|
|
#31 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
Nie do końca to zdrowe, jeśli Cię to męczy ale musisz. Cytat:
Nigdy nie ścielę łóżka. Potrafię wrócić do domu z uczelni, zdjąć buty i kurtkę i tak jak stoję walnąć się spać na kilka godzin. Nie myjąc rąk Odkurzam jak mi się przypomni. Sprzątam jak mi się zachce. Naczyń nie zmywam, wstawiam do zmywarki. Ale nie zawsze od razu. Jeśli gotowałam to najpierw sobie na spokojnie to zjem a potem posprzątam kuchnię. Często też jem coś przy komputerze i nie odnoszę naczyń do zmywarki od razu tylko odstawiam na bok i zabieram tuż przed włączeniem zmywarki na noc. Ręcznik piorę jak mi się złoży. Pościel zmieniam jak kot za bardzo obkłaczy. Zjem czekoladę, która mi upadła na podłogę. W domu siedzę w tym w czym chodzę normalnie, daję radę w jeansach zrobić szpagat więc chyba mam fajne jeansy. Dzień brudasa mam raz w miesiącu, kiedy mam pierwszy dzień okresu i nie jestem w stanie się ruszyć. Fuuuuuuuuuuuuuuuuuu
|
||
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 26 630
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
- jak wracam do domu i wiem, że juz nigdzie nie bedę wychodzić, to zmieniam wyjściowe ciuchy na dres
- ciuchy, w których ostatnio byłam mam na krzesle i dopiero po prau dniach chowam je do szafy - łóżko zazwyczaj ścielę i daję koc, bo nie lubię siedzieć na pościeli - odkurzam raz w tygodniu - reczniki zmieniam raz w tygodniu, pościel raz na miesiąc - dzień brudasa mam tylko wtedy gdy jestem chora, nie lubię chodzić cały dzień w piżamie
__________________
♥ K&D - 28.06.2010
♥ -czy...? -tak! - 10.06.2017 ♥ i że Cię nie opuszczę... - 18.05.2019 |
|
|
|
|
#33 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
__________________
„Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.” Coco Chanel Wyzwanie czytelnicze 2019 |
|
|
|
|
|
#34 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Mnie nie rusza.
A moje fe było ironią. |
|
|
|
|
#35 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 046
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
w sumie.. to skoro mam w domu psa [ba! śpię z nim w 1 łóżku] który robi pod siebie to chyba też ciężko mnie przebić
nasze domowe motto: shit happens
|
|
|
|
|
#36 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
załapałam, trochę z opóźnieniem
__________________
„Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.” Coco Chanel Wyzwanie czytelnicze 2019 |
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 033
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
ja spie z kotem, przytulam, całuje, gdy jem obiad kot siedzi na stole z głową nad moim talerzem, czasem dostanie kawałek kotleta to kładę na skrawku talerza i sobie chrupie z niego. jakos pusto jak podczas obiadu nie ma kociaka przy stole
__________________
'We smiling high, watching the good things passing by. Pretend the feeling fine, but inside we're crying sometimes' |
|
|
|
|
#38 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 279
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
turlam sie ze smiechu, to jest takie zabawne, nie moge sie przetac smiac, dzieki :Pja nie zmieniam recznikow raz na tydzien tylko rzadziej, jak mi sie zechce bo wycieram nimi czyste cialo wiec mysle ze to nie jest jeszcze szczyt brudactwa ale co tam
Edytowane przez raz2trzy Czas edycji: 2011-12-29 o 00:32 |
|
|
|
|
|
#39 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Jeszcze raz masło.
Jak się mieszka z rodziną, to sposób przechowywania masła nie stwarza problemów- leży sobie na wierzchu- miękkie i w pełnej gotowości do użycia. Ale co gdy prowadzisz pojedyncze gospodarstwo domowe i uważasz, że masłopodobne produkty, to wymysł Szatana? Nie zużyjesz całej kostki w ciągu jednego dnia, więc chowasz. Ja np myślę przebiegle zawczasu o tym, że będę robić kanapki i że trzeba wyjąć, czasami też rozmrażam masło na kaloryferze. W praktyce, gdy idę robić kanapki, to okazuje się, że są tylko dwie możliwości: 1. Masło jest nadal w lodówce zamarznięte na kamień, bo owszem myślałam, że trzeba wyjąć, ale jak poszłam do kuchni, to napiłam się coli i zapomniałam o pierwotnym celu swej misji. 2. Masło od 12 godzin pływa po kaloryferze i okolicach. |
|
|
|
|
#40 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Ja używam krówek masłówek i innych delm więc to nie mój problem aaaleee... Nie lepiej tak, że cała kostka masła jest w lodówce a w małej maselniczce (najlepiej kamionkowej emaliowanej bo wiecznie to zimne) kawałek, który się zużywa w ciągu dnia jest na oknie?
Warto też sprawdzić gdzie w lodówce jest najcieplej (z reguły najdalej od zamrażalnika) i zobaczyć czy tam nie zrobi się z niego kamień. BTW pamiętam z dzieciństwa jak babcia kroiła plasterki masła i tak kładła na kanapki. Było go bardzo dużo na chlebie i jeszcze długo było zimne
Edytowane przez 201604190949 Czas edycji: 2011-12-29 o 00:38 |
|
|
|
|
#41 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 488
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
Ja jestem bałaganiarzem z czym wbrew sobie walczę. Po domu zawsze chodzę w domowych ubraniach (często tragicznie brzydkie i dziwne AŁTFITY), zdarza mi się nie pościelić łózka, ale to rano, jak wrócę to ścielę, czasem zostawię kubek w pokoju i zapomnę go zmyć. Z zamiłowaniem rozkładam setki rzeczy na podłodze, zwłaszcza książki. Ale poza tym nie mam jakiegoś wielkiego syfu, kurzu itd - raczej tylko rzeczy walają się w nieładzie. Pracuję nad tym, ale skłonności bywają silniejsze ![]() Masło - trzymam w lodówce i też mnie drażni jak nie da się rozsmarować, grr. I tu akurat wykażę "małą pojemność mojej głowy": nie rozumiem jak można po kocie/innym zwierzaku coś zjeść... |
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#42 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Wiesz szukałam na youtubie fragmentu
No masło no musisz je tak skrobać bo jest zmarznięte ale nie znalazłam ![]() ---------- Dopisano o 00:44 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#43 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 948
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
|
|
|
|
|
#44 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 733
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#45 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
[QUOTE=1000days;31279026 Nie lepiej tak, że cała kostka masła jest w lodówce a w małej maselniczce (najlepiej kamionkowej emaliowanej bo wiecznie to zimne) kawałek, który się zużywa w ciągu dnia jest na oknie?
[/QUOTE] Rozwiązanie proste i logiczne, wręcz genialne, ale się nie sprawdza! Ale dlaczego? Nie wiadomo. Jak się przystępuje do robienia kanapek to okazuje się, że pływa i/lub jest zjełczałe. |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#46 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 488
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
) ale np. mój kot wychodzi na dwór i czasem jakąś mysz przyniesie, więc to dosyć obleśne i niebezpieczne jednak. Moim zdaniem
|
|
|
|
|
|
#47 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Mój kot jest kotem domowym
mieszkam na ostatnim piętrze, kot jest niewychodzący i sterylizowany więc martwe zwierzątka jej nie grożą i inne choroby tak samo, jest szczepiona z resztą
|
|
|
|
|
#48 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
|
|
|
|
|
#49 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
No ja też nie piorę ręczników po 2 czy 3 użyciach. To jest chore, przecież to są czyste ręczniki. Jak ktoś tu napisał, wycieramy nim czyste ciało. Piorę ręcznik, jak przestaję pachnieć świeżością
Jeden wcześniej, drugi późnij. Przecież szkoda wody i prądu na pranie świeżych rzeczy![]() I co do całowania zwierzą i jedzenia a z nimi posiłków... ja ze swoim ukochanym psem zawsze się całuję na przywitanie, jak mieszkała ze mną uwielbiałam z nią spać i nawet loda na patyku nieraz wspólnie jadłyśmy! Przecież to mój pies. Jak ja mogłabym się go brzydzić? Kocham moją suczkę nad życie i takie rzeczy mnie nie brzydzą
|
|
|
|
|
#50 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 733
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
zabiłaś mnie chociaż masła po kocie nie zjadłabym. na usprawiedliwienie powiem że trzymam dziada na kolanach przy jedzeniu
|
|
|
|
|
|
#51 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
|
|
|
|
|
#52 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Chyba jednak nie byłabym najgorszą współlokatorką...
Niektóre zachowania są tak obrzydliwe, że...
|
|
|
|
|
#53 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 993
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
U mnie masło zawsze w lodówce, trudno, poskrobię jak mamuśka Adasia M. bo zmarznięte...
albo zjem bez, jak mi się cierpliwość skończy.W ogóle mam manię świeżości : świeżości jedzenia, kosmetyków...od dziecka dyskretnie sprawdzam czym to pachnie zanim zjem, zanim się posmaruję malowidłem itp. oczywiście w 100% hamuję się "przy ludziach" , nie tracąc czujności ...,może to też doświadczenie z wrażliwym żołądkiem.Wnętrza mam czarno-białe, czarne elementy wielkopowierzchniowe przyprawiają mnie o ból głowy (w momencie zakupu wiedziałam, że tak będzie "Ale przecież są takie ładneee! Tak, lubię porządek. Ale nie zmuszam TŻ-a i innych, by tak samo go lubili, więc chyba jestem nieszkodliwym pedantem. Zwierząt nie posiadam, ze wzgl. na alergika na pokładzie, jednak wiem jakby się to skończyło - odkurzacz nie byłby nawet chowany ;-) Dzień brudasa? nie, to nie dla mnie. Niezależnie od stanu zdrowia - kąpiel musi być, nawet w gorączce porządnej w pobliżu 39' +. TŻ tego nie rozumie, mówi, że swoje trzeba odchorować, a potem wziąć się w garść, heh. Makijaż - jak najbardziej, śmiało chodzę bez, nie mając idealnej cery. Lubię dać skórze, oczom odpocząć, choć mój codzienny, do pracy i tak nie jest mocny. Domowe ciuchy - i owszem, w jeansach, marynarce - nie odpoczywam - bojówki, koszulka, bluza. Po kąpieli wieczornej - super ciepły szlafrok Łóżko - zawsze posłane, lubię wrócić do uporządkowanego domu. Naczynia - na bieżąco, ale po posiłku - tu nie szaleję. Nie mam odświeżaczy powietrza, bo alergik, ale lubię wietrzyć - nie lubię domowego "zaduchu", kiszonej atmosfery, zapachu wczorajszego obiadu - musi być świeżo, rześko ![]() To chyba tyle z domowych przyzwyczajeń...w sumie fajny wątek i nie kłócić mi się tu
__________________
DONE
is better THAN perfect |
|
|
|
|
#54 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 137
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
- odkurzam raz w tygodniu, chyba ze mam wolne albo urlop to czesciej
- naczynia myje codziennie - tż robi pranie codziennie lub co drugi dzień w zależności od potrzeby - pościel, ręczniki zmieniam co tydzień - podłogi myje co tydzień - mamy sypialnie więc tylko przed wyjściem do pracy poprawiam poduszki i kołdrę - po przebudzeniu i przed snem zawsze wietrzymy sypialnie nawet jak mróz na zewnątrz, jakoś lepiej mi się wtedy śpi, - masła nie trzymam w lodówce, bo szlag by mnie trafił robiąc kanapki, - jak gotuję zawsze uchylam albo chociaż rozszczelniam okno, - nie zmywam odrazu po zjedzeniu, muszę chwilę odpocząć, - jak nie idę do pracy to się nie maluję, chyba że idziemy/ idę gdzieś ze znajomymi - wracam z pracy przebieram się w dresy bądź getry i tunikę (jak zresztą dziś) - w domu chodzę w kapciach, - nie prasuje bielizny, - nie zdaża mi się chodzić w piżamie cały dzień bo na spacer/y z psem muszę się przebrać, - jem w łóżku gdy mam na to ochotę, - dwa koce naszego psa piorę co tydzień w temp 60C
__________________
''Moda przemija, styl pozostaje'' Coco Chanel Wielkie oszczędzanie ![]() książki przeczytane 25/2012 Edytowane przez Lunitka Czas edycji: 2011-12-29 o 09:21 |
|
|
|
|
#55 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
-po przyjściu do domu zawsze myję ręce, dodatkowo jeżeli wracam z zakupów to po ich rozpakowaniu również
-wycieram buty o wycieraczkę przed drzwiami wejściowymi i w drugą wycieraczke po wejściu do domu (przy czym tą domową codziennie wytrzepuję) -po domu chodzę w legginsach lub cienkim dresie - zawsze się przebieram -w salonie i kuchni musi być zawsze super porządek - okruch na podłodze wystarczy żebym wyciągnęła odkurzacz -w pokoju dziennym/sypialni mam zawsze syf - łóżko ścielę wtedy gdy ktoś ma przyjść, na biurku przy kompie zawsze jest armagedon (dzieło TŻta) -do obiadu oglądamy jakiś film na kompie, więc zmywam po filmie -w domu chodzę w kapciach lub grubych skarpetach -kota nie mam ale mogę jeść z kotem z jednego talerza (rodzice mają kota), wkurza mnie za to gdy kot chodzi przy jedzeniu - od razu mam wrażenie, że będę jadła kanapki z sierścią bleeeeh.... (także kocia paszcza ok, kocie futro fe )
__________________
|
|
|
|
|
#56 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
Chyba bym szału dostała jakby mi ktoś non stop latał ze środkiem dezynfekującym i wszystko odkażał
__________________
"Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi." Jean Cocteau
|
|
|
|
|
|
#57 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
W domu nie chodzę w tym co poza domem
Nie lubię jak zbiera się pełen zlew naczyń, ale też nie popadam w paranoję żeby co chwile zmywać. Generalnie lubię porządek, ale potrafię wyluzować zamiast ciągle latać ze ścierą. W mieszkaniu rodziców nie wpuszczałam psa do pokoju, ani na swoje łóżko..i zawsze mnie dziwiło jak ludzie mogą spać z psami, które latają po dworze..brr. |
|
|
|
|
#58 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 057
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
.Cuchy zmieniam na domowe tylko latem, chyba wydaje mi się, że w inne pory roku się nie pocę Z psami śpię(królik niestety nie chce ), całuję je w różne zapewne niehigieniczne miejsca(i żyję!![]() Notorycznie roznoszę kubki po domu. Jak coś wypiję, to kubek stoi w miejscu, aż sobie uzbieram pokaźną kolekcję i nie mam z czego pić (to akurat próbuję jakoś zwalczyć, ale coś mi nie idzie)Łóżko ścielę tylko w weekendy, bo wtedy mam czas
__________________
|
|
|
|
|
|
#59 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 5 397
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#60 |
|
na drugie mam Irena
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mój raj
Wiadomości: 29 359
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
wygląda mi to na wątek pt. kto kiedy sprząta
a nie na domowe zwyczaje moim zwyczajem jest kładzenie nóg na stół gdy oglądam tv
__________________
kiedy życie daje ci w twarz uśmiechnij się i z politowaniem powiedz: bijesz się jak ciota |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:10.






nasze domowe motto: shit happens 



turlam sie ze smiechu, to jest takie zabawne, nie moge sie przetac smiac, dzieki :P

mieszkam na ostatnim piętrze, kot jest niewychodzący i sterylizowany więc martwe zwierzątka jej nie grożą
), całuję je w różne zapewne niehigieniczne miejsca(i żyję!
