Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 21

[magda_lena40]

Napisane przez storczykowa30

dziewczyny mam pytanie w tescie dukana wyszlo mi ze faza I powinna trwac 3 dni...ale mi sie cos malo wydaje czy moge przeciagnac do 5 ?? czy ktoras tak robila ?

I fazę powinnaś robić tak długo, jak wyliczył Ci test.

[modliszka87]

Napisane przez storczykowa30

dziewczyny mam pytanie w tescie dukana wyszlo mi ze faza I powinna trwac 3 dni...ale mi sie cos malo wydaje czy moge przeciagnac do 5 ?? czy ktoras tak robila ?

Napisane przez magda_lena40

I fazę powinnaś robić tak długo, jak wyliczył Ci test.

5 dni to jest wylacznie przy duzej nadwadze, rob tyle ile w tescie ci wyszlo, na 1 fazie schodzi jedynie woda, wiec za duzo nie wskorasz
przedstaw to co pandzia napisala
wzrost, waga obecna i ile chcesz zrzucic

[Iloa]

Napisane przez storczykowa30

dziewczyny mam pytanie w tescie dukana wyszlo mi ze faza I powinna trwac 3 dni...ale mi sie cos malo wydaje czy moge przeciagnac do 5 ?? czy ktoras tak robila ?

Ja przeciągnęłam z 3 dni do pięciu. W efekcie waga mi wróciła (po 3 dniach było 1,5 kg do tyłu ----po 5 juz tylko 0,5).
Trzymaj się testu.

[modliszka87]

ja mialam pozniej zastoj ;] wiec jesli nie masz duzo kg to rob wg testu

[beate5454]

Hej,
ja 2 dzien na diecie i mam + 1 kg ...czy to normalne ??tak mi sie pic chce , suchosc w ustach , .., ze nie moge wytrzymac ..tym bardziej , ze rybe jadlam.

[magda_lena40]

Napisane przez beate5454

Hej,
ja 2 dzien na diecie i mam + 1 kg ...czy to normalne ??tak mi sie pic chce , suchosc w ustach , .., ze nie moge wytrzymac ..tym bardziej , ze rybe jadlam.

Podaj nam swój jadłospis z tych dwóch dni

[Moonique2]

Witam i dziś ;-)
Widzę że straszny ruch dziś na forum i wiele nowych osób z noworocznymi postanowieniami Ja też mam jedno małe-wielkie obiecałam sobie że chociaż w styczniu ( później może w lutym... marcu... ) nie opuszczę żadnych zajęć aerobiku ciekawe czy mi się to uda ;>
Pozdrawiam wszystkie zaczynające

[beate5454]

wczoraj jajecznica, ryba we worczku, jogurt 0,5 tluszczu ,wedlina i duzo wody
dzis, 2 jajka na twardo , jogurt ,3 kawy, uda 3 z rosolu,ryba we woreczku i duzo wody!!!!

[Moonique2]

Napisane przez beate5454

Hej,
ja 2 dzien na diecie i mam + 1 kg ...czy to normalne ??tak mi sie pic chce , suchosc w ustach , .., ze nie moge wytrzymac ..tym bardziej , ze rybe jadlam.

Ryby są słone i mogą zatrzymywać wodę a to chwilowo zwiększyć wagę

[modliszka87]

Napisane przez beate5454

wczoraj jajecznica, ryba we worczku, jogurt 0,5 tluszczu ,wedlina i duzo wody
dzis, 2 jajka na twardo , jogurt ,3 kawy, uda 3 z rosolu,ryba we woreczku i duzo wody!!!!

Napisane przez Moonique2

Ryby są słone i mogą zatrzymywać wodę a to chwilowo zwiększyć wagę

to tylko woda tym bardziej,ze mowisz,ze ci sie pic chce :P to pij organizm widocznei stwierdzil,ze chce wiecej - zejdzie w najblizszych dniach
i staraj sie duzo nie solic ;P

[beate5454]

tylko czekalam na maly sukces...a tu rozczarowanie ...no nie ma co sie poddawac
bedzie dobrze

[modliszka87]

Napisane przez beate5454

tylko czekalam na maly sukces...a tu rozczarowanie ...no nie ma co sie poddawac
bedzie dobrze

małymi kroczkami i pójdzie takie wzrosty mogą się zdarzać więc najlepiej nie ważyć się z dnia na dzień, bo może to być później trochę dołujące :P
najlepiej wybierz sobie jakiś dzień tygodnia albo np. 2 dzień P z samego rana (w zależności od trybu którym idziesz) i wtedy powinien być najbardziej prawdopodobny wynik
i głowa do góry

[Moonique2]

beate5454 nie ma co się poddawać po dwóch dniach ;> może za kolejne dwa będziesz miała wielki spadzior

[beate5454]

Dziewczyny juz planuje co jutro moge zrobic na obiad...watrobka jest ok?
ale mozna tez wieprzowa...(akurat mam w lodowce)wiem , ze wieprzowego miesa nie wolno !ale kurze nie za bardzo mi wchodzi

[magda_lena40]

Napisane przez beate5454

wczoraj jajecznica, ryba we worczku, jogurt 0,5 tluszczu ,wedlina i duzo wody
dzis, 2 jajka na twardo , jogurt ,3 kawy, uda 3 z rosolu,ryba we woreczku i duzo wody!!!!

1.Za mało jesz !
2.Gdzie otręby? 2łyżki owsianych dziennie to obowiązek !
3.Jogurt staraj się traktować jako dodatek np. do sosów. Ma więcej W+T niż białka, dlatego lepiej nie jeść go jako osobny posiłek.
4.Warto jeść białkowe kolacje.
5.Ograniczenie na jajka to 7 na tydzień (dotyczy żółtek), albo 5 jeśli masz problemy z cholesterolem. Na białka nie ma ograniczenia.
6.Dodaj twarogi, serki wiejskie, jedz więcej mięsa.

Jak masz potrzebę picia to oczywiście pij ile musisz Oprócz wody warto pić też zieloną herbatę.

[beate5454]

Napisane przez Moonique2

beate5454 nie ma co się poddawać po dwóch dniach ;> może za kolejne dwa będziesz miała wielki spadzior

Napisane przez magda_lena40

1.Za mało jesz !
2.Gdzie otręby? 2łyżki owsianych dziennie to obowiązek !
3.Jogurt staraj się traktować jako dodatek np. do sosów. Ma więcej W+T niż białka, dlatego lepiej nie jeść go jako osobny posiłek.
4.Warto jeść białkowe kolacje.
5.Ograniczenie na jajka to 7 na tydzień (dotyczy żółtek), albo 5 jeśli masz problemy z cholesterolem. Na białka nie ma ograniczenia.
6.Dodaj twarogi, serki wiejskie, jedz więcej mięsa.

Jak masz potrzebę picia to oczywiście pij ile musisz Oprócz wody warto pić też zieloną herbatę.

Faktycznie ...otreby wcale nie jadlam ...troszke brak mi fantazji na robienie kolacji ...

[magda_lena40]

Napisane przez beate5454

Faktycznie ...otreby wcale nie jadlam ...troszke brak mi fantazji na robienie kolacji ...

Czytałaś wgl książkę ?
Otręby są obowiązkowe we wszystkich fazach.
Co do kolacji, nie potrzeba tu żadnej fantazji. Twaróg czy wieśniak z wędliną, cebulą czy innymi warzywami (jeśli masz dni PW, a nie masz nic przeciwko zjedzeniu trochę warzyw na kolację). Możesz tez do niego dodać makrele wędzoną, łososia, tuńczyka z puszki w sosie własnym (chociaż to lepiej nie na kolację, bo sporo soli zawierają). Możesz też zrobić sobie to na słodko, dodając słodzik/ksylitol i np cynamon albo kakao czy aromaty (od II fazy)
Otręby lepiej jeść rano, ale jeśli jadłabyś wieczorem to: owsianka, placki otrębowe, placki tuńczykowe, bułka z mikrofali czy jakiś inny otrębowy chlebek na kolację tez spoko.

Na początku warto sobie rozpisać posiłki na kilka dni, żeby nie mieć problemów z planowaniem czegoś na bieżąco. Później już w nawyk wchodzi wymyślanie posiłków zgodnych z zasadami.

[Emilia 25]

Napisane przez Oloosia

Witam wszystkich w Nowym Roku!
Sylewestra spędziłam w Berlinie i tak mi brakowało polskiego jedzenia, że szok. Ciesze się,że już jestem w domu i od jutra dni P


Witaj! Powodzenia!

No coś Ty, w Niemczech jest pełno jogurtów, deserków, serów, twarożków etc. typu light i bardzo dla nas odpowiednich. Trzeba było zapasy robić, a nie tęsknić za polskimi wieśniakami.

[beate5454]

Oczywiscie ze czytalam, tylko na poczatku czlowiek jest zagubiony ...ma apetyt na wszystko ....a tu nie wolno,tym bardziej ze uderzeniowka ....tak to bym sobie nutelke zrobila

[AGUSIA1973]

Witam Was moje kochane pozna noca wracam grzecznie na diete bo gdzies po drodze troszke sie zgubilam! trzy dni zajelo mi nadrobienie waszych wiadomosci! jak zwykle usmialam sie po pachy...polecialo kilka lez...witam nowe i stare dukanki,bardzo za wami tesknilam i kolejny raz stwierdzam Z WAMI LATWIEJ,PRZYJEMNIEJ I RAZNIEJ-CIESZE SIE ZE NADAL JESTESCIE! A W NOWYM ROKU SPELNIENIA NAJSKRYTSZYCH MARZEN...(nie pale od 3go grudnia...)

[paulinika]

Dzien dobry

[Emilia 25]

Napisane przez AGUSIA1973

Witam Was moje kochane pozna noca wracam grzecznie na diete bo gdzies po drodze troszke sie zgubilam! trzy dni zajelo mi nadrobienie waszych wiadomosci! jak zwykle usmialam sie po pachy...polecialo kilka lez...witam nowe i stare dukanki,bardzo za wami tesknilam i kolejny raz stwierdzam Z WAMI LATWIEJ,PRZYJEMNIEJ I RAZNIEJ-CIESZE SIE ZE NADAL JESTESCIE! A W NOWYM ROKU SPELNIENIA NAJSKRYTSZYCH MARZEN...(nie pale od 3go grudnia...)

Powraca stara gwardia.
Gratuluję słusznej decyzji grudniowej. I powodzenia w dukaniu!

[foca]

Dzień Dobry ;-))

Od jutro powinnam startować ale dostałam@ i sie zastanawiam bo jak sie zważe to waga będzie troszke inna niż przed @ tak wiec jest szansa że poczekam do piątku, ale już nie mogę się doczekać żeby z Wami konwersować na temat diety i rezultatów 3 podejścia )

[Iloa]

Napisane przez Emilia 25

Gratuluję słusznej decyzji grudniowej. I powodzenia w dukaniu!

Ja też , ja też
z dwudziestu na dzień zeszłam na sześć
Czy Emilka mnie pochwali
jak będę tak paliła dalej?

[Emilia 25]

Napisane przez Iloa

Ja też , ja też
z dwudziestu na dzień zeszłam na sześć
Czy Emilka mnie pochwali
jak będę tak paliła dalej?

Ojej, palisz? Nieładnie.
Ale gratuluję ograniczenia, które w prostej linii prowadzi do rzucenia.

[icoteraz]

Witamn Was dziewczynki po przerwie świąteczno-noworocznej
Życzę wszystkim bezgrzesznego dukania a zbłądzonym - powrotu do grzecznego dukania.

Ja niestety jestem nic nie warta. Strasznie nagrzeszyłam. Po świętach popłynęłam całkowicie. Nawet sama na siebie wściekłam się i sobie nawsadzałam. A co! Zwłaszcza po wejściu na wagę ... masakra! W nowy rok powiedziałam dość laby i czas się wziąć za siebie! I... o dziwo bez marudzenia wróciłam na dietkę - aą mój mąż jakoś tak dziwnie sie na mnie patrzył... (pewnie obawiał się, że będę nie do zniesienia a tu wszysto odbyło sie bezboleśnie ...hi hi hi)


POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE I ŻYCZE WSZYSTKIEGO NAJ w 2012r

[anaiss86]

o matko i stalo sie....te przeceny w sklepach mnie zabija. najpierw szalalam w sephorze az wstyd sie przyznac ile nakupowalam a dzisiaj kupilam sobie spodnie w rozmiarze 42!!!! bo byly przecenione ze 160 na 80. Wszystko pieknie ladnie tyle ze teraz nosze 44 w porywach do 46.
Aaaa.... zapomnialam Wam powiedziec co sie u mnie zmienilo...Zareczylismy sie z TZtem wiec teraz mam postanowienie zeby pieknie wygladac na slubie (chociaz bierzemy tylko cywilny)

[Emilia 25]

Napisane przez anaiss86

o matko i stalo sie....te przeceny w sklepach mnie zabija. najpierw szalalam w sephorze az wstyd sie przyznac ile nakupowalam a dzisiaj kupilam sobie spodnie w rozmiarze 42!!!! bo byly przecenione ze 160 na 80. Wszystko pieknie ladnie tyle ze teraz nosze 44 w porywach do 46.
Aaaa.... zapomnialam Wam powiedziec co sie u mnie zmienilo...Zareczylismy sie z TZtem wiec teraz mam postanowienie zeby pieknie wygladac na slubie (chociaz bierzemy tylko cywilny)

Gratulacje! Niesamowite przeżycie, co nie?
Jak to zrobił? Opowiadaj.

[moniak85]

nie przeciągajcie sobie dni I fazy, bo nie wyjdzie Wam to na dobre...
dla tych, które zaczynają - głowa do góry - uda się!!
mi zostało jeszcze niecały miesiąc III fazy i koniec dietki!!! trzymam za Was kciuki!

[anaiss86]

Napisane przez Emilia 25

Gratulacje! Niesamowite przeżycie, co nie?
Jak to zrobił? Opowiadaj.

spodziewalam sie oswiadczyn tylko nie wiedzialam kiedy to nastapi. Jestesmy razem prawie 6 lat, mieszkamy razem. Kupilismy mieszkanie wiec ze tak powiem nie moglo byc inaczej i kiedys musial nadejsc ten dzien. Moj Tz bardzo sie nakombinowal jak sprawic by ten dzien byl wyjatkowy. Wiec tak, mielismy gdzies wyjechac ale ja nie dostalam urlopu. Wiec zareczyny pod palmami nie wypalily. Tz wymyslil, ze oswiadczy sie u moich Rodzicow na Wigilii i mialo byc tak, ze mialam dostac ekspres do kawy, tyle, ze pudelko zamiast ekspresu mialo zawierac mniejsze pudelko, to pudelko jeszcze mniejsze itd... Okazalo sie ze w zmowie z moim Tz byl moj Tata Niestety przykre okolicznosci o jakich Wam pisalam (smierc mojego przyjaciela z dziecinstwa) kolejny raz popsuly plany Tzta. We wtorek dowiedzialam sie o smierci kolegi na piatek czyli na dzien przed swietami ustalono pogrzeb. Moj przyjaciel z Mama i bratem mieli byc u nas na Wigilii. Niestety zycie zrobilo nam sporego psikusa. Tz widzial jak mocno przezywam to co sie stalo, sam byl w szoku, ze tak sie stalo. Wieczorem w srode gdy wrocilismy od rodzicow kladlam sie juz spac a on polozyl sie obok i powiedzial mi, ze mialo byc inaczej ale w zwiazku z tym co sie stalo nie moze zrealizowac swojego planu i jeszcze bardziej chce zebysmy w swieta juz byli oficjalnie zareczeni.
Tak to wygladalo... Powiem Wam jedno, pewnie wolalabym piekne romantyczne zareczyny w tropikach czy przy rodzinie ale to ze poprosil mnie o reke pozowlilo mi troche sie ogarnac i dojsc do siebie. Takie swiatelko w tunelu...Nie zemdlalam z radosci ani nic takiego bo bylam mega przygnebiona ale w srodku bylo mi duzo lepiej. Mysle, ze byl to odpowiedni czas bo bardzo mi to pomoglo sie pozbierac.