|
|
#4351 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 5 131
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
W skrócie napiszę co sie u mnie dzieje ;
A więć spotykam sie z Nim i narazie jest fajnie zaczynamy budować związek na nowo bez żadnych głupich kłótni i zazdrości Oby tak juz zostało A wy dziewczynki trzymajcie sie mocno ![]()
|
|
|
|
#4352 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Dziki zachód
Wiadomości: 1 093
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
emilka531 ja nie mogę powiedzieć, że życzę wszystkeigo najgorszego. To skomplikowane, bo generalnie to życzę mu szczęścia (co zresztą napisałam mu w liście nazwijmy to "pożegnalnym", taka też była moja pierwsza myśl w sylwestra o 24) .Nie mogę zresztą życzyć wszystkiego co najgorsze bo skrzywdził mnie "tylko" tym, że zostawił. Ale będąc w związku nie powiedział mi nigdy złego słowa, nie zranił celowo, raczej nie zdradził(nie mam pewności oczywiście, ale jestem prawie pewna, że nie). I biorąc to pod uwagę nie zasłużył na takie życzenia.Ale momentami ta złość i jakaś bezsensowna zazdrość (o to czego ja w tej chwili nie mam-bliskość drugiej osoby) nie daje mi żyć.Staram się pozbyć tego myślenia, bo mnie to też szkodzi.
Co do reszty wypowiedzi...Nie wiem. Sama starałam się zawsze być najlepsza jak umiem, zawsze myśleć o drugiej stronie a spotykały mnie jeśli chodzi o facetów straszne rozczarowania i niemiłe sytuacje. Po cichu wierzę, że to dobro, które z siebie dajemy, choć czasem niedocenione, w końcu do nas wróci.
__________________
Miał ochotę wyjść ze swego życia tak, jak się wychodzi z domu na ulicę. M.Kundera |
|
|
|
#4353 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 161
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
tez mam taka nadzieje.... zreszta to samo dzis napisala mi moja dobra kolezanka... |
|
|
|
|
#4354 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 506
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
dziewczynki może wiecie, jak zrobić aby kogoś nie widzieć na face na czacie?
__________________
"Wszystko, co się opłaca posiadać, opłaca się również, aby na to czekać." — Marilyn Monroe |
|
|
|
#4355 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cześć dziewczyny.
U mnie dziś są rodzice. Przy nich udaję, że jest wszystko spoko. A tak naprawdę bardzo tęsknię za exem i nie umiem się pogodzić z tym, że już więcej go nie zobaczę... Idę zapalić
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
#4356 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 539
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
|
|
|
|
#4357 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 152
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
hej dziewczyny jakoś dawno nie pisałam z Wami. kurcze w sylwestra na początku było okej, ale potem oboje wypiliśmy i się kłóciliśmy cały czas. powiedziałam mu tyle rzeczy co nie powiedziałabym na trzeźwo. moja mama interweniowała i powiedziała, że po prostu do siebie nie pasujemy. miałam idealną okazję żeby z nim zerwać i kurva nie zrobiłam tego. powiedział 'widzisz nie pasujemy do siebie' i mnie pocałował. nie umiem go zostawić mam jakąś taką blokadę straszną ;(
|
|
|
|
#4358 | |||||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Cytat:
Wyciągnij lekcję i idź dalej, bo inaczej stracisz 7 następnych lat na rozmyślania i próby udzielenia pomocy osobie, która jej nie chce. To dorosły człowiek i dokonał świadomego wyboru, co oznacza, że Cię już po prostu nie chce i nad tym właśnie musisz przejść do porządku dziennego. Cytat:
On nie umarł, tylko Cię rzucił. Cytat:
Domyślam się, że gdyby powiedział "przyjedź", a na miejscu powiedział "skocz po piwo, bo mi się skończyło", to byś go nie posłała w diabły, tylko współczuła misiowi i poszła po czteropak. Kobiety po rozstaniu często robią z siebie miłosierne samarytanki. Faceci zwykle zamykają ten rozdział. Powinniśmy brać z nich przykład. Cytat:
Pod warunkiem, że nie będziesz płakać, jeśli dostaniesz odpowiedź typu "dziękuję za życzenia, Tomek i Gosia"
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|||||
|
|
|
#4359 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 430
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Dziewczyny!!!!
Pomocy!! Mój eks włamał mi się na facebooka, mam 100% pewność, nic nie napisał, nie zdążył się chyba nawet zalogować bo trzeba jakiś czas odczekać, a ja zablokowałam konto jak tylko to zobaczyłam. Co robić?? Zaczynam się bać jakie będą kolejne zaczepki
__________________
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... Ralph Waldo Emerson
|
|
|
|
#4360 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Skąd masz pewność? Zmień hasło na takie, jakiego się nie spodziewa - na przypisanym do fb mailu również.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4361 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 430
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Uwierz, że mam. Konto jest zablokowane. Za dwie godziny będę dopiero mogła. Zgadł odpowiedź na pytanie sprawdzające.
__________________
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... Ralph Waldo Emerson
|
|
|
|
#4362 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 560
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
co za cham
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen! ![]() |
|
|
|
|
#4363 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
To nie panikuj, tylko pozmieniaj hasła wszędzie
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4364 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 430
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Po prostu nie chcę tego tak zostawić. I albo do niego napisze albo powiem jego rodzicom żeby coś zrobili bo to jest przesada. Nie reagowałam na chamskie zaczepki więc zrobił to. Teraz nie zareaguję to co będzie później ?
Tego się boję.
__________________
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... Ralph Waldo Emerson
|
|
|
|
#4365 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Włamanie na pocztę czy cokolwiek innego to przestępstwo.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4366 | |||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 532
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Moi rodzice bardzo mi pomogli w tych dla mnie najgorszych momentach, a ja teraz zachowuje się nie wiem... Dziś doszłam do wniosku, że nawet mi ciężko z nimi przebywać, bo jak ostatnimi czasy jeździłam do nich to on zawsze w sumie ze mną był, a bez niego w naszej rodzinie jest pusto (wiem jak głupio to brzmi). Cytat:
Ja też jestem wściekła, że mu się świetnie układa. Dobrze zarabia, a ja mam teraz mega problemy finansowe i nie mam się nawet do kogo zwrócić (do rodziców nie pójdę, bo mi już pomogli, a teraz to by mnie tylko opieprzyli). Cytat:
Też mu życzę najgorzej, więc nie jesteś w tym sama... Nie życzę mu tylko śmierci i ciężkiej choroby, wiem, okrutne... Co nie zmienia faktu, że i tak kocham... A ja wczoraj byłam na imprezie w klubie. O matko, pierwszy raz chyba byłam w takim miejscu gdzie idealnie było widać po co przyszli tam ci wszyscy faceci... Spałam poza domem, koło 12 wróciłam, uświadomiłam sobie, że kolejny miesiąc będe pod kreską (a dopiero miesiąc się zaczął) i zaczęłam płakać. Poważnie, nie wiem jak mam sobie poradzić. Edytowane przez inez3 Czas edycji: 2012-01-07 o 00:14 |
|||||
|
|
|
#4367 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 430
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Wiem. Na szczęście zapora zadziałała.
Jednak nie pozostawię tego tak ooo. Dziewczyny!! Powiedzcie mi napisać mu coś, że wiem o tym itd. ? Bardzo proszę o pomoc bo jestem w takich nerwach, że mam dość.
__________________
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... Ralph Waldo Emerson
|
|
|
|
#4368 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 532
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Hmm, ja bym chyba to zostawiła. Zszargasz sobie tylko nerwy jeszcze bardziej a po nim to spłynie jak po kaczce i znów będzie miał możliwość cię wyzywać itd. |
|
|
|
|
#4369 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: przedwojenna Warszawa
Wiadomości: 300
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
melduję się! pięknie zaczęłam rok rozstaniem z cudownym facetem.. najlepsze jest to, że rozstaliśmy się będąc szaleńczo zakochanymi, bo strasznie się kłóciliśmy. to nas naprawdę wyczerpało psychicznie, bo z jednej strony silne uczucia, a z drugiej brak porozumienia spowodowany trudnymi charakterami i to w okresie stresującym dla obojga (natłok innych spraw i problemów).. on to zaproponował, bo stwierdził, że zbyt mu na mnie zależy i zbyt zależy mu na naszej znajomości, a boi się, że będąc w tej chwili razem i starając się naprawiać na siłę, naprawdę prawdopodobne jest, że doprowadzimy do katastrofy, po której zaczniemy się nienawidzić.. więc w planach jest przerwa, powrót do znajomości na stopie koleżeńskiej/przyjacielskiej (fantastycznie się wtedy dogadywaliśmy) a potem, cóż, zobaczymy.. zastanawiam się tylko, czy są jakiekolwiek realne szanse na reaktywację tego związku. czy faktycznie nabranie dystansu i odpoczynek od siebie może pomóc zacząć jeszcze raz?
__________________
"A jeśli po kochanku chcesz żałobę nosić, upewniam, że ci będzie do twarzy z żałobą.." - Juliusz Słowacki The best revenge of all: happiness |
|
|
|
#4370 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 430
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Jestem w 100% poewna. wiem, że jak oleję to on znów zacznie ataki a ja się zaczynam bać....
__________________
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... Ralph Waldo Emerson
|
|
|
|
#4371 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Dziewczyny, jest afera....Moi rodzice znaleźli mój list pożegnalny....
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
#4372 | ||
|
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
I co Ci powiedzieli?
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#4373 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Nagadali, nakrzyczeli, mama się popłakała. Powiedzieli, że jeżeli dalej tak będzie, to oni mnie zabierają stąd.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
#4374 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 885
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Eh,Mandy..
Jaki znowu list? Co za myśli Ci chodzą po głowie.. |
|
|
|
#4375 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Pisałam go kiedyś, a dokładniej 19.12. I dziś go rodzice znaleźli.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
#4376 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 95
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Dziewczyny! Potrzebuję ogarnięcia!! Wczoraj ( tzn w czwartek) ex napisał do mnie sms od kolegi o 2.40 w nocy czy mogę do niego zadzwonić, bo ma zablokowane. Akurat wróciłam z imprezy, zadzwoniłam ( o ja głupia:/) gadaliśmy prawie godzinę. Mówił mi ,że tęskni ,że z jego nową dziewczyną mu się nie układa. Ma jej dość, chce ją kopnąć w dupę.. Ogólnie żalił mi się, prawie płakał mówiąc o tym co on do mnie czuje. Powiedział ,że nasz związek rozpadł się w głupi sposób itd... Oczywiście nie mogłam spać, myślałam tylko o tym ,że może wreszcie ją rzuci i coś się zmieni. Dzisiaj przyjechałam do niego z naszą wspólną koleżanką, gadaliśmy, śmialiśmy się jak zawsze. Później wyszliśmy i starałam się dowiedzieć od niego co będzie dalej.. Usłyszałam ,że póki co on z nią nie zerwie chociaż nie wie co będzie ( poszli razem na sylwestra, on się upił i ją wyzwał tak ,że ona ubrała się i wyszła z imprezy.. szła do domu koło 5 km, on szedł za nią po czym wrócił do siebie do domu)... ale ma "parę spraw" do ogarnięcia ( problemy z jego pracą, musi kupić auto itd.. :/).. dopiero jak to ogarnie będzie wiedział czy on z nią będzie dalej czy nie.. A mi póki co nie może powiedzieć nic konkretnego. Wiem ,że słowa to tylko słowa, ale gdy ja się "ogarniam" zapominam o wszystkim on mi wyjeżdża z nocnymi telefonami, z tym ,że on mnie kocha itd.. Powiedział ,że będzie miał problem żeby mi zaufać ( nasz związek rozpadł się z mojej winy :/ )... Przepraszam ,że piszę nie składnie. Właśnie wróciłam z piwa z koleżankami :P Mam dość tego .... ja zapominam a on i tak musi mi się przypomnieć i mówić jak to on nie jest biedny, że ciągle go dziewczyny w balona robią itd.. :/ AAaaaa potrzebuję ogarnięcia
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Ja już się ogarniam, staram się nie myśleć a on i tak szuka we mnie pocieszenia.. Jak mu z tamta nie idzie to jestem ja :/ Wiem ,że on tęskni i ma blokadę ,nie umie się przełamać żeby dać mi szansę.. masakra ..
__________________
Never lose hope.
" trzeba pocałować wiele żab , żeby znaleźć księcia... " Edytowane przez Palinaaa Czas edycji: 2012-01-07 o 03:12 |
|
|
|
#4377 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 506
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
A ja z godziny 23:59 na 24:00 umarłam, umarłam stara ja.
Dziś jestem nowa ja, strasznie cierpię, ale dam radę! Będę silną, niezależną od nikogo dziewczyną, mającą jakiś cel w życiu, nie żyjącą marzeniami, nadziejami, nie mam zamiaru siedzieć i się użalać nad sobą bo kto by chciał beksę. Dam radę choćby nie wiem co, a ON kiedyś pożałuje i kiedy mnie całkowicie straci to dopiero w tedy doceni jaka byłam dobra, jak się starałam i przyleci jak piesek prosząc o powrót.
__________________
"Wszystko, co się opłaca posiadać, opłaca się również, aby na to czekać." — Marilyn Monroe |
|
|
|
#4378 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Eh właśnie zmieniłam nr gadu i wywaliłam go z fejsa. i Nr telefonu jego też usunełam. Na szczęscie nie znam go na pamięć. 5 stycznia minął miesiąc... od rozstania.. a i tak mieliśmy ze sobą kontakt. czas się odciąć od tego bo to chore. Eh.
Najgorsze jest to, że jak widziałam się z nim to wiedziałam, że nic do niego nie czuję. a teraz.. znowu wydaje mi się, że tracę coś ważnego. Zakochałam się w wyobrażeniu tego człowieka i nie wiem jak z tego wybrnąć.
__________________
06.12.2012 - Zdana praktyka - prawo jazdy 24.12.2012 - Pierścionek na moim paluszku. 2014 - licencjat ! 15.08.2015 - ślub.
|
|
|
|
#4379 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 128
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Porozmawiaj z nim na spokojnie, nie w nocy po alko i przez telefon. Powiedz, że chcesz wiedzieć na czym stoisz, bo inaczej się wykończysz. Wiem to z własnego doświadczenia. No i biedna ta jego dziewczyna, jakby na to nie patrzeć... |
|
|
|
|
#4380 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 370
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Wczoraj w pracy znowu czułam na sobie jego spojrzenie, zagadywał mnie, a ja udawałam, że nic mnie to nie rusza. Po naszej ostatniej kłótni tydzień temu w sumie prawie nie rozmawialiśmy... Byłam też na randce wieczorem i stwierdzam, że to była jedna z najgłupszych rzeczy, jakie zrobiłam w ostatnim czasie. Na chwilę obecną nie wyobrażam sobie bycia z kimkolwiek innym, niż z eksem |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:49.










Uważacie, że powinnam wysłać mu życzenia, czy darować sobie?
Pod warunkiem, że nie będziesz płakać, jeśli dostaniesz odpowiedź typu "dziękuję za życzenia, Tomek i Gosia"


co za cham



