Co ostatnio upolowałyście? :D

[kropka75]

Napisane przez tulipanka

Moją radość zakłóca jedynie fakt, że tata nie zauważył i kupił Fuchsia Edition, czyli zamiast pięknego, mlecznobiałego flakonika (mam 50 ml) mam wściekłą fuksję, czyli kolorek jak flakonik 30ml będę zamykać oczy wyjmując je z szafeczki

A właśnie, jak to jest z tymi kolorami - każda pojemność ma inny czy jak?
Swoją drogą zapach idealnie pasuje do bieli, to nie wiem po co te fuksje i inne gady.

A w ogóle to gratuluję wszystkim pięknych flaszeczek.

Ja zaś po raz kolejny nie upolowałam Glorii 50ml. Dostałam grzecznościowy cynk z wizażu (dziękuję raz jeszcze "cynkowi" ), zajrzałam, podskoczyłam i... ktoś mi ją rąbnął w chwili gdy się logowałam na allegro. To się nazywa szczęście, czyż nie?

[llilly]

Kropko, do mnie leci 50tka Glorii (nówka sztuka) kupionej w ciemno-ale nie tej "Twojej" , nie z Allegro po prostu, nie wiem czy się polubimy więc jeśli chcesz to w razie co dam znać .

[kropka75]

Napisane przez llilly

Kropko, do mnie leci 50tka Glorii (nówka sztuka) kupionej w ciemno-ale nie tej "Twojej" , nie z Allegro po prostu, nie wiem czy się polubimy więc jeśli chcesz to w razie co dam znać .

Domyślam się, że nie mojej. Ja nawet wiem kto mi ją rąbnął - jak na ironię - kobieta u której kupuję próbki.

Ale aż tak bardzo nie cierpię. Parę dni temu Secco zaraziła mnie J'adore EDP, więc mam czym się pocieszyć za te brakujące 20ml.

A Gloria Ci się spodoba. Jest przesympatyczna.

[tulipanka]

Napisane przez kropka75

A właśnie, jak to jest z tymi kolorami - każda pojemność ma inny czy jak?
Swoją drogą zapach idealnie pasuje do bieli, to nie wiem po co te fuksje i inne gady.

A w ogóle to gratuluję wszystkim pięknych flaszeczek.

Ja zaś po raz kolejny nie upolowałam Glorii 50ml. Dostałam grzecznościowy cynk z wizażu (dziękuję raz jeszcze "cynkowi" ), zajrzałam, podskoczyłam i... ktoś mi ją rąbnął w chwili gdy się logowałam na allegro. To się nazywa szczęście, czyż nie?

Dokładnie, każda pojemność to inny kolor - 30 ml fuksja (no dobra, bez eufemizmów, wściekły róż to jest, nie da się ukryć ), 50 ml biały i 100 ml to pomarańczowy.
Współczuję Ci bardzo, że Gloria przepadła, na pewno jeszcze Ci się uda ją upolować

[burn-it-up]

Napisane przez tulipanka

Ja polować, nie polowałam, ale właśnie zostałam obdarowana Kenzo Amour w ramach przedwczesnego prezentu imieninowego.
Moją radość zakłóca jedynie fakt, że tata nie zauważył i kupił Fuchsia Edition, czyli zamiast pięknego, mlecznobiałego flakonika (mam 50 ml) mam wściekłą fuksję, czyli kolorek jak flakonik 30ml będę zamykać oczy wyjmując je z szafeczki

Gratuluję.Ja uważam,że fuksja też jest ładna.Najmniej ciekawy jest chyba pomarańczowy.Ja znalazłam w skrzynce awizo(moje Pure Poison i Stil) i po 18 będę w strugach deszczu zasuwać na pocztę bo tak jak zwykle paczki przychodzą wieczorem to akurat dziś przynieśli kiedy nikogo nie było w domu

[eiri]

Leci do mnie Rose Essentielle Bvlgari Dawno nie strzelałam w ciemno i trochę sie denerwuję, bo nie każda róża mi pasuje...

[joasiak1]

Napisane przez Toccata

Ja upolowałam coś co chodziło za mnie od paru lat i cos mi się wydaje, że będę miała listonosza pachnącego z wielką klasą Choć po"damsku". Tudzież noszącego piękne szaliki i przenoszącego listy w fajnej torebce .

A skąd takie obawy...?
Trzymam kciuki, aby to był przedwczeny pesymizm

[Kasiulka22]

Napisane przez burn-it-up

Gratuluję.Ja uważam,że fuksja też jest ładna.Najmniej ciekawy jest chyba pomarańczowy.Ja znalazłam w skrzynce awizo(moje Pure Poison i Stil) i po 18 będę w strugach deszczu zasuwać na pocztę bo tak jak zwykle paczki przychodzą wieczorem to akurat dziś przynieśli kiedy nikogo nie było w domu

Burn gratuluję. Ja wciąż czekam na moją Violette Penhaligons i doczekać się nie mogę... Ehhh chciałabym, żeby do końca tygodnia do mnie przyszła. Pocieszam się też faktem, że za jakieś dwa tygodnie powinnam posiąść Flowerbombkę na własność.

[burn-it-up]

Napisane przez Kasiulka22

Burn gratuluję. Ja wciąż czekam na moją Violette Penhaligons i doczekać się nie mogę... Ehhh chciałabym, żeby do końca tygodnia do mnie przyszła. Pocieszam się też faktem, że za jakieś dwa tygodnie powinnam posiąść Flowerbombkę na własność.

Właśnie wyruszam na pocztę,za jakieś 10 min będe miała mam nadzieję swoją paczuszkę.Trzymam kciuki za pomyślne dotarcie Fiołka i gratuluję pięknych planów co do Flowerbombki.Mi marzy się mały flakonik Pi,jak sprzedam trochę kolczyków,które ostatnio zrobiłam to może uda mi się kupić

[tulipanka]

Napisane przez burn-it-up

Gratuluję.Ja uważam,że fuksja też jest ładna.Najmniej ciekawy jest chyba pomarańczowy.Ja znalazłam w skrzynce awizo(moje Pure Poison i Stil) i po 18 będę w strugach deszczu zasuwać na pocztę bo tak jak zwykle paczki przychodzą wieczorem to akurat dziś przynieśli kiedy nikogo nie było w domu

Dzięki
ja za różem generalnie nie przepadam, a biały, jak pisałaś, najbardziej pasuje kolorystycznie do zapachu, ale flakon jest tak piękny, że nawet różowy może być
a z tymi listonoszami jest tak zawsze, wystarczy wyjść na 5 minut, a on przyjdzie dokładnie wtedy

[mulier]

Napisane przez Toccata

Ja upolowałam coś co chodziło za mnie od paru lat i cos mi się wydaje, że będę miała listonosza pachnącego z wielką klasą Choć po"damsku". Tudzież noszącego piękne szaliki i przenoszącego listy w fajnej torebce .

......qurcze...no nie rozumiem

[mulier]

Napisane przez burn-it-up

Gratuluję.Ja uważam,że fuksja też jest ładna.Najmniej ciekawy jest chyba pomarańczowy.Ja znalazłam w skrzynce awizo(moje Pure Poison i Stil) i po 18 będę w strugach deszczu zasuwać na pocztę bo tak jak zwykle paczki przychodzą wieczorem to akurat dziś przynieśli kiedy nikogo nie było w domu

burn KONIECZNIE, ale to KONIECZNIE opisz jak Twoje wrażenia co do pure klasyka , prosze pięknie

[mskladaczek]

Upolowowalam Theoreme edp, a dostalam dzis w paczce Theoreme esprit d'ete

[burn-it-up]

Napisane przez mulier

burn KONIECZNIE, ale to KONIECZNIE opisz jak Twoje wrażenia co do pure klasyka , prosze pięknie

Już piszę Mulierku.
Siedzę właśnie z nosem w nadgarstku i stwierdzam jednoznacznie,że Klasyk jest przepiękny.Mocniejszy,bar dziej obezwładniająco-jaśminowy.No i bardziej trwały.Jestem Ci bardzo wdzięczna,że narobiłaś mi apetytu na Pure Poison bo dzięki temu zyskałam w swojej kolekcji coś naprawdę wyjątkowego,dołączam do grona jego wielbicielek.A Elixir cały czas mam pod ręką bo ostatnio moja mama stała się jego posiadaczką(tak ją oczarował mój,że zapragnęła mieć własny )
Still to również bardzo udany zakup.Choć w ciemno to okazuje się,że są takie jakie myślałam,że będą.Bardzo herbaciane i kojące z lekko wiercącą nutką pieprzu.
Bardzo jestem zadowlona z moich nabytków.Teraz tylko zafunduję sobie Pi(no i może jeszcze Bright Crystal) i moja kolekcja będzie kompletna

[Nuitblanche]

Napisane przez burn-it-up

Bardzo jestem zadowlona z moich nabytków.Teraz tylko zafunduję sobie Pi(no i może jeszcze Bright Crystal) i moja kolekcja będzie kompletna

Burn, przyznaj się - Ty chyba sama w tą bajkę nie wierzysz...

[llilly]

Burn kochana, narobiłaś mi apetytu na ten elixir za chwilkę jeszcze zapragnę klasyka, a i tak mam dylemat choinkowy bo te sephorowe zestawy flowerbombowe takie kuszące...
A tak w ogóle to chciałam tylko optymistycznie zaprotestować-perfumowa kolekcja z definicji nigdy nie jest kompletna raczej zawsze "prawie-kompletna" ustawicznie i przewlekle "prawie-kompletna"...

[demonik]

Napisane przez mskladaczek

Upolowowalam Theoreme edp, a dostalam dzis w paczce Theoreme esprit d'ete

Madziu, pogratulowałabym Ci Theoremy, bo śliczna i sama chętnie przygarnęłabym jakąś 50-tkę, ale skoro przyjechała do Ciebie wersja Esprit d'ete, to sama nie wiem... Podobno równie piękna, tylko troszkę nietrwała, ja jednak jej nie poznałam.

A już całkiem serio muszę stwierdzić, że to chamstwo (a może roztargnienie?) i rozumiem Twoje rozczarowanie i złość .

[evee]

Napisane przez Toccata

Ja upolowałam coś co chodziło za mnie od paru lat i cos mi się wydaje, że będę miała listonosza pachnącego z wielką klasą Choć po"damsku". Tudzież noszącego piękne szaliki i przenoszącego listy w fajnej torebce .

donosze, ze Pani T. zasiała niepotrzebnie ziarno zwatpienia w nasza kochana Poczte
i teraz grzecznie sie pochwali co upolowala

[joasiak1]

Napisane przez evee

donosze, ze Pani T.:aytaty: zasiała niepotrzebnie ziarno zwatpienia w nasza kochana Poczte
i teraz grzecznie sie pochwali co upolowala

Słuchamy, słuchamy, co to za łup

[evee]

ja wiem, moge powiedziec ;P? moge powiedziec ,ze Shalimar?

[E]

Napisane przez demonik

Madziu, pogratulowałabym Ci Theoremy, bo śliczna i sama chętnie przygarnęłabym jakąś 50-tkę, ale skoro przyjechała do Ciebie wersja Esprit d'ete, to sama nie wiem... Podobno równie piękna, tylko troszkę nietrwała, ja jednak jej nie poznałam.

A już całkiem serio muszę stwierdzić, że to chamstwo (a może roztargnienie?) i rozumiem Twoje rozczarowanie i złość .

No jak to nie znasz???????? A to dlaczego nic nie mówiłaś???

[mskladaczek]

Napisane przez demonik

Madziu, pogratulowałabym Ci Theoremy, bo śliczna i sama chętnie przygarnęłabym jakąś 50-tkę, ale skoro przyjechała do Ciebie wersja Esprit d'ete, to sama nie wiem... Podobno równie piękna, tylko troszkę nietrwała, ja jednak jej nie poznałam.

A już całkiem serio muszę stwierdzić, że to chamstwo (a może roztargnienie?) i rozumiem Twoje rozczarowanie i złość .

Na poczatku byla zlosc... [chociaz nie zamierzalam sie bawic w odsylanie (jakos nie mam nerwow ostatnio, a kolejki na poczcie mnie rozbrajaja )] ale sie z ta wersja dzisiaj wieczorem oswoilam, jest piekna, chociaz na mnie zupelnie inna od edp. Mniej piernikowa, bardziej smietankowa, aksamitna.
Trzyma sie calkiem niezle, jak na Theoreme

[MaGniFiQue]

A ja dostalam od szwagra sliczne Elizabeth Arden "Green Tea" - super świeżutki zapach! Oraz zestaw perfum Caroliny Herrery. Przerozne zapachy, mocne i ciezkie oraz slodkie, orzezwiajace. Malenka kropelka za ucho i na wnetrzu nadgarstka a zapach unosi sie wszedzie

[Toccata]

Napisane przez evee

ja wiem, moge powiedziec ;P? moge powiedziec ,ze Shalimar?

No tak Zaszczytny tytuł Paplusa Roku wraz z honorową odznaką Długi Jęzor 2006 otrzymuje Evee Odbiór nagrody odbędzie się w ramach masowego przewąchiwactwa w Q. Czas jeszcze nie ustalony

Przed festiwalem chwalipięctwa chciałam przede wszystkim podziękować Osobie, od której kupiłam te perfumy. Powalczyłam dla odmiany ze skrzynką pocztową na wp (czy jeśli coś nazywa się poczta, musi wykazywać względem mnie wrogie zamiary? )
Ale już, mogę, oficjalnie i z dumą powiedzieć, że zasilam wizażowy klub wyznawców kultu Shalimar na zasadach pełnoprawnego członkowstwa z uiszczoną opłatą w postaci "psików aż do pępka", a nie jak dotychczas jako anonimowy wzdychacz-wieloletnie wokółpółkowy dreptacz

ALe mi dobrze Pławię się w ogromnej aromatycznej chmurze. Nos przyrósł mi do nadgarstka

[burn-it-up]

Napisane przez Nuitblanche

Burn, przyznaj się - Ty chyba sama w tą bajkę nie wierzysz...

No dobra dobra,to tylko żart był

Napisane przez llilly

Burn kochana, narobiłaś mi apetytu na ten elixir za chwilkę jeszcze zapragnę klasyka, a i tak mam dylemat choinkowy bo te sephorowe zestawy flowerbombowe takie kuszące...
A tak w ogóle to chciałam tylko optymistycznie zaprotestować-perfumowa kolekcja z definicji nigdy nie jest kompletna raczej zawsze "prawie-kompletna" ustawicznie i przewlekle "prawie-kompletna"...

Ale ze mnie kusiciel.Obie wersje Pure Poison jak najbardziej polecam.
A Flowerbobmkowy zestaw też chętnie bym przygarnęła,tu skolei Kasiulka mi na Flowerbomba narobiła apetytu.
Tak naprawdę kolecja niegdy nie jest kompletna,zawsze jest coś,za czym się goni

[maja79]

Gratuluję dziewczyny wszyskich nowych nabytków . Szczególnie "zazdraszczam " Tobie Toccato Shalimara. Ja upolowałam tylko (a może aż) miniaturkę Shalimara, bo już nie mogę go nie mieć. A na wymianie upolowałam Smoczusia - nowe zwierzątko domowe.

PS. Niestety ktoś mi wczoraj buchnął na aukcji używkę Venezii. Wrrrr...

[homyk]

Gratuluję wszystkim nowych nabytków

Margot, PannaNikt, Nebraska, Llilly, Eiri, Mskladaczek, Tulipanka (Tulipanko, wg mnie fuksja najładniejsza ), Toccata - wszystkie dostały flaszki Burn dostała aż dwie, a E jeszcze więcej a ja wciąż czekam na mój skarb i nie wiem, czy przez te strajki sie doczekam

Czy nie powinno być tak, że skoro listonosze strajkują, to poczta powinna zorganizować innych dostarczycieli listów i przesyłek To chyba żadna łaska, bo przecież ludzie za przesyłki zapłacili Ale poczta ma w swoich klientów głęboko w I tak będą korzystać z jej usług. W sumie jakie mają inne wyjście ?

[tymena]

Mi też już słów brak na tą pocztę. Czekam na Shalimara Light już 10 dni Codziennie chodzę na pocztę spędzając tam prawie godzinę i nici z tego. Paczka priorytetowa którą wysłałam do Warszawy 14 listop. doszła dopiero 22. To skandal. Ja rozumiem desperację listonoszy ale na Boga, nie rozumiem dlaczego poczta przetrzymuje moją własność. Ostatnio odebrałam próbki - koperta była jak psu z gardła wyciągnięta a fiolki potłuczone.

[demonik]

Napisane przez E

No jak to nie znasz???????? A to dlaczego nic nie mówiłaś???

Ech, bo ja taka nieśmiała jestem... .

A korzystając z chwilowej okazji do pisania nie na temat, też muszę ponarzekać na pocztę . Od zeszłego poniedziałku nie znalazłam w skrzynce żadnego listu i żadnego awiza , choć spodziewałam się kilku przesyłek poleconych pod adresem domowym, dostałam nawet od nadawców numery tych przesyłek.
Poczta w mojej miejscowości czynna jest od poniedziałku do piątku w godzinach 8-15 (albo 7-15, dla mnie to nie ma większego znaczenia, bo o 7 wyjeżdżam z domu, a wracam najczęściej ok. 17-18), w związku z czym poprosiłam teścia, by udał się tam w ciągu dnia. Okazało się, że przesyłki w ogóle nie docierają do mojej miejscowości! Prawdopodobnie wszystko jest na poczcie w miasteczku gminnym . Prawdopodobnie...

Jakiś czas temu znalazłam sposób na moją pocztę i proszę wizażanki, by przesyłały pachnące listy pod adresem firmy mojego męża. Okazało się jednak, że i do jego biura nie docierają żadne przesyłki .

Jestem wściekła, a jednocześnie czuję się bezradna . A Poczcie Polskiej wróżę początek jej końca. Winszuję.

---

A wracając do tematu wątku - GRATULUJĘ WAM wszystkich zdobyczy .

[Toccata]

Homyczku, Tymeno, wczoraj wdałam się w pogawędkę na pcozcie i prawdę mówiąc sytuacja wygląda nieciekawie Od tego poniedziałku "paczkonoścy" co prawda noszą paczki, ale jeśli nie zastaną adresata w domu, awizo nie jest zostawiane. Stąd, jeśli się nie wie, że leci do nas przesyłka polecona, to będzie sobie leżeć na poczcie.
Mój urząd pocztowy na przykład jest filią innego. Przestają właśnie przyjmować paczki, które trzeba będzie sobie odbierać w tym drugim urzędzie. W godzinach - uwaga! - między 7.30 a 15.00. Czyli wtedy, kiedy normalni ludzie są w pracy.
Jeśli strajk nie skończy się do przyszłego poniedziałku, poczty w ogóle przestaną przyjmować paczki. Zainteresowani będą musieli jechać do centrali na Służewcu (to dla Warszawiaków). Oszaleć można.
Ja czekam jeszcze na 2 książki i zastanawiam się jak to będzie

Maju79, doskonale Cię rozumiem. Ja się wokół Shalimara kręciłam przez kilka lat (tak już mam, że wiele z zapachów, które znam i cenię niezmiennie od dłuższego czasu wciąż czeka na swoją kolejkę wyprzedzane w biegu po miejsce na półce przez chwilowe fascynacje Ale w tamtym tygodniu buszowałam w perfumerii wśród klasyków - Shalimar, czarna Coco, Poison, etc. i poczułam, że nadszedł czas Shalimar. No i... "klikło" się EDT
Teraz zaczynam kombinować, czy by się nie "klikło EDP do kompletu, a już marzeniem byłby ekstrakcik. To musi być coś