|
|
#121 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 503
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Po przyjściu do domu od razu się przebieram, ściągam nawet stanik
jakoś nie mogę w nim wytrzymać. Zakładam wtedy luźne ciuchy, jakieś stare- bylejakie. W towarzystwie domowników czasem pozwalam sobie na brak makijażu, a lepiej się czuję z, więc rzęsy i brwi mam umalowane. Włosy muszą być zawsze umyte. Tłuste mnie obrzydzają. Oczywiście, kiedy przychodzi ktoś w gości, albo nawet spodziewam się listonosza, staram się być bardziej ogarnięta. W pokoju często mam nieporządek, łóżko ścielę od święta, ale nie pozwalam nikomu na nim siadać w ciuchach wyjściowych. Brud usuwam, jak tylko się pojawi . Po przebudzeniu wędruję prosto do łazienki, a potem do lodówki. Kiedy wracam do domu włączam komputer, żeby zobaczyć co tam w świecie słychać, a potem robię sobie am i oglądam jakiś filmik .
__________________
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi!
|
|
|
|
|
#122 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#123 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
- w domu ZAWSZE (jak nie mam gości) przebieram się w domowe ciuchy, ściągam stanik, związuje włosy jeśli są rozpuszczone.
- gdy nie wychodzę nigdzie z domu nie maluje się - codziennie rano składam łóżko, z grubsza staram się ogarniać w pokoju na bieżąco (jakieś leżące rzeczy itd.) - pierwsze co robię rano to idę do toalety, następnie myje zęby. Jeżeli gdzieś od rana wychodzę to myje się dalej Jeżeli zostaje w domy to przeważnie dalsze mycie czeka do jakieś dalszej pory po śniadaniu. ![]() - zawsze kiedy wracam do domu siadam do komputera, śniadanie też zawsze jem przy komputerze - nie zasnę przy świetle i włączonym w drugim pokoju telewizorze - przed samym zaśnięciem muszę koniecznie iść do toalety (nawet jeśli wcześniej byłam tam pięć minut temu )
__________________
08.2017 (8tc)[*] 12.2017 (15tc)[*] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 2022 Edytowane przez fioleciasto Czas edycji: 2011-12-30 o 09:20 |
|
|
|
|
#124 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Też zawsze ścielę łóżko (chowam pościel) praktycznie zaraz po wstaniu - w tym czasie zawsze zaparzam sobie kawę
|
|
|
|
|
#125 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#126 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Ok, mnie to chyba nikt nie przebije
:- idąc się kąpać biorę ze sobą laptop - nie jestem pedantką, ale przed kąpielą zawsze myję wannę - całuję mojego psa w jego wielki, mokry nos (czasami prosto w buziaka) i uwielbiam to Kocham go niemal jak swoje dziecko (zakładam, że zmieniając dziecku pampersa się nie brzydzicie), tak ja nie przydzę się swojego psa.- zasypiając muszę mieć całkowitą ciemność i ciszę - tymczasowo śpimy w pokoju, gdzie stoi lodówka i wyświetlacz lodówki musi być zakryty, bo mnie razi po oczach ![]() - nie wiem jak to się dzieje, ale moje lusterko do makijażu jest CIĄGLE popalcowane. Podnoszę je za metalową nóżkę i praktycznie nie dotykam - krasnoludki?!?!?!?! czy ktoś mi może wytłumaczyć w logiczny posób ten fenomen? ![]() - ubrania u nas również wiszą na krzesłach i jest to praktycznie jedyna rzecz, która tworzy "bałagan". Miarka się przebrała, gdy na naszych oczach krzesło przewróciło się do tyłu pod naporem sterty ubrań chwila konsternacji, wzrok na siebie a potem dziki śmiech od tej pory z tym walczymy
__________________
Edytowane przez Amani Czas edycji: 2011-12-30 o 11:44 |
|
|
|
|
#127 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
A nie boisz się, że od pary w łazience, od tej wody laptop Ci nawilgnie? Ja ciągle brałam ze sobą telefon komórkowy i kiedyś klawisze przestały działać. Dowiedziałam się w serwisie, że klawisze zostały zalane. oczywiście nie zostały. Jak powiedziałam panu, że telefon razem ze mną chodzi do łazienki kiedy biorę kąpiel, wszystko było jasne czemu się zepsuł Oczywiście telefon do wyrzucenia był. Myślę, że to samo kiedyś może spotkać twojego laptopa.
|
|
|
|
|
|
#128 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 245
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
![]() mało tego, zwykle mokrymi rękami piszę smsy jak jestem w wannie a jak przypadkiem za dużo kropki spadnie na przyciski, to szybko ręcznik i po sprawie
|
|
|
|
|
|
#129 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
U rodziców w wielkiej łazience wręcz przyrządzam cały rytułał, kładę lapop na wysokim murku. Teraz wpadłam na pomysł, że muszę sobie sprawić pilot do laptopa ![]() A mój TŻ absolutnie nie mógłby tak robić. On musi widzieć każdy gest, usłyszeć każde słowo aktorów, inaczej cofa serial i ogląda ten moment jeszcze raz Cytat:
__________________
Edytowane przez Amani Czas edycji: 2011-12-30 o 12:09 |
||
|
|
|
|
#130 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ---------- Cytat:
Ja też nie mogłabym tak oglądać serialu mojego ulubionego, bo pewnie dużo by mi przemknęło. Ja muszę się skupiać na oglądaniu i przeżywać (a jaki to serial tak lubisz, że chodzisz z nim do łazienki?)
|
||
|
|
|
|
#131 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
nienawidzę go ![]() a ja oglądam "Gotowe na wszystko" a ostatnio "Tajemnica Amy" (wkurza mnie już ten serial, bo jest dla młodzieży jakieś 7 lat młodszej ode mnie, ale jestem tak ciekawa jak się skończy, że już muszę dokończyć ostatni sezon ). A Ty jaki oglądasz?
__________________
|
|
|
|
|
|
#132 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Ja zawsze chodzę z telefonem do łazienki i leży obok gdy się kąpię, używam go i w ogóle. Nigdy, nic się nie stało.
__________________
08.2017 (8tc)[*] 12.2017 (15tc)[*] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 2022 |
|
|
|
|
#133 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
blllehhh jak się czyta niektóre komentarze, a z tym kotem liżący masło to już totalna porażka
![]() także nie rozumiem stwierdzenia, że sprzątanie to strata czasau jesli się sprząta regularnie to max wszystkie czynnosći trwają do godzinki.śmieszą mnie ludzie którzy w łazience trzymają gazety ![]() *staram się nie zapominać i nie wchodzić z telefonem do łazienki *łazienkę sprzątamy 2 razy w tygodniu *ręczniki do rąk zmieniamy co 2 dzień, jesli jest to kąpiel, prysznic to po urzyciu wkładany jest on do kosza *po przyjściu do domu zawsze myję ręce, przebieram się w "domowe ubrania"następnie odświeżam twarz myjąc ją *śniadanie staram się jeść odrazu po wstaniu z łóżka, też odrazu ściele łóżko tzn wykładając na nie koc. *naczynia myję pod wieczór *odkurzam 2 razy w tygodniu *podłogi to co 2 dzień *kurze tak samo jak odkurzanie co więcej staram się pilnować i posiłki jadać przy stole lecz rzadko mi to wychodzi ![]() *po domu chodzę w kapciach *pościel zmieniam raz na miesiac, prześcieradło 2 razy w miesiącu ---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ---------- Cytat:
Edytowane przez sensualangel Czas edycji: 2011-12-30 o 12:32 |
|
|
|
|
|
#134 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
w żadnym wypadku nei czepiam się, tylko dziwię![]() ja przy zmianie ręczników, czekam jak wyschną zanim włożę do kosza, chyba że od razu piorę, ale wiadomo, parę musi się uzbieraż żeby wrzucić do pralki
|
|
|
|
|
|
#135 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
koleżanka pisała o trzymaniu telefonu w łazience podczas kąpania. Bez przesady....
__________________
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#136 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
tak po każdym wiem, że to może się wydawać dziwne, ale od małego to praktykuję i tak zostało jeśli chodzi o włosy, a myję co 2-3 dzień to taki ręcznik wystarczy mi na tydzień.
|
|
|
|
|
|
#137 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
![]() bakterie mogą być kałowe, gdzieś czytałam, że mogą być neibezpieczne my akurat mamy prysznic z wc |
|
|
|
|
|
#138 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ---------- 2 które są przeznaczone do włosów
|
|
|
|
|
|
#139 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
jak ktoś ma kosz na smieci w łazience, siedlisko bakterii. Ja nie wybieram z kosza codziennie
![]() chociaż ja i tak nic nie odkażam, bo bakerie są wszędzie, ja mogę o to dbać, inni nie, trzeba sie uodpornić
|
|
|
|
|
#140 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 645
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Wizaż nie lubi moich postów, więc wrzucam kolejny raz
![]() Cieszę się, że wątek się przyjął. Byłam przygotowana na kontrowersje, bo w takich tematach zawsze są. Jednak proszę nie zarzucajmy, że ty tak musisz, bo ja tak robię. Niestety i tak będzie inaczej ![]() Ja jestem uczulona na siadanie zaraz na świeżą pościel po przyjściu z dworu. Sama nie zawsze uwinę się ze sprzątnięciem łóżka, ale jak chce usiąść to chociaż przekładam to na innej stronę i zarzucam koc. Np. niektórzy są nauczeni, żeby raz w tygodniu robić wielkie pranie, a inni żeby prać kilka razy w tygodniu na bieżąco. Ja sprzątanie gruntowne zawsze robię w soboty, bo w tygodniu nie mam czasu. Jednak nie trzymam się sztywno tej reguły i jak wiem, że ktoś przyjdzie to doprowadzę wszystko do ładu. Oczywiście częściej wycieram kurze czy układam książki i ciuchy. W domu zazwyczaj siedzę w stroju roboczym, bo żal mi miętolić dżinsy - chyba że wpadam na chwilę do domu to ściągam tylko buty. Nigdy nie będę mogła zrozumieć tego jak można po czyimś domu chodzić w butach zimowych. W sumie w moim gronie rodziny i znajomych każdy zawsze w skarpetkach lata, chyba że jest częstym gościem to ma swoje kapcie. To teraz pytanie może nie o sprzątanie - czy otwieracie WSZYSTKIM drzwi jak do was pukają? Ja wpuszczam tylko listonosza i zapowiedzianych 'gości' jak pan z gazowni Nie chce mi się dyskutować z Cygankami czy świadkami Jehowy. |
|
|
|
|
#141 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Oczywiście, że sa. Najwięcej osiada się w promieniu do 1,5m od kibelka po spłukaniu wody (przy podniesionej desce). Problem jest w malutkiej łazience - bakterie są wszędzie (odkażasz szczoty do zębów?) i wszystkich nie można wyeliminować. Ale kiedy idzie się do łazienki w celu kąpieli i położy się telefon np. na półce pod lustrem oddalonej znacznie od wc, to nie jest to dla mnie jakaś mega przerażająca wizja...
__________________
|
|
|
|
|
#142 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z łóżka :)
Wiadomości: 222
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
- po przyjściu do domu, zawsze przebieram się w wygodniejsze ubrania
- wyrabiam w sobie nawyk mycia rąk po przyjściu z dworu - z racji tego, że kolekcjonuję buty sportowe , mam ich kilkadziesiąt par, wszystkie po przyjściu do domu są myte i chowane do oryginalnych pudełek ![]() - to samo z gadżetami, ipod, laptop, ipad i inne pierdółki na czas nieużywania chowam do etui lub oryginalnych pudełek ![]() - wszystkie ladowarki do gadżetów mają swoje jedno wielkie pudełko - sportowe rzeczy jak stroje kąpielowe, dres do biegania, maty czy piłki do kosza mają swoje specjalnie miejsce - do rąk, do twarzy, do ciała osobne ręczniki, prane zależnie od stopnia używania, indywidualnie - włosy myję codziennie, taki ich urok - notorycznie uprawiam kamasutre w laptopem na łóżku ![]() - pozbylam się problemu z balaganem w szufladzie na bielizne dzięki pudełkom - ciągle coś czytam, w związku z czym zdarza mi się zostawić książki czy gazety gdzie popadnie później szukając ich... -problem ze zmywaniem rozwiązany dzięki zmywarce -mamy w domu małego domownika, codziennie odkurzam cały dom, parter myty jest codziennie, pierwsze piętro co dwa dni + schody - zmiana pościeli raz w tygodniu - łazienka gruntownie sprzątana raz w tygodniu i na bieżąco co około dwa dni - żyję dość intensywnie, dlatego gdy napada mnie dzień lenia, nie robię nic prócz mycia twarzy i zębów, odpuszczam mycie włosów bo są krótkie a codzienny rytuał doprowadza mnie czasem do pasji
__________________
biegam!
dbam o porządek w szafie! |
|
|
|
|
#143 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
Edytowane przez sensualangel Czas edycji: 2011-12-30 o 13:57 |
|
|
|
|
|
#144 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
I oglądałam też californication. Mam teraz 4 zeson i jak tylko się obronię, to zaczynam oglądanie. Zresztą ten serial też obejrzałam już po kilka razy. I brzyyydula! Nasza polska. Z nią to płakałam nawet Nikt nie mógł mi przeszkadzać, a jak czegoś nie usłyszałam, bo wzięłam za głęboki oddech to cofałam serial. Aaa no dodam, że to ściągałam, żeby w ciszy obejrzec i spokoju i mieć możliwość cofnięcia jak czegoś nie usłysze ![]() Ach! I mój MEGA HIT! Jak mogłam o nim zapomnieć. Z dzieciństwa! Ostry dyżur! Boże cóż to był za serial. Odcinki do 8 sezonu oglądałam po miliard razy. Znałam je chyba na pamięć. I całe życie myślałam, że ten serial kończy się jak umiera dr Mark Green ;] (ochh ale ryczałam, jak umierał na raka w ostatnie dni, znaczy odcinki) I kiedy dowiedziałam się, jak już byłam starsza, że jest jeszcze 7 sezonów nie mogłam przezyć, że ich nie widziałam, żadna tv ich nie puściła, ani nie ma do ściągnięcia. Znaczy coś tam było, ale bez napisów, a ja inaczej nie obejrzę I pół życia marzyłam,żeby to puścili. I pamiętam pewnego razu. Chyba ze 2 lata temu... siedzę przed tv a tu reklamują ostry dyżur na polsacie zezon 9! Ale piszczałam. Masakra. Chłopak przyleciał do pokoju, bo myślał, że spadłam z wersalki i sie połamałam. I aż z tej okazji opuszczałam na początku popołudniowe zajęcia, żeby serial obejrzeć. Ale jak zobaczyłam, że się ściągnąć da na bierząco odcinek, który był puszczony w tv to wróciłam na uczelnię a ER ściągałam i rozkoszowałam się nim co wieczór Ufff ale opowieść. Przepraszam, ze nie na temat. Ale w sumie trochę tak... taki mój zwyczaj to był.
|
|
|
|
|
|
#145 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Charlotte York
|
|
|
|
|
#146 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Z laptopa ;)
Wiadomości: 110
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Oto przed Wami bałaganiara lubiąca porządek, pracująca 12h na dobę, mieszkająca sama.
- łóżko składam jak chce pohulać na hula hop (czasem o 4 rano a czasem o 23 chwile przed snem) pościel zwykle jest rozwalona całkowicie baa jaka pościel już drugi dzień nie mam czasu założyć świeżej a poprzednia leży w wannie ze sterta ręczników czekając na pranie -gdyby Fleming nie odkrył penicyliny to z pewnością ja bym to zrobiła obserwując czasem mój zlew i kosz -jak mam wenę twórczą to potrafię czasem o 21 (rano o 5 pobudka do pracy) wywalić wszystko z szafek i robić generalne porządki -nie lubię bałaganu ale sam jakoś tworzy się wokół mnie ![]() ![]() -do chodzenia w domu mam inne ciuchy a na wyjście inne -nie posiadam pidżamy -lubię mieć pozamykane wszystkie drzwi -rano pije ok godz. kawkę siedząc przy lapku, który leży na moim krześle obrotowym a ja siedzę na łóżku -uwielbiam wietrzyć pokój zwłaszcza późną jesienią, zimą i wczesna wiosną ale do tego najpierw muszę złożyć łóżko inaczej nie dostane się do okna -kwiaty podlewam jak sobie przypomnę -po domu chodzę w japonkach niezależnie czy mam gołe stopy czy w skarpetkach - jeśli w danym dniu nie myłam podłogi to nie katuje gości koniecznością zdejmowania obuwia (kratka przed schodami, wycieraczka gumowa przed drzwiami wejściowymi i 2 wycieraczki zanim się wejdzie do przedpokoju załatwiają sprawę) -o dniu brudasa (w moich stronach się na to mówi dzień dziecka) straszliwie marzę ale nie mam czasu na takie lenistwo -włosy myje codziennie, choćbym miała brać wodę z ogródka to umyte muszą być -w domu z artykułów spożywczych do szczęścia potrzebuje tylko kawę, mleko, płatki owsiane, cukier i orzechy laskowe, jak chce coś zrobić do jedzenia po pracy czy jak mi się zdarzy dzień wolny to kupuje i zużywam na bieżąco -może z opisu to nie wynika ale bałagan mnie drażni, niestety nie mam czasu aby posprzątać a brak nawyku odkładania wszystkiego na swoje miejsce nie pomaga w utrzymaniu porządku |
|
|
|
|
#147 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 140
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
- codziennie rano muszę przywitać się z moim psem, witanie trwa ok 10min - w dni powszednie jak piję kawę muszę oglądać tvn24. - nie umiem zasnąć jak jest cicho - przebieram się w domu w ubranie domowe. W zasadzie mam ubrania do wyjścia, domowe i na wyjścia z psem - moja kawa musi być w odpowiedniej filiżance, temperaturze i mocy. Nie lubię jak ktoś mi ją robi bo nikt nie umie zrobić jej tak dobrze jak ja. - nie pozwalam nikomu odkurzać bo znowu nikt tak dobrze nie odkurzy jak ja - jak wychodzę z domu muszę się z każdym domownikiem pożegnać i życzyć mu dobrego dnia. Jak tego nie zrobię to dzwonie - nigdy nie chodzę w kapciach chociaż jestem strasznym zmarźlakiem - może nie domowy zwyczaj ale w lato muszę koniecznie pochodzić boso po trawie. Czasami specjalnie jadę na działkę żeby trochę pochodzić, brat ma tak samo. Może to przez to,że nigdy nie mieliśmy rodziny na wsi
__________________
|
|
|
|
|
|
#148 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 057
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
. Na szczęście już mi przeszło. Jeszcze kiedyś maniakalnie oglądałam Chirurgów, a teraz Housa
__________________
|
|
|
|
|
|
#149 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
W sumie mogłam się domyślić po avatarze, że lubisz "Seks w wielkim mieście", nie? BTW, jest to ulubiony serial naszego księdza... Twierdzi, że pięknie jest w nim pokazany...Nowy Jork ja mam to samo z "Gotowymi na wszystko", też sezony lubię włączać od nowa... po sesji chyba znów się wkręcę Teraz się spieszę z "Tajemnicą Amy" żeby zdążyć zanim siądę do nauki, a pierwszy egzamin już za tydzień... Cytat:
A podkreślone wyjęłaś mi z ust ![]() Cytat:
ja bym chyba odmokła ![]() Ale mam to samo co do psa (u nas zarówno witanie i pożegnania tyle trwają. Za 10 min go zobaczę a już tęsknię po całym dniu pracy!), tvn24 odświeżam średnio co 15min w pracy, kawę tylko ja umiem sobie dobrą zrobić, odmawiam gdy mi ktoś proponuje, co do odkurzania to on jest mistrzem precyzji
__________________
Edytowane przez Amani Czas edycji: 2011-12-30 o 14:53 |
|||
|
|
|
|
#150 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
spoko luz, ta maksyma przyświeca mi od lat
Cytat:
![]() Cytat:
![]() bakterie kałowe dopóki nie znajdą się w Twoim przewodzie pokarmowym to raczej są bezpieczne
__________________
sun goes down |
||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:01.



jakoś nie mogę w nim wytrzymać. Zakładam wtedy luźne ciuchy, jakieś stare- bylejakie. W towarzystwie domowników czasem pozwalam sobie na brak makijażu, a lepiej się czuję z, więc rzęsy i brwi mam umalowane. Włosy muszą być zawsze umyte. Tłuste mnie obrzydzają. Oczywiście, kiedy przychodzi ktoś w gości, albo nawet spodziewam się listonosza, staram się być bardziej ogarnięta. W pokoju często mam nieporządek, łóżko ścielę od święta, ale nie pozwalam nikomu na nim siadać w ciuchach wyjściowych. Brud usuwam, jak tylko się pojawi
.




Jeżeli zostaje w domy to przeważnie dalsze mycie czeka do jakieś dalszej pory po śniadaniu. 







I pół życia marzyłam,żeby to puścili. I pamiętam pewnego razu. Chyba ze 2 lata temu... siedzę przed tv a tu reklamują ostry dyżur na polsacie zezon 9! Ale piszczałam. Masakra. Chłopak przyleciał do pokoju, bo myślał, że spadłam z wersalki i sie połamałam. I aż z tej okazji opuszczałam na początku popołudniowe zajęcia, żeby serial obejrzeć. Ale jak zobaczyłam, że się ściągnąć da na bierząco odcinek, który był puszczony w tv to wróciłam na uczelnię a ER ściągałam i rozkoszowałam się nim co wieczór

