Trądzik: hormony, anytkoncepcja

[cysiaa1991]

Dużo czytałam na forum o Dianie35 wielu dziewczyną pomogła na trądzik i regulacje cyklu tylko jak to z tabletkami jednej pomoże drugiej nie ale nadzieja zawsze musi być

[vanilia1985]

Witajcie, mam nadzieję, że ktoś tu zagląda.
Dziewczyny mam pytanie na szybką, mianowicie dziś udało mi się zapisać na wizytę do gin, którą mam za kilka godzin, mam problem z nadmiernym owłosieniem i trądzikiem, nie będę się rozpisywać. Chcę tylko zapytać o jakie badania mam prosić lekarza, co konkretnie, jakie hormony? możecie mi coś podpowiedzieć. Z tego co się już zorientowałam należy zbadać tarczycę, androgeny, testosteron..coś jeszcze? jak to jest z tą prolaktyną, może dać skierowanie na to ginekolog?

Edit: aż mi wstyd, wystarczyła minutka żeby się wszystkiego się dowiedziec, przewertowałam wątek, spisałam co trzeba, teraz tylko się modlić, żeby lekarz dal skierowanie, bo już kompletnie jestem załamana, w życiu tak nie wyglądałam.
A to co sie ze mną ostatnio dzieję, przechodzi wszelkie granice, ciągły ból piersi jak przed miesiączką, ciągły ból brzucha, skurcze...Póki co do gin mi się udało, będę próbować jeszcze do endokrynologa, ale dopiero po nowym roku, do dermatologów mam uraz niestety

[cysiaa1991]

Napisane przez vanilia1985

Witajcie, mam nadzieję, że ktoś tu zagląda.
Dziewczyny mam pytanie na szybką, mianowicie dziś udało mi się zapisać na wizytę do gin, którą mam za kilka godzin, mam problem z nadmiernym owłosieniem i trądzikiem, nie będę się rozpisywać. Chcę tylko zapytać o jakie badania mam prosić lekarza, co konkretnie, jakie hormony? możecie mi coś podpowiedzieć. Z tego co się już zorientowałam należy zbadać tarczycę, androgeny, testosteron..coś jeszcze? jak to jest z tą prolaktyną, może dać skierowanie na to ginekolog?

Edit: aż mi wstyd, wystarczyła minutka żeby się wszystkiego się dowiedziec, przewertowałam wątek, spisałam co trzeba, teraz tylko się modlić, żeby lekarz dal skierowanie, bo już kompletnie jestem załamana, w życiu tak nie wyglądałam.
A to co sie ze mną ostatnio dzieję, przechodzi wszelkie granice, ciągły ból piersi jak przed miesiączką, ciągły ból brzucha, skurcze...Póki co do gin mi się udało, będę próbować jeszcze do endokrynologa, ale dopiero po nowym roku, do dermatologów mam uraz niestety

Hej ja mam taki sam problem co Ty plus nieregularny okres (0becnie wyglądam strasznie) co do badań hormonalnych jedna z dziewczyn na forum poradziła mi abym zbadała następujące hormony :
-estradiol
- progesteron
- androstendion
- testosteron
- dheas
- LH
- FSH
- prolaktyna (można też zrobić po obciążeniu mcp)
- 17-oh-progestron
Ja na badania szlam bez żadnego skierowania bo nie trzeba mieć takiego. Możesz iść do swojego ośrodka zdrowia pokazać jakie hormony chcesz zbadać i tyle zaznaczam że takie badania są strasznie drogie;/ ja za takie badanie płaciłam 250 zł...;/

[vanilia1985]

dziękuję za odpowiedź
ja dziś idę na fundusz i może uda mi się coś wyprosić, chociaż część tych badań..
w ogóle nie jestem w stanie przewidzieć jak lekarz ustosunkuje się do mojego problemu, bo wiadomo jacy oni są, mnie kiedyś jedna powiedziała, że można z tym żyć i na to jeszcze nikt nie umarł eh..
zastanawiam się nad tabletkami, ale kurcze jakoś mi nie służyły jak kiedyś brałam, nie pamiętam jak z cerą, bo wtedy takich problemów aż nie miałam, ale jakoś z samopoczuciem było u mnie gorzej i miałam problem cieżkich nóg, a mam problemy z krążeniem
W sumie to i tak nie tracę nic, a iść muszę, przebadać się kontrolnie, bo jakieś dziwne dolegliwości mam. A może się uda coś wyprosić

[cysiaa1991]

Dobrze ,że idziesz bo nie można bagatelizować dolegliwości ja jutro idę do ginekologa z wynikami i mam nadzieję że dostane jakieś tabletki bo już mam dość trądziku i wiecznie spóźniającego się okresu ehhh:/. Ja nigdy jeszcze nie brałam tabletek anty ,ale chce spróbować może mi pomogą nadzieja musi być

[vanilia1985]

Wróciłam od ginekologa, eh...
Przez chwilę to miałam wrażenie, że ten starszy Pan mnie nie słucha, bo ma problemy ze słuchem. Koniec końców wyszłam ze skierowaniem na usg jajników, badaniem testosteronu-tylko( to odnośnie problemów skórnych i owłosienia), zrobionym wymazem, cytologią, iiiii receptą na oc 35, nie wiem, czy dobrze pamiętam, tabletki na problemy skórne. Dodał, że on jest pewien, że to wina endrogenów, ja na to, żeby je zbadał, a on powiedział, że póki co wystarczy tyle co mam. Na usg jajników musze czekać ponad 2 miesiące.. uf musze ochłonąć i pomyśleć co z tym dalej..Podejrzewa mnie o torbiele na jajnikach, no ale jak to powiedział, czas pokaże..Generalnie ja to już jestem po kilka ważniejszych problemach ginekologicznych, nie obyło się też bez skalpela i okazuje się, że to nie koniec..

[cysiaa1991]

Z tego co wiem oc35 jest to to samo co Diane 35 ale nie jestem pewna na 100%. To on nie robił Ci żadnego usg? . Mi na ostatnich badaniach wyszło,że mam za dużo testosteronu i możliwe dla tego mam problemy z okresem,trądzikiem i w gdzie nie gdzie za dużo włosków:/ może u Ciebie też będzie on przyczyną badania pokażą. Ja na twoim miejscu zbadałabym jeszcze prolaktynę i progesteron

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

[vanilia1985]

Właśnie planuję sobie zrobić te badania, ale to dopiero po nowym roku, jakoś w lutym, bo póki co mam zbyt dużo wydatków związanych ze zdrowiem córci, a wiadomo dzieci ważniejsze usg nie robił, bo w przychodni nie ma.. muszę iść do szpitala, a tam muszę czekać do lutego.
Tabletki wybiorę, bo antykoncepcja mi się przyda i będę obserwować i w międzyczasie zbierać pieniążki na badania.
Jutro zadzwonię i zapytam ile kosztują te badania o których mówisz,,a jak to jest z tym testosteronem, kiedy najlepiej go robić?

[cysiaa1991]

Ehhhh większość lekarzy przepisuje tabletki bez badan hormonalnych bez usg a wyniki wiele tłumaczą co jest grane. Ja robiłam badania w 3 dc ale słyszałam ,że co do testosteronu dzień cyklu nie jest ważny . Jak podejrzewa Cie o torbiele do powinien załatwić Ci jak najszybsze badania bo czas gra na niekorzyść.

[vanilia1985]

Pewnie, tym bardziej, że odczuwam już spore bóle, jestem po amputacji szyjki macicy, okazało się, że źle się pozrastało, eh wszystko do dupy..

Dziękuję Ci serdecznie za rady miło, że są jeszcze życzliwi ludzie na tym świecie

a co do lekarza, jakbym zapłaciła to pewnie bym wszystko szybciej miała

[cysiaa1991]

Nie ma za co trzeba sobie pomagać w miarę możliwości Hmmmm jak miałaś takie problemy to lepiej jak najszybciej jechać się zbadać.Większość lekarzy traktuje ludzi taśmowo 5 min na człowieka popatrzy recepta i żegnam. Więcej się dowiedziałam z tego forum niż od lekarza (jakie badania zrobić itd)... przychodzi kobieta zaburzeniami okresu i zaraz walą tabletki anty bez żadnych badań a to jest głupota bo trzeba znaleźć przyczynę czemu się tak dzieje a nie od razu tabletki anty choć ja chyba będę musiała je brać:/ jutro jadę do lekarza z wynikami i raczej na pewno dostane tabletki anty z powodu nieregularnego okresu i trądziku;/.

[_cherry_]

Napisane przez cysiaa1991

Ehhhh większość lekarzy przepisuje tabletki bez badan hormonalnych bez usg a wyniki wiele tłumaczą co jest grane. Ja robiłam badania w 3 dc ale słyszałam ,że co do testosteronu dzień cyklu nie jest ważny . Jak podejrzewa Cie o torbiele do powinien załatwić Ci jak najszybsze badania bo czas gra na niekorzyść.

Cysiaa ważny jest dzień w którym się robi, bo np w okresie okołoowulacyjnym testosteron się podnosi i może wtedy wyjść zawyżony wynik.
Na obniżenie testosteronu są nie tylko tabletki anty, chociaż przeważająca większość lekarzy zawsze przepisuje tabletki. Masz do wyboru jeszcze: androcur, finasteryd (silniejsze leki), spironol (lek na obniżenie ciśnienia a przy okazji ładnie zbija testosteron) a jak masz dodatkowo insulinooporność (tkanki nie są wrażliwe na insuline, co powoduje jej duży wzrost po posiłkach a to stymuluje jajniki do nadprodukcji testosteronu) to wtedy leczy się to metforminą i po pewnym czasie poziom testosteronu się stabilizuje.

Napisane przez vanilia1985

Właśnie planuję sobie zrobić te badania, ale to dopiero po nowym roku, jakoś w lutym, bo póki co mam zbyt dużo wydatków związanych ze zdrowiem córci, a wiadomo dzieci ważniejsze usg nie robił, bo w przychodni nie ma.. muszę iść do szpitala, a tam muszę czekać do lutego.
Tabletki wybiorę, bo antykoncepcja mi się przyda i będę obserwować i w międzyczasie zbierać pieniążki na badania.
Jutro zadzwonię i zapytam ile kosztują te badania o których mówisz,,a jak to jest z tym testosteronem, kiedy najlepiej go robić?

Ale to bez sensu. Bo biorąc antykoncepcję zafałszowujesz wynik usg i badanie będzie niemiarodajne. Najpierw badanie usg a potem antykoncepcja. Jak zaczniesz łykać najpierw tabletki to pęcherzyki się mogą wchłonąć i wyjdzie Ci prawidłowy obraz jajników. Ja bym Ci naprawdę radziła się wstrzymać z braniem tych tabletek, dopóki nie będzie zrobione usg, tym bardziej, ze masz zamiar jeszcze sobie robić badania hormonalne. Znowu łykając jakiekolwiek tabletki hormonalne zaburzasz wynik badania i wyrzucasz pieniądze w błoto niestety.

Testosteron należy robić w 2-5 dniu cyklu.

[vanilia1985]

a mam jeszcze jedno pytanie przy okazji.. jak zacznę teraz brać tabletki, a badania zrobię w lutym, to nie będzie tak, że przez te tabletki wyniki wyjdą oszukane? bo np. te tabletki jakoś wyciszą wewnętrzny problem

Powiedz mi jeszcze, czemu się tak bronisz przed tymi tabletkami? nie chcesz brac? są jakieś inne sposoby wyleczenia tego problemu, jeśli wina tkwi w hormonach?

[cysiaa1991]

Ja te badania robiłam w 3 dc
dostałam dzisiaj wynik 17-oh progesteronu i wyszło mi 0. 80
faza folikularna 0.1-0.8 faza owulacyjna 0.3 -1.4
Mi dermatolog mówiła że dzień cyklu nie jest ważny choć za bardzo jej nie wieże bo w końcu to nie ginekolog

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Powiedz mi jeszcze, czemu się tak bronisz przed tymi tabletkami? nie chcesz brac? są jakieś inne sposoby wyleczenia tego problemu, jeśli wina tkwi w hormonach?[/QUOTE]

Nigdy wcześniej nie brałam tabletek anty i trochę im nie ufam boje się skutków ubocznych,albo ze jak przestane je brać to trądzik wróci jeszcze gorszy. Choć na każdego inaczej działają mam nadzieje ze jak będę je musiała brać to nie będzie tak źle

[_cherry_]

Napisane przez vanilia1985

a mam jeszcze jedno pytanie przy okazji.. jak zacznę teraz brać tabletki, a badania zrobię w lutym, to nie będzie tak, że przez te tabletki wyniki wyjdą oszukane? bo np. te tabletki jakoś wyciszą wewnętrzny problem

Powiedz mi jeszcze, czemu się tak bronisz przed tymi tabletkami? nie chcesz brac? są jakieś inne sposoby wyleczenia tego problemu, jeśli wina tkwi w hormonach?

Tak wynik będzie niemiarodajny, tak samo jak z tym usg, po prostu wyrzucisz pieniążki w błoto.

Z tabletkami to jest tak ze jest dobrze dopóki się je bierze a po odstawieniu problem wraca. Dla niektórych dziewczyn są wręcz zalecane jako odpowienia forma leczenia a dla innych lepsze będzie inne leczenie. O tych innych sposobach napisałam u góry

[vanilia1985]

Napisane przez cysiaa1991

Ja te badania robiłam w 3 dc
dostałam dzisiaj wynik 17-oh progesteronu i wyszło mi 0. 80
faza folikularna 0.1-0.8 faza owulacyjna 0.3 -1.4
Mi dermatolog mówiła że dzień cyklu nie jest ważny choć za bardzo jej nie wieże bo w końcu to nie ginekolog

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Powiedz mi jeszcze, czemu się tak bronisz przed tymi tabletkami? nie chcesz brac? są jakieś inne sposoby wyleczenia tego problemu, jeśli wina tkwi w hormonach?

Nigdy wcześniej nie brałam tabletek anty i trochę im nie ufam boje się skutków ubocznych,albo ze jak przestane je brać to trądzik wróci jeszcze gorszy. Choć na każdego inaczej działają mam nadzieje ze jak będę je musiała brać to nie będzie tak źle[/QUOTE]

Rozumiem, ja też przez całę swoje życie wybrałam łącznie może z 5 opakowań..
a to jak sobie radzisz z tymi krostami? czym je leczysz? chyba nie pogodziłaś się z nimi?

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Napisane przez _cherry_

Tak wynik będzie niemiarodajny, tak samo jak z tym usg, po prostu wyrzucisz pieniążki w błoto.

Z tabletkami to jest tak ze jest dobrze dopóki się je bierze a po odstawieniu problem wraca. Dla niektórych dziewczyn są wręcz zalecane jako odpowienia forma leczenia a dla innych lepsze będzie inne leczenie. O tych innych sposobach napisałam u góry

Rozumiem, dziękuję za odpowiedź

to tam teraz problem, kompletnie nie wiem co robić
pogodzić się z tym stanem jaki jest i czekać do lutego na to badanie usg? wychodzi na to, że nie ma sensu ich brać.. a co robić z tym co wychodzi? w domu mam już milion specyfików na wypryski i one tylko pogarszają sprawę, popękały mi naczynka na twarzy, a pryszcze nie znikły, dziś obudziłam się z 4 nowymi ropniakami, bolącymi. W życiu czegoś takiego nie miałam. Teraz myłam włosy, a w odpływie ich pełno, widzę jak z dnia na dzień jest ich coraz mniej

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Czyli ten lekarz co byłam u niego, to jakiś nienormalny, powiedział żebym brała tabletki,a później to się zobaczy ehh

[cysiaa1991]

Pogodzić to się nigdy nie pogodzę bo przez trądzik mam wiele kompleksów i jest to bardzo uciążliwe:/ ... Plus ostatnio włosy zaczęły bardziej mi wypadać.Obecnie dermatolog przepisała mi antybiotyk Tetralysal, przecieram miejsca gdzie mam największe skupisko (policzki) płynem robionym w aptece i na noc punktowo maścią także robioną w aptece. Wątpię by ten antybiotyk mi pomógł na dłuższą metę jeśli problem tkwi w hormonach ,ale póki nie jem tabletek anty czy jakis innych co mi unormują hormony będę się leczyć tym antybiotykiem może mi na jakiś czas pomoże i trochę podleczy twarz.

[_cherry_]

Vanilia, wygląda na to że ten lekarz chciał mieć Cię z głowy, nawet nie pomyślał (albo miał to głęboko gdzieś) że wydasz pieniądze, zrobisz badania ale wynik nie wyjdzie prawdziwy bo hormony już przestawią Ci hormony.

Z tym trądzikiem hormonalnym to cieżko, bo on strasznie oporny jest do leczenia. A nie uda Ci się pożyczyć kasy -nie wiem rodzina, znajomi na te badania żeby sobie je zrobić jak najszybciej? Wtedy mogła byś już zacząć leczenie.
Mi bardzo pomagał antybiotyk tetralysal, mimo że trądzik był przez hormony, miałam też taki tonik z antybiotykiem i papkę też z antybiotykiem robioną w aptece.
Dobrze na mnie działał na mnie też zorac, ale jak Ty masz ropniaki to nie wiem czy sam zorac da rade. Ja go używałam na takie podskórne zaskórniki.
A nie próbowałaś sobie podleczyć cery jakimś antybiotykiem? Przynajmniej na razie dopóki nie będziesz mogła zacząć brać tabletek.

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Cysiaa widzę że leczenie miałyśmy podobne Dla mnie tetra naprawdę super dział, oby też Tobie pomógł.

[cysiaa1991]

Biorę 1 tabletkę na noc ,2 razy dziennie płyn na wypryski i na noc taką gęstą maścio -papką( zapach ma taki sam jak taka maść Tormeniol z tego co wyczytałam to zawiera Ichtiol ) mam nadzieję ze coś pomoże bo zazwyczaj jak już podleczę twarz to na miejsce tych zaleczonych wyskakują mi kolejne bolące pryszcze i podskórne i ropne:/. Dermatolog powiedziała mi że jak już wysuszę te miejsca to mam iść na oczyszczanie do kosmetyczki i za kilka dni do niej na peeling zeby pozbyć się starego naskórka hmmm niby to dobrze brzmi ale jakoś nie jestem przekonana do tego oczyszczania u kosmetyczki ... jakaś nie ufna jestem co do tego

[vanilia1985]

Może nie z głowy, a raczej miał małe pojęcie o tym, nawet sam to powiedział, coś w sensie, że rzadko się spotyka z problemami skórnymi, to stary lekarz, poszłam tylko dlatego, żeby mi przepisał skierowanie na badanie, lecz się nie udało. Jest tak stary, że moja mama jak była młoda to do niego śmigała a ma już 60 tkę na karku więc z jeden strony mu się nie dziwie, bo poza przyjmowaniem porodów, to nic innego kiedyś nie robił

co do pieniążków, niestety nie mam skąd, a na pewno nie na siebie, bo córci muszę założyć w styczniu aparat za 1800zł a póki co nawet na to nie mam pełnej kwoty, więc wiadomo, co jest dla mnie ważniejsze

co do antybiotyku doustnego, to znów się wiąże z wizytą u dermatologa, ehh jutro spróbuję się umówić, ale znów na fundusz, wię zapewne trochę poczekam, a też nie mam pewności, że przepisze mi coś doustnego, chocby ten terasyl..rok temu brałam unidox czy jakoś tak, ale nic nie pomógł, a stopień trądziku był o wiele mniejszy
a znów jak mam wydać na wizytę u dermatologa, to za te pieniązki mogę zrobić już 2 badania hormonów..sama nie wiem co robić, póki co mam 50 zł takich zaskórniaczków i nie wiem na co je wydać.

Dziewczyny nie rozumiem czegoś, czy branie anty nie byłoby dla Was lepsze, skoro i tak łykacie jakieś antybiotyki, to co to za różnica..

[cysiaa1991]

Jeśli ginekolog zaleci mi brać anty to będę je brać bo już mam dość trądziku i problemów z okresem . Mój dermatolog kasuje 60 zł za wizytę za niedługo zbankrutuje przez tych lekarzy. Wizyta kosztuje,później leki do tego jeszcze jakies zabiegi... studnia bez dna ehhh:/

[vanilia1985]

Wiem ile to wszystko kosztuje, chodzę prywatnie ale do innych specjalistów, mam jeszcze dość poważne problemy z kręgosłupem, więc też niezłe sumy u lekarzy zostawiam..jakby ten problem był jedynym to wiadomo, ale ja muszę dzielić wszystkie pieniążki na moje wszelkie dolegliwości plus dolegliwości córki, które są ponad.. ot wczoraj wieczorem ząbek dzieciątko rozbolał na szybko wizyta i 120 pani nas skasowała..eh i co parę dni nieprzewidziane wydatki, a zarobki marne, coraz gorzej się zapowiada..

no nic nie męczę Was dziewczynki, prześpię się z tym problemem, przemyślę, przedyskutuję z mężem, w chwilach zwątpienia będę Was prosić o poradę i regularnie podczytywać

[cysiaa1991]

Nie męczysz po to jest te forum żeby się dowiadywać i pomagać w miarę możliwości. Lekarze za te wizyty kasują choć by poświęcali godzine a zazwyczaj wizyta trwa góra 10 mim...:/
Życzę Ci aby wszystko się pomyślnie potoczyło

[_cherry_]

Ja zrezygnowałam z tabletek, bo nie chce ich brać tylko po to żeby mieć ładną cerę, tym bardziej ze zanim zaczełam brać antykoncepty to nie miałam żadnych problemów z cerą. Jak zmieniłam na cyprest to wszystko zeszło, ale co z tego jak odstawiłam i mnie wysypało.
O wiele lepiej czuje się nie biorąc hormonów, nie będę opisywać wszystkich skutków ubocznych jakie miałam, a brałam różne rodzaje tabletek. Jak je odstawiłam to dopiero zauważyłam jak bardzo wpływały negatywnie na moje samopoczucie, zdrowie i libido.
Ale jak ktoś się dobrze czuje i przy okazji mu leczą cerę i włosy to można brać. Trzeba pamiętać o okresowych badaniach i regularnych wizytach u lekarza i wszystko powinno być dobrze.

Ja bardzo nie chciałam wracać do tabletek, i miałam nosa, obecny lekarz ich nie zaleca dla mnie jako dobrego leczenia. Trochę to trwało zanim porobiłam wszystkie badania, moja derma mi wszystkie wypisała, potem jeszcze dorobiłam dwa badania na własną rękę i szukałam kompetentnego lekarza.

Zapomniała bym jeszcze o jednym, chciałam bardzo podziękować Gosi z tego wątku. Podsunęłaś mi pomysł z tą insulinooporością, metforminę biorę już przeszło 3 miesiące i po zbadaniu testosteronu okazało się że jest w normie, ale nadal jeszcze będę ją łykać dopóki lekarz nie zaleci przestać.

Vanilia, przed kim się wygadasz jak nie przed nami.

[vanilia1985]

Rozumiem, ja w sumie nie brałam tabletek na dłuższą metę. Tak siedze i sobie myślę, czy ten wysyp tych ropniaków u mnie to nie może skutki Triancealu.. ostatnio przez jakieś półtora miesiąca do uzywałam, ale odstawiłam, kiedy zobaczyłam zmasakrowane naczynka. Na obecną chwile nie smaruję się nim już tydzień, a wykwitów coraz więcej. Z drugiej zaś strony czuję, że z moimi hormonami coś nie tak, nadmierne wypadanie włosów ( a dbam o nie) plus owłosienie na brzuchu i sutkach, niewielkie, ale jest. No nic, mam w sumie w domu jakieś punktowe preparaty, w piątek zbadam ten testosteron i po pracy może uda mi się gdzieś zrobić tą prolaktynę i progesteron (głupie pytanie, ale czy te dwa też z krwi?). Tabletki wykupię i schowam, z tego co wiem to nie są drogie..
Pamiętam jak rok temu przechodziłam przez coś podobnego, tzn nie było aż tak to nasilone, zaczęło się od effaclaru, chciałam pozbyć się wągrów i zaskórników, a skonczyło się ogromnymi pryszczami ropnymi. Wbrałam się do ginekologa i wylądowałam w szpitalu ze stanem przednowotworowym, ah jaka ja głupia. Takie to było szczęście w nieszczęściu. Koniec końców przez stres związany z pobytem w szpitalu zakończyłam walkę z problemami twarzy,a teraz znów problem powrócił i znów w tym samym czasie mam problemy natury ginekologicznej. Coś w tym musi być..

O córcia zasnęła, teraz tylko czekać na męża i spaciu

Dobrej nocki dziewuszki

[cysiaa1991]

Wszystkie hormony bada się poprzez pobranie krwi. Moim zdaniem ten wysyp może mieć podłoże hormonalne bądz jakieś inne bo jak miesiąc go stosowałaś i nic Cie się nie działo to raczej nie wina Triancealu choć wszystko jest możliwe . Lepiej zrób badania i będziesz coś wiedzieć bo możliwe że te dwa problemy są powiązane . A co do owłosienia to tez mam w tych samych miejscach :/. Wzajemnie Dobranoc

[cysiaa1991]

Byłam dzisiaj w końcu u ginekologa pod USG pani gin napisała mi że mam powiększone jajniki z licznymi pęcherzykami z podejrzeniem o PCOS.Zapisała mi Diane35 i powiedziała ze wyniki moich hormonów nie wskazują jednoznacznie na pcos(wspomniała tylko ze mam nadal niski progesteron i podwyższony testosteron i może jakiś enzym nie umie rozkładacćtego testosteronu i dla tego jest go za dużo ) plus powiedziała mi ze kobiety na to chorujące przeważnie cierpią na nadwagę a ja mam normalną masę ciała. Diane mam przepisaną na poł roku. Sama nie wiem co mam o tym myśleć bo jeśli to nie pcos to czemu mam jakieś pęcherzyki na jajnikach?:/

[_cherry_]

Napisane przez cysiaa1991

Byłam dzisiaj w końcu u ginekologa pod USG pani gin napisała mi że mam powiększone jajniki z licznymi pęcherzykami z podejrzeniem o PCOS.Zapisała mi Diane35 i powiedziała ze wyniki moich hormonów nie wskazują jednoznacznie na pcos(wspomniała tylko ze mam nadal niski progesteron i podwyższony testosteron i może jakiś enzym nie umie rozkładacćtego testosteronu i dla tego jest go za dużo ) plus powiedziała mi ze kobiety na to chorujące przeważnie cierpią na nadwagę a ja mam normalną masę ciała. Diane mam przepisaną na poł roku. Sama nie wiem co mam o tym myśleć bo jeśli to nie pcos to czemu mam jakieś pęcherzyki na jajnikach?:/

Czasem jest tak, że są widoczne pęcherzyki ale hormony i miesiączki są w porządku a kobieta nie ma pco. No ale to sporadyczne przypadki, nie oszukujmy się. PCO ma też różne stopnie nasilenia/ zaawansowania i nie u wszystkich przebiega z jednakową siłą. Możesz mieć jaką lżejszą postać pco, tym bardziej że są pęcherzyki charakterystyczne na jajnikach.

W medycynie czasem nie można stwierdzić czegoś jednoznacznie. Ja niby mam trochę powiększone jajniki, ale bez pęcherzyków, stosunek lh/fsh ładny i testosteron po metforminie już jest w normie.

[vanilia1985]

Dobry wieczór, przyszłam na chwilę się przywitać żebyście nie zapomniały o mnie
Dziś obudziłam się z nowymi ropniakami bolącymi gulami, wyskoczyło mi ich 7, na brodzie tylko, w zasadzie tylko tam mi takie wyskakują i cierpię z tego powodu Wyobraźcie sobie jak ja wyglądam.. moja 6letnia córcia nawet się przejęła moim wyglądem i powiedziała, że brzydko wyglądam

[cysiaa1991]

Vanilia wiem co czujesz :/ mi codziennie cos wyskakuje... całe policzki mam zajęte:/ trzeba to jakoś przetrzymać.
Cherry okresy mam nieregularne i dość skąpe sama nie wiem co robić może będę brać tą Diane i może mi pomoże na cerę i ureguluje okres ( tylko całe życie tego nie mogę brać...:/_