no nie... śmieją się ze mnie

moja niespodzianka właśnie wpakowałą mi gire pod żebro. Normalnie w takich momentach mam ją ochotę wyjąć i zlać.

[agawoo]

Napisane przez *Agatek*

no wiesz?? zdradziłaś mnie z tą sałatką! A ja robię przynajmniej jeden Andrzej będzie zadowolony na święta a Twój bidny nie dla niego

Kochana, mój to bardziej z tego gyrosa zadowolony będzie, bo on się boi wynalazków

Mykam spać, dobranoc

[pearpearl]

Agatku, zwracam honor, poczytalam troche i faktycznie czasem pisza, ze raz na jakis czas to nawet dobre cwiczenie zapobiegajace
Z tym ze dalej nie wyobrazam sobie anala w sytuacji gdy juz jest pan H.

Czubasku, w takim razie nie pozostaje nic innego, jak czekac do rozwiazania, przejsc przez polog, a pozniej obie maszerujemy do ginkow, robimy dokladne badania i tepimy paskudztwo

Napisane przez czubasek20

moja niespodzianka właśnie wpakowałą mi gire pod żebro. Normalnie w takich momentach mam ją ochotę wyjąć i zlać.

no, bo skoro dolaczyla juz do grona Niespodzianek, to musi sie tez zachowywac, jak watkowe Niespodzianki, czyli giry pod zebra i zadowolone

a ten aniolek...
poczekam na fotke

[*Agatek*]

Napisane przez agawoo

Kochana, mój to bardziej z tego gyrosa zadowolony będzie, bo on się boi wynalazków

mówisz? ja nie lubię ryb na zimno, jedyne toleruję śledzie w śmietanie i koreczki, reszta niet, ogólnie wolę ciepłe posiłki... a mój mąż? Nie pamiętam co on lubi, rok nie mieszkamy razem i zapomniałam

czubasek faza pewnie jest już sobie Ciebie wyobrażam, taką rozkraczoną na łóżku, normalnie... a tu bach teściowa wchodzi! "mamo... yy... chce mama sobie spsikać kocura?? niezła faza jest!"

Pearl no włacha, ale aby seksik analny nie za często wtedy, to niby działa

[pearpearl]

Napisane przez *Agatek*

czubasek faza pewnie jest już sobie Ciebie wyobrażam, taką rozkraczoną na łóżku, normalnie... a tu bach teściowa wchodzi!

a Czubasek z pokerowa mina
"Przynioslaby mi jutro mamusia igly czarnej sosny, bo chcialabym na swieta ozdobki porobic"

[czubasek20]

Napisane przez pearpearl

Agatku, zwracam honor, poczytalam troche i faktycznie czasem pisza, ze raz na jakis czas to nawet dobre cwiczenie zapobiegajace
Z tym ze dalej nie wyobrazam sobie anala w sytuacji gdy juz jest pan H.

Czubasku, w takim razie nie pozostaje nic innego, jak czekac do rozwiazania, przejsc przez polog, a pozniej obie maszerujemy do ginkow, robimy dokladne badania i tepimy paskudztwo


no, bo skoro dolaczyla juz do grona Niespodzianek, to musi sie tez zachowywac, jak watkowe Niespodzianki, czyli giry pod zebra i zadowolone

a ten aniolek...
poczekam na fotke

Dokładnie
Tz do mnie dziś że on już się przyzywczail że będzie dziewczynka (chciał bardzo chłopca) i nawet jej przyszłość zaplanował, kawalera znalazł
no pisałam żeby się nie śmiac :P

Napisane przez *Agatek*

mówisz? ja nie lubię ryb na zimno, jedyne toleruję śledzie w śmietanie i koreczki, reszta niet, ogólnie wolę ciepłe posiłki... a mój mąż? Nie pamiętam co on lubi, rok nie mieszkamy razem i zapomniałam

czubasek faza pewnie jest już sobie Ciebie wyobrażam, taką rozkraczoną na łóżku, normalnie... a tu bach teściowa wchodzi! "mamo... yy... chce mama sobie spsikać kocura?? niezła faza jest!"

Pearl no włacha, ale aby seksik analny nie za często wtedy, to niby działa

A wiesz ze mogłoby tak być. Juz dwa razy próbowała nam sie wedrzeć do sypialni jak byliśmy w trakcie wiadomo czego Uratowały nas zamknięte drzwi

[*Agatek*]

Napisane przez pearpearl

a Czubasek z pokerowa mina
"Przynioslaby mi jutro mamusia igly czarnej sosny, bo chcialabym na swieta ozdobki porobic"

no nie mogę...śmieję się sama do siebie i łzawię
już se wyobrażam minę teściowej: ""

"mamusiu wiem, że za twoich czasów takich wynalazków nie było, ale... to jest zaje...iste!!!"

[pearpearl]

Napisane przez czubasek20

Dokładnie
Tz do mnie dziś że on już się przyzywczail że będzie dziewczynka (chciał bardzo chłopca) i nawet jej przyszłość zaplanował, kawalera znalazł

a tu teraz bedzie moze musial znalezc kawalerke...

Napisane przez Czubasek

A wiesz ze mogłoby tak być. Juz dwa razy próbowała nam sie wedrzeć do sypialni jak byliśmy w trakcie wiadomo czego Uratowały nas zamknięte drzwi

o matko, co za babsko
nie wie, ze mlodzi maja swoje prawa i zajecia??? ja bym chyba nie przezyla, gdyby mnie tesciowa w akcji zobaczyla
mialabym spaczenie do konca zycia

[*Agatek*]

Napisane przez czubasek20

A wiesz ze mogłoby tak być. Juz dwa razy próbowała nam sie wedrzeć do sypialni jak byliśmy w trakcie wiadomo czego Uratowały nas zamknięte drzwi

mnie ratuje słowo męża: "w razie co, krzycz, że się przebierasz!!!!!"

[pearpearl]

Napisane przez *Agatek*

no nie mogę...śmieję się sama do siebie i łzawię
już se wyobrażam minę teściowej: ""

"mamusia zamknie te drzwi, bo przeciag sie robi i mnie zaraz przewieje"

[*Agatek*]

Napisane przez pearpearl

"mamusia zamknie te drzwi, bo przeciag sie robi i mnie zaraz przewieje"

taaaaaaak

"a co to, to już pipki sobie przewietrzyć nie można??? niech ujrzy chociaż raz światło dzienne, a nie ciągle w ciemnościach siedzi!"

[czubasek20]

Napisane przez *Agatek*

no nie mogę...śmieję się sama do siebie i łzawię
już se wyobrażam minę teściowej: ""

"mamusiu wiem, że za twoich czasów takich wynalazków nie było, ale... to jest zaje...iste!!!"

"" <--- o kurde, teraz to ja płaczę i zastanawiam się jak by było teściowej z taką miną

Napisane przez pearpearl

a tu teraz bedzie moze musial znalezc kawalerke...

o matko, co za babsko
nie wie, ze mlodzi maja swoje prawa i zajecia??? ja bym chyba nie przezyla, gdyby mnie tesciowa w akcji zobaczyla
mialabym spaczenie do konca zycia

tez bym nie przeżyła więc zawsze przed mówie do tzta zeby poszedł zamknąc drzwi bo inaczej nie wejdzie

Napisane przez *Agatek*

mnie ratuje słowo męża: "w razie co, krzycz, że się przebierasz!!!!!"

uciekam spać, bo obserwuje męża który się przekreca i szuka mnie ręką. A że mnie nie ma to złapał swoją poduchę w cycuchy

Dobranoc

[*Agatek*]

Też idę spać Bo głupawki dostaję

Czubasku to Twój kotek w avku??

Dobranoc dzieciaczki Całuchy w brzuchy

[pearpearl]

Napisane przez *Agatek*

taaaaaaak

"a co to, to już pipki sobie przewietrzyć nie można??? niech ujrzy chociaż raz światło dzienne, a nie ciągle w ciemnościach siedzi!"

"o, mamusia zawola .... <--- tu pada imie meza, zeby przyszedl jak naszybciej"

Napisane przez czubasek20

uciekam spać, bo obserwuje męża który się przekreca i szuka mnie ręką. A że mnie nie ma to złapał swoją poduchę w cycuchy

to faktycznie lepiej idz do niego, sluchaj...


---------- Dopisano o 01:01 ---------- Poprzedni post napisano o 01:00 ----------

Napisane przez *Agatek*

Też idę spać Bo głupawki dostaję

Czubasku to Twój kotek w avku??

i ja tez, bo glupieje

a wlasnie tak patrzylam, ze kocia wiara sie tu na wieczor zebrala

dobranoc

[kamusia178]

wszyscy poszli to moge pisac hyhy
paula widze cie odezwij sie co bym sama do siebie nie pisala ;P

[paulaLbn]

kurde no wyczaiłas mnie, ja tu zawsze wiernie podczytuje wszytsko, ale jakos nie umem wbic sie w rozmowe a teraz tez mowie dobranoc

[kamusia178]

hehe nie ma siedzenia cichaczem :P ja mam sie odzywac to ty kolezanko tez

to dobranoc

[klaurencja]

Nie ma to jak być jedyną na wątku ;p

[BebiBebi]

Dzień Dobry
Czekam z niecierpliwością na kuriera drugi dzień, może przyniesie łóżeczko

[pozycja77]

Witam się z rana!
Zaraz zmykam do lekarza po zwolnienie i leki, a potem jak zdąże to na zajęcia z SR. Ale u mnie ziiiiiiiiiimmmmmmmnnnnnno oooooo!!
Miłego dnia Laseczki

[boroo50]

Napisane przez *Agatek*

MissZuzia, kropeczka, pearl A. powiedział: "mamy nauczkę, że nie kupiliśmy nowej" i że nie będzie oszczędzać już na dziecku powiedział, że naprawi, że teraz szkoda moich nerwów, kasy aby się wykłócać- nie wiadomo kogo to wina, czy tej babki, czy ludzi którzy wyciągali i robili zdjęcia tym przedmiotom... na pewno ona nie ułożyła tego byle jak a karton otwarty był, części niektóre wypadnięte nie mamy siedziby kex'u w Toruniu także nie ma co, poza tym paczka nie była 'za pobraniem' więc nie mogła chyba otworzyć, jak by odesłali to jaka pewność, że zwrócą mi pieniądze... karuzela jest ok ogólnie, tylko te ząbki wyrwane w talerzu i rdza na sprężynce, jutro zobaczymy czy z baterią działa....

Jak to się mówi: "Kropeleczka na czubeczku i już wszystko w porządeczku"
Nie kupiłabym za tyle kasy używanej karuzelki, chyba że w sklepie osiągałaby cenę ok. 1000zł albo chociaż połowy I nie kupuj tak wszystkiego, bo co goście przyniosą? Same pieluchy? Daj się wykazać

Napisane przez *Agatek*

Boroo i jak sobie poradziłaś misiaku z kremówką?? 30% jest dobra- ale pilnuj masy, lepiej żeby była za twarda- gęsta niż rzadka- ja miałam ost troszkę za rzadką i kleiło się wszystko w palcach Ubić też można- czytałam na necie dopiero raz robiłam trufelki, więc jestem niedoświadczona aż tak... w czwartek kupuję składniki i też robię, a bounty robię jako ciasto- jest mega

Już się zaczełam bać, że za twardą mam tą masę. Ale jak chcesz taką to daj więcej czekolady i już. Dałam wedlowską, bo najbliżej mi do biedry (20 kroków na oko ), ale gdyby mi mój zostawił auto to bym kupiła Lindta, bo nie znam lepsiejszej

Bounty za to siedzą w lodówce skąpane w mlecznej czekoladzie do połowy, bo mi żal było, że na papierku czekolada zostanie, a nie wyrzucę tylko ją będę musiała zlizywać, no bo jak tu wyrzucić czekoladkę
Trufelki skończę dziś, bo wczoraj posprzątałam w domu, wzięłam się za te kuchenne rzeczy, zapuściłam młodego Prince'a i Moloko - ale szalał skubaniec. Wcześniej słuchał muzy tylko w aucie podczas mamusinej jazdy (za to bardzo głośno), a jak się kazali położyć tak cisza i spokój to się odzwyczaił od imprezowania
A chciałam tylko powiedzieć, że kręgosłup mnie przez to całą noc nawalał tak, że po ścianach musiałam do łazienki chodzić ...

Napisane przez *Agatek*

agawoo i co robisz sałatkę na święta z ananasem i selerem ciętym w paski?? bo ja tak

Pyszna kilkusekundówka

Napisane przez *Agatek*

nikotynka, kasikzaki,nie pomyślcie o mnie, że jestem nienormalna czy coś ale ponoć aby zlikwidować/zmniejszyć/ zapobiec H. dobry jest seks analny... nie wiem ile w tym prawdy, ale...

Napisane przez pearpearl

Agatek

o matko z corko, dziewczyno
przeciez w tej sytuacji seks analny to czysty masochizm

AgatekNa pewno nikt sobie nie pomyślał nigdy, ze jesteś nienormalna
Ale mi się śmiać chce I absolutnie nie z tego, że macie no tego coś niefajnego, tylko mi się przypomniała scena z filmu. Nie pamiętam niestety tytułu, ale gość był prawiczkiem i "doświadczać" go zaczeła dużo starsza kobieta (coś jak mama Stiflera), taka niezła laska. Ona miała też tego pana i podczas analu on jej wylazł na wierzch. Krzyczała niemiłosiernie taka wypięta na wyrku i kazała temu chłopcu pana H ręką do środka wepchnąć spowrotem.

Poza tym niezłe macie kobitki skosy w godzinach okołopółnocnych Kółko S&M można by założyć nawet
Fajnie tak rano otworzyć oczy i móc się cieszyć. Dzięki zboczuchy

Napisane przez pearpearl

Jeju, wlasnie przezylam jakies uderzenie goraca Siedzialam sobie spokojnie w spodniach dresowych i bluzie, az tu raptem zrobilo mi sie tak goraco, ze dlugo nie myslac sciagnelam portki, bluze i dopiero jak zostalam w samych majtaskach i staniku, to zrobilo mi sie blogo
(chyba tak blogo, jak Czubaskowi z tantum rosa na pipce)

Tia, naczytałam się bidulko o tych seksach analnych i Cię wzięło od razu na rozbieranki
Ech, nie śmieję się, bo sama się zacznę zaraz z tego wszystkiego rozbierać

Napisane przez pearpearl

a Czubasek z pokerowa mina
"Przynioslaby mi jutro mamusia igly czarnej sosny, bo chcialabym na swieta ozdobki porobic"

Iście zwariowały, po kolei, wszystkie
Kurcze, co sobie moi biedni sąsiedzi pomyślą jak tak słuchają przeraźliwego śmiechu

[Mijus]

Dzień Dobry
Wczoraj przyszedł mój stoliczek na laptopa i dzisiaj piszę do Was z takiego wynalazku Jest super Tż zapowiedziałam, że ma mi na nim przynosić śniadania do łóżka

Zaraz biore się za pakowanie prezentów bo wczoraj jakoś mi nie poszło Do tego będę nadziewać pomarańcze goździkami i kilka sztuk wysuszę w szuszarce i będzie cudnie pachnieć

Dziewczyny z przyjacielem H. polecam Virdepol, hemogel, kora dębu, z rokitnikiem, na tego gnoja Jest dostępny w aptekach DOZ za 17 zł.


n1kotynka - gratuluję nowej chatki i udanej przeprowadzki. Oby Wam się tam dobrze mieszkało.

Agatek - lipa z tą karuzelą! Mam nadzieje, że uda się ja doprowadzić do stanu używalności. Nie stresuj się, tak to bywa, że czasami coś nas los pechowo traktuje.

Pearpearl – ale Ci zazdraszczam tej kosmetyczki. Musze się też wybrać na jakąś rozkosz.
Jeśli chodzi o pytanie dotyczące wkładek to zmieniam przy każdej wizycie w wc, jak nie częściej.

Faellivrin – dobrze, że nic Ci się nie stało! Uważaj na siebie kobito.

Napisane przez *Agatek*

mówisz? ja nie lubię ryb na zimno, jedyne toleruję śledzie w śmietanie i koreczki, reszta niet, ogólnie wolę ciepłe posiłki... a mój mąż? Nie pamiętam co on lubi, rok nie mieszkamy razem i zapomniałam

czubasek faza pewnie jest już sobie Ciebie wyobrażam, taką rozkraczoną na łóżku, normalnie... a tu bach teściowa wchodzi! "mamo... yy... chce mama sobie spsikać kocura?? niezła faza jest!"

Pearl no włacha, ale aby seksik analny nie za często wtedy, to niby działa

Napisane przez *Agatek*

no nie mogę...śmieję się sama do siebie i łzawię
już se wyobrażam minę teściowej: ""

"mamusiu wiem, że za twoich czasów takich wynalazków nie było, ale... to jest zaje...iste!!!"

Leżę i kwiczę

[agawoo]

Dzień doberek

Laski, czego wy się wczoraj nawąchałyście wieczorem????

Napisane przez *Agatek*

mówisz? ja nie lubię ryb na zimno, jedyne toleruję śledzie w śmietanie i koreczki, reszta niet, ogólnie wolę ciepłe posiłki... a mój mąż? Nie pamiętam co on lubi, rok nie mieszkamy razem i zapomniałam

Napisane przez boroo50

AgatekNa pewno nikt sobie nie pomyślał nigdy, ze jesteś nienormalna
Ale mi się śmiać chce I absolutnie nie z tego, że macie no tego coś niefajnego, tylko mi się przypomniała scena z filmu. Nie pamiętam niestety tytułu, ale gość był prawiczkiem i "doświadczać" go zaczeła dużo starsza kobieta (coś jak mama Stiflera), taka niezła laska. Ona miała też tego pana i podczas analu on jej wylazł na wierzch. Krzyczała niemiłosiernie taka wypięta na wyrku i kazała temu chłopcu pana H ręką do środka wepchnąć spowrotem.

Jesuuu, co wy za filmy oglądacie

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Napisane przez Mijus

Dzień Dobry
Wczoraj przyszedł mój stoliczek na laptopa i dzisiaj piszę do Was z takiego wynalazku Jest super Tż zapowiedziałam, że ma mi na nim przynosić śniadania do łóżka

Ale fajny Zamawiałaś z tej strony?

[Mijus]

Napisane przez agawoo

Dzień doberek

Laski, czego wy się wczoraj nawąchałyście wieczorem????





Jesuuu, co wy za filmy oglądacie

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------



Ale fajny Zamawiałaś z tej strony?

No dokładnie i się nie podzieliły

Jeśli chodzi o stoliczek to zamawiałam na allegro

[czubasek20]

Dzień dobry mamusie

Ja wstałam pół godziny temu, zjadłam śniadanko i bede musiała trochę w pokoju ogarnąć. A wieczorem jazda do mamy na przymiarkę sukienki na święta

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Napisane przez *Agatek*

Też idę spać Bo głupawki dostaję

Czubasku to Twój kotek w avku??

Dobranoc dzieciaczki Całuchy w brzuchy

Nie mój , zaraz poszukam zdj mojego
1 ZDJ mój Redds
2 ZDJ ulubieniec mojej siostry - Dżordż

[bambusiek]

Napisane przez agawoo

250 g makaronu ryżowego
puszka kukurydzy (tylko nie słodkiej )
ok 20 dag szynki konserwowej ( w kosteczkę)
2 ogórki zielone (w kosteczkę)
pęczek szczypiorku
sól, pieprz do smaku
majonez (ja daję Kielecki, bo jest ostrzejszy i nie trzeba bardzo doprawiać sałatki).

Sprawdzona i wypróbowana
Siostrzenica Tzta to się wręcz ostatnio pytała o tą sałatkę, jak do TZta na imieniny jechali

Kolejna pyszna propozycja

Napisane przez faellivrin

Najlepsze jes to, ze wracajac od lekarza gadalam przez tel., nie zauwazylam kraweznika i lubudu na kolana polecialam. Dobrze, ze nie na brzuch sie wywalilam. Teraz moje kolana wygladaja jak u 9-letniego rozrabiaki

Uważaj na siebie
ja się tak ostatnio wywaliłam w domu i kolana miałam w podobnym stanie
_________________________ ______
Hi

Pada u nas śnieeeeg cały ogródek mam biały

Na 12 idę do pracy w odwiedziny przedświąteczne, nie mam kurcze kaptura, więc muszę się jakoś szalem poowijać

No i odwykłam od spania samej - tak mi jakoś zimno w łóżku było

Widzę, że sąsiedzi odśnieżają przed domem - mamy dość uczęszczany chodnik przed domem, ale chyba nie będę sama tego robić... zresztą łopata chyba za wielka jak na taką ilość i małą mnie, a miotłą to się zamaham

[agawoo]

Napisane przez Mijus

No dokładnie i się nie podzieliły

Jeśli chodzi o stoliczek to zamawiałam na allegro

No własnie, zołzy jedne
A dasz mi namiary na sprzedawcę?