Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy! - Strona 82 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-01-03, 19:33   #2431
iw32
Rozeznanie
 
Avatar iw32
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: okolice Poznania
Wiadomości: 666
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
Powiem ci że na 10 babek tylko dwie były z mężami (w tym ja) i mi już mój zapowiedział że więcej ze mną nie pójdzie
O kurcze, my idziemy pod koniec stycznia i nie chciałabym, żeby mój mąż się wycofał. Zresztą i tak musi mnie tam zawieźć więc liczę, że nie będzie chciał siedzieć w samochodzie przez 3 h chyba, że pojedzie do centrum
iw32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 19:35   #2432
aalegna
Wtajemniczenie
 
Avatar aalegna
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 296
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez iw32 Pokaż wiadomość
O kurcze, my idziemy pod koniec stycznia i nie chciałabym, żeby mój mąż się wycofał. Zresztą i tak musi mnie tam zawieźć więc liczę, że nie będzie chciał siedzieć w samochodzie przez 3 h chyba, że pojedzie do centrum
no mój się tak nudził że na komórce brzydal sobie grał tylko przy ćwiczeniach oddechowych na karimacie mi pomagał
__________________
Nasz wielki dzień: 26.06.2010
Sebuś 20.03.2012
aalegna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 19:40   #2433
cottonpuma
Rozeznanie
 
Avatar cottonpuma
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Chełmek
Wiadomości: 859
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Widzę ,że się nie zrozumiałyśmy, przecież piszesz ,że też Cię wkurzają takie cwaniaczki jak mnie.
Piszę o osobach, które pracy nie chcą znaleźć, a wierz mi ,że są tacy.O koleżankach , które wożą się furmami , bo mąż za granicą zapiernicza , a u nas chodzą do opsu, bo zarobków nie wykazują.Więc nie czuj się urażona, bo chyba do żadnej z tych grup się nie zaliczasz , do żadnego worka nie pasujesz .
A co tych wizyt za 7, 50 to wiesz jak się pozbiera rodziny osób , które pracują na czarno, do tego refundacje, różne zabiegi z NFZ , bo przecież nie na leczeniu u rodzinnego lekarza się kończy to już się ładna sumka zbierze.Chodzi o zwykłą uczciwość.
edit: może powinnam była dopisać wprost, że się zgadzam, i chcę opisać szerzej problem... moja wina-cytatu użyłam jako wsparcia, nie punktu do obalenia.

zrozumiałam na tyle, żeby zauważyć że nieśmiało proponujesz to o czym ja dosadniej dopisałam,że by w miarę otworzyć oczy poprzedniczkom. Moim celem było jedynie zauważyć, że rozgraniczenie na cwaniary i nie-cwaniary nie ma sensu, bo tak naprawdę nigdy ale to nigdy nie będziemy w stanie stwierdzić, czy ktoś nie ma wyjścia czy wybiera opcję "łatwiejszą" (o tym za chwilę) bo jakby na to nie patrzeć, opisałam swoją sytuację, wy rozumiecie, ale dla postronnego jestem uniwersyteckim nierobem, co to 0d 3 lat ciężko od pracy ucieka-bo jakże to, po 3 latach nic nie znaleźć? Niemożliwe! Z pewnością bierze wszelakie zasiłki i kradnie z naszych kieszeni. A też fakt faktem, wam się przyznałam, dlaczego moje życie wygląda jak wygląda, ale internet jest anonimowy, a wprost wolałabym przemilczeć.

co do opcji zasiłku jako łatwizny - nie wiem, jak u was w okolicy, ale u nas niestety dziewczyny plan mają nie taki, by zbijać bąki na bezrobociu za 500zł przez pół roku, ale by dołapać byle jaką pracę, zajść w ciążę, iśc na l4, macierzyński, l4 i przez rok zbierać conajmniej 2x większą kasę (przynajmniej minimalna krajowa) za pierdzenie w kanapę. Dzięki takim oto jednostkom, kobiety jak ja pracy nie mają (etaty poblokowane) i mieć nie będą, bo pracodawca woli zaczekać aż przekwitniemy.
Idąc za logiką ogółu należałoby teraz stwierdzić, że wszystkie ciężarne na L4 to obiboki, egoistki i cwaniary. Człowiek mądry i empatyczny wie jednak, że znakomita część nie ma wyboru "chorowania" w ciąży tylko desperacko ratuje swoje dziecko.

I o to apeluję-nie doszukujcie się zasad w sytuacjach ciężkich i kontrowersyjnych, bo zawsze kogoś to zaboli.
__________________
Lena, 23.04.2012
http://fajnamama.pl/suwaczki/mt7d3kh/

Edytowane przez cottonpuma
Czas edycji: 2012-01-03 o 19:50 Powód: dopisek
cottonpuma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 19:45   #2434
lena_mi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 187
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez cottonpuma Pokaż wiadomość
Dziewczyny rozumiem. Ale takie generalizowanie jest bardzo krzywdzące. Przykładowo: sama jestem bezrobotną, nie mam i nie miałam prawa do żadnego zasiłku ( gdyż w okolicy mówią wprost-możesz mieć dzieci, a my za macierzyński płacić nie chcemy - i zatrudniają 50tki) a jedynie to ubezpieczenie zdrowotne.
A bezrobotną nie jestem, bo mi się tak wymarzyło, ale dlatego, że od 3 lat UP pracy dla mnie nie ma, mimo, że mam wykształcenie wyższe i rozsyłałam CV na posady duuuużo poniżej moich kwalifikacji, jak np sekretarka, recepcjonistka.
Owszem, można mówić - "nie ma kasy nie powinno się robić dzieci i wyciągać ręki po jakiekolwiek zasiłki czy pomoce". - dlatego też w ciąży jestem dopiero teraz, 2 lata po ślubie, po 8 latach bycia razem - odwlekałam aż usłyszałam od ginekologa-endokrynologa, że jako PCOska, tarczycówka itp, mam opcję TERAZ ALBO NIGDY.
I co? Mam zrezygnować z macierzyństwa tylko dlatego, żeby biednego ZUSu czy rodaków nie naciągać na kasę? Udawać, że nie widzę cwaniaków biorących zasiłki wszelakie ,tylko dlatego, że ja jedna mam być przyzwoita i nic od Państwa nie chcieć? A może i nie chodzić do lekarza, bo lekarz pierwszego kontaktu dostaje za moją wizytę całe 7,50zł?

Przemyślcie sprawę zanim znów wrzucicie wszystkich do jednego worka.

Przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź i prosze napisz w jaki sposób odniosłam sie do Ciebie i w jaki sposób wrzuciłam "wszystkich do jednego worka". Wydaje mi się że trochę chyba wyolbrzymiłas moją wypowiedź, bo w żaden sposób nie wypowiedziałam się o Twojej sytuacji, a o osobach, które nie chcą pracować, a mogłyby.
Konia tez miała na myśli tych, którym się nie chce pracowac z lenistwa, a nie gdy wynika to z sytuacji przytoczonych przez Ciebie.
__________________
lena_mi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 19:46   #2435
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Mam do nadrobienia 2 strony a za chwile mamy brata TZ na nocleg, takze jutro ogarne

Chciałam tylko zdac szybko relacje z USG
Robert zdrowiutki!! spał sobie smacznie i nawet ziewał...Spał wsparty na rączce. Normalnie mnie to rozczulilo
Lezy glowka w dol i pan dr powiedział,ze juz sie nie obroci,bo za mało ma miejsca;]
Pomierzony, orientacyjna waga to 1560gr (w czw.bedzie rowno 30tc).
Wygladał slicznie wszyscy we trojke sie zachwycalismy hehe.

Rączki zwiniete w piąstki (pewnie szykował sie juz na mnie na wieczór, zeby łomot spuscic jak zawsze)

Jak tylko ogarne fotki to wrzuce tu...bo mamy buzke iiii...jajka no nie da sie ich nie zauwazyc hehe

kolejny filmik do kolekcji i znowu bedziemy ogladac kilka razy w tyg

Sciskam i uciekam szykowac kolacje dla goscia;]
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 19:48   #2436
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 953
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
Powiem ci że na 10 babek tylko dwie były z mężami (w tym ja) i mi już mój zapowiedział że więcej ze mną nie pójdzie
u mnie jest 10 babek i kazda z mezem moj nie protestuje aby chodzic ze mna
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 19:50   #2437
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
śmietankowe algidy
a ja pochlonelam wlasnie troche czekoladowych lodow
Cytat:
Napisane przez cottonpuma Pokaż wiadomość
Dziewczyny rozumiem. Ale takie generalizowanie jest bardzo krzywdzące. Przykładowo: sama jestem bezrobotną, nie mam i nie miałam prawa do żadnego zasiłku ( gdyż w okolicy mówią wprost-możesz mieć dzieci, a my za macierzyński płacić nie chcemy - i zatrudniają 50tki) a jedynie to ubezpieczenie zdrowotne.
A bezrobotną nie jestem, bo mi się tak wymarzyło, ale dlatego, że od 3 lat UP pracy dla mnie nie ma, mimo, że mam wykształcenie wyższe i rozsyłałam CV na posady duuuużo poniżej moich kwalifikacji, jak np sekretarka, recepcjonistka.
Owszem, można mówić - "nie ma kasy nie powinno się robić dzieci i wyciągać ręki po jakiekolwiek zasiłki czy pomoce". - dlatego też w ciąży jestem dopiero teraz, 2 lata po ślubie, po 8 latach bycia razem - odwlekałam aż usłyszałam od ginekologa-endokrynologa, że jako PCOska, tarczycówka itp, mam opcję TERAZ ALBO NIGDY.
I co? Mam zrezygnować z macierzyństwa tylko dlatego, żeby biednego ZUSu czy rodaków nie naciągać na kasę? Udawać, że nie widzę cwaniaków biorących zasiłki wszelakie ,tylko dlatego, że ja jedna mam być przyzwoita i nic od Państwa nie chcieć? A może i nie chodzić do lekarza, bo lekarz pierwszego kontaktu dostaje za moją wizytę całe 7,50zł?

Przemyślcie sprawę zanim znów wrzucicie wszystkich do jednego worka.
Wiesz, tu chodzi o roznice - chciec pracowac a nie moc znalezc pracy, a moc miec prace ale nie chciec pracowac

Ja wiem jak jest z praca, jest ciezko znalezc, ciezko utrzymac. Ale sa ludzie, ktorzy prace znajduja szybko bez dobrego wyksztalcenia (jak np moj brat starszy) a sa tacy co po kilku fakultetach latami pracy szukaja... chodzi o checi do pracy i te sprawiedliwosci - ze pracusie ktore musza na wszystko co maja ciezko zapracowac sa traktowane tak smao jak te leniuchy co bezczelnie zyja na koszt innych ludzi mimo ze zdolni do pracy sa i mogliby ja znalezc i nie mowie tu o szukajacych usilnie a nie mogacych sie nigdzie zaczepic a o takich co po prostu nie szukaja wcale, przekonani ze i tak nie znajda i ze w ogole po co sie stresowac, pracowac jak mozna zyc na koszt panstwa


Tu w DE znam kobiete ktora zaszla w kolejna ciaze tylko po to zeby nie musiec wracac do pracy najlepsze jest to ze z ojcem pierwszego dziecka sie rozeszla, ale jak konczyl jej sie czas to poprosila go zeby jej dziecko zrobil a ze on nie chcial to znalazla innego, zaszla i dalej ja zasilkach
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 19:52   #2438
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

a my nie wiemy co z imieniem dla Synka miał być Patryk już na 100% ale jednak znowu myślimy, TŻ myśli nad Wiktorem (te imię podobało mi się bardzo kilka lat temu i tak chciałam zawsze nazwać Syna ale już mi to minęło) dziś jeszcze wpadło nam imię Igor i wkońcu sami nie wiemy jak będzie miał na imię. Cały czas mówimy na niego "Orzech" i każdy znajomy czy rodzina tak samo nauczyli się od Nas zawsze pytają jak tam Orzech albo Orzeszek czuję, że jak się urodzi to dalej pozostanie Orzechem
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 19:52   #2439
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Mam do nadrobienia 2 strony a za chwile mamy brata TZ na nocleg, takze jutro ogarne

Chciałam tylko zdac szybko relacje z USG
Robert zdrowiutki!! spał sobie smacznie i nawet ziewał...Spał wsparty na rączce. Normalnie mnie to rozczulilo
Lezy glowka w dol i pan dr powiedział,ze juz sie nie obroci,bo za mało ma miejsca;]
Pomierzony, orientacyjna waga to 1560gr (w czw.bedzie rowno 30tc).
Wygladał slicznie wszyscy we trojke sie zachwycalismy hehe.

Rączki zwiniete w piąstki (pewnie szykował sie juz na mnie na wieczór, zeby łomot spuscic jak zawsze)

Jak tylko ogarne fotki to wrzuce tu...bo mamy buzke iiii...jajka no nie da sie ich nie zauwazyc hehe

kolejny filmik do kolekcji i znowu bedziemy ogladac kilka razy w tyg

Sciskam i uciekam szykowac kolacje dla goscia;]
super ze z maluszkiem wszystko dobrze i zazdraszczam ze macie ladne fotki bo moja coreczka dzisiaj wtulila sie w lozysko i ginek nie umial jej ladnie ujac wiec mezus dostal zdjecia z pomiarami tylko
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 19:55   #2440
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez cottonpuma Pokaż wiadomość
zrozumiałam na tyle, żeby zauważyć że nieśmiało proponujesz to o czym ja dosadniej dopisałam,że by w miarę otworzyć oczy poprzedniczkom. Moim celem było jedynie zauważyć, że rozgraniczenie na cwaniary i nie-cwaniary nie ma sensu, bo tak naprawdę nigdy ale to nigdy nie będziemy w stanie stwierdzić, czy ktoś nie ma wyjścia czy wybiera opcję "łatwiejszą" (o tym za chwilę) bo jakby na to nie patrzeć, opisałam swoją sytuację, wy rozumiecie, ale dla postronnego jestem uniwersyteckim nierobem, co to 0d 3 lat ciężko od pracy ucieka-bo jakże to, po 3 latach nic nie znaleźć? Niemożliwe! Z pewnością bierze wszelakie zasiłki i kradnie z naszych kieszeni. A też fakt faktem, wam się przyznałam, dlaczego moje życie wygląda jak wygląda, ale internet jest anonimowy, a wprost wolałabym przemilczeć.

co do opcji zasiłku jako łatwizny - nie wiem, jak u was w okolicy, ale u nas niestety dziewczyny plan mają nie taki, by zbijać bąki na bezrobociu za 500zł przez pół roku, ale by dołapać byle jaką pracę, zajść w ciążę, iśc na l4, macierzyński, l4 i przez rok zbierać conajmniej 2x większą kasę (przynajmniej minimalna krajowa) za pierdzenie w kanapę. Dzięki takim oto jednostkom, kobiety jak ja pracy nie mają (etaty poblokowane) i mieć nie będą, bo pracodawca woli zaczekać aż przekwitniemy.
Idąc za logiką ogółu należałoby teraz stwierdzić, że wszystkie ciężarne na L4 to obiboki, egoistki i cwaniary. Człowiek mądry i empatyczny wie jednak, że znakomita część nie ma wyboru "chorowania" w ciąży tylko desperacko ratuje swoje dziecko.

I o to apeluję-nie doszukujcie się zasad w sytuacjach ciężkich i kontrowersyjnych, bo zawsze kogoś to zaboli.
Nadal się nie rozumiemy, ale ja sobie obiecałam ,że w Nowym Roku nie będę się roztrząsała nad sprawami, na które wpływu nie mam.No ale popłynęłam , z tym że mówię pas, bo są przyjemniejsze tematy.

Dodam tylko ,że nie lubię jak ktoś mi zarzuca ,że generalizuję, bo nie piszę o wszystkich , tylko o osobach , które znam i wiem ,że mają takie a nie inne podejście.
A jeszcze jak tak patrzę na to, co napisałaś to fragment pogrubiony tez by można podciągnąć pod wrzucanie wszystkich zaciążających po dostaniu pracy do jednego wora, a pewnie nie wszystkie robią to specjalnie.Więc sama widzisz ,że trudno się ustrzec generalizowania.
Dla mnie koniec tematu, bo bardzo ciężko takie sprawy roztrząsać w formie pisanej, łatwo powstają nieporozumienia , a to jest niepotrzebne.Spokój w ciąży, bardzo ważny jest .
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 19:56   #2441
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Mravka cieszę się, że z maluszkiem wszystko dobrze
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 19:58   #2442
iw32
Rozeznanie
 
Avatar iw32
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: okolice Poznania
Wiadomości: 666
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Mam do nadrobienia 2 strony a za chwile mamy brata TZ na nocleg, takze jutro ogarne

Chciałam tylko zdac szybko relacje z USG
Robert zdrowiutki!! spał sobie smacznie i nawet ziewał...Spał wsparty na rączce. Normalnie mnie to rozczulilo
Lezy glowka w dol i pan dr powiedział,ze juz sie nie obroci,bo za mało ma miejsca;]
Pomierzony, orientacyjna waga to 1560gr (w czw.bedzie rowno 30tc).
Wygladał slicznie wszyscy we trojke sie zachwycalismy hehe.

Rączki zwiniete w piąstki (pewnie szykował sie juz na mnie na wieczór, zeby łomot spuscic jak zawsze)

Jak tylko ogarne fotki to wrzuce tu...bo mamy buzke iiii...jajka no nie da sie ich nie zauwazyc hehe

kolejny filmik do kolekcji i znowu bedziemy ogladac kilka razy w tyg

Sciskam i uciekam szykowac kolacje dla goscia;]
Super, że wszystko dobrze
iw32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 19:58   #2443
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

W te sobote odbieramy wozek z mezusiem nie moge sie doczekac
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 19:59   #2444
lena_mi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 187
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez cottonpuma Pokaż wiadomość
edit: może powinnam była dopisać wprost, że się zgadzam, i chcę opisać szerzej problem... moja wina-cytatu użyłam jako wsparcia, nie punktu do obalenia.

zrozumiałam na tyle, żeby zauważyć że nieśmiało proponujesz to o czym ja dosadniej dopisałam,że by w miarę otworzyć oczy poprzedniczkom. Moim celem było jedynie zauważyć, że rozgraniczenie na cwaniary i nie-cwaniary nie ma sensu, bo tak naprawdę nigdy ale to nigdy nie będziemy w stanie stwierdzić, czy ktoś nie ma wyjścia czy wybiera opcję "łatwiejszą" (o tym za chwilę) bo jakby na to nie patrzeć, opisałam swoją sytuację, wy rozumiecie, ale dla postronnego jestem uniwersyteckim nierobem, co to 0d 3 lat ciężko od pracy ucieka-bo jakże to, po 3 latach nic nie znaleźć? Niemożliwe! Z pewnością bierze wszelakie zasiłki i kradnie z naszych kieszeni. A też fakt faktem, wam się przyznałam, dlaczego moje życie wygląda jak wygląda, ale internet jest anonimowy, a wprost wolałabym przemilczeć.

co do opcji zasiłku jako łatwizny - nie wiem, jak u was w okolicy, ale u nas niestety dziewczyny plan mają nie taki, by zbijać bąki na bezrobociu za 500zł przez pół roku, ale by dołapać byle jaką pracę, zajść w ciążę, iśc na l4, macierzyński, l4 i przez rok zbierać conajmniej 2x większą kasę (przynajmniej minimalna krajowa) za pierdzenie w kanapę. Dzięki takim oto jednostkom, kobiety jak ja pracy nie mają (etaty poblokowane) i mieć nie będą, bo pracodawca woli zaczekać aż przekwitniemy.
Idąc za logiką ogółu należałoby teraz stwierdzić, że wszystkie ciężarne na L4 to obiboki, egoistki i cwaniary. Człowiek mądry i empatyczny wie jednak, że znakomita część nie ma wyboru "chorowania" w ciąży tylko desperacko ratuje swoje dziecko.

I o to apeluję-nie doszukujcie się zasad w sytuacjach ciężkich i kontrowersyjnych, bo zawsze kogoś to zaboli.
smutno mi sie zrobilo jak to napisałaś, bo wydaje mi się że nie generalizowałyśmy tylko opierałyśmy sie na znanych nam przypadkach. Ja tez na studiach ciężko pracowałam i wiele osób mi sie dziwiło, że byle jaką pracę dorwałam. Bo one wolały "wykorzystać możliwości jakie daje państwo". A ja się cieszyłam, że mogłam zarobić, mimo iż praca nie była szczytem marzeń.
Oczywiście że sa sytuacje kiedy pracy nie można dostać, choćby człowiek chciał, ale wtedy trudno by było mieć pretensje do kogos kto chce ale nie ma możliwości..
Nie rozumiem dlaczego odbierasz to personalnie skoro wypowiadałyśmy sie o zupełnie innych przypadkach.
Ok, ja też zamykam temat, bo nie ma co roztrząsać i denerwować się.
__________________

Edytowane przez lena_mi
Czas edycji: 2012-01-03 o 20:04
lena_mi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 19:59   #2445
iw32
Rozeznanie
 
Avatar iw32
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: okolice Poznania
Wiadomości: 666
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
W te sobote odbieramy wozek z mezusiem nie moge sie doczekac
To tylko cztery dni Ja muszę jeszcze trochę poczekać bo na razie nie mam go gdzie postawić
iw32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 20:00   #2446
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
a ja pochlonelam wlasnie troche czekoladowych lodow

Wiesz, tu chodzi o roznice - chciec pracowac a nie moc znalezc pracy, a moc miec prace ale nie chciec pracowac

Ja wiem jak jest z praca, jest ciezko znalezc, ciezko utrzymac. Ale sa ludzie, ktorzy prace znajduja szybko bez dobrego wyksztalcenia (jak np moj brat starszy) a sa tacy co po kilku fakultetach latami pracy szukaja... chodzi o checi do pracy i te sprawiedliwosci - ze pracusie ktore musza na wszystko co maja ciezko zapracowac sa traktowane tak smao jak te leniuchy co bezczelnie zyja na koszt innych ludzi mimo ze zdolni do pracy sa i mogliby ja znalezc i nie mowie tu o szukajacych usilnie a nie mogacych sie nigdzie zaczepic a o takich co po prostu nie szukaja wcale, przekonani ze i tak nie znajda i ze w ogole po co sie stresowac, pracowac jak mozna zyc na koszt panstwa


Tu w DE znam kobiete ktora zaszla w kolejna ciaze tylko po to zeby nie musiec wracac do pracy najlepsze jest to ze z ojcem pierwszego dziecka sie rozeszla, ale jak konczyl jej sie czas to poprosila go zeby jej dziecko zrobil a ze on nie chcial to znalazla innego, zaszla i dalej ja zasilkach
Ja ,zeby dostać pracę zglosiłam się na 6 miesięczny wolontariat do miejsca gdzie obecnie pracuję i nie pytajcie ilu ludzi stukało się w głowę, czasem mówiłam ,że mi płacą ,żeby tłumaczenia uniknąć.
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 20:02   #2447
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez lena_mi Pokaż wiadomość
smutno mi sie zrobilo jak to napisałaś, bo wydaje mi się że nie generalizowałyśmy tylko opierałyśmy sie na znanych nam przypadkach. Ja tez na studiach ciężko pracowałam i wiele osób mi sie dziwiło, że byle jaką pracę dorwałam. Bo one wolały "wykorzystać możliwości jakie daje państwo". A ja się cieszyłam, że mogłam zarobić, mimo iż praca nie była szczytem marzeń.
Oczywiście że sa sytuacje kiedy pracy nie można dostać, choćby człowiek chciał, ale wtedy trudno by było mieć pretensje do kogos kto chce ale nie ma możliwości..
Nie rozumiem dlaczego odbierasz to personalnie skoro wypowiadałyśmy sie o zupełnie innych przypadkach.
Wypowiedziałabym się również na ten temat o którym tu mowa, ale po co się denerwować
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 20:04   #2448
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez cottonpuma Pokaż wiadomość
edit: może powinnam była dopisać wprost, że się zgadzam, i chcę opisać szerzej problem... moja wina-cytatu użyłam jako wsparcia, nie punktu do obalenia.

zrozumiałam na tyle, żeby zauważyć że nieśmiało proponujesz to o czym ja dosadniej dopisałam,że by w miarę otworzyć oczy poprzedniczkom. Moim celem było jedynie zauważyć, że rozgraniczenie na cwaniary i nie-cwaniary nie ma sensu, bo tak naprawdę nigdy ale to nigdy nie będziemy w stanie stwierdzić, czy ktoś nie ma wyjścia czy wybiera opcję "łatwiejszą" (o tym za chwilę) bo jakby na to nie patrzeć, opisałam swoją sytuację, wy rozumiecie, ale dla postronnego jestem uniwersyteckim nierobem, co to 0d 3 lat ciężko od pracy ucieka-bo jakże to, po 3 latach nic nie znaleźć? Niemożliwe! Z pewnością bierze wszelakie zasiłki i kradnie z naszych kieszeni. A też fakt faktem, wam się przyznałam, dlaczego moje życie wygląda jak wygląda, ale internet jest anonimowy, a wprost wolałabym przemilczeć.

co do opcji zasiłku jako łatwizny - nie wiem, jak u was w okolicy, ale u nas niestety dziewczyny plan mają nie taki, by zbijać bąki na bezrobociu za 500zł przez pół roku, ale by dołapać byle jaką pracę, zajść w ciążę, iśc na l4, macierzyński, l4 i przez rok zbierać conajmniej 2x większą kasę (przynajmniej minimalna krajowa) za pierdzenie w kanapę. Dzięki takim oto jednostkom, kobiety jak ja pracy nie mają (etaty poblokowane) i mieć nie będą, bo pracodawca woli zaczekać aż przekwitniemy.
Idąc za logiką ogółu należałoby teraz stwierdzić, że wszystkie ciężarne na L4 to obiboki, egoistki i cwaniary. Człowiek mądry i empatyczny wie jednak, że znakomita część nie ma wyboru "chorowania" w ciąży tylko desperacko ratuje swoje dziecko.

I o to apeluję-nie doszukujcie się zasad w sytuacjach ciężkich i kontrowersyjnych, bo zawsze kogoś to zaboli.
Postronnym się nie przejmuj, postronny niech się sobą zajmie i będzie najpiękniej.
Jak to mówi mój tż , niech każdy dba o swój t.....k a wszystkie t...ki będą zadbane.
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 20:05   #2449
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Ja ,zeby dostać pracę zglosiłam się na 6 miesięczny wolontariat do miejsca gdzie obecnie pracuję i nie pytajcie ilu ludzi stukało się w głowę, czasem mówiłam ,że mi płacą ,żeby tłumaczenia uniknąć.
Ja zgodzilam się na staż przez urząd pracy za 300 zł aby dostać pracę... nie muszę mówić, że później do firmy przyszła dziewczyna, która dostawała pieniądze z urzedyu pracy (oficjalnie) i nieoficjalnie wyrównanie do pensji minimalnej o czym ja mogłam pomarzyć
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 20:06   #2450
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez iw32 Pokaż wiadomość
To tylko cztery dni Ja muszę jeszcze trochę poczekać bo na razie nie mam go gdzie postawić
Ja generalnie tez nie mam gdzie bo chcemy zaraz pokoj malej malowac, najwyzej bedzie przestawiany narazie z kata w kat ale bede juz go miala w domu i bede symulowac po mieszkaniu jazde furka
Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Ja ,zeby dostać pracę zglosiłam się na 6 miesięczny wolontariat do miejsca gdzie obecnie pracuję i nie pytajcie ilu ludzi stukało się w głowę, czasem mówiłam ,że mi płacą ,żeby tłumaczenia uniknąć.
Bo to zalezy od czlowieka i jego priorytetow jak ma sie ambicje to zrobi sie wiele zeby dojsc do swoich celow, dla mnie to piekna cecha i uwazam ze naleza Ci sie brawa
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 20:06   #2451
karo_z
Rozeznanie
 
Avatar karo_z
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 755
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Hej,

Dostałam dostęp do maila i trochę sobie Was pooglądałam wszystkie tak ślicznie w ciąży wyglądacie, że się napatrzeć nie mogę
jak tylko załatwię zdjęcia ze świąt, które robił teść, to też wyślę...bo niestety innych zdjęć nie mam...nikt mi nie chce robić

Cytat:
Napisane przez 19claudia91 Pokaż wiadomość
Hej kobietki mam takie pytanie poza tematem, czy mogłybyście mi powiedzieć w jakim wieku wyprowadziłyście się od rodziców? i jak na to zareagowali ? Bo moi po porostu panikują i chyba nie dochodzi do nich myśl że będę mieć rodzinę i sama chcę się nią zająć.. a z natury jestem kobietą poradną.
Ja miałam 20 lat jak wychodziłam za mąż i po ślubie zamieszkaliśmy z mężem sami. Raczej nie miałam problemu z tym, żeby tata zaakceptował to że się wyprowadzam...powiedział tylko że trochę młodzi jesteśmy na ślub, ale nie robił problemow. Moja siostra wyszła za mąż jak miałą 19 lat, była jeszcze przed maturą, także był już przygotowany, że sytuacja się może powtórzyć.

Myślę, że tak jak dziewczyny pisały Twoi rodzice mają jednak powód do tego, żeby trochę się martwić czy ta decyzja jest słuszna, ale myślę że jeśli Ty jesteś pewna, że chcesz z nim mieszkać to nie powinni Ci tego zabraniać i pewnie się z tym pogodzą.


Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Dziewczyny bylam w aptece wykupic LUTEINE i doznalam szoku!!!
Jak opakowanie kosztowalo chyba jakos ponad 3 zł, tak teraz bedac dalej lekiem refundowanym kosztuje ok. 18 zł.
Za 3 opakowania luteiny zaplacilam dobrze ponad 40 zl !!!
Wiec mowie do pana, ze skoro mam recepte wypisana nie na 100% tylko mam znizke, to czemu az taka droga, a ten mi mowi, ze bez znizki to dopiero kosztuje bo za jedno opakowanie ponad 80 zl.

Dobrze, ze ciaze sie nam koncza, bo naprawde bankructwo, no i mam nadzieje, ze luteine bedzie mi doktor pomalu odstawial
Masakra! mi starcza jedno opakowanie na tydzień! nawet jeśli jest to 14 a nie 18 zł, to jest to duża podwyżka...

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość


Ja po wizycie miałam tylko badanie i lekarz powiedział że wszystko OK Wyniki z posiewu też dobre.

Dziewczyny co myślicie o tym aby z miesięcznym dzieckiem iść na imprezę rodzinną??
Termin mam na 10lub 20.04 a w maju jest komunia chrześniaka TŻ i w sumie już się zastanawiam czy iść tam z dzieckiem czy zostać w domu.
Tym bardziej że jest to ok 20km od nas więc odpada zostawienie maluszka np. u moich rodziców i jeżdżenie potem na karmienie.
Hm...musisz wcześniej potwierdzić swoją obecność? może po porodzie będziesz w stanie znając już zachowania maluszka sama stwierdzić, czy będziesz się tam dobrze z nim czuła...

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Dzis mi sie snilo,ze bylam na USG...ktore robila Pani dr w ciazy. Powiedziala,ze mam sie przygotowac,bo to potrwa ok1h i pewnie i tak zobaczymy tylko brzuch malenstwa()..Ja sie wgramolilam na to lozko,a Ona...wyszla i wrocila z wielkim opakowaniem lodów. Powiedziała, ze musze chwile poczekac,bo Ona musi je teraz zjesc z pielegniarkami . Po czym do pokoju weszlo ok 10 starszukow i rozsiadlo się wszedzie dookoła. po 45min krzyknelam" to ginekologia, a nie geriatria" i sie obudziłam

Po wczorajszym snie o skakaniu ze spadochronu i rozwazaniem,czy bedzie bolalo jak uderze o ziemie ten sen wydaje sie prawie normalny
ale sny!

Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
Ja sie na ten temat wypowiem gdyz znieczulenie mialam, i pisalam juz wczesniej ze teraz tez bede rodzic w szpitalu, w ktorym mozna to znieczulenie otrzymac!
Po otrzymaniu znieczulenia ma sie czucie w nogach i mozna chodzic. Na czas parcia znieczulenie zostaje odlaczone , wiec ma sie 100% kontroli nad skurczami partymi i wcale nie ma potrzeby uzywac kleszczy czy czegos rownie okropnego bo kobieta moze przec!
Skurczy przy rozwieraniu sie szyjki po otrzymaniu znieczulenia nie czuc w najmniejszym stopniu, znieczulenie blokuje bol w 100%
Samego wbicia sie duza igla nie czuc rowniez gdyz miejsce wklucia jest wczesniej znieczulane normalnym zastrzykiem, tzn normalna igla!
Faktycznie znieczulenie moze spowolnic akcje porodowa, ja wtedy dostalam oksytocyne na przyspieszenie.
Ja powiem tyle ze w pewnym momencie dochodzi sie do takiego bolu ze jest juz wszytsko jedno co sie stanie byle przestalo bolec i ja po 11 godzinach boli gdy doszlam do rozwarcia 3 cm (tyle trzeba miec zeby dostac znieczulenie) blagalam o ulge!
I zaznaczam ze bylam na gazie, faktycznie pomaga on troszke ale moim zdaneim niezbyt duzo.
Nie chce tutaj nikogo straszyc , ale wiem ze krazy duzo mitow na temat znieczulenia i z tego co ja slysze dookoloa to w Polsce tak jakby panuje takie przekonanie ze porod ze znieczuleniem podobnie jak porod przez cc to nie jest taki prawdziwy porod
I strasznie mnie to wpienia
Uwazam za straszne ze nie kazda kobieta u nas ma mozliwosc zazyczenia sobie znieczulenia zewnatrzoponowego!
A jak kto znosi bol i jak wposmina porod jest sprawa indywidualna i to nie jest zadna tajemnica!
Nie zakladam z gory ze bede znieczulenie brala bo jesli pojdzie szybko i sprawnie to nie bedzie pewnie potrzeby , ale akurat przy adasiu potrzebowalam bo bylam tak wykonczona ze nie mialam sily na nic juz!
W internecie mozna znalez wiele informacji na temat znieczulenia , nie wierzcie w obiegowe opinie! Niektore rzeczy sa doslownie wyssane z palca, kazdy to wie
Ide Was teraz troche ponadrabiac bo bylismy odcieci od internetu wczesniej
Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Ja postanowilam sobie, ze sprobuje bez znieczulenia, ale jesli uznam ze bol jest zbyt wielki to poprosze o nie bez zadnych ogrudek jeszcze poprosze lekarza/polozna zeby trzymali reke na pulsie i mnie spytali o znieczulenie kiedy bedzie na nie czas, zeby nie przeoczyc Dla mnie porod to porod, obojetnie czy przez cc czy sn - to chwila narodzin dziecka, jedyna i niepowtarzalna, magiczna
Dzięki za odpowiedź. Moim zdaniem w każdym szpitalu już powinno być znieczulenie dostępne...nawet jeśli by trzeba było coś zapłacić...
plus tego szpitala to oprócz dobrych opinii to dojazd...mam do niego 5 minut samochodem...do innych szpitali musiałabym już trochę dojechać, a jeszce jak by mi przyszło stać w korkach...
Mam krótką i miękką szyjkę i bałabym się że mogę nie zdążyć
Chyba jednak zaryzykuję i pozostanę przy tym szpitalu bez znieczulenia.
Mają tam niby wannę ( nie do porodu tylko do uśmierzenia bólu) i podobno jakieś urządzenie z elektrodami, które się podłącza i to niby też uśmierza ból ale to za dodatkową opłatą


Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
chodzi za mną lód Magnum ten z migdałami ostatnio zjedliśmy z TŻ na pół tzn ja mu kazałam zjeść pół bo sama całego nie chciałam i był taki dobry niebo w gębie no i mam w zapasie 2 ale jak dla mnie zjedzenie całego to bomba kaloryczna i sama nie wiem
mmmm....ten właśnie Magnum jest pyyyyyszny!!! nie ma co liczyć kalori


Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
moim zdaniem ważne ,żeby ręcznik był w kwadracie , bo się łatwiej zawija takie Bąbleka po kąpieli, kapturek dla tych najmniejszych aż tak konieczny nie jest , dziecko kładłam na środku i zawijałam całe ...aaaa i oczywiście na ręczniku flanelka
Na ręcznik nakłada się jeszcze flanelkę? po co?
__________________
Karolina Nicpoń
Fotografia kulinarna, reklamowa. Przepisy dla alergików.
https://karolinanicpon.pl
Potrzebujesz sesji produktów czy dań? Daj znać!

kontakt@karolinanicpon.pl
karo_z jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 20:07   #2452
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Mam do nadrobienia 2 strony a za chwile mamy brata TZ na nocleg, takze jutro ogarne

Chciałam tylko zdac szybko relacje z USG
Robert zdrowiutki!! spał sobie smacznie i nawet ziewał...Spał wsparty na rączce. Normalnie mnie to rozczulilo
Lezy glowka w dol i pan dr powiedział,ze juz sie nie obroci,bo za mało ma miejsca;]
Pomierzony, orientacyjna waga to 1560gr (w czw.bedzie rowno 30tc).
Wygladał slicznie wszyscy we trojke sie zachwycalismy hehe.

Rączki zwiniete w piąstki (pewnie szykował sie juz na mnie na wieczór, zeby łomot spuscic jak zawsze)

Jak tylko ogarne fotki to wrzuce tu...bo mamy buzke iiii...jajka no nie da sie ich nie zauwazyc hehe

kolejny filmik do kolekcji i znowu bedziemy ogladac kilka razy w tyg

Sciskam i uciekam szykowac kolacje dla goscia;]
klask i:kla ski:
a do imienia Robert mam sentyment
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 20:09   #2453
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez karo_z Pokaż wiadomość
mmmm....ten właśnie Magnum jest pyyyyyszny!!! nie ma co liczyć kalori
No pyszny pyszny ale jednak nie zjadłam nawet pół podjadłam migdały i zaraz zrobię coś na kolacje sama jeszcze nie wiem co, a póki co idę zrobić kanapki TŻ do pracy
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 20:11   #2454
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez karo_z Pokaż wiadomość
Hej,

Dostałam dostęp do maila i trochę sobie Was pooglądałam wszystkie tak ślicznie w ciąży wyglądacie, że się napatrzeć nie mogę
jak tylko załatwię zdjęcia ze świąt, które robił teść, to też wyślę...bo niestety innych zdjęć nie mam...nikt mi nie chce robić



Ja miałam 20 lat jak wychodziłam za mąż i po ślubie zamieszkaliśmy z mężem sami. Raczej nie miałam problemu z tym, żeby tata zaakceptował to że się wyprowadzam...powiedział tylko że trochę młodzi jesteśmy na ślub, ale nie robił problemow. Moja siostra wyszła za mąż jak miałą 19 lat, była jeszcze przed maturą, także był już przygotowany, że sytuacja się może powtórzyć.

Myślę, że tak jak dziewczyny pisały Twoi rodzice mają jednak powód do tego, żeby trochę się martwić czy ta decyzja jest słuszna, ale myślę że jeśli Ty jesteś pewna, że chcesz z nim mieszkać to nie powinni Ci tego zabraniać i pewnie się z tym pogodzą.




Masakra! mi starcza jedno opakowanie na tydzień! nawet jeśli jest to 14 a nie 18 zł, to jest to duża podwyżka...



Hm...musisz wcześniej potwierdzić swoją obecność? może po porodzie będziesz w stanie znając już zachowania maluszka sama stwierdzić, czy będziesz się tam dobrze z nim czuła...



ale sny!




Dzięki za odpowiedź. Moim zdaniem w każdym szpitalu już powinno być znieczulenie dostępne...nawet jeśli by trzeba było coś zapłacić...
plus tego szpitala to oprócz dobrych opinii to dojazd...mam do niego 5 minut samochodem...do innych szpitali musiałabym już trochę dojechać, a jeszce jak by mi przyszło stać w korkach...
Mam krótką i miękką szyjkę i bałabym się że mogę nie zdążyć
Chyba jednak zaryzykuję i pozostanę przy tym szpitalu bez znieczulenia.
Mają tam niby wannę ( nie do porodu tylko do uśmierzenia bólu) i podobno jakieś urządzenie z elektrodami, które się podłącza i to niby też uśmierza ból ale to za dodatkową opłatą



mmmm....ten właśnie Magnum jest pyyyyyszny!!! nie ma co liczyć kalori




Na ręcznik nakłada się jeszcze flanelkę? po co?
to taka moja flanelkowa metoda , bo wiesz flanelka supr chłonie wodę, jest delikatna, jak dziecku się jakiś srutek zdarzy to ręcznik można uratować, flanelkę łatwiej wyprać, szybciutko schnie, a jak się ma dziecko w zimie to już zupełnie to jest na rękę, bo ręcznik schnie długo....a jeszcze jak smarowałam Małą oliwką to wtedy nadmiar "odsączałam" flanelową pieluszką

Edytowane przez koniakonia
Czas edycji: 2012-01-03 o 20:13
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 20:12   #2455
cottonpuma
Rozeznanie
 
Avatar cottonpuma
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Chełmek
Wiadomości: 859
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Wiesz, tu chodzi o roznice - chciec pracowac a nie moc znalezc pracy, a moc miec prace ale nie chciec pracowac

Ja wiem jak jest z praca, jest ciezko znalezc, ciezko utrzymac. Ale sa ludzie, ktorzy prace znajduja szybko bez dobrego wyksztalcenia (jak np moj brat starszy) a sa tacy co po kilku fakultetach latami pracy szukaja... chodzi o checi do pracy i te sprawiedliwosci - ze pracusie ktore musza na wszystko co maja ciezko zapracowac sa traktowane tak smao jak te leniuchy co bezczelnie zyja na koszt innych ludzi mimo ze zdolni do pracy sa i mogliby ja znalezc i nie mowie tu o szukajacych usilnie a nie mogacych sie nigdzie zaczepic a o takich co po prostu nie szukaja wcale, przekonani ze i tak nie znajda i ze w ogole po co sie stresowac, pracowac jak mozna zyc na koszt panstwa


Tu w DE znam kobiete ktora zaszla w kolejna ciaze tylko po to zeby nie musiec wracac do pracy najlepsze jest to ze z ojcem pierwszego dziecka sie rozeszla, ale jak konczyl jej sie czas to poprosila go zeby jej dziecko zrobil a ze on nie chcial to znalazla innego, zaszla i dalej ja zasilkach
Różnicę jak najbardziej rozumiem, i może gdzieś kilka takich faktycznie jest. Kwestia cała w tym, że nigdy do końca pewności nie mamy, czy dana osoba cwaniakuje, czy robi dobrą minę do złej gry. Przykładowo-przytaczasz historię kobiety, która wg powszechnej opinii zaszła w ciążę by żyć wygodnie. Ja na to odpowiadam, może masz rację, a może nie masz. Może ona też miała ostatni dzwonek na drugie dziecko, a przecież żadna z nas nie chodzi i nie rozpowiada ludziom nic na temat swojego zdrowia, płodności czy bezpłodności. O tym się po prostu nie mówi, to jest tabu. A czy decyzja o dziecku wyniknęła u niej z lenistwa czy desperacji na powtórne macierzyństwo, tak naprawdę wie tylko ona. Nawet jeżeli wprost by powiedziała, że to kwestia sprytu wiem, że łatwiej odegrać przed kimś cwaniaka niż mówić o poważnych, intymnych problemach.

Tak więc zgadzam się, statystycznie gdzieś ludzie cwani są, pewnie i między ciężarnymi bezrobotnymi, może i wśród ciężarnych na l4. Wynika to i z logiki i z prawdopodobieństwa. Ale uważam, że żadna z nas nie powinna się złościć czy ich oceniać bo musiałaby robić to na konkretnym, pewnym przykładzie, a pewności nie można mieć nigdy. Nie ma sensu zakładać, że znamy taką osobę, a nerwy na grupkę, która "zapewne gdzieś istnieje" też w sumie są bezsensowne, bo może to być sztuk 5, czego budżet nie odczuje, a może być 500 000. Nigdy nie wiadomo jak to do końca jest, więc po co tracić nerwy a i ryzykować, że się kogoś obrazi?
__________________
Lena, 23.04.2012
http://fajnamama.pl/suwaczki/mt7d3kh/
cottonpuma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 20:12   #2456
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Wiecie, ze mam praktycznie wszystko juz dla malej? Maz przywiezie jutro dostawke do lozka, ten wozek odbierzemy, w tym tygodniu przyjda jeszcze paczki z rzeczami dla Juleczki i jestesmy gotowi

23 stycznia idziemy do szpitala na wieczorek informacyjny z oprowadzaniem po salach itp i wtedy bedziemy sie meldowac do porodu i wtedy dopiero wypytam co potrzebuje wziac ze soba do szpitala, wiec dokupie - ale podejrzewam ze jeszcze tylko te nieszczesne koszule, szlafrok (bo w moj juz sie nie mieszcze ) i papcie
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 20:12   #2457
lena_mi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 187
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Mravka gratuluję udanej wizyty! super że wszystko w porzadku!
__________________
lena_mi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 20:13   #2458
karo_z
Rozeznanie
 
Avatar karo_z
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 755
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
No pyszny pyszny ale jednak nie zjadłam nawet pół podjadłam migdały i zaraz zrobię coś na kolacje sama jeszcze nie wiem co, a póki co idę zrobić kanapki TŻ do pracy
A właśnie...kanapki mężowi muszę zrobić do pracy...przypomniałaś mi
Idzie na noc...
__________________
Karolina Nicpoń
Fotografia kulinarna, reklamowa. Przepisy dla alergików.
https://karolinanicpon.pl
Potrzebujesz sesji produktów czy dań? Daj znać!

kontakt@karolinanicpon.pl
karo_z jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 20:17   #2459
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez cottonpuma Pokaż wiadomość
Różnicę jak najbardziej rozumiem, i może gdzieś kilka takich faktycznie jest. Kwestia cała w tym, że nigdy do końca pewności nie mamy, czy dana osoba cwaniakuje, czy robi dobrą minę do złej gry. Przykładowo-przytaczasz historię kobiety, która wg powszechnej opinii zaszła w ciążę by żyć wygodnie. Ja na to odpowiadam, może masz rację, a może nie masz. Może ona też miała ostatni dzwonek na drugie dziecko, a przecież żadna z nas nie chodzi i nie rozpowiada ludziom nic na temat swojego zdrowia, płodności czy bezpłodności. O tym się po prostu nie mówi, to jest tabu. A czy decyzja o dziecku wyniknęła u niej z lenistwa czy desperacji na powtórne macierzyństwo, tak naprawdę wie tylko ona. Nawet jeżeli wprost by powiedziała, że to kwestia sprytu wiem, że łatwiej odegrać przed kimś cwaniaka niż mówić o poważnych, intymnych problemach.

Tak więc zgadzam się, statystycznie gdzieś ludzie cwani są, pewnie i między ciężarnymi bezrobotnymi, może i wśród ciężarnych na l4. Wynika to i z logiki i z prawdopodobieństwa. Ale uważam, że żadna z nas nie powinna się złościć czy ich oceniać bo musiałaby robić to na konkretnym, pewnym przykładzie, a pewności nie można mieć nigdy. Nie ma sensu zakładać, że znamy taką osobę, a nerwy na grupkę, która "zapewne gdzieś istnieje" też w sumie są bezsensowne, bo może to być sztuk 5, czego budżet nie odczuje, a może być 500 000. Nigdy nie wiadomo jak to do końca jest, więc po co tracić nerwy a i ryzykować, że się kogoś obrazi?
Ja znam konkretne przyklady i o tych mówię, ale przecież nie będę przytaczać nazwisk prawda.I wierz mi,że są osoby , ktore bardzo bezpośredniość aż czasem przeraża.
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-03, 20:18   #2460
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Nowy Rok 2012 witamy, w marcu-kwietniu dzieci uściskamy!

Cytat:
Napisane przez cottonpuma Pokaż wiadomość
Różnicę jak najbardziej rozumiem, i może gdzieś kilka takich faktycznie jest. Kwestia cała w tym, że nigdy do końca pewności nie mamy, czy dana osoba cwaniakuje, czy robi dobrą minę do złej gry. Przykładowo-przytaczasz historię kobiety, która wg powszechnej opinii zaszła w ciążę by żyć wygodnie. Ja na to odpowiadam, może masz rację, a może nie masz. Może ona też miała ostatni dzwonek na drugie dziecko, a przecież żadna z nas nie chodzi i nie rozpowiada ludziom nic na temat swojego zdrowia, płodności czy bezpłodności. O tym się po prostu nie mówi, to jest tabu. A czy decyzja o dziecku wyniknęła u niej z lenistwa czy desperacji na powtórne macierzyństwo, tak naprawdę wie tylko ona. Nawet jeżeli wprost by powiedziała, że to kwestia sprytu wiem, że łatwiej odegrać przed kimś cwaniaka niż mówić o poważnych, intymnych problemach.

Tak więc zgadzam się, statystycznie gdzieś ludzie cwani są, pewnie i między ciężarnymi bezrobotnymi, może i wśród ciężarnych na l4. Wynika to i z logiki i z prawdopodobieństwa. Ale uważam, że żadna z nas nie powinna się złościć czy ich oceniać bo musiałaby robić to na konkretnym, pewnym przykładzie, a pewności nie można mieć nigdy. Nie ma sensu zakładać, że znamy taką osobę, a nerwy na grupkę, która "zapewne gdzieś istnieje" też w sumie są bezsensowne, bo może to być sztuk 5, czego budżet nie odczuje, a może być 500 000. Nigdy nie wiadomo jak to do końca jest, więc po co tracić nerwy a i ryzykować, że się kogoś obrazi?
Ta kobieta akurat glosno opowiadala ze tylko i wylacznie dlatego zaszla w druga ciaze... bo kazdy sie dziwil dlaczego zdecydowala sie na drugie dziecko nie radzac sobie z pierwszym ...


co do pogrubionego - wlasnie to jak jest wie tylko osoba, ktorej sytuacja dotyczy ja nikogo nie rozliczam z jego zycia, ale wiem ze takie sytuacje czesciej lub rzadziej ale maja miejsce.
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.