LPR Anthelios W40 żel + Effaclar K

[madziunia80]

Kobiety mądre Wy takie są Potrzeba mi rady. Zamierzam zacząć właśnie kurację Effaclarem K (to moje początki z kwasami, zielona jestem, jak trawka na wiosnę, a czytanie niektórych wątków jest dla mnie, jak nauka japońskiego). Mam 26 lat, cerę mieszaną i często niespodzianki w postaci krostek, grudek i czasami niestety czegoś więcej . Stąd też moje zainteresowanie Effaclarem K (stwierdziłam, że na początek ten krem bedzie odpowiedni, nie chciałabym przesadzić) i pytanie:
Czy powinnam stosować filtry po użyciu Effaclaru K? Wydaje mi się, że tak, więc zaczęłam się rozglądać. Co sądzicie o LPR (nie kojarzy mi sie ten skrót zbyt dobrze...liga polskich rodzin ) Anthelios W40 w żelu? Czy będzie odpowiedni do cery mieszanej? Czy jest fototrwały?

Nie bijcie, jeśli taki wątek już był. Przejrzałam ich już dzisiaj wiele i mam mętlik w głowie. Liczę na Waszą pomoc.

[Madziorka]

Napisane przez madziunia80

Kobiety mądre Wy takie są Potrzeba mi rady. Zamierzam zacząć właśnie kurację Effaclarem K (to moje początki z kwasami, zielona jestem, jak trawka na wiosnę, a czytanie niektórych wątków jest dla mnie, jak nauka japońskiego). Mam 26 lat, cerę mieszaną i często niespodzianki w postaci krostek, grudek i czasami niestety czegoś więcej . Stąd też moje zainteresowanie Effaclarem K (stwierdziłam, że na początek ten krem bedzie odpowiedni, nie chciałabym przesadzić) i pytanie:
Czy powinnam stosować filtry po użyciu Effaclaru K? Wydaje mi się, że tak, więc zaczęłam się rozglądać. Co sądzicie o LPR (nie kojarzy mi sie ten skrót zbyt dobrze...liga polskich rodzin ) Anthelios W40 w żelu? Czy będzie odpowiedni do cery mieszanej? Czy jest fototrwały?

Nie bijcie, jeśli taki wątek już był. Przejrzałam ich już dzisiaj wiele i mam mętlik w głowie. Liczę na Waszą pomoc.

LPR-liga polskich rodzin hahahahaha ale się usmiałam, dobremadziuniu filtry jak najbardziej są one koniecznością na Bochemi jest cała masa wątków na temat filtrów więc lektury do poczytania masz sporo, natomiast polecam wypróbowanie kilku filtrów żeby mieć porównanie i potem sama zadecydujesz który dla ciebie jest najlepszy. Fotostabilne filtry ma LRP,Avene,Bioderma,Vichy, Iwostin.

[madziunia80]

Napisane przez Madziorka

LPR-liga polskich rodzin hahahahaha ale się usmiałam, dobremadziuniu filtry jak najbardziej są one koniecznością na Bochemi jest cała masa wątków na temat filtrów więc lektury do poczytania masz sporo, natomiast polecam wypróbowanie kilku filtrów żeby mieć porównanie i potem sama zadecydujesz który dla ciebie jest najlepszy. Fotostabilne filtry ma LRP,Avene,Bioderma,Vichy, Iwostin.

Dziękuję ślicznie za odpowiedź Tak się właśnie zastanawiałam i czytałam i czytałam. Weszłam na zbiorczy wątek z linkami do poszczególnych wątków i po tym całym czytaniu po prostu zgłupiałam. Rozglądałam się też na KWC i z tego, co widzę i zdążyłam się zorientować pobieżnie to chyba właśnie LRP będzie najlepszy.
I mam jeszcze jedno pytanko lepiej żel czy krem? Co sądzicie? Ja mam cerę mieszaną, popękane naczynka - w niewielkim stopniu, ale jednak - przy nosku. Chciałabym pozbyć się zaskórników, grudek, bo moja walka z nimi przypomina trochę Don Kichot'owską walkę z wiatrakami...Potrzebowała bym na tyle lekkiej konsystencji filtrów, aby nie zatykały się pory.

[KENZO]

Madziuniu, na poczatek Effaclar bedzie moim zdaniem najlepszy- potem jesli bedziesz potrzbowala czegos mocniejszego to poprostu go zmienisz- ja mam cere mieszana i effaclar mi w zupelnosci wystarcza- po nic mocniejszego nie siegam - a cere mam w bardzo dobrym stanie, pory prawie niewidoczne ,ale stosuje rowniez inne kosmetyki- maseczki aspirynowe, glinki, sama rowniez robie kosmetyki z 'mazidel"
A co do filtrow to powinnas przetestowac sobie kilka i sprawdzic ktory bedzie ci pasowal- zalezy to tez od tego czy sie malujesz na codzien czy nie- bo jesli tak to najlepiej zaopatrz sie w filtry Avene- przy nich mozesz uzywac dowolnego podkladu i pudry, a na pozostalych czyli- LRP, Vichy, Iwostin i Bioderma- tylko takie pudry ktore nie destabilizuja filtra- wiekszosc dziewczyn uzywa do matowienia filtra skrobi- ona jest bezpieczna dla "parasola" Filtr ktory zamierasz uzywa czyli LRP 40 gel- jest dosc tlusty pomimo ze to niby zel najlepiej przetestowac kilka i dobrac wlasciwy- bo jak zapewne wiesz kazdemu pasuje co innego- wiec trzeba wybrac metoda prob i bledow Jesli masz jeszcze jakies pytania to smialo pytaj

[madziunia80]

Napisane przez KENZO

Madziuniu, na poczatek Effaclar bedzie moim zdaniem najlepszy- potem jesli bedziesz potrzbowala czegos mocniejszego to poprostu go zmienisz- ja mam cere mieszana i effaclar mi w zupelnosci wystarcza- po nic mocniejszego nie siegam - a cere mam w bardzo dobrym stanie, pory prawie niewidoczne ,ale stosuje rowniez inne kosmetyki- maseczki aspirynowe, glinki, sama rowniez robie kosmetyki z 'mazidel"
A co do filtrow to powinnas przetestowac sobie kilka i sprawdzic ktory bedzie ci pasowal- zalezy to tez od tego czy sie malujesz na codzien czy nie- bo jesli tak to najlepiej zaopatrz sie w filtry Avene- przy nich mozesz uzywac dowolnego podkladu i pudry, a na pozostalych czyli- LRP, Vichy, Iwostin i Bioderma- tylko takie pudry ktore nie destabilizuja filtra- wiekszosc dziewczyn uzywa do matowienia filtra skrobi- ona jest bezpieczna dla "parasola" Filtr ktory zamierasz uzywa czyli LRP 40 gel- jest dosc tlusty pomimo ze to niby zel najlepiej przetestowac kilka i dobrac wlasciwy- bo jak zapewne wiesz kazdemu pasuje co innego- wiec trzeba wybrac metoda prob i bledow Jesli masz jeszcze jakies pytania to smialo pytaj

Kenzo dziękuję Ci bardzo. Chyba faktycznie będę musiała zaopatrzyć się w różniaste próbki filtrów. Zazwyczaj codziennie się maluję, używam na zmianę podkładu Revlon Skinlights albo Diorskin Sculpt, nie mam pojęcia, czy te podkłady wcinają filtry . Może Wy coś wiecie na ten temat?
I jeszcze kolejne pytanko: Stosować Effaclar K rano, czy wieczorem? Chyba lepiej i bezpieczniej wieczorem...

[KENZO]

Obydwa wymienione podklady destabilizuja filtry- zawieraja talk i mike
A effaclar najlepeij stosowac na noc, a rano jakies serum antyoksydacyjne- mozesz kupic takze gotowy krem LRP- Active C- ma on dzialanie przeciwzmarszczkowe no i witaminka C wzmacnia dzialanie filtra, ten kremik bardzo ladnie komponuje sie z filtami LRP- nakladasz rano, czekasz az sie wchlonie i na to filtr
Mozesz rowniez sama ukrecic serum z mazidel- znajdziesz tam wiele przepisow - ja aktualnie stosuja pod filtr serum z witamina C na zmiane serum z winogronem- przepisy tak jak mowilam sa na www.mazidla.com
A jesli nie chcesz zrezygnowac z makijazu to chyba najbezpieczniej stosowac filtry Avene- swoja droga ja osobiscie bardziej je lubie niz LRP- Avenki pieknie nawilzaja buzke, nie swieca sie tak jak LRP no i najwazniejsze ze mozna na nie klasc puderek i podklad jaki tylko sie chce

[madziunia80]

Napisane przez KENZO

Obydwa wymienione podklady destabilizuja filtry- zawieraja talk i mike
A effaclar najlepeij stosowac na noc, a rano jakies serum antyoksydacyjne- mozesz kupic takze gotowy krem LRP- Active C- ma on dzialanie przeciwzmarszczkowe no i witaminka C wzmacnia dzialanie filtra, ten kremik bardzo ladnie komponuje sie z filtami LRP- nakladasz rano, czekasz az sie wchlonie i na to filtr
Mozesz rowniez sama ukrecic serum z mazidel- znajdziesz tam wiele przepisow - ja aktualnie stosuja pod filtr serum z witamina C na zmiane serum z winogronem- przepisy tak jak mowilam sa na www.mazidla.com
A jesli nie chcesz zrezygnowac z makijazu to chyba najbezpieczniej stosowac filtry Avene- swoja droga ja osobiscie bardziej je lubie niz LRP- Avenki pieknie nawilzaja buzke, nie swieca sie tak jak LRP no i najwazniejsze ze mozna na nie klasc puderek i podklad jaki tylko sie chce

Życie mi ratujesz Pojęcia nie miałam, że moje podkłady mogą tak namieszać. Dzięki serdeczne, rozejrzę się po Avene i spróbuję coś dopasować.

[madziunia80]

Poczytałam, pooglądałam i rozejrzałam się po KWC i wybrałam:
1. LRP Anthelios XL Fluide Extreme SPF 50+
2. Iwostin, Solecrin, Emulsja SPF 40
3. Vichy, Capital Soleil Fluide SPF 60.

Ze wszystkich, na które patrzyłam, te filtry ocenione zostały, jako najmniej zapychające, a tego zapychania chcę uniknąć, po to przecież rozpoczynam kurację Effaclarem K, żeby pozbyć się tego paskudztwa.
I teraz mam pytanie do Was, drogie Wizażanki, myślicie, że który z powyższych filtrów jest najlepszy do mojej cery? (przyp. mieszana, z niewielką skłonnością do rozszerzonych naczynek, rozszerzone pory i problem grudkowo-krostkowy)

[aga_xy]

Nic Ci nie napiszę, bo chcę się tylko podłączyc do tego szaleństwa filtrowego, bom strasznie ciekawa i tak samo zielona jak i Ty

[KENZO]

Moim zdaniem najmniej zapychajacy z tych ktore wymienilas jest LRP fluid extreme- lekki- mi bardzo pasowal Iwostin nie wyglada ladnie na buzi- jes jakis tepy no i moze zapchac - jedynie co jest w nim na plus to cena
A mnie np. wszystkie filtry Vichy zapychaly jak zadne inne wiec ja ich nie polecam

Mozesz wyprobowac sobie kremik Avene 50 - moim zdaniem jst super-ladnie wyglada na buzi , nie swieci sie jakos bardzo i makijaz na nim jest latwo wykonac mnie nie zapycha, bardzo dobrze nawilza- tylko z tego co wiem to filtry Avene ciezko dostac zima- sa u nas tylko latem, ale moze uda ci sie cos jeszcze upolowac

Aktualnie z niezapychajacych filtrow uzywam takze LRP Aqua Lait- [poczatkowo myslalam ze mnie zapcha ale po dluzszym uzywaniu bardzo go polubilam i wiem ze to nie on byl sprawca zapychania Uzywam go jak sie nie maluje , swieci sie bardzo ale buzia po nim ladnie, zdrowo wyglada, wystarczy delikatnie odcisnac chusteczka nadmiar, lub oproszyc skrobia lub pudrem jedwabnym Hauschka - puderek ten nie gryzie sie z filtrem

[tilmitt]

madziunia80 witam wrocławiankę
mam podobną cerę do Twojej [z wyjątkiem naczynek] i także niedawno zaczęłam przygodę z biochemią obecnie kwaszę sie Effaclarem K [wyczytałam, że na początek jest dobry] i efekty po 2-3 tygodniach stosowania mnie zadowalają, mam nadzieję, że u Ciebie będzie podobnie
w naszym pięknym rozkopanym mieście ciężko czasem z dostaniem próbek w aptekach, gdybyś miała problemy z wybłaganiem w aptece fluidu Vichy - mam ok. 1/5 opakowania, nie zużyję już tego zapychającego świństwa, oddam z wielką chęcia jeśli chcesz przetestować moim zdaniem powinnaś zwrócić też uwagę na zawartość alkoholu w filtrach - często powoduje pieczenie wokół oczu [nawet u mnie, wybitnie niewrażliwej na denata w innych kosmetykach]

[madziunia80]

Napisane przez KENZO

Moim zdaniem najmniej zapychajacy z tych ktore wymienilas jest LRP fluid extreme- lekki- mi bardzo pasowal Iwostin nie wyglada ladnie na buzi- jes jakis tepy no i moze zapchac - jedynie co jest w nim na plus to cena
A mnie np. wszystkie filtry Vichy zapychaly jak zadne inne wiec ja ich nie polecam

Mozesz wyprobowac sobie kremik Avene 50 - moim zdaniem jst super-ladnie wyglada na buzi , nie swieci sie jakos bardzo i makijaz na nim jest latwo wykonac mnie nie zapycha, bardzo dobrze nawilza- tylko z tego co wiem to filtry Avene ciezko dostac zima- sa u nas tylko latem, ale moze uda ci sie cos jeszcze upolowac

Aktualnie z niezapychajacych filtrow uzywam takze LRP Aqua Lait- [poczatkowo myslalam ze mnie zapcha ale po dluzszym uzywaniu bardzo go polubilam i wiem ze to nie on byl sprawca zapychania Uzywam go jak sie nie maluje , swieci sie bardzo ale buzia po nim ladnie, zdrowo wyglada, wystarczy delikatnie odcisnac chusteczka nadmiar, lub oproszyc skrobia lub pudrem jedwabnym Hauschka - puderek ten nie gryzie sie z filtrem

Ja już sama nie wiem Chyba się jednak skuszę na avene 50, ale chyba emulsję, bo mimo wszystko mam wrażenie, że będzie lżejsza, no chyba, że się mylę. Ale faktycznie zauważyłam trudności w zdobyciu, chociażby próbki Z opinii różnych wizażanek wyłania się najczęściej Avene i LRP Anthelios, skoro fluid nie jest tępy i tłusty, może będzie mi pasował.

p.s. właśnie zamówiłam próbki emulsji Avene 50+, przyjdą, przetestuję to zobaczę, co dalej

p.s.s. tilmitt Skarbie, dziękuję Ci serdecznie, ale skoro Vichy to zapychacz to ja też nie będę go używać. Moja cera jest bardzo podatna na zapychanie, prawie jak tłusta, no w każdym razie pielęgnacja jej jest dość skomplikowana

[L_V]

Napisane przez madziunia80

Ja już sama nie wiem Chyba się jednak skuszę na avene 50, ale chyba emulsję, bo mimo wszystko mam wrażenie, że będzie lżejsza, no chyba, że się mylę. Ale faktycznie zauważyłam trudności w zdobyciu, chociażby próbki Z opinii różnych wizażanek wyłania się najczęściej Avene i LRP Anthelios, skoro fluid nie jest tępy i tłusty, może będzie mi pasował.

p.s. właśnie zamówiłam próbki emulsji Avene 50+, przyjdą, przetestuję to zobaczę, co dalej

Mysle że emulsja avene 50+ byłaby ok - w każdym bądź razie mogłabyś spróbować na jesień/ zimę. jesli stwierdzisz, ze jest z ciezka - rozejrzyj sie za sprayem biodermy albo mleczkiem vichy - te mają opinie najlżejszych. Co do antka LRP + mimo że fluid, jest dosyć lepki i ciężki.

[madziunia80]

Dziewczyny dziękuję serdecznie za rady i wskazówki. Troche Was jeszcze wykorzystam . Napiszcie mi proszę, jak długo powinno trwać taka kuracja kwasami? Wczoraj wieczorem pierwsza dawka Effaclaru K wylądowała na mojej buzi.

[L_V]

Napisane przez madziunia80

Dziewczyny dziękuję serdecznie za rady i wskazówki. Troche Was jeszcze wykorzystam . Napiszcie mi proszę, jak długo powinno trwać taka kuracja kwasami? Wczoraj wieczorem pierwsza dawka Effaclaru K wylądowała na mojej buzi.

Możesz aż do wiosny/ lata, wedle potrzeb. Jesli odkryjesz, że Effaclar Ci służy, to nie ma sensu rezygnować. Możesz go zatrzymać jako taki "standard" w pielęgnacji i uzywac profilaktycznie co 2-3 dni - nawet w lecie, jesli bedziesz sie filtrowac na dzien.

[madziunia80]

Dzięki L_V za odpowiedź. Moja skóra, choć dość kapryśna i wrażliwa (w miejscach naczynkowych) to jednak ma jedną wadę, która dyskwalifikuje u mnie zakup jednego konkretnego kosmetyku, przynajmniej na razie, a mianowicie, moja skóra przyzwyczaja sie bardzo szybko do kosmetyków. Mam nadzieję, że Effaclar zdąży zrobić z nią porządek zanim sie przyzwyczai.

[L_V]

Napisane przez madziunia80

Dzięki L_V za odpowiedź. Moja skóra, choć dość kapryśna i wrażliwa (w miejscach naczynkowych) to jednak ma jedną wadę, która dyskwalifikuje u mnie zakup jednego konkretnego kosmetyku, przynajmniej na razie, a mianowicie, moja skóra przyzwyczaja sie bardzo szybko do kosmetyków. Mam nadzieję, że Effaclar zdąży zrobić z nią porządek zanim sie przyzwyczai.

Skóra nie przyzwyczaja się do kosmetyku - tutaj artykuł obalający ten mit: http://www.wizaz.pl/basia_rozleniwianie_kosmetykami.php

Effaclar to dobry wybor - BHA dzialaja wolno, ale skutecznie i dodatowo uszczelniaja naczynka.

[madziunia80]

Napisane przez L_V

Skóra nie przyzwyczaja się do kosmetyku - tutaj artykuł obalający ten mit: http://www.wizaz.pl/basia_rozleniwianie_kosmetykami.php

Effaclar to dobry wybor - BHA dzialaja wolno, ale skutecznie i dodatowo uszczelniaja naczynka.

[FONT=Courier New]Dzięki Ci dobra kobieto za odpowiedź! FONT]

[L_V]

Napisane przez madziunia80

To dlaczego moja skóra przestaje na nie reagować, a często gęsto nawet pogarsza sie jej stan, chociaż początkowo poprawiał się?

Z kosmetykami jest jak z niedoborami wit w organizmie. Kiedyzaczynamy brac suplementy, czesto zauwazamy znaczna poprawe samopoczucia, ktora z begiem czasu "ustepuje". Dzieje sie tak dlatego ze organizm uzupełnił swoje braki. Podobnie jest ze skórą - poczatkowo czerpie ona skladniki z kosmetykow bardzo intensywnie, aby "uzupełnic" swoje braki. To jest ten czas, kiedy obserwujemy poprawe wygladu skory. Po pewnym czasie wygląd ten nam "powszednieje" bo zadne rewolucyjne zmiany w wyglądzie nie mają juz miejsca, ale wystarczy odstawic kosmetyk, aby zauwazyc, z sko9rze znów czegoś brak. Jest to bardzo widoczne w przypadku wit C - poczatkowe fazy stosowania - niesamowite rozjasnienie i rozpromienienie cery. Potem przychodzi uczucie "ze chyba juz nie działa" - po tygodniowej przerwie od wit C cera znow lekko "zszarzeje". Wyjatkiem sa tu kwasy AHA, ktore faktycznie z biegiem czasu traca moc z jaka dizalaja na skore, ale po odpowiednio dlugiej przerwie mozna do nich wrocic.

Wazne jest abys uzbroiła sie w cierpliwosc, bo Effaclar ie działa od razu, na pewno 1 tubka to za mało. BHA sa długodystansowe - nie miej wrazenia ze krem nie działą

[madziunia80]

Dzięki raz jeszcze L_V
Zmieniłam już treść posta, bo wzięłam się za czytanie polecanego przez Ciebie artykułu. W każdym razie zaczynam rozumieć, jak niekiedy naiwnie podchodziłam do kosmetyków itp. Człowiek wiele musi się nauczyć...

[madziunia80]

Dziewczyny pocieszcie mnie!!! Po dwóch dniach stosowania Effaclaru K pojawiło mi się sporo czrnych wągrów . Czy to normalne? Minie? A może powinnam sięgnąć po coś innego? Tylko co z naczynkami?

[foxina]

Napisane przez madziunia80

Dziewczyny pocieszcie mnie!!! Po dwóch dniach stosowania Effaclaru K pojawiło mi się sporo czrnych wągrów . Czy to normalne? Minie? A może powinnam sięgnąć po coś innego? Tylko co z naczynkami?

Więc pocieszam Miałam to samo, czarne wągry wszędzie, najwięcej na policzkach, po 2-3 tygodniach poznikały

Madziunia skóra Ci się po prostu oczyszcza i wyrzuca to i owo sprytnie dotychcasz ukryte

[madziunia80]

Napisane przez foxina

Więc pocieszam Miałam to samo, czarne wągry wszędzie, najwięcej na policzkach, po 2-3 tygodniach poznikały

Madziunia skóra Ci się po prostu oczyszcza i wyrzuca to i owo sprytnie dotychcasz ukryte

Foxina dzięki za pocieszenie, bo już się martwiłam, że coś jest nie tak. Nie wiem tylko, jak ja to przetrzymam, chyba nie będę patrzeć w lustro. Już nawet odpuściłam sobie makijaż, żeby moja skóra oddychała bez zbędnego balastu, ale nie wiem, ile jeszcze dam radę wychodzić z tym, co mam na twarzy do ludzi

[aga01]

Madziuniu mam to samo. tylko ja już używam Effaclaru 3 miesiąc i nie wiem czy to wina kwasu ( a raczej jego działanie ) czy właśnie Antheliosa w 40 gel.... i zastanawiam się jak to sprawdzić...

[madziunia80]

Napisane przez aga01

Madziuniu mam to samo. tylko ja już używam Effaclaru 3 miesiąc i nie wiem czy to wina kwasu ( a raczej jego działanie ) czy właśnie Antheliosa w 40 gel.... i zastanawiam się jak to sprawdzić...

Aga ja nie używam Antka, jakoś się nie przekonałam, na razie stosuję garniera, bo coś muszę, a na razie nie mam dobrych filtrów, czekam właśnie na emulsję Avene 50+.
A co do Antka, to zapychanie może być jego winą z tego, co pisała L_V.

[aga01]

to @!! musze chyba zainwestować w nowy filtr....

[madziunia80]

Napisane przez aga01

to @!! musze chyba zainwestować w nowy filtr....

Aga a może spróbuj zdobyć próbki kilku różnych filtrów, zamiast od razu inwestować w jakieś większe opakowanie. Ja zamówiłam na allegro próbki Avene 50+

[madziunia80]

Dziewczynki, mam pytanie Jaki inny kwasik mogę stosować przy mojej skórze. Cera mieszana, zaskórniki grudkowe, no i kilka rozszerzonych naczynek przy nosie. Jakoś mam wrażenie, że ten Effaclar K w ogóle na mnie nie działa. Stosuję też co 2-3 dni maseczkę aspirynową, używam toniku Effaclar z LHA i jakoś tak nie widzę różnicy ani poprawy. Poradźcie coś proszę.

[KENZO]

Mysle ze mozesz sprobowac Diacneal'u Avene- jest silniejszy niz Effaclar i napewno po nim bedziesz widziala efekty znacznie szybciej niz po Effaclarze, ja bylam zachwycona Diacnealem -ale po dluzszym stosowaniu podraznil mi skore , byla zaczerwieniona wiec zrezygnowalam. Zreszta mojej skorze nie potrzeba mocniejszych kwasow bo bardzo zadko mi cos wyskakuje, wiec Effaclar zupelnie wystarcza. Musisz pamietac ze Diacneal to juz troszke wyzszy kaliber kwasow - choc oczywiscie nie najmocniejszy wiec powinnas szczegolnie zwracac uwage na uzywanie codziennie filtrow w przepisowej ilosci

Aha i na poczatek mozesz stosowac go co 2-3 dni a potem jak skora sie juz przyzwyczaji to mozesz czesciej- i oczywiscie obserwuj skore- jak pojawia sie jakies podraznienia to zrob kilkudniowa przerwe

[madziunia80]

Dzięki KENZO, jak zwykle pomocna Muszę się przyjrzeć Diacnealowi. A filtry stosuję, Avene 50+, na razie zaopatrzyłam sie w próbki, bo faktycznie ciężko dostać pełnowymiarowe opakowanie. Nie wiem tylko, co zrobię, jak mi sieskończą te próbki
Czyli Diacneal co 2-3 dni? A w międzyczasie mogę nakładać Effaclar, czy lepiej zrezygnować?