Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

[ania p]

https://www.facebook.com/iportfoliop...33696533402323

laski która ma fejsa przewińcie do sierpnia i głosik na katarzynę czarnecką .
To jakaś dobra znajoma mojego kolegi z pracy i proszą bardzo o głosy

[megi-megi]

Minka - współczuję bardzo - wiem, jak to jest stracić psa, jakby ubyło jednego ważnego członka rodziny.

Igor obudził się z gorączką, katar mocno zielony nie daje się normalnie odkleić mu od nosa. Tż idzie z nim na 11 do lekarza. Cholera, jak ja nie lubię, jak on choruje. Bidulek spać nie może, jeść znów nie chce, ciężko oddycha.


Evitka - podaj adres, wyślę do Lenki na korepetycje Igora

[Baobabek]

Napisane przez P0P70

Witam,

W końcu dotarliśmy dzisiaj wieczorem do domu i mogę spokojnie poczytać

Sara - wyglądasz przepięknie i Zosia oczywiście też .
Fajna ta duża krowa - gdzie taką można kupić.
I dziękuję za zdjęcia z samochodem. Przy Zosi to się wydaje taki mały ten samochód. JA więc chyba wezmę taki większy.

Bao- niestety nie da się zjeść ciastko i mieć ciasto.
I podpisuję się pod tym co napisała Ci Libra, IzaZula i Yoonka.

Ja kupiłam swoje mieszkanie na kredyt. Byłam sama, nie miałam wsparcia w nikim ale myślałam podobnie jak Dusiaczek. Jak coś pójdzie nie tak to najwyżej sprzedam.
I tak na marginesie dodam tylko że czasami nie warto odkładać pewnych rzeczy na potem.

PS. to chyba nie możliwe aby wynajem 2 pokojowego mieszkania w Busku kosztował 2 tys.



Bardzo, bardzo mi przykro.



Ja dzisiaj tam byłam (Częstochowa) w Media. Pełno ludzi było i większość z telewizorami wychodziła.
My musieliśmy tam podjechać bo w piątek kupiłam na prezent lustrzankę Canon dla siostry. A po rozpakowaniu przez siostrę prezentu okazało się że aparat nie działa. Trochę więc głupio wyszło. Zapakowałam prezent i jak dzisiaj wracaliśmy to z reklamacją poleciałam. Wymienili na nowy ale tym razem kazałam już sprawdzić w sklepie czy działa. Teraz tylko muszę go jakoś odesłać do Stalowej

POP my płąciliśmy 590 zł za sam czynsz, do tego odstępne, które początkowo było 250 zł, wzrosło do 450! do tego prą, woda, gaz i 1700-1900 jak w mordę strzelił płaciliśmy u nas ceny są z kosmosu zarówno mieszkań do kupna jak i do wynajęcia

[P0P70]

Bao- to co jest w czynszu? Czyli mieszkanie to około 1000 PLN a reszta to koszty dodatkowe. Tylko za media 1000 to dużo jak na rodzine 3 osobowa w bloku. A cześć wody na pewno już w czynszu była. Mój koszt miesięczny w bloku to około 50 zł za media ( 1 osoba).
Daria ile was kosztują media? Bo nie sadze aby tobylo 1 tys.

[megi-megi]

U mnie czynsz (w tym gaz i woda i ogrzewanie) na 2 osoby (tyle dalej mamy zgłoszone w spółdzielni) to 760 zł. Prawie nic się nie płaci jak jest wspólnota, ale spółdzielnia potrafi nieźle pociągnąć.

[P0P70]

Zapomnialam się pochwalić ze moje dziecko ma już kolczyki. W wigilię rano wujek zabrał Oliwke i pojechał do kosmetyczki. Tylko przez telefon konsultował się ze na jakie wybrać. Oczywiście dzielnie to zniosła - trochę się bała przy pierwszym bo nie wiedzila o co chodzi. Pani powiedziała ze zwykle robią to na dwa pistoletu jednocześnie ale trzeba się wcześniej umawiac.

[Baobabek]

Napisane przez P0P70

Bao- to co jest w czynszu? Czyli mieszkanie to około 1000 PLN a reszta to koszty dodatkowe. Tylko za media 1000 to dużo jak na rodzine 3 osobowa w bloku. A cześć wody na pewno już w czynszu była. Mój koszt miesięczny w bloku to około 50 zł za media ( 1 osoba).
Daria ile was kosztują media? Bo nie sadze aby tobylo 1 tys.

jest ileś tam metrów zimnej wody w czynszu. Za wodę wg liczników za miesiąc płaciliśmy 150-180 zł. Moja mama dzwoniła nawet do spółdzielni bo to było aż niewiarygodne, żeby tyle za wodę płacić...mieszkanie miało 74 m2, więc od tego też czynsz uzależniony...no i tam zameldowanych było 5 osób (cała rodzina tej babki co od niej wynajmowaliśmy). do tego w czynszu była jakaś część kwoty - spłata kredytu do spółdzielni za ocieplanie bloku i remont kotłowni. za światło płaciliśmy też grubo ponad 100 zł na miesiąc - baba miała jakieś zlecenie stałe zrobione i dlatego za światło płaciło się co miesiąc, a nie raz na kwartał. Dla mnie to były mega koszty! a do tego się utrzymać, dziecku wszystko kupić - i prawie nic nie zostawało. Jak będziemy kupować mieszkanie to będziemy patrzeć na czynsz....a tż z tego powodu woli domek no ale póki co i tak za mało mamy, więc ściułamy dalej. Na wynajęciu żadnych perspektyw na odkładanie na coś swojego nie mieliśmy, a tu odkładamy całą wypłatę tżta (ponad 3tyś) i czasem się uda jeszcze z mojej ok. 1 tyś odłożyć (ale to rzadziej).

[megi-megi]

Super

Moje dziecko jak nie gadało, tak dalej nie gada, więc jak piszecie, że Wasze mówią, że Mikołaj przyniósł im prezenty, to dla mnie jakieś since fiction. Igor pewnie nie wie, co to Mikołaj ani nawet prezent Jak dostał swoje, to musiałam go dogonić, żeby się zainteresował, co odpakowuję...
Wczoraj mnie tylko zdziwił: bawił się przy umywalce i zmoczył sobie rękaw bluzy, zdjęłam mu i został w body. Za chwile słysze, że szpera w komodzie - wybrał sobie bluzeczkę i przyniósł mi, żebym mu założyła - jedną z jego ulubionych, bo bardzo luźna.
Ale tak poza tym, to ma takie przyziemne sprawy głęboko gdzieś. Mówienie też jest przyziemne.

[Baobabek]

Napisane przez megi-megi

Super

Moje dziecko jak nie gadało, tak dalej nie gada, więc jak piszecie, że Wasze mówią, że Mikołaj przyniósł im prezenty, to dla mnie jakieś since fiction. Igor pewnie nie wie, co to Mikołaj ani nawet prezent Jak dostał swoje, to musiałam go dogonić, żeby się zainteresował, co odpakowuję...
Wczoraj mnie tylko zdziwił: bawił się przy umywalce i zmoczył sobie rękaw bluzy, zdjęłam mu i został w body. Za chwile słysze, że szpera w komodzie - wybrał sobie bluzeczkę i przyniósł mi, żebym mu założyła - jedną z jego ulubionych, bo bardzo luźna.
Ale tak poza tym, to ma takie przyziemne sprawy głęboko gdzieś. Mówienie też jest przyziemne.

Kubuś też, nadal NIC, zero postepów w mowie Kumaty jest bardzo, wszystko rozumie co się mówi do niego, świetną ma pamięć, ale mówienie - tragedia: mama, tata, baba, dada, nie, koko, lil (lidl)mima (ryba), mimi (dominisia) i od kilku miesięcy to samo

[megi-megi]

Bao - mam wrażenie, że nam się tarfiły te dzieciaki, które będą mówiły późno, ale pewnie od razu poprawnie i pełnymi zdaniami.
Ja czasem mam wrażenie, że Igor nie ma czasu na mówienie, musi w tym czasie zrobić milion innych rzeczy.
Ostatnio lubi wsadzać mi palce w oczy - rzęs już nie mam - on ma w tym swój duży udział.

[ania p]

Napisane przez P0P70

Bao- to co jest w czynszu? Czyli mieszkanie to około 1000 PLN a reszta to koszty dodatkowe. Tylko za media 1000 to dużo jak na rodzine 3 osobowa w bloku. A cześć wody na pewno już w czynszu była. Mój koszt miesięczny w bloku to około 50 zł za media ( 1 osoba).
Daria ile was kosztują media? Bo nie sadze aby tobylo 1 tys.

ma za dom płacimy średnio ok tysiaka miesięcznie . ale to są już wszystkie koszty - ogrzewanie przeliczone na cały rok , woda , prąd , gaz ,śmieci , ubezp , podatek . bo nie dawno to wszystko liczyliśmy .

Napisane przez Baobabek

jest ileś tam metrów zimnej wody w czynszu. Za wodę wg liczników za miesiąc płaciliśmy 150-180 zł. Moja mama dzwoniła nawet do spółdzielni bo to było aż niewiarygodne, żeby tyle za wodę płacić...mieszkanie miało 74 m2, więc od tego też czynsz uzależniony...no i tam zameldowanych było 5 osób (cała rodzina tej babki co od niej wynajmowaliśmy). do tego w czynszu była jakaś część kwoty - spłata kredytu do spółdzielni za ocieplanie bloku i remont kotłowni. za światło płaciliśmy też grubo ponad 100 zł na miesiąc - baba miała jakieś zlecenie stałe zrobione i dlatego za światło płaciło się co miesiąc, a nie raz na kwartał. Dla mnie to były mega koszty! a do tego się utrzymać, dziecku wszystko kupić - i prawie nic nie zostawało. Jak będziemy kupować mieszkanie to będziemy patrzeć na czynsz....a tż z tego powodu woli domek no ale póki co i tak za mało mamy, więc ściułamy dalej. Na wynajęciu żadnych perspektyw na odkładanie na coś swojego nie mieliśmy, a tu odkładamy całą wypłatę tżta (ponad 3tyś) i czasem się uda jeszcze z mojej ok. 1 tyś odłożyć (ale to rzadziej).

Bao - a było wam potrzebne mieszkanie aż te ponad 70 m ? jesteście w trójkę .

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Z tym mówieniem to jest różnie u dzieci , tylko w swoim otoczeniu mam dwie mamy trzy latków które jeszcze mówią bardzo mało . JUż się prawie o logopedów to otarło ale dzieciaki już ruszyły z gadaniem

[Baobabek]

Napisane przez megi-megi

Bao - mam wrażenie, że nam się tarfiły te dzieciaki, które będą mówiły późno, ale pewnie od razu poprawnie i pełnymi zdaniami.
Ja czasem mam wrażenie, że Igor nie ma czasu na mówienie, musi w tym czasie zrobić milion innych rzeczy.
Ostatnio lubi wsadzać mi palce w oczy - rzęs już nie mam - on ma w tym swój duży udział.

chyba tak, obaj tacy chudzi, obaj niemowy:/
też się tak łudzę, że zacznie od razu zdaniami hehehe

Napisane przez ania p

ma za dom płacimy średnio ok tysiaka miesięcznie . ale to są już wszystkie koszty - ogrzewanie przeliczone na cały rok , woda , prąd , gaz ,śmieci , ubezp , podatek . bo nie dawno to wszystko liczyliśmy .



Bao - a było wam potrzebne mieszkanie aż te ponad 70 m ? jesteście w trójkę .

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Z tym mówieniem to jest różnie u dzieci , tylko w swoim otoczeniu mam dwie mamy trzy latków które jeszcze mówią bardzo mało . JUż się prawie o logopedów to otarło ale dzieciaki już ruszyły z gadaniem

braliśmy to co było, z mieszkaniami do wynajęcia też u nas kiepsko, ludzie się zabijają o nie

[minka26]

Napisane przez P0P70

Bao- to co jest w czynszu? Czyli mieszkanie to około 1000 PLN a reszta to koszty dodatkowe. Tylko za media 1000 to dużo jak na rodzine 3 osobowa w bloku. A cześć wody na pewno już w czynszu była. Mój koszt miesięczny w bloku to około 50 zł za media ( 1 osoba).
Daria ile was kosztują media? Bo nie sadze aby tobylo 1 tys.

my mamy tak: 490zł czynszu (w tym zadatek na wodę i ogrzewanie), 300zł odstępnego, ok. 150zł na prąd (na dwa miesiące), plus oczywiście jak ktoś ma ochotę kablówka i internet. My mamy 47m2 - 2 pokoje.

Napisane przez Baobabek

Kubuś też, nadal NIC, zero postepów w mowie Kumaty jest bardzo, wszystko rozumie co się mówi do niego, świetną ma pamięć, ale mówienie - tragedia: mama, tata, baba, dada, nie, koko, lil (lidl)mima (ryba), mimi (dominisia) i od kilku miesięcy to samo

Napisane przez megi-megi

Bao - mam wrażenie, że nam się tarfiły te dzieciaki, które będą mówiły późno, ale pewnie od razu poprawnie i pełnymi zdaniami.
Ja czasem mam wrażenie, że Igor nie ma czasu na mówienie, musi w tym czasie zrobić milion innych rzeczy.
Ostatnio lubi wsadzać mi palce w oczy - rzęs już nie mam - on ma w tym swój duży udział.

Amelka to samo. Na nowe rzeczy co najwyżej wymyśla nowe dźwięki ale gadac nie che

Moja tez po tych świętach ugilana na chrzcinach było dużo dzieci i widocznie coś od któregoś złapała, bo Zośka mojej siostry ma to samo, a nawet gorzej, bo jeszcze biegunkę

[megi-megi]

No - pięknie, że Amelka nie gada, w końcu już ma dużo wspólnego ze swoim przyszłym mężem

[minka26]

Napisane przez megi-megi

No - pięknie, że Amelka nie gada, w końcu już ma dużo wspólnego ze swoim przyszłym mężem

po swojemu się dogadają

[megi-megi]

Moje dziecko ma mocno czerwone gardło, mega katar, dostał leki, ale nie antybiotyki, tylko bakteriostatyczne i obserwować....

Czasem bym wolała antybiotyki -dowalić raz i mieć z głowy. Mam wrażenie, że tym razem te leki to będzie za mało.

[Baobabek]

byłam z Kubusiem na dworze jakieś 1,5 godziny, ubrany był w cienkie rajtuzy i cienkie spodnie, body na ramiączkach i cienką bawełnianą bluzeczkę, na to kurtkę, szalik na zewnątrz i czapka. I co - wróciliśmy do domu a on mokry jakby z wanny wyszedł....włosy jak po myciu lekko osuszone ręcznikiem....od razu go przebrałam teraz się boję żeby się nie rozchorował. Jak ja mam go ubierać??? Nie był za ciepło ubrany 6 stopni na plusie jest wolę nie wychodzić w taką temperaturę...poczekam na śnieg i mróz teraz znowu mnie z pokoju wygonił i zasypia sam
Megi, ciesz się, że ci leki zje jakie mu podasz i nie musisz antybiotyku ładować....zobacz co u mnie - żaden lek nie przejdzie, jedynie zastrzyki=antybiotyk

[megi-megi]

No - Igor kocha wszelkie syropki, bo są słodkie. On nie jest do końca niejadek - on jest jadek, ale na słodycze. A że nie będę go jednak nimi karmiła, to jest niejadek. Ale kocha wapno w syropie i nurofen truskawkowy

[sara 85]

My też właśnie wróciliśmy od lekarza, wczoraj wieczorem jak kładłam się spać to Zosia się obudziła z gorączką i zakasłała kilka razy. Pojechaliśmy do lekarza i prawie zapalenie oskrzeli;/
dostała antybiotyk i za kilka dni na kontrole. Każde dziecko co przychodzi teraz do lekarza to zapalenie oskrzeli ma;/

Minka- Zosia też poniedziałek i wtorek miała biegunkę

powiedzcie mi ile razy dziennie się robi inhalacje?

[Darusiaaaa]

Pop u nas z mega zepsuta pralka jedno pranie robiaca 4 godziny,w porywach do 5 za prad przyszlo nam 230zl za 2 miesiace, do tego tv i lap dzialaja non stop.
Woda to tu inna bajka bo jest bojler ale tez wlaczony non stop,zeby zawsze ciepla woda byla, ale to wchodzi w czynsz,ewentualnie pozniej doplata jakas itp to samo z ogrzewaniem,takze nas mieszkanie wynosi 680 zl w jednym miesiacu a w kolejnym dochodzi prad.

[Baobabek]

Napisane przez sara 85

My też właśnie wróciliśmy od lekarza, wczoraj wieczorem jak kładłam się spać to Zosia się obudziła z gorączką i zakasłała kilka razy. Pojechaliśmy do lekarza i prawie zapalenie oskrzeli;/
dostała antybiotyk i za kilka dni na kontrole. Każde dziecko co przychodzi teraz do lekarza to zapalenie oskrzeli ma;/

Minka- Zosia też poniedziałek i wtorek miała biegunkę

powiedzcie mi ile razy dziennie się robi inhalacje?

ehhh kolejna fala zachorowań na naszym forum oby szybko minęło

Megi widzisz, a Kubuś nurofen - owszem - ale w czopkach - wapno - owszem ale z colą...innych leków - zero! Ja drżę o każde jego kichnięcie....jego nie ma jak leczyć

[Darusiaaaa]

Bao to duze mieszkanie,dlatego i czynsz wysoki, my jestesmy w 4 na 48m poki co i jest ok, tu czynsz kosztuje 270 zl.
Moze po prostu poszukajcie mieszkania tanszego i mniejszego,zreszta to zalezy kto czego szuka i do czego przyzwyczajony.

[sara 85]

Bao ja na szczęście nie mam problemu z dawaniem leków Zosi, teraz nie chciała wziąć za bardzo- ale za gumę albo cukierka zrobi wszystko

[pl_madzia]

Ania i Libra, no fakt ja nie spojrzałam na rozmiar, troche duzo te 80 cm w tali Dobrze że nie zdążyłam kupić

Napisane przez Baobabek

POP my płąciliśmy 590 zł za sam czynsz, do tego odstępne, które początkowo było 250 zł, wzrosło do 450! do tego prą, woda, gaz i 1700-1900 jak w mordę strzelił płaciliśmy u nas ceny są z kosmosu zarówno mieszkań do kupna jak i do wynajęcia

Ja ze spółdzielni za mieszkanie bez odstępnych płaciłam 680 zł za 37m2i zadnych zwrotów.Teraz mam czynszu 460 za 4 osoby. Woda w czynszu, przeważnie mamy zwrot, za ogrzewanie też mieliśmy 800 zł zwrotu za zeszły rok. Reszta to net z kablówką 60 zł+ prąd lub gaz(one przychodzą co drugi miesiąc na 4 osoby)170zł No i to tyle. Telefonów komórkowych nie licze, bo to wszędzie trzeba placić, ale wychodzą około 100zł za trzy. Co wy jeszcze w rachunkach macie że aż tyle??Ja mam cztery osoby no i zwierzaczki

[minka26]

Napisane przez sara 85

Bao ja na szczęście nie mam problemu z dawaniem leków Zosi, teraz nie chciała wziąć za bardzo- ale za gumę albo cukierka zrobi wszystko

u nas to samo potem sama nawet syrop woła, bo wie, że później lizak będzie

madzia_pl a jaki macie metraż?? w Sieradzu te czynsze są wysokie, jest jedna spółdzielnia i robi co chce moja mama za 64m2 (5 osób zgłoszonych, że mieszka) płaci 640zł, fakt, że raz w roku ma zwrot za ciepło, ale u nas teraz te zwroty na cały blok rozliczają a nie na mieszkanie i jest tego mniej niż na początku. Moja siostra teraz wynajmuje 64m2 i tam jest 700zł czynszu porypało ich, weź sobie kredyt i miej raty do tego z 1000zł to razem 1700zł, a zarobisz minimum masakra jakaś

[sara 85]

Madzia ile razy dziennie się robi inhalacje ?

[Darusiaaaa]

minka dokladnie!

[anakazar]

Napisane przez sara 85

My też właśnie wróciliśmy od lekarza, wczoraj wieczorem jak kładłam się spać to Zosia się obudziła z gorączką i zakasłała kilka razy. Pojechaliśmy do lekarza i prawie zapalenie oskrzeli;/
dostała antybiotyk i za kilka dni na kontrole. Każde dziecko co przychodzi teraz do lekarza to zapalenie oskrzeli ma;/

Minka- Zosia też poniedziałek i wtorek miała biegunkę

powiedzcie mi ile razy dziennie się robi inhalacje?

Współczuje choroby
Igorek i Zosia niech szybko wracają do zdrowia.

Chyba rano i wieczorem inhalacje wystarcząMoże Madzia doradzi też.

Nina odpukać w okresie jesienno-zimowym zdrowa jak ryba.Nawet kataru nie złapała jeszcze,aż sama zdziwiona jestem.Ale ona w ogóle nie choruje.

Na spanie dzienne moje dziecko każe się położyć w swoim dorosłym łóżku,a na noc leci do "dzidziusiowego":rolleyes :

[pl_madzia]

Napisane przez minka26

u nas to samo potem sama nawet syrop woła, bo wie, że później lizak będzie

madzia_pl a jaki macie metraż?? w Sieradzu te czynsze są wysokie, jest jedna spółdzielnia i robi co chce moja mama za 64m2 (5 osób zgłoszonych, że mieszka) płaci 640zł, fakt, że raz w roku ma zwrot za ciepło, ale u nas teraz te zwroty na cały blok rozliczają a nie na mieszkanie i jest tego mniej niż na początku. Moja siostra teraz wynajmuje 64m2 i tam jest 700zł czynszu porypało ich, weź sobie kredyt i miej raty do tego z 1000zł to razem 1700zł, a zarobisz minimum masakra jakaś

U nas jest kilka spółdzielni, ceny czasami kosmos. Jak chcieliśmy kupić mieszkanie to szukaliśmy z niskim czynszem. A to co mamy i tak jest takie średnie. Bo jak wcześniej pisałam na niewykupowane mieszkanie 37m2 placiłam 680 zł, na wykupione mieszkania czynsz jest obniżony. Teraz mam niecałe 60m 460 na 4 osoby+ 92 m2 terenu wokołowiezowca. Mniej więcej 50 zł mniej by było jakby były 3 osoby. To jest czynsz z ogrzewaniem, ryczałtem za wodę, wywozem śmieci itp. Prawda jest też taka że wszystko co kupujemy do domu to energooszczędne, i za każdym razem jak coś wymienimy to widać w rachunku.

Napisane przez sara 85

Madzia ile razy dziennie się robi inhalacje ?

To zależy jaki stan kaszlu. U Eryka minimum 2 inhalacje na dzień, Maxymalnie przy solidnym zaostrzeniu miał aż 7. Teraz jest na trzech, bo ciągle kaszle. Jak bez kaszlu to ma wziewy z tych małych aerozoli(dwa wdechy), w tej chwili 3 inhalacje z inhalatora pneumatycznego. Więc strasznie to zmienne

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

minka rata za mieszkanie wychodzi nas niecałe 600zł w złotówkach

[sara 85]

Napisane przez anakazar

Współczuje choroby
Igorek i Zosia niech szybko wracają do zdrowia.

Chyba rano i wieczorem inhalacje wystarcząMoże Madzia doradzi też.

Nina odpukać w okresie jesienno-zimowym zdrowa jak ryba.Nawet kataru nie złapała jeszcze,aż sama zdziwiona jestem.Ale ona w ogóle nie choruje.

Na spanie dzienne moje dziecko każe się położyć w swoim dorosłym łóżku,a na noc leci do "dzidziusiowego":rolleyes :

Zosia też zdrowa do tej pory były, ale ostatnio przyjechała tż kuzynka z chorym dzieckiem do nas i chyba od niej się zaraziła. Byliśmy też teraz w święta u dziadków i dziadek też był chory na zapalenie oskrzeli , więc może od nich załapała.

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez pl_madzia

To zależy jaki stan kaszlu. U Eryka minimum 2 inhalacje na dzień, Maxymalnie przy solidnym zaostrzeniu miał aż 7. Teraz jest na trzech, bo ciągle kaszle. Jak bez kaszlu to ma wziewy z tych małych aerozoli(dwa wdechy), w tej chwili 3 inhalacje z inhalatora pneumatycznego. Więc strasznie to zmienne

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

minka rata za mieszkanie wychodzi nas niecałe 600zł w złotówkach

dzięki za odpowiedz- zrobię jej rano i wieczorem