Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później... - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-01-01, 21:02   #4531
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 735
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

[1=78ec78392a9e84b50fa9c61 260c26510682869d7_6517570 db0492;31349578]

tak- jak ogarnę to jakoś w logiczną całość i przetestuję, czy działa


hmmm- zabiegana może i tak, ale marnującą czas na głupoty w necie...
mam bardzo dużo zajęć i projektów, jednakże wiem, że mogłabym to wszystko lepiej zorganizować, bo jak kiedyś kidyś pojawi się dziecko, to już w ogóle nie pogodzę pracy z obowiązkami domowymi przykładem może być to, że teraz na 3 dniowym wyjeździe ze znajomymi był 7 miesięczny maluszek.... ile on uwagi wymagał, chociaż należny do jednych z najgrzeczniejszych i najmniej marudzących dzieci jakie znam jest po prostu słodki, ale i tak ciężko mi jest wyobrazić sobie jednoczesne robienie: gotowanie+sprzątanie+dzie ciak na ręku+praca...
Moim marzeniem jest tak zorganizowanie sobie życia aby pracować i zrobić dużo 8-16, a resztę czasu poświęcać dla domu i na swoje przyjemności, a póki co to ja pracuję 8-23 (ciągle przed kompem) a 70% czasu marnuję na Internet.... kompletnie nie umiem się skupić nad zadaniem dłużej niż 5-10min....


W Nowy Rok- życzę Wam wszystkiego co najlepsze!!! Do dzieła Kobiety![/QUOTE]

To Ty masz zupełnie jak ja z tą pracą...już pomijając to, że nie potrafię się po prostu zabrać za coś, to też nie umiem na tym skupić uwagi Przez co rozwlekam wszystko na jakiś szalenie długi i zupełnie nieproporcjonalny do trudności zadania czas.
Też bym chciała tak umieć milion rzeczy robić na raz i jeszcze w dodatku robić je dobrze

A dzisiaj jeszcze zauważyłam, że naprawdę moja prokrastynacja/lenistwo jest daleko posunięte...bo ja mam często problem ze zrobieniem naprawdę wielu trywialnych i codziennych spraw. Normalnie zabranie się za takie rzeczy jak wzięcie prysznica, umycie zębów i zmiana pościeli potrafi być dla mnie problemem To już jest nienormalne...
Oczywiście w końcu robię te rzeczy, ale zamiast zrobić od razu, to ja odwlekam
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-01, 21:11   #4532
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 352
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość
bo ja mam często problem ze zrobieniem naprawdę wielu trywialnych i codziennych spraw. Normalnie zabranie się za takie rzeczy jak wzięcie prysznica, umycie zębów i zmiana pościeli potrafi być dla mnie problemem To już jest nienormalne...
Oczywiście w końcu robię te rzeczy, ale zamiast zrobić od razu, to ja odwlekam
mam tak samo, jak Tyyyy..... straszne to jest prawda? ja często gęsto tak mam, a później myślę- przecież to było banalne..... i po co odwlekać?
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-01, 21:32   #4533
isza89
tree hugger
 
Avatar isza89
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wild west
Wiadomości: 1 443
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość
A dzisiaj jeszcze zauważyłam, że naprawdę moja prokrastynacja/lenistwo jest daleko posunięte...bo ja mam często problem ze zrobieniem naprawdę wielu trywialnych i codziennych spraw. Normalnie zabranie się za takie rzeczy jak wzięcie prysznica, umycie zębów i zmiana pościeli potrafi być dla mnie problemem To już jest nienormalne...
Oczywiście w końcu robię te rzeczy, ale zamiast zrobić od razu, to ja odwlekam
Też znam ten ból. Niestety.
__________________
Nie potrafię zmierzyć się z codziennością, choć nadal zdarza mi się wierzyć w cuda i marzyć o lataniu.
isza89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-01, 21:50   #4534
lasubmersion
Rozeznanie
 
Avatar lasubmersion
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 854
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cześć kobietki

Za nami praktycznie pierwszy dzień Nowego Roku.
Jak Wam minął?

do zrobienia na sobotę i niedzielę:
1. technika biurowa (przeczytać wszystkie rozdziały i uzupełnić tyle ćwiczeń ile się da-maksymalnie 3 godziny)
2. przeczytanie rozdziału dotyczącego zespołu kont 3,4 i 5(maksymalnie 2 godziny)
3. przygotować korepetycje na pierwszy tydzień stycznia
4. zrobić rozdział right&wrong na sprawności zintegrowane
5. zrobić się na bóstwo na sylwestra z Tż(najważniejsze)
6. zrobić zakupy spożywcze zanim pójdziemy na sylwestra


Jak widać większość listy zrealizowana.
Przed chwilką skończyłam i teraz daję sobie prawo do wieczornej przyjemności w postaci 30 minut na wizażu.
Dzisiaj trochę rozmyślałam o życiu i doszłam do takowego wniosku: najważniejsza jest miłość.
Pisząc słowo ''miłość'' nie mam oczywiście na myśli tylko i wyłącznie miłości do mężczyzny.
Miłość do siebie.
Miłość do drugiego człowieka.
Miłość do jakiejś dziedziny(nasze hobby).
Miłość zawarta w marzeniach i ideałach.

Mogę na swoim przykładzie powiedzieć,że był czas,kiedy tej miłości we mnie nie było.
Miłość do drugiego człowieka-istniała, ale raczej na niskim poziomie. Chciałam kochać i być kochaną przez mojego mężczyznę, ale nie potrafiłam się na nią otworzyć i też nie potrafiłam jej ofiarować. Miłość do innych ludzi to całkiem inna sprawa.
Chciałam również siebie kochać. Swoje ciało z jego wadami i zaletami. Ale nie potrafiłam..
Bywały takie dni,kiedy nie widziałam sensu dalszego działania.
Negatywnie nakręcałam się, co jeszcze bardziej mnie rozdrażniało.

Zaczęłam trochę inaczej patrzeć na życie.
Coraz mocniej i częściej jestem w stanie ''przerzucić się'' z trybu MUSZĘ na tryb CHCĘ.
Myślę,że to najważniejszy klucz do sukcesu.
Bardzo ważnym składnikiem zmiany mojego podejścia było również otaczanie się pozytywnymi ludźmi od których czerpałam(i nadal to robię) siłę i motywację.

Wczoraj rozmawiałam z Tż na temat naszego związku i wszystkich wydarzeń, które zaszły od momentu kiedy rozpoczęliśmy naszą wspólną drogę. Było bardzo wiele pozytywnych rzeczy,ale i też wiele smutnych. Nasze rodziny są na swój sposób podobne do siebie i problemy w nich występujące też nie różnią się znacznie. Dlatego też widzę w naszej relacji ogromną siłę, która pozwoliła nam przeżyć wiele ciężkich sytuacji. Poważna choroba mojej mamy, śmierć ojca Tż i kilkanaście innych sytuacji bardzo nas osłabiło, ale też umocniło. Kiedyś myślałam,że limit na nieszczęścia wśród moich bliskich i bliskich Tż się już wyczerpał. Ale przychodzą następne, często jeszcze mocniejsze i bardziej dotkliwe. Jednak wiem,że sobie poradzimy. Nauczyłam się też,że czasem trzeba wyłączyć emocje i pozwolić,żeby każda decyzja była podejmowana wskutek logicznej kalkulacji.

Prokrastynacja to wieczne uciekanie.
Ale nie od obowiązków. Ale od siebie.


Powiedzmy sobie szczerze:
boimy się przyznać do słabości.
boimy się tego,że ktoś nas zdemaskuje.
wiele z nas przez długi czas zakładało maskę bo wymagali od nas tego inni.


Osobiście na 2012 rok mam jedno postanowienie:
żyć tak pięknie,jak tylko potrafię



Lista na poniedziałek:
zadzwonić na uczelnię(sprawa stypendium i sprawa 6 stycznia)
gramatyka opisowa (testy juz wydrukowałam, teraz tylko zrobić je chcę)
prezentacja na informatykę(do zrobienia i do wysłania)
hiszpański(1 godzina-Prisma/ćwiczenia)
francuski(1 godzina-słownictwo/gramatyka)
wyrzucenie śmieci
kurze
pozamiatanie, odkurzenie dywanów i umycie podłogi
korepetycje(x3)
przełożenie lub odwołanie wtorkowych korepetycji
lasubmersion jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-01, 22:15   #4535
Amylkad
Raczkowanie
 
Avatar Amylkad
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 153
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Widzę, że temat w sam raz dla mnie

Ciągle mam problemy, żeby wziąć się np. do nauki, zauważam, że trochę marnuję czas na necie itp. Chociaż i tak jak na to idzie mi dobrze...

Ale w tym roku postanowiłam jakoś wziąć się za siebie i być lepiej zorganizowaną w różnych aspektach życia. No i najważniejsze - odnaleźć równowagę w życiu - nie tylko studia i nauka. Chociaż wiem, że będzie trudno, bo charakteru i nawyków ie jestem w stanie zmienić za mocno, ale postaram się!
Amylkad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 10:48   #4536
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 068
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cześć!
Witam Was w nowym roku
U mnie bez refleksji jeśli chodzi o powitanie nowego roku.

Ma być lepiej, po prostu

Wrzucam fragment Getting Things Done:

Jak więc podejmować decyzje "co robić", a czego "nie robić", zachowując jednocześnie poczucie dokonania właściwych wyborów?
Odpowiedź: bazuj na zaufaniu i intuicji. Jeśli zgromadziłeś, przeanalizowałeś i przejrzałeś wszystkie swoje bieżące zobowiązania, powinieneś tylko dopracować decyzję opartą na Twojej intuicji wraz z inteligencją i praktycznym spojrzeniem na swą pracę i wartości.
Cztery kryteria wyboru natychmiastowych działań:
1. kontekst (sytuacyjno-przestrzenno-materiałowy)
2. dostępny czas
3. dostępna energia
4. priorytety
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 10:58   #4537
lasubmersion
Rozeznanie
 
Avatar lasubmersion
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 854
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Lista na poniedziałek:
zadzwonić na uczelnię(sprawa stypendium i sprawa 6 stycznia)
gramatyka opisowa (testy juz wydrukowałam, teraz tylko zrobić je chcę)
prezentacja na informatykę(do zrobienia i do wysłania)
hiszpański(1 godzina-Prisma/ćwiczenia)
francuski(1 godzina-słownictwo/gramatyka)
wyrzucenie śmieci
kurze
pozamiatanie, odkurzenie dywanów i umycie podłogi
korepetycje(x3)
przełożenie lub odwołanie wtorkowych korepetycji
apteka
obiad


Jeśli któraś z Was lubi czytać miesięczniki to mogę polecić najnowsze wydanie Sensu. W styczniowym numerze oczywiście o planowaniu
Miłego dnia!
lasubmersion jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 11:30   #4538
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 352
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

zaczerpnięte z www:

Jakie cechy ma „prokrastynator”?

1.Odkłada wszystko na potem
2.Nie wie jak zacząć
3.Boi się porażki
4.Oczekuje „odpowiedniego momentu”
5.Koncentruje się wyłącznie na krótkoterminowych celach
6.Wykonuje jedynie czynności, których niewykonanie wiąże się z karą
7.Ma trudności z ustaleniem priorytetów czynności i zarządzaniu czasem
8.Ma bałagan – w pokoju, na biurku, w głowie
9.Uważa, że można robić kilka rzeczy naraz (np. sprawdzać facebook’a podczas wykonywania tasków)
10.Nie jest asertywny


hmmm.... na powyższe 10 cech- posiadam WSZYSTKIE!!! A najbardziej zaskoczyła mnie 6.! Dokładnie tak mam- jak już mam deadline, albo ktoś coś mi każe to robię.... nic z siebie
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 12:11   #4539
Addicted to love
Rozeznanie
 
Avatar Addicted to love
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 708
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Wstalam dzisiaj to juz przeszlam sama siebie z tym spaniem, az mnie glowa boli

No to teraz do roboty:
zetrzec kurze
zaczac pisac prace
przygotowac sie
10 min e.
30 min czytac
rozpakowac sie
ped.
__________________
staram się być miłą dziewczyną
nie obgryzam paznokci

systematycznie pracuje nad angielskim
najwyższy czas nauczyć się gotować
5/50


Edytowane przez Addicted to love
Czas edycji: 2012-01-02 o 16:51
Addicted to love jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 12:13   #4540
isza89
tree hugger
 
Avatar isza89
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wild west
Wiadomości: 1 443
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

[1=78ec78392a9e84b50fa9c61 260c26510682869d7_6517570 db0492;31357047]8.Ma bałagan – w pokoju, na biurku, w głowie
[/QUOTE]
Ojtamojtam, w czasie sesji wszystko lśni.
__________________
Nie potrafię zmierzyć się z codziennością, choć nadal zdarza mi się wierzyć w cuda i marzyć o lataniu.
isza89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 12:15   #4541
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 131
GG do Nebula
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

[1=78ec78392a9e84b50fa9c61 260c26510682869d7_6517570 db0492;31357047]zaczerpnięte z www:

Jakie cechy ma „prokrastynator”?
hmmm.... na powyższe 10 cech- posiadam WSZYSTKIE!!! A najbardziej zaskoczyła mnie 6.! Dokładnie tak mam- jak już mam deadline, albo ktoś coś mi każe to robię.... nic z siebie[/QUOTE]

uwazam, ze podpisywanie sie pod diagnozami jest usprawiedliwianiem siebie. Nie czytaj takich rzeczy, czytaj jak sobie z tym radzic, jak dzialac i sie nie poddawac, jak realizowac cele, oraz jak sprytnie je sobie wyznaczac. tak naprawde wszystko mozna podpisac pod swoje 'cechy'. My Polacy lubimy nawet wynajdywac u siebie przerozne choroby poprzez dopasowywanie syndromow. Szkoda na to tracic czas.

Na dzis? pierwsza lista od 2 tygodni praktycznie... przez te tygodnie nic nie robilam, poza codziennymi czynnosciami.
*pranie
*dwa artykuly
*peeling stop + pedicure
*spakowac sie...
*dokonczyc ksiazke 'latarnik'
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 12:49   #4542
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 352
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
uwazam, ze podpisywanie sie pod diagnozami jest usprawiedliwianiem siebie. Nie czytaj takich rzeczy, czytaj jak sobie z tym radzic, jak dzialac i sie nie poddawac, jak realizowac cele, oraz jak sprytnie je sobie wyznaczac. tak naprawde wszystko mozna podpisac pod swoje 'cechy'. My Polacy lubimy nawet wynajdywac u siebie przerozne choroby poprzez dopasowywanie syndromow. Szkoda na to tracic czas.
masz rację, że coś trzeba zacząć robić, jednakże ważne też jest wg mnie nazwanie pewnych rzeczy po imieniu
dla mnie uświadomienie sobie, że robię coś "pod karę" daje dużo do myślenia- bo faktycznie tak jest i coś muszę z tym zrobić do tej pory myślałam, że chodzi tylko o odkładanie na później, a tu się okazuje, że jednak większość działania a przede wszystkim brak działania da się jakoś zdefiniować

dzisiaj zrobiłam sobie listę małych rzeczy do zrobienia i póki co jest okej- po kolei wykreślam z listy, ale wizaż i net przeszkadzają mi na skupieniu się tak na 100%
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 13:21   #4543
isza89
tree hugger
 
Avatar isza89
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wild west
Wiadomości: 1 443
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Niech mnie ktoś kopnie, ale tak porządnie. Z wczorajszej listy nic nie odhaczone, dziś od rana zrobiłam jedynie materiał na elewację (potrzebny i nawet ładnie wyszedł, ale to TYLKO jeden materiał). Cały czas w piżamie, nieumyta, niespakowana...
__________________
Nie potrafię zmierzyć się z codziennością, choć nadal zdarza mi się wierzyć w cuda i marzyć o lataniu.
isza89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 13:23   #4544
tigrinha
Zadomowienie
 
Avatar tigrinha
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 319
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość

A dzisiaj jeszcze zauważyłam, że naprawdę moja prokrastynacja/lenistwo jest daleko posunięte...bo ja mam często problem ze zrobieniem naprawdę wielu trywialnych i codziennych spraw. Normalnie zabranie się za takie rzeczy jak wzięcie prysznica, umycie zębów i zmiana pościeli potrafi być dla mnie problemem To już jest nienormalne...
Oczywiście w końcu robię te rzeczy, ale zamiast zrobić od razu, to ja odwlekam
Też dołączam do klubu. A ostatnio doszła mi taka paranoiczna myśl, że np. w sobotę rano martwię się, że już niedługo niedziela wieczorem Jakbym nie nadążała za czasem. Strasznie mnie to stresuje. Poza tym powinnam dziś zadzwonić do jednej szkoły i powiedzieć im, że nie od nowego semestru chcę zrezygnować z lekcji u nich, bo po pierwsze uczenie dzieciaków mnie męczy i nie widzę żadnych rezultatów, a po drugie nie opłaca mi się dojeżdżać do tej szkoły na 45 minut. I mega się tym stresuję, choć przecież mam prawo zrezygnować. Aż mi się ręce trzęsą. Chyba lepiej załatwić to jak najszybciej, nie?Może zadzwonię teraz?
tigrinha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 13:26   #4545
fioleciasto
Zakorzenienie
 
Avatar fioleciasto
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 766
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez tigrinha Pokaż wiadomość
Też dołączam do klubu. A ostatnio doszła mi taka paranoiczna myśl, że np. w sobotę rano martwię się, że już niedługo niedziela wieczorem Jakbym nie nadążała za czasem. Strasznie mnie to stresuje. Poza tym powinnam dziś zadzwonić do jednej szkoły i powiedzieć im, że nie od nowego semestru chcę zrezygnować z lekcji u nich, bo po pierwsze uczenie dzieciaków mnie męczy i nie widzę żadnych rezultatów, a po drugie nie opłaca mi się dojeżdżać do tej szkoły na 45 minut. I mega się tym stresuję, choć przecież mam prawo zrezygnować. Aż mi się ręce trzęsą. Chyba lepiej załatwić to jak najszybciej, nie?Może zadzwonię teraz?
Zadzwoń teraz, co się odwlecze to nie uciecze, a lepiej mieć z głowy.

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Cytat:
Napisane przez isza89 Pokaż wiadomość
Niech mnie ktoś kopnie, ale tak porządnie. Z wczorajszej listy nic nie odhaczone, dziś od rana zrobiłam jedynie materiał na elewację (potrzebny i nawet ładnie wyszedł, ale to TYLKO jeden materiał). Cały czas w piżamie, nieumyta, niespakowana...
No to na dobry początek ubierz się, umyj, spakuj i zamelduj tu jak to wszystko zrobisz.

(rzadko się tu udzielam i może nie powinnam się wtrącać )
__________________
08.2017 (8tc)[*]
12.2017 (15tc)[*]

Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama



2021 :82
2022 :26
fioleciasto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 13:33   #4546
tigrinha
Zadomowienie
 
Avatar tigrinha
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 319
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez fioleciasto Pokaż wiadomość
Zadzwoń teraz, co się odwlecze to nie uciecze, a lepiej mieć z głowy.
Zadzwoniłam, uff. Dzięki za motywację. Normalnie zaraz chyba jeszcze jedną wiszącą nade mną kwestię załatwię
tigrinha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 13:43   #4547
lasubmersion
Rozeznanie
 
Avatar lasubmersion
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 854
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

zadzwonić na uczelnię(sprawa stypendium i sprawa 6 stycznia)
gramatyka opisowa (testy juz wydrukowałam, teraz tylko zrobić je chcę)
prezentacja na informatykę(do zrobienia i do wysłania)
hiszpański(1 godzina-Prisma/ćwiczenia)
francuski(1 godzina-słownictwo/gramatyka)
wyrzucenie śmieci
kurze
pozamiatanie, odkurzenie dywanów i umycie podłogi
korepetycje(x3)
przełożenie lub odwołanie wtorkowych korepetycji
apteka
obiad

Mam 40 minut do wyjścia.
Obiad do zjedzenia.
Między korkami 2 godziny przerwy więc w tym czasie pójdę do Maca i tam posiedzę nad transkrypcją i cechami spółgłosek i samogłosek.
Chyba jednak nie wyrobię się z prezentacją bo moja mama kiepsko się czuje i muszę przejąć jej obowiązki.
lasubmersion jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 13:49   #4548
Choji
Zakorzenienie
 
Avatar Choji
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 880
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Hej.
Ja nowy rok zaczęłam od listy marzeń przed śmiercią <zainspirowana Helineth>

a plan na dziś:
1.pojechać do byłego zakładu pracy z planem pracy licencjackiej.
2.Wizyta w UP celem rejestracji.
3. a6w- dzień pierwszy.
4. przeorganizować tablicę korkową.
5. Uzupełnić kalendarz na najbliższy tydzień.
6. ogarnąć pierwszy rozdział z niemieckiego (powtórka).
7. Wypracowanie na zajęcia z niemieckiego.
8. Podsumowanie dnia na blogu.
9. ogarnąć połowę materiału na egzamin z socjologii.
__________________
Otwieraj śmiało nowe rozdziały życia





Choji jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 14:16   #4549
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 352
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

no i się zablokowałam.... ciężko coś mi dzisiaj idzie, a dlaczego? bo wypisałam sobie takie zadania, nad którymi nie mam bata... jakbym musiała je zrobić na za 10 min to już bym zrobiła a tak to się rozwlekam
jakieś rady na taki stan, aby robić rzeczy, które są nam potrzebne na za tydzień....???
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 15:36   #4550
Addicted to love
Rozeznanie
 
Avatar Addicted to love
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 708
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Usiadlam do pisania pracy o 14.00. nie mam nawet zdania
__________________
staram się być miłą dziewczyną
nie obgryzam paznokci

systematycznie pracuje nad angielskim
najwyższy czas nauczyć się gotować
5/50

Addicted to love jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 15:50   #4551
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 735
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez lasubmersion Pokaż wiadomość
Cześć kobietki
Dzisiaj trochę rozmyślałam o życiu i doszłam do takowego wniosku: najważniejsza jest miłość.
Pisząc słowo ''miłość'' nie mam oczywiście na myśli tylko i wyłącznie miłości do mężczyzny.
Miłość do siebie.
Miłość do drugiego człowieka.
Miłość do jakiejś dziedziny(nasze hobby).
Miłość zawarta w marzeniach i ideałach.

Mogę na swoim przykładzie powiedzieć,że był czas,kiedy tej miłości we mnie nie było.
Miłość do drugiego człowieka-istniała, ale raczej na niskim poziomie. Chciałam kochać i być kochaną przez mojego mężczyznę, ale nie potrafiłam się na nią otworzyć i też nie potrafiłam jej ofiarować. Miłość do innych ludzi to całkiem inna sprawa.
Chciałam również siebie kochać. Swoje ciało z jego wadami i zaletami. Ale nie potrafiłam..
Bywały takie dni,kiedy nie widziałam sensu dalszego działania.
Negatywnie nakręcałam się, co jeszcze bardziej mnie rozdrażniało.

Zaczęłam trochę inaczej patrzeć na życie.
Coraz mocniej i częściej jestem w stanie ''przerzucić się'' z trybu MUSZĘ na tryb CHCĘ.
Myślę,że to najważniejszy klucz do sukcesu.
Bardzo ważnym składnikiem zmiany mojego podejścia było również otaczanie się pozytywnymi ludźmi od których czerpałam(i nadal to robię) siłę i motywację.

Wczoraj rozmawiałam z Tż na temat naszego związku i wszystkich wydarzeń, które zaszły od momentu kiedy rozpoczęliśmy naszą wspólną drogę. Było bardzo wiele pozytywnych rzeczy,ale i też wiele smutnych. Nasze rodziny są na swój sposób podobne do siebie i problemy w nich występujące też nie różnią się znacznie. Dlatego też widzę w naszej relacji ogromną siłę, która pozwoliła nam przeżyć wiele ciężkich sytuacji. Poważna choroba mojej mamy, śmierć ojca Tż i kilkanaście innych sytuacji bardzo nas osłabiło, ale też umocniło. Kiedyś myślałam,że limit na nieszczęścia wśród moich bliskich i bliskich Tż się już wyczerpał. Ale przychodzą następne, często jeszcze mocniejsze i bardziej dotkliwe. Jednak wiem,że sobie poradzimy. Nauczyłam się też,że czasem trzeba wyłączyć emocje i pozwolić,żeby każda decyzja była podejmowana wskutek logicznej kalkulacji.

Prokrastynacja to wieczne uciekanie.
Ale nie od obowiązków. Ale od siebie.


Powiedzmy sobie szczerze:
boimy się przyznać do słabości.
boimy się tego,że ktoś nas zdemaskuje.
wiele z nas przez długi czas zakładało maskę bo wymagali od nas tego inni.


Osobiście na 2012 rok mam jedno postanowienie:
żyć tak pięknie,jak tylko potrafię
Pięknie to wszystko napisałaś. Ważne jest o miłości...a co do pogrubionego przeze mnie, to też powinnam nad tym popracować. Nie bez powodu wszyscy trąbią, że najważniejsze w motywacji to to, żeby lubić to co się robi, bo jeśli pracuje się wyłącznie z przymusu i "bo tak trzeba", to nie będzie to miało super efektów

Co do hasła o uciekaniu od siebie...to też się muszę niestety zgodzić. Boję się przede wszystkim porażki, więc wolę nie zaczynać.

[1=78ec78392a9e84b50fa9c61 260c26510682869d7_6517570 db0492;31357047]zaczerpnięte z www:

Jakie cechy ma „prokrastynator”?

1.Odkłada wszystko na potem
2.Nie wie jak zacząć
3.Boi się porażki
4.Oczekuje „odpowiedniego momentu”
5.Koncentruje się wyłącznie na krótkoterminowych celach
6.Wykonuje jedynie czynności, których niewykonanie wiąże się z karą
7.Ma trudności z ustaleniem priorytetów czynności i zarządzaniu czasem
8.Ma bałagan – w pokoju, na biurku, w głowie
9.Uważa, że można robić kilka rzeczy naraz (np. sprawdzać facebook’a podczas wykonywania tasków)
10.Nie jest asertywny


hmmm.... na powyższe 10 cech- posiadam WSZYSTKIE!!! A najbardziej zaskoczyła mnie 6.! Dokładnie tak mam- jak już mam deadline, albo ktoś coś mi każe to robię.... nic z siebie[/QUOTE]

Też mam wszystkie te cechy, ubolewam. I nie jest tak, że sobie je przypisuję, bo przeczytałam. Po prostu całkiem serio tak się właśnie zachowuję. Nawet niektóre cechy pierwszy raz widzę powiązane z prokrastynacją (np. brak asertywności - który też posiadam, aczkolwiek nie jest to u mnie aż tak zaawansowane upośledzenie jak kiedyś )

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

[1=78ec78392a9e84b50fa9c61 260c26510682869d7_6517570 db0492;31360479]no i się zablokowałam.... ciężko coś mi dzisiaj idzie, a dlaczego? bo wypisałam sobie takie zadania, nad którymi nie mam bata... jakbym musiała je zrobić na za 10 min to już bym zrobiła a tak to się rozwlekam
jakieś rady na taki stan, aby robić rzeczy, które są nam potrzebne na za tydzień....???[/QUOTE]

Usiąść i zacząć To chyba jedyny przepis
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 16:19   #4552
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 352
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

ale ja siedzę.... i zaczęłam..... i kurde nie idzie
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 17:24   #4553
NoLQa
Zakorzenienie
 
Avatar NoLQa
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Mediolan;)
Wiadomości: 3 738
GG do NoLQa Wyślij wiadomość przez MSN do NoLQa
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Dziewczyny a jakie macie postanowienia na Nowy Rok?
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me...


Studentka!

BLOG - zapraszam
NoLQa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 17:56   #4554
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 735
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez NoLQa Pokaż wiadomość
Dziewczyny a jakie macie postanowienia na Nowy Rok?
Nie mam
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 18:08   #4555
Lilith890502
Zakorzenienie
 
Avatar Lilith890502
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 812
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez tigrinha Pokaż wiadomość
Też dołączam do klubu. A ostatnio doszła mi taka paranoiczna myśl, że np. w sobotę rano martwię się, że już niedługo niedziela wieczorem Jakbym nie nadążała za czasem.
powiem Ci, że mam tak samo i zaraz mnie ogarnia stres, nie mogę się zrelaksować, tylko myślę, że zaraz minie czas, zamiast się skupić na tu i teraz i nie wiem skąd to się wzięło.

jestem mimo wszystko z siebie dziś zadowolona bo przeprosiłam się dziś z projektem i zrobiłam prawie wszystko, z tego co zamierzałam
__________________
My

Szczęście to sposób patrzenia na świat

Daniel
Lilith890502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 18:52   #4556
NoLQa
Zakorzenienie
 
Avatar NoLQa
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Mediolan;)
Wiadomości: 3 738
GG do NoLQa Wyślij wiadomość przez MSN do NoLQa
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość
Nie mam
Ja poki co zastanawiam sie, mysle, planuje Poki co podzieliam sobie postanowienia na te "dlugoterminowe" i na te, ktore chce wprowadzac stopniowo ale juz teraz. W tych drugich poki co mam: sprzatanie na biezaco, dbanie o wlosy, zdrowe odzywianie
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me...


Studentka!

BLOG - zapraszam
NoLQa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 19:37   #4557
Patri
Zakorzenienie
 
Avatar Patri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Słońce
Wiadomości: 3 387
GG do Patri
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez lasubmersion Pokaż wiadomość
Powiedzmy sobie szczerze:
boimy się przyznać do słabości.
boimy się tego,że ktoś nas zdemaskuje.
wiele z nas przez długi czas zakładało maskę bo wymagali od nas tego inni.
....

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Cytat:
Napisane przez isza89 Pokaż wiadomość
Ojtamojtam, w czasie sesji wszystko lśni.
haaaaaa!!! bingo!

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Cytat:
Napisane przez tigrinha Pokaż wiadomość
A ostatnio doszła mi taka paranoiczna myśl, że np. w sobotę rano martwię się, że już niedługo niedziela wieczorem Jakbym nie nadążała za czasem. Strasznie mnie to stresuje.
i ja
Patri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 19:38   #4558
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 352
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez NoLQa Pokaż wiadomość
Dziewczyny a jakie macie postanowienia na Nowy Rok?
moim jedynym postanowieniem jest uporządkowanie wszystkiego - czyli organizacja, jak już się zorganizuję to sądzę, że reszta też się poukłada
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 19:45   #4559
Patri
Zakorzenienie
 
Avatar Patri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Słońce
Wiadomości: 3 387
GG do Patri
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

[1=78ec78392a9e84b50fa9c61 260c26510682869d7_6517570 db0492;31360479]no i się zablokowałam.... ciężko coś mi dzisiaj idzie, a dlaczego? bo wypisałam sobie takie zadania, nad którymi nie mam bata... jakbym musiała je zrobić na za 10 min to już bym zrobiła a tak to się rozwlekam
jakieś rady na taki stan, aby robić rzeczy, które są nam potrzebne na za tydzień....???[/QUOTE]

oswajać je?
otworzyć, przeglądnąć, ruszyć pazurkiem
a nuż zahaczy i pójdzie dalej?

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość
Boję się przede wszystkim porażki, więc wolę nie zaczynać.
i ja

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

[1=78ec78392a9e84b50fa9c61 260c26510682869d7_6517570 db0492;31363179]ale ja siedzę.... i zaczęłam..... i kurde nie idzie[/QUOTE]
notowałam tutaj na wątku za każdym razem gdy się zblokowałam, (kurka, nie mogę znaleźć)
mi pomagało. Notowałam godzinę i minuty. Jakby raport dosłownie. Podchodziłam do swojego pisania jak pies do jeża, też przy kompie cały czas i też możliwość ucieczki na inne wątki, strony.
Dlatego notowałam tu za każdym razem gdy się zatrzymałam i w sumie za każdym razem gdy opracowałam coś. Trzymało mnie to w ryzach, zeby nie łazić o necie i nie myśleć o niebieskich migdałach...

Edytowane przez Patri
Czas edycji: 2012-01-02 o 19:53
Patri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-02, 19:45   #4560
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 352
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

o właśnie- ja też mega boję się porażki..... a w sumie i tak będe musiała to zrobić. A gdybym coś zaczęła robić szybciej, to bym miała więcej czasu i bardziej coś można dopracować, a co za tym idzie- mniejsze prawdopodobieństwo tej porażki.... błędne koło
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.