Świąteczno - noworoczne rozmowy prrrawie narzeczonych - cz. 16

[Promyk03]

ale widzę dużo ludków na dole

[adela50]

eh nie dość ,że jest porywisty wiatr to do tego deszcz zaczął padać

[Promyk03]

Napisane przez adela50

eh nie dość ,że jest porywisty wiatr to do tego deszcz zaczął padać

a dziś czytałam że od zachodu w piątek ma przyjść ochłodzenie i sylwester będzie z przymrozkami

[asiaczek87]

Rzucało mną na A2 jak jechałam dzisiaj

W Sylwestra akurat by mogło być jak dzisiaj chociaż

[Gajaa]

Może liczą na krew w sporze o płakanie/niepłakanie

C zdrowieje. Super

Nie chce w sumie ochłodzenia. Teraz to już nawet nie chce sniegu

Ja też czasem podczytuję różne watki z czystej ciekawości, nie szpiegostwa. nie wolno czytać? :p niech czytają na zdrowie i zazdroszczą klimatu na watku

[adela50]

mną na skrzyżowaniach jak stałam na czerwonym, a tym podglądaniem-to było tylko stwierdzenie faktu, my tu jadem nie plujemy-na szczęście...na innych wątkach ten jad można faktycznie wyczytać,widocznie na codzień w mediach stanowczo jego za mało

[Promyk03]

Napisane przez Gajaa

Może liczą na krew w sporze o płakanie/niepłakanie

C zdrowieje. Super

Nie chce w sumie ochłodzenia. Teraz to już nawet nie chce sniegu

Ja też czasem podczytuję różne watki z czystej ciekawości, nie szpiegostwa. nie wolno czytać? :p niech czytają na zdrowie i zazdroszczą klimatu na watku

nie będzie krwi widocznie to nic groźnego i mu przejdzie co do innych wątków też czasem czytam z ciekawości

[bluesky89]

Napisane przez Fari

A może nie w kazdym przypadku jest to takie jasne, łatwe i oczywiste? My z TŻem mieszkamy w odległości prawie 50km, poza tym każdy ma jakieś obowiązki w domu, sprzątanie, gotowanie, pieczenie itp. poza tym uważam że póki nie jesteśmy małżeństwem to każde z nas powinno spędzać kolację Wigilijną w towarzystwie swojej rodziny (i TŻ tez tak uważa), ale czy to znaczy że nie mogę za nim tęsknić i popłakać z tego powodu?????

My z TŻ mieszkaliśmy od siebie 40 km i jak tylko chcieliśmy to się spotykaliśmy. Nie można zwalać wszystkiego na odległość jaka Was dzieli. Bo tak jak pisała Gaja, chcieć to móc. Mój TŻ potrafił po skończonej pracy o 23 przyjechać do mnie prawie 40 km, żeby powiedzieć mi dobranoc.
No widzisz, uważacie, że każde z Was ma spędzić Wigilię z własną rodziną, więc pretensje możecie mieć tylko i wyłącznie do siebie.

Napisane przez Gajaa

Poprostu uważam, że jesli coś jest moją świadomą decyzją to nie będę jojczyć, bo jedyną osobą, do której moge mieć pretensje jestem ja sama. Jeśli bym chciała mieć inaczej, zapewne bym zrobiła inaczej. ot, cała filozofia

Zgadzam się w 1000 %

Święta, święta i po świętach. Nawet ich nie odczułam. Na prawdę.
Ja chce do Polski na święta, a nie tutaj.
Ja dostałam od Mojego Mikołaja depilator a od brata TŻ zestaw żeli pod prysznic z Dove

[asiaczek87]

O uciekła :P dziewczyny przestraszyyłyśmy ją chyba

[Gajaa]

Im szybciej przejdzie, tym lepiej

Najbardziej lubię wątki na Intymnym. Czasem płaczę ze śmiechu jak je czytam

Okropne jesteśmy, potencjalnych nowych straszymy

Piona Blue. Już nas 3!

Nie przejmuj sie, Blue. Tez nie poczułam tych Świąt. Zleciały raz dwa, magii nie było, matka pluła sie o wszystko, więc całą wizytę u babci siedzieliśmy z J. cicho, bo na tapecie pojawiła się polityka i sport i plucie jadem mamusi, jea zmyliśmy się po 2 h siedzenia, buahaha. Ustaliliśmy tez optymalny czas wizyty u rodziny. To 2,5h. Wtedy jeszcze nie jest strasznie

[asiaczek87]

Napisane przez bluesky89

Ja dostałam od Mojego Mikołaja depilator a od brata TŻ zestaw żeli pod prysznic z Dove

O to się nazywa praktyczny prezent

[Promyk03]

Napisane przez Gajaa

Im szybciej przejdzie, tym lepiej

Najbardziej lubię wątki na Intymnym. Czasem płaczę ze śmiechu jak je czytam

oj tak ale oby do soboty przeszło
ja też je czytam

[asiaczek87]

Napisane przez Gajaa

Im szybciej przejdzie, tym lepiej

Najbardziej lubię wątki na Intymnym. Czasem płaczę ze śmiechu jak je czytam

Ty niedobra Ty

[Gajaa]

No bo jak nie płakać? "Mój facet przespał się z moimi najlepszymi trzema kolezankami, a po powrocie do domu wmawiał mi, że to przeze mnie. nawet mnie uderzył w twarz pięścią - mam podbite oko, ale tak kocham mojego misia, że nie potrafię go zostawić. poradźcie mi, co ja mam robić "



Są tez fajne wątki. Np. ten o rzuceniu przed ślubem. taki optymizm z niego bije. I bardzo smutne, jak o smierci męża. Ale takich jak wyżej jest najwięcej

[sylvi_86]

ja to jestem dobra wstalam o 13:P ale to wszystko przez to ze poszlam spac chyba o 3

[Promyk03]

Napisane przez Gajaa

No bo jak nie płakać? "Mój facet przespał się z moimi najlepszymi trzema kolezankami, a po powrocie do domu wmawiał mi, że to przeze mnie. nawet mnie uderzył w twarz pięścią - mam podbite oko, ale tak kocham mojego misia, że nie potrafię go zostawić. poradźcie mi, co ja mam robić "



Są tez fajne wątki. Np. ten o rzuceniu przed ślubem. taki optymizm z niego bije. I bardzo smutne, jak o smierci męża. Ale takich jak wyżej jest najwięcej

oj tak czytałam ten o śmierci męża i tek o zostawieniu przed ślubem

[adela50]

ja dziś czytałam o tym jak ex zamęcza smsami, o ludzie przecież na takie osoby są sposoby,a przed chwilą czytała o rozpadnięciu się tupolewa w powietrzu

[Gajaa]

Rozpadnięciu się Tupolewa w powietrzu? jakaś nowa teoria spiskowa?

Sylvi, leniuchu, a czemu tak późno poszłaś spać?

[adela50]

sylvi zawsze długo siedzi

[bluesky89]

Napisane przez Gajaa

Piona Blue. Już nas 3!

Nie przejmuj sie, Blue. Tez nie poczułam tych Świąt. Zleciały raz dwa, magii nie było, matka pluła sie o wszystko, więc całą wizytę u babci siedzieliśmy z J. cicho, bo na tapecie pojawiła się polityka i sport i plucie jadem mamusi, jea zmyliśmy się po 2 h siedzenia, buahaha. Ustaliliśmy tez optymalny czas wizyty u rodziny. To 2,5h. Wtedy jeszcze nie jest strasznie

To nie jestem sama.
Współczuje, że święta u Twojej mamy nie minęły tak jak chcieliście i że mamie nic nie pasowało. Przykro tak..

[sylvi_86]

hihi bo ja jestem wampir. uwielbiam w nocy siedziec

jak nie ide do pracy to sobie dlugo siedze a co

[aluniaaaaa]

Napisane przez Fari

Alunia, nie przejmuj się nawet gdybyś płakała z czystej tęsknoty to masz do tego zupełne prawo i nie zgadzam się z Gają że to nic nie da, rozładujesz emocje i będzie troszkę lżej a Święta sprzyjają takim reakcjom ze względu na to że wszędzie wokół nas spotkania rodzinne i mnóstwo miłości - to skłania nas do refleksji ja też często w Święta (szczególnie w Wigilię) jestem smutna i przygnębiona bo czuję potrzebę bycia z TŻem a jego nie ma przy mnie

Jak milo, dziekuje

Napisane przez Gajaa

rety, dziewczyny, to zamiast płakać, tęsknić weźcie tych chłopów i się po prostu z nimi spotkajcie? przecież dzień jest długi - w większości przypadków to żaden problem. Chociaż na chwilę. My jak nie spędzalismy razem BN, to jeździliśmy do siebie na pierwszy bądx drugi dzień Świąt. Czasem udało się spotkać rano 24 grudnia (przypominam, że odległośc między nami wynosiła ok 25 km). Chcieć to móc

No my sie widzielismy i w pierwszy dzien swiat i drugi, ale sam fakt, ze Wigilia, czas kolacji uroczystej wsrod ludzi ktorych sie kocha, a tej jednej najwazniejszej brakuje to juz powod do placzu... przyczynia sie jeszcze do tego odpowiednio dobrane zyczenia i ryk gotowy. Poza tym tak jak mowilam, u mnie to nie byla kwestia czystej tesknoty

Poza tym misja zakupy zakonczona sukcesem koszula wymieniona, a i jeszcze kupilam sobie komin nowy tylko cienszy bo tamten za gruby byl zeby go tak o nosic - chociazby w pracy no i oczywiscie slodka bielizna tez kupiona

No i przyszla kasa za kieckie i teraz czekam na goscia bo keyobord'a moze kupi

[sylvi_86]

moje kochanie sie czyms strulo buuu. znacie jakies sposoby na poprawe?

[asiaczek87]

Ja na poprawę żołądkową jadam kisiel

[adela50]

pepsi , herbata mietowa,sucharki

[aluniaaaaa]

A ja polecam coca-cole i paluszki

[sylvi_86]

dzieki

[Promyk03]

Napisane przez sylvi_86

moje kochanie sie czyms strulo buuu. znacie jakies sposoby na poprawe?

najlepsza jest jedno dniowa głodówka i herbata miętowa mój ma od rana poprawę ale PIONA na zatucie TŻta

[Gajaa]

Widac jestem mniej wrażliwa, bo nigdy nie płakałam z powodu braku J. na Wigilii, nawet wtedy, jak świat mi się walił i on był jedyną osobą, która mnie wspierała

Wygazowa i ciepła cola na ból brzucha dobra jest. I jajko na miękko - jest lekkostrawne podobno. Zawsze jadłam jajko, jak byłam chora

Wampirze Ty

[adela50]

jeszcze godzina i do domu, ja nie raz płakałam za moim, czy jak miałam te 14,15lat kiedy był ślepy na moje uczucie, kiedy to on mi pokazywał tzw linię szczęscia z czarnych włosków na swoim brzuchu...a ostatnio płakałam yyy 15listopada, kiedy rozmowa nie poszła między nami tak jak trzeba