Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

[kat123]

Napisane przez Muffka_

Mi przyciemnienie farbowancow bardzo pomoglo. Kolor jest praktycznie identyczny, miejscami tylko przebija kilka jasnych pasemek ale nawet ladnie to wyglada Tak wiec polecam cos takiego bo majac prawie roczny odrost moge normalnie w rozpuszczonych wlosach chodzic, a nie tylko w kitce No i w koncu skonczyly sie te glupie komentarze o moich odrostach...

A bez problemu znalazłaś fryzjerkę, która dobrała Ci kolor i zafarbowała wszystko prócz odrostu?
Mam nadzieję, że jak pójdę do mojej fryzjerki i zawołam od progu "wszystko oprócz odrostów proszę!" to nie będzie problemu i nie będę musiała szukać jakiejś stylistki co mnie skasuje jakby mi złotem włosy powlekała

Ale normalnie gapię się w lustro i mam wrażenie że z dnia na dzień mam większy odrost i mnie to tak cieszy
A Vitapil albo już działa (albo olej kokosowy), albo mam jakiś efekt placebo, bo już mi mniej kudełków wypada już nie lecą moje włoski z cebulką, tylko trochę te popalone najmocniej... mam nadzieję, że kiedyś w końcu skończą
A w ogóle nad czołem wykruszyło mi się prawie całe pasemko -aż do mojego wcześniejszego odrosty -i mam wszystkie włosy do brody, a nad czołem sterczy mi taki kikut trzycentymetrowy nie znoszę takiego czegoś, aż mi smutno jak na to patrzę

[Tygrryska]

Ja mysle ze do pierwszej lepszej fryzjerki z takim zadaniem pojsc nie mozna niestety

[kat123]

Napisane przez Tygrryska

Ja mysle ze do pierwszej lepszej fryzjerki z takim zadaniem pojsc nie mozna niestety

Mo moja niby też taka pierwsza lepsza nie jest, ostatnio jak chciałam blond i przyszłam ze zdjęciem to zrobiła mi dokładnie taki kolor jak miał być (na początku była niezadowolona, ale kolor po kilku myciach dojrzał). W sumie powiem, że ja to się obcych fryzjerek boję

[judge]

Cześć Kochane
Kolor z sylwestra Nadal zapuszczam i JEDNAK nie farbuję

[TwojaKokaina]

Napisane przez judge

Cześć Kochane
Kolor z sylwestra Nadal zapuszczam i JEDNAK nie farbuję

i bardzo dobrze zapuszczaj dalej, aż będą piękne

[Muffka_]

Napisane przez kat123

A bez problemu znalazłaś fryzjerkę, która dobrała Ci kolor i zafarbowała wszystko prócz odrostu?

Po tym jak raz fryzjer schrzanil mi wlosy, juz sama zawsze farbuje Nie jest to takie trudne, a jak masz jeszcze krotki odroscik to popros o pomoc mame czy kolezanke. Aha i jeszcze wczesniej zawsze robie probe na 1 pasemku jaki kolor wyjdzie, zeby pozniej nie bylo placzu

[WhiteGyaru]

Chmmm...pozwolę sobie Was pomęczyć jeszcze pytaniami.

Jeżeli chciałabym wrócić do mojego naturalnego koloru (czyli ciemnego blondu), a miałabym włosy po zabiegach dekoloryzacji, rozjaśniania i farbowania, to czy mogę bez obaw położyć na włosy farbę ciemny, zimny blond? Pytam, bo byłam świadkiem niezbyt sympatycznego zdarzenia - znajoma uzyskała "prześliczny" glonowy brąz po nałożeniu ciemnego blondu na jasny (ale lekko żółty, ciepły) blond.

Gdybym zdecydowała się na powrót do naturalnych włosów, to na pewno będę przyciemniać kolor, bo mój naturalny blond jest bardzo, ale to bardzo ciemny, więc przy jasnych włosach odrost będzie paskudny.

[ricca166]

Napisane przez WhiteGyaru

Chmmm...pozwolę sobie Was pomęczyć jeszcze pytaniami.

Jeżeli chciałabym wrócić do mojego naturalnego koloru (czyli ciemnego blondu), a miałabym włosy po zabiegach dekoloryzacji, rozjaśniania i farbowania, to czy mogę bez obaw położyć na włosy farbę ciemny, zimny blond? Pytam, bo byłam świadkiem niezbyt sympatycznego zdarzenia - znajoma uzyskała "prześliczny" glonowy brąz po nałożeniu ciemnego blondu na jasny (ale lekko żółty, ciepły) blond.

Gdybym zdecydowała się na powrót do naturalnych włosów, to na pewno będę przyciemniać kolor, bo mój naturalny blond jest bardzo, ale to bardzo ciemny, więc przy jasnych włosach odrost będzie paskudny.

Licz się z tym,bo tak zazwyczaj się dzieje ,jeśli chce się przejść z rozjaśnianych włosów do brązu,że one będą po prostu zielonkawe.Ja miałam tak za każdym razem,moje koleżanki też ,więc nastaw się na częstsze farbowanie w najbliższym czasie.

[WhiteGyaru]

Napisane przez ricca166

Licz się z tym,bo tak zazwyczaj się dzieje ,jeśli chce się przejść z rozjaśnianych włosów do brązu,że one będą po prostu zielonkawe.Ja miałam tak za każdym razem,moje koleżanki też ,więc nastaw się na częstsze farbowanie w najbliższym czasie.

Tzn. ja bym nie zafarbowała brązem z uwagi na czerwony pigment. Myślałam o ciemnym blondzie, ale...kurczę - właśnie boję się podobnego efektu jak z brązem.

Biorąc pod uwagę fakt, ile moje włosy ostatnio przeszły (dekoloryzacja, kilkukrotne farbowanie blondem) nie wiem, czy kolejne szpachlowanie chemią jest dobrym pomysłem.

Może się okazać, że jakimś cudem będę dobrze wyglądać w jasnym, zimnym blondzie, to wtedy przetrzymam go na głowie do wakacji i dopiero na jesień rozpocznę walkę o swoje kłaczki. Chociaż patrząc na mój obecny image ciężko mi uwierzyć, że jakikolwiek jasny kolor do mnie pasuje.

[kat123]

Napisane przez Muffka_

Po tym jak raz fryzjer schrzanil mi wlosy, juz sama zawsze farbuje Nie jest to takie trudne, a jak masz jeszcze krotki odroscik to popros o pomoc mame czy kolezanke. Aha i jeszcze wczesniej zawsze robie probe na 1 pasemku jaki kolor wyjdzie, zeby pozniej nie bylo placzu

czyli sama przyciemniłaś sobie? Polecisz jakąś farbę?
Ja wiem na pewno, że mi pasować będzie poziom 7, tylko jak już koleżanka wspominała boję się zieleni -chociaż ja jak już nakładałabym naturalny a nie popielaty ciemny blond.

Napisane przez WhiteGyaru

Jeżeli chciałabym wrócić do mojego naturalnego koloru (czyli ciemnego blondu), a miałabym włosy po zabiegach dekoloryzacji, rozjaśniania i farbowania, to czy mogę bez obaw położyć na włosy farbę ciemny, zimny blond? Pytam, bo byłam świadkiem niezbyt sympatycznego zdarzenia - znajoma uzyskała "prześliczny" glonowy brąz po nałożeniu ciemnego blondu na jasny (ale lekko żółty, ciepły) blond.

Ja raz kupiłam popielaty ciemny blond z L'Oreala, obcięłam sobie pasemko i dzięki bogu za to, że to zrobiłam, bo kolor wyszedł zielony i farba poszła do szafy także uwaga. Popiele mają dodatkowe barwniki, ktore potem wlasnie na rozjaśnionych włosach mogą dać o sobie znać

[Muffka_]

Napisane przez kat123

czyli sama przyciemniłaś sobie? Polecisz jakąś farbę?
Ja wiem na pewno, że mi pasować będzie poziom 7, tylko jak już koleżanka wspominała boję się zieleni -chociaż ja jak już nakładałabym naturalny a nie popielaty ciemny blond.

Ja uzywam popielatego blondu z loreala i kolor jest swietny bo wlasnie taki chlodny ciemny blond wychodzi. Tylko ze dosc szybko sie splukuje, ale wiadomo jak to farbować wczesniej rozjasniane wlosy...Teraz chce sie przezucic sie na wellaton 7/1 średni popielaty blond na jednym watku dziewczyny chwala te farbe i ponoc tak szybko sie nie wyplukuje. Pod koniec stycznia bede z nia probowac to dam znac jak wyszlo

[Bayka]

wiecie co dziewczyny, tak mi sie marzy z powrotem ten blond, al ostatnio snilo mi sie, ze rozjasnilam wlosy i taka panika mnie ogarnela, ze az sie obudzilam serio wystraszona i od tego czasu uswiadomilam sobie, ze tak naprawde to ja juz bym chyba nie chciala pofarbowac wlosow! po prostu jak o tym mysle, ze siadam na fotelu fryzjerskim, ze fryzjerka naklada mi farbe to ogarnia mnie strach! chyba juz serio wyleczylam sie z checi farbowania wlosow, widocznie doszlam do tego momentu, ze teraz juz nie bede sie nad blondem zastanawiac, w koncu pokochalam swoje wlosy a myslalam, ze szybciej jednak pofarbuje, niz dojde do takiego momentu w zyciu

[kat123]

Napisane przez Muffka_

Ja uzywam popielatego blondu z loreala i kolor jest swietny bo wlasnie taki chlodny ciemny blond wychodzi. Tylko ze dosc szybko sie splukuje, ale wiadomo jak to farbować wczesniej rozjasniane wlosy...Teraz chce sie przezucic sie na wellaton 7/1 średni popielaty blond na jednym watku dziewczyny chwala te farbe i ponoc tak szybko sie nie wyplukuje. Pod koniec stycznia bede z nia probowac to dam znac jak wyszlo

Wklepałam w wujka google tę farbę l'oreala o której mówisz i to własnie ona mi wyszła zielona na pasemku (o ile mowa o recital preference). No w każdym razie ja i tak popielu nie mam, raczej naturalny -to ani ciepły kolor ani zimny... Pójdę chyba jednak do fryzjerki jak w końcu TŻa namówię a potem się zobaczy. Najchętniej to bym już zaraz poleciała, by za tydzień już widzieć znowu mały odrościk

A masz może jakieś zdjęcie aktualnie jak się ma odrost do części farbowanej??? Chętnie bym zobaczyła

Napisane przez Bayka

wiecie co dziewczyny, tak mi sie marzy z powrotem ten blond, al ostatnio snilo mi sie, ze rozjasnilam wlosy i taka panika mnie ogarnela, ze az sie obudzilam serio wystraszona i od tego czasu uswiadomilam sobie, ze tak naprawde to ja juz bym chyba nie chciala pofarbowac wlosow! po prostu jak o tym mysle, ze siadam na fotelu fryzjerskim, ze fryzjerka naklada mi farbe to ogarnia mnie strach! chyba juz serio wyleczylam sie z checi farbowania wlosow, widocznie doszlam do tego momentu, ze teraz juz nie bede sie nad blondem zastanawiac, w koncu pokochalam swoje wlosy a myslalam, ze szybciej jednak pofarbuje, niz dojde do takiego momentu w zyciu

koszmar hihi. Mi wszyscy ciągle marudzą, że mi ładnie w blondzie na 8 poziomie -nie pomagają mi tym ale w sumie ja już nie pamiętam jak wyglądam w naturalnym kolorze...

[Bayka]

Napisane przez kat123

koszmar hihi. Mi wszyscy ciągle marudzą, że mi ładnie w blondzie na 8 poziomie -nie pomagają mi tym ale w sumie ja już nie pamiętam jak wyglądam w naturalnym kolorze...

na poczatku to byl koszmar dla mnie, potem coraz lepiej, a teraz juz jest wszystko super

ja mialam blond na poziomie 12 a wrocilam do takiego mniej wiecej 6,5-7, na poczatku masakra, ryczec mi sie chcialo jak w lustro patrzylam, na wlasne zdjecia nie chcialam patrzec, ale juz sie przyzwyczailam

[201607040946]

A to ciekawe, bo ja mam naturalne raczej bardzo jasne, więc ciekawa jestem, jak będę wyglądać, bo zawsze farbowałam na ciemnijesze kolory, zazwyczaj czarny, teraz tez tak było.

[Tygrryska]

Ja jestem ciekawa jak bedzie wygladac moj naturalny
czy bedzie tak samo podatny na rozjasnianie sloncem
czy moze bedzie ciemniejszy..

farbowalam 10 lat

[Ayuuu]

Napisane przez Tygrryska

Ja jestem ciekawa jak bedzie wygladac moj naturalny
czy bedzie tak samo podatny na rozjasnianie sloncem
czy moze bedzie ciemniejszy..

farbowalam 10 lat

Jak miałam swój naturalny to słońce rozjaśniało mi pojedyncze pasma, bardzo mi się to podoba

[Tygrryska]

Napisane przez Ayuuu

Jak miałam swój naturalny to słońce rozjaśniało mi pojedyncze pasma, bardzo mi się to podoba

wlasnie u mnie to byla duza roznica pomiedzy wlosami od spodu a tymi na ktore dzialalo slonce, mam nadzieje ze nadal tak bedzie

u mnie raczej w rodzinie wlosy ciemnieja z wiekiem wiec jestem ciekawa jak to bedzie

wczesniej bylam w domu rodzinnym, teraz wrocilam do siebie, bede miec mniej wolnego czasu to mam nadzieje ze farby kusic mnie nie beda

poczekam do marca lub kwietnia i zobacze jak wyglada roznica i ewentualnie cos zrobie z farbowancami, poki co daje im spokoj

tylko caly czas mi wlosy wypadaja

[chemist]

Cześć dziewczyny!
chciałam dołączyć do waszego grona wsparcia! nie maluję włosów już od lipca 2011. moja decyzja wynikła głównie z tego, że po urodzeniu dziecka włosy leciały mi garściami i tak sobie pomyślałam, że jak jeszcze je rozjasnię to będzie masakra! no i tak to się zaczęlo moje zapuszczanie naturalek. Chciałam też powiedzieć, że wtedy jak mi wypadały włosy strasznie pomógły mi ampulki seboradin. włoski przestały mi wypadać. próbowałam też ampułek z radicalu- te bardziej lubie;-) włosy po nich mam wrażenie że szybciej rosną a poza tym mam mnóstwo baby hair. a wy macie doświadczenie z jakimiś podobnymi "wcirkami" które sprawiają że włosy rosną szybciej? pozdrawiam!

[201607040946]

Napisane przez Tygrryska

farbowalam 10 lat

ja pewnie więcej...

[Muffka_]

Napisane przez kat123

Wklepałam w wujka google tę farbę l'oreala o której mówisz i to własnie ona mi wyszła zielona na pasemku (o ile mowa o recital preference). No w każdym razie ja i tak popielu nie mam, raczej naturalny -to ani ciepły kolor ani zimny... Pójdę chyba jednak do fryzjerki jak w końcu TŻa namówię a potem się zobaczy. Najchętniej to bym już zaraz poleciała, by za tydzień już widzieć znowu mały odrościk

A masz może jakieś zdjęcie aktualnie jak się ma odrost do części farbowanej??? Chętnie bym zobaczyła

Tak to wlasnie ta farba, no ale z popielami tak to bywa....dlatego zawsze trzeba robic probe pasemkowa
Jak podladuje aparat to moze cos wrzuce, ale nie wiem czy dzisiaj jeszcze bo szarobura pogoda u mnie, a jak zrobie z blyskiem to kolor bedzie przeklamany...

[Bayka]

Napisane przez chemist

Cześć dziewczyny!
chciałam dołączyć do waszego grona wsparcia! nie maluję włosów już od lipca 2011. moja decyzja wynikła głównie z tego, że po urodzeniu dziecka włosy leciały mi garściami i tak sobie pomyślałam, że jak jeszcze je rozjasnię to będzie masakra! no i tak to się zaczęlo moje zapuszczanie naturalek. Chciałam też powiedzieć, że wtedy jak mi wypadały włosy strasznie pomógły mi ampulki seboradin. włoski przestały mi wypadać. próbowałam też ampułek z radicalu- te bardziej lubie;-) włosy po nich mam wrażenie że szybciej rosną a poza tym mam mnóstwo baby hair. a wy macie doświadczenie z jakimiś podobnymi "wcirkami" które sprawiają że włosy rosną szybciej? pozdrawiam!

witamy
tutaj na pewno tez troche dziewczyn stosuje rozne wcierki, te, co wymienilas sa popularne tu, na wizazu fajnie, ze widzisz efekty jak nie farbujesz od lipca to juz odrost musisz miec calkiem spory, moze nam pokazesz fotki? zyczymy dalszej wytrwalosci odczas wracania do naturalnych wlosisk

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

ja farbowalam mniej wiecej 6 lat

[kicia069]

dziewczyny a wam rosną wszystkie włosy w tym samym tempie? Ja np z tyłu mam już 3 cm odrostu a z przodu tam gdzie przedziałek tylko 4 mm nie wiem dalczego ale strasznie mnie to irytuje

[chemist]

ja jakies 15 latek malowałam swoje! wiecej malowałam niż nie malowałam;-)

[Bayka]

Napisane przez kicia069

dziewczyny a wam rosną wszystkie włosy w tym samym tempie? Ja np z tyłu mam już 3 cm odrostu a z przodu tam gdzie przedziałek tylko 4 mm nie wiem dalczego ale strasznie mnie to irytuje

a co ja mam powiedziec, jak ma wlosy rozpuszczone i patzy sie na nie z tylu, tzn jak sa na moich plecach to widac doskonale, ze kazde pasemko jest innej dlugosci poprostu na kazdym pasemku na innej wysokosci konczy sie odrost a zaczynaja farbownce

Napisane przez chemist

ja jakies 15 latek malowałam swoje! wiecej malowałam niż nie malowałam;-)

ale najwazniejsze, ze juz z tym skoczylas

[chemist]

to zdjecie aktualnych moich odrostów

[Tygrryska]

bardzo ladne

[chemist]

Napisane przez Bayka

a co ja mam powiedziec, jak ma wlosy rozpuszczone i patzy sie na nie z tylu, tzn jak sa na moich plecach to widac doskonale, ze kazde pasemko jest innej dlugosci poprostu na kazdym pasemku na innej wysokosci konczy sie odrost a zaczynaja farbownce


ale najwazniejsze, ze juz z tym skoczylas

Bayka pokaz nam zdjęcie swoich wloskow

[chemist]

Bayka a może wkleisz fotke swoich?

[kat123]

Napisane przez Tygrryska

Ja jestem ciekawa jak bedzie wygladac moj naturalny
czy bedzie tak samo podatny na rozjasnianie sloncem
czy moze bedzie ciemniejszy..

farbowalam 10 lat

A ja farbuję od... 6 lat nawet nie byłam świadoma, że to już tyle a co jeśli zaraz... zacznę siwieć???

Napisane przez Ayuuu

Jak miałam swój naturalny to słońce rozjaśniało mi pojedyncze pasma, bardzo mi się to podoba

Mi się zawsze pasemka przy twarzy na blond rozjaśniały mimo, że ogólnie mam ciemne włosy

Napisane przez Muffka_

Tak to wlasnie ta farba, no ale z popielami tak to bywa....dlatego zawsze trzeba robic probe pasemkowa
Jak podladuje aparat to moze cos wrzuce, ale nie wiem czy dzisiaj jeszcze bo szarobura pogoda u mnie, a jak zrobie z blyskiem to kolor bedzie przeklamany...

ok, to ja czekam cierpliwie

Napisane przez chemist

to zdjecie aktualnych moich odrostów

fajne duuże


A MI DZIŚ TŻ DAŁ PIENIĄDZE NA FRYZJERA Tylko nie wiem czy iść... Z jednej strony dziś mam małą podłamkę, bo wydaje mi się, że TŻ woli mnie w blond a zdrugiej sam mówi, żebym poszła i dała mu spokój z fryzjerami
I oto jest pytanie: iść czy nie iść

Swoją drogą jak się zdecyduję iść, to muszę zapytać najpierw fryzjerkę czy mi zagwarantuje, że nie wyjdą mi włosy czarne ani zielone...
Ale może by mi zrobiła, może kolor by się jako tako trzymał i nie musiałabym więcej chodzić... ()... normalnie nie wiem co robić. Najbardziej się boję, że nie spodobam się sobie w ciemniejszym kolorze