Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 2011 cz.7

[elf27]

Napisane przez asiol

no nie
nie mam zreszta nic innego - próbowaliśmy masować brzuszek, kłaść na brzuszku nosić na brzuszku
nie wiem juz sama jak mu pomóc

debridat

Napisane przez basiula19

Witam wieczorową świąteczną porą

u nas Wigilia mineła super niunio grzeczny...bałam się co będzie po bo zjadłam pierwszy raz grzyby tzn uszka ale musiałam nie mogłam wytrzymać tak bardzo kocham barszcz z uszkami ale małemu na szczęście nic nie było i na drugi dzień zjadłam wielki talerz uszek hehehe

mojego synka nie mozna wystroić jak podzlismy w gości albo nawet na wigilie ślicznie go ubrałam to po chwili zaraz mu gorąco kwękał starczyło go rozebrać do bodów i już dziecka niema heehheh

szczęściara... ja zapróbowałam jedynie rybę, bałam się nawet sałatek z majonezem

Napisane przez Myszeczka86

Co prawda to nie do mnie ale cos chyba mi sie o oczy obiło ze od miesiaca.

thx

Napisane przez fatal21

Witam
Nie pisałam, bo miałam duzo gosci w swieta, a mała nie ułatwia mamie zycia
PYTANKO
CZY moge w czasie karmienia uzywac PROCTIS M?mam krwawiacy problem i nie wiem co moge a czego nie?Ktos doradzi?????

nie wiem, ale na bank można AVENOC


Któraś pisała, że ma chudy pokarm, mnie doradca laktacyjny mówiła, że to stare myślenie i każdy pokarm matki jest dla dziecka wartościowy, staram się tego trzymać mimo że moja mama twierdzi, iż głodzę piersią dziecko, bo często ssie i na bank mam mało pokarmu do tego jest chudy
W niedzielę była teściowa i mało brakowało by mnie wyprowadziła z równowagi Oto co się dowiedziałam:

- nie dbam o dziecko, bo pręży nóżki a ja nic nie robię
- mam chudy pokarm bo je często i jest nadpobudliwy (spał całą niedzielę )
- uduszę go we śnie (śpi z nami w łóżku)
-odmówiłam bigosu więc teoria że odstawiam głupoty i się odchudzam
- dziecko boli brzuszek i ma gazy to zawsze jest kolka
-dziecko powinno mieć pod głową poduchę jak najwyżej, męczę go bo śpi płasko
-zlikwidować tv, laptopy i telefony, b pole magnetyczne (wsadzę go do schronu przeciwatomowego )
-źle małego usypiam, bo do niego mówię szeptem
- ma krostkę na buzi- pewnie coś zeżarłam
- kolka jest ZAWSZE z winy matki

Wyobaczcie, że to napiszę, ale miałam ochotę kopnąć ją w

[Myszeczka86]

Napisane przez elf27

debridat



szczęściara... ja zapróbowałam jedynie rybę, bałam się nawet sałatek z majonezem



thx



nie wiem, ale na bank można AVENOC


Któraś pisała, że ma chudy pokarm, mnie doradca laktacyjny mówiła, że to stare myślenie i każdy pokarm matki jest dla dziecka wartościowy, staram się tego trzymać mimo że moja mama twierdzi, iż głodzę piersią dziecko, bo często ssie i na bank mam mało pokarmu do tego jest chudy
W niedzielę była teściowa i mało brakowało by mnie wyprowadziła z równowagi Oto co się dowiedziałam:

- nie dbam o dziecko, bo pręży nóżki a ja nic nie robię
- mam chudy pokarm bo je często i jest nadpobudliwy (spał całą niedzielę )
- uduszę go we śnie (śpi z nami w łóżku)
-odmówiłam bigosu więc teoria że odstawiam głupoty i się odchudzam
- dziecko boli brzuszek i ma gazy to zawsze jest kolka
-dziecko powinno mieć pod głową poduchę jak najwyżej, męczę go bo śpi płasko
-zlikwidować tv, laptopy i telefony, b pole magnetyczne (wsadzę go do schronu przeciwatomowego )
-źle małego usypiam, bo do niego mówię szeptem
- ma krostkę na buzi- pewnie coś zeżarłam
- kolka jest ZAWSZE z winy matki

Wyobaczcie, że to napiszę, ale miałam ochotę kopnąć ją w

No to dobre rady miałaś, a że jej nie kopłaś to podziwiam

[Aniolina]

Fallen GRATULACJE!!!

elf Mysle, ze przy takiej ilosci dobrych rad to sie nawet nie da brac tego do siebie, tylko smiac sie chyba pozostaje.
U nas przy jakimkolwiek marudzeniu Kasi wymyslal, a moze w raczki jej zimno, a moze kocyk ja uwiera, a moze ubranko szorstkie i tysiac powodow

A moje dziecko od wczoraj strasznie marudne, przyjechalismy wczoraj do moich rodzicow tutaj duzo ludzi, wieczny halas i zastanawiam sie czy to nadmiar wrazen czy to moze skok rozwojowy? Ma problem z zasnieciem na dobre, glownie drzemki i sie nie daje uspokoic raczej. Tylko w chuscie ze smokiem sie uspokaja. Martwie sie tez, bo mnie dosyc mocno gardlo boli i zeby jej nic nie bylo.

[ela3010]

Elf, nie słuchaj!!!! Mi z pierwszym dzieckiem teściowa to samo mówiła, zawsze było coś nie tak, aż czasem łapałam doła i nie umiałam wsłuchać się w swoje dziecko bo ta zaraz przybiegała do pokoju, była za ścianą.
Teraz jest inaczej, wiem kiedy pobolewa Miłoszka brzuś, kiedy chce spać albo do cyca. Nie jestem w stresie i cudnie się dogadujemy.

Elf mam nadzieję że z nią nie mieszkasz.

Aniolina a który skok masz na myśli?? Ten pierwszy czy już drugi? Pewnie drugi bo pierwszy był w 5 tyg, a nasze dzieciaki zaczęły już 7 tydzień, z jednego dnia są.

[sozaa]

Napisane przez elf27

W niedzielę była teściowa i mało brakowało by mnie wyprowadziła z równowagi Oto co się dowiedziałam:

- nie dbam o dziecko, bo pręży nóżki a ja nic nie robię
- mam chudy pokarm bo je często i jest nadpobudliwy (spał całą niedzielę )
- uduszę go we śnie (śpi z nami w łóżku)
-odmówiłam bigosu więc teoria że odstawiam głupoty i się odchudzam
- dziecko boli brzuszek i ma gazy to zawsze jest kolka
-dziecko powinno mieć pod głową poduchę jak najwyżej, męczę go bo śpi płasko
-zlikwidować tv, laptopy i telefony, b pole magnetyczne (wsadzę go do schronu przeciwatomowego )
-źle małego usypiam, bo do niego mówię szeptem
- ma krostkę na buzi- pewnie coś zeżarłam
- kolka jest ZAWSZE z winy matki

Wyobaczcie, że to napiszę, ale miałam ochotę kopnąć ją w

Podziwiam, ze nie doszlo u Was do rekoczynow, ja bym taka wyprosila z domu!

Moja matka ma obsesje na punkcie zimna, ze malej jest zimno i zawsze ja opatula we wszystko, a my stosujemy zimny chow. W domu max 21 stopni i mala w bodziaku i pajacyku, tak nam tez polecila polozna, a u mojej matki w domu jak przyjezdzam z mala to sauna, a mala w swoich ciuszkach i 2 kocykach juz moj tata zwraca na to uwage, ze za cieplo ubierana i zawsze idzie troche ogrzewanie skrecic.

[princessskaa]

Hejka

Elf - ale Ci się teściowa trafiła... O zgrozo!!!

Asiol moja malutka też ma problemy z brzuszkiem - pręży się i puszcza mega bąki. U nas leczenie wygląda tak: rano i wieczorem Debridat, przed karmieniem Espumisan trzy razy dziennie, w trakcie karmienia Delicol trzy razy dziennie, Dicoflor w kropelkach raz dziennie, przy silnym ataku czopek Viburcol.

Dzisiaj byliśmy na szczepieniu - zinterowane oraz rotawirusy- Malutka płakała z głodu, więc nie wiem czy samo ukłucie ją bolało Mam nadzieję, że nie będą ją boleć udka i że nie wystąpi gorączka, bo i tak już rano pobolewał ją brzuszek.

Roksanka obecnie waży 4850 Pani dr mówiła, że ładnie przybiera na wadze. W razie potrzeby dokarmienia mm (np jak mam zjazd na uczelni) mamy receptę na Bebilon Pepti.

Mam pyt do mam, które zrezygnowały z karmienia cycem - czy najpierw stopniowo dokarmiałyście mm czy z dnia na dzień butla? Czy dzidzia bardzo płakała, że nie dostaje cyca? Bo moja lubi poprostu sobie w buzi potrzymać pierś, niekoniecznie jest głodna za każdym razem.. I martwię się, jak ona to zniesie..

Wczorajsza wizyta znajomych była udana - nasza córka okazała się bardzo towarzyska i nie chciała spać, tylko siedzieć z nami hehe Krótką drzemkę miała u mnie na rękach, ale tak to podziwiała świat i całe towarzystwo

Ręce opadają na to nasze państwo polskie... Dostaliśmy zasiłek rodzinny - cieszymy się, bo każdy grosz przy maluszku się przydaje, ale kur.... JAK MAM UTRZYMAĆ DZIECKO ZA 68 ZŁ MIESIĘCZNIE?????????????? ??????????????????????
U mnie mąż choć pracuje (ja niestety nie mam macierzyńskiego), ale nie wiem co mają zrobić ludzie, gdzie żadno nie ma pracy?
Czasami to nie wiadomo czy się śmiać czy płakać widząc przepisy...

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Napisane przez sozaa

Podziwiam, ze nie doszlo u Was do rekoczynow, ja bym taka wyprosila z domu!

Moja matka ma obsesje na punkcie zimna, ze malej jest zimno i zawsze ja opatula we wszystko, a my stosujemy zimny chow. W domu max 21 stopni i mala w bodziaku i pajacyku, tak nam tez polecila polozna, a u mojej matki w domu jak przyjezdzam z mala to sauna, a mala w swoich ciuszkach i 2 kocykach juz moj tata zwraca na to uwage, ze za cieplo ubierana i zawsze idzie troche ogrzewanie skrecic.

Moja mama też ma fioła na punkcie zimna - wiecznie twierdzi, że małej zimno w stópki... I nie da sobie przetłumaczyć.. eh

[elf27]

Na szczęście nie mieszkam z teściową a z dobrych rad to nie wiem czy wiecie, ale trzeba z mieszkania wszystkie lustra wyrzucić- to czyste zło, bo wyzwalają w dziecku agresję

PRINCESKO nasz maluch też bierze debridat, ale na czas jego zażywania lekarz kazał odstawić wszystkie inne środki...

Najadłam się słodkich wafelków - wstyd... oby maluszkowi nic nie było potem

[Myszeczka86]

Napisane przez princessskaa

Hejka

Elf - ale Ci się teściowa trafiła... O zgrozo!!!

Asiol moja malutka też ma problemy z brzuszkiem - pręży się i puszcza mega bąki. U nas leczenie wygląda tak: rano i wieczorem Debridat, przed karmieniem Espumisan trzy razy dziennie, w trakcie karmienia Delicol trzy razy dziennie, Dicoflor w kropelkach raz dziennie, przy silnym ataku czopek Viburcol.

Dzisiaj byliśmy na szczepieniu - zinterowane oraz rotawirusy- Malutka płakała z głodu, więc nie wiem czy samo ukłucie ją bolało Mam nadzieję, że nie będą ją boleć udka i że nie wystąpi gorączka, bo i tak już rano pobolewał ją brzuszek.

Roksanka obecnie waży 4850 Pani dr mówiła, że ładnie przybiera na wadze. W razie potrzeby dokarmienia mm (np jak mam zjazd na uczelni) mamy receptę na Bebilon Pepti.

Mam pyt do mam, które zrezygnowały z karmienia cycem - czy najpierw stopniowo dokarmiałyście mm czy z dnia na dzień butla? Czy dzidzia bardzo płakała, że nie dostaje cyca? Bo moja lubi poprostu sobie w buzi potrzymać pierś, niekoniecznie jest głodna za każdym razem.. I martwię się, jak ona to zniesie..

Wczorajsza wizyta znajomych była udana - nasza córka okazała się bardzo towarzyska i nie chciała spać, tylko siedzieć z nami hehe Krótką drzemkę miała u mnie na rękach, ale tak to podziwiała świat i całe towarzystwo

Ręce opadają na to nasze państwo polskie... Dostaliśmy zasiłek rodzinny - cieszymy się, bo każdy grosz przy maluszku się przydaje, ale kur.... JAK MAM UTRZYMAĆ DZIECKO ZA 68 ZŁ MIESIĘCZNIE?????????????? ??????????????????????
U mnie mąż choć pracuje (ja niestety nie mam macierzyńskiego), ale nie wiem co mają zrobić ludzie, gdzie żadno nie ma pracy?
Czasami to nie wiadomo czy się śmiać czy płakać widząc przepisy...

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------


Moja mama też ma fioła na punkcie zimna - wiecznie twierdzi, że małej zimno w stópki... I nie da sobie przetłumaczyć.. eh

Princesska oni chyba daja te 68 zł na jedne pampersy i husteczki do pupy.

[OlusiaS]

Jaka cisza po swietach,wszyscy pewnie odpoczywaja .
Staralam sie byc na biezaco,ale czasu na pisanie brak.
Elf ja bym nie wytrzymala,awantura gwarantowana .Najgorzej wlasnie,jak wszyscy dookola wiedza lepiej,co jest dobre dla Twojego dziecka.

Ja w czwartek bylam na "przegladzie" i wszystko ladnie sie zagoilo .Co najlepsze waze 2 kg mniej,jak przed ciaza .Ale i tak powinnam z 10 kg zrzucic.Dostalam pod choinke fitness na play station i chcialabym codziennie z godzinke pocwiczyc.Mam nadzieje,ze mala mi pozwoli.

Cala srode,czwartek i piatek do poludnia cos bylo z nia nie tak,bo byla marudna,plakala,spala w dzien tylko na reku.Obstawiam brzuszek,bo zrobila taka kupe,ze pampers nie przyjal takiej ilosci i do pasa byla brudna .
A od niedzieli uzywamy smoczka.Wczesniej nie chciala.Ale zazwyczaj wieczorem ssie,jak jest bardzo zmeczona.Zrobila sie tez bardzo przytulanska-jak usypia mi na reku lezy na boku musze ja do siebie przycisnac,a ona najpierw obciera sie noskiem o moja reke,a potem go w nia wciska .

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Napisane przez elf27

Na szczęście nie mieszkam z teściową a z dobrych rad to nie wiem czy wiecie, ale trzeba z mieszkania wszystkie lustra wyrzucić- to czyste zło, bo wyzwalają w dziecku agresję
:

Nie no,prosze Cie

[fatal21]

My wróciłysmy z wazenia w 8dni 260g ))
Umnie z tym zimnem to samo było, ale moje malenstwo jest z tych marznacych i w domu mam 25 stopni a do kapieli musi byc 28 bo inaczej płacz.Raczki i stópki od porodu ma zimne chociaz juz lepiej i juz nie zakładam skarpetek i niedrapek, ale czapka musi byc wtedy zasypia

[agulan82]

Hej witam po świętach chociaz tutaj jeszcze świeto dzisiaj

Mam pytanko odnosnie pasów poprodowych lub majtek wyszczuplajacych czy któras używa i ma jakieś sprawdzone, przeglądałam allegro i jest tego taka masa, że nie wiadomo na co się zdecydować. Nie chce nosić calymi dniami tylko na jakies wyjscia bo brzuszek jednak jeszcze wystaje a ciuchy raczej wszystkie obcisle. Moze dacie jakiegos linka?

Mam jeszcze takie pytanko odnośnie pępuszków Waszych maluchów. Mojej Lence odpadł kikut jakieś 3 tygodnie temu (ma 4 teraz) ale od jakiegos czasu troszke ropki zostaje na bodziaku lub pampersie i takie ciałko jakby wystaje troszkę z niego. Wyczytałam na googlach, ze to moze być ziarniak pępkowy i sie go wymraża lub wypala lub jakaś maść antybiotykowa Może któraś ma taka sytuację i była juz u lekarza i zaspokoi moją ciekawość czy to coś groźnego czy nie ma się co tak wczuwać a i dodam , że małej to nie boli.

Jeszcze pytanko do matek karmiących ja mam jedna pierś taką tkliwą, tzn. jak jej nie dotykam to jest ok a jak dotknę z jednej strony to mnie tam boli. Nie mam tam, żadnego guzka, piersi nie są juz nabrzmiałe, ból ustępuje jak mala zje z tej piersi i później znów się pojawia, nie jest on jakis wielki ale jest i mnie niepokoi

Ale się rozpisałam o moich problemach

Moja tez lubi ciepełko ale w domu mamy max. 20 stopni ona ma troszkę zimnawe rączki ale chyba taka juz jej natura bo jak ją wyjme z kombinezonu to tez ma zimnawe także nie ma co opatulac.

Mi z wagi z przed ciąży juz nic nie zostało ale chce zrzucicjeszcze 5 kg. z doświadczenia wiem, że to bedzie najcięższe 5 kg. Po Julce to waga stanęła i ani drgnie w dół, w górę owszem a w dół nic i nawet aerobic nie pomagał, dopiero pożądna dieta razem z ćwiczeniami i 3 kilo poszło,.

Ja teściową mam super więc nie mogę narzekać

[Aniolina]

Napisane przez ela3010

Aniolina a który skok masz na myśli?? Ten pierwszy czy już drugi? Pewnie drugi bo pierwszy był w 5 tyg, a nasze dzieciaki zaczęły już 7 tydzień, z jednego dnia są.

Wlasnie sie zastanawiam czy nie ten pierwszy, bo wczesniej nic takiego nie miala. Ona sie urodzila 10 dni przed terminem to moze jej sie tak przesunelo? NIby cos tam sie na nas patrzy, czasem nawet cos zagada i sie prawie usmiecha jak sie do niej gada- tak calkiem sie usmiecha jak zasypia, ale moze za malo jeszcze. Na drugi skok to jeszcze za szybko chyba.

[ela3010]

Oj padam na pyszczek.

Muszę skontaktować się z położną albo pediatrą w związku z moim dzieckiem, w nocy śpi mi tylko 1.5h, reszta nocy upływa na usypianiu, odkładaniu, po 10min ryk, to cyc, lulanie na rękach i odkładanie. I wkoło Macieja, moje dziecko nie śpi w dzień wogle prawie, tak przyśpi na 10 min, i ryk, tak jakby coś mu dolegało. Owszem pręży się, puszcza bączki, robi kupki, daję mu espumisan, ale poprawy nie widzę.
Doczytałam na necie że może on za dużo tego mleczka z pierwszej fazy spija i ma bóle z tego powodu. Bo czasem cysia się co 15min.
Nie mamy czegoś takiego że mały nie śpi i jestspokojny, albo ryk, albo niespokojne ssanie cyca albo sen zająca pod miedzą.
Myślałam że to skok rozwojowy, ale to nie mija, myślałam ze po ospie, ale ospa już dawno minęła, i już nie mam pomysłu na niego.
Padam ze zmęczenia.

Mam nadzieję że niedługo to minie bo jakby przemęczona jestem.

[asiol]

Napisane przez Myszeczka86

Na kolke jest jeszcze Infacol, Espumisan, pomagają niektórym dzieciom herbatka koperkowa. Noi ten niemiecki Sab Simplex, Ja znam tyle rzeczy.

Napisane przez Ona231

Asiol jest jeszcze bobotic ja go daję i odpukać jest znacznie lepiej, do tego jak ma atak właśnie ten esputicon (on jest bardziej na gazy). Możesz Delicol dać, albo Infocal kupujesz je w aptece.

Napisane przez princessskaa

Hejka

Asiol moja malutka też ma problemy z brzuszkiem - pręży się i puszcza mega bąki. U nas leczenie wygląda tak: rano i wieczorem Debridat, przed karmieniem Espumisan trzy razy dziennie, w trakcie karmienia Delicol trzy razy dziennie, Dicoflor w kropelkach raz dziennie, przy silnym ataku czopek Viburcol.

Dzięki dziewczyny
a moj maly jeszcze nie ma skonczonego miesiąca - i na razie espumissan przynajmniej odpada, poczytam o reszcie

[dreamnes]

Napisane przez sozaa

Podziwiam, ze nie doszlo u Was do rekoczynow, ja bym taka wyprosila z domu!

Moja matka ma obsesje na punkcie zimna, ze malej jest zimno i zawsze ja opatula we wszystko, a my stosujemy zimny chow. W domu max 21 stopni i mala w bodziaku i pajacyku, tak nam tez polecila polozna, a u mojej matki w domu jak przyjezdzam z mala to sauna, a mala w swoich ciuszkach i 2 kocykach juz moj tata zwraca na to uwage, ze za cieplo ubierana i zawsze idzie troche ogrzewanie skrecic.

dawno mnie nie było na forum, całe święta byłam poza domem.
jadłam wszystko ale po malutku nawet uszka i troszki bigosiku. i mała nie odczuła.. tylko częsciej pruta ale czasem ma takie dni że pruta czesciej a ja nie jem nic takiego. wiec po prostu chyba czasem tak ma. a i sałatki z majo tez jadłam
ja też ubieram w 1 ubranko w domu. nie raz slysze ze za zimno ubieram ją... i ubrałam 1 raz w 2 ubranka i co? krostki na buzi... przegrzana
już tak więcej nie zrobie. sama wiem lepiej czy jest jej zimno bo jest ze mną 24 na h. ale jak ją zostawie na chwile to już widze poowijana, przebrana...

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

A i wczoraj byliśmy na chrzcie synka mojej siostry różnica miesiąca ale wielkością ogromna moja 5kg a siostry niecałe 8 pozniej do klubu wstawie fot

[Jagooda_]

Witam poświątecznie

Napisane przez Seona

domi, OOlong, Jagoda, przy pierwszym dziecku takie przystawianie u mnie sprawdzało się, teraz nie Wasz dzieci jedzą krótko,a moja nie puści po 1o min. poza tym więcej śpi niż je i zjada 10-20 ml, niemożliwe żeby przybierała po takiej ilości cokolwiek poza tym nie zaśnie głodna i wisiałaby tak cały dzień.

Seona ale przecież my tu nie wprowadzamy jakiegoś terroru laktacyjnego Jak któraś z dziewczyn może to warto spróbować i zawalczyć, ale jak się nie da to świat się nie zawali. Najważniejsze, żeby mama i dziecko było szczęśliwe.

Tigresa Gratulacje

elf27 wow teściowa dobra rada

Widze, ze też macie problemy ze spaniem. U nas w dzień nawet ok, bo kładziemy ją na brzuchu , ale w nocy ostatnio jakaś masakra co chwilę się wybudza a śpi na plecach. No i jeszcze ten nieszczęsny smoczek, którego tak bardzo chciał podać mój mąż - mam wrażenie, ze teraz nie potrafi się uspokoić inaczej niż tylko przez smoka.

[dreamnes]

Napisane przez Jagooda_

Witam poświątecznie


Seona ale przecież my tu nie wprowadzamy jakiegoś terroru laktacyjnego Jak któraś z dziewczyn może to warto spróbować i zawalczyć, ale jak się nie da to świat się nie zawali. Najważniejsze, żeby mama i dziecko było szczęśliwe.

Tigresa Gratulacje

elf27 wow teściowa dobra rada

Widze, ze też macie problemy ze spaniem. U nas w dzień nawet ok, bo kładziemy ją na brzuchu , ale w nocy ostatnio jakaś masakra co chwilę się wybudza a śpi na plecach. No i jeszcze ten nieszczęsny smoczek, którego tak bardzo chciał podać mój mąż - mam wrażenie, ze teraz nie potrafi się uspokoić inaczej niż tylko przez smoka.

moja ma 8tyg i nie da rady smoczek... nie lubi go. a wtykamy i wtykamy...
a jak spi to by się jej przydał bo rozbudza się jak nie ma w buzi piersi... ale tylko do pociumkania nie do jedzenia... ;] zmienilam juz 3 smoczek i nie da rady... jakies pomysły? dałam 1 raz po 2tyg smoka, może za późno

[basiula19]

Witam

my jedziemy na chrzciny do synka mojego brata 15.01.2012. W czwartek idziemy na szczepienie bo w ubiegły tygodniu mały nie mógł ze względu na antybiotyk......dziś zamówiłam jeszcze szczeionke na rota w aptece......dzisiaj zdurniałam normalnie Mikuś nie miał katarku ale widziałam, że ma kózke i postanowiłam psiknąć Disnemarem i wyczyścić mu nosek i z tego takie czyszczenie wyszło, że mały ma katar w jednej dziurce co mnie podkusiło i dlaczego sie tak zrobiło...myślałam, że to chwilowe a tu ja wyciągam i wyciągam i już chyba z 3-4 godziny mineło

[glamourous]

Dreamnes ja sama nie wiem jak to ze smokiem. Adas lubi gume pozuc, dominik wypluwa, czasem na chwilke zaskoczy ale zaraz mu wylatuje- wnioskuje z tego ze to od dziecka zalezy czy bierze smoka czy nie bopodawalam im w tym samym momencie

Chlopcy m sie przeziebili, katar maja taki ze tylko z frida latam od jednego do drugiego
Adam na dydku wykapany usnal jakos a domek sie wscieka bo oddychac nie moze. Juz czwkam zeb obaj sie polozyli spac a ja bede miala sekunde dla siebie... Jak sonie do wyrka zapakuje

[oolong]

Napisane przez ela3010

Oj padam na pyszczek.

Muszę skontaktować się z położną albo pediatrą w związku z moim dzieckiem, w nocy śpi mi tylko 1.5h, reszta nocy upływa na usypianiu, odkładaniu, po 10min ryk, to cyc, lulanie na rękach i odkładanie. I wkoło Macieja, moje dziecko nie śpi w dzień wogle prawie, tak przyśpi na 10 min, i ryk, tak jakby coś mu dolegało. Owszem pręży się, puszcza bączki, robi kupki, daję mu espumisan, ale poprawy nie widzę.
Doczytałam na necie że może on za dużo tego mleczka z pierwszej fazy spija i ma bóle z tego powodu. Bo czasem cysia się co 15min.
Nie mamy czegoś takiego że mały nie śpi i jestspokojny, albo ryk, albo niespokojne ssanie cyca albo sen zająca pod miedzą.
Myślałam że to skok rozwojowy, ale to nie mija, myślałam ze po ospie, ale ospa już dawno minęła, i już nie mam pomysłu na niego.
Padam ze zmęczenia.

Mam nadzieję że niedługo to minie bo jakby przemęczona jestem.

a próbowałaś podawac ta samą piers, jak krotko jadl i mala przerwa miedzy karmieniami?
sory za literówki - kangurkuje

[glamourous]

Pusc mnie potworu kosmiczny- tak mi moje starsze dziecko powiedzialo jak je ciagnelam na kapiel do lazienki

Jeden patent wam zdradze- mamy taka kolyske z fisher price oryginalnie na 4 duze baterie- ok 20 zl, starzaly na tydzien. Moj maz przerobil prze pomocy ladowarki do nokii na zasilanie z gniazdka no i teraz sie chlopaki moga do woli bujac
Moi chlopcy w sumie to troche potrafia sami polezec i sie soba zajac ale wiadomo na raczkach najlepiej

[Darusiaaaa]

czesc kochane

ja tez normalnie wymiekam,mloda w dzien spi, w nocy zasypia kolo4!!!
dajcie jakis sposob!!!!!!!!!!!:mu r:

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

glam jak ja bym chciala kiedys "poromawiac"z sonia!!!

[Bahamadia_25]

Muszę się pochwalić, że moje dziecie jakieś odmienione po tym naszym chrzcie...
Nie zapeszając śpi coraz ładniej, dziś wstał 3cią noc o 2, później o 6 i o 9

Nie stetz nie mam na to spanie zadnej rasy, po prostu trafil mi sie taki egzemplarz.

Co do świątecznego jedzonka jadłam wszystko.
W Wigilię barszcz z uszkami, 4 pierogi z kapustą, 2 kawałki ryby, bigos.
A w Święta tosamo + sałatkę jarzynową, z pieczarek, surówkę z kiszonej kapusty do obiadu.
Jem wszystko, już niczego sobię nie żałuję i jakoś nic się nie dzieje

Od dzisiaj miałam brać tabletki ale jakoś mam obawy
Pewnie po skończonym opakowaniu pojawi się ciocia...a chciałam uniknąć jak najdalej jej odwiedzin
Wiecie cođ na ten temat...

[goferek33]

Witam ja mam azalię, ale też nie zaczęłam ich brać, bo biorę nadal dopegyt ma ciśnienie i według mojej pani ginekolog po tabletkach antykoncepcyjnych mogę się gorzej czuć i podwyższyć się może ciśnienie. Wiec narazie leżą w szafce;-) co do propozycji ginekolog odnośnie założenia spirali to w ogóle się bije z myślami - raz ze koszt wysoki 1300zl a dwa ze boje się mieć jakieś metale w sobie.Mały je i śpi, czasem pogapi się na nas. Dzisiaj wydrukowalam takie karty z czarno- białymi kartami które stymulują niemowlaki w rozwoju. Dobrej nocy

[Seona]

Napisane przez agulan82

Mam pytanko odnosnie pasów poprodowych lub majtek wyszczuplajacych czy któras używa i ma jakieś sprawdzone, przeglądałam allegro i jest tego taka masa, że nie wiadomo na co się zdecydować. Nie chce nosić calymi dniami tylko na jakies wyjscia bo brzuszek jednak jeszcze wystaje a ciuchy raczej wszystkie obcisle. Moze dacie jakiegos linka?

Mam jeszcze takie pytanko odnośnie pępuszków Waszych maluchów. Mojej Lence odpadł kikut jakieś 3 tygodnie temu (ma 4 teraz) ale od jakiegos czasu troszke ropki zostaje na bodziaku lub pampersie i takie ciałko jakby wystaje troszkę z niego. Wyczytałam na googlach, ze to moze być ziarniak pępkowy i sie go wymraża lub wypala lub jakaś maść antybiotykowa Może któraś ma taka sytuację i była juz u lekarza i zaspokoi moją ciekawość czy to coś groźnego czy nie ma się co tak wczuwać a i dodam , że małej to nie boli.

Ad.1. ja kupowalam tutaj, zakladam na wyjscia np. na wigilie zalozylam, jest super. http://allegro.pl/Shop.php/Show?id=6577576
mam ten: http://allegro.pl/tummy-trimmer-gors...997089712.html

Zazdroszcze takiej utraty kg, ja nadal 10 kg waga stanela mi przy 61 kg i anie drgnie

Ad.2. pepek Lili dosc dlugo plamil, mimo, ze odpadl zaraz po tyg. Dopiero w tym tyg. przestal, tak ze spokojnie. Polozna nie kazala nam go ruszac, zeby zasechl spokojnie.

Napisane przez Jagooda_

Seona ale przecież my tu nie wprowadzamy jakiegoś terroru laktacyjnego Jak któraś z dziewczyn może to warto spróbować i zawalczyć, ale jak się nie da to świat się nie zawali. Najważniejsze, żeby mama i dziecko było szczęśliwe.

Jagooda, ja wiem, ze nie terroryzujecie, ze dobrze radzicie, ja te rady znam, bo stosowalam. Na mlodsza to nie dziala, bo ja mleka mam sporo (od kilku dni mniej, ale dzisiaj jakby poprawa), tylko, ze ona spi zamiast jesc Tu jest pies pogrzebany -, jak ja wybudzac podczas karmienia, zeby ssala, a nie spala

Ela, Darusiaaa, moja to spi jak susel. Szok normalnie. Wczoraj spalismy do... 14:30 Powaznie Od razu obiad jedlismy W nocy potrafi przespac do 6 godzin!! Naje sie mojego mleka troche, troche dokarmie i zapada w sen zimowy. Sa dni, ze spi gorzej, np. po 2 godziny, po 1,5, ale ogolnie jestem w ciezkim szoku. Bo nastawilam sie na armagedon, a mam sielanke w domu

Glam, piekne zdjecia, zapomnialam napisac

[Darusiaaaa]

moja jak usnie to i 8 przespi,czyli w sumie cala noc,ale to JAKKKKK usnie;/

[Seona]

Napisane przez fatal21

Witam
Nie pisałam, bo miałam duzo gosci w swieta, a mała nie ułatwia mamie zycia
PYTANKO
CZY moge w czasie karmienia uzywac PROCTIS M?mam krwawiacy problem i nie wiem co moge a czego nie?Ktos doradzi?????

mozna przy karmieniu, ja uzywam i zeszlo mi po kilku dniach. ale i tak stracha mam jak mi sie chce wyproznic

[OlusiaS]

Dziewczyny,moje dziecko spi od 0:30 .Czy to normalne,zeby niemowlak tyle spal?Moze lepiej ja obudze?

[Myszeczka86]

Agulan ja sobie zamówiłam takie body , ale zwracałam uwage na szerokie ramiączka i normalne nie silikonowe bo sie wbijaja w ciało. Mam też to co seona. noi majetek 3 pary jedne z nogawkami dłuższymi

http://allegro.pl/lux-gorset-body-ko...995349603.html

http://allegro.pl/tummy-trimmer-gors...997089712.html

[ania21_21]

Witajcie

Lilka wczoraj późno nam zasnęła koło 22 a zazwyczaj o 19 już kima no ale dłużej za to pospała bo do 8.30 no i nie miała dzisiaj bólów brzuszka o 6 rano fakt prężyła sie w nocy i puszczała bąki ale nie płakała
A jej rekord w spaniu był od 17 do 6 rano z przerwami na jedzenie w drugi dzień świąt

Co do dobrych rad mam teściowych to ja mam problem ze swoją już wczoraj oświadczyłam teściowej że jak nie będę mogła wytrzymać w domu z mamą to przenoszę się do nich.
Sobie wyobrażacie że moja mama cały czas mi ględzi że zagładzam dziecko i że powinnam ja cały czas nosić żeby tylko nie płakała bo ona nie może tego słuchać a jak była u nas to jeszcze ją przegrzewała nie dość że było w pokoju 23-24 stopnie to mała miała body na to śpiochy i jeszcze skarpetki pewnie też będzie ją ubierać na cebulkę w Polsce, teraz u mnie mała przy 22-23 stopniach leży w samym bodziaku i jej jest idealnie
A jak mała płacze to zawsze jest głodna jej zdaniem nawet jak jadła 5 min temu twierdząc że mam niedobre jedzenie a jak jej powiedziałam że w takim razie przeniosę ją na mm to NIE! bo mleko matki jest najlepsze i mam ją cały czas karmić nawet jak nie chce

No to się wyżaliłam przepraszam